Ja w nowym aucie pomalowałem podwozie noxudolem 900, po 2-3 lata popsikałem to Krownem T40 w sprayu i muszę przyznać że te dwie konserwację dobrze wspłpracują. Poprzednia konserwacja zrobiła się elastyczna. W nieosłoniętych częściach nadkoli gdzie woda napierdziela faktycznie krown się wypłukał, ale w pozostałych miejscach podwozia po ponad roku cały czas jest.
Kiedyś zabezpieczyłem brykę antykorozyjnie KROWNem. Nie rdzewieje, jednak jest z nim pewien problem - cieknie ten preparat z pojazdu przez długi czas i jak się ma własny podjazd, lub garaż, to trzeba kostkę myć detergentem często. Plamy na szarej kostce domyłem po 3 latach.
@@kanalKjedendwa z moich potrafi kapać nawet do tej pory po wileu miesiącach. Osobiście mi to nie przeszkadza jakoś bardzo ale jak ktoś sie tym martwi to faktycznie moze byc problem z domyciem.
We Fiacie mojego taty (który nie był garażowany) pierwsza korozja pojawiła się na błotnikach w okolicach kierunkowskazów dlatego obawiam się, że bez demontażu nadkoli nie zabezpieczono błotników od wewnątrz należycie.
Jeśli chodzi o tego 125p, to chyba kluczowe dla jego stanu było miejsce jego wcześniejszej eksploatacji i brak eksploatacji zimą. W moim 125p ruda atakowała głównie błotniki, elementy zawieszenia i połączenia śrubowe. Dobrze, że film pokazuje co dzieje się pod maską.
Mam 20 letnie auto japońskie, przebieg 8 tys. km, eksploatacja zimowa bardzo sporadyczna, nigdy śnieg lub breja i ono od spodu wygląda gorzej niż ten 125p.
Witam kolegę, Widzę że na grubo z fiaciorem. Super tak trzymaj. Ja do swoich fiaciorów kupiłem pokrowce kager- Błażusiak super się sprawdzają dobrze oddychają na aucie i co najważniejsze przykryte autko zawsze jest czyste a nie zakurzone. Pozdrawiam i życzę powodzenia. Adam
Pokrowce to. kontrowersyjny temat akurat. Moim zdaniem już lepiej jak auto stoi pod wiatą, ale bez pokrowca, żeby był przewiew. Mogą sobie pisać, że pokrowiec "oddycha" - auto i tak się pod nim kisi.
@@JeanPierreRheinault To prawda. Auto powinno oddychac. Nie mówie o plandce żeby było jasno. Pokrowce które wymienilem dzialaja jak folia paroizolacyjna którą zakłada się pod blache dach. Przepuszcza tylko w jedną stronę i fajnie oddycha. Mam takie dwie na obu autach. Ale oczywiście każdy ma prawo do własnego zdania. Ja tylko piszę o swoich doświadczeniach. Pozdrawiam
Najlepszy hit to jest to,ze moj stary jak otwierał działalnosc kupił Nyske.Był to rok moze 92.Ta Nyska była po blacharce,odmalowana i zalana takim bezbarwnym woskiem.Byłem w szoku bo konserwacja w tych latach kojarzyła mi sie ze smierdzacym Bitexem albo czyms takim.A tu w zwykłej Nysce takie cuda.
Za każdym razem jak zabezpieczasz auto w Krown, zastanawiam się nad tym jak ta chemia trzyma się na mokrych elementach, po gruntownym myciu. Nawet stosując zwykła chemię samochodową lub konserwację, stosuje się je na suche auto. Opinie są pozytywne, więc może jakiś odcinek z Krown, na temat tego co stosują do zabezpieczenia auta.
@@user-kb2le9kw8z Może i tak jest jak mówisz nie twierdzę że nie. Ale mimo wszystko wolałbym i spał bym spokojnie jak by to zabezpieczenie było jednak położone na suche auto . Drugie co mnie zastanawia dlaczego auto ma nie zabezpieczone koła, felgi , karoserie przed konserwację przecież to widać jak się wydobywa to pylenie i siada na te wszystkie nie zabezpieczone elementy . Nie wiem może nie mam racji ale jakoś to wszystko nie do końca mi się nie podoba na mokre i bez zabezpieczenia elementów karoseri i kol. Ale autko sie prezentuje ślicznie. Pozdrawiam serdecznie
@@robertrobecki3425 faktycznie słabo to wygląda. Jak leja preparat w tylne błotniki wszysko leci do środka na podsufitkę itp i się osadza wszędzie. Powinna wnęka drzwi być zabezpieczona folia oby odciąć opary do środka. Taką kanserwacje robi się etapowo i na spokinje, przedewszyskim zabezpiecza się samochód przed pyleniem. To że, robią to 30 lat nie oznacza, że robione jest to fachowo. Osobiście robiłem konserwację w nowej corolli odebranej zaraz po wyprowadzeniu z salonu i robiąc to spokojnie zajęło mi 2 misiace w kilku etapach i szczegółowym zabezpieczeniem samochodu. No i co ważne taka konserwacja po 40 latach w profile zamknięte jeśli auto nie miało jej wcześniej to wiele nie da rdza już mogła sie pojawić od różnicy temperatury jak auto stało.
Kolega właśnie zabezpieczył mazdę po dużej naprawie blacharskiej. Jak będzie śnieżna zima z dużą ilością soli, to się wypowiem za rok. On bardzo dużo jeździ.
Mam to zabezpieczenie na autach ktore jezdza caly rok i jestem bardzo zadowolony. Nawet pokazgwalem swojego busa po 3 latach od zabezpieczenia i naprawde jest extra.
@@user-kb2le9kw8z jestem pozytywnie nastawiony ale są najwyraźniej kwestie, gdzie każdy musi się sam przekonać. Sam kupiłem na daily auto powypadkowe z USA i się waham z tym zabezpieczeniem. Mam sporo czasu bo nie jest jeszcze naprawione i chyba nie będzie przed zimą.
Fiacik piękny tak jak Ci wcześniej pisałem. Krown też spoko ale wg mnie do konserwacji w Fiacie 125p / Polonezie mimo wszystko należy zdjąć nadkola. Mimo że tego na pierwszy rzut okna nie widać pod krawędziami błotników oraz w miejscu napisu "LICENCJA" w 125p niemal zawsze jest błocko i masa kurzu pomieszana z błockiem. Sama krawędź błotnika gdzie nadkole jest zapięte podobnie. Dodatkowo progi w tych samochodach dzielą się na wewnętrzne i zewnętrzne i bez zdjęcia nadkoli (czynność zajmuje po 5 minut / koło) progi wewnętrzne nie są zakonserwowane, podobnie przednie podciągi. Po prostu trzeba zdjąć nadkole aby dostać się do 3 korków z przodu i 2 z tyłu aby uzyskać dostęp do ważnych węzłów konstrukcyjnych Fiata 125p / Poloneza i przede wszystkim progów wewnętrznych.
Kuźwa ładny ,, kredens” wyhaczyłeś !! Odpala jak hybryda , ale to jakaś bogatsza wersja lamki ostrzegawcze w drzwiach … ale 5 skrzynia aż się prosi !!Pozdr
@@user-kb2le9kw8z no tak ale tu jest nakladane chyba na jakąś starą konserwację? Szczerze mówiąc tez uwazam to za lekko bez sensu - nie wiadomo co się kryje pod tą starą warstwą. Zeby to mialo sens trzeba zdjąć poprzednie masy, usunąc ew ogniska korozji i na to krown czy co tam . A to - no cóż. O ile profile wewn, bagaznik, komora silnika itp - ok, zgoda, to ma sens - tak walenie tego na stare masy nie ma sensu żadnego.
@@coderiese Racja w 100 proc. Krown, to taki efekt amerykańskiego podejścia, że wszystko ma być łatwe i szybkie. Tylko, że nie jest tanie i skuteczne, tez raczej nie.
@@coderiese przeciwnie! To zmiekcza te masy i wchodzi wszedzie tam gdzie te twardsze masy nie docierają. Te wlasciwosci penetrujące ma zadziwiające. Psiknalem kiedys stary szyld sklepowy to zdjelo całą farbę pod którą była rdza i odslonilo idealnie czystą zdrową blachę.
@@user-kb2le9kw8z To nie chodzi chyba o to, zeby odsłaniać blachę i narażać ją na działanie niekorzystnych czynników. Uważam że taki zabieg z Krownem miałby sens np.w lecie, jako oczyszenie i spenetrowanie podwozia, przed pozniejszym myciem, suszeniem i zabezpieczeniem tradycyjnym, trwałą powłoką.
Sądzę, że te duże naklejki szpecą to auto. Ja rozumiem to Twoja reklama, uważam że lepszym razwiazaniem była by mała naklejka na tylnej trójkątnej szybie. Skromnie i z klasą. To moje zdanie, nie każdy musi się z nim zgadzać.
Mnie zastanawia coś innego- Podczas aplikacji środka na otwartych drzwiach wszystkie elementy tapicerki, dywaniki, deska rozdzielcza, fotele są uwalone od tego preparatu? To chyba powinno być zaklejone, pozabezpieczane. Napisz coś więcej proszę.
w rodzinie maluchy fiaty duże polonezy czymś w rodzaju smoły się od spodu zabezpieczało przed zimą i solą klimat był wtedy gorszy zimy nawet syrene pamiętam pędzel wiadro i jazda niektórzy nawet do połowy drzwi walili tą mażią by nie rdzewiało to były czasy .
@@JeanPierreRheinault Ciekawa informacja. Faktycznie, widywałem kiedyś samochody, były to wówczas Warszawy lub Syreny, Żuki, Nysy, Tarpany, wysmarowane czymś... Progi, miejscowo na błotnikach itd..
No panie,teraz to tak,jak bym mial autko w takim stanie to zalozyl bym mu caly wydech ze stali nierdzewniej,spory koszt ale warto,ale to tylko moje 2 grosze !
Jedyne co mi popsulo humor to jak psiknalem kilka razy na malowane powierzchnie to tam gdzie pod lakierem byla rdza to normalnie zdejmowalo lakier i ta rdze na nim odslaniajac idealnie czystą blachę. Wtedy juz trzeba to jakos zabezpieczac. Ogolnie te wlaaciwosci penetrujace krowna sa zadziwiające dla mnie. Pewnie są na rynku podobme srodki ale ja wole im oddac auto zeby napsikali wszedzie na podnosniku. No i wczesniej dokladnie myją podwozie.
@@user-kb2le9kw8z Ja w ogóle nie wiem czy ten zakład nie pomylił preparatów i używa niewłaściwego do podwozia :) Różne rzeczy już widziałem w motoryzacji..
Nie przekonuje mnie niestety ta " technologia" tym bardziej jak u gościa z Krowna usłyszałem że trzeba ją powtarzać co roku... a koszt jakiś czas temu ok. 1000PLN. Wszystko obrzygane preparatem, łącznie z wydechem. Musi pieknie pachnieć. Zanurzenie w ropie z olejem przyniesie taki sam efekt... a to co będzie poprzylepiane z kurzem i innymi "giftami" od spodu będzie śliczną ozdobą na lata. No i przez ok.miesiąc nie stawiaj auta na kostce... 🤪
Merytorycznego komentarza niestety nie otrzymasz jeżeli jesteś przeciwko bądź podważasz czy też zadajesz pytania bo „niedobra jest o tym mówić” jak to jeden z rabinów mawiał :).
Nie pisz głupot. Z trupa takiego stanu do odsprzedaży nie zrobisz. Renowacja 46 letniego zgnitka to nie zajęcie dla handlarza Mirosława. Ten stan jest po prostu fabryczny.
Vito i Tansporter zardzewieje nawet jak go zaciapiesz tym dinksem... one specjalnie tak są robione żeby ruda je brala. Mam to zakażenie tylko dlatego że ma napęd na 4koła poza tym kompletna porażka. "Blachy z papieru".
@@user-kb2le9kw8z I tak jest ich dużo, bo według danych CEPiK z grudnia 2021 roku, to jeżdżących 125p jest w Polsce 15 694 sztuk. Ciężko w to uwierzyć, ale to więcej niż liczba jeżdżących w Polsce Opli Corsa B. Mowa oczywiście o tzw. aktywnych autach, czyli tych które w ciągu ostatniego roku przeszły przegląd, miały opłacone OC lub zmieniły właściciela.
Wydaje mi się, że podobny efekt dałby WD 40 położony pistoletem na podwozie(też zawiera woski i inhibitory). Zresztą firma Krown informuje, , że operację trzeba powtarzać co roku. Dlatego o wiele skuteczniejsze jest zabezpieczenie podwozia, dokładnie je oczyszczając, myjąc (i susząc!) i nakładając trwałą powłokę. To już nie czasy bitexu, ja myślą niektórzy. Postęp i rozwój technologii dotyczy również produktów do konserwacji.
@@user-kb2le9kw8z Tylko, że własności penetrujących, oczekujemy od środków do konserwacji profili zamkniętych. Ochrona podwozia polega na czymś zupełnie innym. Podwozie ma być chronione przede wszystkim od erozji (woda, sól, chemia z jezdni, piasek, kurz) i od urazów mechanicznych np.kamienie. Czyli mówiąc prosto, podwozie ma być "szczelne". Volvo kiedys nakładało na całe podwozie trwałą powłokę z kompozytów. Moj znajomy, biorąc to pod uwagę, zdobył w USA z NASA (tak :) specjalną masę kompozytową do zabezpieczenia blach i pokrył tym podwozie Mercedesa 190. To że niektórzy chwalą skuteczność Krowna, wynika z tego, że soli na drogach coraz mniej a podwozia są fabrycznie zabezpieczone nienajgorzej. Kiedyś oglądałem podwozie 15-letniego Seicento ,które nie miało żadnej dodatkowej konserwacji. Podwozie wyglądało całkiem przyzwoicie i nie miało żadnej perforacji.
@@jansz7487 taak, zgadzam sie. Są miejsca w ktorych woda.spod kół potrafi wypłukać ten środek i wtedy uzupełniam sprejem w garażu. A co do podwozia to też wolę żeby było psikniete krownem bo tam tez są przecież różne zgrzewy i inne niedostepne dla gestych środków miejsca. No i ogólnie wolę taką bezbarwną powłokę przez którą wszystko widać.
Po co pryskać komorze silnika po wszystkim po ścianie grodziowej( widziałeś żeby kiedykolwiek auta tam gniły) ? W bagażniku błotniki całe! Podłogi nie pokazałeś ale podejrzewam że jak się rozpędził to i ją spryskał. Potem sztycę wsadził w drzwi i jazda no to boczki od środka też Ci zakonserwował. Nie mówiąc o tym że auto nie zabezpieczone w środku, tak się nie robi.
Właśnie spawam i konserwuje Alfa Romeo 159 po crownie , zdrowe auto zabezpieczone już bitumitami zapsikac tym ich tłuszczem i owszem, ale konserwacja ich robota nie jest prawdę mówiąc 🙋
@@user-kb2le9kw8z fiacior wygląda zdrowo zapsikaja go tym tłustym to zawsze coś, w moim przypadku auto z nalotami korozji było tym zpaćkane teraz problem czyścić to wszystko, żadna aluzja do firmy ktoś chciał to zrobili, zdrowe auto już wykonserwowane bym dał żeby zrobili kropkę nad i, nie inaczej.
@@michapiatek3586 zwykle schodzi 2.5-3h. W klasykach jeszcze nie odnawialem nigdy bo one malo jezdza ale odnawialem po roku w Range Roverze i po 3 latach w busie. Filmy z tego są na kanale.
Nie podoba mi się. Ujebany, jak za komuny. Wyświniony wszędzie z góry na dół i w środku i na zewnątrz. Jeśli kiedyś jakiś blacharz będzie go naprawiał, zajebiście będzie przeklinać. Najzajebistsza jest konserwacja podłużnic i progów. Mnie uczono do tego stosować wąż tecalan, który wsunięty z jednego końca progu, czy podłużnicy wlezie aż na drugi koniec, do tego końcówkę rozbryzgową, by cały element dokładnie zakonserwować wewnątrz psikając i wysuwając powoli wąż. A nie wsadzić metalową końcówkę lancy i zapsikać paręnaście cm. Niezdejmowanie plastikowych nadkoli, czy boczków drzwiowych to jakaś nowa metoda, czy jednak lenistwo tego konserwatora? Najlepszy jest otwór w tylnym błotniku, który widać po otwarciu drzwi, a konserwator wali tam, ile wlezie. Fabrycznie w tym miejscu we fiacie otworu nie ma, więc pewnie wiercili. Tak, jak w pewnym amerykańcu, bo kurde ciężko tapicerkę zdjąć. Lepiej było wywiercić i spierdolić fabryczną blachę. Tu we fiacie, od bagażnika jest dojście. Ale tecalanem, a nie taką lancą. Tragedia po byku. A za materiał lajk. By inni wiedzieli, jak nie psuć auta i nie kleić się od konserwacji.
Weryfikacja tego co tu widzimy byłby możliwa tylko, gdybyś tym samochodem jeździł cały rok, także w prawdziwą zimę. To że twoja Toyota (ten dostawczak co nim jeździcie) nie rdzewieje, może być mało związane z tym zabezpieczeniem. Toyota robi swoje samochody na całym świecie z blach z całego świata, więc może być tak, że po prostu trafiłeś na doskonała partię samochodów z doskonałej blachy.
Mam a właściwie miałem bo wczoraj jedna sprzedałem dwa takie same dostawczaki Proace. Ta mniej eksploatowana zima ma podwozie w gorszym stanie. Ciekawa kosmiczna koncepcja. Tylko z tego co wiem od pracowników Toyoty, to Toyota nie produkuje tych samochodów.
@@ry495 Odpowiedniki tych Toyot to chyba Citroen i Peugeot. Czyli mogą powstawać we Francji, Portugalii, Hiszpanii. Jeśli to Francuzy, blachy naprawdę mogą mieć dobre.
@@user-kb2le9kw8z Ja rozumiem że jak każdy wosk wypiera wode, ALE! kładziony na mokre nie będzie się tak dobrze trzymał jak by był położony na wyschnięte ;)
Piękny egzemplarz, fajnie że rozbudowujesz kolekcję polskimi autami
Dzięki
Ja w nowym aucie pomalowałem podwozie noxudolem 900, po 2-3 lata popsikałem to Krownem T40 w sprayu i muszę przyznać że te dwie konserwację dobrze wspłpracują. Poprzednia konserwacja zrobiła się elastyczna. W nieosłoniętych częściach nadkoli gdzie woda napierdziela faktycznie krown się wypłukał, ale w pozostałych miejscach podwozia po ponad roku cały czas jest.
👌👌👌
Kiedyś zabezpieczyłem brykę antykorozyjnie KROWNem. Nie rdzewieje, jednak jest z nim pewien problem - cieknie ten preparat z pojazdu przez długi czas i jak się ma własny podjazd, lub garaż, to trzeba kostkę myć detergentem często. Plamy na szarej kostce domyłem po 3 latach.
Taaak, kapie. No ale oni o tym ostrzegają.
@@user-kb2le9kw8z ale nie mowia, że cieknie miesiac i podjazd do domu będzie wygladał jak wjazd na halę KROWNa.
@@kanalKjedendwa z moich potrafi kapać nawet do tej pory po wileu miesiącach. Osobiście mi to nie przeszkadza jakoś bardzo ale jak ktoś sie tym martwi to faktycznie moze byc problem z domyciem.
Ach, szkoda, że z tej nocnej jazdy tylko krótki fragmencik był. Klimat super. :D
No fakt
Ja jak robiłem swoją audi w Krown w Nowym Sączu to nadkola były popuszczane tutaj trochę fuszerkę odwalają
Dostep jest bardzo dobry. Nie bylo pptrzeby.
@@user-kb2le9kw8z Krown fajna sprawa 👍
@@mariuszwas9205 tez tak mysle.
@@user-kb2le9kw8z nad zbiornik paliwa tez dostep dobry? Konserwacja po "lebkach"...
Światło od wstecznego nie świeci. Bandzior - piękny 👌
Dxieki
Piękny Fiacior kolejna perełka w Twojej kolekcji . Coś wspaniałego
🙌
We Fiacie mojego taty (który nie był garażowany) pierwsza korozja pojawiła się na błotnikach w okolicach kierunkowskazów dlatego obawiam się, że bez demontażu nadkoli nie zabezpieczono błotników od wewnątrz należycie.
Zabezpieczono należycie.
Fajnie się"zgral"ten napis moto kronika z fiacikiem👍😀🍀
Dzieki. To tak tymczasowo - to magnesy są.
Jeśli chodzi o tego 125p, to chyba kluczowe dla jego stanu było miejsce jego wcześniejszej eksploatacji i brak eksploatacji zimą. W moim 125p ruda atakowała głównie błotniki, elementy zawieszenia i połączenia śrubowe. Dobrze, że film pokazuje co dzieje się pod maską.
Taaak, on tam miał sucho i przejechal tam raptem 9tys km.
Mam 20 letnie auto japońskie, przebieg 8 tys. km, eksploatacja zimowa bardzo sporadyczna, nigdy śnieg lub breja i ono od spodu wygląda gorzej niż ten 125p.
@@ry495 Chciałem kupić ok 20 letniego japońca, ale niestety odpuściłem ze względu na stan podłóg (sito).
Witam kolegę,
Widzę że na grubo z fiaciorem. Super tak trzymaj.
Ja do swoich fiaciorów kupiłem pokrowce kager- Błażusiak super się sprawdzają dobrze oddychają na aucie i co najważniejsze przykryte autko zawsze jest czyste a nie zakurzone.
Pozdrawiam i życzę powodzenia.
Adam
🙌
Pokrowce to. kontrowersyjny temat akurat. Moim zdaniem już lepiej jak auto stoi pod wiatą, ale bez pokrowca, żeby był przewiew. Mogą sobie pisać, że pokrowiec "oddycha" - auto i tak się pod nim kisi.
@@JeanPierreRheinault To prawda. Auto powinno oddychac. Nie mówie o plandce żeby było jasno. Pokrowce które wymienilem dzialaja jak folia paroizolacyjna którą zakłada się pod blache dach. Przepuszcza tylko w jedną stronę i fajnie oddycha. Mam takie dwie na obu autach.
Ale oczywiście każdy ma prawo do własnego zdania. Ja tylko piszę o swoich doświadczeniach.
Pozdrawiam
Piękny, jeszcze musisz naprawić światło wsteczne 🙂 Pozdrawiamy
Dzieki
Dobra robota ! Jadę w połowie listopada tylko do Sącza 🙂
Slusznie! Mnie sie udalo umówić cudem na "za kilka dni" a podobno mają teraz straszny ruch.
@@user-kb2le9kw8z Tak , trzeba czekać około półtora tygodnia
Byłem z moim 126p w Sączu właśnie i jestem zadowolony. 😁
@@arturkulig2060 zniżka zadziałała?
@@user-kb2le9kw8z niestety byłem dosyć wcześniej, z ponad miesiąc temu i nie wiedziałem o zniżce😐
Najlepszy hit to jest to,ze moj stary jak otwierał działalnosc kupił Nyske.Był to rok moze 92.Ta Nyska była po blacharce,odmalowana i zalana takim bezbarwnym woskiem.Byłem w szoku bo konserwacja w tych latach kojarzyła mi sie ze smierdzacym Bitexem albo czyms takim.A tu w zwykłej Nysce takie cuda.
Ta metoda jest popularna w kanadzie i usa juz od kilkudziesieciu lat
@@user-kb2le9kw8z Nie wiem skąd ten gość to wytrzasnał ale ta Nyska miała wszystkie Nyski pod sobą...jeżeli chodzi o blachę 😅
@@g.b79 Mowimy o konserwacji podwozia czy profili zamkniętych?
Ładny masz Szacunek do Taty swojego Mój stary 😡😡😡😡🤬🤬🤬
@@jansz7487 To coś było wszędzie. Na podwoziu i w każdym zakamarku. Drzwi,maska wszystko wypsikane.
Za każdym razem jak zabezpieczasz auto w Krown, zastanawiam się nad tym jak ta chemia trzyma się na mokrych elementach, po gruntownym myciu. Nawet stosując zwykła chemię samochodową lub konserwację, stosuje się je na suche auto. Opinie są pozytywne, więc może jakiś odcinek z Krown, na temat tego co stosują do zabezpieczenia auta.
Ten praparat z łatwością wypiera wodę
@@user-kb2le9kw8z Może i tak jest jak mówisz nie twierdzę że nie. Ale mimo wszystko wolałbym i spał bym spokojnie jak by to zabezpieczenie było jednak położone na suche auto . Drugie co mnie zastanawia dlaczego auto ma nie zabezpieczone koła, felgi , karoserie przed konserwację przecież to widać jak się wydobywa to pylenie i siada na te wszystkie nie zabezpieczone elementy . Nie wiem może nie mam racji ale jakoś to wszystko nie do końca mi się nie podoba na mokre i bez zabezpieczenia elementów karoseri i kol. Ale autko sie prezentuje ślicznie. Pozdrawiam serdecznie
@@dariods4697 robią tak od 30 lat
@@user-kb2le9kw8z ciekawe...
Facet twierdził, że to jest 125 auto... Przez 30 lat tylko tyle?
@@robertrobecki3425 faktycznie słabo to wygląda. Jak leja preparat w tylne błotniki wszysko leci do środka na podsufitkę itp i się osadza wszędzie. Powinna wnęka drzwi być zabezpieczona folia oby odciąć opary do środka. Taką kanserwacje robi się etapowo i na spokinje, przedewszyskim zabezpiecza się samochód przed pyleniem. To że, robią to 30 lat nie oznacza, że robione jest to fachowo. Osobiście robiłem konserwację w nowej corolli odebranej zaraz po wyprowadzeniu z salonu i robiąc to spokojnie zajęło mi 2 misiace w kilku etapach i szczegółowym zabezpieczeniem samochodu. No i co ważne taka konserwacja po 40 latach w profile zamknięte jeśli auto nie miało jej wcześniej to wiele nie da rdza już mogła sie pojawić od różnicy temperatury jak auto stało.
7:23 Nie chcę się czepiać, ale mogliście narzucić na fotele jakieś stare prześcieradła, folię, koce, aby ta rozpylona maź nie siadała na wszystko...
Az tyle tego nie osiada. W sumie nic nie.czuć.
Kolega właśnie zabezpieczył mazdę po dużej naprawie blacharskiej. Jak będzie śnieżna zima z dużą ilością soli, to się wypowiem za rok. On bardzo dużo jeździ.
Mam to zabezpieczenie na autach ktore jezdza caly rok i jestem bardzo zadowolony. Nawet pokazgwalem swojego busa po 3 latach od zabezpieczenia i naprawde jest extra.
@@user-kb2le9kw8z jestem pozytywnie nastawiony ale są najwyraźniej kwestie, gdzie każdy musi się sam przekonać. Sam kupiłem na daily auto powypadkowe z USA i się waham z tym zabezpieczeniem. Mam sporo czasu bo nie jest jeszcze naprawione i chyba nie będzie przed zimą.
Extra:)pozdr:)
🙌
28.10 tez zabezpieczylem samochod w Krown Nowy Sacz , polecam . Miła załoga i dobra kawa :)
Git 🙌
To pochwal się tu za rok i zdaj relację jak wygląda spód Twojego auta;-)
Fiacik piękny tak jak Ci wcześniej pisałem. Krown też spoko ale wg mnie do konserwacji w Fiacie 125p / Polonezie mimo wszystko należy zdjąć nadkola. Mimo że tego na pierwszy rzut okna nie widać pod krawędziami błotników oraz w miejscu napisu "LICENCJA" w 125p niemal zawsze jest błocko i masa kurzu pomieszana z błockiem. Sama krawędź błotnika gdzie nadkole jest zapięte podobnie.
Dodatkowo progi w tych samochodach dzielą się na wewnętrzne i zewnętrzne i bez zdjęcia nadkoli (czynność zajmuje po 5 minut / koło) progi wewnętrzne nie są zakonserwowane, podobnie przednie podciągi. Po prostu trzeba zdjąć nadkole aby dostać się do 3 korków z przodu i 2 z tyłu aby uzyskać dostęp do ważnych węzłów konstrukcyjnych Fiata 125p / Poloneza i przede wszystkim progów wewnętrznych.
No ale dostal pod cisnieniem sporo preparatu thmi otworami od dolu
Kuźwa ładny ,, kredens” wyhaczyłeś !! Odpala jak hybryda , ale to jakaś bogatsza wersja lamki ostrzegawcze w drzwiach … ale 5 skrzynia aż się prosi !!Pozdr
One po prostu pozniej zostały zubożone z wielu fajnych gadżetów...
Lepiej piaskowanie i prawdziwe zabezpieczenie raz na wieki bo ten srown moim zdaniem sie nie opłaca
O ile po piaskowaniu byłby nałożony krown to tak.
@@user-kb2le9kw8z no tak ale tu jest nakladane chyba na jakąś starą konserwację? Szczerze mówiąc tez uwazam to za lekko bez sensu - nie wiadomo co się kryje pod tą starą warstwą. Zeby to mialo sens trzeba zdjąć poprzednie masy, usunąc ew ogniska korozji i na to krown czy co tam . A to - no cóż. O ile profile wewn, bagaznik, komora silnika itp - ok, zgoda, to ma sens - tak walenie tego na stare masy nie ma sensu żadnego.
@@coderiese Racja w 100 proc.
Krown, to taki efekt amerykańskiego podejścia, że wszystko ma być łatwe i szybkie.
Tylko, że nie jest tanie i skuteczne, tez raczej nie.
@@coderiese przeciwnie! To zmiekcza te masy i wchodzi wszedzie tam gdzie te twardsze masy nie docierają. Te wlasciwosci penetrujące ma zadziwiające. Psiknalem kiedys stary szyld sklepowy to zdjelo całą farbę pod którą była rdza i odslonilo idealnie czystą zdrową blachę.
@@user-kb2le9kw8z To nie chodzi chyba o to, zeby odsłaniać blachę i narażać ją na działanie niekorzystnych czynników.
Uważam że taki zabieg z Krownem miałby sens np.w lecie, jako oczyszenie i spenetrowanie podwozia, przed pozniejszym myciem, suszeniem i zabezpieczeniem tradycyjnym, trwałą powłoką.
Czy jak operator wciska lancę między nadkole i błotnik np lewy przód i nią rusza to nie uszkadza rantu błotnika?
Na pewno trochę tak
Sądzę, że te duże naklejki szpecą to auto. Ja rozumiem to Twoja reklama, uważam że lepszym razwiazaniem była by mała naklejka na tylnej trójkątnej szybie. Skromnie i z klasą. To moje zdanie, nie każdy musi się z nim zgadzać.
Akurat takie mam magnesy - to tymcxasowe.
@@user-kb2le9kw8z przepraszam. W takim razie Zwracam honor koledze 😉
@@markmarecky1610 uszanowanko ;)
Zamontuj obrotomierz i radyjko unitry, będzie klimacik większy i muzyczki sobie posłuchasz 😃
Szkoda mi zdejmować tą fajową zaślepkę ;)
warto fiatowi 125p zrobić zabezpieczenie antykorozyjne w tedy nie będzie korodował i ładnie wygląda
🙌
Mnie zastanawia coś innego- Podczas aplikacji środka na otwartych drzwiach wszystkie elementy tapicerki, dywaniki, deska rozdzielcza, fotele są uwalone od tego preparatu? To chyba powinno być zaklejone, pozabezpieczane. Napisz coś więcej proszę.
Na pewno cos osiada ale w ogole nie kest to zauważalne
Ja miałem już dwa razy tą operację i nie wiem jak to możliwe ale wszystko jest czysciutkie.😉
w rodzinie maluchy fiaty duże polonezy czymś w rodzaju smoły się od spodu zabezpieczało przed zimą i solą klimat był wtedy gorszy zimy nawet syrene pamiętam pędzel wiadro i jazda niektórzy nawet do połowy drzwi walili tą mażią by nie rdzewiało to były czasy .
Biteks.
Wiele z nich dzieki temu przetrwało
@@michals547 W tamtych czasach bardzo popularnym mazidłem był też tzw. smar kolejowy, który się załatwiało od pracowników PKP ;)
@@JeanPierreRheinault Ciekawa informacja. Faktycznie, widywałem kiedyś samochody, były to wówczas Warszawy lub Syreny, Żuki, Nysy, Tarpany, wysmarowane czymś... Progi, miejscowo na błotnikach itd..
A już zupełny rarytas, to była farba kauczukowa służąca do malowania oznakowań na jezdzni(dzisiaj akryl).
Niektórzy zdobywali ją u drogowców
No panie,teraz to tak,jak bym mial autko w takim stanie to zalozyl bym mu caly wydech ze stali nierdzewniej,spory koszt ale warto,ale to tylko moje 2 grosze !
Czemuś miałoby to służyć?
@@user-kb2le9kw8z nigdy nie zgnije i w jakis sposob podnosi wartosc pojazdu
Oprócz skuteczności chodzi tutaj o brak skutków ubocznych, lakier, uszczelki, parciejące kable, itd. To jest istotne.
Jedyne co mi popsulo humor to jak psiknalem kilka razy na malowane powierzchnie to tam gdzie pod lakierem byla rdza to normalnie zdejmowalo lakier i ta rdze na nim odslaniajac idealnie czystą blachę. Wtedy juz trzeba to jakos zabezpieczac. Ogolnie te wlaaciwosci penetrujace krowna sa zadziwiające dla mnie. Pewnie są na rynku podobme srodki ale ja wole im oddac auto zeby napsikali wszedzie na podnosniku. No i wczesniej dokladnie myją podwozie.
@@user-kb2le9kw8z Ja w ogóle nie wiem czy ten zakład nie pomylił preparatów i używa niewłaściwego do podwozia :)
Różne rzeczy już widziałem w motoryzacji..
Cudny
podaj adre do domu może kiedyś wyśle grosz za zajebyste filmy i wasze starania
Doceniam gest ale nie trzeba! Dzięki Oskar!
konserwacja z nadkolami fachowcy widac ......
Tak, z nadkolami.
Jestem ciekaw czy ten licznik przeklamuje prędkość i jaka jest różnica pomiędzy GPS?
Sprawdze kiedys
Nie przekonuje mnie niestety ta " technologia" tym bardziej jak u gościa z Krowna usłyszałem że trzeba ją powtarzać co roku... a koszt jakiś czas temu ok. 1000PLN. Wszystko obrzygane preparatem, łącznie z wydechem. Musi pieknie pachnieć. Zanurzenie w ropie z olejem przyniesie taki sam efekt... a to co będzie poprzylepiane z kurzem i innymi "giftami" od spodu będzie śliczną ozdobą na lata. No i przez ok.miesiąc nie stawiaj auta na kostce... 🤪
A ja oddaje im każde swoje auto i namawiam też znajomych
@@user-kb2le9kw8z cóż... w końcu to twoje samochody...🤷♂️
Merytorycznego komentarza niestety nie otrzymasz jeżeli jesteś przeciwko bądź podważasz czy też zadajesz pytania bo „niedobra jest o tym mówić” jak to jeden z rabinów mawiał :).
6:39 Jeśli zaleją ci całą podłogę w bagażniku, to dywaniki nie przejdą tym olejem i wszystko co tam włożysz? ? A nie śmierdzi to na cały samochód?
To nie pachnie. Wolalem calosc pozalewac zeby weszlo gdzie sie da. Za jakis czas dotrę ile da i już.
Każdy robi jak uważa a durne komentarze lepiej zachować dla siebie, dla mnie gitarra pozdro
Dla mnie też 🙌
Po to są chyba komentarz nie? Co wszyscy majà klaskać
Możesz nie klaskac i mozesz nie ogladac a durne komentarze zachować dla siebie
Ale jakie komentarze coś ci się chyba pomieszało w głowie.
Samochód landrynkowo piękny, a jak wyglądał dwa lata temu, 10 lat temu i 30 lat temu... Czego się nie robi na dalszą odsprzedaż 🙈🥳😅
Rozwiń bo nie kumam
Nie pisz głupot. Z trupa takiego stanu do odsprzedaży nie zrobisz. Renowacja 46 letniego zgnitka to nie zajęcie dla handlarza Mirosława. Ten stan jest po prostu fabryczny.
Pokaż jak wyglądał wcześniej, nie kumasz ... Proste pytanie i fajnie byłoby zobaczyć odpowiedź
Przeczytać ... 😊
5:04 Mistrzostwo...
To w sumie nie bylo potrzebne bo dostep z wielu innych miejsc byl bardzo dobry. No ale wolelismy nalać wiecej na wszelki wyoadek.
Czemu nie ma nowych filmòw na kanale Gawrońscy?
No faktycznie nia mamy za duzo czasy ostatnio na nagrywanie
@@user-kb2le9kw8z Rozumiem, ale jak znajdziecie trochę czasu to coś nagrajcie, pozdrawiam
@@czajnik10 dzięki
Po zimie zrobię w moim Fiaciorze bo fabrycznie poskąpili zupełnie, jedynie progi lekko pryśnięte.
Teraz to norma..
@@user-kb2le9kw8z A możesz napisać ile trwał cały proces i jakie koszty?
@@marqcco9701 zwykle trwa to 2,5-3h. Koszt zaleznt jest od wielkosci auta 900-1150zł ale na haslo MOTO KRONIKA jest znizka
@@user-kb2le9kw8z Ok, dzieki 😎👍
@@marqcco9701 szczerze polecam.
Na moim kanale jest Vito które nie było zabezpieczone antykorozyjnie. Warto zobaczyć dla przestrogi.
Ja nie muszę. Zabezpieczam wszystkie swoje auta w krownie.
Vito i Tansporter zardzewieje nawet jak go zaciapiesz tym dinksem... one specjalnie tak są robione żeby ruda je brala. Mam to zakażenie tylko dlatego że ma napęd na 4koła poza tym kompletna porażka. "Blachy z papieru".
♥️♥️
pozdro
Wiem że robisz tym auta zabytkowe, ale może wiesz jak często trzeba powtarzać konserwację tym środkiem przy codziennej eksploatacji w tym zimowej?
Na filmie z zabezpieczenia mojego Buicka 41 widsc tez moją Toyotę w ktoorej tego dnia odnawialem powloke po 3 latach
Witam jaki jest koszt takiej usługi ? pozdrawiam
Max 1150zl za duzego suva albo busa. Taniocha.
A lampka biegu wstecznego jak nie działała tak dalej nie działa...
Nawet nie wiedzialem
Teraz juz wiesz,Szerokosci,Fiacior Git!
Jak był film z oglądania Fiata w Lidicach to wsteczny się świecił.
Pewnie żarówka albo włącznik w skrzyni biegów.
@@gembulo1 dzięki
ciekawi mnie porównanie ich technologii, z mike sanders które to jest top światowe
Nie znam tej marki. Mialem auta zabezpieczone tą technologią z usa i to w latach 70tuch ale byla to marka Ziebart.
@@user-kb2le9kw8z no wg testów jedno z najlepszych zabezpieczeń na świecie, a koszt chyba nie aż tak dużo większy od krown
@@BmweiLUser a gdzie.to robią?
Jak by kiedyś tak konserwowali to by tych fiatów pewnie więcej zostało.
Tez tak pomyslalem
@@user-kb2le9kw8z I tak jest ich dużo, bo według danych CEPiK z grudnia 2021 roku, to jeżdżących 125p jest w Polsce 15 694 sztuk. Ciężko w to uwierzyć, ale to więcej niż liczba jeżdżących w Polsce Opli Corsa B. Mowa oczywiście o tzw. aktywnych autach, czyli tych które w ciągu ostatniego roku przeszły przegląd, miały opłacone OC lub zmieniły właściciela.
a to co robicie to pseudo konserwacja........
Rób zatem po swojemu
Dalej mnie dziwi ta technologia nakładając konserwacje na mokre podwozie a to co Krown nakłada to chyba jest na bazie wosku który wypiera wodę
To ma takie wlasciwosci penetrujące że az ciezko uwierzyć.
Wydaje mi się, że podobny efekt dałby WD 40 położony pistoletem na podwozie(też zawiera woski i inhibitory).
Zresztą firma Krown informuje, , że operację trzeba powtarzać co roku.
Dlatego o wiele skuteczniejsze jest zabezpieczenie podwozia, dokładnie je oczyszczając, myjąc (i susząc!) i nakładając trwałą powłokę.
To już nie czasy bitexu, ja myślą niektórzy.
Postęp i rozwój technologii dotyczy również produktów do konserwacji.
@@user-kb2le9kw8z Tylko, że własności penetrujących, oczekujemy od środków do konserwacji profili zamkniętych.
Ochrona podwozia polega na czymś zupełnie innym.
Podwozie ma być chronione przede wszystkim od erozji (woda, sól, chemia z jezdni, piasek, kurz) i od urazów mechanicznych np.kamienie.
Czyli mówiąc prosto, podwozie ma być "szczelne".
Volvo kiedys nakładało na całe podwozie trwałą powłokę z kompozytów.
Moj znajomy, biorąc to pod uwagę, zdobył w USA z NASA (tak :) specjalną masę kompozytową do zabezpieczenia blach i pokrył tym podwozie Mercedesa 190.
To że niektórzy chwalą skuteczność Krowna, wynika z tego, że soli na drogach coraz mniej a podwozia są fabrycznie zabezpieczone nienajgorzej.
Kiedyś oglądałem podwozie 15-letniego Seicento ,które nie miało żadnej dodatkowej konserwacji. Podwozie wyglądało całkiem przyzwoicie i nie miało żadnej perforacji.
@@jansz7487 taak, zgadzam sie. Są miejsca w ktorych woda.spod kół potrafi wypłukać ten środek i wtedy uzupełniam sprejem w garażu. A co do podwozia to też wolę żeby było psikniete krownem bo tam tez są przecież różne zgrzewy i inne niedostepne dla gestych środków miejsca. No i ogólnie wolę taką bezbarwną powłokę przez którą wszystko widać.
@@user-kb2le9kw8z Trzeba kupić przezroczysty bitex :)
Chyba mogę to opatentować..
Tak jak myślałem masakra.
Przeciwnie. To jest świetne zabezpieczenie.
Wydaje mi się ze tej sytuacji będę zmuszony do zadania kilku pytań.
Po co pryskać komorze silnika po wszystkim po ścianie grodziowej( widziałeś żeby kiedykolwiek auta tam gniły) ? W bagażniku błotniki całe! Podłogi nie pokazałeś ale podejrzewam że jak się rozpędził to i ją spryskał. Potem sztycę wsadził w drzwi i jazda no to boczki od środka też Ci zakonserwował. Nie mówiąc o tym że auto nie zabezpieczone w środku, tak się nie robi.
jak wrzucasz filmy z fiatem i foto daj piosenkę ze zmienników na luzie
No i dobrze.
🙌
Po ile takie fiaciory teraz chodza?
Drogie są strasznie. Dlugo szukalem sztuki którą ktoś.będzie chciał sprxwdać poniżej 40tys...
Nawet klemy tą konserwacją polecieli . niezle , szkoda tylko że tego typu konserwacje niestety przeprowadzać trzeba corocznie.
Taak, ten preparat służy połączeniom elektrycznym.
Ja powtarzam tylko w autach codziennych.
Właśnie spawam i konserwuje Alfa Romeo 159 po crownie , zdrowe auto zabezpieczone już bitumitami zapsikac tym ich tłuszczem i owszem, ale konserwacja ich robota nie jest prawdę mówiąc 🙋
Spróbuj jakoś.jaśniej bo nie kumam
@@user-kb2le9kw8z fiacior wygląda zdrowo zapsikaja go tym tłustym to zawsze coś, w moim przypadku auto z nalotami korozji było tym zpaćkane teraz problem czyścić to wszystko, żadna aluzja do firmy ktoś chciał to zrobili, zdrowe auto już wykonserwowane bym dał żeby zrobili kropkę nad i, nie inaczej.
Podloga w takim stanie to skarb..
🙌
Kiedy zakup fiata 126p?
😁😁😁
Już myślałem, że choć u Ciebie zabranie „ekspertów” od zabezpieczeń ale pomyliłem się …
A tak jaśniej? Masz na myśli krowna? Jeżdżę do nich od blisko 5 lat. Zacząłem zanim to stało się modne.
@@user-kb2le9kw8z piszę o wielbicielach smarowania wszystkiego smołą. Gdziekolwiek jest coś z Krownem pojawiają się ze światłymi poradami.
Bez obrazy ale Ty chyba „ambasador marki”, jedyne jakie komentarze to te zachwalające ową markę :).
No ale plastikowe nadkola to bym jednak do tej operacji zdemontował.
Nie było potrzeby. Naprawdę. Bardzo dobry dostep byl do mycia i do aplikowania srodka.
4:27 On już chce do domu.
Która to siedziba Crowna w Wawie ?
To akurat Radom ale w Wawie są dwa oddziały
@@user-kb2le9kw8z ile czasu im zeszło ? Co roku będziesz go zabezpieczał ?
@@michapiatek3586 zwykle schodzi 2.5-3h. W klasykach jeszcze nie odnawialem nigdy bo one malo jezdza ale odnawialem po roku w Range Roverze i po 3 latach w busie. Filmy z tego są na kanale.
@@user-kb2le9kw8z dziękuję za odpowiedź. Gratuluję pięknego Fiata i pozdrawiam serdecznie! Ps. Świetny kanał prowadzisz oby tak dalej !
@@michapiatek3586 dzieki!!!
A nadkoli sie nie sciaga do tego i baku np.
Panie światło cofania nie działa !!!
No juz ktos oisal. Dzieki
Ja rozumiem wnęki ,otwory techniczne, Ale żeby Klemy, przekaźniki 😳 połączenia elektryczne 🥺, nie jest za ( moje zdanie) .
Poczytaj o krownie.
Ile kosztuje takie mycie
Samo mycie 300zł
@@user-kb2le9kw8z strasznie drogo
Przeczytałem KORWIN 🤣
😉😉😉
Nie podoba mi się. Ujebany, jak za komuny. Wyświniony wszędzie z góry na dół i w środku i na zewnątrz. Jeśli kiedyś jakiś blacharz będzie go naprawiał, zajebiście będzie przeklinać.
Najzajebistsza jest konserwacja podłużnic i progów. Mnie uczono do tego stosować wąż tecalan, który wsunięty z jednego końca progu, czy podłużnicy wlezie aż na drugi koniec, do tego końcówkę rozbryzgową, by cały element dokładnie zakonserwować wewnątrz psikając i wysuwając powoli wąż. A nie wsadzić metalową końcówkę lancy i zapsikać paręnaście cm. Niezdejmowanie plastikowych nadkoli, czy boczków drzwiowych to jakaś nowa metoda, czy jednak lenistwo tego konserwatora?
Najlepszy jest otwór w tylnym błotniku, który widać po otwarciu drzwi, a konserwator wali tam, ile wlezie.
Fabrycznie w tym miejscu we fiacie otworu nie ma, więc pewnie wiercili. Tak, jak w pewnym amerykańcu, bo kurde ciężko tapicerkę zdjąć. Lepiej było wywiercić i spierdolić fabryczną blachę. Tu we fiacie, od bagażnika jest dojście. Ale tecalanem, a nie taką lancą.
Tragedia po byku.
A za materiał lajk. By inni wiedzieli, jak nie psuć auta i nie kleić się od konserwacji.
Na komentarz, który nie zachwala tej „metody” odpowiedzi już nie otrzymasz :).
Weryfikacja tego co tu widzimy byłby możliwa tylko, gdybyś tym samochodem jeździł cały rok, także w prawdziwą zimę.
To że twoja Toyota (ten dostawczak co nim jeździcie) nie rdzewieje, może być mało związane z tym zabezpieczeniem. Toyota robi swoje samochody na całym świecie z blach z całego świata, więc może być tak, że po prostu trafiłeś na doskonała partię samochodów z doskonałej blachy.
Dostawczak.. 😁 No starasz sie widze 😉
Pezecież proace to tak naprawdę citroen/peugeot a nie toyota😀
Mam a właściwie miałem bo wczoraj jedna sprzedałem dwa takie same dostawczaki Proace. Ta mniej eksploatowana zima ma podwozie w gorszym stanie. Ciekawa kosmiczna koncepcja. Tylko z tego co wiem od pracowników Toyoty, to Toyota nie produkuje tych samochodów.
@@ry495 Odpowiedniki tych Toyot to chyba Citroen i Peugeot. Czyli mogą powstawać we Francji, Portugalii, Hiszpanii. Jeśli to Francuzy, blachy naprawdę mogą mieć dobre.
@@volf6 Jeśli to Francuz, to mamy odpowiedź, dlaczego blacha jest dobra.
Le feux de recul ne fonctionne pas 😉
To pseudo zabezpieczenie to jakaś masakra.
to jest prawdziwa konserwacja
Taaak, to jest najlepsza konserwacja.
Na wode wosk japierdole
No patrz.. ;)
To jest podobna technologia, jak pokrywanie "woskiem" nadwozia, na myjni samoobsługowej, z lancy :)
@@user-kb2le9kw8z Ja rozumiem że jak każdy wosk wypiera wode, ALE! kładziony na mokre nie będzie się tak dobrze trzymał jak by był położony na wyschnięte ;)
@@narkies07 sprawdz. Potem pisz.
@@jansz7487 rób zatem po swojemu.
Co wy z tym "Bułgarem"? Bulgar to Bulgar tamto, jakby nie można było napisać Fiat z Bułgarii.
Możesz go nazywać jak chcesz.