Wspaniły dokument!!!! Dziękuję za chwilę ekscytujących wspomnień niewielką częśc tych badań przechodziłem w 1987 roku w WIML-u a potem zacząłem latać... to było dawno temu - dziś już dla mnie to wspomnienie młodości. Obejrzałem z ciarami na plecach! Uwierlbiam Wasz kanał, i zdejmuję kapelusz przed tym człowiekiem, który podjął decyzję o publikowaniu Waszych filmów w całości !
Na odrzutowce wojskowe, selekcja na całym świecie była i jest nadal bardzo rygorystyczna. Dekadę z kawałkiem wcześniej i też w Polsce, szukali kandydatów na pilotów samolotów rolniczych. Dla pilotów pasażerskich i wojskowych, nawet emerytowanych, latanie nad kapustą było poniżej ambicji i nie było komu robić oprysków. Poza tym, byli potrzebni do ważniejszego latania i prowadzenia szkoleń dla wojska, dla milicji, dla rządu czy dla LOT. Ogłoszenia w prasie były, że poszukują chętnych do nauki pilotażu i jak ktoś nie pił, miał w miarę dobry wzrok i ogólnie był zdrowy oraz nie był kompletnym kretynem, szedł na kurs i już po kilku miesiącach, opryskiwał pola z Dromadera lub Antka, nie tylko w Polsce. Oczywiście z taką licencją, nic innego robić nie mogłeś jak opryskiwanie pól i po czasie, było wielu takich pilotów, którzy po zakończeniu kariery w rolnictwie, już nigdy nie zasiedli za sterami. Byli wyszkoleni jedynie do obsługi konkretnej maszyny i konkretnych czynności a że latało się nisko i wolno a operacje lotnicze prowadziło nie z lotnisk ale z pasa wyznaczonego na polu to nieformalnie takie latanie było traktowane tylko trochę poważniej od prowadzenia ciężarówki. Start... kilka przelotów nad polem... lądowanie i nigdy nie wylatywano poza ściśle określony obszar. W środowisku lotniczym, nie wszyscy uważali ich za pełnoprawnych pilotów.
Z ciekawością oglądałem ów materiał. Z jednej strony siermiężny sprzęt, a z drugiej strony dawniej bardzo dbano o jakość umiejętności na dane uprawnieniaa, to dotyczyło wielu dziedzin, lotnictwa, żeglarstwa ettc. To prawda, że kiedyś ludzie znieść musieli dużo w wielu zawodach, czasami kosztem zdrowia. Takie były czasy. Ciekawością tego materiału są pokazane urządzenia, architektura budynków itp. Ciekawy materiał pod wieloma względami. Miło, że parę osób napisało komentarze, bo znają owe miejsca z młodości.
Wow znów super materiał!! Przypomniały mi się czasy wczesnej podstawówki jak prawie każdy zbierał znaczki pocztowe były serie i pojedyncze o lotach w kosmos produkcji CCCP 😊😊😊 pozdrawiam i dziękuję za interesujący film👍
Jako małolat startowałem w roku 1982 do ówczesnego Liceum Lotniczego w Dęblinie. Chciałem latać. Z grupy chyba z 15 takich nieopierzonych jak ja przeszedł jeden. Reszta odpadła na badaniach lekarskich. Ja odpadłem na ostatnim badaniu. Na komorze niskich ciśnień. Laryngolog coś tam wykrył. I d....a z latania na tzw. szybkich. 😒 Ten film to bajki bo nikt wtedy nie myślał w PRL o lotach w kosmos. Hermaszewski poleciał dopiero w roku 1978. To są badania pilotów latających na ówczesnych myśliwcach. Np. MiG-21.
@@polskinarodowiec2912 Do Liceum Lotniczego nie dostałem się jak widać. Potem skończyłem technikum w swoim mieście a potem wiatr zawiał na przełomie lat 80/90 XX w. i zaniósł mnie w zupełnie rejony ....
@@zdzisawdyrman4235 Mój pierwszy majster w drukarni chciał być maszynistą w PKP ale miał słaby wzrok.. Więc został maszynistą offsetowym .. Gdy dowiedział się że ja okularnik mażyłem o lotnictwie to wziął mnie "pod skrzydła".. Ile żeśmy się nagadali o kolei, lotnictwie, uzbrojeniu i ogólnie o technice.. Pozdrawiam
5:37 - "kosmonauci" w samych majtalasach pocą się i prawie zdychają ze zmęczenia, a pan doktór w kitlu lajtowo im mierzy ciśnienie i nawet mu powieka nie dyrga! ;) Wtedy to mieliśmy jednak służbę zdrowia na poziomie! Zupełnie nie to co teraz... ;) Ale bardzo dziękuję autorom, bo wreszcie się dowiedziałem dlaczego ci piloci noszą te... dziwne gorsety z Cepelii! Z tymi rurkami i sznurkami to zawsze się zastanawiałem o co chodzi? Ale ta akcja z gotującą się wodą w szklance rozwiała wszystkie moje wątpliwości i muszę przyznać, że tego zupełnie się nie spodziewałem! ;) A jak już to wszystko zrozumiałem, to sobie myślę, że ten cały Jurek Gagarin to albo miał jaja ze stali, albo... nie miał połowy mózgu... ;)
2:51 to już wiemy dlaczego rotunda w Warszawie wyleciała w powietrze.... A wszystkim wmówiono, że to gaz... A prawda jest taka, że zbyt mocno zwiększono obroty tej wielkiej maszyny... 3:33 i kolejna osoba podłączona do radzieckiego MATRIX-a.... 😮😮😮😮
mieszkałem tuż obok WIML i z okna widziałem wirówkę ( wtedy były tam szyby i widać było kręcący się cień kabiny), a tuż obok płotu przy Przasnyskiej była ta katapulta. Po południu przy tym płocie stali ?lotnicy? czy jacyś pacjenci i prosili dzieciaki, żeby im w sklepie obok kupiły papierosy, albo jakąś oranżadę.
To kombinezon pilota bojowego / kosmonauty. Teraz raczej bez szans, żeby którykelwiek z państw świata zaprosiło Polaków do startu w programie kosmicznym.
Wspaniły dokument!!!! Dziękuję za chwilę ekscytujących wspomnień niewielką częśc tych badań przechodziłem w 1987 roku w WIML-u a potem zacząłem latać... to było dawno temu - dziś już dla mnie to wspomnienie młodości. Obejrzałem z ciarami na plecach! Uwierlbiam Wasz kanał, i zdejmuję kapelusz przed tym człowiekiem, który podjął decyzję o publikowaniu Waszych filmów w całości !
Na odrzutowce wojskowe, selekcja na całym świecie była i jest nadal bardzo rygorystyczna.
Dekadę z kawałkiem wcześniej i też w Polsce, szukali kandydatów na pilotów samolotów rolniczych.
Dla pilotów pasażerskich i wojskowych, nawet emerytowanych, latanie nad kapustą było poniżej ambicji i nie było komu robić oprysków.
Poza tym, byli potrzebni do ważniejszego latania i prowadzenia szkoleń dla wojska, dla milicji, dla rządu czy dla LOT.
Ogłoszenia w prasie były, że poszukują chętnych do nauki pilotażu i jak ktoś nie pił, miał w miarę dobry wzrok i ogólnie był zdrowy oraz nie był kompletnym kretynem, szedł na kurs i już po kilku miesiącach, opryskiwał pola z Dromadera lub Antka, nie tylko w Polsce.
Oczywiście z taką licencją, nic innego robić nie mogłeś jak opryskiwanie pól i po czasie, było wielu takich pilotów, którzy po zakończeniu kariery w rolnictwie, już nigdy nie zasiedli za sterami.
Byli wyszkoleni jedynie do obsługi konkretnej maszyny i konkretnych czynności a że latało się nisko i wolno a operacje lotnicze prowadziło nie z lotnisk ale z pasa wyznaczonego na polu to nieformalnie takie latanie było traktowane tylko trochę poważniej od prowadzenia ciężarówki.
Start... kilka przelotów nad polem... lądowanie i nigdy nie wylatywano poza ściśle określony obszar.
W środowisku lotniczym, nie wszyscy uważali ich za pełnoprawnych pilotów.
Z ciekawością oglądałem ów materiał. Z jednej strony siermiężny sprzęt, a z drugiej strony dawniej bardzo dbano o jakość umiejętności na dane uprawnieniaa, to dotyczyło wielu dziedzin, lotnictwa, żeglarstwa ettc. To prawda, że kiedyś ludzie znieść musieli dużo w wielu zawodach, czasami kosztem zdrowia. Takie były czasy. Ciekawością tego materiału są pokazane urządzenia, architektura budynków itp. Ciekawy materiał pod wieloma względami. Miło, że parę osób napisało komentarze, bo znają owe miejsca z młodości.
Wow znów super materiał!! Przypomniały mi się czasy wczesnej podstawówki jak prawie każdy zbierał znaczki pocztowe były serie i pojedyncze o lotach w kosmos produkcji CCCP 😊😊😊 pozdrawiam i dziękuję za interesujący film👍
Świetny dokument :-) Dlaczego teraz nie robi się takich filmów? Aktualnie to wszystko tajne przez poufne.
"oni wkładają człowieka do worka i tak kręcą aż do pożygu" Ferdynand Kiepski w odcinku "Margaryna Gagarina"
piękny zabytek!
Jako małolat startowałem w roku 1982 do ówczesnego Liceum Lotniczego w Dęblinie. Chciałem latać. Z grupy chyba z 15 takich nieopierzonych jak ja przeszedł jeden. Reszta odpadła na badaniach lekarskich. Ja odpadłem na ostatnim badaniu. Na komorze niskich ciśnień. Laryngolog coś tam wykrył. I d....a z latania na tzw. szybkich. 😒 Ten film to bajki bo nikt wtedy nie myślał w PRL o lotach w kosmos. Hermaszewski poleciał dopiero w roku 1978. To są badania pilotów latających na ówczesnych myśliwcach. Np. MiG-21.
I jak dalej potoczyła się kariera? Transportowe czy obsługa naziemna?
@@polskinarodowiec2912 Potem ożenił się z Zofią, lekko mu nie było ...
@@ChristophorosSedinum Taka" Zochę "mam już za sobą.. Ja miałem niestety 0,5 dioptrii i mogłem zakopać marzenia o Mig 29..
@@polskinarodowiec2912 Do Liceum Lotniczego nie dostałem się jak widać. Potem skończyłem technikum w swoim mieście a potem wiatr zawiał na przełomie lat 80/90 XX w. i zaniósł mnie w zupełnie rejony ....
@@zdzisawdyrman4235 Mój pierwszy majster w drukarni chciał być maszynistą w PKP ale miał słaby wzrok.. Więc został maszynistą offsetowym .. Gdy dowiedział się że ja okularnik mażyłem o lotnictwie to wziął mnie "pod skrzydła".. Ile żeśmy się nagadali o kolei, lotnictwie, uzbrojeniu i ogólnie o technice.. Pozdrawiam
Rewelacja, jeden z najlepszych filmów na moim ulubionym kanale. LEM* pozdrawia
* Lunar Excurtion Module
Klimat jak w James Bond dr No.
No ja nie widzę podobieństwa 😅😅😅
Ten lotniczy kombinezon żywcem zdjęty z Obcego wg koncepcji H. R. Gigera. Sam dokument świetny.
5:37 - "kosmonauci" w samych majtalasach pocą się i prawie zdychają ze zmęczenia, a pan doktór w kitlu lajtowo im mierzy ciśnienie i nawet mu powieka nie dyrga! ;)
Wtedy to mieliśmy jednak służbę zdrowia na poziomie!
Zupełnie nie to co teraz... ;)
Ale bardzo dziękuję autorom, bo wreszcie się dowiedziałem dlaczego ci piloci noszą te... dziwne gorsety z Cepelii!
Z tymi rurkami i sznurkami to zawsze się zastanawiałem o co chodzi?
Ale ta akcja z gotującą się wodą w szklance rozwiała wszystkie moje wątpliwości i muszę przyznać, że tego zupełnie się nie spodziewałem! ;)
A jak już to wszystko zrozumiałem, to sobie myślę, że ten cały Jurek Gagarin to albo miał jaja ze stali, albo... nie miał połowy mózgu... ;)
Lekarze inni, niż wszyscy. Dziś pewnie są orzecznikami ZUS.
👉...nooo... Teraz po wyborach, to wszyscy Polacy są w Głębokim Kosmosie. 👈
2:51 to już wiemy dlaczego rotunda w Warszawie wyleciała w powietrze.... A wszystkim wmówiono, że to gaz... A prawda jest taka, że zbyt mocno zwiększono obroty tej wielkiej maszyny...
3:33 i kolejna osoba podłączona do radzieckiego MATRIX-a.... 😮😮😮😮
Opowieści o Pilocie Pirxie
mieszkałem tuż obok WIML i z okna widziałem wirówkę ( wtedy były tam szyby i widać było kręcący się cień kabiny), a tuż obok płotu przy Przasnyskiej była ta katapulta. Po południu przy tym płocie stali ?lotnicy? czy jacyś pacjenci i prosili dzieciaki, żeby im w sklepie obok kupiły papierosy, albo jakąś oranżadę.
Jedyne co do tej pory wysłano w KOSMOS to ludzką wyobraźnię...
Głupota i ignorancja ludzka potrafi jednak latać wyżej.
Astronauci byli w NASA a u nas kosmonauci
Gdzie w Polsce mieli taki sprzęt i wykonywali takie badania jak na filmie ?
Pewnie Dęblin.
W Wojskowym Instytucie Medycyny Lotniczej w Warszawie, ul. Krasińskiego
4:00 Wiadomo w którym miejscu w Polsce znajdowało się to centrum badawcze?
To kombinezon pilota bojowego / kosmonauty. Teraz raczej bez szans, żeby którykelwiek z państw świata zaprosiło Polaków do startu w programie kosmicznym.