No wlasnie. Przyszlo nowe i mury runely a znimi zmarnowano tez wielu ludzi a bezkarne zarzadzanie panstwowym majatkiem to demoralizacja ludzi ktorzy na to patrzyli i nic juz zrobic nie mogli. Dziekujemy panie Balcerowicz. Nauka w amerykanskich uniwersytetach nie poszla w las.
Piękne czasy? Właśnie pakują te filety w kartony z angielskimi napisami, więc opierdalają nas z jedzenia, bo szło na eksport. Dla Polaków była metka i pasztetowa.
@@piecka2308 Odra ,Gryf,Dalmor to nie były kacapskie firmy.Mielismy jedną z większych flot rybolowstwa dalekomorskiego na świecie. Zostały zarzniete przez polskich rządzących. Oraz słabe zarządzanie kadry kierowniczej
"Przedstawiamy ciekawsze epizody z budowy jednego z trawlerów typu B 22..." Teraz ciekawsze epizody z budowy statków obejmują: konferencja prasowa, uroczyste położenie stępki, kolejna konferencja prasowa, sprzedaż i złomowanie stępki (już bez konferencji i udziału przedstawicieli władzy). A przy okazji - ciekawe czy/ile jest jeszcze większych statków pływających pod naszą banderą?
@@wtfiswiththosehandles nie, to pomysły marketingowe z Ameryki. Tam powstały działy tworzenia baniek, bzdur, nabijania ludzi w butelkę. Tworzył je powinowaty Freuda Edward Bernays, który w 1917 był głównym organizatorem Komisji Creela, mającej za cel namówienie Amerykanów do udziału w IWŚ.
Flotę statków morskich zarejestrowanych pod polską banderą można szacować na około 185-190 jednostek (według danych komercyjnych baz danych statków światowej floty i zamówień stoczniowych). To wydaje się liczbą pokaźną, ale trzeba pamiętać, że wliczono tu statki małe i bardzo małe, takie, jak holowniki, pilotówki, małe statki rybackie, itp. Dokładna liczba jest trudna do określenia. Polski rejestr statków morskich nie doczekał się dotąd formy elektronicznej, dostępnej publicznie, on-line. O statki zarejestrowane pod polską banderą można się dowiedzieć studiując (udostępniony do wglądu na miejscu) rejestr w siedzibie Izby Morskiej. Z kolei według jednej ze wspomnianych, renomowanych, komercyjnych baz danych statków światowej floty i zamówień stoczniowych, liczba statków kontrolowanych przez polskie firmy i instytucje (należących do polskich armatorów), a pływających pod obcymi banderami, wynosi 86 wobec łącznej liczby 194 (również z tymi pod polską banderą). Według Głównego Urzędu Statystycznego morska flota transportowa należąca do polskich armatorów składała się w 2020 roku z 95 statków, z czego 15 pływało pod polską banderą, a pozostałych 80 - pod obcymi.
Film jest datowany w 1969. Jego fragment 2:49 - 3: 02 przedstawiający wodowanie trawlera pochodzi z lat wcześniejszych, prawdopodobnie sprzed roku 1968. Otóż na dalszym planie widać trzony(pylony) powstającego słynnego Zieleniaka, taki stan można szacować na rok 1966/67. Drugi szczegół to zacumowany przy pirsie statek baza rybacka, prawdopodobnie typu B-67/2 POMORZE budowany też w latach 1966/67.
Jednak najbardziej udaną przetwórnią była B - 15 , której żaden sztorm na Labradorze nie ruszał . Pół naprzód pod falę i zawsze statek stał w pionie ⚓.
Za PRLu Polska stała się krajem rolniczo przemysłowym. Po roku 1989 Polska stała się krajem magazynów, sortowni, montowni, centrów logistycznych dla zagranicznych gospodarek i globalnych koncernów, które korzystają ze wszelkich przywilejów nadanych im przez "administrację zarządzającą obszarem geograficznym o nazwie Polska". No cóż, nie takie imperia upadały, a co dopiero ciężko wypracowany dorobek powojennych pokoleń...
A skąd wiesz kto dawał kredyty Gierkowi skoro Jaruzelski w 1985 został wezwany na dywan do Rockefellera??? My mieliśmy puste półki a fabryki szły na 3 zmiany pełną parą! To gdzie ten towar pojechał? Gdzie jechały lokomotywy, wagony, maszyny do obróbki metali, wyroby hutnicze, maszyny precyzyjne? Ano w świat. Tyle że my to sprzedawaliśmy za 1000 zł a zachód to odpychał za trzy zera więcej i to w dolarach.
Zgadzam się, za grosze wysyłaliśmy własne produkty w świat. Nie tylko na zachód. Ze stoczni szczecińskiej "za darmo" szły statki do ZSRR. Tak nie da się prowadzić komercyjnej działalności, polegającej na produkcji i zyskach, plus kumulacji kapitału. Niemniej po roku 1989 stoczni były, papiernie były, huty były, cukrownie były, rybołówstwo było, transport morski i oceaniczny również, transport śródlądowy, kopalnie były, przemysł tekstylno włókniarski był...ale padło zlecenie, aby to wszystko szlag trafił i Polacy nigdy nie odbudowali niezależnej, prężnej klasy średniej. Teraz polskojęzyczna populacja jest zdana jedynie na partyjne obietnice budżetowego rozdawnictwa, a nie na poziom kreatywności i zaradności polskich przedsiębiorców. Pamiętam co się działo z ludźmi mającymi jakikolwiek pomysł na biznes w początkach lat 90 tych XX wieku...Każdy kto był zaradny budował fabryczkę, zakład produkcyjny, usługowy, kupował maszyny, całe linie produkcyjne, tworzył dziesiątki, czy setki miejsc pracy, zajmował się handlem. Nie każdy z nich był "krwiopijcą kapitalistą". Było wielu ludzi, którzy inwestowali w kadry, gdzie relacje w firmie były wręcz rodzinne. Taki zryw swobód gospodarczych i wolnej przedsiębiorczości został bardzo szybko zabity. Dzisiaj widzę szyldy Amazonu, Zalando, LG , a nigdzie kulwa nie widzę szyldu " Nowak i synowie, istniejemy od 150 lat"....
Za komuny nic nie było w sklepach, stało się za wszystkim w kolejkach a ludzie kradli po zakładach wszystko co popadło. Sb Milicja i inne organy gnębiły ludzi itd itp. Zobacz na kartony których używają. Na zachód wszystko szło a ty badziewie żarłeś bo kasa na czołgi była potrzebna.. Komuno nie wracaj
10:47😄😁😆😅🤣😂. Zawsze mnie to w tych filmach edukacyjnych z PRL bawiło. Stu chłopa, a żaden po pracy nie pił, tylko wszyscy siedzą w świetlicy i grają w warcaby, szachy, co najwyżej w remika, ale nie pokera. Ewentualnie czytają ksiązki lub gazety. Tak przedstawiano także "sielskie" życie, po pracy, w PGR-ach, czy kopalnianych hotelach robotniczych na Śląsku.
@@iwobadowski1593 Nie, ale po co zakłamywać rzeczywistość i na "potrzeby" dokumentalistów robić takie spędy. To jak klub lokatora w "Alternatywy 4". Przecież Bareja l, to właśnie wyśmiewał.
No to teraz mozna ogladac patologie na calego i z calej Unii Europejskiej ale cenzura nadal dziala, ze i tak nie wiadomo jak jest na prawde. Problem polega na tym ze kiedys starano sie pokazywac jak byc powinno i ludzie wstydzili sie patologii. Teraz patologii nikt sie nie wstydzi a nawet panuje powszechny ekshibicjonizm bo na wszystkim mozna zarobic. Pamietam te czasy jako dziecko i wiem ze byla potrzeba uczenia naszego spoleczenstwa i wskazywania wzorcow z roznym efektem, ale w wiekszosci spoleczenstwo chcialo nasladowac dobre przyklady. Oczywiscie byla tez patologia ale dzisiejsza powszechna demoralizacja i brak dbalosci o estetyke w otoczeniu i w stosunkach miedzyludzkich prowadzi do dziadostwa nawet wsrod ludzi wyksztalconych. CHYBA W FILMACH EDUKACYJNYCH POWINNO SIE POKAZYWAC DOBRE A NIE ZLE PRZYKLADY. Szkoda tylko, ze ten elegancko zapakowany w bloki dorsz szedl glownie na rynek dewizowy.@@radek74
@@BlazejNozkoszedł na rynek dewizowy bo trawlery z japońską automatyką musiały się zwrócić 😁. Nigdy nie było nic za darmo nawet towarzysze radzieccy wystawiali koniec końców rachunki w dularach :P
Pracowalem w Odrze Swinoujscie z jyska ze kiedys poplyne, ale to bylnojres likwidacji Odry lata odb1989. Moj brat po skonczeniu tej szkoly obok zakladu heszcze sie zakapal w 1981 roku
@@bartekkowalski6408 spójrz pod pępek czy ci jakiś włosek nie wyrósł, bo po takim tekście o braki mózgu to mogę podejrzewać tylko ucznia klasy pierwszej szkoły specjalnej...
czyli od lat 60-tych gdzie była to jedna z największych stoczni Świata po 60 latach jest to brak stoczni w ogóle. Tymczasem w Korei Południowej i Chinach....
To taka kombinacja ujęć, nie zawsze dotycząca tego samego statku i niekoniecznie jednego typu silnika. Rozebrany silnik to prawdopodobnie nie główny a agregatowy.
Dobra muzyka. Kompozytor chyba nie do końca zrozumiał zlecenie i myślał, że tytuł filmu to "tajemnica morderstwa na trawlerze b-22" :)
No, upiorna. Jak większość w tego typu filmach.
Dalmor. Pamietam jak burzyli budynki gdy tam w stoczni pracowalem ok 2008
No wlasnie. Przyszlo nowe i mury runely a znimi zmarnowano tez wielu ludzi a bezkarne zarzadzanie panstwowym majatkiem to demoralizacja ludzi ktorzy na to patrzyli i nic juz zrobic nie mogli. Dziekujemy panie Balcerowicz. Nauka w amerykanskich uniwersytetach nie poszla w las.
Piękne czasy fajny materiał.
Piękne czasy? Właśnie pakują te filety w kartony z angielskimi napisami, więc opierdalają nas z jedzenia, bo szło na eksport. Dla Polaków była metka i pasztetowa.
@@piecka2308 Piękne czasy bo mieliśmy flotę i pracę która utrzymywała wiele rodzin.Był przemysł stoczniowy itd.Teraz pozostały tylko wspomnienia.
@@arek-ps3mt Nie mieliśmy, tylk ruski mieli u nas. My byliśmy ich kolonią i wyrobnikami za kolorowe bezwartościowe papierki.
@@piecka2308 Odra ,Gryf,Dalmor to nie były kacapskie firmy.Mielismy jedną z większych flot rybolowstwa dalekomorskiego na świecie. Zostały zarzniete przez polskich rządzących. Oraz słabe zarządzanie kadry kierowniczej
Muzyka filmowa godna Oscara....
PPDiUR ODRA Świnoujście rządziła na całym świecie.
Dobrze że jesteście...
ale muza pod ten material, woow
lol
"Przedstawiamy ciekawsze epizody z budowy jednego z trawlerów typu B 22..." Teraz ciekawsze epizody z budowy statków obejmują: konferencja prasowa, uroczyste położenie stępki, kolejna konferencja prasowa, sprzedaż i złomowanie stępki (już bez konferencji i udziału przedstawicieli władzy). A przy okazji - ciekawe czy/ile jest jeszcze większych statków pływających pod naszą banderą?
w punkt
Myślisz, że te konferencje prasowe, uroczystości skąd się wzięły?? To wszystko są pomysły rodem z PRL.
@@wtfiswiththosehandlesw PRL wychowani to takie same metody wprowadzają
@@wtfiswiththosehandles nie, to pomysły marketingowe z Ameryki. Tam powstały działy tworzenia baniek, bzdur, nabijania ludzi w butelkę. Tworzył je powinowaty Freuda Edward Bernays, który w 1917 był głównym organizatorem Komisji Creela, mającej za cel namówienie Amerykanów do udziału w IWŚ.
Flotę statków morskich zarejestrowanych pod polską banderą można szacować na około 185-190 jednostek (według danych komercyjnych baz danych statków światowej floty i zamówień stoczniowych). To wydaje się liczbą pokaźną, ale trzeba pamiętać, że wliczono tu statki małe i bardzo małe, takie, jak holowniki, pilotówki, małe statki rybackie, itp. Dokładna liczba jest trudna do określenia. Polski rejestr statków morskich nie doczekał się dotąd formy elektronicznej, dostępnej publicznie, on-line. O statki zarejestrowane pod polską banderą można się dowiedzieć studiując (udostępniony do wglądu na miejscu) rejestr w siedzibie Izby Morskiej.
Z kolei według jednej ze wspomnianych, renomowanych, komercyjnych baz danych statków światowej floty i zamówień stoczniowych, liczba statków kontrolowanych przez polskie firmy i instytucje (należących do polskich armatorów), a pływających pod obcymi banderami, wynosi 86 wobec łącznej liczby 194 (również z tymi pod polską banderą).
Według Głównego Urzędu Statystycznego morska flota transportowa należąca do polskich armatorów składała się w 2020 roku z 95 statków, z czego 15 pływało pod polską banderą, a pozostałych 80 - pod obcymi.
Za Unii Sowieckiej jednak się coś u Nas produkowało.
To Był Rok 1969 ❤
Co robiłeś w 69tym?
@@imnotaplayer957statek
Film jest datowany w 1969. Jego fragment 2:49 - 3: 02 przedstawiający wodowanie trawlera pochodzi z lat wcześniejszych, prawdopodobnie sprzed roku 1968. Otóż na dalszym planie widać trzony(pylony) powstającego słynnego Zieleniaka, taki stan można szacować na rok 1966/67. Drugi szczegół to zacumowany przy pirsie statek baza rybacka, prawdopodobnie typu B-67/2 POMORZE budowany też w latach 1966/67.
@@stan758 Mądry komentarz 👍
Jednak najbardziej udaną przetwórnią była B - 15 , której żaden sztorm na Labradorze nie ruszał . Pół naprzód pod falę i zawsze statek stał w pionie ⚓.
Za PRLu Polska stała się krajem rolniczo przemysłowym. Po roku 1989 Polska stała się krajem magazynów, sortowni, montowni, centrów logistycznych dla zagranicznych gospodarek i globalnych koncernów, które korzystają ze wszelkich przywilejów nadanych im przez "administrację zarządzającą obszarem geograficznym o nazwie Polska". No cóż, nie takie imperia upadały, a co dopiero ciężko wypracowany dorobek powojennych pokoleń...
A skąd wiesz kto dawał kredyty Gierkowi skoro Jaruzelski w 1985 został wezwany na dywan do Rockefellera??? My mieliśmy puste półki a fabryki szły na 3 zmiany pełną parą! To gdzie ten towar pojechał? Gdzie jechały lokomotywy, wagony, maszyny do obróbki metali, wyroby hutnicze, maszyny precyzyjne? Ano w świat. Tyle że my to sprzedawaliśmy za 1000 zł a zachód to odpychał za trzy zera więcej i to w dolarach.
Zgadzam się, za grosze wysyłaliśmy własne produkty w świat. Nie tylko na zachód. Ze stoczni szczecińskiej "za darmo" szły statki do ZSRR. Tak nie da się prowadzić komercyjnej działalności, polegającej na produkcji i zyskach, plus kumulacji kapitału. Niemniej po roku 1989 stoczni były, papiernie były, huty były, cukrownie były, rybołówstwo było, transport morski i oceaniczny również, transport śródlądowy, kopalnie były, przemysł tekstylno włókniarski był...ale padło zlecenie, aby to wszystko szlag trafił i Polacy nigdy nie odbudowali niezależnej, prężnej klasy średniej. Teraz polskojęzyczna populacja jest zdana jedynie na partyjne obietnice budżetowego rozdawnictwa, a nie na poziom kreatywności i zaradności polskich przedsiębiorców. Pamiętam co się działo z ludźmi mającymi jakikolwiek pomysł na biznes w początkach lat 90 tych XX wieku...Każdy kto był zaradny budował fabryczkę, zakład produkcyjny, usługowy, kupował maszyny, całe linie produkcyjne, tworzył dziesiątki, czy setki miejsc pracy, zajmował się handlem. Nie każdy z nich był "krwiopijcą kapitalistą". Było wielu ludzi, którzy inwestowali w kadry, gdzie relacje w firmie były wręcz rodzinne. Taki zryw swobód gospodarczych i wolnej przedsiębiorczości został bardzo szybko zabity. Dzisiaj widzę szyldy Amazonu, Zalando, LG , a nigdzie kulwa nie widzę szyldu " Nowak i synowie, istniejemy od 150 lat"....
Jak zydostwo przejęło stery tak tylko upadek
Za komuny nic nie było w sklepach, stało się za wszystkim w kolejkach a ludzie kradli po zakładach wszystko co popadło. Sb Milicja i inne organy gnębiły ludzi itd itp. Zobacz na kartony których używają. Na zachód wszystko szło a ty badziewie żarłeś bo kasa na czołgi była potrzebna.. Komuno nie wracaj
Polska to ścierwo!!! To nawet nie jest państwo ani kraj!!! To korporacja zarejestrowana w NOWYM JORKU!!!
10:47😄😁😆😅🤣😂. Zawsze mnie to w tych filmach edukacyjnych z PRL bawiło. Stu chłopa, a żaden po pracy nie pił, tylko wszyscy siedzą w świetlicy i grają w warcaby, szachy, co najwyżej w remika, ale nie pokera. Ewentualnie czytają ksiązki lub gazety. Tak przedstawiano także "sielskie" życie, po pracy, w PGR-ach, czy kopalnianych hotelach robotniczych na Śląsku.
Mieli pokazać spitych pod stołem?
@@iwobadowski1593 Nie, ale po co zakłamywać rzeczywistość i na "potrzeby" dokumentalistów robić takie spędy. To jak klub lokatora w "Alternatywy 4". Przecież Bareja l, to właśnie wyśmiewał.
@@radek74
Nikt w prawdzie nie pił, za to wszyscy palili.
No to teraz mozna ogladac patologie na calego i z calej Unii Europejskiej ale cenzura nadal dziala, ze i tak nie wiadomo jak jest na prawde. Problem polega na tym ze kiedys starano sie pokazywac jak byc powinno i ludzie wstydzili sie patologii. Teraz patologii nikt sie nie wstydzi a nawet panuje powszechny ekshibicjonizm bo na wszystkim mozna zarobic. Pamietam te czasy jako dziecko i wiem ze byla potrzeba uczenia naszego spoleczenstwa i wskazywania wzorcow z roznym efektem, ale w wiekszosci spoleczenstwo chcialo nasladowac dobre przyklady. Oczywiscie byla tez patologia ale dzisiejsza powszechna demoralizacja i brak dbalosci o estetyke w otoczeniu i w stosunkach miedzyludzkich prowadzi do dziadostwa nawet wsrod ludzi wyksztalconych. CHYBA W FILMACH EDUKACYJNYCH POWINNO SIE POKAZYWAC DOBRE A NIE ZLE PRZYKLADY. Szkoda tylko, ze ten elegancko zapakowany w bloki dorsz szedl glownie na rynek dewizowy.@@radek74
@@BlazejNozkoszedł na rynek dewizowy bo trawlery z japońską automatyką musiały się zwrócić 😁. Nigdy nie było nic za darmo nawet towarzysze radzieccy wystawiali koniec końców rachunki w dularach :P
Czad
Film Krab i Joanna dobrze pokazuje prace na trawlerze.
Właśnie oglądając ten, nawiasem mówiąc, świetny dokument skojarzyłem z filmem Krab i Joanna. Pozdrawiam serdecznie!
Pracowalem w Odrze Swinoujscie z jyska ze kiedys poplyne, ale to bylnojres likwidacji Odry lata odb1989. Moj brat po skonczeniu tej szkoly obok zakladu heszcze sie zakapal w 1981 roku
oj jeden z niewielu gdzie z podkładem muzycznym to im nie pykło
podkład pod sztorm i burze.. a tu panewki robią
Polecam w tym temacie film "Krab i Joanna"
Obejrzałem, bardzo dobry. Pozdrawiam.😀
Teraz nie ma stoczni, nie ma nic!!!!
Stocznia nadal jest i coś tam nawet budują
@@Elcicikos tylko jest....
@@wolnywilk2831 Co to znaczy tylko jest?
@@Elcicikos tylko jest... Produkuje okręty?
@@wolnywilk2831 Nie. Ale statki.
Nie ma stoczni nie ma dorsza, jest zielony ład, tęczowy postęp i ukrainizacja kraju. To jest Rok 2023!
Nie ma również mózgu w twojej czaszce
ty mały trolu@@bartekkowalski6408 z konta tego samego typu nizej pisał drugi troll
@@bartekkowalski6408, to co niby jest dzieciaku??
@@bartekkowalski6408 spójrz pod pępek czy ci jakiś włosek nie wyrósł, bo po takim tekście o braki mózgu to mogę podejrzewać tylko ucznia klasy pierwszej szkoły specjalnej...
I komu ta stocznia przeszkadzała ? Ryżemu ujowi i jego mocodawcą ! ☝️
3:54… co ten facet przykręca? Powietrze?
muzykę do polskich kronik filmowych to chyba dopasowywali psychopaci albo wyjątkowo złośliwi ludzie
Trałowanie denne to rzeźnia dla środowiska.
... i sieci ... ale na jeziorach .
na Atlantyku denne to ok 3 , albo 4 km. .
Kolejny ekotrol
ekodebil@@Krzysztof_Kornet_84
czyli od lat 60-tych gdzie była to jedna z największych stoczni Świata po 60 latach jest to brak stoczni w ogóle. Tymczasem w Korei Południowej i Chinach....
za 5 lat sie wykluje:)
Muzyka straszna
Genialna
Najpierw wsadzili kopletny silnik do niego żeby go potem w środku go rozebrać i sobie panewki wymieniać czy jak?
Przez te dźwięki (muzykę ?) nie da się tego oglądać.
ta sama narracja w TVP info, same sukcesy
Obraz jest realny, tak tam tyle statków się wtedy budowało a Polskie Okrętownicto zapoczątkowane przez Profesora Doerffera się prężnie rozwijało...
Janusze znów w komentarzach będą ślinić się jaki zajebisty mieliśmy przemysł i jaką byliśmy potęgą 😂
No teraz za to jesteśmy zajebistą potęgą...
Zobacz na TVPiS , to sie usmarkasz z podziwu .
sprdlaj platfusie
teraz jesteśmy wielką potęgą bo zorganizowali w Warszawie większą defiladę jak w Moskwie...
@@pigwa1790 na sprzęcie od USA nawet chcieli coś tam przemalowac. Naszym sprzętem walczą banderowcy
Przywieźli gotowy silnik po czym go rozebrali 😂
O chyba C. Eng.
To taka kombinacja ujęć, nie zawsze dotycząca tego samego statku i niekoniecznie jednego typu silnika. Rozebrany silnik to prawdopodobnie nie główny a agregatowy.
Szkoda, że większość tych trawlerów była budowana dla sowietów🤮 Nam Polakom zostawały odrzuty z eksportu.
Wszystko szło za granice. Dla Polaków była tylko metka, słonina i pasztetowa.