E, no już bez przesady. Wiem, że teraz jest moda na opasłe książki, ale 300 stron to jest najzupełniej standardowy format. Mikropowieści to pisała Siesicka.
@@Miriam-ok9ee Mnie się zdarzało, ale czytałam wtedy niemal dosłownie cały dzień. Nie wiem skąd się wzięło to założenie, że przeciętny człowiek jest w stanie przeczytać 300 stron w ciągu jednego wieczoru, to zdecydowanie nie jest standardowe tempo czytania.
Też strona stronie nierówna, w "Rozdrożu" tekstu na stronie nie ma jakoś dużo. A nawet ta Siesicka miała mniejsze literki i bardziej upakowany tekst, przynajmniej w tych wydaniach, które ja czytałam
Nawet nie zdawałem sobie sprawy, że podcast może tak idealnie trafić w moją potrzebę. Kiedyś byłem fanem literackiego Wiedźmina, ale może dwa lata temu miałem ponowne podejście do opowiadań i stwierdziłem, że to już nie jest dla mnie to, co kiedyś. Więc można powiedzieć, że fanem być przestałem. Tej książki czytać zamiaru nie miałem, ale w sumie jakby ktoś mi ją streścił, to bym się nie obraził, skoro znam świat przedstawiony i postacie. No i to zrobiłyście 🙂 Dzięki! Wesołych świąt!
zdecydowanie nie. Zacznij od opowiadań, skończ Rozdrożami. Edit: moim zdaniem Geralt z Rodroży nie będzie dość interesujący, jeśli nie poznasz przedtem Geralta z sagi.
@@CzerepRubaszny Ja prozę wiedźmińską tylko w takiej formie przyswoiłam, więc ciężko mi porównać. Dla mnie forma jest o tyle w porządku, bo nie jest monotonna i nie miałam poczucia, że wyłączam się w trakcie. Pomogło mi to przetrwać nocne zamiany w pracy.
Ja bardzo lubię te imiona i nazwiska w książkach Sapkowskiego - one za nic nie pasują do gatunku, postaci czy czegokolwiek i właśnie dlatego je lubię - bo mnie zaskakują i nie wpisują się moje oczekiwania
Dlaczego Geralt jest z Rivii ale nie z Rivii bylo juz wytlumaczone w sadze
Namówiłyście mnie i po połowie jest całkiem przyzwoicie -- zobaczymy czy się skończy dobrze
E, no już bez przesady. Wiem, że teraz jest moda na opasłe książki, ale 300 stron to jest najzupełniej standardowy format. Mikropowieści to pisała Siesicka.
Totalnie nie przeczytałabym tyle w jeden dzień
Dokładnie, 300 to według mnie standard
@@Miriam-ok9ee Mnie się zdarzało, ale czytałam wtedy niemal dosłownie cały dzień. Nie wiem skąd się wzięło to założenie, że przeciętny człowiek jest w stanie przeczytać 300 stron w ciągu jednego wieczoru, to zdecydowanie nie jest standardowe tempo czytania.
Też strona stronie nierówna, w "Rozdrożu" tekstu na stronie nie ma jakoś dużo. A nawet ta Siesicka miała mniejsze literki i bardziej upakowany tekst, przynajmniej w tych wydaniach, które ja czytałam
Uuu nie spodziewałem się...nadrabiam poprzednie podcasty Wiedźmińskie akurat. Nie będzie Sezonu Burz?
Nawet nie zdawałem sobie sprawy, że podcast może tak idealnie trafić w moją potrzebę.
Kiedyś byłem fanem literackiego Wiedźmina, ale może dwa lata temu miałem ponowne podejście do opowiadań i stwierdziłem, że to już nie jest dla mnie to, co kiedyś. Więc można powiedzieć, że fanem być przestałem.
Tej książki czytać zamiaru nie miałem, ale w sumie jakby ktoś mi ją streścił, to bym się nie obraził, skoro znam świat przedstawiony i postacie. No i to zrobiłyście 🙂 Dzięki!
Wesołych świąt!
Niespodziewany wyczekiwany powrót
Nigdy nie czytałem Sapkowskiego. Czy dobrze będzie zacząć od Rozdroża?
zdecydowanie nie. Zacznij od opowiadań, skończ Rozdrożami.
Edit: moim zdaniem Geralt z Rodroży nie będzie dość interesujący, jeśli nie poznasz przedtem Geralta z sagi.
W podcaście mówimy właśnie, że zdecydowanie nie - Rozdroże na końcu, inaczej nie będzie tak dobrze smakować.
Dla fanów audiobooków wspaniałe są słuchowiska, niestety nie wszystkie tomy są skończone
@@Miriam-ok9ee Nie do końca, forma jest tam nad treścią, są raczej na drugą lekturę.
@@CzerepRubaszny Ja prozę wiedźmińską tylko w takiej formie przyswoiłam, więc ciężko mi porównać. Dla mnie forma jest o tyle w porządku, bo nie jest monotonna i nie miałam poczucia, że wyłączam się w trakcie. Pomogło mi to przetrwać nocne zamiany w pracy.
Ja bardzo lubię te imiona i nazwiska w książkach Sapkowskiego - one za nic nie pasują do gatunku, postaci czy czegokolwiek i właśnie dlatego je lubię - bo mnie zaskakują i nie wpisują się moje oczekiwania
Burza psiakrew myślałem że będziecie CZYTAĆ ów audiobook....