Każdy mi tak mówił :P Z tym, że to było moje daily, a ja wychodzę z założenia, że samochód, niezależnie jaki - w domyśle służy do jeżdżenia. Więc nie miałem i ja obiekcji, aby go używać, jak niektórzy inne auta na drodze ^_^
Jest to do zrobienia, tylko nie miałem siły juz szukac, ktory to kabel w VW, jest odpowiedzialny za sygnał obrotomierza. A potem i tak auto sprzedałem, więc już nawet nie dochodziłem co i jak
Miałem dzwon na wzór, od człowieka z OBRSO z silnika 1.6d (blok ten sam). Tylko to byl wzor, musialem go dorobic, czyli odlać itp. Finalnie odlew sie skurczyl, tokarz wzial potem krocie, aby to ogarnąć i ogolnie nie polecam. Teraz bym wzial skrzynie z Poloneza, zmierzyl wysokosc dzwona i zabral z niej tylną czesc. Ze skrzyni z VW odciac czesc idącą do bloku, tylko aby potem finalna wysokosc była jak oryginalna Poloneza. Splanowac te dwie plaszczyzny oczywiscie przed polaczeniem. Teraz w skrzyni Poloneza, po zdjeciu dzwona jest miejsce na simering. Trzeba by dotoczyc walek, ktory wejdzie idealnie tam średnicą i sie o to miejsce oprze, a dlugi będzie na tyle, aby wszedł w otwór wału korbowego (22mm srednicy). Wtedy mamy idealnie wycentrowane. Zostaje zespawac dzwon i gotowe. I uwierz, mniej by bylo roboty, niz dorabiac drugi ze wzoru 😅 Dodatkowo na pewno trzeba w wał wbić łożysko stożkowe (typowe VW). Zamach zostaje z Fiata, idzie taki dystans i wierci sie otwory na wyjscia wału VW. Ori sprzęgło nie obrabia 2.0, więc obiłem kevlarem i było git. Z tyłu za silnikiem jest taki śmieszny krociec do dorobienia, no łapy silnika to najmniejszy problem. Ja miałem gotowe, ale siada legalnie na poduszki Fiata. Do pojemnosci 1.8 starcza ori rozrusznik. Przy 2.0, trzeba lekko przerobic mocowania rozrusznika. U mnie siadł od E36 1.6 i nawet to chodziło. Alternator idzie na gore, ale tam 2 śruby sie od niego przerabia, kawalek ucina i śmiga. Przy okazji trzeba zmienic kolko pompy wody, na takie gładkie (np z T4 1.9) i taki krociec na dole przerobic (obrocic mu wyjscie). Pasek 5PK 1054 bodajże wtedy idzie. Chlodnica niby powinna zostac ori, tu poszla od jakiegos HDIka (Chyba Peugeot 307 2.0 HDI), tez po zmianie kroćca, no i niesmiertelny zbiorniczek z VW. Najgorzej wypadają kolektory, szczegolnie wydechowy, bo trzeba go lepić. Jak by wpadł ori rozrusznik, to jest bajka, a tak to lipa, bo ten od e36 jest blisko automatu. Może inny by podszedl, ale nie kombinowałem aż tak. Przy 2.0 jest troche wysoki kolektor ssacy, wiec albo ustrugac drugi, albo jak ja - wlot na masce. Przy 1.8 jest monopunkt, i wiem, że ori dolot sie miesci, tyle, że do Poloneza. Nie wiem jak do DFa i silniku G60. Najgorzej potem most wypada. Bo miałem Polski i mi rozerwało satelity, jak przy ruszaniu zaczęła dupa skakać. A ze spawem - srednio jezdzic. Silnik jest ciut ciężki i to czuć w jeździe, wiec zastanowiłbym sie nad sprezynami z Trucka, czy 1.9 GLD. Laik nie odczuje, ale ktoś kto jezdzil Fiatami, czuć, że on nie prowadzi się 'tak lekko, jak Fiat'.
Wszystko seria. Oryginalne hamulce calkiem niezle sobie radzily, nawet nigdy nie udało mi się ich przegrzać, aby biły. Jedyna wada to opony - seryjne 165/175 są ciut wąskie i łatwo blokowało koła (głównie przy mniejszych prędkościach). Czuć natomiast wage silnika z przodu. Jest ciezszy niz OHV, czy DOHC, stad nie wiem czy nie pasowałoby zapodać sprężyn np. z trucka. Auto jest niby bardziej przyklejone, ale ciężej się np kręci kierownica. Ale ogólnie efekt i tak wyszedł całkiem spoko, bo różnice odczuje tylko ten, co jeździł Fiatem przez pare ostatnich lat. Tak to nie do wyczucia.
Auto sprzedane, poszlo w okolice suwałk. Pod moj dzwon by podeszło G60. O 1.8t pytaj na grupie Poloneza jak pakowali, bo to temat mu nieznany. Nie wiem jak tez z wałem, bo quattro sie kreci w druga strone przykladowo. No i przy takim swapie polski most + spaw, bo przy codziennej jezdzie, potrafi rwać satelity
Miałem dzwon na wzór, od człowieka z OBRSO z silnika 1.6d (blok ten sam). Tylko to byl wzor, musialem go dorobic, czyli odlać itp. Finalnie odlew sie skurczyl, tokarz wzial potem krocie, aby to ogarnąć i ogolnie nie polecam. Teraz bym wzial skrzynie z Poloneza, zmierzyl wysokosc dzwona i zabral z niej dolna czesc. Ze skrzyni z VW odciac czesc idącą do bloku, tylko aby potem finalna wysokosc była jak oryginalna Poloneza. Splanowac te dwie plaszczyzny oczywiscie przed polaczeniem. Teraz w skrzyni Poloneza, po zdjeciu dzwona jest miejsce na simering. Trzeba by dotoczyc walek, ktory wejdzie idealnie tam średnicą i sie o to miejsce oprze, a dlugi będzie na tyle, aby wszedł w otwór wału korbowego (22mm srednicy). Wtedy mamy idealnie wycentrowane. Zostaje zespawac dzwon i gotowe. I uwierz, mniej by bylo roboty, niz dorabiac drugi 😅 Jak Cie nie zanudzilem i dalej Cie to interesuje, wtedy podpowiem co jeszcze trzeba rzeźbić :P
Nie wiem jak inne bloki, ale widziałem Fiata z 1.9 z VW. U mnie na pewno trzeba w wał wbić łożysko stożkowe (typowe VW). Zamach zostaje z Fiata, idzie taki dystans i wierci sie otwory na wał VW. Ori sprzęgło nie obrabia 2.0, więc obiłem kevlarem. Z tyłu za silnikiem jest taki śmieszny krociec do zrobienia, no łapy silnika to najmniejszy problem. Ja miałem gotowe, ale siada legalnie na poduszki Fiata. Do pojemnosci 1.8 starcza ori rozrusznik. Przy 2.0, trzeba lekko przerobic mocowania rozrusznika od E36 1.6 i to pociagnie. Alternator idzie na gore, ale tam 2 śruby sie przerabia, kawalek ucina i śmiga. Przy okazji trzeba zmienic kolko pompy wody, na takie gładkie i taki krociec na dole przerobic (obrocic mu wyjscie). Pasek 5PK 1054 bodajże wtedy. Chlodnica niby powinna zostac ori, tu poszla od jakiegos HDIka (307?), tez po zmianie kroćca, no i zbiorniczek z VW. Najgorzej wypadają kolektory, szczegolnie wydechowy, bo trzeba go lepić. Jak by wpadł ori rozrusznik, to jest bajka, a tak to lipa, bo blisko automatu. Może inny by podszedl, ale nie kombinowałem aż tak. Przy 2.0 jest troche wysoki (ssacy), wiec albo ustrugac drugi, albo jak ja - wlot na masce. Przy 1.8 jest monopunk, i wiem, że ori dolot sie miesci, tyle, że do Poloneza. Nie wiem jak z G60. Najgorzej potem most wypada. Bo miałem Polski i mi rozerwało satelity, jak przy ruszaniu zaczęła dupa skakać. A ze spawem - srednio jezdzic. Silnik jest ciut ciężki i to czuć w jeździe, wiec zastanowiłbym sie nad sprezynami z Trucka, czy 1.9 GLD.
Jak to przyjemnie się ogląda :D
Jest moc🔥
S kuriera wycięty , Kozak to mało powiedziane !!!
Elegancko. Dziwnie patrzeć na Dużego Fiata latającego bokiem po parkingu wśród E36 itp xD
Każdy mi tak mówił :P Z tym, że to było moje daily, a ja wychodzę z założenia, że samochód, niezależnie jaki - w domyśle służy do jeżdżenia. Więc nie miałem i ja obiekcji, aby go używać, jak niektórzy inne auta na drodze ^_^
@@SecondLifeWorks No pewnie. Sam bym takim Fiatem pojeździł :D A polatać bokiem to już w ogóle ;)
Kilkanaście lat temu to było bardzo normalne zjawisko, a nawet bardziej dziwne było zobaczyć BMW niz poloneza czy fiata 🤣
Fajny kolor 🤗
Zajebista sprawa :)
POWER :D
To teraz jeszcze swapik na ABFa lub 9A z gaznikami i jest dobry zamiennik ori DOHCa
Ciekawy swap
Nie jest zbyt skomplikowany :p
@@SecondLifeWorks Obrotomierz można jakoś dogadać z elektroniką VW ?
Jest to do zrobienia, tylko nie miałem siły juz szukac, ktory to kabel w VW, jest odpowiedzialny za sygnał obrotomierza. A potem i tak auto sprzedałem, więc już nawet nie dochodziłem co i jak
ale to jest dobre ale kurde świetny jest kurde 8 sekund do setki mazenie
z ciekawości
jak zostało rozwiązane połączenie silnika vw z skrzynią poloneza? dorobiony jakoś dzwon czy jak?
Miałem dzwon na wzór, od człowieka z OBRSO z silnika 1.6d (blok ten sam). Tylko to byl wzor, musialem go dorobic, czyli odlać itp. Finalnie odlew sie skurczyl, tokarz wzial potem krocie, aby to ogarnąć i ogolnie nie polecam. Teraz bym wzial skrzynie z Poloneza, zmierzyl wysokosc dzwona i zabral z niej tylną czesc. Ze skrzyni z VW odciac czesc idącą do bloku, tylko aby potem finalna wysokosc była jak oryginalna Poloneza. Splanowac te dwie plaszczyzny oczywiscie przed polaczeniem. Teraz w skrzyni Poloneza, po zdjeciu dzwona jest miejsce na simering. Trzeba by dotoczyc walek, ktory wejdzie idealnie tam średnicą i sie o to miejsce oprze, a dlugi będzie na tyle, aby wszedł w otwór wału korbowego (22mm srednicy). Wtedy mamy idealnie wycentrowane. Zostaje zespawac dzwon i gotowe. I uwierz, mniej by bylo roboty, niz dorabiac drugi ze wzoru 😅 Dodatkowo na pewno trzeba w wał wbić łożysko stożkowe (typowe VW). Zamach zostaje z Fiata, idzie taki dystans i wierci sie otwory na wyjscia wału VW. Ori sprzęgło nie obrabia 2.0, więc obiłem kevlarem i było git. Z tyłu za silnikiem jest taki śmieszny krociec do dorobienia, no łapy silnika to najmniejszy problem. Ja miałem gotowe, ale siada legalnie na poduszki Fiata. Do pojemnosci 1.8 starcza ori rozrusznik. Przy 2.0, trzeba lekko przerobic mocowania rozrusznika. U mnie siadł od E36 1.6 i nawet to chodziło. Alternator idzie na gore, ale tam 2 śruby sie od niego przerabia, kawalek ucina i śmiga. Przy okazji trzeba zmienic kolko pompy wody, na takie gładkie (np z T4 1.9) i taki krociec na dole przerobic (obrocic mu wyjscie). Pasek 5PK 1054 bodajże wtedy idzie. Chlodnica niby powinna zostac ori, tu poszla od jakiegos HDIka (Chyba Peugeot 307 2.0 HDI), tez po zmianie kroćca, no i niesmiertelny zbiorniczek z VW. Najgorzej wypadają kolektory, szczegolnie wydechowy, bo trzeba go lepić. Jak by wpadł ori rozrusznik, to jest bajka, a tak to lipa, bo ten od e36 jest blisko automatu. Może inny by podszedl, ale nie kombinowałem aż tak. Przy 2.0 jest troche wysoki kolektor ssacy, wiec albo ustrugac drugi, albo jak ja - wlot na masce. Przy 1.8 jest monopunkt, i wiem, że ori dolot sie miesci, tyle, że do Poloneza. Nie wiem jak do DFa i silniku G60. Najgorzej potem most wypada. Bo miałem Polski i mi rozerwało satelity, jak przy ruszaniu zaczęła dupa skakać. A ze spawem - srednio jezdzic. Silnik jest ciut ciężki i to czuć w jeździe, wiec zastanowiłbym sie nad sprezynami z Trucka, czy 1.9 GLD. Laik nie odczuje, ale ktoś kto jezdzil Fiatami, czuć, że on nie prowadzi się 'tak lekko, jak Fiat'.
Coś modzone zawieszenie hamulce ? Standard to raczej duzoooo emocji ..
Wszystko seria. Oryginalne hamulce calkiem niezle sobie radzily, nawet nigdy nie udało mi się ich przegrzać, aby biły. Jedyna wada to opony - seryjne 165/175 są ciut wąskie i łatwo blokowało koła (głównie przy mniejszych prędkościach). Czuć natomiast wage silnika z przodu. Jest ciezszy niz OHV, czy DOHC, stad nie wiem czy nie pasowałoby zapodać sprężyn np. z trucka. Auto jest niby bardziej przyklejone, ale ciężej się np kręci kierownica. Ale ogólnie efekt i tak wyszedł całkiem spoko, bo różnice odczuje tylko ten, co jeździł Fiatem przez pare ostatnich lat. Tak to nie do wyczucia.
@@SecondLifeWorks do wykonania łap mocujących silnik na poduszkach miałeś jakiś wzór ?
Mialem wzor, ale to akurat maly problem, bo ze zwyklego kątownika bym to zrobił
@@SecondLifeWorks pisałeś że jesteś z centralnej Polski może bym zobaczył jak to jest zrobione , mam zamiar założyć 1,8T od VW do Poloneza
Auto sprzedane, poszlo w okolice suwałk. Pod moj dzwon by podeszło G60. O 1.8t pytaj na grupie Poloneza jak pakowali, bo to temat mu nieznany. Nie wiem jak tez z wałem, bo quattro sie kreci w druga strone przykladowo. No i przy takim swapie polski most + spaw, bo przy codziennej jezdzie, potrafi rwać satelity
Powiem tak kiedyś miałem Fiata w gazie .ale ten to poprostu jest petarda. Wstyd polskaa władzo że żeście FSO pogrzebali.
Normalnie jak marian koniuszko wtedy kiedy pożyczył fiacioora od Kaśki... 1313
szerszeń rządzi
Jeszcze troche i mój też tak bedzie chodzil
Czy można prosić o jakiś kontakt do autora filmu?
Jaka forma kontaktu Cie i teresuje? ;D Mozesz i tu napisac - ładnie wszystko opisze ;)
@@SecondLifeWorks najlepiej telefon jakbyś mógł. Potrzebuje info na temat silnika który zastosowałeś
@@m.x1506 512-727-009 Ale zaznacze, ze nie jestem specjalistą od VW 😅
Kurde ale klank silnika mógłby by być lepszy. Skrzynia z czego jest ?
Ori z Poloneza
Ile koni ma silnik i ile do 100
Sprzedał się ostatnio czy dalej go trzymasz ?:D
Jakos pol roku temu znalazł nową właścicielkę. Szkoda było, ale nie mialem juz gdzie trzymać, a robić co 2 lata blache troche bezsens
zapierdala jak rano z japy
Jaka skrzynia?
Zwykła 5tka z Poloneza
@@SecondLifeWorks
Robiłeś flansze?
Miałem dzwon na wzór, od człowieka z OBRSO z silnika 1.6d (blok ten sam). Tylko to byl wzor, musialem go dorobic, czyli odlać itp. Finalnie odlew sie skurczyl, tokarz wzial potem krocie, aby to ogarnąć i ogolnie nie polecam. Teraz bym wzial skrzynie z Poloneza, zmierzyl wysokosc dzwona i zabral z niej dolna czesc. Ze skrzyni z VW odciac czesc idącą do bloku, tylko aby potem finalna wysokosc była jak oryginalna Poloneza. Splanowac te dwie plaszczyzny oczywiscie przed polaczeniem. Teraz w skrzyni Poloneza, po zdjeciu dzwona jest miejsce na simering. Trzeba by dotoczyc walek, ktory wejdzie idealnie tam średnicą i sie o to miejsce oprze, a dlugi będzie na tyle, aby wszedł w otwór wału korbowego (22mm srednicy). Wtedy mamy idealnie wycentrowane. Zostaje zespawac dzwon i gotowe. I uwierz, mniej by bylo roboty, niz dorabiac drugi 😅 Jak Cie nie zanudzilem i dalej Cie to interesuje, wtedy podpowiem co jeszcze trzeba rzeźbić :P
@@SecondLifeWorks spoko,nie nudzisz,pytam bo chciałem pokabinowac z 1.9tdi do Fiata,ale to tylko zamysł
Nie wiem jak inne bloki, ale widziałem Fiata z 1.9 z VW. U mnie na pewno trzeba w wał wbić łożysko stożkowe (typowe VW). Zamach zostaje z Fiata, idzie taki dystans i wierci sie otwory na wał VW. Ori sprzęgło nie obrabia 2.0, więc obiłem kevlarem. Z tyłu za silnikiem jest taki śmieszny krociec do zrobienia, no łapy silnika to najmniejszy problem. Ja miałem gotowe, ale siada legalnie na poduszki Fiata. Do pojemnosci 1.8 starcza ori rozrusznik. Przy 2.0, trzeba lekko przerobic mocowania rozrusznika od E36 1.6 i to pociagnie. Alternator idzie na gore, ale tam 2 śruby sie przerabia, kawalek ucina i śmiga. Przy okazji trzeba zmienic kolko pompy wody, na takie gładkie i taki krociec na dole przerobic (obrocic mu wyjscie). Pasek 5PK 1054 bodajże wtedy. Chlodnica niby powinna zostac ori, tu poszla od jakiegos HDIka (307?), tez po zmianie kroćca, no i zbiorniczek z VW. Najgorzej wypadają kolektory, szczegolnie wydechowy, bo trzeba go lepić. Jak by wpadł ori rozrusznik, to jest bajka, a tak to lipa, bo blisko automatu. Może inny by podszedl, ale nie kombinowałem aż tak. Przy 2.0 jest troche wysoki (ssacy), wiec albo ustrugac drugi, albo jak ja - wlot na masce. Przy 1.8 jest monopunk, i wiem, że ori dolot sie miesci, tyle, że do Poloneza. Nie wiem jak z G60. Najgorzej potem most wypada. Bo miałem Polski i mi rozerwało satelity, jak przy ruszaniu zaczęła dupa skakać. A ze spawem - srednio jezdzic. Silnik jest ciut ciężki i to czuć w jeździe, wiec zastanowiłbym sie nad sprezynami z Trucka, czy 1.9 GLD.
jak połączyłeś skrzynie z silnikiem? wszystko pasuje, czy trzeba konwersje?
Dzwon z 1.6d i kilka detali do przeróbki, ale temat do ogarnięcia.