Bardzo interesujący wykład, tak jak Pan Profesor powiedział, te tezy...przemyślenia powstały tysiące lat temu a jednak w teraźniejszych czasach moza dopatrzeć się łączności. Jak zawsze idealnie opisane- opowiedziane, super przykłady bardzo konkretnie i przejrzyście przekazana wiedza.
I tu jest pułapka🙃Jak nie wejdziemy,jak wejdziemy do tej samej rzeki. Po wyjściu wystarczy wzdłóz strumienia poruszać się szybciej niż nurt,poczym zanurzyć się i z rozkoszą, obalić twierdzenie,że nie da się iż, albowiem wejść do tej samej wody😊
Jak się posłucha o Heraklicie to przestaje dziwić współczesny neomarksizm i postmodernizm - nawet arogancja Heraklita zdaje się pasować. Wielu współczesnych filozofów lewicowych wypowiadać się miało właśnie w tym duchu, nawet wielbiąc niejako zniszczenie (ogień) i uznając fundament rzeczywistości za nieustanny proces, przemianę, chaos. Widać też spore podobieństwo do Hegla, z którego przecież wymienione wyżej wypływały.
WSPANIALE WYKŁADY , DZIĘKUJĘ.
Wiedza przedstawiona ciekawie i przystepnie
Super kolejny wykład
Bardzo interesujący wykład, tak jak Pan Profesor powiedział, te tezy...przemyślenia powstały tysiące lat temu a jednak w teraźniejszych czasach moza dopatrzeć się łączności. Jak zawsze idealnie opisane- opowiedziane, super przykłady bardzo konkretnie i przejrzyście przekazana wiedza.
Świetna seria wykładów, bardzo dziękuję!
Bardzo dziękuję
Dzięki za przypomnienie osoby Ezopa
I tu jest pułapka🙃Jak nie wejdziemy,jak wejdziemy do tej samej rzeki.
Po wyjściu wystarczy wzdłóz strumienia poruszać się szybciej niż nurt,poczym zanurzyć się i z rozkoszą, obalić twierdzenie,że nie da się iż, albowiem wejść do tej samej wody😊
zasięgi
Pitagoreizm odrodzil sie w wierze w statystykę, ktora jest dla ludzi wyznacznkiem rzeczywistości
Niestety tak 😢
Jak się posłucha o Heraklicie to przestaje dziwić współczesny neomarksizm i postmodernizm - nawet arogancja Heraklita zdaje się pasować. Wielu współczesnych filozofów lewicowych wypowiadać się miało właśnie w tym duchu, nawet wielbiąc niejako zniszczenie (ogień) i uznając fundament rzeczywistości za nieustanny proces, przemianę, chaos. Widać też spore podobieństwo do Hegla, z którego przecież wymienione wyżej wypływały.
z