Czy potrafisz sobie WYBACZYĆ? Dlaczego mamy ŻAL do samych siebie?
ฝัง
- เผยแพร่เมื่อ 30 ก.ย. 2024
- Do czego prowadzi życie w ciągłym żalu do samego siebie? Czy takie pretensje do siebie samego, mogą być szkodliwe dla naszej psychiki? Dlaczego żal do siebie uniemożliwia nam zmianę?
Wspieraj mnie:
www.psychologi...
Tak wiele osób żyje w ciągłym poczuciu żalu do siebie.
żałujemy, że tak wiele lat tkwimy w toksycznym związku
żałujemy, że toksyczny partner odciął nas od bliskich i przyjaciół
żałujemy, że nasze dzieci widziały tak wiele przemocy w naszym domu (negatywne wzorce)
Mamy pretensje do siebie o stracony czas. Takie pretensje za stracony czas, są największą przeszkodą do zmiany.
Wydaje nam się, że tyle czasu już zmarnowaliśmy, że nie warto niczego zmieniać. Tkwimy w poczuciu bezsilności. Wydaje nam się, że cokolwiek zrobimy to i tak nasze życie się nie zmieni.
Do czego prowadzi życie w ciągłym żalu do siebie?
pogarda dla samego siebie (nie lubię samego siebie)
niskie poczucie własnej wartości (nie mam do siebie szacunku)
niska pewność siebie (mam poczucie, że nie dam sobie rady)
bezradność i bezsilność (nie mam kontroli nad własnym życiem)
Pamiętaj jednak, że nigdy nie jest za późno na zmianę. Nie ważne ile masz lat, nie ważne ile błędów popełniłaś, to i tak nigdy nie jest za późno, aby zmienić swoje życie na lepsze.
Możesz odzyskać swoje życie, nawet jak 20 lat tkwisz w toksycznym związku.
Możesz być szczęśliwa, nawet jak miałabyś na 65 urodziny postanowić sobie, że zrobisz rewolucję w swoim życiu.
Możesz w końcu być szczęśliwy, nawet jak po 20 latach rzucisz pracę w obecnej formie i w końcu zaczniesz robić coś, co ma dla Ciebie prawdziwe znaczenie.
Nigdy nie jest za późno na zmianę. Powie Ci to każdy, kto dokonał ważnej zmiany w swoim życiu. Wszystko zaczyna się od pokonania żalu do samego siebie. - แนวปฏิบัติและการใช้ชีวิต
![[NV#188] Jak odbudować zaufanie w związku?](http://i.ytimg.com/vi/vHKD6uMKIeY/mqdefault.jpg)
![CAMPปลิ้น | EP.82[1/2] แก๊ง 3 สาวเพื่อนซี้บุก CAMPปลิ้นครั้งนี้ห้ามเสียอาการ](http://i.ytimg.com/vi/_6WUjXHe1TM/mqdefault.jpg)
Podobał Ci się odcinek? Chcesz mi podziękować: www.psychologianawynos.pl/wspieraj
Dziękuję Panu bardzo od niedawna słucham Pana audycji i zrozumiałam że jestem w takim związku od 30 lat mam szczęście że dom jest mój i nie będzie problemu , jestem w trakcie sprzedaży. Pana audycje obudziły mnie z letargu.Nie wyobrażam sobie dalej tam mieszkać i żyć wspomnieniami.Dzis poinformuję mojego toksycznego partnera o tym, nie interesuje mnie to gdzie będzie mieszkał, zaczęłam myśleć o sobie,wynajęłam już mieszkanie. Nie mogę już doczekać się wyprowadzki.
Dziekuje bardzo za ten odcinek
Po 10.latach toksycznego zwiazku w wieku 64 lat odwazylam sie powiedziec NIE
Boje sie ale dluzej juz nie moglam tak zyc bojkotujac sama siebie
Ale czego się boisz? Zemsty byłego, samotności, problemów finansowych lub mieszkaniowych?
Strach jest paskudnym uczuciem i bywa paraliżujący.
Zapytaj samą siebie,czego się boisz,pogadaj z kimś życzliwym,szukaj wiedzy np tutaj ,poszukaj pomocy i wsparcia u psychologa.
To o mnie. Z małżeństwa nie umiałam wyjść . Ale prace potrafiłam rzucać i szukać nowej bez problemu. Nieraz z deszczu pod rynnę. Życie.☔
Dziękuję Panie Patryku że mobilizuje Pan ludzi do zmiany swojego życia na lepsze
Baaardzo potrzebowałam tego filmu, akurat przerabiam ten żal za różne rzeczy w swoim życiu. Jest ciężko, ale przynajmniej wiem już, że w końcu jestem ze sobą szczera.
Tak mam żal do siebie że dałem się bałamucić żonie i jej matce, mam żal też do żony że była na smyczy u swojej matki zamiast słuchać mnie, koniec końców i tak jesteśmy dalej razem ale sami sobie bez toksycznego narcyza.
Mam żal bo przez to wszystko zmarnowaliśmy z 10lat życia z tą starą k.... pod jednym dachem a można było sobie inaczej zaplanować przyszłość a tak można powiedzieć że zaczynamy od nowa.
NIE MOGE SOBIE WYBACZYC ZE PRZESZLO 2 0 LAT TAK SIE DAWALAM WYKORZYSTYWAC PRZEZ NARCYZA I PONIZAC
Podstawa, to nie grzebanie w przeszłości. To było i nic i nikt nie zmieni. Nie oznacza to braku uczuć, tylko szkoda życia na rozdrapywanie ran. Trzeba żyć, zmienić myślenie, bo inaczej będzie człowiek jak ten statek w porcie, zakotwiczony i nie popłynie do przodu. Wyciągnij kotwicę, odczujesz ulgę,siłę i radość.
Dokładnie tak jest bo wszystko zostało niszczone,o co walczyłam w życiu,po to żeby słuchać," szukaj dalej",im bardziej się starałam tym tym bardziej ostry opór napotykalam i negatywizm,niszczenie wszystkich ludzi którzy chcieli być przyjaciółmi a na koniec izolacja i totalny brak empatii,niszczenie osiągnięć,pracy,jak to dobrze że są ludzie którzy to rozumieją bo ja już myślałam że ze mną coś nie tak,stawiałam swoje życie na szarym końcu,,jest Pan niesamowitym optymistą przy tym bardzo madrym
Witam Pana doktora dziękuję za Super!!! wykład !!! 🙂🌹🍀Ponoć nasz kraj to toksyka ,teraz widać jak to funkcjonuje.Szkoda czasu na takich ludzi którzy nie doceniają drugiego człowieka 😏
Ja jak dzieci były małe nie miałam sił i jeszcze obcym Kraju bez Mojej Rodziny i chorym dzieckiem...Ale potem moja Curka mi pomogł uciec iUCIEKŁAM ma Pan rację Panie Patryku...ponieważ jestem osobą Religijnâ wybaczyłam innym i sobie.Nigdy nie jest za pòźno. Jestem Szczęśliwa i przedewszystkim wolna od Dyktatora. Dziękuję
Najgorsze gdy czlowiek boi sie
Kata
Bogu dzieki zmienilam sie o 180 stopni
Dbam o siebie nie przejmuje sie co czuje druga strona
On glupieje. Siedzi i rozmysla
Brawo dla ciebie. Ja nie umiałam zawalczyć o siebie.
@@barbararybak1352 prosze zaczac
Nie nabijac sie do jego tylka
To sa krwiopijcy
Zeruja na naszych prawdziwych uczuciach
Ja osobiscie codziennie przyjmuje
Jezusa do serca
Jestem innym czlowiekiem
Pozdrawiam odwagi❤
@@barbararybak1352 Na zmianę nigdy nie jest za późno.
Ja mam niesamowite poczucie żalu i winy… codziennie myśle o przeszłości, strasznie mnie to niszczy i czuje jakbym powoli umierała … 😥
Ja tez tak mam.
Tak samo to odczuwałam, ale w końcu staram się polubić samą siebie bez powodu, zaopiekować się sobą. Do tej pory cały czas uciekałam przed sobą, lecz doszłam do wniosku, że trzeba znaleźć czas, aby ze sobą pobyć bez uciekania i wtedy dojrzę coś, czego do tej pory nie widziałam.
❤
Potrzebny materiał. Dziękuje
A ja mam żal do siebie za to że nie potrafię pogodzić się z tym że mój mąż odszedł do innej kobiety i że chce aby nasze dzieci to zaakceptowaly. . Mam żal że nie umiem z tym żyć bo byłoby mi prościej gdybym umiała jemu wybaczyć ale nie umiem 😟😟😟cały czas mam z tym problem. Nie umiem jemu wybaczyć zdradzania a z drugiej strony nie umiem sobie wybaczyć.... Moje życie bywa naprawdę trudne momentami
Dziękuję za ten materiał.
Bardzo wartościowy film 👍👍🍀
Ja zawalczyłam o siebie po 40 latach związku. Jestem szczęśliwa. NAPRAWDĘ BYŁO WARTO!
A mam przeszlo88 lat
Pani Izabelo,podziwiam pania,prosze mi dodac odwagi ,bym odeszla od narcyza
Mój brat zmarł 1 września tego roku w wieku 33 lat. Od ponad roku nie miałam z nim kontaktu, unikałam go, gdyż był osobą uzależnioną. On chciał mieć ze mną kontakt. Teraz pojawiają się u mnie wyrzuty sumienia, że mogłam jakiś ten kontakt zachować
Niech sie Pan/ Pani za niego modli - jego dusza bedzie tam za modlitwe wdzieczny. On Pani przebaczyl i tez sie za Pania wstawia. Wszystkiego dobrego.
Żyłam w poczuciu żalu, chce sobie pomóc i nigdy się nie poddać, warto zawalczyć o siebie i nigdy nie pozwolić żeby ktoś przekraczał moje granice
Tak,mam żal do siebie,za dawne błędy. Moje wysiłki poszły na marne i teraz to ja jestem ta gorsza
Zgadzam się że kościół katolicki to temat rzeks
Najtrudniej jest wybaczyć sobie
A jak sobie wybaczyc zaniechanie lub dzialania, ktore doprowadzily do utraty.
Jestem w terapii, przez strach przed podjeciem decyzji, moja sytuacja zyciowa zmila sie i doprowadza mnie do rozpaczy, mam mysli samobojcze, bezustannie winie siebie za to co sie stalo. Nie mogo sobie przebaczyc bo sytyacja jest
raczej nieodwracalna. Nad czym powinnam pracowac w terapii. Zwykle po sesji czuje sie gorzej.
ale material niesamowite to o mnie zdziwienie corki meza ocenili to ze zwariowalam i nadaje sie do leczenia psychiatrycznego wyznaczylam granice i to tak wszystkich zdziwilo bardzo mi ten material pomogl dziekuje serdecznie panie doktorze i pozdrawiam beata
Skorzystam
Jak zapomniec nieszczesliwa PRZESZLOSC.?....
Przeszłości nie da się zapomnieć całkowicie ,lecz jeśli będziesz systematycznie kierowała uwagę na cokolwiek innego to będzie lepiej. Tak, jak mówił pan Patryk utknęliśmy w żalu i trzeba zacząć od drobnych zmian. Małymi krokami można zrobić wielkie rzeczy.
Po wysłuchaniu czuję się bezsilna. Demagogia.
Może pani posłucha lepiej nagrania p. Patryka pt. " 3 wrogowie silnej psychiki"
Oj tak. Moja ex partnerka pięknie wykorzystała moja niewiedzę na temat toksycznych osób i w poczuciu winy gnoila mnie a jak siegnalem dna zostawiła, ale nie na długo bo znów wykorzystując moje poczucie winy sprawnie zastosowała hovering, w momencie gdy zacząłem chodzić na terapię i wyszło co zaszło postawilem granice i cyk Alicja z Krainy czarów zniknęła. Niestety moja odbudowa siebie jeszcze trochę potrwa ale przynajmniej wiem ze jej działania miały na celu mnie upodlić i wykorzystać
Bo to zła kobieta była, stawianie granic to ważne jest w relacjach czy to rodzinnych czy damsko- męskich
⁰p
Poczucie winy jest tez zwiazane silnie z religia katolicka. W buddyzmie nie ma grzechu, a szkodliwe dzialanie, z ktorego trzeba wyciagnac wnioski, przeprosic dana osobe i starac sie nie popelnic bledu nastepnym razem. Od razu lzej brzmi😁
Ale bzdury
Na szczęście większość Polaków jest katolikami i nie mają nic wspólnego z tymi buddyjskimi bajkami :)
Poczucie winy jest bardzo potrzebne aby przeciwdziałać kolejnym złym zachowaniom typu ktoś kogos okradł, zdradził, pobił i tak znam takiego co wyznaje buddyzm i w każdym związku zdradza bo on winny się nie czuje a jak go spytać czy czegoś żałuję w zyciu to niczego.. niech sobie zyje w swoich przekonaniach ale oby do takiej osoby to co daje innym wszystko wróciło:) ktoś kto nie czuje winy za wyrządzony grzech nigdy nie nauczy się na błędach bo czuje , że przecież nic się nie stało...
@@user-zg3km1li7b moze znamy te sama osobe😂.
Moje zmiany nastąpiły po 60 roku zycia w końcu powiedziałam sobie dość sprzedałam dom poszlam na mieszkanie zaczęłam w pierwszym rzędzie odzyskać szacunek do siebie dziś zauwazam że jestem szczęśliwa dopóki życie trwa
Panie Oatryku jak poznać osoby psychopatyczne i innych socjopatow w pierwszych rozmowach/pierwszych kontaktów?
Przepraszam za literówkę. Mialo być Panie Patryku.
Jest nas dwie🏳️🌈 i od 8 lat ta historia jest zawsze w pamięci pomimo ,ze jestem już w innym związku ,który jest bardzo zdrowy….jak zawsze z jakimiś głupotami bo mam tendencje do dystansowania się. 😊….
Myśle ,ze byłam trochę uzależniona od ex i mój żal za jej złe traktowanie ,zdrady,kłamstwa i manipulacje ciagle we mnie siedział …choć już nie tak jak kiedyś na to patrzę.
Moja żona jest ideałem partnera ,ale niestety mam zapisane w pamięci kiepskie wzorce i czasem wpadam w wir tych emocji.
Moja ex ma wciąż ze mną kontakt ….. zabrzmi to jak historia z tv - okazało się ,ze jesteśmy spokrewnione!!!!😳😂.Na szczescie mieszkam daleko.
Kanada oddziela nas i to solidnie …tylko nie mogłam uciec od poczucia ,ze moją ex bardzo kocham….🫥
W tej chwili to już 8 lat od kiedy moja historia z ex się zaczęła ….jak na to patrzę teraz!?😂😂 to nawet śmieszne bywa ,a moje emocje już nie tak reagują na moją w tej chwili „ kuzynkę”😂.Dałam sobie czas ,zmieniłam w szalonym tempie każdy aspekt mojego życia i zaczęłam się „leczyć”- krok po kroku….
Poznałam siebie ,rozwinęłam do maximum swoje poczucie własnej wartości i ogólnie zmieniłam się jako osoba.
W moim przypadku powinnam podziękować za niekoniecznie 🤨przyjemny impuls od ex prowadzący do mojego samorozwoju i uwierzcie mi ,ze perspektywy się z czasem zmieniają i każdą szaloną miłość w końcu widzimy bez różowych okularów.
Jak jest teraz mam 53 lata,
mieszkam w Kanadzie w pięknym miejscu,często podróżuje po kraju jak i po świecie ,realizuje się zawodowo,dogadzam sobie i to jak!🥰 i czuje się bardzo kochana.Moja ex …cóż -stoi w miejscu .
Każdy musi się nauczyć użyć swoje problematyczne historie jako drogowskazy i zaufać im ,bo one nas potrafią zmienić nie do poznania…tak się uczymy gdzie iść ,czego się wystrzegać i co zrobić dla siebie.
Rozpamiętywanie do niczego nie prowadzi ,wywlekanie dawnych traum czy użalanie się ,to sygnał iż mamy sporo do zrobienia sami z sobą.
Jeśli uwielbiasz takie biadolenie + negatywne patrzenie na życie to nic dobrego do ciebie nie przyjdzie,a ludzie nawet najbardziej przyjaźni w końcu uciekną.
Stań obok siebie kiedy tak jęczysz i zapytaj siebie czy lubisz tą osobę…..?!🧐
Pozdrawiam z zimowego w tej chwili Calgary i życzę powodzenia wszedzie gdzie tego potrzeba😘
Maya❤