Przyczyny upadków i słabnięcia rodzin pszczelich.
ฝัง
- เผยแพร่เมื่อ 27 ก.ค. 2024
- Przyczyny słabnięcia i upadku rodzin pszczelixh za wyjątkiem chorób, którym poświęce oddzielny odcinek. Błędy, przyroda i moja głupota. Cały czas się uczymy. Warroza, złe leczenie, głód i gryzonie. Sporo przyczyn upadków rodzin.
Rozdziały:
00:00 wstęp
00:46 po co leczyć?
02:04 nie mam warrozy
02:37 przecież leczyłem
03:42 leczę raz w roku
04:30 mało pokarmu na zimę
05:16 złe ułożenie gniazda
06:12 zimowla słabych rodzin
06:58 rolnicy, opryski
07:39 odkład, temperatura stres
08:35 stojak zamknął ul
09:24 słabnące odkłady
10:56 miodobranie i nagłe słabnięcie
11:30 myszy ryjówki
12:12 wiatr, deszcz, mróz
13:03 dzięcioł, ryjówka, niedźwiedź
14:06 osy, sikorki, szerszenie
15:37 ccd
No super materiał, prosto przemyślanie. Gdybym 3 lata temu o tym wiedział nie popełnił był wielu opisanych błędów. Super podziękowanie od początkujacych.
Bardzo dobrą robotę robisz.Niewielu znawców zostało na FB,chyba kilku.
Jak zwykle porcja cennych informacji i czekamy na kolejne zapowiedziane filmiki
Dzięki!
Świetny materiał. Zbyt późne zakarmienie również wpływa ujemnie na zimowlę pszczół.🐝
Tu jest część odpowiedzi th-cam.com/video/N7I_I3eekyU/w-d-xo.html
Dzięki za film bo do błędów pozwala podejść mniej emocjonalnie a i przemyśleć te błędy ułatwia. Moja propozycja to może jeszcze błędny w konstrukcji ula lub ocieplenia, co o tym sądzisz? Ja np. po rozebraniu ula kupionego w necie uznałem, że sianka w ściance mogłoby być gęściej. Może to powodować zwiększone pobranie pokarmu i niespodziankę.
W poprzednich filach Cię skrytykowalem. Szacun za przyznanie się, co sie dzieje z Twoim toczkiem. Zapytam wprost te dźwięki w tle to naturalne czy wgrane?
Kury, kaczki, gęsi i mnustwo szpaków. Natura na żywo w tle
Do 16-ego unktu dodał bym mrówki leśne. Potrafią zatkać wylotki i oanować gniazdo .👍🐝
Pouczający matrejał,brawo
👍
U nas było 39,C w cieniu w tym roku i żadna ramka się nie osunęła z drutów w odkladach a tym bardziej w styropianie gdzie izolacja jest znakomita
Mam, drewno, styro i poliuretany i stoją w pełnym słońcu. Zadziałały 3 czynniki, a nie tylko temperatura.
@@Beekeeperpl w kilku przypadkach Świerzo odbudowane plastry dovrze zaczerwione lub zalane miodem też mi się osunęły... ☹️. Drut był potraktowany napinaczem! węza od łysonia. Dawniej nie miałem napinacza i nie miałem takich przykrych sytuacji. Pozdrawiam
Stres z braku wody ,dać ramkę suszu polaną wodą
U mnie pierwszą rodzinę jaką miałem zniszczył dzięcioł wybijając kilka otworów w ulu styrodurowym, pszczoły się osypały było to w zimie 😔
👍👍👍 u kolegi po zakarmieniu z 4 uli pszczoły uciekły
Zazwyczaj w takich przypadkach po badaniach wychodzi Nosema Cerane.
Powiedz jak możesz jakiej firmy to bluza i czy jesteś z niej zadowolony . Pozdr !
Łysoń premium. Mam ją chyba z 5 lat. Poprzecierały się już ściągacze na nogach i rękach, ale jest ok
@@Beekeeperpl Dzięki za odp :)
Witam.
Ja bym powiedział jeszcze , jak to jest w moim przypadku - choroba pszczelarza.
Pozostawienie rodzin rodzin beż opieki.
Myślę że przyczyną problemów z przeżywalnością pszczół jest sam cukier . Dziś do jego wybielania stosują formalinę !!! Ta szkodzi nawet ludziom , kiedyś używali wapna palonego do roku 50 ! Nie było takich problemów
Po ilu sezonach / na ilu rodzinach można już uznać za udowodnioną możliwość pozyskiwania miodu od pszczół, bez chemicznych zabiegów zwalczających warrozę?
np. 10 rodzin przez 5 lat? 20 rodzin przez 10 lat?
Z mojego doświadczenia powiem Ci, że puki rodzinkę ograniczysz powierzchnią do rodni i nadstawki to pszczoły sobie radzą. Jeśli je rozpędzisz do kilku korpusów, dasz miejsce do czerwienia, zaczniesz traktować jaknrodzinę produkcyjną to wszystko się sypie i warroza przerasta możliwości obronne pszczoły.
Wszystkie rasy pszczół są słabo odporne na tego szkodnika
Czy polecasz parownik Dr. Kwaska?
Ma swoje małe wady jak każdy parownik, ale polecam!
Osy potrafią zniszczyć rodzinę pszczelą. W tym roku tego doświadczyłem, a pszczlarze 22 lata. Os było tysiące. Małe i dlatego pszczoły nie radziły sobie z nimi.
Kiedyś postawiłem pszczoły na nawłoci, a jakieś 50m od pszczół był usypany wał z ziemi. Były tam dziesiątki gniazd os. Problem zauważyłem tylko w słabych rodzinach, które trapiła warroza i inne problemy, co nie znaczy, że może też być inaczej. Pewnie dużo zależy od dostępu pokarmu i dla pszczół i dla os.
Prawdziwy profesor jest tu a samozwańczy doktor po zawodówce reklamuje teraz ciasto łysienia.
Beekeper zapraszam do obejrzenia tego materiału th-cam.com/video/N7I_I3eekyU/w-d-xo.html
Cześć! W większości dobrze prawisz, jednak za dużo wątków, zbyt pobieżnie omówionych. Na przykład nic nie ma o super-ekologicznych sposobach walki z warrozą, którą ja stosuję, podczas trwania pożytków a mianowicie stosowanie olejków i wyciągów z ziół. W moim przypadku w części pasieki wystąpiło nadmiarowe porażenie warrozą. Otóż wywiozłem ule w "dzikie strony", gdzie okoliczni kolesie najwyraźniej nie chcą, nie potrafią leczyć, albo prowadzą eksperymentalne hodowle bez leczenia w celu naturalnego uodpornienia;-). Wszystko na to by wskazywało. Jakież było moje zdziwienie, gdy po jakimś czasie, już po sezonie zbierania miodu, zawartość pszczół w ulach znacznie się zmniejszyła a wśród tych, które były, dało się zauważyć w sposób oczywisty porażenie. Przy czym nadmienię, że mniej więcej takie same zabiegi były przeprowadzane na wszystkich pszczołach, które posiadam. Zróżnicowanie było kolosalne, w zależności od miejsca stacjonowania.
Proszę niech pan opisze jak pan stosuje super ekologiczne leczenie i jakich wyciągów i olejków pan używa... Pozdrawiam
@@marcinbronder6712 Olejki, chyba coś koło ośmiu gatunków oraz wyciąg z wrotycza. Nasączam tym paski i wkładam po dwie sztuki do rodni w czasie np. odbierania miodu z akacji.
Prosiłbym o więcej informacji wiadomość na Messenger albo watsap 601 299 572
Robiąc odkład na tej samej pasiece trzeba jeszcze pamiętać że pszczoła przez pierwsze trzy dni życia nie bierze udziału w utrzymaniu termiki ula.
Odkład robi się z czerwiem na wygryzieniu i tutaj dużej termiki nikomu nie tezeba
@@mathew679 każda minuta w komórce jest ważna i jeśli nie dbasz o ciepło ponosisz tego konsekwencje nie zdając sobie z tego sprawy. Dogrzana pszczoła to dużo dużo lepsza pszczoła. Oglądasz może Krzysztof Kata, chyba w ostatnim odcinku mówił o tym że jak zaizoluje matki to pszczoły w szoku po izolacji wywalają jajka? Tak naprawdę one to robią po każdym przeglądzie w zimny dzień, nie szok tylko zimno.
A czy nie lepiej stosować pułapki na warozę. Każda Trucizna powoduje zupełnie odwrotny skutek. Raz użyjesz truciznę to zniszczysz np. zaleszczotka. sprzymierzeńca pszczół.
ŻAŁOSNY NIEUKU I NIEROBIE WON
KIEDY ZROZUMIECIE ŻE ZIMOWANIE WROZY TO UODPARNIANIE NA LEKI I MUTACJE ;DLATEGO TAK TRUDNO JĄ ZWALCZA; ,DO TEGO ONA ROZNOSI RÓŻNE CHOROBY PÓŹNIEJ WIELKIE ZDZIWIENIE ŻE NIE MA PSZCZÓŁ W ULACH ;GDYBY WSZYSCY ZROBILI WSZYSTKO BY ANI JEDNEJ SZTUKI NIE ZIMOWALI JEJ TO SKĄD BY SIE BRAŁA? JA OD KILKU LAT NIE MAM PRAKTYCZNE WAROZY ;MUSZE JEDYNIE DBAC BY JEJ NIE PRZYNIOSŁY ;W TYM CELU TYLKO KONTROLNIE STOSUJĘ LEKI .POWODZENIA.