Cudowna rozmowa,wielkie ukłony dla Pani Dorotki .Ja walczyłam o męża 31 lat , który miał ogromny problem z alkoholem , niestety nie udało się,nie pomogła rodzina ,terapie ,miłość , itd...wszystko było przerabiane przez ponad 30 lat .Teraz został sam . Jestem już ponad rok po rozwodzie i w końcu zaczęłam żyć spokojnie nie czekając na policję.Zmieniłam miejsce zamieszkania i jestem wdzięczna Bogu za uwolnienie .Pozdrawiam i gratuluję Pani zwycięstwa.Serdeczności moc❤
Dziekujesz bogu za uwolnienie? To raczej sobie powinnaś dziekować bo to ty podjęłaś decyzje a nie jakiś bog. Ty wzielas sprawy w swoje ręce. Ludzie przestanmy oddawac odpowiedzialnosc za nasze zycie jakims bogom
Bardzo dziękuję 🥰za tak piękną rozmowę. Ona wnosi tak wiele nie tylko dla ludzi uzależnionych od alkoholu. Wnosi nadzieję ludziom, ktorzy borykaią się z różnymi problemami. Kolejna rozmowa która udowadnia, że to tylko My możemy zmienić swoje żecie. Zacznijmy już dzisiaj 🍀🍀🍀 Jesteście Wspaniałe 🥰🥰🥰.
Nigdy żadna rozmowa na temat alkoholizmu nie zrobiła na mnie aż tak ogromnego wrażenia Łzy cisnęły się do oczu Pani Doroto wszystkiego dobrego Jest Pani cudowną osobą ❤
Jezus Chrystus górą! On jest Żywy i Prawdziwy i wyciąga z najgorszych tarapatów jeśli oddamy mu serce i duszę! Też doświadczyłam i byłam w szoku jak blisko Bóg jest każdego z Nas... Bóg jest żywy!!!!
Moj Mąż po terapii tez jest taķa iskra.Gdy mnie poznal wiedzial ze musi zawalczyć bo nie chciał mnie zniszczyc na początku poznania się.Jest teraz spokojny,wrazliwy i jak sam o sobie mówi zaczal swiadomie żyć,czuć.Alkohol wciąga i połyka duszę,ciało.Trzeba zawalczyc o siebie z wlasne woli a warto.Wspaniala rozmowa
Witam temat znamię mi z autopcji piłem całe swoje młode życie straciłem wszystko i wylądowałem na ulicy z butelką denaturat. Dworce , piwnice, klatki , meliny to był mój dom 3 Terapie stacjonarne detoxów nie potrafię zaliczyć tyle ich bylo. To trwało 19 lat . Przestałem pić w 2002r do dziś jestem trzeźwy dzięki Bogu i widzę ilu młodych ludzi będzie w przyszłości potencjalnymi alkoholikami , ponieważ sam zacząłem w młodym wieku i nigdy bym nie pomyślał, że skończę na ulicy tracąc wszystko . To problem bardzo duży. Dziś dzieki Bogu jeste trzeźwy i głoszę Ewangelię również ludziom uzależniony , bo wiem , że jedynie Bóg może ich wyrwać z tej matni , bo sami nie dadzą rady . Jeżeli nie przyznasz się do tego , że jesteś bezsilny wobec alkoholu nie dasz rady sam z tego wyjść i prędzej czy później on Cię zabije .To smutne fakty. Pozdrawiam serdecznie niech Was Bóg Błogosławi.
Pani Dorotko ❤ to cudownie, gratuluję. Wiem jak ciężko jest na początku. Życzę Pani wytrwania, walki o siebie , wiary że będzie dobrze 🙏🏻❤️ zawsze służę pomocą ❤
Bóg jest miłością taką której człowiek ogarnąć nie potrafi ale są świadectwa i ta pani jest żywym przykładem, że Bóg jest! Dał jej łaskę życia w trzeźwości. Bóg kocha za darmo,bezgranicznie i bezwarunkowo. Ta kobieta dostała piękny prezent ...i dzieli się nim z innymi. To wielka wdzięczność i ta radość bycia po drugiej,lepszej stronie. Zdrowienia dodam;)))
@@opowia_daczkapodcast9738Wierz i módl się każda modlitwa będzie wysłuchana ale wszystko w swoim czasie Bóg ma dla nas najważniejszy plan. Pozdrawiam ❤❤
Proszę podać mi przykład,jak Bóg ma w tym zdrowieniu pomóc?Katolicy są alkoholikami,nawet księża i Bóg tu nie ma nic do powiedzenia.Tylko twoja silna wola postanowienia,że coś będziesz z tym robić.
Wczoraj rozmawiałam z przyjaciółką. Wiem, że jest 30lat nie pijąca alkoholiczka. Kiedy zapytałam jej kiedy zaczęła zdrowieć... powiedziała mi, że wtedy kiedy padła na kolana i błagała Boga bo już nie miała siły aby jej pomógł. Od tego się zaczęło, przyszła do Boga i widocznie dał tę łaskę życia w trzeźwości. To mnie umacnia iż modlitwy są słuchane przez Boga. Moja mama jest alkoholiczką i powiem, że to jest ciężkie patrzeć na to co się z nią przez tą chorobę dzieje. Trzeba ufać i modlić się. Jak inaczej... oczywiście chciałabym aby i ona dostała tę możliwość jak moja przyjaciółka. Bogu dziękuję, że się poznaliśmy w kościele, dzięki temu ja więcej potrafię zrozumieć. Wdzięczna jestem za wszystko. Za mame,za ludzi którzy walczą o swoje zdrowie,za cierpienie również. We wszystkim jest jakiś boży plan.
Chociaż ten problem nie dotyczy bezpośrednio mnie ani mojej rodziny , wysłuchałam rozmowy z wielką uwagą. Pani Agnieszko potrafi pani słuchać , nie przeszkadza , nie przerywa , pozwala gościowi otworzyć się , brawo za taką postawę. Jesteście obie wspaniałe dziewczyny , mam ochotę też Was uściskać . Serdeczności dla Was 😘
Piękna rozmowa❤ Minął rok odkąd Mój mąż nie pije. Kiedy uświadomiłam sobie, że nie mogę mu pomóc poszłam na terapię dla osób współuzależnionych aby pomóc sobie bo byłam wrakiem aby nie wyżywać się na dzieciach przez emocje, które się we mnie gromadziły i mieć siłę ogarniać sama dom. Moja zmiana pozytywnie wpłynęła na dzieci a u męża wprowadziła dyskomfort picia bo zaczęłam się zachowywać dla niego nieprzewidywalnie. Terapia pozwoliła nabrać mi sił. Kiedy byłam już zdecydowana spakować walizki mężowi odbyłam z nim rozmowę która składała się z mnóstwo różnych argumentów bodźców. Na każdą jego obronę i zaprzeczanie picia miałam argument. Widział moją siłę, moc która się utworzyła. Miał warunek że albo coś zmieni albo wszystko straci. Dostał pół dnia (i nr telefonu do terapeutki) na podjęcie decyzji czy idzie na terapię lub AA. Inaczej koniec. Zapisał się oczywiście nie wierząc że jest alkoholikiem i dalej twierdząc że nie ma problemu ale robi to dla świętego spokoju. Dziś dziękuje mi za to co się wydarzyło wie że jest alkoholikiem. Mam świadomość że może być różnie i choć nie jest łatwo dziękuję za ten rok trzeźwości ❤
Witam . Przeczytałem Pani komentarz i dodam słówko od siebie . Jeżeli Pani mąż będzie celebrował słowa " jestem alkoholikiem " to wcześniej czy później wróci do alkoholu . Powinien mówić o sobie " jestem trzeźwym człowiekiem " . Dlaczego ? Słowa wymawiane o sobie są naszą modlitwą . Co słyszy Bóg , który jest w nas ? Jestem alkoholikiem . A co robi alkoholik ? Piję . Jeśli Bóg w nas słyszy , że jestem trzeźwym człowiekiem , to trzeźwy człowiek jest po prostu trzeźwy . Idźmy dalej . Matka modli się o syna : Panie Boże proszę spraw , żeby mój syn nie pił . Dla Pana Boga słowo ' nie ' nie istnieje i co Pan Bóg słyszy ? Każdy powinien modlić się o trzeźwość. Życzę wszystkiego najlepszego . Powiem tak " własnego życia nie warto poświęcać dla osoby która nie chce sobie pomóc . Trzeba kochać i szanować siebie . Powodzenia 🌹
Przecież w grupach AA,na dzień dobry jestem "alkoholikiem"to jak amen w pacierzu.Kiedys opisałam to w grupie dla współuzależnionych, że to jest niewłaściwe określenie,to mnie zablokowali w grupie.Tak właśnie alkoholicy mówią o sobie,np.msm na imię Ewa jestem alkoholiczką,nawet po 20 latach w trzeźwości!To jest stygmatyzm,no ale "oni" wiedzą lepiej.
Wielki szacunek dla Pani że poszła Pani dla siebie po pomoc ❤🙏🏻 i w rezultacie również pomogła mężowi ❤️❤️❤️🙏🏻 czytając Pani post łezki mi się zakręciły. Gratuluję Wam obu walki o siebie i o małżeństwo ❤️❤️jesteście pięknym przykładem ze jest rozwiązanie dla całej rodziny ❤️❤️❤️ściskam mocno
Powiem Państwu że ja też nie zwracam się o sobie jako alkoholiczka bo dla mnie słowa mają wielką Moc i mi się to słowo nienajlepiej kojarzy. Z całym szacunkiem do AA bo ono uratowało mi również życie i do wszystkich ludzi bo uważam że to jest każdego własna decyzja co mówi po słowie jestem…..🙏🏻❤️ Ja akurat mówię że jestem….wdzieczna kobieta w trzeźwości … czy w AA czy gdziekolwiek indziej, właśnie dlatego ze powielanie słowa alkoholik dla mnie również dodaje do stygmatyzmu i ma negatywną konotację ❤️❤️❤️❤️ ale myślę że mniej ważne jest jak kto o sobie mówi a ważne że walczy o siebie 🤗🤗🤗❤️❤️❤️ może moim przykładem kogoś zarażę i też sobie zmieni jak mówi o sobie na spotkaniach AA 😉
Pani Agnieszko Wspaniala Rozmowa i Dziekuje Bardzo Pani Dorotce Wielki Szacunek Za Poruszenie Tematu Alkocholowego Pozdrawiam Serdecznie Kochane Cudowne Kobiety PANIA AGNIESZKE I PANIA DOROTKE❤❤❤❤❤❤❤❤❤I ZYCZE PIEKNEGO RADOSNEGO I PELNEGO MILOSCI ZYCIA ❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤
Dziękuję Pani Dorotko i Pani Agnieszko za tą rozmowę , Bóg jest naszym Ojcem który wysłucha każdego kto prosi, Bóg otworzył Pani serce i oczy na Pani syna ,siostrę ludzi których nam na drodze stawia i boli mnie teraz że dla Tuska priorytetem jest aborcja , niech Bóg. Panie błogosławi jeszcze raz dziękuję za Wasze serca i cudowny materiał
Ja bardzo prosilam Boga zeby zabral ode mnie moj nalog. Tak mocno o to prosilam i wydawalo mi sie ze to nie dziala, ale nie przestawalam prosic. Pilam mniej ale pilam. I znowu zwracalam sie do Boga o zabranie nalogu. I przyszedl niespodziewanie taki dzien, ze Bog zabral ode mnie ten nalog.A myslalam, ze to nie bedzie mozliwe..Nie bylam osoba wierzaca ani praktykujaca, ale wiedzialam, ze wielu alkoholikow Bog wysluchal I dlatego ja tez prosilam I wysluchal mnie. Dzis modle sie rano I wieczorem jak nauczyla mnie mama I wyznaje Bogu wdziedznosc ze zabral ode mnie nalog❤ to jest moje swiadectwo na istnienie Boga❤
Moje ukochane Piękne Żony❤️❤️Dziękuję za Was każdego poranka when the God put me on the wake up list🧘🪷Cudowna rozmowa z serc pełnych do życia miłości, kocham Was Królowe Zachwytów🌹
Przepłakałam całą rozmowę. Dziękuję P. Dorocie za szczerość. Dziękuję P. Agnieszce za mądrość i kulturę w trakcie rozmowy 💚❤️💚. Wspanialy i bardzo potrzebny jest ten wywiad.
Brawo! Dziękuję Paniom za tę rozmowę - opowieść o tym, że warto żyć i że warto wybierać życie .I że każdy może wybrać Życie! Bóg jest wielki. Chwała Panu! Pani Agnieszko, więcej takich spotkań dla nas.
Wspaniała rozmowa, zostałam oświecona, otworzyłaś mi oczy - dużo wdzięczności ślę za tę ważną lekcję. Zmieniłam podejście do ludzi z uzależnieniem. Cieszę się, że otrzymałaś wolność i radość z życia!!! Pozdrawiam ❤
Dziękuję za rozmowę i za świadectwo. Mówmy o tym, to takie ważne jak alkohol niszczy całe rodziny. Moja mama pogrąża się z roku na rok od ponad 25lat. Nie umiemy jej pomóc, nic nie pomaga a ona nie chce wykonać pewnych kroków. Boję się, że kiedyś jej zabraknie a ja wtedy będę czuła ze nie zrobiłam wszystkiego.
Zrobiłaś wszystko co mogłaś, nie trać swoich sił na to co może sie nigdy nie zmienić. Musisz zacząć myśleć o sobie. Jeśli nie chce sie leczyć, to co ty możesz? No właśnie nigdy sie nie wiń
Szanowna Pani, Gratuluję Pani Dojrzałej, pięknej Osobowości i Kobiecości. Pani świadectwo wiele może dobrego czynić dla Osób, potrzebujących pomocy. Życzę bliskości przy Bogu Ojcu - Tatusiu, który zawsze Pani przytula jako Swoje Kochane Dziecko. Wielu łask przez Dłonie Maryi dla Pani i Jej Syna oraz całej Rodziny. Z wyrazami szacunku.
Dorotko jesteś cudowna dziękuję ci za twoje słowa które kupiły moje serce,już wiem jak pomóc mojej ukochanej siostrze,pokaże jej ten wywiad ❤❤❤❤❤❤❤❤potrzebuje pomocy dla siostry.
Pani Dorotka pani wie...i ja to wiem z jakim Bogiem mamy do czynienia!! Nie z Bogiem Katolików itd...itd..ale z Żywym który jest!! Który ma Moc zmienić ludzkie życie. 12 lat temu zawołałam na moich kolanach do żywego Boga!! Przyszedł zmienił moje życie. Dał mi nową tożsamość, radość i pokój Boży który przewyższa wszystko. Rozumiem Pani radość zupełnie.
W mojej rodzinie nie było alkoholu..a mimo to Ja jestem alkoholiczką .Myślę że ludzie uzależnieni to ludzie bardzo wrażliwi którzy nie radzą sobie w życiu.pozdrawiam ❤
Dziękuję Pani Dorotko za tą szczerą rozmowę. Mam męża uzależnionego od alkoholu. Wiem ile cierpienia doznałam z dzieckiem z powodu tej choroby. Jeszcze raz bardzo dziękuję
Pani Kalinko ❤ tak mi przykro ❤ to jest straszna choroba i cierpi cała rodzina cały dom. Wyobrażam sobie jak Pani musi być ciezko. 🙏🏻 przepraszam nie chce się wtrącać, chce tylko pomóc z całego serca bo wiem ile to jest bólu, cierpienia, męki , utraconej nadzieji, bezsilności 😢. Próbowała Pani może Alanon? To jest grupowa terapia dla osoby żyjącej z osobą uzależnioną. Właśnie przeczytałam innej pani komentarz jak chodziła na alanon, sama nabierała więcej siły, mąż jej nie poznawał, postawiła mu ultimatum, on poszedł na terapię ….. i są już rok pozniej…i podzialalo ❤ jest trzeźwy. Uratowali siebie i małżeństwo ❤❤ jest nadzieja jest sposób. Jak tylko mogę pomóc jakoś to proszę do mnie napisać na messendzerze. ❤️❤️❤️
Dziękuję za piękną rozmowę❤ niedawno dowiedziałam się, że ktoś z mojej rodziny potrzebuje pomocy, mam nadzieję, że skończy się pozytywnie jak u Pani Dorotki❤
Piękna kobieta, Bardzo życiowy problem , niestety ciągle takie straszne sytuacje są w życiu,nie tylko w rodzinach alkoholików 😢. I to jest choroba duszy podparta bardzo złymi emocjami. Dlatego wielkie brawa dla każdego kto wyzdrowiał z niej 🥰
Wy płakałyście, ja z Wami……nie mam i nigdy nie miałam problemu alkoholowego, wspaniała , szczera rozmowa, pozdrawiam serdecznie trzymam kciuki dla Doris
Brawo Pani Dorotko, serce się raduje widząc jak docenia pani dar życia. Jest wiele chorób przez które przechodzą ludzie i różne uzależnienia i wówczas życie mija nas z boku a my w nim nie uczestniczymy. Tylko Bóg nas wyzwala z tych chorób i pragnie nas widzie wolnymi i szczęśliwymi. Obdarowuje nas wszystkim co najlepsze i widzę jak cieszysz się Jego darami. Szczęść Boże Tobie i Twojemu Synowi i rodzinie❤
Bardzo ciekawy wywiad,dużo dobrego dla Pani Doroty ❤ Wiem jak mega trudne zadanie ma rodzina i bliscy osoby uzależnionej aby mądrze pomagać. Najpierw trzeba się dowiedzieć jak nie wspierać picia,zawalczyć o siebie i o dzieci. I zrozumieć że nie możemy zmusić nikogo do leczenia .
Ja po 11 l zostawilam mlodszego partnera jest alkoholikiem nie chce sie leczyc , ani zaszyc , zmarnowal mi 11 lat życia.Teraz wiem ze Zyje i walcze o siebie i mych synów.Agus dziękuje za ten wywiad z Doris tule was obie Panie 😊❤
Pani Zanetko ❤❤❤ to pierwszy krok do walki o siebie ❤ wielki szacunek za przyznanie się bo wiem jakie to jest trudne. 🙏🏻 proszę mi uwierzyć że jest pomoc w AA w terapi grupowej i indywidualnej. Nie musi się pani męczyć i nie jest Pani sama. Może Pani zawsze do mnie napisać na messendzerze ❤️❤️❤️🙏🏻🙏🏻🙏🏻 ściskam całym sercem
Cudowna rozmowa,wielkie ukłony dla Pani Dorotki .Ja walczyłam o męża 31 lat , który miał ogromny problem z alkoholem , niestety nie udało się,nie pomogła rodzina ,terapie ,miłość , itd...wszystko było przerabiane przez ponad 30 lat .Teraz został sam . Jestem już ponad rok po rozwodzie i w końcu zaczęłam żyć spokojnie nie czekając na policję.Zmieniłam miejsce zamieszkania i jestem wdzięczna Bogu za uwolnienie .Pozdrawiam i gratuluję Pani zwycięstwa.Serdeczności moc❤
To sie nigdy nie udaje tylko nie kazdy to ogarnia
Dziekujesz bogu za uwolnienie? To raczej sobie powinnaś dziekować bo to ty podjęłaś decyzje a nie jakiś bog. Ty wzielas sprawy w swoje ręce. Ludzie przestanmy oddawac odpowiedzialnosc za nasze zycie jakims bogom
@@agnieszkapacholak6700Chyba nie byłaś nigdy w takiej sytuacji jak nic nie pomaga tylko Bóg. 🙏🙏
@@agnieszkapacholak6700 Nie bluźnij, kobieto! Wstyd takie rzeczy opowiadać.
Czemu tak długo Pani czekała aby się uwolnić od alkoholika
Ten film powinien być odtwarzany w każdej średniej szkole na godzinach wychowawczych ❤
Brawo Pani Dorotko! Chylę czoła przed ludźmi którzy wyszli z nałogu. Potrzeba wielkiej siły ❤
Kto testował BIOTAD PLUS?💪
Bardzo dziękuję 🥰za tak piękną rozmowę. Ona wnosi tak wiele nie tylko dla ludzi uzależnionych od alkoholu. Wnosi nadzieję ludziom, ktorzy borykaią się z różnymi problemami. Kolejna rozmowa która udowadnia, że to tylko My możemy zmienić swoje żecie. Zacznijmy już dzisiaj 🍀🍀🍀
Jesteście Wspaniałe 🥰🥰🥰.
Wczoraj miałem 12 rocznicę trzeźwości i dziękuję Bogu za kolejnego uwolnionego Anioła. Pozdrawiam
Niech ich na świecie będzie coraz więcej….uwolnionych aniołów😇Serdeczności moc
❤Przytulam i błogosławię❤🤲🙏
Bóg z Tobą mądry Czlowieku ❤❤❤
Wspaniale 👍🏻
Gratuluje. Piękne urodziny ❤️❤️❤️dziękuję że Jesteś Aniele 😇
Dziękuję. Ta rozmowa daje nadzieję. Nie tylko dla alkoholików, ale dla wszystkich w kryzysie.
fantastyczna rozmowa, wyrażam wdzięczność i szacunek
Wspaniała rozmowa, popłakałam się raz z Wami. Pani Dorota jest silną kobietą, brawo🥰
Nigdy żadna rozmowa na temat alkoholizmu nie zrobiła na mnie aż tak ogromnego wrażenia Łzy cisnęły się do oczu Pani Doroto wszystkiego dobrego Jest Pani cudowną osobą ❤
Wspaniała rozmowa, mimo bardzo trudnego tematu, odebrałam ja bardzo pozytywnie, że jest pomoc, jest wyjście. Super kobiety, dziękuję 😘
Dziękuję za miłe słowa ❤️ mam głęboką nadzieję że pomoże ludziom wiedzieć że nie są w tym sami i że jest rozwiązanie , że nie muszą juz cierpieć ❤️🙏🏻
Na mnie też , Dorota jest prawdziwa Bohaterka
Poryczałam się jak cholera , dzięki dziewczyny ❤❤❤
Piękne świadectwo z Bogiem wszystko możliwe 🙏🙏🙏🙏
Dziekuje❤
Amen Pani Celinko ❤ zgadza się 🙏🏻❤️
Alkohol nie tylko dewastuje ciało ifzyczne, ale ma też negatywny wpływ na ciała energetyczne (subtelne).
Jezus Chrystus górą! On jest Żywy i Prawdziwy i wyciąga z najgorszych tarapatów jeśli oddamy mu serce i duszę! Też doświadczyłam i byłam w szoku jak blisko Bóg jest każdego z Nas... Bóg jest żywy!!!!
Moj Mąż po terapii tez jest taķa iskra.Gdy mnie poznal wiedzial ze musi zawalczyć bo nie chciał mnie zniszczyc na początku poznania się.Jest teraz spokojny,wrazliwy i jak sam o sobie mówi zaczal swiadomie żyć,czuć.Alkohol wciąga i połyka duszę,ciało.Trzeba zawalczyc o siebie z wlasne woli a warto.Wspaniala rozmowa
Witam temat znamię mi z autopcji piłem całe swoje młode życie straciłem wszystko i wylądowałem na ulicy z butelką denaturat. Dworce , piwnice, klatki , meliny to był mój dom 3 Terapie stacjonarne detoxów nie potrafię zaliczyć tyle ich bylo. To trwało 19 lat . Przestałem pić w 2002r do dziś jestem trzeźwy dzięki Bogu i widzę ilu młodych ludzi będzie w przyszłości potencjalnymi alkoholikami , ponieważ sam zacząłem w młodym wieku i nigdy bym nie pomyślał, że skończę na ulicy tracąc wszystko . To problem bardzo duży. Dziś dzieki Bogu jeste trzeźwy i głoszę Ewangelię również ludziom uzależniony , bo wiem , że jedynie Bóg może ich wyrwać z tej matni , bo sami nie dadzą rady . Jeżeli nie przyznasz się do tego , że jesteś bezsilny wobec alkoholu nie dasz rady sam z tego wyjść i prędzej czy później on Cię zabije .To smutne fakty. Pozdrawiam serdecznie niech Was Bóg Błogosławi.
Brawo ty😊❤
Gratuluje❤
👍
❤❤❤
Chwała Bogu
Niesamowita historia ❤️. Dziękuję, jestem na "początku"drogi. Dziękuję Bogu Dorotko za Ciebie i Twoje świadectwo ❤. Niech Cię Bóg błogosławi
Pani Doroto dzięki Bogu
Pani Dorotko ❤ to cudownie, gratuluję. Wiem jak ciężko jest na początku. Życzę Pani wytrwania, walki o siebie , wiary że będzie dobrze 🙏🏻❤️ zawsze służę pomocą ❤
Bóg jest miłością taką której człowiek ogarnąć nie potrafi ale są świadectwa i ta pani jest żywym przykładem, że Bóg jest! Dał jej łaskę życia w trzeźwości. Bóg kocha za darmo,bezgranicznie i bezwarunkowo. Ta kobieta dostała piękny prezent
...i dzieli się nim z innymi. To wielka wdzięczność i ta radość bycia po drugiej,lepszej stronie. Zdrowienia dodam;)))
Marzę o tej łasce i modlę się o to 🙏🏻
@@opowia_daczkapodcast9738Wierz i módl się każda modlitwa będzie wysłuchana ale wszystko w swoim czasie Bóg ma dla nas najważniejszy plan. Pozdrawiam ❤❤
Najlepszy plan
Proszę podać mi przykład,jak Bóg ma w tym zdrowieniu pomóc?Katolicy są alkoholikami,nawet księża i Bóg tu nie ma nic do powiedzenia.Tylko twoja silna wola postanowienia,że coś będziesz z tym robić.
Wczoraj rozmawiałam z przyjaciółką. Wiem, że jest 30lat nie pijąca alkoholiczka. Kiedy zapytałam jej kiedy zaczęła zdrowieć... powiedziała mi, że wtedy kiedy padła na kolana i błagała Boga bo już nie miała siły aby jej pomógł. Od tego się zaczęło, przyszła do Boga i widocznie dał tę łaskę życia w trzeźwości. To mnie umacnia iż modlitwy są słuchane przez Boga. Moja mama jest alkoholiczką i powiem, że to jest ciężkie patrzeć na to co się z nią przez tą chorobę dzieje. Trzeba ufać i modlić się. Jak inaczej... oczywiście chciałabym aby i ona dostała tę możliwość jak moja przyjaciółka. Bogu dziękuję, że się poznaliśmy w kościele, dzięki temu ja więcej potrafię zrozumieć. Wdzięczna jestem za wszystko. Za mame,za ludzi którzy walczą o swoje zdrowie,za cierpienie również. We wszystkim jest jakiś boży plan.
Chociaż ten problem nie dotyczy bezpośrednio mnie ani mojej rodziny , wysłuchałam rozmowy z wielką uwagą. Pani Agnieszko potrafi pani słuchać , nie przeszkadza , nie przerywa , pozwala gościowi otworzyć się , brawo za taką postawę. Jesteście obie wspaniałe dziewczyny , mam ochotę też Was uściskać . Serdeczności dla Was 😘
Pani Beatko Pani Agnieszka to chodzący Aniołek 😇 ❤️❤️❤️jest cudowna ❤️❤️
Piękna rozmowa❤ Minął rok odkąd Mój mąż nie pije. Kiedy uświadomiłam sobie, że nie mogę mu pomóc poszłam na terapię dla osób współuzależnionych aby pomóc sobie bo byłam wrakiem aby nie wyżywać się na dzieciach przez emocje, które się we mnie gromadziły i mieć siłę ogarniać sama dom. Moja zmiana pozytywnie wpłynęła na dzieci a u męża wprowadziła dyskomfort picia bo zaczęłam się zachowywać dla niego nieprzewidywalnie. Terapia pozwoliła nabrać mi sił. Kiedy byłam już zdecydowana spakować walizki mężowi odbyłam z nim rozmowę która składała się z mnóstwo różnych argumentów bodźców. Na każdą jego obronę i zaprzeczanie picia miałam argument. Widział moją siłę, moc która się utworzyła. Miał warunek że albo coś zmieni albo wszystko straci. Dostał pół dnia (i nr telefonu do terapeutki) na podjęcie decyzji czy idzie na terapię lub AA. Inaczej koniec. Zapisał się oczywiście nie wierząc że jest alkoholikiem i dalej twierdząc że nie ma problemu ale robi to dla świętego spokoju. Dziś dziękuje mi za to co się wydarzyło wie że jest alkoholikiem. Mam świadomość że może być różnie i choć nie jest łatwo dziękuję za ten rok trzeźwości ❤
Witam . Przeczytałem Pani komentarz i dodam słówko od siebie . Jeżeli Pani mąż będzie celebrował słowa " jestem alkoholikiem " to wcześniej czy później wróci do alkoholu . Powinien mówić o sobie " jestem trzeźwym człowiekiem " . Dlaczego ? Słowa wymawiane o sobie są naszą modlitwą . Co słyszy Bóg , który jest w nas ? Jestem alkoholikiem . A co robi alkoholik ? Piję . Jeśli Bóg w nas słyszy , że jestem trzeźwym człowiekiem , to trzeźwy człowiek jest po prostu trzeźwy . Idźmy dalej . Matka modli się o syna : Panie Boże proszę spraw , żeby mój syn nie pił . Dla Pana Boga słowo ' nie ' nie istnieje i co Pan Bóg słyszy ? Każdy powinien modlić się o trzeźwość. Życzę wszystkiego najlepszego . Powiem tak " własnego życia nie warto poświęcać dla osoby która nie chce sobie pomóc . Trzeba kochać i szanować siebie . Powodzenia 🌹
Przecież w grupach AA,na dzień dobry jestem "alkoholikiem"to jak amen w pacierzu.Kiedys opisałam to w grupie dla współuzależnionych, że to jest niewłaściwe określenie,to mnie zablokowali w grupie.Tak właśnie alkoholicy mówią o sobie,np.msm na imię Ewa jestem alkoholiczką,nawet po 20 latach w trzeźwości!To jest stygmatyzm,no ale "oni" wiedzą lepiej.
Wielki szacunek dla Pani że poszła Pani dla siebie po pomoc ❤🙏🏻 i w rezultacie również pomogła mężowi ❤️❤️❤️🙏🏻 czytając Pani post łezki mi się zakręciły. Gratuluję Wam obu walki o siebie i o małżeństwo ❤️❤️jesteście pięknym przykładem ze jest rozwiązanie dla całej rodziny ❤️❤️❤️ściskam mocno
Powiem Państwu że ja też nie zwracam się o sobie jako alkoholiczka bo dla mnie słowa mają wielką Moc i mi się to słowo nienajlepiej kojarzy. Z całym szacunkiem do AA bo ono uratowało mi również życie i do wszystkich ludzi bo uważam że to jest każdego własna decyzja co mówi po słowie jestem…..🙏🏻❤️
Ja akurat mówię że jestem….wdzieczna kobieta w trzeźwości … czy w AA czy gdziekolwiek indziej, właśnie dlatego ze powielanie słowa alkoholik dla mnie również dodaje do stygmatyzmu i ma negatywną konotację ❤️❤️❤️❤️ ale myślę że mniej ważne jest jak kto o sobie mówi a ważne że walczy o siebie 🤗🤗🤗❤️❤️❤️ może moim przykładem kogoś zarażę i też sobie zmieni jak mówi o sobie na spotkaniach AA 😉
Bóg jest dobry❤blisko tych co serce maja złamane . Piękna rozmowa.
Brawo!! Wow, wzruszające i budujące. Takich treści potrzebuje internet. Dużo zdrowia, spokoju, miłości i zrozumienia dla wszystkich ❤
Piękna i mądra rozmowa.Przytulam mocno🫂
Piękna wzruszająca rozmowa,cudowna Kobieta❤❤❤❤
Dorotko,jesteś moją historią.Nie piję od 12 lat.Kocham,tulę do serca i bardziej niż rozumiem ❤
Bóg z Tobą ❤❤❤
Gratuluje ! mozna nawiazac kontakt?
Ewuniu ❤❤❤ tak się cieszę bratnia duszyczko , uwolniony Aniołku ❤ ściskam z całego serduszka. ❤️
W Bogu siła !!!!W Bogu wszystko...!!!Chwała Ojcu za tak cudowne,,ozdrowienie ,,,!!!!!!❤😅
Kochana Doris...Ściskam mocno ❤ Dziękuję Agnieszko za to, że łączysz kobiety. Nasze historie dają nam siłę.🫶🫶🫶
Pani Agnieszko Wspaniala Rozmowa i Dziekuje Bardzo Pani Dorotce Wielki Szacunek Za Poruszenie Tematu Alkocholowego Pozdrawiam Serdecznie Kochane Cudowne Kobiety PANIA AGNIESZKE I PANIA DOROTKE❤❤❤❤❤❤❤❤❤I ZYCZE PIEKNEGO RADOSNEGO I PELNEGO MILOSCI ZYCIA ❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤
❤❤❤❤❤❤❤❤dziekujeMY Pani Elu. Czuć od Pani miłość na kilometry 😍😍😍❤️❤️❤️❤️❤️❤️
Ale fajne kobitki ,ale w tej z lewej sie zakochałem .
Dziękuję Pani Dorotko i Pani Agnieszko za tą rozmowę , Bóg jest naszym Ojcem który wysłucha każdego kto prosi, Bóg otworzył Pani serce i oczy na Pani syna ,siostrę ludzi których nam na drodze stawia i boli mnie teraz że dla Tuska priorytetem jest aborcja , niech Bóg. Panie błogosławi jeszcze raz dziękuję za Wasze serca i cudowny materiał
Dziękuję wspaniala kobieta, Bogu dzięki za to rozmowe.
Pierwszy raz poplakalam się oglądając TH-cam. Cudowna rozmowa. Dziekuje i pozdrawiam xx
Dziękuję.❤.Bardzo się wzruszylam sluchajac Was.
❤❤❤❤
Wstyd to jest najgorsza z emocji.. Boże, ta rozmowa to czyste złoto:) dziękuję, za to świadectwo.
BARDZO WAŻNA rozmowa, bo dzięki niej można się przekonać, że nawet te trudne doświadczenia życiowe mogą dać nam siłę do bycia lepszymi ludźmi.
Dorotka, pieknie opowiadasz swoja historie. Naprawde pieknie. Sciskam Cie przemocno! Zawsze bylas i jestes i bedziesz cudowna kobietka! xoxoA.
Szacunek dla Pani Doroty za piękne świadectwo, szczerość. Pani otwarta postawa i rozmowa o tej chorobie jest niezwykle budująca. Bardzo dziękuję
Dziękuję za piękne świadectwo, w tych slowach odnalazłam część siebie ,tez czsami siegam po butelkę wina bo mam problem z emocjami ,😗😗😗😗😗,
Pokochaj siebie ciało i duszę za wszystko . Butelka będzie twoim wrogiem .
@@HappyAgnes80 dziękuję
Ja bardzo prosilam Boga zeby zabral ode mnie moj nalog. Tak mocno o to prosilam i wydawalo mi sie ze to nie dziala, ale nie przestawalam prosic. Pilam mniej ale pilam. I znowu zwracalam sie do Boga o zabranie nalogu. I przyszedl niespodziewanie taki dzien, ze Bog zabral ode mnie ten nalog.A myslalam, ze to nie bedzie mozliwe..Nie bylam osoba wierzaca ani praktykujaca, ale wiedzialam, ze wielu alkoholikow Bog wysluchal I dlatego ja tez prosilam I wysluchal mnie. Dzis modle sie rano I wieczorem jak nauczyla mnie mama I wyznaje Bogu wdziedznosc ze zabral ode mnie nalog❤ to jest moje swiadectwo na istnienie Boga❤
Pani Doroto dziękuję, że się Pani tym podzieliła, piękna budującą historia 😘
Moje ukochane Piękne Żony❤️❤️Dziękuję za Was każdego poranka when the God put me on the wake up list🧘🪷Cudowna rozmowa z serc pełnych do życia miłości, kocham Was Królowe Zachwytów🌹
Przepiękna i bardzo wartościowa rozmowa❤❤❤
Dziękuję za wspaniałą rozmowę i przytulam obie panie 🥰😍😘🌸🌼🏵️🌞💮🌺
Życie bez alkoholu jest piękne ❤
Wzruszyłam się,dziękuję za szczerą rozmowę❤❤
Dorota jak ja cię rozumiem nie pije od 19 lat zmarnowałem lat około 40 Męczyłem się z tym wszystkim sam i dalej jestem sam ale daje radę Pozdrawiam
💐
Paweł wielki szacunek i gratulacje 🙏🏻🙏🏻 😊😊😊 cieszę się że jesteś trzeźwy. Serdecznie pozdrawiam
Poruszająca, niezwykle prawdziwa historia. Moc serdeczności. Tak trzymać Doroto. ❤❤❤
Wdzięczność Dziewczyny za tą rozmowę.
Życie jest piękne ❤
Pragnęłam normalnej rodziny i ja mam dopielam swego mam 2 dzieci i męża normalnego i jestem wdzięczna Bogu i sobie
Przepłakałam całą rozmowę. Dziękuję P. Dorocie za szczerość. Dziękuję P. Agnieszce za mądrość i kulturę w trakcie rozmowy 💚❤️💚. Wspanialy i bardzo potrzebny jest ten wywiad.
Agnieszka świetny program,powinno go jak najwięcej ludzi obejrzeć. Pozdrawiam i dziękuję ❤
Pani Dorotka jest niesamowitą kobietą ❤️ Jestem pełna podziwu dla takich osób. Przesyłam uściski i dużo dobrej energii 🥰
Ale piękna i wzruszająca rozmowa! Piękna i mądra Kobieto gratuluję odwagi i życzę wszystkiego najwspanialszego 🌻
Brawo! Dziękuję Paniom za tę rozmowę - opowieść o tym, że warto żyć i że warto wybierać życie .I że każdy może wybrać Życie! Bóg jest wielki. Chwała Panu! Pani Agnieszko, więcej takich spotkań dla nas.
Dziękujemy za tą opowieść ❤️ ona jest od tym jak silną jesteś kobietą Dorotko👏👏👏👏
Bardzo wazna rozmowa. Cudowna wrazliwa kobieta 😊 Duzo sily i wytrwalosci w trzezwosci 😀
Serdecznie dziękuję za tę rozomowę z panią Dorotą! życzę wszystkiego najlepszego, dużo zdrowia i pogody ducha!
Jednak wiara robi cuda.Bôg nam pomaga.
Pani Dorotko jest Pani piękną, wspaniałą osobą. Życzę Pani wszystkiego najlepszego😘🌹❤.
Wspaniała rozmowa, zostałam oświecona, otworzyłaś mi oczy - dużo wdzięczności ślę za tę ważną lekcję. Zmieniłam podejście do ludzi z uzależnieniem. Cieszę się, że otrzymałaś wolność i radość z życia!!! Pozdrawiam ❤
Ogromnie dziękuję za ten wywiad . Pozdrawiam obie Panie.Życzę sukcesów w tym trudnym ale pięknym życiu
Dziękuję za rozmowę i za świadectwo. Mówmy o tym, to takie ważne jak alkohol niszczy całe rodziny. Moja mama pogrąża się z roku na rok od ponad 25lat. Nie umiemy jej pomóc, nic nie pomaga a ona nie chce wykonać pewnych kroków. Boję się, że kiedyś jej zabraknie a ja wtedy będę czuła ze nie zrobiłam wszystkiego.
Powodzenia.
Zostawcie Ją bez pomocy, bez zainteresowania, bez wspierania, bez odwiedzania. Może pójdzie po rozum do głowy.
Zrobiłaś wszystko co mogłaś, nie trać swoich sił na to co może sie nigdy nie zmienić. Musisz zacząć myśleć o sobie. Jeśli nie chce sie leczyć, to co ty możesz? No właśnie nigdy sie nie wiń
@@ewasaw5191To też nic nie da. Twarda miłość rzadko pomaga.
Kobieto Jesteś Cudowna!!! Piękne świadectwo. Wszystkiego dobrego.
Dziękuję. Pogody Ducha ❤️
Szanowna Pani, Gratuluję Pani Dojrzałej, pięknej Osobowości i Kobiecości. Pani świadectwo wiele może dobrego czynić dla Osób, potrzebujących pomocy. Życzę bliskości przy Bogu Ojcu - Tatusiu, który zawsze Pani przytula jako Swoje Kochane Dziecko. Wielu łask przez Dłonie Maryi dla Pani i Jej Syna oraz całej Rodziny. Z wyrazami szacunku.
Dziękuję Pani Kasiu ❤️❤️❤️ ściskam i tule Panią mocno w serduszku ❤
pozdrawiam Obie Panie 😘❤
Utożsamiam się ze słowami Pani Dorotki❤❤❤❤❤❤❤❤Pogody Ducha❤
Dorotko jesteś cudowna dziękuję ci za twoje słowa które kupiły moje serce,już wiem jak pomóc mojej ukochanej siostrze,pokaże jej ten wywiad ❤❤❤❤❤❤❤❤potrzebuje pomocy dla siostry.
Witaj śle ogrom miłości ❤❤❤❤❤dla Ciebie i siostry. Będę się modlić za Was obie 🙏🏻🙏🏻🙏🏻 powiedz jej ze zawsze może się do mnie odezwać ❤❤❤
Piękna rozmowa, dziękuję ❤
Pani Dorotka pani wie...i ja to wiem z jakim Bogiem mamy do czynienia!! Nie z Bogiem Katolików itd...itd..ale z Żywym który
jest!! Który ma Moc zmienić ludzkie życie. 12 lat temu zawołałam na moich kolanach do żywego Boga!! Przyszedł zmienił moje życie. Dał mi nową tożsamość, radość i pokój Boży który przewyższa wszystko. Rozumiem Pani radość zupełnie.
Amen
@@joannajaw2035 Amen.
Jestem katoliczką i mój Bóg jest żywy i prawdziwy,nazywa się Jezus.Nie wiem o jakim Bogu Pani pisze..
@@noemi90dokładnie tak ❤️
Dziękuje za tę bardzo wartościową rozmowę. Wiara i siła zmiany dla siebie i syna… dała siłę i powrót do zycia w radości i wdzięczności .
W mojej rodzinie nie było alkoholu..a mimo to Ja jestem alkoholiczką .Myślę że ludzie uzależnieni to ludzie bardzo wrażliwi którzy nie radzą sobie w życiu.pozdrawiam ❤
Dokładnie- bardzo wrażliwi🌷
@@ewabeernas7116 pozdrawiam z Angli.💌
Cudowna rozmowa a Panią Dorotkę po prostu pokochałam. Bardzo wiele dały mi Jej słowa, trochę mną wstrząsnęła. Kocham i dziękuję ❤
Dziękuję Pani Dorotko za tą szczerą rozmowę. Mam męża uzależnionego od alkoholu. Wiem ile cierpienia doznałam z dzieckiem z powodu tej choroby. Jeszcze raz bardzo dziękuję
Pani Kalinko ❤ tak mi przykro ❤ to jest straszna choroba i cierpi cała rodzina cały dom. Wyobrażam sobie jak Pani musi być ciezko. 🙏🏻 przepraszam nie chce się wtrącać, chce tylko pomóc z całego serca bo wiem ile to jest bólu, cierpienia, męki , utraconej nadzieji, bezsilności 😢. Próbowała Pani może Alanon? To jest grupowa terapia dla osoby żyjącej z osobą uzależnioną. Właśnie przeczytałam innej pani komentarz jak chodziła na alanon, sama nabierała więcej siły, mąż jej nie poznawał, postawiła mu ultimatum, on poszedł na terapię ….. i są już rok pozniej…i podzialalo ❤ jest trzeźwy. Uratowali siebie i małżeństwo ❤❤ jest nadzieja jest sposób. Jak tylko mogę pomóc jakoś to proszę do mnie napisać na messendzerze. ❤️❤️❤️
Witam,szacunek za szczerość i to było od serca powiedziane i to działa.Dziękuję ❤️
Dziękuję za piękną rozmowę❤ niedawno dowiedziałam się, że ktoś z mojej rodziny potrzebuje pomocy, mam nadzieję, że skończy się pozytywnie jak u Pani Dorotki❤
Dziękuję!!!!!! Fenomenalna rozmowa!!!!!!!
Piękna kobieta, Bardzo życiowy problem , niestety ciągle takie straszne sytuacje są w życiu,nie tylko w rodzinach alkoholików 😢. I to jest choroba duszy podparta bardzo złymi emocjami. Dlatego wielkie brawa dla każdego kto wyzdrowiał z niej 🥰
Uściskuję Cię Doris ❤🤗. Jesteś osobą, która daje dużo pozytywnej energii podczas spotkania.
Dziekuje bardzo za tak Madra rozmowe😊
piekna,rozmowa pani przekazuje jak mozna,pokonac i radzic sobie z tym uzaleznieniem Piekna ROZMOWA
Wy płakałyście, ja z Wami……nie mam i nigdy nie miałam problemu alkoholowego, wspaniała , szczera rozmowa, pozdrawiam serdecznie trzymam kciuki dla Doris
Brawo Pani Dorotko!!! Dziękuję za szczerą rozmowę ❤
Wspanialy rozmówca, cudowna pani, jestes wspaniała,
Brawo Pani Dorotko, serce się raduje widząc jak docenia pani dar życia. Jest wiele chorób przez które przechodzą ludzie i różne uzależnienia i wówczas życie mija nas z boku a my w nim nie uczestniczymy. Tylko Bóg nas wyzwala z tych chorób i pragnie nas widzie wolnymi i szczęśliwymi.
Obdarowuje nas wszystkim co najlepsze i widzę jak cieszysz się Jego darami.
Szczęść Boże Tobie i Twojemu Synowi i rodzinie❤
Nie łatwo jest się przyznać do takiej przeszłości , szacunek i pozdrowienia
Dziękuję serdecznie za Pani szczere i piękne świadectwo 🙏❤.
Bardzo ciekawy wywiad,dużo dobrego dla Pani Doroty ❤
Wiem jak mega trudne zadanie ma rodzina i bliscy osoby uzależnionej aby mądrze pomagać. Najpierw trzeba się dowiedzieć jak nie wspierać picia,zawalczyć o siebie i o dzieci. I zrozumieć że nie możemy zmusić nikogo do leczenia .
Bardzo się wzruszyłam 😢😢😢Wspaniała rozmowa ❤❤❤❤
Jestescie obie super fantasico, życzę wytrwałości p.Dorocie i podobnie pięknych programow, dających nadzieję p. Agnieszce ! Dziękuję!
Przepiękna rozmowa... łzy same napływały do oczu. Co za historia, co za szczerość... Pani Doroto, jest Pani WIELKA
Tak,jestem dziś wdzięczna za tą chorobę.Od 12 lat mam wybór ❤
Ryczę jak bóbr 😭 pięknego życia dla Pani i dużo sił na kolejny czas 💕
Piękna rozmowa , dla mnie dużo nowych uswiadomiem.
Dziękuję bardzo piękne kobiety ❤❤❤
Fajnie że Pani prowadząca jest wysoko empatyczna, umie rozmawiać i rozumieć innych... ♥️♥️♥️♥️
Agnieszka jest Aniołem 😇❤️❤️❤️ jest cudowna osoba ❤zgadza się
Ja po 11 l zostawilam mlodszego partnera jest alkoholikiem nie chce sie leczyc , ani zaszyc , zmarnowal mi 11 lat życia.Teraz wiem ze Zyje i walcze o siebie i mych synów.Agus dziękuje za ten wywiad z Doris tule was obie Panie 😊❤
Bardzo piekny przekaz.poplakalam sie.Dziekuje❤
We wszystkim trzeba używać rozumu, mieć umiar. Bo wszystko mi wolno, ale nie wszystko przynosi korzysc. Tak powiedzial sw Paweł.
Dzięki za świadectwo ❤️❤️🌹🌹
Dziękuję za ten wywiad…Właśnie sobie uświadomiłam ,że mam duży problem❤
Ratuj się żeby nie było za późno
Uściski kochama, życzę dużo siły❤
Pani Zanetko ❤❤❤ to pierwszy krok do walki o siebie ❤ wielki szacunek za przyznanie się bo wiem jakie to jest trudne. 🙏🏻 proszę mi uwierzyć że jest pomoc w AA w terapi grupowej i indywidualnej. Nie musi się pani męczyć i nie jest Pani sama. Może Pani zawsze do mnie napisać na messendzerze ❤️❤️❤️🙏🏻🙏🏻🙏🏻 ściskam całym sercem
Piękny wywiad.Dziekuje obu Panom
Bardzo emocjonująca i wzruszająca rozmowa 😪