Mimo, że jestem dopiero w ósmej klasie to myślę, że to jest kierunek którego chciałabym się podjąć w przyszłości ofc wszystko może się zmienić, ale na obecną chwilę fascynuję mnie ludzkie myślenie, psychologia no i chciałabym też po prostu pomagać innym ludziom tym bardziej w tych czasach, gdy co raz więcej ludzi potrzebuję pomocy psychologa
chłopak ją rzucił poszedł do kasi bo miała większą miseczkę i teraz za wszelką cenę próbuje się dowiedzieć czym kierował się jej były gdy dawał jej kosza...
Dziękuję za ten materiał. Życie jest ciężkie. Studia to tylko przykład. Dużo ludzi cierpi na brak sensu życia. Taki kierunek myślę, że nawet gdyby nie dał pracy może nam prywatnie bardzo mocno pomóc. Ja widzę w nim potencjał.
Ja jeszcze od siebie dodam odnośnie angażowania się. Na studiach bardzo łatwo popaść w tryb pracy - nauka - sesja - odklepane. Podchodźcie do psychologii z pasją! Nie dajcie się! (:D). To kierunek gdzie coś tam się na uczelni nauczycie, ale klucz to Wasz wkład własny. Jeśli macie możliwość - staże, praktyki, kursy i zdobywanie nowych doświadczeń to klucz. Im bardziej wszechstronnymi psychologami jesteście, tym fajniejsza i spokojniejsza przyszłość przed Wami. :) I na psychologii można poznać bardzo ciekawych ludzi, czasem to znajomości na całe życie, choć tak - wielu odpadnie, bądźcie tego świadomi i dlatego nie ma co patrzyć na innych. 🥰
Po trzecim roku człowiek faktycznie nie wie jak ma na imię 😀 Ja bym dodała, że każdy idąc na psychologię planuje pracować pomocowo, teraz jest ogromny wybór specjalności/specjalizacji i ofert pracy dla psychologów w zupełnie innych branżach. Myślę, że warto o tym wspomnieć :) W szpitalu bez specjalizacji klinicznej raczej nie ma co szukać miejsca :)
Czy na Twojej uczelni/kierunku, były osoby, które są chore lub zaburzone psychicznie? Albo osobowościowo? Jeśli tak, to jakie było podejście kadry i samej uczelni do takich ludzi? Zastanawia mnie, czy tacy ludzie są stygmatyzowani albo przesiewani i nie powinny studiować psychologii... Pozdrawiam serdecznie i dzięki za filmik!
Ja to zamierzam w przyszłym roku zacząć studia psychologiczne. Co prawda jestem w 4 klasie technikum elektronicznego ale psychologia bardzo łatwo mi przychodzi, dużo czytam i dopiero niedawno odkryłem to że chciałbym taką psychologię studiować. Nawet jakbym nie miał pracować jako psycholog to chciałbym po prostu być wykształconym w tym kierunku a dokładnie na temat psychologii społecznej. Moim małym marzeniem jest prowadzenie podcastu i napisanie jakieś książki może więc bardzo by mi się to przydało do spełnienka marzeń :) Jeśli się nie uda to trudno zawsze pozostanie mi mój zawód techniczny, który jest całkiem dobrze płatny ;)
I jak Ci idzie na tych studiach? Pytam bo u mnie jest po części podobna historia. Rownież skończyłem technikum i zacząłem pracę, ale w wieku 26 lat (teraz) po prostu poczułem, że nie jestem szczęśliwy i przypomniałem sobie o tematach psychologicznych, które zawsze bardzo lubiłem. Zamierzam się zapisać na studia prywatne gdzie prowadzone są zajęcia 4 razy w tygodniu. I tutaj mam problem. Mieszkam już samemu w swoim mieszkaniu więc musiałbym przeznaczyć jakieś dni na pracę. Myślałem żeby zacząć jeździć Uberem po zajęciach żeby jakiś grosz wpadał, dodatkowo w poniedziałki i soboty (dni wolne od zajęć) iść do pracy i reszte dnia przeznaczać na naukę. W niedziele cały dzień wolny rownież na naukę. Nie boję się takiego zajazdu bez chwili wolnego bo akurat ciężko pracuję. Z pieniędzmi na opłaty i życie może być ciężko ale myślę, że jest to do ogarnięcia. Boję się tylko tego, czy będę w stanie ogarnąć materiał na studiach mając tylko tyle czasu. Nie mam pojęcia ile średnio ludzie przeznaczają na naukę w ciągu dnia na studiach (tak, wiem, że to zależne od kierunku oraz od człowieka). Chętnie wysłucham rad :/
@@aresek100Powiem tak, mam tyle samo lat i podobną taktykę. Studia w weekendy, a w tygodniu praca. Dlaczego? Co prawda mniej zajęć ale spokojniejsza głowa o finanse. A spokojna i skoncentrowana głowa to podstawa, aby coś ze studiów wynieść. I tak największe znaczenie ma to ile ty pracy włożysz w siebie i zdobycie wiedzy. Nie przejmuj się, że masz pod górkę skoro wiesz, że idziesz na szczyt
Myślę że każdemu przyda się tego typu nauka i studia ponieważ psychologia to nauka o różnych zawiłościach ludzkiego umysłu o marzeniach, planach, lękach, obawach i wielu innych aspektach myślowych.
Cześć Iga. Na wstępie dzięki za podzielenie sie wiedzą , przemyśleniami i doświadczeniem. Interesuje sie psychologią .Od kilku lat czytam publikacje-książki akademickie,artykuły , słucham wykłądów ,webinarów, nawiązałem znajomości z kilkoma specjalistami czasem podpytam się o coś. Co do pytania gdzieś jest myśl o studiach psychologicznych w przyszłości ale poprawić musiał bym wynik maturalny. Rozważam też szkołe psychoterapii i zapoznaje się z innymi propozycjami bym mógł sprostać wymaganiom rekrutacji. Ponieważ mam już troszkę lat musiałbym dostosować prace i życie prywatne do wymagań związanych z nauką Do końca nie mam wszystkiego pouładanego w sferze prywatnej..Plany jakieś są do zdobywania wiedzy i zwieńczenia papierem potwierdzającym kwalifikacje w dziedzinie psychologii. Na razie hobbystycznie z zainteresowaniem pasja i chęciom dokształcam się . Ciepło miło i sympatycznie Ciebie Igo pozdrawiam . Zapewniając że dobrze sie Ciebie słucha i motywując i inspirując do dalszej pracy dla innych.😉Najlepszego-trzymaj się.
Chce iść od października ❤️ Po maturze w 2013r wyjechałam za granicę, nie miałam czasu i możliwości. W końcu mam jedno i drugie. Nigdy nie jest za późno 😌😌
Świetny film🤍 Jestem dopiero w 8 klasie ale już od paru lat interesuje się psychologią i chciałabym pójść na studia psychologiczne ale nie wiedziałam jak to wyglada, dzięki😊
Jesli chcesz być psychologiem w wieku emerytalnym to tak. Nie hejtuje sama kiedyś mając 30 lat zastanawiałam się nad tym kierunkiem bo mnie interesowało ale ilość lat nauki by moc pomagać ludziom na serio sprawił że zrezygnowałam z tego. Dalej lubię ten temat ale wybrałam inną drogę
Mam 26 lat, posiadam wykształcenie na kierunku technicznym. Uwielbiam rozważania na temat ludzkiej psychiki i uczuć. Lubię aktywnie słuchać i udzielać możliwie najlepszych moim zdaniem rad znajomym. Natomiast nie jestem pewien czy nie jest za późno na studia i określenie co dokładnie w ramach psychologi chciałbym robić. Pozdrawiam 😊
Ja jestem w pierwszej klasie liceum i rozszerzam polski, WOS i angielski i trochę się martwię, że będę chciała iść na tą psychologię, a będzie tam potrzebna na przykład biologia. 😅
biologia jest na psychologii i to wydaje mi się, że na wszystkich uczelniach jako przedmiot podstawowy i obowiązkowy. napisać maturę z niej też by się przydało w sumie
Czy ktoś wie co w przypadku gdy jestem na humanie (rozszerzam historie, polski i angielski) Co w przypadku gdy nie lubię biologi i chemi i idzie mi to na 3?
Co sądzisz o pisarzach na psychologii? Warto jest na nią pójść, czy raczej blokuje to proces twórczy, bo za bardzo skupia się człowiek na psychice postaci niż samej fabule?
Jestem w 7 klasie podstawówki i zastanawiam się nad psychologią. Nie do końca wiedziałem co mogę robić ( gdzie pracować) czy w szkole (chyba najbardziej mnie to przekonuje) czy może gdzieś indziej. Niby mam jeszcze dużo czasu, dużo się u mnie pozmienia ale chciałbym już mniej więcej wybrać jedną ścieżkę😃
Myślę że psychologia pomaga nam odkryć to co inni a nawet my sami czasem bardzo mocno staramy się ukryć i odzielić to co naprawdę ważne od niepotrzebnego i szkodliwego bełkotu.
Jestem na 1 roku i zdawałam rozszerzony polski, angielski i geografię, więc na spokojnie. To jest zależne od wymogów uczelni, sprawdź i zobaczysz, że są przeróżne oferty i wymogi stosunkiem zdawanych przedmiotów na maturze.
Rozważam studia psychologiczne. Jestem pielegniarka i zaczyna mi wysiadać kręgosłup. Moi pacjenci bardzo często powierzają mi swoje problemy,a ja nie mam bladego pojęcia jak im pomóc. Wiem,że samo wysłuchanie to już dla nich ulga jednak czuje niedosyt. Stąd pytanie : jaka jest górna granica wieku rozpoczęcia studiow?
Ja jestem po psychologii jednolite mgr na SWPS w Warszawie od 15 lat czynna zawodowo powiem szczerze studia studiami ale po studiach ciężko było o pracę potem ja miałam sporo różnych nie przyjemnych interakcji z kolegami po fachu więc tu nie do końca jest tak że to wszystko empatyczne osoby
Myślę nad podjęciem studiów psychologicznych i założeniem w przyszłości swojego gabinetu, ale zastanawiam się czy to jest na pewno dobra droga by do tego dojść, przez brak zdecydowania poszedłem na roczną szkołę policealną jako "opiekunka środowiskowa" gdzie mam taki przedmiot jak "podstawy z psychologii" i inne zajęcia nawiązujące do psychologii. Osobiście jestem teraz zachwycony tym co tam przerabiamy i praca z ludźmi też brzmi naprawdę zachęcająco, tylko jak dojść do tego własnego gabineciku, czy dam radę z tego przyzwoicie przeżyć. Czy studia z psychologii to jest na pewno odpowiedni kierunek? Czy za coś innego się zabrać ale jednak podobnego?
Czy przeżyć dobrze to pewnie odpowiedz brzmi : „to zależy od Twojej definicji godnego życia” A co do gabinetu to chyba autorka filmu nawet powiedziała , że to nie jest szybki zawód. 5 lat studiów jednolitych może Cię zbyt daleko nie zaprowadzić a do bycia psychoterapeutą potrzeba kolejnych czterech czy pięciu lat. Wydaje mi się ;że gdybym rozpoczynając takie studia myślał , że napewno uda mi się pracować w zawodzie i zarabiać dobrze finansowo to nie byłby to dobry wybór. Mogłyby mnie potem zranić realia i styczność z błędnym wyobrażeniem. Już nieraz cierpiałem w taki sposób. Natomiast podchodząc do studiów z zamysłem , że jeśli się nie uda praca to przynajmniej zdobędę dużo bezcennej wiedzy , która pomoże mi być lepszym człowiekiem , lepiej odnajdującym się w życiu wśród ludzi - to wtedy jest to dobry wybór. I jak dla mnie nie znając niestety chemii i ogólnie nie będąc ultra big mózgowiec to wyłączając możliwość pójścia na studia medyczne to właśnie psychologia jest najlepszą sensowną opcją jeżeli jest sie człowiekiem takim jak ja , który nie odnajduje szczęścia ani w sprzedaży ani w obsłudze klienta , bo nie widzi w tym zwyczajnie sensu. Pozdrawiam
Od dawna rozmyślam nad podjęciem studiów psychologicznych. Niestety mój pierwszy kierunek mnie nie zadowolił a moje plany życiowe się zmieniły. Poświęcenie 5 kolejnych lat na naukę na uczelni wydaje się być bardzo poważnym krokiem który muszę jeszcze przemyśleć. Jestem osobą która sama się utrzymuje od matury i tu rodzi się moje pytanie... Czy będąc na studiach psychologicznych ilość materiału narzucana przez syllabussy pozwala na podjęcie jakiejś pracy? Czy raczej wybierając się na te studia muszę mieć przyszykowane pieniądze w celu utrzymania mieszkania, zakupu jedzenia? Wiem że często ilość zajęć i materiału do opanowania potrafi zająć człowiekowi cały wolny czas.
Świetny film! Dziękuję. A co powiesz o studiach w trybie online (WSB nlu)? Tam nie ma zjazdów, tylko ćwiczenia online i wykłady online. I dużo godzin praktyk we własnym zakresie. Będę wdzięczna za odpowiedź.
Hejka! Mam pytanie, czy można być psychologiem gdy ma się fobie społeczną? I jak bardzo myślisz, że wpływało by to na naukę w szkole czy w przyszłości pracę? (Wydaję mi się, że mogę mieć fobię społeczną a chciała bym w przyszłości być psychologiem lub coś w tym kierunku i nie wiem czy bardzo by mi to przeszkodziło)
Przyszly psycholog musi przejść test psycoloficzny pod koniec studiów więc może wyjść na tyn teście wtedy że masz taki problem natomiast samo w sobie nie zabrania pracy w tym zawodzie czy cos w ten desen. Fobia społeczna jednak może utrudniać pracę gdyz no jest to praca z ludźmi, a na studiach często pracuje się w grupach więc sama musisz strwiedzic czy takie rzeczy jak rozmowa z obcymi, praca zespołowa itp są dla ciebie bardzo ciężkie i stresujące. Powodzenia ❤
@@weronika7818np dla samej mnie praca w grupie czy pomaganie ludzią to nie problem ale jeśli mam np załatwić cos gdzie wymaga się kogoś zapytac to już problem
Czy nie lepiej w takim razie nie isc na studia i odrazu po liceum isc na same kursy i szkolenia, dzieki ktorym bedziesz mogl odrazu pracowac z pacjentami? Jak to wyglada? Bo chodzi o to, ze na studiach niestety jest duzo takiej ,,zbednej wiedzy" (filozofia, statystyka, i historia) malo praktycznej, a jak sie pojdzie na kurs to zwykle jest juz on bardziej sfokusowany na ,,psychologicznej wiedzy''? Tak sobie rozwazam, poniewaz stoje przed decyzja co wybrac, a nie chce ,,marnowac" lat na nauce.
Już od dobrych paru lat jestem zainteresowana pójściem na psychologię, w maju czekają mnie matury, a po nich dalszy wybór ścieżki życiowej. Aktualnie jestem tym wszystkim przerażona, być może bardzo koloryzuję (choć naprawdę nie wydaje mi się), ale prawie dwa lata nauki zdalnej w moim liceum zabrało mi resztki ambicji aby dążyć do mojego celu - zostania psychologiem (lub zostać w tym rejonie). Moja wiedza nie jest wystarczająca aby zdać maturę z biologii z zadowalającymi wynikami, i mimo ciągłej próby podniesienia się, znalezienia motywacji do działania, ja dalej stoję w miejscu. Staram się zbadać ten nieznany teren studiowania i z każdym kolejnym filmem/opinią uważam że nie poradzę sobie ze względu na brak motywacji i siły. Myślami byłam w stanie kiedyś wykraczać do tego, że marzę o posiadaniu własnego gabinetu, żeby móc choć w małym stopniu zmienić coś w tym świecie. A teraz? Jestem bardzo bliska rezygnacji co wiąże się z zawiedzeniem samej siebie, bo czasu jest mało, a zmiany w sobie nie widzę żadnej. Same myśli o tym jak ważne są studia mnie przerażają, jest to ogromna odpowiedzialność i zaczynam zdawać sobie sprawę, że mi jej brakuje. Póki co postaram się nie poddać, aż do momentu uzyskania wyników matur, ale w mojej szkole to jest najtrudniejsze. Dzięki za poświęcenie czasu na nagranie tego, otworzyło mi to oczy na wiele aspektów zmian.
Jestem w 8 klasie i nie wiem totalnie do jakiej szkoły chce iść zostało mi bardzo mało czasu. Jedyne co wiem to to że chciałbym iść na studia psychologiczne i być w przyszłości psychologiem ( jak na razie) . Czy pomoże mi ktoś jaką szkołę wybrać kiedy chce się kierować właśnie na psychologię, Nienawidzę ścisłych przedmiotów ani biologii, chemii, matmy, fizyki. Lubię WOS EDB historię, polski i angielski ;geografia - ujdzie, głównie myślę nad humanistyczną. CZekam na jakieś porady może mi ktoś pomoże :)
Postaraj sie wybrać studia, wiem, ze to brzmi komicznie bo idziesz dopiero do liceum, ale wystarczy w sumie, że kilka studiów sobie zobaczysz i będziesz patrzyła na przedmioty, które oceniają. Dość często jest biolgoia, ale skoro jej nie lubisz, to się nie zmuszaj. Zastanów sie nad geografia, skoro jest dla ciebie lepsza. Może filozofia? Jeżeli sie nie mylę, tez jest oceniania. Ale wlasnie najlepiej będzie kiedy przejrzysz te studia
@@mishanyaan technik reklamy teraz się śmieje z tego koemnatarza hahahah czemu ja się tak stresowalam wogike na spontanie to wybrałam myślałam z a będzie ang I gegra rozszerzony tak jak każdy co wygrał ekonoma jednak okazało się że jest matma i gegra
Jestem po pierwszym roku liceum. Chodzę na mat-geo. Stwierdziłam, że kierunki ekonomiczne to nie moja bajka. Bardzo chciałabym zostać psychologiem i nie bardzo wiem, czy mam jeszcze szansę. Nie bardzo też wiem jakie przedmioty powinnam zdawać na maturze, żeby dostać się na takowy kierunek.
Haha jestem technikiem farmaceutycznym i planuje zacząć studia na psychologii. Choćby dlatego że farmacja bardziej przypomina pracę w sklepie niż faktyczną służbę zdrowiu.
Problem tylko w tym, ze wiele tyuch teorii psychologicznych NIE JEST nawet PRAWDZIWYCH. Szczegolnie PRZESTRZEGAM przed FREUDEM ( psychopata seksualnym).
Ja gdybym mogła ze sobą porozmawiać przed rozpoczęciem studiowania psychologii to powiedziałabym sobie, że będą to baaardzo monotonne, żmudne i nudne studia w tych pandemicznych czasach. Tony slajdów do czytania, tony informacji, aż o wiele za dużo tego wszystkiego. Bilion nowych pojęć. Non stop siedzenie przed laptopem i słuchanie monotonnych wykładów/ćwiczeń. Mam wrażenie, że studiowanie w tych czasach jest po prostu nie wykonalne, po prostu w takich warunkach się nie da. Myślę, że sam kierunek bardzo mocno traci na wartości przy tym wszystkim.
Mimo, że jestem dopiero w ósmej klasie to myślę, że to jest kierunek którego chciałabym się podjąć w przyszłości ofc wszystko może się zmienić, ale na obecną chwilę fascynuję mnie ludzkie myślenie, psychologia no i chciałabym też po prostu pomagać innym ludziom tym bardziej w tych czasach, gdy co raz więcej ludzi potrzebuję pomocy psychologa
i jak? na jakim jestes tera?
@@normalnyczowiek4502 minęło 8 miesięcy myślę że w tym czasie nic się nie zmieniło
i jak
chłopak ją rzucił poszedł do kasi bo miała większą miseczkę i teraz za wszelką cenę próbuje się dowiedzieć czym kierował się jej były gdy dawał jej kosza...
@@normalnyczowiek4502co to za zawód,? Przestępca dla złodziei ? To ich też złodzieje i wykorzystują i kupują
Dziękuję za ten materiał. Życie jest ciężkie. Studia to tylko przykład. Dużo ludzi cierpi na brak sensu życia. Taki kierunek myślę, że nawet gdyby nie dał pracy może nam prywatnie bardzo mocno pomóc.
Ja widzę w nim potencjał.
Ja zaczynam w tym roku psychologię, będą to moje 2 studia mgr, więc wydaje mi się "że ogarnę" 😅 nie mogę się doczekać ❤
Ja jeszcze od siebie dodam odnośnie angażowania się. Na studiach bardzo łatwo popaść w tryb pracy - nauka - sesja - odklepane. Podchodźcie do psychologii z pasją! Nie dajcie się! (:D). To kierunek gdzie coś tam się na uczelni nauczycie, ale klucz to Wasz wkład własny. Jeśli macie możliwość - staże, praktyki, kursy i zdobywanie nowych doświadczeń to klucz. Im bardziej wszechstronnymi psychologami jesteście, tym fajniejsza i spokojniejsza przyszłość przed Wami. :) I na psychologii można poznać bardzo ciekawych ludzi, czasem to znajomości na całe życie, choć tak - wielu odpadnie, bądźcie tego świadomi i dlatego nie ma co patrzyć na innych. 🥰
A praktyki chyba ogólnie od 4 roku, ale za zgodą dziekana od 3.
Po trzecim roku człowiek faktycznie nie wie jak ma na imię 😀 Ja bym dodała, że każdy idąc na psychologię planuje pracować pomocowo, teraz jest ogromny wybór specjalności/specjalizacji i ofert pracy dla psychologów w zupełnie innych branżach. Myślę, że warto o tym wspomnieć :) W szpitalu bez specjalizacji klinicznej raczej nie ma co szukać miejsca :)
Czy na Twojej uczelni/kierunku, były osoby, które są chore lub zaburzone psychicznie? Albo osobowościowo? Jeśli tak, to jakie było podejście kadry i samej uczelni do takich ludzi? Zastanawia mnie, czy tacy ludzie są stygmatyzowani albo przesiewani i nie powinny studiować psychologii... Pozdrawiam serdecznie i dzięki za filmik!
Ja to zamierzam w przyszłym roku zacząć studia psychologiczne. Co prawda jestem w 4 klasie technikum elektronicznego ale psychologia bardzo łatwo mi przychodzi, dużo czytam i dopiero niedawno odkryłem to że chciałbym taką psychologię studiować. Nawet jakbym nie miał pracować jako psycholog to chciałbym po prostu być wykształconym w tym kierunku a dokładnie na temat psychologii społecznej. Moim małym marzeniem jest prowadzenie podcastu i napisanie jakieś książki może więc bardzo by mi się to przydało do spełnienka marzeń :) Jeśli się nie uda to trudno zawsze pozostanie mi mój zawód techniczny, który jest całkiem dobrze płatny ;)
I jak Ci idzie na tych studiach? Pytam bo u mnie jest po części podobna historia. Rownież skończyłem technikum i zacząłem pracę, ale w wieku 26 lat (teraz) po prostu poczułem, że nie jestem szczęśliwy i przypomniałem sobie o tematach psychologicznych, które zawsze bardzo lubiłem. Zamierzam się zapisać na studia prywatne gdzie prowadzone są zajęcia 4 razy w tygodniu. I tutaj mam problem. Mieszkam już samemu w swoim mieszkaniu więc musiałbym przeznaczyć jakieś dni na pracę. Myślałem żeby zacząć jeździć Uberem po zajęciach żeby jakiś grosz wpadał, dodatkowo w poniedziałki i soboty (dni wolne od zajęć) iść do pracy i reszte dnia przeznaczać na naukę. W niedziele cały dzień wolny rownież na naukę. Nie boję się takiego zajazdu bez chwili wolnego bo akurat ciężko pracuję. Z pieniędzmi na opłaty i życie może być ciężko ale myślę, że jest to do ogarnięcia. Boję się tylko tego, czy będę w stanie ogarnąć materiał na studiach mając tylko tyle czasu. Nie mam pojęcia ile średnio ludzie przeznaczają na naukę w ciągu dnia na studiach (tak, wiem, że to zależne od kierunku oraz od człowieka). Chętnie wysłucham rad :/
@@aresek100Powiem tak, mam tyle samo lat i podobną taktykę. Studia w weekendy, a w tygodniu praca. Dlaczego? Co prawda mniej zajęć ale spokojniejsza głowa o finanse. A spokojna i skoncentrowana głowa to podstawa, aby coś ze studiów wynieść. I tak największe znaczenie ma to ile ty pracy włożysz w siebie i zdobycie wiedzy. Nie przejmuj się, że masz pod górkę skoro wiesz, że idziesz na szczyt
Myślę że każdemu przyda się tego typu nauka i studia ponieważ psychologia to nauka o różnych zawiłościach ludzkiego umysłu o marzeniach, planach, lękach, obawach i wielu innych aspektach myślowych.
Cześć Iga.
Na wstępie dzięki za podzielenie sie wiedzą , przemyśleniami i doświadczeniem.
Interesuje sie psychologią .Od kilku lat czytam publikacje-książki akademickie,artykuły , słucham wykłądów ,webinarów, nawiązałem znajomości z kilkoma specjalistami
czasem podpytam się o coś.
Co do pytania gdzieś jest myśl o studiach psychologicznych w przyszłości ale poprawić musiał bym wynik maturalny.
Rozważam też szkołe psychoterapii i zapoznaje się z innymi propozycjami bym mógł sprostać wymaganiom rekrutacji.
Ponieważ mam już troszkę lat musiałbym dostosować prace i życie prywatne do wymagań związanych z nauką Do końca nie mam wszystkiego pouładanego w sferze prywatnej..Plany jakieś są do zdobywania wiedzy i zwieńczenia papierem potwierdzającym kwalifikacje w dziedzinie psychologii.
Na razie hobbystycznie z zainteresowaniem pasja i chęciom dokształcam się .
Ciepło miło i sympatycznie Ciebie Igo pozdrawiam .
Zapewniając że dobrze sie Ciebie słucha i motywując i inspirując do dalszej pracy dla innych.😉Najlepszego-trzymaj się.
Chce iść od października ❤️
Po maturze w 2013r wyjechałam za granicę, nie miałam czasu i możliwości. W końcu mam jedno i drugie. Nigdy nie jest za późno 😌😌
Powodzenia !! ❤
Witaj, jestem na psychologii zdrowia i jakości życia na 3 roku przede mną praca licencjacka i ciszę się, że trafiłam do ciebie na kanał
Świetny film🤍 Jestem dopiero w 8 klasie ale już od paru lat interesuje się psychologią i chciałabym pójść na studia psychologiczne ale nie wiedziałam jak to wyglada, dzięki😊
Marze o tych studiach liczę, że dam radę zdać dobrze maturę proszę trzymać za mnie kciuki 2022
dostles sie na psychologie?
@@emilia7220 a ty się dostał*ś?
Swietny film wspaniały kierunek studiów dla psychologów 😮❤
Myślisz że warto się pchać na psychologię w wieku 44 lat? Planuję dzienne studia.
Jesli chcesz być psychologiem w wieku emerytalnym to tak. Nie hejtuje sama kiedyś mając 30 lat zastanawiałam się nad tym kierunkiem bo mnie interesowało ale ilość lat nauki by moc pomagać ludziom na serio sprawił że zrezygnowałam z tego. Dalej lubię ten temat ale wybrałam inną drogę
Mam 26 lat, posiadam wykształcenie na kierunku technicznym. Uwielbiam rozważania na temat ludzkiej psychiki i uczuć. Lubię aktywnie słuchać i udzielać możliwie najlepszych moim zdaniem rad znajomym. Natomiast nie jestem pewien czy nie jest za późno na studia i określenie co dokładnie w ramach psychologi chciałbym robić. Pozdrawiam 😊
Również mam 26 lat i właśnie się zapisuje na wersję online :D
Czy możesz trochę więcej powiedzieć o studiowaniu psychologi online?
Ja zaczynam w tym roku :))) dzięki za porady!!!
Jak ci idzie kochana?
Dzięki wielkie za film!
Ładna bluzka, psychoaktywna 🎉❤
Bardzo pomógł mi Twój filmik, w październiku zaczynam psychologię 😀 Trochę boję się matmy i biologii, bo zawsze byłam z nich noga, ale dam radę 💪🏻
I jak? :) Sam myślę, czy nie zacząć w tym roku Psychologii
Zawsze można odkryć coś nowego, odświeżyć info. Super.
Ja jestem w pierwszej klasie liceum i rozszerzam polski, WOS i angielski i trochę się martwię, że będę chciała iść na tą psychologię, a będzie tam potrzebna na przykład biologia. 😅
biologia jest na psychologii i to wydaje mi się, że na wszystkich uczelniach jako przedmiot podstawowy i obowiązkowy. napisać maturę z niej też by się przydało w sumie
Z wosem I polskim też dasz radę, bo no w Krakowie są 3 uczelnie, które w swoich wymaganiach je mają
Czy ktoś wie co w przypadku gdy jestem na humanie (rozszerzam historie, polski i angielski)
Co w przypadku gdy nie lubię biologi i chemi i idzie mi to na 3?
Jejciu dziękuje
Co sądzisz o pisarzach na psychologii? Warto jest na nią pójść, czy raczej blokuje to proces twórczy, bo za bardzo skupia się człowiek na psychice postaci niż samej fabule?
Jestem w 7 klasie podstawówki i zastanawiam się nad psychologią. Nie do końca wiedziałem co mogę robić ( gdzie pracować) czy w szkole (chyba najbardziej mnie to przekonuje) czy może gdzieś indziej. Niby mam jeszcze dużo czasu, dużo się u mnie pozmienia ale chciałbym już mniej więcej wybrać jedną ścieżkę😃
A jakie kursy miała Pani na myśli?
Wiem, data :V Po zrobieniu studiów musisz iść na specjalizację, jak lekarze w sumie
Witam serdecznie. Gdzie mogę znaleźć informacje o tym ,że po 5 latach studiów z psychologii nie mogę mieć pracy we własnym gabinecie ? Pozdrawiam 🙃
Dziękuję, super jesteś 🙂💐
Myślę że psychologia pomaga nam odkryć to co inni a nawet my sami czasem bardzo mocno staramy się ukryć i odzielić to co naprawdę ważne od niepotrzebnego i szkodliwego bełkotu.
Jak wyglądają praktyki (te we własnym zakresie)? Co się robi....? 😊
Czy jeżeli nie lubię biologii ale bardzo bym chciała iść na psychologię...dałabym radę?
Jestem na 1 roku i zdawałam rozszerzony polski, angielski i geografię, więc na spokojnie. To jest zależne od wymogów uczelni, sprawdź i zobaczysz, że są przeróżne oferty i wymogi stosunkiem zdawanych przedmiotów na maturze.
Rozważam studia psychologiczne. Jestem pielegniarka i zaczyna mi wysiadać kręgosłup. Moi pacjenci bardzo często powierzają mi swoje problemy,a ja nie mam bladego pojęcia jak im pomóc. Wiem,że samo wysłuchanie to już dla nich ulga jednak czuje niedosyt. Stąd pytanie : jaka jest górna granica wieku rozpoczęcia studiow?
Studiowac na pewno mozna w kazdym wieku. Nikt Pani nie odrzuci ze wzgledu na wiek.
Zostawiam komentarz dla zasięgów
jakie działy z biologii w szkole średniej są tak naprawdę potrzebne na psychologii?
układ hormonalny i nerwowy
Ja jestem po psychologii jednolite mgr na SWPS w Warszawie od 15 lat czynna zawodowo powiem szczerze studia studiami ale po studiach ciężko było o pracę potem ja miałam sporo różnych nie przyjemnych interakcji z kolegami po fachu więc tu nie do końca jest tak że to wszystko empatyczne osoby
Faktycznie dopiero po ukończeniu studiów to długa droga do odnalezienia swojej drogi
Myślę nad podjęciem studiów psychologicznych i założeniem w przyszłości swojego gabinetu, ale zastanawiam się czy to jest na pewno dobra droga by do tego dojść, przez brak zdecydowania poszedłem na roczną szkołę policealną jako "opiekunka środowiskowa" gdzie mam taki przedmiot jak "podstawy z psychologii" i inne zajęcia nawiązujące do psychologii.
Osobiście jestem teraz zachwycony tym co tam przerabiamy i praca z ludźmi też brzmi naprawdę zachęcająco, tylko jak dojść do tego własnego gabineciku, czy dam radę z tego przyzwoicie przeżyć. Czy studia z psychologii to jest na pewno odpowiedni kierunek? Czy za coś innego się zabrać ale jednak podobnego?
Czy przeżyć dobrze to pewnie odpowiedz brzmi : „to zależy od Twojej definicji godnego życia”
A co do gabinetu to chyba autorka filmu nawet powiedziała , że to nie jest szybki zawód. 5 lat studiów jednolitych może Cię zbyt daleko nie zaprowadzić a do bycia psychoterapeutą potrzeba kolejnych czterech czy pięciu lat.
Wydaje mi się ;że gdybym rozpoczynając takie studia myślał , że napewno uda mi się pracować w zawodzie i zarabiać dobrze finansowo to nie byłby to dobry wybór. Mogłyby mnie potem zranić realia i styczność z błędnym wyobrażeniem. Już nieraz cierpiałem w taki sposób. Natomiast podchodząc do studiów z zamysłem , że jeśli się nie uda praca to przynajmniej zdobędę dużo bezcennej wiedzy , która pomoże mi być lepszym człowiekiem , lepiej odnajdującym się w życiu wśród ludzi - to wtedy jest to dobry wybór. I jak dla mnie nie znając niestety chemii i ogólnie nie będąc ultra big mózgowiec to wyłączając możliwość pójścia na studia medyczne to właśnie psychologia jest najlepszą sensowną opcją jeżeli jest sie człowiekiem takim jak ja , który nie odnajduje szczęścia ani w sprzedaży ani w obsłudze klienta , bo nie widzi w tym zwyczajnie sensu. Pozdrawiam
Bardzo przydatne informacje. Dzięki. Mam pytanie, czy masz możliwości podania kilku podręczników z których korzystałaś na pierwszym roku studiów?
czy bioloiga jest tu wymagana? nie mam biologii w technikum a chce isc na psychologie
Psychologia ma kilka specjalności, ale dobra jest kliniczna.
Od dawna rozmyślam nad podjęciem studiów psychologicznych. Niestety mój pierwszy kierunek mnie nie zadowolił a moje plany życiowe się zmieniły. Poświęcenie 5 kolejnych lat na naukę na uczelni wydaje się być bardzo poważnym krokiem który muszę jeszcze przemyśleć. Jestem osobą która sama się utrzymuje od matury i tu rodzi się moje pytanie... Czy będąc na studiach psychologicznych ilość materiału narzucana przez syllabussy pozwala na podjęcie jakiejś pracy? Czy raczej wybierając się na te studia muszę mieć przyszykowane pieniądze w celu utrzymania mieszkania, zakupu jedzenia? Wiem że często ilość zajęć i materiału do opanowania potrafi zająć człowiekowi cały wolny czas.
I co, wybrałeś ten kierunek?
Pod jakim względem 3 rok jest najgorszy?
Świetny film! Dziękuję. A co powiesz o studiach w trybie online (WSB nlu)? Tam nie ma zjazdów, tylko ćwiczenia online i wykłady online. I dużo godzin praktyk we własnym zakresie. Będę wdzięczna za odpowiedź.
Hejka!
Mam pytanie, czy można być psychologiem gdy ma się fobie społeczną? I jak bardzo myślisz, że wpływało by to na naukę w szkole czy w przyszłości pracę? (Wydaję mi się, że mogę mieć fobię społeczną a chciała bym w przyszłości być psychologiem lub coś w tym kierunku i nie wiem czy bardzo by mi to przeszkodziło)
Przyszly psycholog musi przejść test psycoloficzny pod koniec studiów więc może wyjść na tyn teście wtedy że masz taki problem natomiast samo w sobie nie zabrania pracy w tym zawodzie czy cos w ten desen. Fobia społeczna jednak może utrudniać pracę gdyz no jest to praca z ludźmi, a na studiach często pracuje się w grupach więc sama musisz strwiedzic czy takie rzeczy jak rozmowa z obcymi, praca zespołowa itp są dla ciebie bardzo ciężkie i stresujące. Powodzenia ❤
@@weronika7818np dla samej mnie praca w grupie czy pomaganie ludzią to nie problem ale jeśli mam np załatwić cos gdzie wymaga się kogoś zapytac to już problem
Ja myśle o psychologii, ale boje się matury z biologii
👍
Czy to dziwne mam 12 lat a interesuję śię psychologiom?
Niee, w każdym wieku można odkryć to co się kocha czy to co się chce robić w przyszłości
@@emilkan.4730 Ok dzięki
Jestem w tym samym wieku co ty i tak samo niesamowicie fascynuję mnie psychologia, więc to jak najbardziej normalne ;)
Ćwicz gramatykę.Przyda Ci się.
Psycholog też pisze.
Jest może w technikum psychologia? Czy nie ma nic innego niż biolchem w liceum?
technikum wydaje mi sie ze niestety nie:/ ale w niektórych miastach są licea psychologiczne
Czy nie lepiej w takim razie nie isc na studia i odrazu po liceum isc na same kursy i szkolenia, dzieki ktorym bedziesz mogl odrazu pracowac z pacjentami? Jak to wyglada? Bo chodzi o to, ze na studiach niestety jest duzo takiej ,,zbednej wiedzy" (filozofia, statystyka, i historia) malo praktycznej, a jak sie pojdzie na kurs to zwykle jest juz on bardziej sfokusowany na ,,psychologicznej wiedzy''? Tak sobie rozwazam, poniewaz stoje przed decyzja co wybrac, a nie chce ,,marnowac" lat na nauce.
Już od dobrych paru lat jestem zainteresowana pójściem na psychologię, w maju czekają mnie matury, a po nich dalszy wybór ścieżki życiowej. Aktualnie jestem tym wszystkim przerażona, być może bardzo koloryzuję (choć naprawdę nie wydaje mi się), ale prawie dwa lata nauki zdalnej w moim liceum zabrało mi resztki ambicji aby dążyć do mojego celu - zostania psychologiem (lub zostać w tym rejonie). Moja wiedza nie jest wystarczająca aby zdać maturę z biologii z zadowalającymi wynikami, i mimo ciągłej próby podniesienia się, znalezienia motywacji do działania, ja dalej stoję w miejscu. Staram się zbadać ten nieznany teren studiowania i z każdym kolejnym filmem/opinią uważam że nie poradzę sobie ze względu na brak motywacji i siły. Myślami byłam w stanie kiedyś wykraczać do tego, że marzę o posiadaniu własnego gabinetu, żeby móc choć w małym stopniu zmienić coś w tym świecie. A teraz? Jestem bardzo bliska rezygnacji co wiąże się z zawiedzeniem samej siebie, bo czasu jest mało, a zmiany w sobie nie widzę żadnej. Same myśli o tym jak ważne są studia mnie przerażają, jest to ogromna odpowiedzialność i zaczynam zdawać sobie sprawę, że mi jej brakuje. Póki co postaram się nie poddać, aż do momentu uzyskania wyników matur, ale w mojej szkole to jest najtrudniejsze. Dzięki za poświęcenie czasu na nagranie tego, otworzyło mi to oczy na wiele aspektów zmian.
Jestem w 8 klasie i nie wiem totalnie do jakiej szkoły chce iść zostało mi bardzo mało czasu. Jedyne co wiem to to że chciałbym iść na studia psychologiczne i być w przyszłości psychologiem ( jak na razie) . Czy pomoże mi ktoś jaką szkołę wybrać kiedy chce się kierować właśnie na psychologię, Nienawidzę ścisłych przedmiotów ani biologii, chemii, matmy, fizyki. Lubię WOS EDB historię, polski i angielski ;geografia - ujdzie, głównie myślę nad humanistyczną. CZekam na jakieś porady może mi ktoś pomoże :)
Postaraj sie wybrać studia, wiem, ze to brzmi komicznie bo idziesz dopiero do liceum, ale wystarczy w sumie, że kilka studiów sobie zobaczysz i będziesz patrzyła na przedmioty, które oceniają. Dość często jest biolgoia, ale skoro jej nie lubisz, to się nie zmuszaj. Zastanów sie nad geografia, skoro jest dla ciebie lepsza. Może filozofia? Jeżeli sie nie mylę, tez jest oceniania. Ale wlasnie najlepiej będzie kiedy przejrzysz te studia
@@zuzia7101 dziękuję
i jaki profil wybrałaś?
Może na coś związanego z marketingiem, reklamą lub na jakieś językowe
@@mishanyaan technik reklamy teraz się śmieje z tego koemnatarza hahahah czemu ja się tak stresowalam wogike na spontanie to wybrałam myślałam z a będzie ang I gegra rozszerzony tak jak każdy co wygrał ekonoma jednak okazało się że jest matma i gegra
Myślę o tym ,chce po 30 iść na studia 🙈😱 Tak czuję.
Ja też 😉
@@paulam3087 od początku roku czuję że potrzebuje zmiany w życiu . Mysle,że warto się uczyć w każdym wieku.
Ja zaraz 30, dziecko pod opieką i od jakiegoś czasu myślę o pójściu na drugie studia właśnie na psychologię. Każdy wiek jest dobry na naukę :D.
@@badzia9184 Będę studiowala od pażdziernika psychologię a mam 29 lat. Na naukę nigdy nie jest za póżno. :)
Mam to samo :) pozdrawiam. Jak idzie
Quality content. Plus komentarz dla zasięgu.
Jestem po pierwszym roku liceum. Chodzę na mat-geo. Stwierdziłam, że kierunki ekonomiczne to nie moja bajka. Bardzo chciałabym zostać psychologiem i nie bardzo wiem, czy mam jeszcze szansę. Nie bardzo też wiem jakie przedmioty powinnam zdawać na maturze, żeby dostać się na takowy kierunek.
głównie oprócz tych obowiązkowych przedmiotów (polski, matematyka i język obcy) można by zdać maturę z biologii, geografii, historii, wosu
Haha jestem technikiem farmaceutycznym i planuje zacząć studia na psychologii.
Choćby dlatego że farmacja bardziej przypomina pracę w sklepie niż faktyczną służbę zdrowiu.
👌👍👋👋👋
Problem tylko w tym, ze wiele tyuch teorii psychologicznych NIE JEST nawet PRAWDZIWYCH. Szczegolnie PRZESTRZEGAM przed FREUDEM ( psychopata seksualnym).
Ja wielokrotnie myślałam o studiach psychologicznych. Natomiast aktualnie jest to u mnie niemożliwe do realizacji.
Ja gdybym mogła ze sobą porozmawiać przed rozpoczęciem studiowania psychologii to powiedziałabym sobie, że będą to baaardzo monotonne, żmudne i nudne studia w tych pandemicznych czasach. Tony slajdów do czytania, tony informacji, aż o wiele za dużo tego wszystkiego. Bilion nowych pojęć. Non stop siedzenie przed laptopem i słuchanie monotonnych wykładów/ćwiczeń. Mam wrażenie, że studiowanie w tych czasach jest po prostu nie wykonalne, po prostu w takich warunkach się nie da. Myślę, że sam kierunek bardzo mocno traci na wartości przy tym wszystkim.
Nawiązując do początku odcinka słyszałem opinie że by studiować psychologię nie koniecznie trzeba być dobrym "słuchaczem" czy rozmówcą.
psychoterapeuci to wieczni studenci xd
To prawda :))