Jeśli mogę mieć pytanie. To w takim razie co robić jeśli już wiem co i jak i wiem że prawdopodobnie ja czy ludzie z mojego otoczenia popełnili taki grzech i teraz ja chyba powinien ich jakoś uświadomić, pomóc im to naprawić ale jak tak powiedzieć i o, nie wiem może modlić się za nich. Właściwie ten grzech jest ogromem on wystąpił u prawdopodobnie sporej części osób i to wierzących. Trochę mnie to przytłacza. Fajnie jakbym mógł uzyskać odpowiedź na to pytanie. Pytania człowiek z mętlikiem w głowie jak idzie na przykład właśnie o grzechy i wogóle
W Biblii Jezus wspomniał o bluźnierstwie przeciw Duchowi Świętemu, jako czemuś co nie zostanie przebaczone, w kontekście oskarżenia go przez żydów, że wyrzuca złe duchy mocą belzebuba (Mt 12, 30-32; Łk 12,10). Skąd w takim razie się wzięła cała lista grzechów, które z powyższą sytuacją nie mają nic wspólnego?
Dobre pytanie. Może pewnym wytłumaczeniem jest że wszystkie te grzechy wiążą się że świadomym przyzwoleniem na działanie w nas złego ducha. Fakt, że brak rozumienia czym jest tych 6 grzechów prowadzi do niepotrzebnego strachu. Wypowiedź Jezusa staje się zrozumiała gdy słowo popełniony grzech jako uczynek będziemy rozumieć jako postawę w kontrze do prawdy objawionej przez Jezusa a obecnej w jego kościele prze osobę Ducha Świętego. Postawę w której świadomie stawiamy siebie na miejscu Boga. Myślę że ten grzech w takim rozumieniu w jakim przedstawia go KK dotyczyć może nie tyle nieświadomego ludu Bożego co hierarchów kościelnych 🙃 Niech oni się boją, bo komu wiele dano od tego wiele się wymagać będzie
Valtorta rzuca światło na ten grzech w rozdziale "Serce nie jest już obrzezane". Grzech nazwany jest bluźnierstwem przeciwko Duchowi Świętemu. Chrystus wypowiada to w sytuacja w której żyje jako człowiek a więc Jego Boska natura jest przykryta ciałem. Tak samo obecni tam faryzeusze mają swojego ducha (dusze) okryte ludzkim ciałem a więc i poddane naturze ludzkiej. W związku z tym rozpoznanie Boga w Jezusie w takiej sytuacji może być bardzo utrudnionego lub niemożliwe co usprawiedliwia sam Chrystus. Uparcie jednak trwanie w odrzuceniu Jezusa jako Boga, którego objawia sam Duch Święty (poprzez Pisma, proroctwa, cuda jak chrzest w Jordanie, itd) jest grzechem bluźnierstwa przeciwko Duchowi Świętemu. Taki grzech nie będzie odpuszczony. Idąc dalej czy człowiek który otrzymuje "dowody" od Ducha Świętego może nieświadomie je odrzucać? Tutaj wydaje mi się że byłoby to niemożliwe. Że człowiek musi być zaparty, zawzięty, i odrzucenie Ducha Świętego jest wtedy w pełni świadome. W przypadku faryzeuszy żyjących w czasach Jezusa chodziło przede wszystkim o ochronę prestiżu, władzy, pozycji i co za tym idzie finansów. Wiara w Boga była tylko iluzorycznym kłamstwem, odrzucenie Jezusa było koniecznością gdyż Jego nauka burzyła całkowicie porządek społeczny z którego czerpaki swoje profity.
Szczęść Boże, mam pytanie. Mianowicie nie rozumiem, dlaczego powstała taka kategoria, grzechów, które nigdy nie będą odpuszczone. Czy tak nie jest z każdym niewyspowiadanym grzechem ciężkim? Według mnie grzechy przeciwko Duchowi Świętemu nie mogą być odpuszczone, ale na takiej samej zasadzie, na której żadne grzechy ciężkie nie będą odpuszczone w wyniku nieważnej spowiedzi. Nie ma spełnionych warunków spowiedzi, nie ma żalu za grzechu, postanowienia poprawy itd., więc spowiedź jest po prostu nieważna. Fakt, jeśli nie ma żalu, postanowienia poprawy, to można powiedzieć, że grzeszę przeciwko Duchowi Świętemu, bo świadomie odrzucam zbawienie i trwam w grzechu. Powiedziałbym po prostu, że grzechy przeciwko Duchowi Świętemu mogą jak najbardziej być odpuszczone, na zasadach zwykłej spowiedzi, ALE po spełnieniu warunków spowiedzi, czyli po prostu ze szczerej chęci nawrócenia, żalu za grzechy itd. Nie rozumiem więc, po co taka kategoria grzechów. Jeszcze, czy to znaczy, że jeśli grzesznik czekał z nawróceniem do śmierci i na łożu śmierci uznał swój grzech i zapragnął przebaczenia, to nie będzie mu odpuszczone? Zdaję sobie sprawę, że to nie jest wszystko takie oczywiste. Bo co jesli nawet ktoś przed śmiercią, ostatnim tchnieniem, nawet bez księdza, zawował do Jezusa, i poprosił o ratunek? Chyba ciężko powiedzieć. Jezus mówił, żeby czuwać, bo nie znamy dnia ani godziny, bo tak jak te panny głupie, które nie zabrały wystarczająco oliwy, a potem nie zostały wpuszczone na uczte. I podobnie jak człowiek bez stroju weselnego został związany i wyrzucony na zewnątrz z wesela. Jezus mówi, ewidentnie, że się do takich nie przyzna i że ewidentnie w takich sytuacjach już jest za późno dla takich ludzi. Głupie panny dobijały się na ucztę, ale pan nie otworzył... Co zatem z człowiekiem, który całe życie nie miał stroju weselnego albo zapasu oliwy i gardził innymi ludźmi i przykazaniami bożymi? Czy na koniec zostanie mu przebaczone? Na koniec wyrażę też wątpliwość, gdyż wydaję mi się, jak też jeden komentujący wspomniał, że fragment o bluźnierstwie przeciwko Duchowi Świętemu był wypowiedziany w kontekście - najprawdopodobniej do zarzucających Mu 'herezję' uczonych w piśmie. I chodziło tu chyba o słowne bluźnierstwo. Tym samym ostrzegł uczonych w piśmie, że szkalując Syna Bożego, niech uważają, aby nie zbluźnić przeciw Duchowi Świętemu. Bo taki grzech rzeczywiście byłby bardzo... dziwny, nienaturalny. Wyobraża sobie ktoś zbluźnić, zwyzywać Ducha Świętego? Przecież to jest.. takie sprzeczne z człowiekiem, ah, nawet ciężko sobie coś takiego wyobrazić. Po co ktoś miałby to robić? To nawet nie przychodzi na myśl normalnemu człowiekowi, już prędzej odrzucić Jezusa, wzgardzić nim jakoś, odrzuć nauki, bo może był bardziej namacalny, fizyczny. Ale zbluźnić przeciwko Duchowi Św.? Nienamacalnej sile płynącej z samej istoty Boga, czystej Miłości i Prawdzie? To może właśnie taki grzech, nieodpuszczalny, miał na myśli Jezus. Co o tym sądzicie?
Biorąc pod uwagę uprzednią wszechwiedzę Boga zgodnie ze Słowem Bożym , są ludzie którzy wierzą że Bóg wszystko zaplanował aby mógł okazać się np.lekarzem z czego by wynikało że Bóg jest odpowiedzialny za wszystko w tym zło czy to przypadkiem nie jest grzech przeciwko Duchowi Świętemu?
Ewangelia (Mk 3, 22-30) Uczeni w Piśmie, którzy przyszli z Jerozolimy, mówili o Jezusie: "Ma Belzebuba i przez władcę złych duchów wyrzuca złe duchy". Wtedy Jezus przywołał ich do siebie i mówił im w przypowieściach: "Jak może szatan wyrzucać szatana? Jeśli jakieś królestwo wewnętrznie jest skłócone, takie królestwo nie może się ostać. I jeśli dom wewnętrznie jest skłócony, to taki dom nie będzie mógł się ostać. Jeśli więc szatan powstał przeciw sobie i wewnętrznie jest skłócony, to nie może się ostać, lecz koniec z nim. Nie, nikt nie może wejść do domu mocarza i sprzęt mu zagrabić, jeśli mocarza wpierw nie zwiąże, i wtedy dom jego ograbi. Zaprawdę powiadam wam: wszystkie grzechy i bluźnierstwa, których by się ludzie dopuścili, będą im odpuszczone. Kto by jednak zbluźnił przeciw Duchowi Świętemu, nigdy nie otrzyma odpuszczenia, lecz winien jest grzechu wiecznego".
![“อ.เบียร์ คนตื่นธรรม” มาตามคำเรียกร้อง แหกศาสตร์ฮวงจุ้ย เตือนสติอย่างมงาย | แฉ 7 พ.ย. 67 [1/3]](http://i.ytimg.com/vi/5fc4S3xBNfc/mqdefault.jpg)
Bardzo ciekawe Bóg zapłać za dobre słowo
Bóg zapłać i dziękuję że jesteście miło i ciepło pozdrawiam.
Również bardzo dziękujemy :)
Zapraszamy do pogłębienia wiedzy! Oto najnowszy odcinek :) th-cam.com/video/95CiSR2V1qg/w-d-xo.html
Bóg zapłać 🙏
Bóg zapłać :)
Bardzo proszę :)
Zapraszamy do pogłębienia wiedzy! Oto najnowszy odcinek :) th-cam.com/video/95CiSR2V1qg/w-d-xo.html
To jest dobry pomysł na taki rachunek sumienia z prawdziwego zdarzenia, ale również to jak się nim posługiwać.
Jest wiele dobrych pomysłów... tylko kiedy je realizować???
Zapraszamy do pogłębienia wiedzy! Oto najnowszy odcinek :) th-cam.com/video/95CiSR2V1qg/w-d-xo.html
Króluj nam Chryste!
Dziękuję ❤🙂
Dziękuję 🌞
Bardzo proszę 🙏😊
Fajnie być muzą dla braciszków 😇😁
Jeśli mogę mieć pytanie.
To w takim razie co robić jeśli już wiem co i jak i wiem że prawdopodobnie ja czy ludzie z mojego otoczenia popełnili taki grzech i teraz ja chyba powinien ich jakoś uświadomić, pomóc im to naprawić ale jak tak powiedzieć i o, nie wiem może modlić się za nich.
Właściwie ten grzech jest ogromem on wystąpił u prawdopodobnie sporej części osób i to wierzących.
Trochę mnie to przytłacza.
Fajnie jakbym mógł uzyskać odpowiedź na to pytanie.
Pytania człowiek z mętlikiem w głowie jak idzie na przykład właśnie o grzechy i wogóle
Czyli można się uratować od tego grzechu i można zostać zbawionym ???
A jak ktoś robił grzechy przeciwko duchowi świętemu ,a nie wiedział jakie to są grzechy .? Nieświadomie .
Przydałby sie film cos związanego z kultem miłosierdzia Faustyną czy ks Sopoćko
Dobry pomysł... tylko kiedy to wszystko robić??? A jeszcze przecież musimy pracować i znaleźć czas na modlitwę. Ale pomysł dobry. Dziękujemy :)
W Biblii Jezus wspomniał o bluźnierstwie przeciw Duchowi Świętemu, jako czemuś co nie zostanie przebaczone, w kontekście oskarżenia go przez żydów, że wyrzuca złe duchy mocą belzebuba (Mt 12, 30-32; Łk 12,10). Skąd w takim razie się wzięła cała lista grzechów, które z powyższą sytuacją nie mają nic wspólnego?
Dobre pytanie. Może pewnym wytłumaczeniem jest że wszystkie te grzechy wiążą się że świadomym przyzwoleniem na działanie w nas złego ducha. Fakt, że brak rozumienia czym jest tych 6 grzechów prowadzi do niepotrzebnego strachu. Wypowiedź Jezusa staje się zrozumiała gdy słowo popełniony grzech jako uczynek będziemy rozumieć jako postawę w kontrze do prawdy objawionej przez Jezusa a obecnej w jego kościele prze osobę Ducha Świętego. Postawę w której świadomie stawiamy siebie na miejscu Boga. Myślę że ten grzech w takim rozumieniu w jakim przedstawia go KK dotyczyć może nie tyle nieświadomego ludu Bożego co hierarchów kościelnych 🙃
Niech oni się boją, bo komu wiele dano od tego wiele się wymagać będzie
Valtorta rzuca światło na ten grzech w rozdziale "Serce nie jest już obrzezane". Grzech nazwany jest bluźnierstwem przeciwko Duchowi Świętemu. Chrystus wypowiada to w sytuacja w której żyje jako człowiek a więc Jego Boska natura jest przykryta ciałem. Tak samo obecni tam faryzeusze mają swojego ducha (dusze) okryte ludzkim ciałem a więc i poddane naturze ludzkiej. W związku z tym rozpoznanie Boga w Jezusie w takiej sytuacji może być bardzo utrudnionego lub niemożliwe co usprawiedliwia sam Chrystus. Uparcie jednak trwanie w odrzuceniu Jezusa jako Boga, którego objawia sam Duch Święty (poprzez Pisma, proroctwa, cuda jak chrzest w Jordanie, itd) jest grzechem bluźnierstwa przeciwko Duchowi Świętemu. Taki grzech nie będzie odpuszczony. Idąc dalej czy człowiek który otrzymuje "dowody" od Ducha Świętego może nieświadomie je odrzucać? Tutaj wydaje mi się że byłoby to niemożliwe. Że człowiek musi być zaparty, zawzięty, i odrzucenie Ducha Świętego jest wtedy w pełni świadome. W przypadku faryzeuszy żyjących w czasach Jezusa chodziło przede wszystkim o ochronę prestiżu, władzy, pozycji i co za tym idzie finansów. Wiara w Boga była tylko iluzorycznym kłamstwem, odrzucenie Jezusa było koniecznością gdyż Jego nauka burzyła całkowicie porządek społeczny z którego czerpaki swoje profity.
Szczęść Boże,
mam pytanie. Mianowicie nie rozumiem, dlaczego powstała taka kategoria, grzechów, które nigdy nie będą odpuszczone. Czy tak nie jest z każdym niewyspowiadanym grzechem ciężkim?
Według mnie grzechy przeciwko Duchowi Świętemu nie mogą być odpuszczone, ale na takiej samej zasadzie, na której żadne grzechy ciężkie nie będą odpuszczone w wyniku nieważnej spowiedzi. Nie ma spełnionych warunków spowiedzi, nie ma żalu za grzechu, postanowienia poprawy itd., więc spowiedź jest po prostu nieważna.
Fakt, jeśli nie ma żalu, postanowienia poprawy, to można powiedzieć, że grzeszę przeciwko Duchowi Świętemu, bo świadomie odrzucam zbawienie i trwam w grzechu.
Powiedziałbym po prostu, że grzechy przeciwko Duchowi Świętemu mogą jak najbardziej być odpuszczone, na zasadach zwykłej spowiedzi, ALE po spełnieniu warunków spowiedzi, czyli po prostu ze szczerej chęci nawrócenia, żalu za grzechy itd.
Nie rozumiem więc, po co taka kategoria grzechów.
Jeszcze, czy to znaczy, że jeśli grzesznik czekał z nawróceniem do śmierci i na łożu śmierci uznał swój grzech i zapragnął przebaczenia, to nie będzie mu odpuszczone? Zdaję sobie sprawę, że to nie jest wszystko takie oczywiste. Bo co jesli nawet ktoś przed śmiercią, ostatnim tchnieniem, nawet bez księdza, zawował do Jezusa, i poprosił o ratunek?
Chyba ciężko powiedzieć. Jezus mówił, żeby czuwać, bo nie znamy dnia ani godziny, bo tak jak te panny głupie, które nie zabrały wystarczająco oliwy, a potem nie zostały wpuszczone na uczte. I podobnie jak człowiek bez stroju weselnego został związany i wyrzucony na zewnątrz z wesela. Jezus mówi, ewidentnie, że się do takich nie przyzna i że ewidentnie w takich sytuacjach już jest za późno dla takich ludzi. Głupie panny dobijały się na ucztę, ale pan nie otworzył...
Co zatem z człowiekiem, który całe życie nie miał stroju weselnego albo zapasu oliwy i gardził innymi ludźmi i przykazaniami bożymi? Czy na koniec zostanie mu przebaczone?
Na koniec wyrażę też wątpliwość, gdyż wydaję mi się, jak też jeden komentujący wspomniał, że fragment o bluźnierstwie przeciwko Duchowi Świętemu był wypowiedziany w kontekście - najprawdopodobniej do zarzucających Mu 'herezję' uczonych w piśmie. I chodziło tu chyba o słowne bluźnierstwo. Tym samym ostrzegł uczonych w piśmie, że szkalując Syna Bożego, niech uważają, aby nie zbluźnić przeciw Duchowi Świętemu. Bo taki grzech rzeczywiście byłby bardzo... dziwny, nienaturalny. Wyobraża sobie ktoś zbluźnić, zwyzywać Ducha Świętego? Przecież to jest.. takie sprzeczne z człowiekiem, ah, nawet ciężko sobie coś takiego wyobrazić. Po co ktoś miałby to robić? To nawet nie przychodzi na myśl normalnemu człowiekowi, już prędzej odrzucić Jezusa, wzgardzić nim jakoś, odrzuć nauki, bo może był bardziej namacalny, fizyczny. Ale zbluźnić przeciwko Duchowi Św.? Nienamacalnej sile płynącej z samej istoty Boga, czystej Miłości i Prawdzie?
To może właśnie taki grzech, nieodpuszczalny, miał na myśli Jezus. Co o tym sądzicie?
Może odświeżycie film o pokusach i myślach
Mamy takie plany.... nie mamy czasu :(
dobry pomysł, dalej Ojcowie, dacie radę :)
@@panmarian2864 A Pan Marian myśli że jak dni coraz dłuższe to będziemy mieli więcej czasu ;)))
@@panmarian2864 Panie Marianie, jak będziemy ciągle te filmy nagrywać to nie będziemy mieli co do garnka włożyć :)))
@@bezsloganu Hm...
Chcę o spowiedzi dawajcie takie odcinki
Kto jest bez windy niechaj pierwszy rzuci kamień
Biorąc pod uwagę uprzednią wszechwiedzę Boga zgodnie ze Słowem Bożym , są ludzie którzy wierzą że Bóg wszystko zaplanował aby mógł okazać się np.lekarzem z czego by wynikało że Bóg jest odpowiedzialny za wszystko w tym zło czy to przypadkiem nie jest grzech przeciwko Duchowi Świętemu?
Nie ma takiego grzechu, którego Bóg ie odpuści. Ale na pewno nie spowiadając się w konfesjonale.
Ewangelia (Mk 3, 22-30)
Uczeni w Piśmie, którzy przyszli z Jerozolimy, mówili o Jezusie: "Ma Belzebuba i przez władcę złych duchów wyrzuca złe duchy". Wtedy Jezus przywołał ich do siebie i mówił im w przypowieściach: "Jak może szatan wyrzucać szatana? Jeśli jakieś królestwo wewnętrznie jest skłócone, takie królestwo nie może się ostać. I jeśli dom wewnętrznie jest skłócony, to taki dom nie będzie mógł się ostać. Jeśli więc szatan powstał przeciw sobie i wewnętrznie jest skłócony, to nie może się ostać, lecz koniec z nim. Nie, nikt nie może wejść do domu mocarza i sprzęt mu zagrabić, jeśli mocarza wpierw nie zwiąże, i wtedy dom jego ograbi. Zaprawdę powiadam wam: wszystkie grzechy i bluźnierstwa, których by się ludzie dopuścili, będą im odpuszczone. Kto by jednak zbluźnił przeciw Duchowi Świętemu, nigdy nie otrzyma odpuszczenia, lecz winien jest grzechu wiecznego".
Przegadane, strasznie na okrągło, a sprawa jest prosta fo wyjaśnidnia.
Dziękujemy za odniesienie się do katechezy :)
Szkoda,że nie wszyscy chcą roumieć🙏
Cienizna w tłumaczeniu, dwója z teologii systematycznej.
Dziękujemy za uważne i cierpliwe wysłuchanie
Pięknie i jasno wytłumaczone szkoda,że nie wszyscy chcą rozumieć🙏🙏🙏