Jedziemy na prawdziwego kebsa! Audi Challenge #1 (TEST PL/ENG 4K) | CaroSeria
ฝัง
- เผยแพร่เมื่อ 16 ต.ค. 2024
- Ruszamy z projektem #Audichallenge! W pierwszym odcinku sprawdzamy, czy da się dojechać i z powrotem do Berlina elektrykiem i ile to potrwa.
Konto kanału CaroSeria na Instagramie znajduje się pod tym linkiem / caroseria_yt
Profil Łukasza na IG znajdziecie z kolei pod adresem / lukaszbak_caroseria
Motoryzacją zajmujemy się na wszelkie możliwe sposoby, więc jak tylko zobaczycie pierwszy odcinek Audi Challenge, to sprawdźcie więcej playlist CaroSerii:
Testy aut używanych
• Samochody używane
eCaroseria, czyli wszystko o elektrykach
• eCaroSeria
Testy aut w USA
• Auta w USA .
Projekt Supra 500+
• Supra 500+
Projekt Lexus LS400
• Lexus LS 400
@CaroSeria
#audichallenge #audi
🔥🔥🔥
Subskrybuj nasz kanał jednym kliknięciem 👇✌
www.youtube.co...
Audycja zawiera lokowanie produktu
Czekam na berlińskiego kebaba zimą.
@@Bartosz-c2f tak samo tylko zimą, nuda
Dokładnie , to jest jedno. A drugie , weź to potem sprzedaj jak nikt używanego elektryka nie chce.
@@p.foto100-westlux8 jak NIKT nie kupuje używanego elektryka? Pogadaj z moim sąsiadem, który kupił w zeszłym roku 2-letnia Teslę 3SR bezpośrednio od Tesli z przebiegiem 10 tys. mil. Ciągle słyszę, że nikt tych elektryków nie kupuje a w USA Tesla model Y w 2023 to najlepiej sprzedający się samochód w Stanach. Wyprzedziła nawet mitycznego Forda F150 😁
@@matraks224 mowa jest o Polsce, a nie jakieś USA z ich niskimi cenami samochodów
@@p.foto100-westlux8 Bo jak prawdziwy polak handlarz trzeba kupić prawie nowe auto za 1/8 ceny z przebiegiem 50 tys żeby móc się pochwalić somsiadowi jaką to fure nie wyrwałem za darmo hahaha
jeżdżę e-tronem 45 i absolutnie NIE nadaje się on jako auto jeżdżące codziennie na trasy. Po mieście jest GENIALNE, w trasę dłuższa niż 250km (na tyle starcza 97% baterii przy prędkości około 140km\h +-10km) nie da się pojechać bez ładowania co na codzień jest nieakceptowalnym KOSZMAREM - nawet jeśli auto może się ładować powyżej 100kW. Raz na jakiś czas (raz na kilka miesięcy) da się pojechać gdzieś dalej ale trzeba mieć w głowie że co półtorej godziny (albo co 180-200km) pół godziny przerwy.
Ściemniasz
@@tomtomasz9953 Twój problem, że masz wątpliwości, kup sobie etrona to Ci się wyjaśni
Teraz kierunek Podlasie albo Suwałki. Tam znajdźcie ładowarki.
Na kazdej stacji paliw po 10 stanowisk...😂
Działającą i szybką
@@xyzqwer23 ...i tanią
i tam sie to poprawi
Za parę lat będzie super infrastruktura. Pamiętacie jak to kiedyś było z internetem ?
Proszę zróbcie taki sam test zimą i nie chodzi mi tu o -15 i śnieżyce tylko po prostu Jak temperatura będzie w okolicy zera plus minus 5 stopni, nie musicie nawet jechać te 160 tylko powiedzmy że nawet w Niemczech do tych 140kmh. To by fajnie pokazało ile realnie zużywa zimą więcej. Ten sam samochód podobny seler jazdy
Sporo jest na YT filmów na ten temat. W ostatnią zimę Eco-driver to fajnie pokazał, zresztą wpisz sobie "zużycie energii zimą" to filmów różnych ludzi z różnych aut będziesz miał od groma. Jazda elektrykiem w ujemnych temperaturach to zupełnie inna zabawa 🙄
Niewiele się zmieni w trasie.
@@azxazx2770 dlatego proponuję test, jak to jest sponsorowany materiał, pojechanie w idealnych warunkach, to niech sprawdzą w warunkach zimowych, proste. Wg mnie różnica będzie znaczącą, ty uważasz że nie
@@grzesio_zima8874 tak i nie. Tu jest pokazany w idealnych warunkach itp, to niech pokażą jak się nie boją że i zimą czy jesienią chłodną da radę i będzie igła 🙂 te same auto, ta samą trasą i styl każdy(prędkości plus minus)
@@jarekzawada3189 Ja się znam, Ty nie. Ot, cała różnica.
Samo założenie testu jest bardzo słuszne. Jeżeli jedziesz przepisowo, SZANUJESZ pedał gazu, i lubisz stawać na przerwy to na NIEKTÓRYCH trasach elektryk ma sens. Jeżeli jednak sama jazda sprawa ci frajdę i nie potrzebujesz tyle przerw, częściej prostujesz prawą nogę na pedale gazu to niestety elektryki jeszcze trochę musza się nauczyć. Średnia 90 parę km/h nie jest niczym nadzwyczajnym i jest to właśnie jazda Gentel z poszanowaniem eko drivingu i znaków drogowych. Wystarczy na tej autostradzie dołozyć 20-30 km/h więcej (nie jest to szaleńcze łamanie przepisów) i elektrykiem szukam ładowarki co rusz.. a dieslem czy benzyną meldujesz się w Berlinie.
Elektryki mają dużo sensu jeżeli masz fotowoltaikę, własny dom i 90% czasu jeździsz w koło komina.
Otoz to
bardzo sensowny komentarz, podzielam zdanie
częściej prostujesz prawa noge Xdd powiedz wprost że jeśli lubisz jeździc niezgodnie z przepisami
Średnią, uwzględniając korki, to raz. Dwa, przecież oni większość trasy zrobili powyżej dozwolonej prędkości. W Niemczech powyżej 160km/h. Dodam tylko, że właśnie u Niemca prędkość sugerowana to 130. W razie kolizji powyżej tej prędkosci możesz być oskarżony przez policję o niebezpieczną jazdę. Prędkość 130 to też prędkość, która obowiązuje w większości krajów Europy Zachodniej. I o ile w Polsce możesz sobie jeszcze kozaczyć i zakładać, że będziesz jechać 50km/h więcej od dozwolonej prędkości, tak uwierz mi, na zachodzie daleko nie pojedziesz. I zamiast tracić czas na ładowarce, będziesz go tracił na rozmowach z policją
Dołożyć 20-30km/h do ponad 150km/h na polskiej autostradzie? Normalny jesteś?
Warto mieć na uwadze, że nowy E-TRON oraz nowy Taycan ma nowej generacji ogniwa LG NMC + SiO ,które nie wymagają podgrzewania. Wystarczy +15'C do maksymalnej mocy ładowania. Taka ciekawostka ;D
Super film. Jako użytkownik elektryka już teraz od 4 lat, przyjemnie sobie obejrzałem film, gdzie ktoś rzetelnie pokazuje jak wygląda już dzisiaj jazda w trasie. I to jednym z najbardziej energozernych samochodów na rynku :)
Z przyjemnością obejrzałem cały test. Bardzo fajny pomysł z wyjazdem w dłuższą trasę. Właśnie rozważam zakup auta elektrycznego i czekam na pierwsze testy A6 e-tron. Z wyglądu bardzo mi się podoba. Czekam na cennik wersji quattro. Na razie jest tylko wersja z napędem na tył. Spodziewam się dużo większego zasięgu od Q6 e-tron. Mam nadzieję, że będziesz jednym z pierwszych testerów najnowszej elektrycznej A6.
Przeczytałem komentarze i fani elektryków przekonują że jedyną słuszną opcją są auta elektryczne drudzy jeżdżą benzyną czy dieslem. I tak powinno być, człowiek powinien mieć wybór. Jeśli ktoś chce elektryka, nie mam z tym problemu. Jeśli ktoś chce BMW M3 w benzynie, nie mam z tym problemu. Jeśli ktoś chce diesla 3.0 w quattro nie mam z tym problemu. Każdy ma swój powód i taki powinien być świat. Nie podoba mi się jedynie to, że moim świadomym wyborem jest 3.0 quattro w dieslu... ale inni wiedzący lepiej - mówią że popełniam błąd, że jak nie przesiądę się do elektryka, jedynej słusznej opcji to jestem złym człowiekiem. Tak im się to nie podoba, że jeśli samodzielnie po ich namowach nie zmienię swojej decyzji, to mnie do niej zmuszę. I taki świat mi się nie podoba. Inna sprawa, że ja nikogo do swojego wyboru nie przekonuję... jeżdżę takim autem jakim chcę i jakie mi odpowiada i szczerze nikomu nigdy ni mówiłem, żeby kupił taki sam. Generalnie nie podoba mi się przymuszanie kogoś do czegokolwiek. Chcesz mieć elektryka miej, ale jeśli ktoś lubi diesla, to daj mu żyć i niech sobie spokojnie nim jeździ.
Dobry materiał, żeby zrozumieć że nie warto ładować się w elektryka. Zasięg auta nadal niski, cena auta wysoka, proporcjonalnie zużycie materiału pędnego wyższe od przeciętnego auta spalinowego uwiązanie aplikacjami, kartami pierdołami, cena energii wysoka i jakby tego było mało jeszcze kurwa jakiś abonament żeby mieć tańszy prąd na ładowarce, no sensowne to wszystko jak cholera. A no i trasa nie pokazująca niczego. Jak u Grzyba, trasa po prostej, gdy ładna pogoda... Ogólnie technologia zniewalająca wolność użytkownika, na wszystkie możliwe sposoby.
TAK te wszystkie aplikacje, karty, abonamenty aż się odechciewa o tym słuchać. Wsiadam do auta i jadę a nie kur* bawię się kartami czy aplikacją żeby mieć 0.40gr mnie za ładowanie lub żeby móc szybciej się ładować 🤮
A spalinowym jedzies, jedziesz, jedziesz, nic nie trzeba planować, pilnować, stresować się, tylko widzisz, że się kończy paliwo i spokojnie masz ok. 100km na zatankowanie. Ale kto co lubi
raczej elektryki maja sens w miescie, na dluzszych trasach zatrzymywanie sie caly czas na 30min mija sie z celem
@@marcinnoga2019 elektryk tylko dla osoby, ktora jezdzi w miescie i okolicach oraz najlepiej mieszka w domu. - moim zdaniem.
zalerzy od samochodu bo czasem trzeba dbac by oleju nie ubyło
@@kindfly2226 zależy*
I nie masz pierdyliarda aplikacji, złącz do ładowania i innych kombinacji alpejskich.
Podstawowyw bład, w czasie gdy poszliscie na kebaba, samochód powinien sie ładować, to podstawowy bład ze tego nie zrobiliscie, zawsze tak robie, zreszta to najwiekszy plus, bo zawsze gdzies w miescie najprosciej znaleść wolne miejesce parkingowe na ładowarce i do tego za free i to w centrum, a auto i tak ładuje sie w momencie jak jest zaparkowane i czeka...
Ten dystans jest do przejechania autem w dieslu 2,5h szybciej, jadac okolo 160km/h. Dziekuje, dobranoc.
I nie trzeba trzymac kalkulatora w drugiej rece caly czas, nie na moje nerwy te elektryki.
Ja ze szwagrem golfem 6 gti zrobiłem w 6 godzin 900km. Tylko silnik do wymiany był potem
@@kacperratka9568Legnica - WAWA w trzy godziny regularnie focusem st robię, chujowy samochód masz lub kłamiesz XD
no i co w związku z tym?
@@kacperratka9568 to chyba bez oleju jechaliście.
Cena w okolicach 400 tys 👍 pół Polski już jest w salonach... aby sobie na niego popatrzeć.
cennikowo, audi daje duże rabaty dochodzące do 20%, benzynowe q5 z kilkoma bajerami i nienajsłabszym silnikiem wyjdzie ci podobnie
Zawsze można kupić auto dla ludu - Teslę :D
Bzdury
@@piotrpiko bliżej 500tys
@@piolat89to już bym wolał dołożyć i nawet mieć mniejszy zasięg w tym audi niż mieć tesle, to auto jest kur* tak brzydkie że bym tam nie usiedział 🤢🤢
Fajnie się oglądało ten materiał i byłem ciekawe jego wyników. Krótko mówiąc da się pojechać elektrykiem w długą podróż ale nadal spalinowe auto jest lepsze. Czy kupiłbym elektryka tak ale jako drugie auto w rodzinie 👍
Ło Panie, ale żeś poszalał z tym elektrykiem , nic tylko to brać. Więcej plusem ujemnych niż minusów
Bardzo chciałbym zobaczyć podobny test z Teslą Highland long range z RWD przy zasięgu 700km+ i z ceną 209tyś i niskim zużyciem pewnie ładowalibyście się tylko wcinając kebsa
No co ty a przecież elektryk to tylko do sklepu ;)
Skrót "tyś" to od czego, od tyśięcy?
@@cervgda od tyśęcy xD
Czy ten film miał zachęcić kogoś do kupna elektryka? Mnie osobiście przekonał że te auta nadają się tylko do miasta.
Ty co najwyżej, to możesz kupić elektryczną hulajnogę.
@@azxazx2770 Mam.
Nawet do miasta się nie nadają. Spróbuj tym zaparkować w garażu podziemnym, w których coraz częściej jest zakaz parkowania elektryków ze względu na ryzyko pożaru, które może skończyć się uszkodzeniem konstrukcji całego budynku, bo straż pożarna do takiego garażu zwykle nie wjedzie.
@@StrefaImperiumGier już wymyślili że żaden elektryk się nie zapali , technologia ZAPIEPRZA do przodu i wypierdziane disle będą tylko w Polsce mało jeżdżone i mało bite od Niemca który płakał jak sprzedawał , BMW buduje 5 fabryk elektryków ale foliarze wiedzą lepiej na minimalnej krajowej 800 euro
@@StrefaImperiumGier Poważnie? Wy się rodzicie tacy niemądrzy? To dlatego coraz więcej ładowarek w garażach podziemnych? Czyli wycofujemy spalinówki, bo pożar takiej doprowadził do zniszczenia bloku w Warszawie i spalenia 50 szt. spalnówek.
25 min zajęło mi dzisiaj wlanie 45 litrów Pb do zbiornika, dopompowanie kół i u umycie na myjni
Trasa Słubice - Białystok TDI jeden postój na MCDonalds...
słao ja to robię w 5 min hahaha
To jak długa była kolejka. Bo ja tankuję 8 minut LPG i Pb (jednocześnie), dopompowanie kół zajmie mi 5 minut. No to ponad 30 minut myć auto na myjce na stacji - to co ona popsuta jest.
5h wspaniałej kalkulacji, przyszłość wygląda cudownie.
Jeden i ten sam temat ciągle w trakcie tej podróży... Ile procent, jaki zasięg, nie jedź szybciej bo bateria, patrz ile procent.... Nie na nie mam wcale "Randż Egzajeti" :D... Jeden wielki stres (przynajmniej tak to wygląda na odcinku) Gdzie i jak dojedziemy, i co ciekawe wychodzi jak wpadamy w nieprzewidziany korek to jest wg mega strach. Dzięki Panowi za odcinek, fajnie się oglądało, spoko że jest ktoś jeszcze oprócz prowadzącego, ale ogólny rezultat jest w dalszym ciągu negatywny... elektryki na trase się średnio nadają... Nadal twerdzę: Nigdy elektryka. Wyobraźcie sobie podróż benzyniakiem albo dislem... Ile spokoju więcej, ile lżejszą głowe mielibyście, jedziesz i odpoczywasz moim zdaniem w aucie takiej klasy a tak wszystko przćmiewa bateria.... tak ja to czuje, moja prywatna opinia.
To obejrzyj ecodrivera który do Y wsadził materac i jeździ sobie po Europie ;)
W korku akurat elektryk prawie w ogóle nie zużywa energii (w porównaniu do jazdy autostradowej). Także w korku bardziej bym się bał spalinowym na rezerwie :) co do reszty się zgadzam
Jezdzacy na codzień ev tak nie przeżywają
Jeszcze z 5 lat i zasięgi nie beda problemem, technologia musi dogonić, a wtedy naprawdę to będzie alternatywa na 1 auto, bo na 2 to już są idealne moim znadie
@@nacpanyheretyk może i tak.. ale słyszałem to samo już 5 lat temu, kupiłem tesle 3 jako dodatkowy samochód i nigdy nie pojadę nim w trasę (na początku próbowałem.. wole nie wspominać)
Inżynierzy mają pole do popisu i ciekaw jestem jak za dekadę będzie wyglądać sprawa z bateriami, z całym systemem sieci ładowań. Uwielbiam takie rzeczy i trzymam kciuki bo czeka nas niezwykły czas.
Podczas nagrywania tego testu wartość tego Audi spadła o jakieś 200 tysięcy złotych:D i to jest największy problem elektryków
Jasne kup Nowe dobre auto spalinowe i wyjedź z salonu zobaczysz ile stracisz na dzien dobry, szybka podpowiedź na dzień dobry 40% ;). Kogo ty oszukujesz hahaha
@@rafagadek884 40% a nie 60%. Kogo ty oszukujesz?
2-3 letnie Tycany chodzą po 50% ceny bazowej 😅
@@michalkopec-browarnicy 40% to w najleprzym wypadku a jak masz 1 roczna teslę za 40% ceny cennikowej dawaj kupie od ręki hahaha. Kogo ty oszukujesz że EV po wyjeździe z salonu traci 60% ;)
Jak masz takie Audi to chętnie odkupie za 200 koła taniej, dawaj ofertę:)
Ten argument z ceną niby prawdziwy ale zahacza trochę o manipulacje faktami, nie chcę tu nikogo obrazić. Mam na myśli tylko to, że jasne jak ktoś kupuje samochód za 400k to co do dla niego dołożyć jeszcze "tylko" 50k i mieć elektryka. A co z osobami co kupują samochód za 30k/40k/50k? Tutaj nie ma co myśleć o elektryku, bo nawet jak coś znajdziesz to bateria już będzie zużyta do granic możliwości. To jest jednak zaleta spalinówek i ogólnie rzeczy analogowych. Coś tam stuka, coś tam puka, gdzieś coś piszczy, gubi moc na wysokich obrotach ale jedzie i dojedzie do celu, a kosztuje 8k. I jak tu teraz porównać taki środek transportu do elektryka, w którym fakt mało rzeczy sie psuje ale jak już coś sie zepsuje to koszt 1/3 ceny nowego samochodu. Najwięcej o cenie i ogólnie negatywnie o elektrykach wypowiadają sie właśnie takie Janusze, dla których najważniejsze to dojechać do pracy, a nie mieć 500km i podgrzewane fotele. No i moim zdaniem ciężko się z nimi nie zgodzić. Elektryki może i są fajne ale dla osób, które zastanawiają sie nad nowym audi q6, mercedesem gls czy bmw x6. A nie dla osób, które muszą po prostu dojechać do pracy najtańszym samochodem jaki znajdą(byle tylko jeździł) i raz w roku wybrać się nad morze z żoną i dziećmi.
30-50tys? Większość ludzi nie ma droższych samochodów niż te 25tys, codziennie widzę co stoi na parkingu pod pracą 😅
@@Noverss Chciałem być optymistą, bo niby to jest mniej więcej średnia za jaką ludzie kupują samochód w polsce(motoinfor "Ceny samochodów używanych. Prognozy 2023 brzmią korzystnie"), jednak sam widzę po znajomych, że średnia to raczej 10-15k i to nie na jakimś zadupiu tylko w sporym mieście. Ale to tylko jeszcze bardziej pokazuję skale.
Do elektryków nie trzeba przekonywać, trzeba spowodować żeby 15 letnie elektryki kosztowały 30k i były tak samo sprawne jak spalinówki za tę cenę.
Pierwszy normalny test elektryka brawo !!
Sponsorem dzisiejszego odcinka są: siku, kupa, zapiekanka oraz dzieci.
Lubię Audi, lubię elektryki (choć nadal osobiście wolę benzynę), ale drażni mnie to, jak na siłę próbuje się wciskać ideologię, że ładowanie jest takie nieodczuwalne, bo właśnie siku, kupa, sranie w banie itd. Szczerze, na jaką trasę bym nie jechał, na stacji paliw nie spędzam dłużej niż 5 minut. Szybkie tankowanie, płatność (na niektórych stacjach można płacić nie wchodząc nawet do "sklepu") i jazda dalej.
Nie ma się co oszukiwać, pojazdy elektryczne, choć mają swoje zalety, na ten moment nadal są i jeszcze długo będą w fazie beta. Do miasta, czy tam kręcenia się "wokół komina", są to absolutnie fantastyczne wozidełka. W weekend ładujesz, śmigasz cały tydzień do pracy, czy na zakupy.
To nie wiem czemu mopy na trasach są pełne ludzi i za wszystkim trzeba odstać w kolejkach
Ale wiesz, że ładując w domu, to nawet te słynne 5 minut zamieniam w 5 sekund?
@@krzysztofwilczynski9194 Bo ludzie są pojebani i mają manię żarcia w trasie, albo jak mój szwagier co 30 minut szczają (bo maja albo chory układ moczowy albo głowę). Dobrze chociaż by było jakby jedli jeszcze swoje kanapki czy coś, ale nie - jak tylko Mc to pyk do niego, a potem zdziwko że BMI wychodzi "po chuju".
@@moxodm5679 To jak to jest, że większość samochodów przejeżdża obok mopa, a nie zjeżdża na niego? Może po prostu dużo ludzi podróżuje, więc jak zatrzymują się co np. 3h, to rozkłada się to po wszystkich mopach.
@@sven679 zatrzymują się?
Po co?
Przecież z zasięgiem po 1200km to powinni wszędzie zajechać bez postojów
Ja na mapach nie widzę elektrycznych samochodów
Przepraszam, ale mam dosyć "elektrycznych" influencerów.
Ja to rzygam jak widzę tablety, one są już w nowych samochodach wielkości telewizora, a elektryki podobno promieniuja, ale nie wiem w jakim stopniu :(
Świetnie się materiał oglądało. Z chęcią zobaczyłbym więcej filmów z widzami :)
Tylko samochód ładniejszy by się przydał. Może Taycan, żeby pokazać osobie co taki samochód potrafi.
Bardzo ładny test. Pouczający, szczególnie dla tych, którzy nie mają na co dzień styczności z elektrykami i nie mają świadomości, jak w praktyce wygląda życie z nimi. Dziękuję. :)
Q6 jest fajne. A teraz pytanie zasadnicze: czy ktoś jeżdżący insignią pozwoli sobie na zakup Q6...?
za 10 lat, pewnie nie jeden
@@zenaz105i zasięgu będzie 60% początkowej wartości
@@chybanie3712 Raczej nie, są już dane z setek tys. egzemplarzy po latach o wiele starszych technologicznie baterii z teslii i średnio po przebiegu 320 tys. km tracą 12% pojemności. 300 tys. km przebiegu jest to wartość przy, której statystycznie w EU auto idzie na złom.
Oglądnijcie dokładnie podjazd w pierwszych 10 sekundach filmu. Jeżeli masz 2 lub 3 auta spalinowe to zakup 4 elektrycznego ma sens.
Dokładnie, jeżeli stać cię na samochód za 400k to i masz warunki i czas na posiadanie elektryka.
Tego typu promocja / lokowanie produktu powinna być prawnie zabroniona. To nic innego jak próba zakrzywiania rzeczywistości w niby obiektywny sposób. Kiedys tak promowano fajki i inne g. Elektryk to zło w czystej postaci. Jak chcieliście (audi) zrobić test to było wziąć tego elektryka i spalinówkę. Pewnie taka Q7 w dieslu zatrzymalibyście się raz. Raz! I nie musielibyście jechać po emerycku
Większość baranów się daje nabrać :(
Wybrali auto które z ekologia nic nie ma wspólnego wielkie ciężkie i z aerodynamika stodoły... Zużycie kosmiczne więc trzeba wpakować możliwość szybkiego ładowania aby dało się jakoś jechać... To samo zrobi Tesla czy Hyundai ioniq 6 czy byd seal z połową tego zużycia energii... Gdyby komuś zależało na ekologii to zakazanoby takich aut ale przecież politycy lub ich żony lubią suvy więc nikt ich nie zakaże.
Z całym szacunkiem ale przy 3.0d robisz ta trasę z tankowaniem na powrocie praktycznie pod domem. Przy takiej jeździe spalanie wychodzi max 7l/100, co daje nam koszt około 42zł/100, nie będąc przy tym zmuszonym do tankowania tam gdzie mi auto powie. Oczywiście zgodzę się, że w wypadku jak ktoś porusza się głównie do 100km od domu i ładuje się z gniazdka, to jest to jakieś wyjście, no ale umówmy się że taka trasa jaką zaprezentowaliście to jest już raczej w ostateczności jak nasze drugie auto stoi w warsztacie :)
625km zasiegu a po 300 trzeba się ładować i chlopaki się podniecają 😂 ciekawe jak by to zimą wyglądało
A wsiadasz w takiego paska czy cokolwiek z 2.0 ropniakiem robisz trase w obie strony i w domu jeszcze masz daleko do rezerwy 😊 btw szkoda że audi też poszło w te zła stronę walnięcia ekranu na pół deski rozdzielczej zamiast zaprojektowania czegos fajnego =/
Ps propsy za Rammsteina 😅
głupi jesteś i tyle... nie wiesz jak wpływa zima na EV i podróż wiec powtarzasz to co usłyszałeś gdzieś pod sklepem
@@ukaszf.9437 no to powiedz mądralo jak wpływa, skoroś taki doświadczony? Bo ja mam znajomego, który ma Teslę 3 i wpływa znacząco... no ale może on też jest jakiś "głupi".
@@k.w.2528bo to idiota.
Zimą trzeba liczyć prawie 50% mniej zasięgu. Testowałem elektryka latem i tego samego zimą. Katastrofa.😅
@@ukaszf.9437mam hybrydę toyoty latem z spala 4l a zima 5,5-6 l to wpływ temperatury jest bardzo duży.
@@ukaszf.9437zobacz są testy, zima to połowa tego co lato, więc dojechaliby na drugi dzień 😂
A ile podatku drogowego płacą użytkownicy pojazdów elektrycznych? I dlaczego to jest "zero" skoro używają tych samych publicznych dróg?
Czyli h..a taniej. Jednak dieselek rządzi w mojej a6 to na trasie lecę 170-200 często szybciej i spali 7-8 litra. Na baku 1000km. Myślałem cały czas że w elektrykach będzie taniej, a tu niedość że drożej to jeszcze co 200-250km ładowanie 🤦🏻♂️ to jest porażka
Taa, napisz, że 200 lecisz a spala poniżej 7. Ja już znam te opowieści o prędkości i spalaniu. Niższe niż u producenta. Ludzie zapominają, że przy 160-170 każde dodatkowe 10km/h mocno podbija spalanie.
@@rydzo3widac ze nie masz takiego auta. 3 litrowy diesel tak pali.
@@schwagiertak bo każdy diesel w Polsce pali 5 litrów a na autostradzie 7 jak jedzies 200kmh. Włóżcie sobie między bajki że diesel przy 170-200 będzie Ci palił 7 litrów. Spalanie masz wtedy 10 litrów. Proponuję patrzeć na spalanie przy dystrybutorze w przeliczeniu ile spaliłeś na ilość przejechanych km a nie na to co mówi komputer.
@@psp8812przy 200 moze i chwilowe jest powyzej 8l ale nigdzie nie dasz rady utrzymac dlugo takiej prędkości ze względu na ruch wiec jak wyjdzie Ci srednia predkosc z podróży >1000km 140km/h to jest mega wynik. A przy takiej sredniej moj 3.0 285KM spala ~7.5l. Przy trasach w Szwajcarii gdzie srednia predkosc jest troche nizsza spalanie 6.8-7.0l
@@rydzo3średnio mi tak wychodzi, nie raz cisnę ile fabryka dała, nie raz jestem zmuszony jechać 130 bo duży ruch lub po prostu się nie da szybciej. Zrobiłem w tym roku jakieś 100k i widzę ile spala. Tak się jeszcze zastanawiam chłopaki jechali w idealnych warunkach, nie za ciepło i co gorsza nie za zimno. Wtedy zasięg może 150km. I znowu ładowanie. To wtedy spalanie jak rs6 i to z butowaniem.
Kto to opłacił bo czuję że to nie twoje slowa
18:30, 75zł = 100km - porównywalnie raczej z benzyniakiem, który pali 13 litrów / 100km. I to bez uwzględniania tego abonamentu.
Oj matematyka u Bąka... :P 75PLN to dziś jakieś 13l paliwa, to już naprawdę trzeba mieć smoka pod maską pokroju 63AMG, żeby tyle to zżarło
Oj matematyk siwy05 słowo kludz dzisiaj. Policz jeszcze że fura 350koni nie spala 5 litrów jak u ciebie w tico tylko przy tych prędkościach i gabarycie większosc SUV spali w granicy 9-10 litra, policz jak wspomniał Bąku że póxniej smigasz w koło komina za 1/3 tego co Ty wydasz na paliwo ale nie najważniejsze że jedziesz 1 raz w roku na wakacje i wydasz 200zł więcej 🤣😂🤣
@@rafagadek884 jak wyjeżdżasz z wioski raz w roku swoim rzepem to może tak, nie każdy życie spędza w obrębie powiatu.
tyle, ze Bąku korzysta z ładowania bez abonamentów... przy najwyższym abonamencie IONITY koszt ładowania to jakieś 130 zł i dystans 300 km, a to daje 43 zł na 100 km... przy jeździe autostradowej taniej od każdego spaliniaka...
@@siwy05 O argumenty się skończyły to zaczynamy isć w docinki ;). Typowe heh
GLE AMG 63 na takiej trasie spokojnie spali 16+ i to w wersji optymistycznej
Własny domek,fotowoltaika i jazda po miescie - elektryk ok.
Trasa tylko benzyna lub diesel.
Super format! Przebije te telewizyjne.
W spalinówce pierwsze kilka godzin rozmawia się o ciekawszych rzeczach niż ładowanie :D
Miałem coś napisać od siebie jako właściciela EV, moje spostrzeżenia i zwyczaje na dłuższych trasach ale jak czytam komentarze 'znafców' tematu co nigdy nie posadzili tyłka na fotelu ev chociażby pasażera to mi się odechciało :)
Pozdrawiam.
Przykład chłopaka z filmu , nie miał styczności z EV i wszystkie obawy wyczytane oczywiście z internetu a zamieszczane przez "zanfców" legły w gruzach ;), i tak to wygląda że w internecie się teoretyzuje a w życiu realnym praktykuje ;).
Wszystkie te obawy "znafców" miną jak kupią za trzy może cztery lata używaną teslę lub audi i wymienią tylko baterię, która obecnie dla tesli LR kosztuje 25k i zapewne poleci jeszcze o połowę do tego czasu a auto będzie śmigać jak nówka i zmiana narracji na "BEV najlepszy, śmierdzące diesle". Wspomnicie moje słowa. Zacznie się hejt bo ci sami co to teraz jeżdżą bezpiecznie bmw przesiądą się na narwane elektryki za pół darmo.
@@maciejmarkiewicz6350 Wszysko się zgadza poza jednym ;). Każdy szanujący się producent dziś daje Ci 8 lat gwarancji na baterię więc nie ma po co wymieniać baterii po 4 latach a tym bardziej nie stracą one połowy zasięgu nawet po tych 8 latach. Są już EV na ryku które po 10 latach zachowują 80-85% swojego pierwotnego zasięgu, ba są EV w polsce z przebiegami blisko 500 tys bez wymiany baterii ;) więc tu bym nie dramatyzował ;).
Praktycznie niema dnia żeby jakiś idiota na widok Tesli nie próbował sprawdzać czy jego silnik i turbo jeszcze żyje hahaha. Mam wrażenie że wielu włascicieli spalin wyprzedzenie przez elektryka traktują jak ujma na honorze ;).
Bardzo fajny materiał, więcej takich 👍
Widac, ze material ma mocno promować to audi...
Świetnie że dostrzegasz takie wnioski 😂
co ty nie powiesz xdd po czym wyciagnales te wnioski przenikliwe?
Kebsa chyba bardziej promują..
Ja podziękuję za taką podróż elektrykiem. Mów Pan Łukaszu co chcesz.... :(
Wsiadasz w Mercedesa E220 diesel. Tankujesz pod domem. Włączasz podkast i nie wiesz kiedy, jesteś w Berlinie. Szama, siku, joga albo szybki kurs mandżurskiego i zaczynasz trasę powrotną. Po przejechaniu 900 km orientujesz się, że paliwa może być na styk więc zatrzymujesz się na CPNie pierwszym lepszym, tankujesz trochę albo full i po 10 minutach jesteś dalej w trasie. Żeby nie było. Jeździłem elektrykiem. Coś tam wiem. Fajne auta. Fajne osiągi ale tylko w koło komina. Po pierwsze- jak Ci zabraknie paliwa to zawsze możesz sobie załatwić paliwo w kanistrze ( czy tak czy tak nie ważne). Jak zabraknie Ci prądu to tylko laweta. Po wtóre- ta cała kalkulacja dojadę, nie dojadę, czy jechać 150 czy może lepiej 148, czy ładowarka zadziała… dla mnie to regres a nie postęp. Po trzecie ultimo 75 zł za 100 km to nawet jak na benzynę spora kwota. A w domu to ja mogę sobie telefon naładować a nie samochód jeżeli mieszkasz w bloku. Zróbcie ten sam test zimą kiedy będzie -10 stopni Celsjusza za oknem. Ciekawe jakie będą różnice pomiarowe. Ja nie mam nic do elektryków ale nie malujcie trawy na zielono.
kolega pytał w około 15 minucie jak to jest z tymi firmami od ładowarek, bo jest ich wiele. Do każdej oddzielna aplikacja, oddzielne konto, oddzielnie podpięta karta itd itd?
Można mieć np. kartę paliwową w Shellu i wtedy masz dostęp do Ionity itp. Obstawiam, że do większości ładowarek w PL na jednej apce i karcie.
Nareszcie nadchodzi egzekucja spalinowych trucicieli 😎
Kupa zapiekanka,dobre zestawienie,ale chyba odwrotnie.😂
I na poważnie. Czy ubezpieczenie OC/AC elektryka różni się od ubezpieczenia auta spalinowego? Czy właściciel odpowiada za wszystkie szkody jakie spowoduje elektryk np. przy pożarze auta. Czy np. drobna stłuczka nie zostanie od razu zakwalifikowana jako szkoda całkowita?
W teście wszystko fajnie, tylko niestety nie w każdych warunkach. Ja np. nie staję co 200-250km - bo by mnie szlag trafił na miejscu. Tylko że ja ma zdrowe nerki i prostate i nie żrę na stacjach benzynowych. Bo wymagam od jedzenia smaku i jakości.
Jak jechałem z Radomia do Berlina to pierwszy raz zatrzymałem się na parkingu przed granicą. Więc niestety nie dało by rady tym OOOO. Druga sprawa proponuję wyprawę (taki test), ale na wschód np. do Wilna, no dobra bliżej do Grodna. Zobaczymy wtedy jak to pójdzie.
Prostata bardzo dokucza? Jak coś pisz wyleczymy ja 😮
A ja ci proponuję wizytę u specjalisty to ci wytłumaczy co ile minut trzeba robić przerwy żeby ZAKRZEP krwi cię nie zabił , zrozumiała osoba ?
@@PapaHetGuitarTechnic A czytanie ze zrozumieniem to Pan poznał.
@@jakubpalmowski6547 Chłopie jestem zawodowo związany z medycyną, więc tematy nie są mi obce. I do lekarza nie potrzebuję chodzić, żeby wiedzieć jak mam zarządzać swoim organizmem. Więc proponuję pomyśleć zanim się coś napisze.
@@moxodm5679 w internecie każdy jest bogatszy od Buffeta i Mądrzejszy od Albert Einsteina także już sobie daruj swoje głupoty
Czyli wszystko się zgadza: jazda elektrykiem w trasę zajmuje więcej czasu, jest bardziej upierdliwa i sporo droższa od jazdy autem spalinowym.
Dla tych co teoretyzują a więdze czerpią z tv Republika napewno 😂
Jestem praktykiem. Spalinowym jeździ się szybciej i taniej.
@@waler125 To jeszcze napisz czym tak taniej jeździsz ;)
@@rafagadek884 Dosłownie każdym jest taniej. Pamiętajmy jeszcze o gigantycznej utracie wartości aut elektrycznych z biegiem czasu. Jak to policzysz, to wyjdzie na to, że koszty przejechania 1 km mogą wynieść nawet kilkanaście złotych.
@@StrefaImperiumGier " Dosłownie każdym jest taniej. " Nie osmieszaj się ;).
Dla Ciebie rozumiem przejechanie każdym spalinowym w kwocie plus minus 50zł/100km jest taniej jak przejechanie EV plus minus za 16zł/100km 🤣😂.
Gigantyczna utrata na wartości to jest u Ciebie w głowie bo rynek jednak tak samo przecenia auta spalinowe jak EV. I po 3 latach dostaniesz za spalinowe max 50% jego wartości dolicz sobie jeszcze gigantyczne koszty uzytkowania. Na dzień dzisiejszy równica w tazw. gigantycznej utracie na wartości jak twierdzisz jest i tak sporo mniejsza niż oszczędności na kosztach eksploatacji heh. Każdy może sobie sam usiąść i policzyć a Ci którzy nie potrafią zapewne podchwycą takie teorie jakie snujesz ;)
A ja chciałem przypomnieć (gdyby ktoś zapomniał, z jakich elektrowni w Polsce ładowarki mają prąd?) otóż z elektrowni węglowych które pięknie zanieczyszczają powietrze (wg zielonych). 😉 No cóż jeszcze sporo czasu upłynie zanim elektryki (o ile w ogóle) zastąpią auta spalinowe. Żeby nie było nie jestem przeciwnikiem elektrycznych aut ale nie ma co się tak podniecać.
Tak na marginesie moim zdaniem szanowny pan Łukasz Bąk nie powinien stać na niebieskiej kopercie, a to dlatego że to miejsce faktycznie jest przypisane dla inwalidów którzy, zapewne chcą i mogą ładować swoje elektryczne auta. Pozdrawiam
Większym problemem jest to, że połowa rzeczy w OBI czy Castoramie - smary, farby, narzędzia itd. jest zrobiona z ropy naftowej. Zieloni mają zamiar to odtworzyć wszystko z rzepaku?
@@michalkopec-browarnicy kto ich tam wie 😉
to teraz taka trasa do Ustrzyków Dolnych gdzie dostępność ładowarek juz nie bedzie taka oczywista:P
A teraz pytanie, ile razy w ciągu roku musisz jechać po 500 km w jedną stronę?, w dobie internetu, telekonferencji, nieliczni muszą tak jeździć.
dobry test, ktory przekonuje. Dzieki
O czym my mówimy, tu jest cebulowa Polska, jedyny słuszny samochód to cztery zera 1.9 Tdi w manualu choć to dziwne bo przecież my najbardziej ze wszystkich krajów Europy najbardziej nie lubimy Niemców 🙈🤣 więc jak może wygrać jakakolwiek alternatywa jak większość jeździ po mieście dwa tygodnie bez tankowania plus raz w roku wyjazd na przysłowiową Chorwację czy nad morze. Ale jak ktoś przesiądzie się na benzynę więcej niż 2L to te granice zaczynają się zacierać. Co do infrastruktury to ona kuleje i to bardzo, ale niewiem czy pamiętają użytkownicy diesla jaki były kolejki na stacjach jak tego paliwa zaczęło brakować, ja pamiętam 🙄 reasumując niestety motoryzacja idzie w jednym kierunku na każdym rynku, amerykańskim, azjatyckim czy europejskim, więc albo jesteś na przekór i będziesz jeździł 20 letnim i starszym dieslem, czy benzyną albo pójdziesz z nurtem. Chociaż sam jestem ciekawy bo ostatnio koncerny motoryzacyjne pokazują faka ekologi , szkoda tylko że to dotyczy marek premium. Jestem ciekaw jak to wszystko się potoczy, patrzę na te ostatnie 30 lat motoryzacji to jest niesamowity postęp, ciekawe co będzie za kolejne 30 lat🤔
W kolejnych latach będzie jeszcze szybszy rowzój własnie przez EV ;)
Fucko Off pokazują koncerny starej morotyzacji które przez ostatnie lata negowały rozwój i zmiany na świecie a dziś musza gonic więc z pozycji liderów stali się podrzędnymi ;), Do tego robienie od czapy EV plus chore i drakońskie marże na EV czyli podatek od nowości i wykorzystanie tego do podniesienia marży na spalinach, tzw zbieranie kasy na szybki rozwój i gonienie konkurencji ;). Wszystko w temacie.
Ja rozumiem Bąku przekaz tego materiału. Ale według mnie powinniście zrobić ten materiał identycznie jakbyście zrobili materiał z samochodem spalinowym. Jedziecie jedziecie jak wyskoczy rezerwa zjeżdżacie do najbliższej stacji (w tym przypadku ładowarki) i się ładujecie, a nie jak tutaj że nadginacie ten planer audi, ładując się w innych miejscach niż ten przewidział.
Jednego nie rozumiem , po ch... zaprzysięgli dizlarze wiedząc o czym będzie film biorą za oglądanie a później za komentowanie zgodnie ze swoją dizlarską tezą .Ten filmik jest raczej skierowdo entuzjastów elektromobilności albo osób próbujących czegoś nowego z tego zakresu się dowiedzieć.Bąku zdecydowanie wiecęj puszcza filmów o "śmierdzącej" motoryzacji i w wystarczający sposób zaspokaja Wasze motoryzacyjne "chucie ".Ciągle przytaczacie ograne argumenty , a to zima ,a to drogo ,za często postoje....,niektórym to nie przeszkadza , a nawet w pewien sposób jarają się tą "nową" motoryzacją.
Jak na kebsa to tylko z Książulo😁
Zrobiliscie mi dzien tym odcinkiem..
Startujecie z Grodziska, mijacie obie hale, ktore sie lekko uszkodzily pod koniec sierpnia a ja zarzadzam kryzysem z tym zwiazanym, potem widze Slubice, jak omijacie Swiecko i ladujecie w Berlinie na kebsie kolo lotniska, gdzie tez wspominam najlepszego mieszany mieszany..
nie dodałem w ekscytacji, że Slubice to moje rodzinne miasto..
No ja nigdy nie potrzebowałem 25 minut na siku a kupy nie robię w takich miejscach bo nie jadam tych obleśnych hotdogow na stacji.
@@TheEryk03 To ile czasu zajmuje ci zamówienie i zjedzenie czegoś innego niż „obleśnych hotdogow”
@@Ark4lifa z 30 min. Ale jadam w takich miejscach gdzie nie ma żadnych ładowarek co dopiero super szybkich.
Dokładnie jak mam zjeść w trasie to szukam dobrej restauracji (najlepiej obleganej prze TIR'y) i tam jem. I to rzeczywiście może zająć 30 min (albo nawet więcej) - tylko nigdzie jeszcze nie spotkałem przy takich obiektach ładowarek (nawet za granicą).
Żeby było dobrze plusy dodatnie muszą być większe niż minusy ujemne .Jak mawiał były prezydent elektryk z Gdańska .
Pan Bąk niczym niejaki Grzyb - koszt przejazdu nie uwzględnia odtworzenia paliwa do stanu 100%. Panie Bąk - jakbyś pan ode mnie pożyczył auto z pełnym zbiornikiem i oddał z prawie pustym, to byś Pan nie tylko został u mnie skreślony z listy gentlemanów, ale również, co prawdopodobne, kulturalnie znieważony słownie! Zapamiętajcie, startujecie z pełnym bakiem to tankujecie do pełna po powrocie = pełny koszt przejazdu. I dotyczy to każdego auta, nie tylko elektryka ;)
No dobra to teraz trzeba zrobić taki test z taką ilością kilometrów ale w zimie np. na narty. Jakie byłyby wtedy zasięgi i godziny. Taki challenge
Na siłę szukania plusów. A prawda w codziennym użytkowaniu jest znacznie gorsza 😉 i koszt też większy, nie mówiąc o utracie wartości i wydajności baterii po x czasie
Trasa Gdańsk Budapeszt. 12 godzin z 2 przystankami (obiad+siku i tankowanie). Nie do ogarnięcia elektrykiem. Gdybym miał stawać co 200km to by mnie szlag trafił. To ja proponuję podobny test ale elektrykiem dla mas czyli w granicach ~100tyś a nie x4.
Trasa na Choracja 1500km w 15 godzin w czasie 3 postojów na ładowanie toaleta, obiadek luzik. Spaliną to samo robiłem w tym samym czasie ale drożej i bardziej zmęczony. I nie nie zatrzymuje się co 200km.
@@rafagadek884
Chyba czystej jazdy 15h?! odliczając 3 postoje, obiadek itp itd wyjdzie minimum 2h jeśli nie 3 h lacznie. Co wtedy dałoby to ok.120km/h średnią prędkość co jest trudne poza Polską i Niemcami do osiągnięcia.
@@ukaszmalinowski1043 Jak napisałem łącznie z postojami bo w EV gdy stoisz to sie ładujesz czego nie potrafią pojąć przeciwnicy EV ;)
Możesz sobie dywagować i mysleć co chcesz w tych warunkach w jakich jechałem czyli 50% drogi Niemcy odpowiednim autem z duzym zasięgiem wynik nie jest nadzyczajny ale jak widac trudny do zakceptowania dla przeciwników EV bo legło w gruzach przekonanie i fałszywa narracja że jak elektrykiem do chorwacji to tydzień się jedzie , a tu nawet nie za tirem się da jechać ze średnią pojazdu spaliniwego ;)
@@rafagadek884 Szczerze to nic nie legło w gruzach a wręcz przeciwnie. Tak jak kolega podsumował to się nie spina i bez znaczenia czy jak stoi to się ładuje czy tankuje średnia 120 km/h na tej trasie nie jest możliwa. Co do ceny to w przedmiotowym teście po kebaba był wniosek, że wcale nie jest taniej bo prąd na trasie potrafi być 3-4x droższy niż w domu. I jeszcze jedno. Jak to niby jest, że jadać EV jesteś zmęczony niż jadać benzyną? Jakaś magia czy coś? :) Aby nie było, nie jestem przeciwnikiem. Jestem zdania, że każdy z nas wybiera. Tobie pasuje EV, mi pasuje benzyna. Jadąc na ferie w Tatry wolę spać z świadomością, że akurat nie zabraknie mi prądu ;)
@@rafagadek884
Proszę nie mierzyć wszystkich swoją miarą
Przecież wiadomo, że samochód się ładuje, kiedy jesz śniadanie czy obiad . Przytoczyłem w miarę realne wyliczenia wg tych danych.
1500km 3 postoje to w założeniu postoje mniej więcej po 400/800/1200 km czyli 400 km na 1 ładowaniu co w przypadku EV przy prędkościach autostradowych że średnia prędkością 120 kmh jest moim zdaniem nie lada wyczynem.
Ja rozumiem, że z czegoś trzeba żyć, ale ocieplanie wizerunku elektryków to nie jest droga, którą powinniśmy wszyscy podążać, bo nie jesteśmy stadem baranów tylko myślącą publicznością.
męcząco się to ogląda
Łysy się marnuje, a zjazd w dół zaczął się od filmów z Papierzem :(
Ale nadal trzeba kombinować z tym ładowaniem, a dieselkiem się nie zastanawiasz tylko jedziesz :)
i ja mam małe pytanie, mówisz że porównywalne jest do auta spalinowego, porównałeś Q6 z Q5 , podstawowa wersja basic Q6 to 306 tyś, a nowe podobne do niego Q5 podstawowe basic to 224tyś, różnica chyba policzysz, 2 kwestia to zasięg Q6 ma wltp 620km a wy robicie 320km robicie test autem za 350-400tyś, weź wsiądź do auta dla Polaka za 250-300tyś, auta które ma nie wiem 420 WLTP zrobisz 200km i ile razy będziesz ładować, kolejna kwestia ładowarki, są szybkie i dużo do berlina i w warszawie, a czy wiesz że na trasie zakopane - kraków 75 kilometrów i kraków rzeszów drogą a4 160 kilometrów nie ma żadnej powtarzam żadnej ładowarki, trzeba zjechać do tarnowa lub gdzieś, i potem rzeszów - stalowa wola też brak, 300 kilometrów bez ładowarki, i ostatnia kwestia zima i ogrzewanie, jak w lecie robisz 300km to zimą może 180km gdzie zajedziesz. i P.S. ładowałeś w domu za 30 zł na 100km, ile osób mieszka w domu a ile w blokach, i ładowanie w domu baterii 90kWh z gniazdka 230 trwa 42 godziny, powodzenia
Mam prośbę, bądźcie rzetelni
Pytanie jak wy niby jechaliscie 150km/h na A2 - chyba krotkimi zrywami bo tam sie nie da jechać normalnie.
Jechaliśmy z Warszawy o 9 rano więc już nie było korków. Dwa że była jak dobrze pamiętam niedziela.
@@wojdi23 jak na A2 w dzien jest mały ruch to prędkość przelotowa to circa 170 😄
18:02 75 zł/100km
Jechałem ostatnio swoim bolidem w gazie trasa Katowice-Warszawa-Katowice, średnie spalanie 7,6 l/100 km. Tankowanie w Katowicach za 2,77, tankowanie w Warszawie za 2,91, więc średnia cena za litr lpg to 2,84. Koszt 100 km to 21,58 zł. Koszt całej podróży 657 km to ok. 142 zł.
Ja robiąc miesiecznie 15 tysiecy km, nie wyobrazam sobie hezdzic elektrykiem. Bo czasami robie dziennie 2 tysiace km i robie to spalinowym ok 19h. Przy spalaniu 5.4l/100 jadac ok 150km/h. Jezdzac glownie po niemczech
Taka mała optymalizacja. Jak lecisz w trasę bierze sie najdroższy abonament. W ionity to 52 PLN i koszt 1kwh to 2.05, roznica zwraca sie po 50 kwh. Niestety europejskie koncerny jeszcze nie nauczyły się optymalizować samochody pod wzgledem zużycia energii ale idzie w dobrym kierunku. Może w jednym z kolejnych odcinków zrobicie ta samo trase Bąka Teslą Standard Range ?!?
Fajny materiał filmowy .Czekamy na więcej
Zwiedzanie okolicy czy konkretna jazda z punktu a do b? Po co to wszystko rozkminiać ? Wsiadasz i jedziesz spalina. Pewnie za kilka lat elektryki tez czesciowo beda ogarniac raczej miasta
Powinna być jeszcze na samym początku i na końcu informacja :
MATERIAŁ SPONSOROWANY PRZEZ AUDI !!!
41:30
Mylisz się, ten czas oczywiście wlicza korki, ale nie wlicza postojów i ładowań. To jest czas z "odpalonym" silnikiem.
Na zegarku 21:36. Ruszyliście 8:57. Czyli 12 godzin i 40 minut. :)
Pozdrawiam
Ale na końcu (44:21) właśnie powiedział, że cały czas podróży to 12 i pół godziny.
@@oskarskalski2982 tak, ale nie powiedział: "Aha, czyli czas i średnia prędkość z komputera nie uwzględnia ładowań i wcześniej Was wprowadziłem w błąd sugerując że podróż elektrykiem wydawała się szybsza niż spalinówką."
Bąk jakiej karty używasz do ładowania ?
Już można na IONITY ładować się za pomocą zwykłej karty płatniczej, chłopaki dorobili ;)
Można miszczu, już takie są w Europie.
Łukaszu drogi. Nie wierzę w to co robisz. Zachowujesz sie w tym filmie jak bys dalej byl w TVN Turbo, czyli nie mowisz pelnej prawdy. 1. Abonament y na Ionity są 2. Trn drozszy za 51 zl wychodzi 1 kWh po 2,05 zł. 2. Jadąc z dopuszczalną predkoscia zuzycie by wyszlo 20 kWh, co daje 40 xl na 100 km, a nie 70. 3. Nie wierzę, że będac w Niemczech w czasie jedzenia kebaba nie ogarnalbyś ładowania. Powyzsze punkty zmieniają wszystko, bo mozna bylo tw trase przejechać na 2 postoje z ładowaniem.
15:40 tak, można tam stać. Pomiędzy znakami T29 i tabliczką "EV ładowanie" zachodzi alternatywa a nie koniunkcja. Czyli można tam stać mając orzeczenie o niepełnosprawności ALBO ładując auto elektryczne ALBO jedno i drugie. Analogicznie przy znaku ograniczenia prędkości z tabliczkami T23a (dot. motocykli) i T23f (dot. autobusów). Tam też nie zachodzi koniunkcja bo byłoby to bez sensu - nie ma pojazdu który jednocześnie byłby motocyklem i autobusem.
"zasiegu WLTP nie osiągniesz nigdy na autostradzie", no na prawde odkrycie, to tak jakby napisac: "spalania podanego do jazdy w trasie, nigdy nie osiągniesz w miescie", to chba oczywista oczywistosc, WLTP to konkretny test który nie odpowiada jezdzie po autostradzie :) róznica taka tylko ze w spaliniakach podaje sie osobno spalanie na miasto, trase i mieszany. W elektrykach jest tylko WLTP. Da sie bez problemu zrobić wiecej niż WLTP jeżdzac krajówkami, da sie zrobic ok 110% WLTP, ekspresówki to to 85-90% WLTP, autostrady to ok 75-80% WLPT, tyle, serio to jest podstawa.
W spalianiakach np. producent podaje spalanie 5l, realnie wychodzi ok 7l, to jest +40% wieksze spalaniae, CZTERDZIECI PROCENT, takie ogromne róznice w elektrykach nie wystepują....
Audi sponsor,to cuda opowiadają. Chłop pewnie chce kupić nowe auto więc go Audi wzięło na testy do Berlina. Postawili kebsa i chlop juz zapisany na nowe Audi etron🤣👏👏👏
Elektryk świetny jako drugie auto . Jako podstawowe to czekamy 2-3 lata wejście do EU na baterii 6C od CATL i wtedy ładowanie od 10 do 80% to będzie trwało 10 minut. To będzie dla mnie porównywalne do benzyny.
Jeszcze 3 lata temu zgodziłbym się z tobą ale dziś z powodzeniem mogą i służą jako główne auto w rodzinie bo zasięgi żedu 600-700km to naprawdę spoko. Sam uzytkuje takie jako główne i niema problemu z wyjazdami na wczasy po 1500km ;). Trasę robie w porównywalnym czasie i mniej zmęczony. Do tego taniej ;)
Fajny test. Gdzie można kupić takie Audi używane do 100 tysi? Można je kupić razem z montażem słupka do ładowania na parkingu przed blokiem? Albo gdzie jest szybka ładowarka DC na Tarchominie?
Pytanie z tezą ale spróbuje ;) Pomijając że jest to nowy model także używanych jeszcze nie ma jednak patrząc na utratę wartości obecnie oraz szybki rozwój technologii to w takiej konfiguracji 4-7 lat jest do zrobienia 100k pln chyba że chodziło o euro to nawet teraz nowe kupisz w takiej cenie. Na Tarchominie masz według mapy 4 dostępne ładowarki przy sklepach i jedną przy mcdonalds ale 5 następnych czeka na odbiór przy lidlu i Kaulandzie i wtedy w trakcie zakupów powinno 30-50% baterii się naładować.
Montaż słupka to droga przez mękę, wiem co mówię bo zajęło mi to dwa lata!!! pomimo uchwalonych przyjaznych przepisów. A bierze się to głównie z zabobonów powtarzanych do znudzenia przez ludzi: elektryki się palą, wybuchają, wydzielają toksyczne opary z baterii i potem tacy oświeceni wydają decyzję które trzeba podważać w sądzie opierając się na faktach.
Podsumując: jeżdżę elektrykiem i mieszkam w bloku, przez pierwsze dwa lata nie miałem własnego wallboxa i ładowałem się przy okazji: zakupów, kina, wizyty w pracy itp. Tak też się da ale bez zmiany kompleksowej to nadal będzie rozwiązanie dla entuzjastów a nie dla szerszej społeczności jak ma to miejsce w Norwegi, UK czy Holandii. Szybkie ładowarki są potrzebne tylko na trasach reszta to zwykłe AC 11 lub 22 kW przy miejscach gdzie samochodem parkujemy dłużej. Tak to robią w krajach gdzie to się udaje i to ma sens, dodatkowo jest dużo tańsze i nie obciążą tak sieci dystrybucyjnej. Dobry pomysł miał Kraków i Gdańsk gdzie był projekt montażu puntów do ładowania w latarniach drogowych przy parkingach ale minął już rok i nadal cisza w temacie.
Jechać elektrykiem w trasę z technicznym wozem😮
Spalinowym też jeżdżą z autem technicznym i z niego kręcą ujęcia podczas jazdy.
Typy w ogóle się cieszą, że im jakieś algorytmy wyliczają trasę, kombinują, tu doładować 8 min, tam do 40%, dojechać gdzieś mając 14% itd. jarają się, że mogą jechać 160. Gdzie alternatywa jest taka kupić: tańszego diesla, zatankować pod domem, bez pieprzenia pojechać i wrócić. Następnego dnia znów zatankować, gdzie cała operacja zajmuje 3 minuty xDDDDDDD
No postęp, kurła postęp. Jeżeli to był materiał sponsorowany audi to raczej wyszła antyreklama XDDDDD
Pokaż mi diesla z taką mocą i przyspieszeniem, ogrzewaniem i klimą przed wejściem do auta, płynnością jazdy bez zmiany biegów i cichością działania bez KLE KLE KLE xD
@@pazera66
Głośność silnika w trasie w nowych samochodach premium nie ma znaczenia
Ile przepadam za dieslem ale elektryki są słabo wyciszone .szum drogi i wiatr .
Gorzej niż premium spalinowe
@@pazera66pokaż mi elektryka w którym przez chociaż te 200km możesz w pełni korzystać z tej mocy xD. Co z tego, że ma moc, jak w trasie jej nie możesz wykorzystać, bo wtedy zasięg leci w dół i tracisz więcej czasu na ładowarkach niż zyskałeś jadąc szybciej.
@@MrDzawlik Pokaż mi diesla który nie robi hałasu swoim kle kle kle xD
@@radolw Bzdury. Tesla może odstawać przez oszczędności, ale reszta aut bazuje na spalinówkach i ma dokładnie te same parametry minus dźwięk silnika
super test !!!👍Pozdro
jechaliście po drodze międzynarodowej. Ciekaw jestem jak wyglądałaby podróż ze Szczecina do Rzeszowa. Jak ta infrastruktura wygląda w PL poza A2
Wbrew pozorom nie będzie to wcale wielki wyczyn. Trasa 830 km i postoje według planera to GreenWay przy s3 na wysokości Pieprzyk Sucha Górna albo Orlen w Zielonej Górze - postój 20 min, niestety tylko dwa stanowiska i maksymalna moc 180 kW, potem 21 minut na Ionity MOP Młyński Staw na a4 ( 4x 350kW) i na końcu 16 minut Ionity Skawiną (6x350 kW) przy a4. W Rzeszowie przyjazd z 10% baterii. Całość przejazdu 8 godzin i 11 minut.
Pasuje? Z uwagi na technologie jaka jest użyta w Q6 etron to zimą różnica nie powinna przekroczyć 10-15% w zależności od temperatury.
chyba hybryda najlepszejsza ;) te kombinowanie, planowanie, masakra! no i cena auta 500k, a dizelek za 50k tez da rade...
Jakie kombinowanie ?, czy wbicie w nawigacje celu jest dla Ciebie takie skoplikowane ?, pomijając fakt że i tak to robisz jak jedziesz w trasę. Dziś dostałeś przykład że można inaczej reszta zalezy od kierowcy jak zawsze bez względu czy spalina czy EV
Hybryda to najgorsze gówno zaraz po aut na wodór.
Za 5tys też da radę ale po co?
Wrocław-Grodzisk to blisko 330 km, a ładować można w Nowostawach (IONITY) lub Lućmierzu (SUC) nie musząc zjeżdżać do Ptaka... Bąku musi jeszcze trochę zapoznać się z mapą ładowarek i częściej jeździć dalej niż wokół komina...
Dzien Dobry, Swoim spalinowym pojazdem do Chorwacji jadę tyle samo. Lubię się często zatrzymywać na rozprostowanie kości, kilka pompek, przysiadów i porzucanie piłką z dzieckiem. No chyba że leje. Rowery typu e-bike mam i bardzo je lubię. Auta elektrycznego na razie nie bo ciągle łudzę się że wymyślą leprze baterie.
Kto to opłacił bo czuję że to nie twoje słowa
@@michamichalak2981 jechałeś? Bo skoro wiesz że film sponsorowany to pewnie jechałeś i masz inne doświadczenie albo po prostu nie jechałeś i sobie gdybasz bo ograniczone horyzonty nie pozwalają ci zrozumieć filmu.
Ok patrzmy w przyszłość elektryków jest tyle co dziś spalinowych to ile potrzeba stanowisk, ike dotatkowo miejscowo Generatorów energii elektrycznej. Przykład z tego materiału 4 stanowiska po 350 kw to 1.4 Mw Na duzych stacha na aytostardach ile jest pomp paliwa 35 na raz tankuje spalinowek a mimo to sa kolejki, pomijając szczyty.
Pytanie, jaką sprawność będzie miała ta bateria za kilka lat i czy wymiana jej będzie opłacalna. Boję się, że rynek aut używanych mocno to zweryfikuje i średnia wieku auta używanego będzie jeszcze wyższa niż teraz, bo ludzie będą woleć, kupić starszą spalinówki niż elektryka i pchać się w duże koszty wymiany baterii. A no i jeszcze jedno... fajne jest to szybkie ładowanie, ale za tym też idzie szybsza degradacja i sprawność baterii niestety spada.
Z tą degradacją i szybkim ładowaniem, to nie jest to takie pewne.
Zobacz chociażby na przykładzie telefonów - iPhony mają bardzo wolne ładowanie, a ich baterie padają na potęgę, natomiast konkurencyjne marki, głównie te chińskie, mają bardzo szybkie ładowanie, a baterie po dwóch latach działają nadal jak nowe 😊
Druga sprawa, czym nowsze auto, tym nowsza technologia baterii, bardziej odporna na degradację. Ich masa spada, gęstość rośnie.
Także w tej kwestii dużo się dzieje, jakiś rozwój jest, więc kto wie, czy za 20 lat nie będzie się dało kupić 10-letniego elektryka z oryginalną baterią i zasięgiem słabszym o 5-10% względem nówki 😅
Spróbuj teraz wyremontować teraz jakiś silnik v6 lub v8 dołóż do tego remont skrzyni automat i zobacz ile wyjdzie
@@krzysztofwilczynski9194 Nisza posiada auta z takimi silnikami.
Elektryki są jednorazówkami, dlatego ich wartość szybko maleje. Wymiana takiej baterii, po kilku latach będzie równa lub wyższa niż cena całego samochodu, dlatego wielu właścicieli, po 2-3 latach eksploatacji stara się ich jak najszybciej pozbyć, by ten problem spadł na kolejnego właściciela. Zobacz sobie jak to wygląda w Chinach, gdzie od paru lat jest boom na elektryki. Problem w tym, że koszty wymiany baterii w kilkuletnim aucie, przekraczają jego wartość. Dlatego powstaje tam coraz więcej parkingów, na których stoją wyeksploatowane EV (najczęściej dostawczaki), z którymi nie wiadomo co zrobić.
Do pracy mam 12km więc taki EV miałby sens ale niw jaki jest sens kupować samochód za (powiedzmy tańszy ev) za 200tys żeby jeździć te 12km 😂 a już nie wspomnę ile lat wytrzyma taka bateria jeśli będzie ładowana często z taką szybkością 😅
Zamiast udawać że Ev przebije diezla lub benzynę to mogliby robić mniejsze auta typowo do miasta za niższą cenę coś pokroju golfa, polo czy up'a
A na TDI byś trasę zrobił na raz i jeszcze do Mielna dojechał :) Taki mamy "postęp"
I zatruł po drodze kilka osób w 20 letnim pastuchu. Na szczęście nadchodzi egzekucja spalinowych trucicieli.
@@michawencel5183 Dobrze, że w Polsce energa na stacjach ładowania jest wyłącznie z zielonej energii. Tak, to ironia, dzbanie z zakutym łbem ;)