Ja chciałem tylko zapytać jakim cudem na naszym ukochanym kanale nie pojawił się jeszcze materiał o wojnie w Hiszpanii? Da się nadrobić to niedopatrzenie Panie Kamilu i Panie Norbercie? ;)
Dobrze by było żeby ktoś w końcu lepiej tłumaczył w szkołach czym była 2ww. Szkoda tylko, że czas jaki jest na to przeznaczony jest po prostu zbyt skąpy. Ale my średnio możemy na to wpłynąć...
Mam pomysł na kolejny odcinek: rok 1919 w IWŚ: opis przygotowań do ofensywy, udział lotnicwa, czołgów, plany strategiczne, taktyka uzyskania przełamania, cele do osiągnięcia w Niemczech, świadomość Niemiec o takiej operacji, przygotowania do obrony itp.
Ponownie poproszę o odcinek o braku w systemie wszystkich liczących się graczy II wś zdalnie sterowanych bomb szybowcowych. Zdalnie sterowane bomby postały w II wś ale praktycznie nie zdążyły zaistnieć, zdal ster bomby szybowcowe powstały dopiero po wojnie. Dlaczego USA prędzej stworzyły bombę atomową niż dały swoim bombowcom naprawdę precyzyjne bomby? Dlaczego łatwiejsza dla USA była separacja izotpów przy produkcji bomb atomowych niż system sterowania w dwóch płaszczyznach ich pierwszych bomb zdal ster? Były one sterowne radiowo tylko w płaszczyźnie poziomej. Naprawdę celne bomby dla bombowców to jeden z Wielkich Nieobecnych II wś i bym chętnie o tym posłuchał podkastu. Wielkich Nieobecnych wynalazków w II wś było więcej, kilka razy dawniej dopraszałem się o odcinek o systemie Gasta, który np bardzo przydałby się me262, i może się kiedyś doczekam i o tym podcastu.
Tak sobie słucham o malarzu z Austrii i widzę że miał rację. W 1945 roku czerwoni mieli ponad dwie dywizje piechoty (5/6 tysięcy ludzi każda), na jedną niemiecką (po 8/12 tysięcy ludzi). Jednocześnie wiele dywizji radzieckich, miało 2 pułki artylerii, a niemieckie po jednym. Przewaga radziecka w artylerii, była więc większa, niż w żołnierzach, a w czołgach, była niewyobrażalna. Obraz końca wojny przypomina więc niedawny okres wojny na Ukrainie, gdzie pół roku przerwy w dostawach amerykańskiej amunicji spowodowało, że Rosjanie strzelali z haubic, a żołnierze ukraińscy, jak Niemcy w 1945 roku, czekali w okopach na śmierć. PS Ile to my produkujemy amunicji rocznie? Na tydzień walk?
@@polska5837 Wszyscy na razie dają za darmo broń i amunicję na Ukrainę. Tylko Polska sprzedaje armatohaubice Krab, za pieniądze. Pewnie dlatego, że mimo starszej konstrukcji, (a może właśnie dlatego), mają długi resurs luf. Tłumacząc to na język cywilny, potrafią Was długo zabijać bez remontu i wymiany lufy, mój drogi rosyjski kolego.
W skrócie: w każdej armii jest beton, który przygotowuje się do tego, co już było. Gdyby nie wysiłki kilku osób które skruszyły te zmurszałą powłokę, zamiast blitzkriegu byłoby znowu ślęczenie w okopach, tym razem z samolotami nad okopami. Znaczy i tak się to tak mniej więcej skończyło bo przy Barbarossie olano całkowicie potencjał przeciwnika
Odpowiadając w skrócie na pytanie z tytułu: dokładnie tak jak my spodziewaliśmy się jak będzie wyglądać wojna na ukrainie. 2:31 nie wpadłbym na to, że można tak elokwentnie opisać coś co w wojsku zbiorczo określamy jako beton
Panowie super praca i co najważniejsze systematyczna i rzetelna może zrobicie film o pierwszej pancernej generała Maczka bardziej o samej dywizji niż o Maczku ?
Tak myślałem nad tym jak bardzo często mówi się o elememcie przełamania wejścia dywizji pancernej w głąb terytorium przeciwnika wymuszając jego manewr i przypomina mi się 1870-1871 i manewry von Moltkego który wdarł się w głąb Francji. I Wysoka manerowość wojsk oraz wbijanie się w głąb pozycji przeciwnika oraz autonomiczność armii Moltkego nie była tak daleka od Blitzkriegu. Mogę się mylić bo diabeł tkwi w szczegółach ale to ciekawy wątek odnośnie przewidywań co do wojny bo błędne wnioski z poprzednich konfliktów połączone z anachronicznością generalicji dają ciekawe efekty. IWŚ z wielu powodów była taka a nie inna z powodu błędnych wniosków z wojen lokalnych i wojny Francusko Pruskiej przykład twierdzofilów po obronie twierdzy Metz lub maralofilów. A w drugiej wojnie światowej błędne wnioski Francuzów z wygranej wojny zaprowadziły ich w nieciekawe miejsce a nas błędne wnioski z wojny Polsko-bolszewickiej. Niemcy myśleli o szybkości działań i szybkich włamaniach ale zapomnieli co ich pogrążyło w 1wś czyli brak surowców i wyczerpania społeczeństwa wojną chociaż to 1sze było ważniejsze. Niejako ciekawym elememtem wojny jest powtarzalność schematów z poprzednich wojen oraz wyciąganie błędnych wniosków które w nowych realiach dają straszne efekty.
Wchodzę tu tylko po to żeby dać likę i komentarz. Słucham na Apple Podcasts. Kocham Was słuchać Panowie. Wielką wdzięczność za wasza pracę. A za wiedzę Pana Norberta nieskończony szacunek. Pozdrawiam serdecznie
Ale akurat fakt, że Niemcy trochę zlekceważyli te swoje Stukasy nie był de facto ich błędem. Bo Stukasy miały zastosowanie tam, gdzie Niemcy dysponowali potężną przewagą w powietrzu. Jak jej nie mieli, to Stukasy były łatwymi do zestrzelenia celami. De facto zrobiły robotę w Polsce, Francji czy w Barbarossie, ale w kolejnych latach były coraz mniej użyteczne. W sumie można powiedzieć, że sprawdzały się tylko na froncie wschodnim, gdzie sowieci totalnie nie potrafili przekuć swojej przewagi powietrznej na izolację pola walki - o czym zresztą była już mowa. Więc koniec końców te Stukasy powinni przestać produkować wcześniej i wejść mocniej w bombowce horyzontalne. A co do meritum. Każda wojna to niewiadoma, bo jak na ekosystem przystało (wojna jest ekosystemem) nigdy nie da się przewidzieć jak się ułożą poszczególne piętra tego ekosystemu w miarę wprowadzania nowych rozwiązań. Pojawienie się szczurów na jakiejś izolowanej wyspie praktycznie zerowało ekosystem i przydatne uprzednio zależności nagle traciły na znaczeniu - tak wyginęły ptaki kiwi. Historia powtarzała się wiele razy, np. w Australii, ale i przecież sporo agresywnych stworzeń zawleczono do Europy, w której łatwo radziły sobie z tutejszą fauną czy florą. To samo jest z wojskiem. Teraz widać to na przykładzie dronów, które totalnie wywróciły do góry nogami doktrynę prowadzenia działań zbrojnych. Lotnictwo przed drugą wojną było niewiadomą, ale też umówmy się: nie było aż tak skuteczne jak się nam wydaje w przeliczeniu na jednostkę samolotu. Piechota jest tania i masowa. Czołgi są drogie i niemasowe. Lotnictwo w realiach drugiej wojny światowej było drogie i musiało być masowe, bo było nieefektywne.
Heh 😊 nie wiecie z jaką lapczywoscia pochłaniam wasz podkast , co ranek sprawdzam czy może jest nowy odcinek..a czasem jak jest zostawiam go na później na deser abym mógł w skupieniu go wysłuchać ..to tego jesteście tak bardzo płodni😉..teraz się przeprowadzamy ale jak tylko skończymy, słowo honoru że zapisze się do waszego patronaita pozdrawiam
Piękny odcinek. I ta nowoczeność Armi Czerwonej na poziomie teoretycznym przypomniało mi pewną sentencyję "Tu łączymy teorię z praktyką - nic nie działa i nikt nie wie dlaczego" ;)
Na poziomie teoretycznym i na papierze rosjanie zawsze byli walcem który rozjechałby cały swiat. Na tym micie jechali bardzo długo a wzmacniała to popkultura w szczególności gry komputerowe. Nie zapomnę Modern warfare 2 z 2009 kiedy rosjanie zaatakowali USA z obu stron pozbawiając ich łączności oraz elektroniki, dokonując zmasowanych desantów i zdobywając biały dom. Jebani sajuz nieruszymyj xD
Każda wojna światowa to wojna materiałowa i nie ważne czy to wojna 30 letnia czy 100 letnia to jeśli chcesz podważyć ład światowy to zawsze będziesz walczyć z silniejszym, więc musisz ponieść ogromny wysiłek ponad swoje możliwości, aby w ogóle wyrównać szanse.
takie pytanie lub bardzo podobne zadałem sobie kilka lat jako dziecka który czytał lub oglądał filmy dokumentalne z okresu 2 wojny światowe czy ktoś przewidział wybuch wojny i jak się potoczy, jaki środek walki Bedze najskuteczniejszy.
Churchill pisząc o II wojnie światowej wychodzi od planów na kampanię roku 1919, które to plany miały już zwiastować przyszłość. I tam elementem było zakończenie wojny pozycyjnej i przejście do wojny manewrowej.
My, tu na dole, możemy sobie zadawać pytania typu: czy ktoś się spodziewał, czy coś było do przewidzenia..? Wszystko płynie i każdy dzień, każda chwila to zmiana/ ingerencja także w przyszłość. Także dokładnie raczej nikt nie może wiedzieć co i jak będzie, ale 😁 wielcy tego świata pewnikiem wiedzą więcej, lepiej, szybciej niż ci mali właśnie (nic w tym dziwnego przecież), ktoś tym musi kręcić, a jak tak - to i wie 😂
Wystarczy spojrzeć na wojnę na Ukrainie. Drony to nowy temat w sztuce wojennej. Czołgi zaczęły posiadać siatki . Rozpoczyna się nowy etap technologii i spodobu prowadzenia wojny. Tzn ten etap trwa tylko konflikt go znacznie rozwinął.
Gdyby któraś ze stron miała środki do przeprowadzenia ataku "shock and awe", to nikt by sobie dronami FPV głowy nie zawracał. Tak samo gdyby było dość zagłuszarek i APS, to nie trzeba by było przebierać czołgów za stodołę.
Panowie, czy w ramach obalania albo podtrzymania mitu moglibyście nagrać odcinek o polskich okrętach podwodnych na Malcie? O tych słynnych "terrible twins", ORP Dzik i Sokół?
Dzięki za ciekawy odcinek. Byłbym bardzo ciekaw kilku uwag na temat przewidywanego przez przyszłe walczące strony czasu trwania wojny. Czy autorzy mają jakieś informacje na ten temat?
To ja mogę tak ogólnie powiedzieć, że Niemcy według założeń Hitlera (popieranych jego pierwsza i druga książką) zakładały błyskawiczne obalenie krajów zachodnich w celu przygotowania się na długotrwałą wojnę ze związkiem radzieckim, idea na ostateczne pokonanie go wyglądała tak, że wypchną ich za Ural i tam będzie trwała wieczna wojna. Brzmi to szalenie, ale można posłuchać o tym w szczegółach w filmach o planach Niemców na tereny po związku radzieckim (takie pastelowe miniatury, nie mogę sobie przypomnieć nazwy). Autor również podkreśla tam, że oni w sumie nie mieli zbyt konkretnych planów i stąd ta ogólnikowość. Natomiast Francja z Wielką Brytanią przewidywały wojnę koalicyjną polegająca na wymęczeniu Niemiec. Miało to dać czas na mobilizację korpusu ekspedycyjnego WB, dominację na morzu i w powietrzu, i dopiero wtedy kontratak, no i oni zakładali tak gotowość do ataku na ok. 1943 rok i o tym można sobie posłuchać chyba w odcinku czy Anglia i Francja mogły nam pomóc i czy nas zdradziły, nie jestem pewien dokładnie który ale tam Pan Norbert fajnie o tym mówi
Bardzo ciekawy materiał prezentujący szeroką perspektywę przybliżający punkt widzenia specjalistów z omawianego okresu. Choć muszę przyznać, że na końcu spodziewałem się segmentu atomowego
Mysle ze mozna sie odniesc do historii, w dyktaturze jest na pewno bardziej dynamiczne niz w demokracji, ale jednak to wlasnie demokracja po dluzszym czasie tworzy lepsza forme armii, wystarczy spojrzec na Wehrmacht, Armie Czerwoma, a armie USA i Brytyjska
@@okti7486 imo wlasnie nie. Oni dostosowali swoje doktryny do panujacych warunkow wojnych. Lub upraszczajac, przejeli te niemieckie. Wyjatkiem moze byc USA ze swoim lotnictwem strategicznym. Jednak w pierwszym momencie starcia-te demokratyczne doktryny byly przestarzale
W przytlaczajacej większości przypadków dyktatury są zabójcze dla sprawności wojska, głównie z uwagi na potencjał korupcyjny. Wojskowi na Bliskim Wschodzie, w Birmie czy Ameryce Łacińskiej nigdy nie wygraliby żadnej wojny międzynarodowej, ale budżet państwa wydrążą jak cytrynę.
Piłsudski miał całkowitą rację, że manewr jest wybawieniem dla słabszych państw (że do manewru nie trzeba koniecznie wojsk pancernych to pokazała właśnie wojna polsko-bolszewicka) ale jego nauka poszła w las... w 39 Rydz ustawił armię jak sznurek wzdłuż granic i tym samym powiedział manewrowi do widzenia.
Różnica polegała na tym, że bolszewicy byli znacznie bardziej zacofani niż Niemcy. Wojna manewrowa byłaby skutecznym narzędziem walki przygotowując się właśnie na drugą wielką wojnę, natomiast ciężko pokonać manewrem wrogie wojsko które samo ma przewagę w manewrze. Armia niemiecka była szybsza, lepiej zorganizowana a do tego lepiej wyposażona. Jasne, można lekkimi oddziałami konnicy błyskawicznie zmieniać pola walki, natomiast konie ustawione w kolumnie nie uciekną przed wrogimi bombami. 2 RP miała tak dużo problemów w Armii że ciężko jest wskazać jedno konkretne rozwiązanie. Problem z wojną manewrową, przed wszystkim to komunikacja. 2RP nie była przygotowana też pod tym względem, informacje szły za długo a często nawet używano gońców do przekazywania rozkazów, co tylko pogłębiało problem szybkości reakcji naszej Armii na działania Niemiec
Piłsudski był totalnym dyletantem wojskowym. Gdyby żył w 39, to o ile byśmy nie byli w jakimś pseudosojuszu z 3 rzeszą, to poskładalibyśmy się jeszcze bardziej i bardziej spektakularnie.
@@peterfighter Zamach majowy przygotowali i przeprowadzili pretorianie Piłsudskiego. Wąsaty Józio podczas zamachu nie dowodził, tylko siedział z boku, układał pasjanse i zabawiał się towarzyską rozmową.
Czekam z utęsknieniem na odcinek poświęcony: bitwie pod Stalingradem / oblężeniu Leningradu / dziejach 6 Armii lub samego Paulusa. Ps. Tak wiem, że Leningrad to nie to natarcie co Stalingrad.
Analiza wsteczna zawsze skuteczna. A kto przewidział, że w wojnie na Ukrainie będzie z jednej strony powrót do wojny pozycyjnej w okopach i walki artylerią, a z drugiej, że taką rolę odegrają drony?
System (a wojna jest systemem), jest tak efektywny/skuteczny jak jego WĄSKIE GARDŁO/ograniczenie (tak myślimy w Theory of Constrains), tym ograniczeniem Niemców była logistyka na duże odlegości -patrz 20-23 ; 30-35 minuta- i to ona decydowała o SPRAWNOŚCI CAŁEGO SYSTEMU, a AMERYKA -.. 33 MINUTA I DALEJ
Skąd generałowie mieli wiedzieć jak będą wyglądały przyszłe konflikty? A no właśnie; generałowie są chyba najmniej odpowiednią grupą która może to przewidzieć. Mają olbrzymie doświadczenie, ale są przeważnie w starszym wieku, po latach wysługiwania się starszym trepom, z natury konserwatywni i w związku z tym , z wyobraźnia ograniczona przyzwyczajeniam no i najważniejsze; nikt nie będzie się wymądrzał i mają się im się teraz jako starszym trepom podlizywać młodzi traktując ich każdą opinię jak prawdę objawioną, jeśli chcą awansować. Młodsi mogą sobie wyobrazić lepiej jak będzie wyglądała przyszła wojna, człowiek wychowany historii i np. na dobrej literaturze science fiction, obserwujący nowe trendy krytycznie, wie co jest dostęppne i to on jest w stanie lepiej przewidzieć jak się bawić nowymi zabawkami.
Praktyka na Ukrainie pokazuje, że jednak wojna pozycyjna na liczbę pocisków do artylerii dalej ma się dobrze. Drony oczywiście też zyskały znaczenie, ale zobaczymy w którą stronę to pójdzie, bo teraz masowo rozwijane są różne systemy antydronowe (elektroniczne i kinetyczne)
Przewagę tworzy się miejscowo, na tym polegał Blitzkrieg, na tym polega operacja Ukrainy( nazwa już jest). Ukraina ma młodych i dobrych dowódców i mało wojska, Rosja jest duża, ale jak dzisiaj patrzę na te zdziwione, "inteligentne" twarze rosyjskich generałów, to nie mogę🤣
Wojna na Ukrainie póki do doprowadziła do mega potężnego ciosu jaki otrzymało USA od krajów BRICKS. Sankcje na Rosję ukazały „zbrojną” rolę dolara i podważyły i tak już nadwyrężone zaufanie do tej waluty rezerwowej. To uruchomiło lawinę dedolaryzacji na świecie i utratę mocy USA. Wątpię, czy jakieś tam konkretne fronty na Ukrainie czy w Rosji mają istotne znaczenie w tej wojnie.
@@WielkaKasza Ooo, mój komentarz o militaryzacji dolara zniknął, co zdarza się często, ale czyżby przydzielono mi osobistego strażnika, który chodzi za mną po kanałach i komentuje moje wpisy? Czuję się awansowany.
Wiem że pan Norbert nie lubi mówić o tym "co by było gdyby.." bonie na tym polega rola historyka. Jednak zadam to pytanie co by było gdyby Hitler nie atakował ZSRR 🤔
Pytanie nie ma sensu bo po to Hitler rozpoczął wojnę by zdobyć lebensraum na wschodzie Stwierdzil że najpierw musi obezwładnić mocarstwa zachodnie bo one nie chcą się dogadać po dobroci by mieć wolne ręce na wchodzie. Był tak na tum sfokusowany ze poszedł na wojnę na dwa fronty
Jak bym zadał inne pytanie. Co by było gdyby Hitler nie był fanatykiem karmiącym się własnymi fobiami tylko zapronowal Francji i Anglii plan Stresemanna plus czyli: OK boicie się rewolucji i bolszewików ? Ochronimy was, ale za Austrię, Czechy Polskę i dominację w Europie centralnej
Włochy należały do zwycięskiego obozu razem z Francją, Wlk.Brytania,U.S.A,ale poniosły ogromne straty ludzkie i materialne tak,że to takie g.....ne zwycięstwo.
Prosimy o odcinek o niemieckich zasobach broni chemicznej: tabunu,sarinu i somanu. I dlaczego nie zostały one użyte jako wsad do rakiet v1 i v2 oraz bombardowania Londynu? Chyba że jest to temat tabu? Niemcy posiadali ogromne zasoby broni o sile rażenia porównywalnej a nawet przekraczającej broń atomową.
Hitler, przeżył ataki bronią chemiczną w okopach pierwszej wojny światowej. Znał skutki i obawiał się użycia broni chemicznej na masową skale. Wiedział , że będzie adekwatny odwet aliantów, bombardujących niemieckie miasta i ludność cywilną. Chyba nikt, nie używał broni chemicznej na masową skale na wszystkich frontach drugiej wojny światowej. Nie mam o tym wiedzy
Uprzejmie proszę o odcinek odnośnie zaangażowania państw Ameryki Łacińskiej w II wojnę światową. Myślę że temat ciekawy a raczej mało omawiany
Ten podcast to system. A premiera w poniedzialek to część logistyki kanału.
Śmiechy śmiechami ale logistyka mediów istnieje i jest ważna
Ja chciałem tylko zapytać jakim cudem na naszym ukochanym kanale nie pojawił się jeszcze materiał o wojnie w Hiszpanii? Da się nadrobić to niedopatrzenie Panie Kamilu i Panie Norbercie? ;)
Od września moje ósme klasy będą zmagać się z tematyką II wś. Lotnictwo, logistyka, wojna to system... 😎👍
Dobrze by było żeby ktoś w końcu lepiej tłumaczył w szkołach czym była 2ww. Szkoda tylko, że czas jaki jest na to przeznaczony jest po prostu zbyt skąpy. Ale my średnio możemy na to wpłynąć...
Dopiero zacząłem słuchać, ale coś mi się wydaje że generałowie nie spodziewali się że wojna to system.
Mam pomysł na kolejny odcinek: rok 1919 w IWŚ:
opis przygotowań do ofensywy, udział lotnicwa, czołgów, plany strategiczne, taktyka uzyskania przełamania, cele do osiągnięcia w Niemczech, świadomość Niemiec o takiej operacji, przygotowania do obrony itp.
Już znalazłem informację. Był plan Fullera na 1919.
Trzeba szukać pod hasłem: "ww1 plan 1919"
Ponownie poproszę o odcinek o braku w systemie wszystkich liczących się graczy II wś zdalnie sterowanych bomb szybowcowych.
Zdalnie sterowane bomby postały w II wś ale praktycznie nie zdążyły zaistnieć, zdal ster bomby szybowcowe powstały dopiero po wojnie.
Dlaczego USA prędzej stworzyły bombę atomową niż dały swoim bombowcom naprawdę precyzyjne bomby? Dlaczego łatwiejsza dla USA była separacja izotpów przy produkcji bomb atomowych niż system sterowania w dwóch płaszczyznach ich pierwszych bomb zdal ster? Były one sterowne radiowo tylko w płaszczyźnie poziomej.
Naprawdę celne bomby dla bombowców to jeden z Wielkich Nieobecnych II wś i bym chętnie o tym posłuchał podkastu.
Wielkich Nieobecnych wynalazków w II wś było więcej, kilka razy dawniej dopraszałem się o odcinek o systemie Gasta, który np bardzo przydałby się me262, i może się kiedyś doczekam i o tym podcastu.
Nie wiem jaka będzie 3wś, ale bedzie to SYSTEM 😊
Polecam "Wobec nadchodzącej II WŚ" W.Studnickiego. Książka wydana wiosną 1939. Przewidział wiele z mechanizmów nadchodzącej wojny.
Tak sobie słucham o malarzu z Austrii i widzę że miał rację. W 1945 roku czerwoni mieli ponad dwie dywizje piechoty (5/6 tysięcy ludzi każda), na jedną niemiecką (po 8/12 tysięcy ludzi). Jednocześnie wiele dywizji radzieckich, miało 2 pułki artylerii, a niemieckie po jednym. Przewaga radziecka w artylerii, była więc większa, niż w żołnierzach, a w czołgach, była niewyobrażalna. Obraz końca wojny przypomina więc niedawny okres wojny na Ukrainie, gdzie pół roku przerwy w dostawach amerykańskiej amunicji spowodowało, że Rosjanie strzelali z haubic, a żołnierze ukraińscy, jak Niemcy w 1945 roku, czekali w okopach na śmierć.
PS Ile to my produkujemy amunicji rocznie? Na tydzień walk?
@@polska5837 Wszyscy na razie dają za darmo broń i amunicję na Ukrainę. Tylko Polska sprzedaje armatohaubice Krab, za pieniądze. Pewnie dlatego, że mimo starszej konstrukcji, (a może właśnie dlatego), mają długi resurs luf. Tłumacząc to na język cywilny, potrafią Was długo zabijać bez remontu i wymiany lufy, mój drogi rosyjski kolego.
@@polska5837 Nie za darmo, tylko tworząc bazę produkcyjną i zatrudniając Polaków. To są konkretne korzyści.
@@polska5837 Ceną jest to że oni krwawią, nie my
W skrócie: w każdej armii jest beton, który przygotowuje się do tego, co już było. Gdyby nie wysiłki kilku osób które skruszyły te zmurszałą powłokę, zamiast blitzkriegu byłoby znowu ślęczenie w okopach, tym razem z samolotami nad okopami. Znaczy i tak się to tak mniej więcej skończyło bo przy Barbarossie olano całkowicie potencjał przeciwnika
jakie były dwa najważniejsze rodzaje czołgów w IIWW?
- lokomotywa
- ciężarówka
Czyli można powiedzieć, że większość miała wgrany stary system i aktualizowali się w trakcie wojny.
Odpowiadając w skrócie na pytanie z tytułu: dokładnie tak jak my spodziewaliśmy się jak będzie wyglądać wojna na ukrainie.
2:31 nie wpadłbym na to, że można tak elokwentnie opisać coś co w wojsku zbiorczo określamy jako beton
Wasz podcast w pracy to mój system❤ Dziękuję i pozdrawiam :)
Przegrani w I wojnie światowej (Rosja sowiecka i Niemcy) byli najbardziej otwarcie na prowadzenie nowoczesnej II wojny światowej.
Czyżby inspiracją dla odcinka była sytuacja w PKP Cargo?
Sikorski widział wady lotnictwa (książka Przyszła wojna) Otóż płótno lotnicza namięka wodą w chmurach i staje się cięższe
Prowadzi Pan Bączyk jakieś wykłady? Tak się miło słucha, że szkoda tak krótkiego czasu
Ciekawy temat i samo złoto jak zwykle. Panowie dziękuję z całego serca.
Komentarz dla zasięgu 👏czekamy na Wasze kolejne ciekawe opowieści 🫡
Podcast to system!
Panowie super praca i co najważniejsze systematyczna i rzetelna może zrobicie film o pierwszej pancernej generała Maczka bardziej o samej dywizji niż o Maczku ?
Tak....taki temat w podkascie to perełka.....więcej podobnych pytań......
Pierwszy 😁 System działa. Słuchamy...
Znaczy, że armaty to system?🙂
Idealnie do pracy, pozdrawiam
Te odcinki tzw. okołomilatarne, jak ten o oddawaniu guzików, polityce Becka, czy ten- mega ciekawe.
Myślę, że i tak, i nie.
Tak myślałem nad tym jak bardzo często mówi się o elememcie przełamania wejścia dywizji pancernej w głąb terytorium przeciwnika wymuszając jego manewr i przypomina mi się 1870-1871 i manewry von Moltkego który wdarł się w głąb Francji. I Wysoka manerowość wojsk oraz wbijanie się w głąb pozycji przeciwnika oraz autonomiczność armii Moltkego nie była tak daleka od Blitzkriegu. Mogę się mylić bo diabeł tkwi w szczegółach ale to ciekawy wątek odnośnie przewidywań co do wojny bo błędne wnioski z poprzednich konfliktów połączone z anachronicznością generalicji dają ciekawe efekty. IWŚ z wielu powodów była taka a nie inna z powodu błędnych wniosków z wojen lokalnych i wojny Francusko Pruskiej przykład twierdzofilów po obronie twierdzy Metz lub maralofilów. A w drugiej wojnie światowej błędne wnioski Francuzów z wygranej wojny zaprowadziły ich w nieciekawe miejsce a nas błędne wnioski z wojny Polsko-bolszewickiej. Niemcy myśleli o szybkości działań i szybkich włamaniach ale zapomnieli co ich pogrążyło w 1wś czyli brak surowców i wyczerpania społeczeństwa wojną chociaż to 1sze było ważniejsze. Niejako ciekawym elememtem wojny jest powtarzalność schematów z poprzednich wojen oraz wyciąganie błędnych wniosków które w nowych realiach dają straszne efekty.
Bo życie to system pozdrawiam
Bardzo wnikliwe spojrzenie Czekamy na kolejne ciekawe opowieści
Nikt się nie spodziewał że 2 wojna światowa to będzie system
Bardzo ciekawy materiał. Dziękuję i pozdrawiam serdecznie 😊😊😊
Norbert Bączyk to system
Witam, świetny temat. ❤
No i fajnie akuracik odcinek do roboty dziś widzę że system w pracy będzie na jak najlepszym poziomie
Dziękuję!
Dziękuję również !!!
Wchodzę tu tylko po to żeby dać likę i komentarz. Słucham na Apple Podcasts. Kocham Was słuchać Panowie. Wielką wdzięczność za wasza pracę. A za wiedzę Pana Norberta nieskończony szacunek. Pozdrawiam serdecznie
Dziękuję za ten materiał. Pozdrawiam autorów i słuchaczy ✌️💪👍👋
Kanapowy generał martwi się o taktykę a prawdziwy generał martwi się o logistykę.
Idealny poranek 😁
Ale akurat fakt, że Niemcy trochę zlekceważyli te swoje Stukasy nie był de facto ich błędem. Bo Stukasy miały zastosowanie tam, gdzie Niemcy dysponowali potężną przewagą w powietrzu. Jak jej nie mieli, to Stukasy były łatwymi do zestrzelenia celami. De facto zrobiły robotę w Polsce, Francji czy w Barbarossie, ale w kolejnych latach były coraz mniej użyteczne. W sumie można powiedzieć, że sprawdzały się tylko na froncie wschodnim, gdzie sowieci totalnie nie potrafili przekuć swojej przewagi powietrznej na izolację pola walki - o czym zresztą była już mowa. Więc koniec końców te Stukasy powinni przestać produkować wcześniej i wejść mocniej w bombowce horyzontalne.
A co do meritum. Każda wojna to niewiadoma, bo jak na ekosystem przystało (wojna jest ekosystemem) nigdy nie da się przewidzieć jak się ułożą poszczególne piętra tego ekosystemu w miarę wprowadzania nowych rozwiązań. Pojawienie się szczurów na jakiejś izolowanej wyspie praktycznie zerowało ekosystem i przydatne uprzednio zależności nagle traciły na znaczeniu - tak wyginęły ptaki kiwi. Historia powtarzała się wiele razy, np. w Australii, ale i przecież sporo agresywnych stworzeń zawleczono do Europy, w której łatwo radziły sobie z tutejszą fauną czy florą. To samo jest z wojskiem. Teraz widać to na przykładzie dronów, które totalnie wywróciły do góry nogami doktrynę prowadzenia działań zbrojnych. Lotnictwo przed drugą wojną było niewiadomą, ale też umówmy się: nie było aż tak skuteczne jak się nam wydaje w przeliczeniu na jednostkę samolotu. Piechota jest tania i masowa. Czołgi są drogie i niemasowe. Lotnictwo w realiach drugiej wojny światowej było drogie i musiało być masowe, bo było nieefektywne.
Spodziewanie się to system Norbercie
Napisze coś czego nikt się nie spodziewa: wojna to system
Systemy wszędzie te systemy.
Heh 😊 nie wiecie z jaką lapczywoscia pochłaniam wasz podkast , co ranek sprawdzam czy może jest nowy odcinek..a czasem jak jest zostawiam go na później na deser abym mógł w skupieniu go wysłuchać ..to tego jesteście tak bardzo płodni😉..teraz się przeprowadzamy ale jak tylko skończymy, słowo honoru że zapisze się do waszego patronaita pozdrawiam
Super ciekawy odcinek 👍👍👍
Piękny odcinek. I ta nowoczeność Armi Czerwonej na poziomie teoretycznym przypomniało mi pewną sentencyję "Tu łączymy teorię z praktyką - nic nie działa i nikt nie wie dlaczego" ;)
Na poziomie teoretycznym i na papierze rosjanie zawsze byli walcem który rozjechałby cały swiat. Na tym micie jechali bardzo długo a wzmacniała to popkultura w szczególności gry komputerowe. Nie zapomnę Modern warfare 2 z 2009 kiedy rosjanie zaatakowali USA z obu stron pozbawiając ich łączności oraz elektroniki, dokonując zmasowanych desantów i zdobywając biały dom. Jebani sajuz nieruszymyj xD
Piękny cytat 😂
Każda wojna światowa to wojna materiałowa i nie ważne czy to wojna 30 letnia czy 100 letnia to jeśli chcesz podważyć ład światowy to zawsze będziesz walczyć z silniejszym, więc musisz ponieść ogromny wysiłek ponad swoje możliwości, aby w ogóle wyrównać szanse.
Leci sub wychodzę na spacer i słucham
Fantastyczny materiał ❤
takie pytanie lub bardzo podobne zadałem sobie kilka lat jako dziecka który czytał lub oglądał filmy dokumentalne z okresu 2 wojny światowe
czy ktoś przewidział wybuch wojny i jak się potoczy, jaki środek walki Bedze najskuteczniejszy.
Churchill pisząc o II wojnie światowej wychodzi od planów na kampanię roku 1919, które to plany miały już zwiastować przyszłość. I tam elementem było zakończenie wojny pozycyjnej i przejście do wojny manewrowej.
My, tu na dole, możemy sobie zadawać pytania typu: czy ktoś się spodziewał, czy coś było do przewidzenia..? Wszystko płynie i każdy dzień, każda chwila to zmiana/ ingerencja także w przyszłość. Także dokładnie raczej nikt nie może wiedzieć co i jak będzie, ale 😁 wielcy tego świata pewnikiem wiedzą więcej, lepiej, szybciej niż ci mali właśnie (nic w tym dziwnego przecież), ktoś tym musi kręcić, a jak tak - to i wie 😂
Super materiał 👌
Wystarczy spojrzeć na wojnę na Ukrainie. Drony to nowy temat w sztuce wojennej. Czołgi zaczęły posiadać siatki . Rozpoczyna się nowy etap technologii i spodobu prowadzenia wojny. Tzn ten etap trwa tylko konflikt go znacznie rozwinął.
Gdyby któraś ze stron miała środki do przeprowadzenia ataku "shock and awe", to nikt by sobie dronami FPV głowy nie zawracał.
Tak samo gdyby było dość zagłuszarek i APS, to nie trzeba by było przebierać czołgów za stodołę.
7:57 Nadal nie mamy produkcji amunicji adekwatnej do kupowanych czołgów i haubic...
Masz rację Norbercie.
Jak zwykle ciekawa audycja!
I TAK, I NIE
Dzięki
II Wojna Światowa to system
Panowie, czy w ramach obalania albo podtrzymania mitu moglibyście nagrać odcinek o polskich okrętach podwodnych na Malcie? O tych słynnych "terrible twins", ORP Dzik i Sokół?
Dzięki za ciekawy odcinek. Byłbym bardzo ciekaw kilku uwag na temat przewidywanego przez przyszłe walczące strony czasu trwania wojny. Czy autorzy mają jakieś informacje na ten temat?
To ja mogę tak ogólnie powiedzieć, że Niemcy według założeń Hitlera (popieranych jego pierwsza i druga książką) zakładały błyskawiczne obalenie krajów zachodnich w celu przygotowania się na długotrwałą wojnę ze związkiem radzieckim, idea na ostateczne pokonanie go wyglądała tak, że wypchną ich za Ural i tam będzie trwała wieczna wojna. Brzmi to szalenie, ale można posłuchać o tym w szczegółach w filmach o planach Niemców na tereny po związku radzieckim (takie pastelowe miniatury, nie mogę sobie przypomnieć nazwy). Autor również podkreśla tam, że oni w sumie nie mieli zbyt konkretnych planów i stąd ta ogólnikowość. Natomiast Francja z Wielką Brytanią przewidywały wojnę koalicyjną polegająca na wymęczeniu Niemiec. Miało to dać czas na mobilizację korpusu ekspedycyjnego WB, dominację na morzu i w powietrzu, i dopiero wtedy kontratak, no i oni zakładali tak gotowość do ataku na ok. 1943 rok i o tym można sobie posłuchać chyba w odcinku czy Anglia i Francja mogły nam pomóc i czy nas zdradziły, nie jestem pewien dokładnie który ale tam Pan Norbert fajnie o tym mówi
Bardzo ciekawy materiał prezentujący szeroką perspektywę przybliżający punkt widzenia specjalistów z omawianego okresu. Choć muszę przyznać, że na końcu spodziewałem się segmentu atomowego
Zabraklo czynnika ustroju. Czy armia lepiej modernizuje doktryny w demokracjach czy w dyktaturze? Czy ustroj ma w ogole na to wplyw?
Mysle ze mozna sie odniesc do historii, w dyktaturze jest na pewno bardziej dynamiczne niz w demokracji, ale jednak to wlasnie demokracja po dluzszym czasie tworzy lepsza forme armii, wystarczy spojrzec na Wehrmacht, Armie Czerwoma, a armie USA i Brytyjska
@@okti7486 imo wlasnie nie. Oni dostosowali swoje doktryny do panujacych warunkow wojnych. Lub upraszczajac, przejeli te niemieckie. Wyjatkiem moze byc USA ze swoim lotnictwem strategicznym.
Jednak w pierwszym momencie starcia-te demokratyczne doktryny byly przestarzale
@@IvoBożętausa dało by radę z wielką Brytanią a samo zssr nie
W przytlaczajacej większości przypadków dyktatury są zabójcze dla sprawności wojska, głównie z uwagi na potencjał korupcyjny. Wojskowi na Bliskim Wschodzie, w Birmie czy Ameryce Łacińskiej nigdy nie wygraliby żadnej wojny międzynarodowej, ale budżet państwa wydrążą jak cytrynę.
Piłsudski miał całkowitą rację, że manewr jest wybawieniem dla słabszych państw (że do manewru nie trzeba koniecznie wojsk pancernych to pokazała właśnie wojna polsko-bolszewicka) ale jego nauka poszła w las... w 39 Rydz ustawił armię jak sznurek wzdłuż granic i tym samym powiedział manewrowi do widzenia.
Różnica polegała na tym, że bolszewicy byli znacznie bardziej zacofani niż Niemcy. Wojna manewrowa byłaby skutecznym narzędziem walki przygotowując się właśnie na drugą wielką wojnę, natomiast ciężko pokonać manewrem wrogie wojsko które samo ma przewagę w manewrze. Armia niemiecka była szybsza, lepiej zorganizowana a do tego lepiej wyposażona. Jasne, można lekkimi oddziałami konnicy błyskawicznie zmieniać pola walki, natomiast konie ustawione w kolumnie nie uciekną przed wrogimi bombami. 2 RP miała tak dużo problemów w Armii że ciężko jest wskazać jedno konkretne rozwiązanie. Problem z wojną manewrową, przed wszystkim to komunikacja. 2RP nie była przygotowana też pod tym względem, informacje szły za długo a często nawet używano gońców do przekazywania rozkazów, co tylko pogłębiało problem szybkości reakcji naszej Armii na działania Niemiec
Piłsudski był totalnym dyletantem wojskowym. Gdyby żył w 39, to o ile byśmy nie byli w jakimś pseudosojuszu z 3 rzeszą, to poskładalibyśmy się jeszcze bardziej i bardziej spektakularnie.
Może był dyletantem (rozumiem, że w sensie braku dyplomu ;) ale co do manewru rację miał. A to gdybanie...ech.
@@boro6378 Gdyby Piłsudski był totalnym dyletantem to nie udałby mu się zamach majowy.
@@peterfighter
Zamach majowy przygotowali i przeprowadzili pretorianie Piłsudskiego.
Wąsaty Józio podczas zamachu nie dowodził, tylko siedział z boku, układał pasjanse i zabawiał się towarzyską rozmową.
Czekam z utęsknieniem na odcinek poświęcony: bitwie pod Stalingradem / oblężeniu Leningradu / dziejach 6 Armii lub samego Paulusa.
Ps. Tak wiem, że Leningrad to nie to natarcie co Stalingrad.
No i mamy kolejną ciekawą rozmowę l👍
Świetny materiał.
Analiza wsteczna zawsze skuteczna. A kto przewidział, że w wojnie na Ukrainie będzie z jednej strony powrót do wojny pozycyjnej w okopach i walki artylerią, a z drugiej, że taką rolę odegrają drony?
Operqcja Trust, Katyń operacja polska nkwd - tematy na odcinki
Niespodziewany, nowatorski komentarz taktyczny celem promocji wartościowych i ciekawych treści.
Dziś 2220 ty...Kolano wysiadło kontuzja . Logistycznie siadł system..Pozdrawiam Autorów i oglądających 🇵🇱👍🫵
System (a wojna jest systemem), jest tak efektywny/skuteczny jak jego WĄSKIE GARDŁO/ograniczenie (tak myślimy w Theory of Constrains), tym ograniczeniem Niemców była logistyka na duże odlegości -patrz 20-23 ; 30-35 minuta- i to ona decydowała o SPRAWNOŚCI CAŁEGO SYSTEMU, a AMERYKA -.. 33 MINUTA I DALEJ
👏👏👏
Świetny materiał. Dziękuję panowie.
Co nam po samolotach, skoro nie można dostarczyć bomb, które leżą w magazynach ...
Tak więc bez rozwiniętej logistyki wszystko leży...
Analizując wszystkie wątki i dochodząc do fundamentalnej konkluzji...
Wojna to system.
No i co nam po bombach lotniczych bez samolotów
Skąd generałowie mieli wiedzieć jak będą wyglądały przyszłe konflikty? A no właśnie; generałowie są chyba najmniej odpowiednią grupą która może to przewidzieć. Mają olbrzymie doświadczenie, ale są przeważnie w starszym wieku, po latach wysługiwania się starszym trepom, z natury konserwatywni i w związku z tym , z wyobraźnia ograniczona przyzwyczajeniam no i najważniejsze; nikt nie będzie się wymądrzał i mają się im się teraz jako starszym trepom podlizywać młodzi traktując ich każdą opinię jak prawdę objawioną, jeśli chcą awansować. Młodsi mogą sobie wyobrazić lepiej jak będzie wyglądała przyszła wojna, człowiek wychowany historii i np. na dobrej literaturze science fiction, obserwujący nowe trendy krytycznie, wie co jest dostęppne i to on jest w stanie lepiej przewidzieć jak się bawić nowymi zabawkami.
W sumie tak
Teraz przyszlośc to drony i amunicja krażaca do tego oprogramowanie AI.
Praktyka na Ukrainie pokazuje, że jednak wojna pozycyjna na liczbę pocisków do artylerii dalej ma się dobrze. Drony oczywiście też zyskały znaczenie, ale zobaczymy w którą stronę to pójdzie, bo teraz masowo rozwijane są różne systemy antydronowe (elektroniczne i kinetyczne)
Tymczasem wojna na Ukrainie, nie licząc wyskoku pod Kurskiem, zmienia się w I WS. Żadna ze stron nie ma na tyle przewagi żeby przesunąć front.
Przewagę tworzy się miejscowo, na tym polegał Blitzkrieg, na tym polega operacja Ukrainy( nazwa już jest). Ukraina ma młodych i dobrych dowódców i mało wojska, Rosja jest duża, ale jak dzisiaj patrzę na te zdziwione, "inteligentne" twarze rosyjskich generałów, to nie mogę🤣
Wojna na Ukrainie póki do doprowadziła do mega potężnego ciosu jaki otrzymało USA od krajów BRICKS. Sankcje na Rosję ukazały „zbrojną” rolę dolara i podważyły i tak już nadwyrężone zaufanie do tej waluty rezerwowej. To uruchomiło lawinę dedolaryzacji na świecie i utratę mocy USA. Wątpię, czy jakieś tam konkretne fronty na Ukrainie czy w Rosji mają istotne znaczenie w tej wojnie.
@@wiecejwolnosci2665 Daj już spokój Wania. Żadnej dedolaryzacji na horyzoncie nie widać i potwierdzają to statystyki.
@@WielkaKasza Ooo, mój komentarz o militaryzacji dolara zniknął, co zdarza się często, ale czyżby przydzielono mi osobistego strażnika, który chodzi za mną po kanałach i komentuje moje wpisy? Czuję się awansowany.
Nie wojna, a operacja wojskowa. Czyli ograniczona wojna. Nie widziałem nalotów dywanowych na ukraińskie miasta.
Pytanie brzmi: czy przed 2 wojna ludzie wiedzieli że wojna to system
Wiedzieli, tylko nie kumali, że ten system się dynamicznie zmienia.
I tak i nie😂
System to system, ale system bez logistyki to nie system.
@@Gilmur83 ale logistyka to system, więc system logistyczny bez systemu to nie system
@@rafaposzka1964 i tak i nie. system logistyczny - system = logistyka 😄😄😄
@@Gilmur83 masz rację Kamilu
Wiem że pan Norbert nie lubi mówić o tym "co by było gdyby.." bonie na tym polega rola historyka. Jednak zadam to pytanie co by było gdyby Hitler nie atakował ZSRR 🤔
Stalin zaatakowałby Hitlera.
Pytanie nie ma sensu bo po to Hitler rozpoczął wojnę by zdobyć lebensraum na wschodzie
Stwierdzil że najpierw musi obezwładnić mocarstwa zachodnie bo one nie chcą się dogadać po dobroci by mieć wolne ręce na wchodzie.
Był tak na tum sfokusowany ze poszedł na wojnę na dwa fronty
Jak bym zadał inne pytanie. Co by było gdyby Hitler nie był fanatykiem karmiącym się własnymi fobiami tylko zapronowal Francji i Anglii plan Stresemanna plus czyli: OK boicie się rewolucji i bolszewików ? Ochronimy was, ale za Austrię, Czechy Polskę i dominację w Europie centralnej
@@grzegorzef991 Anglia i Francja były mocarstwami kolonialnymi i na próbę zepchnięcia ich na margines polityki zareagowałyby raczej niechętnie.
❤❤
Panowie gdzie można kupić waszą najnowszą książkę?
Skoro w odcinku bylo dużo o lotnictwie to moze pora na odcinek o samolotach myśliwskich 2 wojny światowej?
"Bo wojna to system" 😊
A jak bedzie wygladala trzecia
Nie wiadomo dokładnie, ale wiadomo że czwarta będzie na maczugi :)
Panowie, kiedy o operacji dukielskiej ?
Wojna to system. A system to skrót od:
Something
You
Shouldn't
Trust
Ever
Man
My tu gadu gadu o 2wś a ja muszę sobie kupić hentaiowe naklejki z femboyami żeby se nakleić na beryla w razie trzeciej części tego konfliktu
co ja przeczytałem?
Rusznikarski Anarchista alt konto spotted
Przecież Niemcy i zsrr wystrzeliły wiecej amunicji artyleryjskiej w II wojnie swiatowej niż w pierwszej.
DZIEŃ DOBRY PANOWIE
Tak, Albert Pike (?) czyt masoneria
O co chodzi z tekstem w 4 minucie że teoretycznie wlochy wygraly 1WS?
Poniosły duże nakłady ludzkie i ekonomiczne, bez znaczących zysków
Włochy należały do zwycięskiego obozu razem z Francją, Wlk.Brytania,U.S.A,ale poniosły ogromne straty ludzkie i materialne tak,że to takie g.....ne zwycięstwo.
czy jak by niemcy w 1939r. nas nie zatakowali czy w 1942r. Stalin by zaatakował Polskę ?
👍
Głosy radiowców!
Panie Kamilu, ZSRR powstał w 1922...😉Pozdrawiam
Prosimy o odcinek o niemieckich zasobach broni chemicznej: tabunu,sarinu i somanu. I dlaczego nie zostały one użyte jako wsad do rakiet v1 i v2 oraz bombardowania Londynu? Chyba że jest to temat tabu? Niemcy posiadali ogromne zasoby broni o sile rażenia porównywalnej a nawet przekraczającej broń atomową.
Bylo mowione w podzcascie o nalocie w Bari (wlochy) gdzie Amerykanskie chemikalia wybuchly
Hitler, przeżył ataki bronią chemiczną w okopach pierwszej wojny światowej. Znał skutki i obawiał się użycia broni chemicznej na masową skale. Wiedział , że będzie adekwatny odwet aliantów, bombardujących niemieckie miasta i ludność cywilną. Chyba nikt, nie używał broni chemicznej na masową skale na wszystkich frontach drugiej wojny światowej. Nie mam o tym wiedzy