Łał tylko 11 minut a uświadomiło mi tak wiele.. cały czas myślałam że ten pik to już owulacja i 100% szans.. bardzo dziękuję za tą wiedzę. Inwestuje w termometr i zaczynam mierzyć temperaturę bo już myśli krążą a że może już za późno... Serdecznie pozdrawiam ❤
Nie wszystkie testy pokazują zawsze dwie kreski, to nieprawda. W ostatnich dwoch cyklach, również w tym szczęśliwym stosowalam takie, które przed wzrostem LH pokazywaly jedna kreske, coraz blizej owulacji dopiero zaczęła pojawiać się drugą i przy piku kolor obu się zrównal. Ale z pewnością nie byly zawsze z dwoma kreskami, tak moze myśleć tylko ktoś, kto zaczyna je robić w momencie, kiedy LH już rośnie.
Nie zgodzę się. Przerobiłam różne rodzaje testów owulacyjnych. Swojego czasu miałam zaburzone hormony i próbowałam coś obserwować testami i miałam tak o czym mówiła Kasia. Zawsze wychodziły mi testy pozytywne codziennie nawet przez 2/3 miesiące pod rząd i minimalnie czasami zmieniał się odcień kresek bo miałam zaburzenie że LH było ciągle wysoko 😉 czyli test wykrywał lh a nie owulację 😉 także jest to możliwe. Jesteśmy różne i to że u Pani coś nie miało miejsca nie oznacza że coś jest "nieprawdą" . Pozdrawiam 😉
@@ewulcia1122 To raczej w Twoim przypadku jest to anomalia, kiedy mają miejsce zaburzenia, natomiast w normalnym prawidłowym cyklu tak to właśnie wygląda.
@@Kinga89K no i właśnie o tym jest filmik prawda. ? Że nie zawsze testy owulacyjne pokazują owulację bo kobiety nie zawsze mają stabilne hormony i książkowe. A nawet często ! Do tego jest odniesienie, że wtedy test owulacyjne mogą nie być miarodajne 🤷 więc wygląda to tak jakby pani nie zrozumiała treści filmu, ale stwierdza że coś jest nieprawdą " i że tak może myśleć tylko ktoś to robi testy gdy lh rośnie" 🤷 przecież Kasia mówi właśnie że są PRZYPADKI gdzie to nie zadziała że testy wskażą owulację i mogą być przypadki gdzie są ciągle 2 kreski albo nie ma w zależności od poziomu lh u danej kobiety. Więc chyba nie rozumiem Pani krytykującego charakteru wypowiedzi i negowania stwierdzeń z filmu że mogą być przypadki że test pokaże 2 kreski - bo mogą i to jest prawda 😉 może warto jeszcze raz przesłuchać film ze zrozumieniem :) i owszem w moim przypadku był problem zbyt wysokim lh co było anomalią o czym napisałam mówiąc że miałam zaburzone hormony ale to nie zmienia faktu że test pokazywał ciągle dwie kreski😉
![เป็นไปได้ไหม - WanMai [Performance Video]](http://i.ytimg.com/vi/Eh5hItD4Mr0/mqdefault.jpg)
Super filmik - w końcu ktoś normalnie wytłumaczył czy testy są miarodajne i czemu. Dziękuję i pozdrawiam!
Łał tylko 11 minut a uświadomiło mi tak wiele.. cały czas myślałam że ten pik to już owulacja i 100% szans.. bardzo dziękuję za tą wiedzę. Inwestuje w termometr i zaczynam mierzyć temperaturę bo już myśli krążą a że może już za późno... Serdecznie pozdrawiam ❤
A co z osobami z pcos? Ja robie testy owulacyjne i nie sa widoczne 2 kreski- to znaczy ze nie mam we krwi wystarczajacej ilosci hormonu?
Nie wszystkie testy pokazują zawsze dwie kreski, to nieprawda. W ostatnich dwoch cyklach, również w tym szczęśliwym stosowalam takie, które przed wzrostem LH pokazywaly jedna kreske, coraz blizej owulacji dopiero zaczęła pojawiać się drugą i przy piku kolor obu się zrównal. Ale z pewnością nie byly zawsze z dwoma kreskami, tak moze myśleć tylko ktoś, kto zaczyna je robić w momencie, kiedy LH już rośnie.
Nie zgodzę się. Przerobiłam różne rodzaje testów owulacyjnych. Swojego czasu miałam zaburzone hormony i próbowałam coś obserwować testami i miałam tak o czym mówiła Kasia. Zawsze wychodziły mi testy pozytywne codziennie nawet przez 2/3 miesiące pod rząd i minimalnie czasami zmieniał się odcień kresek bo miałam zaburzenie że LH było ciągle wysoko 😉 czyli test wykrywał lh a nie owulację 😉 także jest to możliwe. Jesteśmy różne i to że u Pani coś nie miało miejsca nie oznacza że coś jest "nieprawdą" . Pozdrawiam 😉
@@ewulcia1122 To raczej w Twoim przypadku jest to anomalia, kiedy mają miejsce zaburzenia, natomiast w normalnym prawidłowym cyklu tak to właśnie wygląda.
@@Kinga89K no i właśnie o tym jest filmik prawda. ? Że nie zawsze testy owulacyjne pokazują owulację bo kobiety nie zawsze mają stabilne hormony i książkowe. A nawet często ! Do tego jest odniesienie, że wtedy test owulacyjne mogą nie być miarodajne 🤷 więc wygląda to tak jakby pani nie zrozumiała treści filmu, ale stwierdza że coś jest nieprawdą " i że tak może myśleć tylko ktoś to robi testy gdy lh rośnie" 🤷 przecież Kasia mówi właśnie że są PRZYPADKI gdzie to nie zadziała że testy wskażą owulację i mogą być przypadki gdzie są ciągle 2 kreski albo nie ma w zależności od poziomu lh u danej kobiety. Więc chyba nie rozumiem Pani krytykującego charakteru wypowiedzi i negowania stwierdzeń z filmu że mogą być przypadki że test pokaże 2 kreski - bo mogą i to jest prawda 😉 może warto jeszcze raz przesłuchać film ze zrozumieniem :) i owszem w moim przypadku był problem zbyt wysokim lh co było anomalią o czym napisałam mówiąc że miałam zaburzone hormony ale to nie zmienia faktu że test pokazywał ciągle dwie kreski😉