IMHO totalnie nie prawda ten taycan turbo leci realnie 320 km na range wiec łatwo się dostać wszędzie do okola polski . Ładowarki już są dostępne 🤷🏼♂️🤷🏼♂️
@@imho4990 Gdyby Niemcy robili samochody z myślą głównie o Polakach i realiach panujących w naszym kraju to prawdopodobnie po dziś dzień auta byłyby wciąż przystosowane do jeżdżenia na żółtej benzynie E94 (ta z ołowiem)...
Właśnie rób, rób ile się da. Przecież chodzi o to żeby tak to działało. W końcu to tak zaprojektowali, żeby oczy uciekał w głąb czaszki a później wracały przy hamowaniu. Fun i koniec tematu :)
Witam. Przecież wiadomo, że auta, które dostają dziennikarze do testów są ubezpieczone od a do z. Nawet gdy Kowalski bierze z salonu auto na jazdę próbną, to również jest ono ubezpieczone od a do z, bo nigdy do końca nie wiemy jaki paździesz będzie prowadził dane auto...😁😂 Pozdro
w końcu porządnie zrobiony sportowy elektryk ale z nazwą mogli się bardziej postarać bo "turbo" elektryk to chyba największy żart we współczesnej motoryzacji. A co do zasięgu to na kanale Bjørn Nyland wersja 79 kWh przy 90 km/h osiągnęła 440 km, więc wersja 93,4 kWh może dobić do 500 km
@@torus318 Nie tylko dopóty rozwój baterii nie pójdzie mocno do przodu. Ten zasięg w takim aucie za tyle pieniędzy to wtopa niezawiniona przez Porsche, ale sens Taycana sprowadza się do roli "ciekawostki". Renault Zoe sześciokrotnie tańszy ma podobny zasięg. :/
4 ปีที่แล้ว +2
@@Szakal87 Co to za porównanie Porsche do gównianego Renault... To nawet nie ma sensu
Nie widziałem większego idiotyzmu niż regulacja kratek nawiewu tabletem. W normalnym aucie robi się to po prostu "na czuja" bez odrywania wzroku. Poza tym dodatkowe silniczki które tym poruszają to większa masa i zużycie prądu. Co prawda minimalne, ale takich zbędnych silniczków jest w tym aucie cała masa.
Słyszałem podobne narzekania 20-kilka lat temu na elektrycznie podnoszone szyby - paaaanie, te silniczki swoje ważą a jak ta cała elektryka zacznie się psuć to dopiero będą koszty... Potem pojawił się boom na Passaty B5, które elektrykę przednich szyb miały w standardzie... I co? I już nikt nie narzekał! 🤣 Ostatnio złapałem się na tym, że ustawianie klimy na przyciskach absorbuje mnie w takim samym stopniu co jej regulacja na panelu dotykowym z haptyczną informacją zwrotną...!
@@BeyerBrown Nie, to jest coś innego. Co prawda nie pamiętam narzekań na elektrycznie podnoszone szyby, bo jestem za młody, ale gdy się je otwiera to potrzeba trochę wysiłku, a gdy trzeba otworzyć szybę pasażera to jeszcze trochę na gimnastykować przy regulowaniu kratek nawiewu jest na odwrót. Żeby teraz zmienić ich kierunek trzeba się "nagimnastykować" aby znaleźć odpowiednią funkcje w menu. Moje zdanie jest takie - należy do menu wrzucać wszytko co używane jest rzadko a co częściej niech ma swoją fizyczną możliwość zmiany możliwą do szybkiego "namacania" bez długiego odrywania wzroku od drogi
Elektromobilność zabije cały smak z posiadania samochodu. Zaczynając od ceny pojazdu, bezdusznym dźwięku silnika, a kończąc na przeważnie bezsensownym zasięgu na kilkaset kilometrów. Trasa 1200 km autostradami autem spalinowym jest do pokonania w 8 godzin. Z każdym istniejącym elektrykiem możemy spokojnie doliczyć 4-5 godzin na ładowanki. Można to zauważyć w Formule E, gdzie wykastrowane ze sportowego dźwięku i zapachu paliwa elektryki udają, że może być równie fajnie, a nie jest.
1200 km w 8 godzin (średnia 150 km/h) to ambitny cel. Zdaje się, że najszybsze auta DTM osiągają średnią ok. 160-170 km/h na Lausitzring :) Randy Pobst za kierownicą McLarena Senny na Laguna Seca miał średnią 148 km/h.
Auto kosmos, ale te dotykowe ekrany są do zrzygania.... ☹️☹️☹️ Zresztą, nigdy mnie nie będzie stać na taki wóz, to więc nie mój problem. 😁😁😁Test super.
Piękne ujęcia z Półwyspu Helskiego i okolic Pucka jak sądzę :) Nie zanosi się czasem na test wersji Cross Turismo? I to najlepiej podstawowych - 4 lub 4S? Ceny niby zabojcze, ale dobre finansowanie i Porsche okazuje się nie droższe niż MB czy większe BMW. Ładowarki 350kW się pojawiły, co prawda bezpłatne Orleny zniknęły rok temu, ale A2/A1 są super obstawione szybkimi ładowarkami. Kusi…
@@MarekDrives Namawiam ;) Podstawowe Cross Turismo 4 (większa bateria, pneumatyka, AWD) po podwyżkach cen wszędzie indziej, staje się … atrakcyjne? A zdecydowana większość testów dotyczy Turbo+ w cenie niemalże siedmiocyfrowej.
W drodze z Warszawy nad morze jest chyba supercharger na wysokości Ciechocinka, czyli trzeba nadrabiać drogi i jechać A1 zamiast S7. W Polsce żadna przewaga.
@@MarekDrives Jadąc z gór to Katowice i Ciechocinek po 25 minut postój, jesteśmy we Władysławowie. Faktura przychodzi na maila i opłacamy kiedy chcemy. Początkiem roku były bodajże 4 Superchargery teraz jest 7 więc kwestia Czasu. Nie wyobrażam sobie jechać po Europie innym samochodem elektrycznym i wyszukiwać w każdym kraju jake są sieci ładowarek rejestrować się i modlić o uruchomienie. Były już testy Porshe Tycan ludzi którzy robili trasy po 3.5 tys kilometrów. Końcowe podsumowanie tych testów mówi samo za siebie.
@Dawid Rajda zgadzam się, że brakuje jakiegoś sensownego roamingu (zdaje się, że docelowo będzie np. Ionity). Dotychczas problemy miałem tylko z darmowymi ładowarkami. Greenway działa bez zarzutu. Po prostu ma wolne te ładowarki. Z drugiej strony to niewielka firma w porównaniu z Teslą.
Kiedy test nowego leona? chciałbym potwierdzić, czy legendy o wyjątkowo ciężkim przechodzeniu okresu chorób wieku dziecięcego tego modelu to prawda czy też nie?myślę, że kilku zainteresowanych pozyskaniem takiej informacji by się znalazło
Wydaję mi się, że auta elektryczne nie tylko mają przyszłość, ale, że właśnie nadchodzi ich czas. Pod koniec XIX wieku gdy istniały już obok silników parowych, i spalinowych ,nie był to jeszcze dla nich moment ,gdzie mogły wypłynąć na szersze wody. Dziś może się to zmienić, tyle ,że pewnie silniki spalinowe zostaną ostatecznie wyparte.
@@MarekDrives Raczej opory powietrza wynikające z wysokiej prędkości nie sprzyjają dłuższej żywotności baterii pomimo jazdy ze stałą prędkością. Bo jadąc niemiecką autostradą 180-200km/h czyli z prędkościami, którymi Porsche osiąga i utrzymuje bez najmniejszego trudu, nie chciałbym stresować się koniecznością ładowania pojazdu po 2 godzinach jazdy. A myślę, że na więcej bateria nie pozwoli. Tak czy inaczej genialny samochód. Pozdrawiam!
Na 2000 km z niewielkim ogonkiem niemieckich autostrad ok. 30 procent ma ograniczenia prędkości. A nawet tam, gdzie ograniczeń nie ma, raczej nie jedziesz kilkadziesiąt kilometrów ile fabryka dała. Po dwóch godzinach normalnej jazdy nie masz problemu z zasięgiem. Gdybym miejscami nie kozakował, pewnie dojechałbym "siódemką" z Warszawy do 3M bez ładowania.
elektryki to opcja na miasto, jednak w trasę diesel i benzyna zawsze będą lepsze. Mam taką propozycję od siebie. Niech firmy zaczną produkować auta fabryczne wystrojone tylko i wyłącznie na gaz. Nie ważne czy LPG czy LNG. Gazy są bardziej kaloryczne tankuje je się trochę wolniej niż normalne auta a z czystego propanu i butanu po spaleniu wychodzi tylko czysta chemiczne woda (zdemineralizowana) i CO2 bez żadnych siarek i metanów. Wogóle nie rozumiem czemu nikt tak nie postąpił, może czegoś nie rozumiem. zapraszam do kulturalnej dyskusji w odpowiedziach.
Drogi ten zestaw problemów. Miło, że w tych nowych PC zostawiają jeszcze koła, bo czasami to można mieć wątpliwości co do zastosowania danego przedmiotu.
To jak to jest z tymi systemami rekuperacji skoro była (lub nadal jest) ona wykorzystywana w bolidach formuły, a przecież są to swego rodzaju sportowe pojazdy?
Mowa o innych systemach, innych wartościach. W F1 jest KERS, czyli coś jak miękka hybryda. Nie wiem, jak to wygląda w F-e, bo się nie interesowałem, ale Porsche twierdzi, że nawet z tym systemem rekuperacji jest w stanie odzyskiwać znacznie więcej niż zwykłe samochody elektryczne. Z moich doświadczeń to nie wynika, ale być może to kwestia lepszej prezentacji danych np. w Kii, gdzie na bieżąco widzę wartości co 100m ile zasięgu odzyskałem. W Porsche przy toczeniu lub hamowaniu, nawet z wysokiej prędkości, może raz czy dwa "odzyskałem" 1 km zasięgu, ale w Kii/Hyundaiu w podobnych warunkach odzyskałbym parę kilometrów (przynajmniej wg komputera).
Jak zawsze miło się obejrzało, choć tak naprawdę Porsche mi nie grozi. Zresztą czy miałoby sens kupować coś iluś-tam-letniego mieszczącego się w moim budżecie i drżeć przed potencjalnymi naprawami? Kupowanie samochodów marek luksusowych powypadkowych, to absurd i źródło niepotrzebnych stresów a chyba głównie takie w Polsce obecne są na drogach. Używka powypadkowa ma jedynie sens, gdy kupującego stać na zakup nowego egzemplarza oraz gdy kupuje z pewnego źródła, wtedy nie boi się kosztów użytkowania (bo go stać) a sporo mógł zaoszczędzić kupując np. egzemplarz 3-4 letni za powiedzmy pół ceny. Na koniec uwaga do prowadzącego: Nie sprzedaje Pan swojej wiedzy w sposób wyniosły a to wielki plus, są tacy na YT, którzy tego nie potrafią i odpychają od siebie odbiorców. Życzę szybkiego przebicia bariery 200.000 subskrypcji :).
robotyczny głos sugeruje skupienie i drżące łydki...tak się zastanawiam, czy w czasie kryzysu paliwowego właściciele elektryków mocno szczerzyli by zęby .
Tesla S rzeczywiście ma większy zasięg i niższą cenę, ale faktycznie Taycan jest dużo ładniejszy, bo Tesla S jest kompletnie bez wyrazu i wygląda jak jakiś tani, używany rodzinniak od Opla. BLLLLEEEE!!! Taycan rulez! Pozdro dla wszystkich.
No to są cztery elektryki które mógłbym kupić choćby do oglądania i jeździć nimi z bananem na twarzy, Taycan, Rivian, Honda E oraz Polestar 2. Każdy inny... potrzebuje tylko wygranej w Eurolotto. Odnosnie dzwieku.. czy przy 250km/h komputer mówi 'Helm, Warp One Engage! ' ?
Auto elektryczne, więc pewnie 70-80% czasu i tak będzie jeździło w mieście, a przez DMC przekraczającą 2,5 tony nie można parkować nim na chodniku. Co w połączeniu z omawianymi problemami z parkowaniem na zwykłych miejscach (szerokość) czyni z niego auto, którego sensu istnienia nie rozumiem. Ani to nie jest auto na tor (ta cała moc jest tylko chwilowa, zresztą brak prawdziwego dźwięku prawdziwego silnik odbiera większość przyjemności z takiej jazdy), ani w trasę (chyba że w tunelu aerodynamicznym za tirami), ani - jak się okazuje - do miasta. Ładowanie z mocą 270 kW. Super. Tylko po ilu cyklach takiego ładowania bateria będzie do wymiany? A te niedoróbki (to niejedyny film, w którym widziałem problemy z drzwiami)... to już woła o pomstę...
Dzięki, podsumowanie tego samochodu. Fajny jako ciekawostka i nic poza tym. Psuje go zasięg i właśnie mało przemyślany projekt auta. Widzę go jako reprezentacyjne auto dla dużej firmy lub dużego hotelu. Woziłby klientów VIP albo jakiś znanych np. z lotniska, a większość czasu stałby podpięty na parkingu godnie reklamując firme/hotel jako ekologiczne przedsiębiorstwo. Z zasięgiem na poziomie 800-900 km byłby fajną, tańszą alternatywą dla Rolls-Royce'a, ale niestety.
@@Szakal87 Fakt, w tej roli (do wożenia "VIP-ów" względnie jako auto reprezentacyjne) sprawdzi się. Ale jeżeli na poważnie myślimy o tym, by auta elektryczne zastąpiły spalinowe, to - póki co - wszystko robimy nie tak. Czytałem (chyba na elektrowoz.pl), że jakaś firma opracowała baterie o 2x większej gęstości energii (nieco ponad 0,4 kWh na 1 kg), których produkcję chce zacząć w 2021, więc pewnie producenci będą brnęli w ten - moim zdaniem ślepy - zaułek. Prąd do ładowania jest już dziś drogi (choć nie jest JESZCZE obciążony podatkami, które stanowią połowę ceny tradycyjnych paliw), więc bodźców ekonomicznych nie widzę. Ekologicznych? Raczej też nie, szczególnie u nas. Prędzej czy później auta będą musiały same sobie ten prąd produkować, bo raz, że nie wystarczy nam tradycyjnych mocy oraz zasobów do wytworzenia baterii, a dwa, sposób dzisiejszego ładowania aut nie pozwoli na ich umasowienie (przecież już dziś są problemy z niedziałającymi czy zablokowanymi ładowarkami, gdy tych aut mamy z 10 tys., z czego sporo w firmach, które ładują je we własnych dedykowanych ładowarkach, np. innogyGo czy Poczta Polska). A co dopiero, gdy aut będzie choćby 10x tyle (kto sfinansuje budowę tylu ładowarek, by można było bez stresu jechać w dalszą podróż BEZ kompromisu w stylu: najwyżej zrobimy 3-5 godzinny postój? bo czy można nazwać postępem rozwój technologii, który cofa nas pod względem czasu podróżowania o kilkadziesiąt lat?). Tylko czy pozwolą na to (produkcję we własnym zakresie) rządy, które będą musiały jakoś zasypać dziurę w budżetach spowodowaną spadkiem wpływów z podatków od paliw płynnych? No chyba nie. Fotowoltaika może rozwijać się bez przeszkód, bo nie stanowi zagrożenia dla budżetu (akcyza na prąd to tylko 5 zł za 1 MWh). Akcyza na 1000 l benzyny to aż 1520 zł. Co więcej, dopóki nie zostanie opracowany standard, ci wszyscy, którzy kupują elektryki już teraz, ryzykują, że za 3-5 lat nie będą mieli ich gdzie ładować (wyłącznie w domu z mocą 2,3 kW przez 1-2 doby), bo może się okazać, że upowszechni się zupełnie inny system i nikomu nie będzie się opłacało utrzymywać obecnych ładowarek, które staną się niszowe, bo nie zdążą osiągnąć jeszcze odpowiedniego poziomu "nasycenia" rynku. A nie zanosi się na to, bo poza Chinami i USA (2/3 aut elektrycznych i hybryd plug-in) tylko w 8 państwach liczba tych aut przekroczyła 100 tys. po już kilkunastoletniej ich obecności na rynku www.wyborkierowcow.pl/ile-samochodow-elektrycznych-jezdzi-po-swiecie-gdzie-jest-najwiecej-elektrykow/
@@sammler8825 Koszt prądu do ładowania aut elektrycznych jest zdecydowanie najtańszy w porównaniu z innymi paliwami - benzyną, dieslem, a nawet LPG oraz CNG. Możesz go wytworzyć nawet za darmo (fotowoltaika). Prąd z węgla? Tylko w Polsce, a Polska jest ułamkiem procenta w globalnej sprzedaży aut elektrycznych, więc nasz lokalny rynek nie ma żadnego wpływu na rozwój światowej elektromobilności. Zresztą, pozyskanie paliw kopalnych też nie jest ekologiczne (np. katastrofa wycieku ropy w Zatoce Meksykańskiej w 2010 roku). Jest jeszcze coś, na co NIKT nie zwraca uwagi - auta elektryczne są PATRIOTYCZNE, bo prąd produkujemy niezależnie i lokalnie w Polsce (obojętnie z czego, nawet niech będzie z węgla) i nie musimy płacić dewizami za ropę lub gaz krajom trzecim, często niezbyt przyjaznym Polsce (Rosja, kraje arabskie). Ładowanie 3-5 godzin? Ja ładuję Teslę w 30 minut na następne 300 kilometrów. a pierwsze 400 robię bez ładowania (przed podróżą ładuję w domu na fulla i wyjeżdżam z pełną baterią). Czyli auto ładuję 30 minut w trasie 700km, jadąc średnio 120km/h. Następnie jak człowiek biorę nocleg w hotelu i rano znowu kontynuuję podróż z pełną baterią. Trzeba tylko odpowiednio zaplanować podróż, ale tak jeździ się 2-3 razy w roku. Ładowanie w domu przez 1-2 doby? Ja ładuję się z siły 11kW raptem raz w tygodniu przez 4 godziny (od 25 do 80%) i starcza mi to na 200-250 kilometrów. Mieszkając w środkowej Polsce wszędzie dojadę bez doładowywania (z wyjątkiem Szczecina) ale w punkcie docelowym muszę się ładować (u znajomych, w hotelu bądź na mieście w galerii handlowej). Natomiast dla jazdy drogową rakietą jestem w stanie się tak poświęcić. Obym klasycznego auta już nigdy w życiu nie kupił. I wcale do tego nie są potrzebne lepsze akumulatory, bowiem już mamy wystarczającą technologię (realny zasięg 400km jest aż nadto wystarczający - możemy doładowywać się codziennie w domu, a ci co chcą przejechać 1000km na jednym ładowaniu to tankują na Lukoilach swoje paski w tedeikach za 50pln).
Strasznie hejtowałem elektryki ale Porsche zmieniło moje zdanie na ich temat, mam jedynie nadzieje, że postarali się i Taycan (w przeciwieństwie do aut Tesli) będzie dalej śmigał przez parę lat eksploatacji i nie będzie się trzeba bać kupować używki :)
2300 kg, "tankowanie" w kilka godzin. Super osiągi, których lepiej nie używać, bo nie ma ładowarek i zaraz skończy się prąd. Dziękuję, ale to jest ślepa uliczka motoryzacji.
Witam. Dokładnie, samochodem, który zapierd.la jak rakieta, ale pamiętaj, nigdy nie naciskaj mocno gazu, bo do ładowarki nie dojedziesz 😭😂. Taka ot przyjemność za bańkę pln-ów 😁. Aha, bym zapomniał dodać, że jak już będzie wogóle działać ( i jak ją znajdziemy ) "szybka" ładowarka, to możemy iść na obiad złożony z dwóch dań zanim ruszymy dalej 😂. Ogólnie samochód piękny z wyglądu, no ale u nas w kraju elektryczne auta to porażka!!! Chyba, że mamy w domu szybką ładowarkę i jeździmy samochodem wyłącznie do pracy i z powrotem...lub po mieście, chociaż i tam z takim apetytem na prund 😁 jak ma to Porsche to też możemy się przeliczyć... Pozdro
Wcale mnie nie dziwią Twoje słowa, bo Polacy mają problem z mysleniem dalej niż miesiąc do przodu. To że teraz infrastruktura jest kiepska, a technologia baterii dopiero się rozwija, nie znaczy że będzie tak zawsze. Ale polak ma problemy danego miesiąca, więc jak coś teraz nie działa, to znaczy, ze jest bez sensu. :) Tempo rozwoju technologii i infrastruktury nie ma znaczenia. Tylko utwierdziłeś mnie w przekonaniu, ze polacy to tacy śmieszni murzyni europy :D
@@dawidkos6916 Problem w tym właśnie, że żadna technologia baterii się nie rozwija, tylko stoi w miejscu, a elektromobilność nigdy nie będzie miała sensu bez przełomu technologicznego w bateriach. Nie wiem co żeś się przypiął akurat Polaków (kompleksy widocznie jakieś), ale o tym, że elektryczność jest bez sensu najgłośniej gardłują przedstawiciele niemieckiego przemysłu moto, którzy potrafią dziś zrobić super wydajnego i naprawdę eko diesla chociażby, który pali śmieszne ilości ON. Taki Taycan jest w gamie modelowej pewnie tylko po to, by obniżyć ogólną średnią emisji Co2 dla producenta i przez to utrzymać ceny normalnych samochodów. Ale Ty dalej żyj w świecie "murzynów".
@@dawidkos6916 Rzeczywiście można kupić takie auto i czekać jeszcze hmmm, myślę, że może z 5 lat żeby było jak teraz np. w Niemczech z ładowaniem. Gdy będziemy mieli odpowiednią infrastrukturę, to będzie można pojeździć bez szukania działającej ładowarki, wtedy Chińczyku Europy hahahah te auta będą być może lepszą alternatywną...lecz nie zapominajmy o cenie.
@@tommy81777 Czy ja mówiłem, zeby kupować teraz? odnoszę się tylko do nazywania tego ślepą uliczką motoryzacji. Jesteśmy na początki, a już wiemy, ze to się nie uda XDDDD Pozdro.
Wystarczy. A od podłączania ładowarki co drugi dzień w prywatnym garażu nikomu jeszcze ręce nie odpadły. Plus też taki, że nie musiałbyś się mieszać z pospólstwem na wspólnym CPN-ie... 🤗😆👌
Ale pytanie było o korki/wypadek na drodze, a nie o sytuację, w której wyczerpie się akumulator :) Nie wiem czy w Polsce jest już pomoc drogowa z mobilną ładowarką. Na Zachodzie są od dawna. Na Zachodzie są też pakiety ubezpieczeń z lawetą, która dowiezie samochód do najbliższej ładowarki lub do celu podróży (w zależności od tego, co jest bliżej).
@@kryspi303 teraz jest długi weekend i nikt ci pomocy nie udzieli ale śmiało możesz próbować od Poniedziałku, zaznacz tylko ze jesteś w ciężkim stanie to napewno cie ktoś przyjmie. Jak nie masz kasy to zrobimy dla ciebie zrzutkę. Powodzenia w leczeniu to żaden wstyd.
Brzydszego wnętrza w tak ekskluzywnej i niesamowicie drogiej klasie nie widziałem. Dobrze, że z przodu została zachowana poczćciwa szyba, a nie zastąpił ją ekran z kamerom z przodu... Z zewnątrz ładne auto ale w środku porażka jak nic
O ile dobrze zrozumiałem, to w trybie sport jeździ bez rekuperscji / hamowania silnikiem, czyli taki odpowiednik wolnego koła ... to trochę mało sportowe zachowanie, ma się nijak do jazdy na niskim biegu i wysokich obrotach w silniku spalinowym :(
Ładowanie z mocą 270kW jest mozliwe tylko do połowy pojemności baterii. Potem spada forum.abetterrouteplanner.com/uploads/monthly_2019_09/image.png.3e56461ec054c08d0b14920863c86cbe.png
Pierwszy i jedyny, na chwilę obecną, elektryk, którego bym nie wygonił z... garażu ;-)
Pod warunkiem, że masz kilka egzemplarzy i służba podstawia ci je naładowane na trasie.
IMHO totalnie nie prawda ten taycan turbo leci realnie 320 km na range wiec łatwo się dostać wszędzie do okola polski . Ładowarki już są dostępne 🤷🏼♂️🤷🏼♂️
@@imho4990 Gdyby Niemcy robili samochody z myślą głównie o Polakach i realiach panujących w naszym kraju to prawdopodobnie po dziś dzień auta byłyby wciąż przystosowane do jeżdżenia na żółtej benzynie E94 (ta z ołowiem)...
Prawda jest taka, że takie autor to tylko na tor się nadaje a nie do codziennej jazdy.
@@Kamil-zb9kv ...
Kolejny porządny test. Czekałem na ten test. Pozdrawiam
Test jak zawsze na wysokim poziomie💥💥💥 Pasowało te Porsche pod moim biurem! Pozdrawiamy z Olsztynka
Test jak zawsze świetny 👏👏👏👏
Panie Marku jak zwykle świetny odcinek ! Ciekawe te porsche. Zazdroszczę Panu pracy 😀
CU-DEŃ-KO! :-)
Petarda! Najlepsza marka na świecie
Te klamki sprawiają, że nawet jazda po parkingu jest emocjonująca
Czyli myślisz, że to nie bug, a feature? :)
No w końcu to auto sportowe
@@MarekDrives Panie Marku, teraz takie kwiatki nazywa się w motoryzacji cechą. Po gwarancji oczywiście zmienia się na wadę :).
Właśnie rób, rób ile się da. Przecież chodzi o to żeby tak to działało. W końcu to tak zaprojektowali, żeby oczy uciekał w głąb czaszki a później wracały przy hamowaniu. Fun i koniec tematu :)
Mmm ładne, ładne, super test jak zawsze ^^
A za tą felgę i opone kto zapłaci?
Tak z ciekawości pytam;)
Porsche albo ubezpieczenie.
To samo pytanie przyszło mi do głowy :)
ci państwo zapłaco
@@MarekDrives czy firmy są przyzwyczajone do takich "wypadów" przy pracy czy też może Cię spotkać ban od firmy? Z ciekawości pytam.
Witam.
Przecież wiadomo, że auta, które dostają dziennikarze do testów są ubezpieczone od a do z. Nawet gdy Kowalski bierze z salonu auto na jazdę próbną, to również jest ono ubezpieczone od a do z, bo nigdy do końca nie wiemy jaki paździesz będzie prowadził dane auto...😁😂
Pozdro
Nie będę oceniał auta bo nie miałem okazji na poprowadzenie ale mogę ocenić test, pełna profeska i tyle.
Test tego samochodu jest już praktycznie kompletny 0:12! Banan na twarzy daje dokładny obraz jaki to jest samochód.
Dobry test 👍
👌👍 tylko szybka ładowarka pod domem /pracą 😉
Fajnie to wygląda
No i mialem go zamówić....a tutaj te klamki;)
Bardzo dobry test.
tradycyjnie - dobry test. Wciąż czekamy na test Tesli 😉 (tak wiem, brak przedstawicielstwa w PL....)
Macan to będzie hit. Jeśli będzie mógł korzystać z magii taycan i mieć moc w okolicach 4s, to w ciele Suva zrzuci niejedną czapę
I tak się zastanawiam : po grzyba elektryczne dekle ładowania czy kratki nawiewu ? tak jakby mało ważył .
Kolejny fajny test, ujęcia z wiatrakami piękne, dron musiał wpaść w kompleksy😉
w końcu porządnie zrobiony sportowy elektryk ale z nazwą mogli się bardziej postarać bo "turbo" elektryk to chyba największy żart we współczesnej motoryzacji. A co do zasięgu to na kanale Bjørn Nyland wersja 79 kWh przy 90 km/h osiągnęła 440 km, więc wersja 93,4 kWh może dobić do 500 km
Będzie na kanale nowy Peugeot 2008 1.2 GT?? Intryguje mnie to auto
Kiedyś będzie, ale na razie park prasowy PSA ciągle zamknięty, bo korona.
Prototyp prezentował się jeszcze lepiej szczególnie w białym kolorze
Oj spodziewam się ataku hej! Sprawdzę jutro.Pozdrawiam!
To nie hejt tylko pisanie prawdy o bezsensownosci elektrycznych samochodów.
@@imho4990 Bezsensowności elektrycznych samochodów w Polsce*😉
@@torus318 Nie tylko dopóty rozwój baterii nie pójdzie mocno do przodu. Ten zasięg w takim aucie za tyle pieniędzy to wtopa niezawiniona przez Porsche, ale sens Taycana sprowadza się do roli "ciekawostki". Renault Zoe sześciokrotnie tańszy ma podobny zasięg. :/
@@Szakal87 Co to za porównanie Porsche do gównianego Renault... To nawet nie ma sensu
te przednie lampy to cudo
Kiedy test nowego merca GLA ? 😀😉
W swoim czasie.
Odgłos przyspieszania jak winda w „Seksmisji”
Albo pralka na szybkich obrotach
Haha +1
Żeby chłop nie mógł z gołą babą 😂
piękny dźwięk
Nie widziałem większego idiotyzmu niż regulacja kratek nawiewu tabletem. W normalnym aucie robi się to po prostu "na czuja" bez odrywania wzroku. Poza tym dodatkowe silniczki które tym poruszają to większa masa i zużycie prądu. Co prawda minimalne, ale takich zbędnych silniczków jest w tym aucie cała masa.
Jednak jak popatrzymy na to z drugiej strony to ,,ktoś dostał wypłatę za zaprojektowanie tych kratek nawiewów,,😉😂
Słyszałem podobne narzekania 20-kilka lat temu na elektrycznie podnoszone szyby - paaaanie, te silniczki swoje ważą a jak ta cała elektryka zacznie się psuć to dopiero będą koszty...
Potem pojawił się boom na Passaty B5, które elektrykę przednich szyb miały w standardzie... I co?
I już nikt nie narzekał! 🤣
Ostatnio złapałem się na tym, że ustawianie klimy na przyciskach absorbuje mnie w takim samym stopniu co jej regulacja na panelu dotykowym z haptyczną informacją zwrotną...!
@@BeyerBrown Nie, to jest coś innego. Co prawda nie pamiętam narzekań na elektrycznie podnoszone szyby, bo jestem za młody, ale gdy się je otwiera to potrzeba trochę wysiłku, a gdy trzeba otworzyć szybę pasażera to jeszcze trochę na gimnastykować przy regulowaniu kratek nawiewu jest na odwrót. Żeby teraz zmienić ich kierunek trzeba się "nagimnastykować" aby znaleźć odpowiednią funkcje w menu. Moje zdanie jest takie - należy do menu wrzucać wszytko co używane jest rzadko a co częściej niech ma swoją fizyczną możliwość zmiany możliwą do szybkiego "namacania" bez długiego odrywania wzroku od drogi
A może test rama 1500? :)
Zostawmy to terenwizji
Elektromobilność zabije cały smak z posiadania samochodu. Zaczynając od ceny pojazdu, bezdusznym dźwięku silnika, a kończąc na przeważnie bezsensownym zasięgu na kilkaset kilometrów. Trasa 1200 km autostradami autem spalinowym jest do pokonania w 8 godzin. Z każdym istniejącym elektrykiem możemy spokojnie doliczyć 4-5 godzin na ładowanki. Można to zauważyć w Formule E, gdzie wykastrowane ze sportowego dźwięku i zapachu paliwa elektryki udają, że może być równie fajnie, a nie jest.
1200 km w 8 godzin (średnia 150 km/h) to ambitny cel. Zdaje się, że najszybsze auta DTM osiągają średnią ok. 160-170 km/h na Lausitzring :)
Randy Pobst za kierownicą McLarena Senny na Laguna Seca miał średnią 148 km/h.
Panie Marku jest szansa na test GLS-a?
Jest.
Auto kosmos, ale te dotykowe ekrany są do zrzygania.... ☹️☹️☹️ Zresztą, nigdy mnie nie będzie stać na taki wóz, to więc nie mój problem. 😁😁😁Test super.
Super program
Myslełem że na początku ruszysz do tyłu i rozjedziesz kamere:)
spod swiatel pierwszy a na autostradzie wolniutki. Taki jest elektryk w roku 2020.
Na autostradzie jest ograniczenie do 140 km/h. Po co większa prędkość maksymalna?
@@gerardobin3880 wiec po co 700 KM?. W Niemczech jeszcze można szybciej niż 140km/h.
@@peterfulism wolno na razie, ale jest to wysoce niezalecane. Zalecana to 130kmh, a obwiazkowana na 1/3 czesci ich sieci
Piękne ujęcia z Półwyspu Helskiego i okolic Pucka jak sądzę :)
Nie zanosi się czasem na test wersji Cross Turismo? I to najlepiej podstawowych - 4 lub 4S? Ceny niby zabojcze, ale dobre finansowanie i Porsche okazuje się nie droższe niż MB czy większe BMW. Ładowarki 350kW się pojawiły, co prawda bezpłatne Orleny zniknęły rok temu, ale A2/A1 są super obstawione szybkimi ładowarkami. Kusi…
Zanosiło się, ale nie miałem czasu i musiałem odwołać.
@@MarekDrives Namawiam ;) Podstawowe Cross Turismo 4 (większa bateria, pneumatyka, AWD) po podwyżkach cen wszędzie indziej, staje się … atrakcyjne? A zdecydowana większość testów dotyczy Turbo+ w cenie niemalże siedmiocyfrowej.
piękny model !
Bardzo fajny test , ale gdyby była mozliwosc to chcialbym zobaczyć test BYD TANG 600 oczywiscie elektric
"Ustawić w menju" ;) ... 5:44 i już 2 reklamy ...interesujący TEST.
16:28 spasowane stopami czy jak?
A jak auto hamowało z tym układem Porsche Surface Coated Brake ?
Tesla ma swoją sieć ładowania i to jest jej duża przewaga. Pozdrawiam fajny test.
W drodze z Warszawy nad morze jest chyba supercharger na wysokości Ciechocinka, czyli trzeba nadrabiać drogi i jechać A1 zamiast S7. W Polsce żadna przewaga.
z porshe sa przejscioki po te same ladowarki tesli
@@MarekDrives Jadąc z gór to Katowice i Ciechocinek po 25 minut postój, jesteśmy we Władysławowie. Faktura przychodzi na maila i opłacamy kiedy chcemy. Początkiem roku były bodajże 4 Superchargery teraz jest 7 więc kwestia Czasu. Nie wyobrażam sobie jechać po Europie innym samochodem elektrycznym i wyszukiwać w każdym kraju jake są sieci ładowarek rejestrować się i modlić o uruchomienie. Były już testy Porshe Tycan ludzi którzy robili trasy po 3.5 tys kilometrów. Końcowe podsumowanie tych testów mówi samo za siebie.
@@debi1988 nie wiedziałem, a jak to jest rozliczane z Tesla ?
@Dawid Rajda zgadzam się, że brakuje jakiegoś sensownego roamingu (zdaje się, że docelowo będzie np. Ionity). Dotychczas problemy miałem tylko z darmowymi ładowarkami. Greenway działa bez zarzutu. Po prostu ma wolne te ładowarki. Z drugiej strony to niewielka firma w porównaniu z Teslą.
Właściwie przydałoby się 5 minut poświęcone porównaniu P do T
zobaczylem wstep i odrazu lape w gore dalem ;)
Fajne auto! Tylko po co mieszać w to Gdynię? Pozdrawiam z miasta morza i marzeń...
Przekozackie miasto! Najfajniejsze ze wszystkich miast w Polsce, ktore odwiedziłem/zwiedziłem
Podoba mi się
Kiedy test nowego leona? chciałbym potwierdzić, czy legendy o wyjątkowo ciężkim przechodzeniu okresu chorób wieku dziecięcego tego modelu to prawda czy też nie?myślę, że kilku zainteresowanych pozyskaniem takiej informacji by się znalazło
Wydaję mi się, że auta elektryczne nie tylko mają przyszłość, ale, że właśnie nadchodzi ich czas. Pod koniec XIX wieku gdy istniały już obok silników parowych, i spalinowych ,nie był to jeszcze dla nich moment ,gdzie mogły wypłynąć na szersze wody. Dziś może się to zmienić, tyle ,że pewnie silniki spalinowe zostaną ostatecznie wyparte.
Czuć turbodziure?
W kieszeni po zakupie
Plebejski Uciekinier no i po co to ?
Chyba jedyny elektryk nie licząc Tesli (konkretnie model S), który mi się podoba i nie jest przesadzony na styl ufo i ma całkiem ciekawe wnętrze
Ja osobiście jeszcze Polstara 2 dodał :D
1:28 Marek zrób filmik jak montujesz ta kamerkę i jakiej używasz. rewelacyjne widoczki. POZDRO
th-cam.com/video/AvAjvvgFbAQ/w-d-xo.html
@@MarekDrives dzieki wielkie :D
Świetny samochód, natomiast nie wiem czy bardziej niż klamkami nie stresowałbym się zasięgiem przy bardziej dynamicznej jeździe na autostradzie.
Na autostradzie jedzie się ze stałą prędkością, a nie "dynamicznie".
@@MarekDrives Raczej opory powietrza wynikające z wysokiej prędkości nie sprzyjają dłuższej żywotności baterii pomimo jazdy ze stałą prędkością. Bo jadąc niemiecką autostradą 180-200km/h czyli z prędkościami, którymi Porsche osiąga i utrzymuje bez najmniejszego trudu, nie chciałbym stresować się koniecznością ładowania pojazdu po 2 godzinach jazdy. A myślę, że na więcej bateria nie pozwoli. Tak czy inaczej genialny samochód. Pozdrawiam!
Na 2000 km z niewielkim ogonkiem niemieckich autostrad ok. 30 procent ma ograniczenia prędkości. A nawet tam, gdzie ograniczeń nie ma, raczej nie jedziesz kilkadziesiąt kilometrów ile fabryka dała. Po dwóch godzinach normalnej jazdy nie masz problemu z zasięgiem. Gdybym miejscami nie kozakował, pewnie dojechałbym "siódemką" z Warszawy do 3M bez ładowania.
@@ADRozaa przy takiej predkosci rzedu 200kmh, to auto nawet godziny nie przejedzie, beda to okolice 30-45 minut
Będzie test Audi rs 7
Wątpię.
elektryki to opcja na miasto, jednak w trasę diesel i benzyna zawsze będą lepsze. Mam taką propozycję od siebie. Niech firmy zaczną produkować auta fabryczne wystrojone tylko i wyłącznie na gaz. Nie ważne czy LPG czy LNG. Gazy są bardziej kaloryczne tankuje je się trochę wolniej niż normalne auta a z czystego propanu i butanu po spaleniu wychodzi tylko czysta chemiczne woda (zdemineralizowana) i CO2 bez żadnych siarek i metanów. Wogóle nie rozumiem czemu nikt tak nie postąpił, może czegoś nie rozumiem. zapraszam do kulturalnej dyskusji w odpowiedziach.
Super fajne Porsche i test... Ale... będzie w końcu T-cross? O którym w przeciwieństwie do Porsche nie muszę tylko śnić i oglądać testów.
Siedzi w kolejce.
@@MarekDrives oo super bo myślałem że udział w odcinku na Marek's Gear to wszystko do czego się przydał 😀.
Weź tiguana wychodzi tyle samo bo ma dobre promocje a to dużo lepsze auto pod każdym względem
Auto fantastyczne!
Drogi ten zestaw problemów. Miło, że w tych nowych PC zostawiają jeszcze koła, bo czasami to można mieć wątpliwości co do zastosowania danego przedmiotu.
Normalnie jak w statku kosmicznym
kolejka i czas ładowania elektryków sprawi że twoje serduszko mocniej zabije na widok oljożercy .
Bez przesady. Ludzie tym jeżdżą i żyją.
To jak to jest z tymi systemami rekuperacji skoro była (lub nadal jest) ona wykorzystywana w bolidach formuły, a przecież są to swego rodzaju sportowe pojazdy?
Mowa o innych systemach, innych wartościach. W F1 jest KERS, czyli coś jak miękka hybryda. Nie wiem, jak to wygląda w F-e, bo się nie interesowałem, ale Porsche twierdzi, że nawet z tym systemem rekuperacji jest w stanie odzyskiwać znacznie więcej niż zwykłe samochody elektryczne. Z moich doświadczeń to nie wynika, ale być może to kwestia lepszej prezentacji danych np. w Kii, gdzie na bieżąco widzę wartości co 100m ile zasięgu odzyskałem. W Porsche przy toczeniu lub hamowaniu, nawet z wysokiej prędkości, może raz czy dwa "odzyskałem" 1 km zasięgu, ale w Kii/Hyundaiu w podobnych warunkach odzyskałbym parę kilometrów (przynajmniej wg komputera).
Oglądam po obejrzeniu Audi RS GT e Tron i Porsche to jest jednak to
ja czekam na urusa :))
Tak samo 👋
Ja na ursusa
niesamowity sound
3:19
3 była z przodu?
406
Tyle to nawet Turbo S nie pojedzie.
Nie wiem, nie znam się na autach, ale lubię oglądać :D
@@ukilukii to co to bylo? To 406?
Ile kosztuje leasing tego samochodu?
Zwykle 1% netto wartości brutto, ale sugeruję skontaktować się z salonem Porsche.
Jak zawsze miło się obejrzało, choć tak naprawdę Porsche mi nie grozi. Zresztą czy miałoby sens kupować coś iluś-tam-letniego mieszczącego się w moim budżecie i drżeć przed potencjalnymi naprawami? Kupowanie samochodów marek luksusowych powypadkowych, to absurd i źródło niepotrzebnych stresów a chyba głównie takie w Polsce obecne są na drogach. Używka powypadkowa ma jedynie sens, gdy kupującego stać na zakup nowego egzemplarza oraz gdy kupuje z pewnego źródła, wtedy nie boi się kosztów użytkowania (bo go stać) a sporo mógł zaoszczędzić kupując np. egzemplarz 3-4 letni za powiedzmy pół ceny. Na koniec uwaga do prowadzącego: Nie sprzedaje Pan swojej wiedzy w sposób wyniosły a to wielki plus, są tacy na YT, którzy tego nie potrafią i odpychają od siebie odbiorców. Życzę szybkiego przebicia bariery 200.000 subskrypcji :).
Bill Gates musi być usatysfakcjonowany
Fajna bryka ,tylko droga ,ale za 10 lat kupię ten rocznik,,,,chyba będzie mnie stać,,,,
robotyczny głos sugeruje skupienie i drżące łydki...tak się zastanawiam, czy w czasie kryzysu paliwowego właściciele elektryków mocno szczerzyli by zęby .
Tesla S rzeczywiście ma większy zasięg i niższą cenę, ale faktycznie Taycan jest dużo ładniejszy, bo Tesla S jest kompletnie bez wyrazu i wygląda jak jakiś tani, używany rodzinniak od Opla. BLLLLEEEE!!! Taycan rulez! Pozdro dla wszystkich.
Panie Marku, jak kogoś stać na takie auto, to trzask spowodowany zamykaniem klamek nie jest dla niego taki straszny ;)
No nie wiem. Ja bym nie chciał cały czas mieć wrażenia, że ktoś mi wjechał w samochód, bo mam pilniejsze sprawy na głowie, niż spisywanie oświadczeń.
No to są cztery elektryki które mógłbym kupić choćby do oglądania i jeździć nimi z bananem na twarzy, Taycan, Rivian, Honda E oraz Polestar 2. Każdy inny... potrzebuje tylko wygranej w Eurolotto. Odnosnie dzwieku.. czy przy 250km/h komputer mówi 'Helm, Warp One Engage!
' ?
Przy 250 dopiero się rozgrzewa :)
@@MarekDrives aaaahhhhhhh :> :>
Czy ktoś mógłby wyjaśnić po co launch centrol w aucie elektrycznym skoro to nie potrzebuje obrotów aby
osiągnąć maksymalny moment
Żeby optymalnie wykorzystać napęd na wszystkie koła.
Auto elektryczne, więc pewnie 70-80% czasu i tak będzie jeździło w mieście, a przez DMC przekraczającą 2,5 tony nie można parkować nim na chodniku. Co w połączeniu z omawianymi problemami z parkowaniem na zwykłych miejscach (szerokość) czyni z niego auto, którego sensu istnienia nie rozumiem. Ani to nie jest auto na tor (ta cała moc jest tylko chwilowa, zresztą brak prawdziwego dźwięku prawdziwego silnik odbiera większość przyjemności z takiej jazdy), ani w trasę (chyba że w tunelu aerodynamicznym za tirami), ani - jak się okazuje - do miasta.
Ładowanie z mocą 270 kW. Super. Tylko po ilu cyklach takiego ładowania bateria będzie do wymiany?
A te niedoróbki (to niejedyny film, w którym widziałem problemy z drzwiami)... to już woła o pomstę...
Dzięki, podsumowanie tego samochodu. Fajny jako ciekawostka i nic poza tym. Psuje go zasięg i właśnie mało przemyślany projekt auta. Widzę go jako reprezentacyjne auto dla dużej firmy lub dużego hotelu. Woziłby klientów VIP albo jakiś znanych np. z lotniska, a większość czasu stałby podpięty na parkingu godnie reklamując firme/hotel jako ekologiczne przedsiębiorstwo. Z zasięgiem na poziomie 800-900 km byłby fajną, tańszą alternatywą dla Rolls-Royce'a, ale niestety.
Z taką felgą i tak nie zaparkujesz na chodniku.
@@MarekDrives No właśnie :D
@@Szakal87 Fakt, w tej roli (do wożenia "VIP-ów" względnie jako auto reprezentacyjne) sprawdzi się. Ale jeżeli na poważnie myślimy o tym, by auta elektryczne zastąpiły spalinowe, to - póki co - wszystko robimy nie tak. Czytałem (chyba na elektrowoz.pl), że jakaś firma opracowała baterie o 2x większej gęstości energii (nieco ponad 0,4 kWh na 1 kg), których produkcję chce zacząć w 2021, więc pewnie producenci będą brnęli w ten - moim zdaniem ślepy - zaułek.
Prąd do ładowania jest już dziś drogi (choć nie jest JESZCZE obciążony podatkami, które stanowią połowę ceny tradycyjnych paliw), więc bodźców ekonomicznych nie widzę. Ekologicznych? Raczej też nie, szczególnie u nas. Prędzej czy później auta będą musiały same sobie ten prąd produkować, bo raz, że nie wystarczy nam tradycyjnych mocy oraz zasobów do wytworzenia baterii, a dwa, sposób dzisiejszego ładowania aut nie pozwoli na ich umasowienie (przecież już dziś są problemy z niedziałającymi czy zablokowanymi ładowarkami, gdy tych aut mamy z 10 tys., z czego sporo w firmach, które ładują je we własnych dedykowanych ładowarkach, np. innogyGo czy Poczta Polska). A co dopiero, gdy aut będzie choćby 10x tyle (kto sfinansuje budowę tylu ładowarek, by można było bez stresu jechać w dalszą podróż BEZ kompromisu w stylu: najwyżej zrobimy 3-5 godzinny postój? bo czy można nazwać postępem rozwój technologii, który cofa nas pod względem czasu podróżowania o kilkadziesiąt lat?).
Tylko czy pozwolą na to (produkcję we własnym zakresie) rządy, które będą musiały jakoś zasypać dziurę w budżetach spowodowaną spadkiem wpływów z podatków od paliw płynnych? No chyba nie. Fotowoltaika może rozwijać się bez przeszkód, bo nie stanowi zagrożenia dla budżetu (akcyza na prąd to tylko 5 zł za 1 MWh). Akcyza na 1000 l benzyny to aż 1520 zł.
Co więcej, dopóki nie zostanie opracowany standard, ci wszyscy, którzy kupują elektryki już teraz, ryzykują, że za 3-5 lat nie będą mieli ich gdzie ładować (wyłącznie w domu z mocą 2,3 kW przez 1-2 doby), bo może się okazać, że upowszechni się zupełnie inny system i nikomu nie będzie się opłacało utrzymywać obecnych ładowarek, które staną się niszowe, bo nie zdążą osiągnąć jeszcze odpowiedniego poziomu "nasycenia" rynku. A nie zanosi się na to, bo poza Chinami i USA (2/3 aut elektrycznych i hybryd plug-in) tylko w 8 państwach liczba tych aut przekroczyła 100 tys. po już kilkunastoletniej ich obecności na rynku
www.wyborkierowcow.pl/ile-samochodow-elektrycznych-jezdzi-po-swiecie-gdzie-jest-najwiecej-elektrykow/
@@sammler8825 Koszt prądu do ładowania aut elektrycznych jest zdecydowanie najtańszy w porównaniu z innymi paliwami - benzyną, dieslem, a nawet LPG oraz CNG. Możesz go wytworzyć nawet za darmo (fotowoltaika). Prąd z węgla? Tylko w Polsce, a Polska jest ułamkiem procenta w globalnej sprzedaży aut elektrycznych, więc nasz lokalny rynek nie ma żadnego wpływu na rozwój światowej elektromobilności. Zresztą, pozyskanie paliw kopalnych też nie jest ekologiczne (np. katastrofa wycieku ropy w Zatoce Meksykańskiej w 2010 roku). Jest jeszcze coś, na co NIKT nie zwraca uwagi - auta elektryczne są PATRIOTYCZNE, bo prąd produkujemy niezależnie i lokalnie w Polsce (obojętnie z czego, nawet niech będzie z węgla) i nie musimy płacić dewizami za ropę lub gaz krajom trzecim, często niezbyt przyjaznym Polsce (Rosja, kraje arabskie). Ładowanie 3-5 godzin? Ja ładuję Teslę w 30 minut na następne 300 kilometrów. a pierwsze 400 robię bez ładowania (przed podróżą ładuję w domu na fulla i wyjeżdżam z pełną baterią). Czyli auto ładuję 30 minut w trasie 700km, jadąc średnio 120km/h. Następnie jak człowiek biorę nocleg w hotelu i rano znowu kontynuuję podróż z pełną baterią. Trzeba tylko odpowiednio zaplanować podróż, ale tak jeździ się 2-3 razy w roku. Ładowanie w domu przez 1-2 doby? Ja ładuję się z siły 11kW raptem raz w tygodniu przez 4 godziny (od 25 do 80%) i starcza mi to na 200-250 kilometrów. Mieszkając w środkowej Polsce wszędzie dojadę bez doładowywania (z wyjątkiem Szczecina) ale w punkcie docelowym muszę się ładować (u znajomych, w hotelu bądź na mieście w galerii handlowej). Natomiast dla jazdy drogową rakietą jestem w stanie się tak poświęcić. Obym klasycznego auta już nigdy w życiu nie kupił. I wcale do tego nie są potrzebne lepsze akumulatory, bowiem już mamy wystarczającą technologię (realny zasięg 400km jest aż nadto wystarczający - możemy doładowywać się codziennie w domu, a ci co chcą przejechać 1000km na jednym ładowaniu to tankują na Lukoilach swoje paski w tedeikach za 50pln).
Wszystko było super dopóki nie zobaczyłem tabletów... dziękuje nie.
Strasznie hejtowałem elektryki ale Porsche zmieniło moje zdanie na ich temat, mam jedynie nadzieje, że postarali się i Taycan (w przeciwieństwie do aut Tesli) będzie dalej śmigał przez parę lat eksploatacji i nie będzie się trzeba bać kupować używki :)
Tesle akurat trzymają się najlepiej z jak dotąd wyprodukowanych elektryków...
2300 kg, "tankowanie" w kilka godzin. Super osiągi, których lepiej nie używać, bo nie ma ładowarek i zaraz skończy się prąd. Dziękuję, ale to jest ślepa uliczka motoryzacji.
Witam.
Dokładnie, samochodem, który zapierd.la jak rakieta, ale pamiętaj, nigdy nie naciskaj mocno gazu, bo do ładowarki nie dojedziesz 😭😂.
Taka ot przyjemność za bańkę pln-ów 😁.
Aha, bym zapomniał dodać, że jak już będzie wogóle działać ( i jak ją znajdziemy ) "szybka" ładowarka, to możemy iść na obiad złożony z dwóch dań zanim ruszymy dalej 😂.
Ogólnie samochód piękny z wyglądu, no ale u nas w kraju elektryczne auta to porażka!!!
Chyba, że mamy w domu szybką ładowarkę i jeździmy samochodem wyłącznie do pracy i z powrotem...lub po mieście, chociaż i tam z takim apetytem na prund 😁 jak ma to Porsche to też możemy się przeliczyć...
Pozdro
Wcale mnie nie dziwią Twoje słowa, bo Polacy mają problem z mysleniem dalej niż miesiąc do przodu. To że teraz infrastruktura jest kiepska, a technologia baterii dopiero się rozwija, nie znaczy że będzie tak zawsze. Ale polak ma problemy danego miesiąca, więc jak coś teraz nie działa, to znaczy, ze jest bez sensu. :) Tempo rozwoju technologii i infrastruktury nie ma znaczenia. Tylko utwierdziłeś mnie w przekonaniu, ze polacy to tacy śmieszni murzyni europy :D
@@dawidkos6916 Problem w tym właśnie, że żadna technologia baterii się nie rozwija, tylko stoi w miejscu, a elektromobilność nigdy nie będzie miała sensu bez przełomu technologicznego w bateriach. Nie wiem co żeś się przypiął akurat Polaków (kompleksy widocznie jakieś), ale o tym, że elektryczność jest bez sensu najgłośniej gardłują przedstawiciele niemieckiego przemysłu moto, którzy potrafią dziś zrobić super wydajnego i naprawdę eko diesla chociażby, który pali śmieszne ilości ON. Taki Taycan jest w gamie modelowej pewnie tylko po to, by obniżyć ogólną średnią emisji Co2 dla producenta i przez to utrzymać ceny normalnych samochodów. Ale Ty dalej żyj w świecie "murzynów".
@@dawidkos6916 Rzeczywiście można kupić takie auto i czekać jeszcze hmmm, myślę, że może z 5 lat żeby było jak teraz np. w Niemczech z ładowaniem. Gdy będziemy mieli odpowiednią infrastrukturę, to będzie można pojeździć bez szukania działającej ładowarki, wtedy Chińczyku Europy hahahah te auta będą być może lepszą alternatywną...lecz nie zapominajmy o cenie.
@@tommy81777 Czy ja mówiłem, zeby kupować teraz? odnoszę się tylko do nazywania tego ślepą uliczką motoryzacji. Jesteśmy na początki, a już wiemy, ze to się nie uda XDDDD Pozdro.
Elektryczne auta są zajebiste.Przez pierwsze 200km.
Wystarczy. A od podłączania ładowarki co drugi dzień w prywatnym garażu nikomu jeszcze ręce nie odpadły. Plus też taki, że nie musiałbyś się mieszać z pospólstwem na wspólnym CPN-ie... 🤗😆👌
Moim zdaniem taycan wygląda świetnie ale ładniej prezentował się e mission, czyli koncept taycana.
A co jeśli bd korki albo jakiś wypadek na drodze
Nic. EV prawie nic nie zużywa, kiedy stoi.
To ja wiem ze jak stoi to energi nie zużywa, jest jakaś mobilna ładowarka czy tylko laweta może pomoc?
Ale pytanie było o korki/wypadek na drodze, a nie o sytuację, w której wyczerpie się akumulator :)
Nie wiem czy w Polsce jest już pomoc drogowa z mobilną ładowarką. Na Zachodzie są od dawna. Na Zachodzie są też pakiety ubezpieczeń z lawetą, która dowiezie samochód do najbliższej ładowarki lub do celu podróży (w zależności od tego, co jest bliżej).
bardzo dobry test , aha.. i wolę cross turismo :)
Cross Turismo to najbardziej sensowny Taycan :)
Fajnie wyglada i brzmi jak pralka😛
Dziura w Gdyni. Krawężniki w Gdańsku. Na szczęście salon Porsche w Sopocie 😉
Słowo klucz w tym samochodzie to zasięg... przy szybszej jeździe to max 200 kilometrów...
wersja 79 kWh przy 90 km/h osiąga zasięg 440 km a ta testowana ma większą baterię 93 kWh, więc zasięg nie powinien być tu problemem
@@Verybadbiker kto porsche na autostradzie jedzie 99?
No właśnie kolego. Kto ma pod maską 500 koni i jezdzi 99 km/h?
Jedyny samochód elektryczny ze skrzynią biegów.
Pierwszy elektryk którego mógłbym mieć
911 turbo s zjada Taycana na 1/4 mili polecam zobaczyć zagraniczne testy. Auta elektryczne jeszcze nie są szybsze od benzynowych...
Być to pewnie i są, ale nie mogą. Klient na 911 Turbo S musi być najszybszy, bo po to kupuje ten samochód.
kozak auto, a to przyspieszenie jak w statku kosmicznym
w statku kosmiczny ty nigdy nie siedziales i siedziec nie bedziesz co jedynie mozesz pojsc na film Star Trek
@@kryspi303 widzę że ktoś ma ból dupy, sugeruje isc do specjalisty najlepiej do psychiatry.
Kris Jonhson to jest standartowa odpowiedz polaka buraka ( czyt. rumuna)dzieki za komentarz
@@kryspi303 teraz jest długi weekend i nikt ci pomocy nie udzieli ale śmiało możesz próbować od Poniedziałku, zaznacz tylko ze jesteś w ciężkim stanie to napewno cie ktoś przyjmie. Jak nie masz kasy to zrobimy dla ciebie zrzutkę. Powodzenia w leczeniu to żaden wstyd.
Kris Jonhson oj ty jestes glupi jak but...
Recenzja wiecznego marudy
co jest przyszłosciowego w zasiegu 200-300km? lol
To, że 10 lat temu puszka na czterech kołach ledwo pokonywała 100 km w miejskim korku.
Mały zasięg przy prędkościach autostradowych jest beznadziejny przy cenie auta, a ciekawe co by było gdyby podróżować np. 180 kph - pewnie ze 150 km
Pewnie ze 200, ale w Polsce to ci nie grozi.
180 nie wolno jezdzic, wiec to nieistotne.U nas maks 130....140 a to oznacza cos koło 250km zasiegu
Fajny pomysł z motywem wiatraków. OZE i „ekologiczne” auto:)
@Pedro Quiros jedyna asfaltówka w okolicy z takim tłem jest ścieżką rowerową i dojazdem dla maszyn rolniczych.
10:25 Przykro mi, ale teraz musisz zmienić nazwę kanału na "Marek can't Drives" :)
Brzydszego wnętrza w tak ekskluzywnej i niesamowicie drogiej klasie nie widziałem. Dobrze, że z przodu została zachowana poczćciwa szyba, a nie zastąpił ją ekran z kamerom z przodu... Z zewnątrz ładne auto ale w środku porażka jak nic
O ile dobrze zrozumiałem, to w trybie sport jeździ bez rekuperscji / hamowania silnikiem, czyli taki odpowiednik wolnego koła ... to trochę mało sportowe zachowanie, ma się nijak do jazdy na niskim biegu i wysokich obrotach w silniku spalinowym :(
W trybie sportowym włącza się skrzynia biegów z dwoma przełożeniami i to emuluje poczucie jazdy na wysokich obrotach.
Zgadzam się w 100% to co powiedziałeś do 20s.
kurwa jak ty robisz te ujęcia samochodu jadącego z jakieś 200km/h?
th-cam.com/video/AvAjvvgFbAQ/w-d-xo.html
Ładowanie z mocą 270kW jest mozliwe tylko do połowy pojemności baterii. Potem spada forum.abetterrouteplanner.com/uploads/monthly_2019_09/image.png.3e56461ec054c08d0b14920863c86cbe.png
To i tak daje Ci 150-200 km zasięgu w 15 minut, a kolejne 150-200 jeszcze w pół godziny.