Tak tytułem uzupełnienia informacji, bo w końcu - jakem ex-naczelny, wiem, jak było naprawdę: 1. Serwer MP - po pierwsze, żadna ówczesna redakcja nie robiła takich rzeczy. Po drugie, ten serwer akurat się zapchał, bo chętnych było mnóstwo (ludzie jednak wciąż mieli joysticki). Problemem za ty były koszty takiego grania dla samych graczy (bo u nas szło to wszak na koszt firmy). No i gra okazała się mało zbalansowana (kto grał, ten wie). Za to później chętnie wracaliśmy do pomysłu i np. bardzo długo utrzymywaliśmy serwer UT-ka (zresztą mocno wspierając e-sport, wtedy całkowita nowość). 2. Reklamy... No cóż, trudno odpowiadać za ich treść, ale fakt, że czasem reklamodawcy dawali do pieca. ;-) 3. Zapowiedzi - ach, gdyby obietnicy devsów zawsze się spełniały. Niestety, do dzisiaj to jeden z większych problemów branży do dziś. 4. Wkładka "Konsola" była prowadzona w dużej mierze przez osobny zespół, bo trzon grał jednak głównie w gry komputerowe i konsolowców mieliśmy jak na lekarstwo, ale nam i tak podobała się ta idea. A jak się po latach okazało, przewidzieliśmy jakoś tam popularność konsol, która nadeszła dekadę później. Nawiasem mówiąc, mieliśmy też wkładkę e-sportową, kiedy o e-sporcie mało kto wiedział i psiał (dziś redaktorzy ze starej gwardii przekrzykują się, kto był tu pierwszy, ale wystarczy sprawdzić fakty ;-)). No mieliśmy tez wkładkę "Retro", kiedy już gry z pierwszych wydań stały się grami minionej epoki, retro właśnie. 5. Felieton - opisywany przypadek wydarzył się naprawdę, bo bylem jego świadkiem. A co do kłopotów, to autor nie śmiał się z Microsoftu (tekst mówi o hardware, a nie software), więc ironia jest chybiona. I tak, stało się coś takiego przez, jak ocenił to potem spec, rozhermetyzowanie HDD. 6. Klasyfikacja - no cóż, my określaliśmy dominantę. EoTB ma zagadki logiczne jako coś trzeciorzędnego, więc to nie może być gra logiczna. W przeciwieństwie do Shivers, która w całości stoi zagadkami logicznymi, a fabuła to jedynie rzecz marginalna, lepiąca te zagadki. Więc tak. Shivers TO JEST GRA LOGICZNA. Naszym zdaniem. Bo ktoś inny może uważać, że to nawet zręcznościówka, rozwiązując zagadki na czas. ;-) -- Tu wtrącenie, w ŚGK nigdy nie kierowaliśmy się tym, co sądzą inni recenzenci z innych czasopism - to żadna wytyczna, bo to nie wybory parlamentarne. My się pod daną rzeczą podpisywaliśmy i świadomie dokonywaliśmy trudnych, ale własnych wyborów. Nie miało zatem dla nas znaczenia, że w SS lub Gamblerze ktoś uważał inaczej. Praktyka zresztą dowodzi, że w obydwu wspomnianych czasopisma podział gatunkowy gier to była tragedia i wszystko tam pływało (btw, do dzisiaj rozwijam ten element rynku gier - bo podział gatunkowy wciąż się zmienia wraz z czasem). Aha, i tylko raz się sprzeniewierzyliśmy tej zasadzie - hahaha. Chodziło o Simsy. Bo jak nam powiedział Wiktor Żwikiewicz (znany wówczas pisarz SF), nasz duchowy patron: "panowie, ale co wy tu wymyślacie, że symulacja, strategia... Toż to klasyczny cRPG! Jest drużyna? jest kampania? Są misje poboczne? Są rozwijalne cechy postaci?". Za głowy się chwyciliśmy, bo jak z tym dyskutować. I po głosowaniu uznaliśmy, że... tej rozmowy z Wiktorem nie było. ;-) --- A w ogóle, to za chwilę - jak pamiętam - przechodziliśmy pod skrzydła nowego wydawcy; Egmont Polska. I dopiero tam naprawdę rozwinęliśmy skrzydła. Ale to już zupełnie inna historia. ---------- W każdym razie fajny cykl, gratuluję porządnego przygotowania i wykonania (własne przykłady, odniesienia, komentarze). Super po prostu.
Uwielbiam Twoje przeglądy. W moim miemaniu robisz je duuuzo lepiej od NRGeeka. Nie tylko walisz ciekawostkami na prawo i lewo, ale doceniam jeszcze montaż - każda omawiana gra posiada swój gameplay, a już sztosem jest wrzucanie animowanych urywków prosto w same zdjęcia prasy, dzięki którym po prostu te pisma "ożywają". Dzięki za kapitalną robotę i doceniam nakład włożonego wysiłku!
NRGeek bardzo mocno leci longiem na spontanie, co z jednej strony jest dużą zaletą, ale posiada też swoje wady, gdy np Krzysiek pogubi się trochę w swoich wspomnieniach.
Przeglądy NRGeeka są na odwal się. Nie wysila się nawet na tyle, żeby przeczytać/przejrzeć wczesniej pismo, o którym opowiada. Co chwilę omija strony i tematy, bo nie ma nic do powiedzenia, a wystarczyłoby przeczytać parę linijek tekstu, wyszukać w nim coś ciekawego. Dlatego przestałem oglądać jego przeglądy. Nie ma porównania do przeglądu Coleslava, nie ma nawet startu.
Ja jak prowadziłem DnD i to już w podstawówce dawałem w sesjach zagadki logiczne typu odblokowanie teleportu układając symbole w odpowiedniej kolejności znając ułożenie np 2 z 5 (narysowane na kartkach i wycięte) czy z użyciem w konkretny sposób czegoś na czymś żeby coś otworzyć/gdzieś się dostać i rysowałem rzuty na te przedmioty i miejsca w tym też zagadki środowiskowe typu zamrozić jeziorko w którym mieszka czarny smok i woda jest żrącą żeby przejść na 2 stronę jaskini
Wyśmienity materiał. Dużo lepszy niż np. na kanale NRGeek, gdzie też jest przegląd prasy, ale u Ciebie jest nieporównywalnie lepszy montaż, wstawki z fragmentami rozgrywki. Doceniam ogrom pracy. Jedyne do czego moznaby się na siłę przyczepić to poświęcanie czasu niektórym słabym grom, a pomijanie takich hitów jak Master of Orion. Ale to tak na siłę. Absolutnie świetny film i oby tak dalej. Czekam na inne tego typu filmy. Jakość i merytoryka TOP :) PS. No i te animowane zdjęcia na kartkach gazety (po kilka na raz). Szok i niedowierzanie, że Ci się chciało tak dopracować ten film.
Fajny pomysł na prezentacje tytułów opisywanych w gazetach 90'. To były nasze relikwie te gazetki. Z racji dostępności itd. wiele z opisywanych gier jako dzieciak wyobrażałem sobie w głowie. Fajnie je obejrzeć na twoim filmie
Szkoda, że w "gazetkach" zamiast zdjęć nie było krótkich filmików... To by ustrzegło mnie przed wieloma nietrafionymi "zakupami" i wzdychaniem przed grami, które później okazywały się gniotami :D
Dzięki! Choć YT mnie do tego zniechęca sugerując komunikatami w panelu, że nie warto tego robić, bo większości subskrybentów się to nie podoba, to zapewniam, że ten jeden miesiąc w roku poświecę tej serii. To jest plus robienia czegoś hobbystycznie, bo gdybym chciał to robić z nastawianiem "biznesowym", to tej serii by nie było.
Miałem całą ścianę w pokoju, nad kompem, ozdobioną tymi plakatami z ŚGK! Szkoda, że to wszystko zostało wyrzucone do śmieci... Grałem w Chaos na Amidze i świetnie się przy tym bawiłem, a dorwałem tę grę chyba w 1997 roku albo nawet później :D No ale już wtedy cisnąłem w papierowe gry fabularne, więc pojedynki czarodziejów to była konkretna zajawka. Swoją drogą przypomniałeś mi, że był w tym miesięczniku dział Gry Bez Prądu, z którego to właśnie dowiedziałem się czym są klasyczne erpegi! (Dzięki ŚGK!) Z resztą widać w tym odcinku, że tematy erpegowe były tam konkretne, więc ciężko się nie było zainteresować. Co do gier wymienionych w tym numerze, to w Master of Orion II zakochałem się od pierwszego zagrania (w którego zagrałem z dużym poślizgiem) i gram do dzisiaj. Kawał dobrej roboty z tym odcinkiem, mega nostalgiczna podróż, świetna robota! P.S. Sorry za Chaos w komentarzu, he he... ;)
Ja nie wiem jak ty to robisz, ale w czasach kiedy czasu na wszystko za mało zawsze jest go wystarczająco żeby obejrzeć to co nagrałeś bez wyrzutów sumienia, a co najlepsze z mega przyjemnością. Super film jak zawsze. Ps. Co Ci powiem, to Ci powiem, ale Ci powiem... Ciepło. Ps2. I ty tys mos dwie kamy.
Miło patrzeć jak kanał się rozwija. Fajnie że coraz częściej pokazujesz że gry nie są Ci obce bo początkowo zajmowałeś się głównie sferą sprzętową. Świetny film i świetny montaż a przede wszystkim te ruchome screeny w gazecie. Pozdrawiam
Byłem sceptyczny co do przeglądu prasy, ale zaryzykowałem z 1 odcinkiem i dzięki temu jak to zrobiłeś jestem teraz tu i na pewno będę czekał na 4 część :D dzięki za materiał, pozdro
Chwalę, chwalę i nachwalić nie mogę. Twój kanał, to zdecydowanie moje ulubione odkrycie na yt w ciągu tego roku. Dużo tu podobieństw do arhneu, czy Adama Śmiałka, nawet z przeglądu czasopism NRGeeka, ale to, co podoba mi się najbardziej, to to, że pomimo ww. przyrównań, kanał nie jest wannabe klonem większych kanałów tech-gamingowych, tylko eksploruje swoje własne zakątki i tematyke, będąc przy tym bardzo rzetelnym i łatwym do odbioru w przekazie. Przez co człowiek nie tyle, co dostarczy sobię rozrywki, co po prostu się czegoś nauczy. Podoba mi się tez, że cytaty czytane są po prostu przez osoby chętne, nie koniecznie przez takie z dobrym głosem i mikrofonem, może i sam się kiedyś zgłoszę
Świetnie zrobione, dograne gameplay'e, tło historyczne realia epoki, ogląda się z największą przyjemnością!!! to nie proste kartkowanie magazynu i trochę wspomnień. Mam nadzieję, że zrobi Pan tego więcej!!!!
Uwielbiałem ŚGK i nadal to jeden z ulubionych miesięczników o grach z tamtych lat. Dzięki za wspaniały materiał ! Świetna robota ! PS. Sea mam do dziś :) I rzeczywiście używałem jej kiedyś do przeglądania zdjęć jak również moi znajomi :) PS2 Na podstawie recenzji z tego numeru ŚGK również zakupiłem tego gamepada :)
3 ปีที่แล้ว
Materiał mistrzostwo świata, mam nadzieję że na następny nie trzeba będzie tyle czekać, szacun 👌
Lubiłem czytać SGK, ale niestety dopiero teraz widze, ze dość często zdarzały im się wpadki. Nawet i dobrze, ze nie miałem wtedy kasy, by kupować te niektóre gnioty, którymi oni się zachwycali. Bardzo ujmujący powrót do starych czasów! Dziękuje ci!
Nie rozumiem skąd tak mało wyświetleń tego materiału i tak mało plusów. Chyba najlepszy przegląd starych czasopism na polskim YT. Nie zniechęcaj się, rób dalej. Świetna robota.
14:56 Najlepsza przeglądarka na tamte czasy działająca z poziomu DOS-a, intuicyjna, duży zakres odczytu rodzajów zdjęć, łatwość usuwania śmieci z katalogów zdjęć, szybka nawet na najwolniejszych komputerach...
Świetna robota! Dziękuję. Ja bym jeszcze dodał przelicznik inflacyjny tzn gra x kosztowała tyle a średnia krajowa wynosiła tyle więc gra w dzisiejszych czasach kosztowała by tyle a tyle.
Ponownie rewelacja i ponownie proszę o więcej! :) (niestety obejrzałem wszystkie przeglądy prasy dostępne na chwilę obecną na Twoim kanale). Twój kanał zasługuje na większe zasięgi!
OMG jaki świetny film. Ogromnie dużo informacji (tak jak lubię:), ale przede wszystkim świetny montaż. Rewelacja. Czekam na więcej. A no i ŚGK to był jeden z moich dwóch ulubionych magazynów ;)
Super materiał ;) oj kupowało się tego typu gazety :) jeszcze do dzisiaj stare płyty w piwnicy leżą :) czekam z niecierpliwością na kolejne materiały ;) Pozdrawiam
"A serce mom jak dzwon" AFAIR, czyli Pyzdra i Kwiczoł reklamują margarynę (albo masło) :). Świetny materiał, dla mnie tym bardziej, bo sam lubię sobie przejrzeć jakiś stary numer jednego z pism które posiadam.
Twoje filmy zasługują na dużo więcej wyświetleń. Widać po nich staranność i przygotowanie do podejmowanego tematu. Życzę wytrwałości bo dostrzegam jak dużo pracy w to wkładasz, a kanał z pewnością urośnie :).
Siedzę właśnie przed stertą Top Secretów od numeru 2/92 do 10/96, które kupowałem na żywca jako nastolatek i dużo bym dał, za takie gamepleyowe omówienia recenzowanych tam gier :) super materiał.
Ja prawdopodobnie dam rade zrobić jeden taki materiał rocznie, zakładając ile mam lat i ile mi statystycznie zostało, będzie ich max 40. Strasznie to dołujące :D
ŚGK szkoda, że cała załoga nie zdążyła się dopasować do zmieniających się czasów, tv.gry że 100% ekipą ŚGK, marzenie ❤️ ps. mega materiał, mnóstwo roboty i czasu musi Cię to kosztować 👌
Pamiętam tą przeglądarkę, to był DOS-owy poprzednik ACDSee, mój znajomy to miał na 386 z VGA (256K) i B&W monitorem. A ja wtedy miałem A1200 z turbo 030 i jak powiedziałem koledze że moja Ama potrafi czytać dyski PC 720K, i mam więcej pamięci graficznej to przychodził z niegrzecznymi paniami żeby je zobaczyć, raz że w kolorze, a dwa że w całości, a dolne części obrazków były ciekawsze. ;)
Potwierdzam, Eureka w latach 90 to była (przynajmniej dla mnie) znana i rozpoznawalna firma, jarałam się produktami, ale dla kogoś jeszcze w szkole ceny były poza zasięgiem. Jedyne na co było mnie tam stać to myszka i podkładka. Eureka od 1996 była oficjalnym dystrybutorem Amigi na Polskę, gdy właścicielem był Amiga Technologies GmbH
tak bylo, bya wtedy w sprzedazy specjalny pakiet A1200 od eureki z dodatkowym softem. glowy sobie nie dam uciac, czy nie mieli takze w oferce wiez tower od micronika.
@@szeryf71 Eureka miała prawie szystko, ale sprawdziłam specjalnie w MA i od sierpnia 1996 zaczęli dodawać reklamę wieży Infinitiv wraz z montażem. Nie przeszkadzało to Micronik wykupywać regularnie całostronnicową reklamę z samą wieżą na tył okładki.
Świetny odcinek, czekam na więcej z tej serii :) Sam lubię czytać i oglądać stare wydania polskich (i nie tylko) czasopism o grach, szczególnie jak ogrywam jakąś starszą grę i chce zobaczyć jak była oceniana w tamtych czasach. Natomiast z filmu dowiedziałem się bardzo dużo o grach, o których nigdy nie słyszałem i szacunek, że chce Ci się wyszukiwać info, robić(lub szukać) takie krótkie gameplaye na potrzeby filmu. A w ogóle to te stare gazetki są niesamowitym wehikułem czasu...
@@c01e514v No liczba ogromna, tym bardziej, że są to gry mało znane i ciężko dostępne, które musiałeś zainstalować i nagrać. Szacunek, potrzeba masy czasu i energii na to :)
SEA jak najbardziej pamiętam, ale właśnie uświadomiłeś mi, że zapamiętałem ją inaczej. Do dziś byłem przekonany, że to był produkt tej samej firmy, która potem na Windowsy produkowała ACDSee. Tymczasem to chyba dwa zupełnie różne produkty.
Świetny materiał. Wiele ciekawostek i wspomnień, w dodatku mam / pamiętam ten numer. To co zrobiłeś z zapowiedziami (materiały wideo w kadrach ze screenami zapowiedzianych gier) majstersztyk! Ps. WinChip? Chętnie!
Dzięki! Fajnie, że ktoś zwraca uwagę na wideo w screenach, bo niby to taki detal, ale zrobienie tego zajęło strasznie dużo czasu :) WinChip pojawi się na kanale
To, że redakcje czasopism pozyskiwały gry i aplikacje na giełdzie to już żadna tajemnica ;) Nawet oficjalni dystrybutorzy niejednokrotnie dostarczali materiały na nagranym amatorsko nośniku :P
DOS i Windows nie kasują plików typu autoexec gdy zabraknie miejsca na dysku, ALE możliwe jest utracenie innych ważnych plików systemowych z powodu systemu plików FAT32. FAT32 nie był zbyt odporny na zawieszenia się i resety komputera. Możliwa była wtedy utrata plików. Nie pamiętam tylko czy scandisk był wtedy w takich przypadkach pomocny
Ja pierdzielę, ale montaż! Filmiki zamiast zdjęć!? To wygląda super! Widać, że włożyłeś w to bardzo dużo pracy. Miła, lepsza odmiana przeglądania starszych magazynów niż filmy NRGeeka ;) (PS. Na przyszłość - nie "gazety" a "czasopisma". Była o tym niezła drama w Action Redaction w CD-Action te kilkanaście lat temu)
Jak wchodzilem do kafejki internetwork pod koniec lat 90 to dalo rade rozroxnic glownie dwie grupy graczy, ci co grali w strzelaniny fpp oraz inni co grali w strategie
Klip powstaje, ale po drodze postanowiłem zrobić z niego coś w rodzaju serii. Kupiłem kilka "dziwnych" procesorów i o każdym zrobię film oddzielny. Niestety kupno części chwile trwa, jeden procesor szedl do mnie z Indii i trwało to ze 2 miesiące - kupno dla nich odpowiednich płyt też nie jest łatwe. W każdym razie - juz większość podzespołów mam i pierwszy klip się robi.
40:14 grałem kiedyś w grę coś cockroach godfather. Było się gangsterem w świecie karaluchów w jakimś domu gdzie człowiek mógł cie zabić. Zdobywało się różne ludzkie bronie, walczyło z innymi gangsterami i awansowało w hierarchii. Już nie pamiętam czy to była tylko jakąś mini gierka z płyty z czasopisma czy pełnoprawna gra.
Ja wtedy kupowałem Secret Service, ale kumpel kupował ŚGK i zawsze jak się spotykaliśmy to jeden przeglądał SS, a drugi ŚGK, ehh fajne czasy. :) Przeglądarki jpeg SEA używałem. :D
Uwielbiam rodzyniki w cieście , pozdrawiam
Tak tytułem uzupełnienia informacji, bo w końcu - jakem ex-naczelny, wiem, jak było naprawdę:
1. Serwer MP - po pierwsze, żadna ówczesna redakcja nie robiła takich rzeczy. Po drugie, ten serwer akurat się zapchał, bo chętnych było mnóstwo (ludzie jednak wciąż mieli joysticki). Problemem za ty były koszty takiego grania dla samych graczy (bo u nas szło to wszak na koszt firmy). No i gra okazała się mało zbalansowana (kto grał, ten wie). Za to później chętnie wracaliśmy do pomysłu i np. bardzo długo utrzymywaliśmy serwer UT-ka (zresztą mocno wspierając e-sport, wtedy całkowita nowość).
2. Reklamy... No cóż, trudno odpowiadać za ich treść, ale fakt, że czasem reklamodawcy dawali do pieca. ;-)
3. Zapowiedzi - ach, gdyby obietnicy devsów zawsze się spełniały. Niestety, do dzisiaj to jeden z większych problemów branży do dziś.
4. Wkładka "Konsola" była prowadzona w dużej mierze przez osobny zespół, bo trzon grał jednak głównie w gry komputerowe i konsolowców mieliśmy jak na lekarstwo, ale nam i tak podobała się ta idea. A jak się po latach okazało, przewidzieliśmy jakoś tam popularność konsol, która nadeszła dekadę później. Nawiasem mówiąc, mieliśmy też wkładkę e-sportową, kiedy o e-sporcie mało kto wiedział i psiał (dziś redaktorzy ze starej gwardii przekrzykują się, kto był tu pierwszy, ale wystarczy sprawdzić fakty ;-)). No mieliśmy tez wkładkę "Retro", kiedy już gry z pierwszych wydań stały się grami minionej epoki, retro właśnie.
5. Felieton - opisywany przypadek wydarzył się naprawdę, bo bylem jego świadkiem. A co do kłopotów, to autor nie śmiał się z Microsoftu (tekst mówi o hardware, a nie software), więc ironia jest chybiona. I tak, stało się coś takiego przez, jak ocenił to potem spec, rozhermetyzowanie HDD.
6. Klasyfikacja - no cóż, my określaliśmy dominantę. EoTB ma zagadki logiczne jako coś trzeciorzędnego, więc to nie może być gra logiczna. W przeciwieństwie do Shivers, która w całości stoi zagadkami logicznymi, a fabuła to jedynie rzecz marginalna, lepiąca te zagadki. Więc tak. Shivers TO JEST GRA LOGICZNA. Naszym zdaniem. Bo ktoś inny może uważać, że to nawet zręcznościówka, rozwiązując zagadki na czas. ;-)
--
Tu wtrącenie, w ŚGK nigdy nie kierowaliśmy się tym, co sądzą inni recenzenci z innych czasopism - to żadna wytyczna, bo to nie wybory parlamentarne. My się pod daną rzeczą podpisywaliśmy i świadomie dokonywaliśmy trudnych, ale własnych wyborów. Nie miało zatem dla nas znaczenia, że w SS lub Gamblerze ktoś uważał inaczej. Praktyka zresztą dowodzi, że w obydwu wspomnianych czasopisma podział gatunkowy gier to była tragedia i wszystko tam pływało (btw, do dzisiaj rozwijam ten element rynku gier - bo podział gatunkowy wciąż się zmienia wraz z czasem).
Aha, i tylko raz się sprzeniewierzyliśmy tej zasadzie - hahaha. Chodziło o Simsy. Bo jak nam powiedział Wiktor Żwikiewicz (znany wówczas pisarz SF), nasz duchowy patron: "panowie, ale co wy tu wymyślacie, że symulacja, strategia... Toż to klasyczny cRPG! Jest drużyna? jest kampania? Są misje poboczne? Są rozwijalne cechy postaci?". Za głowy się chwyciliśmy, bo jak z tym dyskutować. I po głosowaniu uznaliśmy, że... tej rozmowy z Wiktorem nie było. ;-)
---
A w ogóle, to za chwilę - jak pamiętam - przechodziliśmy pod skrzydła nowego wydawcy; Egmont Polska. I dopiero tam naprawdę rozwinęliśmy skrzydła. Ale to już zupełnie inna historia.
----------
W każdym razie fajny cykl, gratuluję porządnego przygotowania i wykonania (własne przykłady, odniesienia, komentarze). Super po prostu.
Jak Naczelnik mówi, ja słucham!😌
Uwielbiam Twoje przeglądy. W moim miemaniu robisz je duuuzo lepiej od NRGeeka. Nie tylko walisz ciekawostkami na prawo i lewo, ale doceniam jeszcze montaż - każda omawiana gra posiada swój gameplay, a już sztosem jest wrzucanie animowanych urywków prosto w same zdjęcia prasy, dzięki którym po prostu te pisma "ożywają". Dzięki za kapitalną robotę i doceniam nakład włożonego wysiłku!
Ciesze się, że się podoba :)
NRGeek bardzo mocno leci longiem na spontanie, co z jednej strony jest dużą zaletą, ale posiada też swoje wady, gdy np Krzysiek pogubi się trochę w swoich wspomnieniach.
Przeglądy NRGeeka są na odwal się. Nie wysila się nawet na tyle, żeby przeczytać/przejrzeć wczesniej pismo, o którym opowiada. Co chwilę omija strony i tematy, bo nie ma nic do powiedzenia, a wystarczyłoby przeczytać parę linijek tekstu, wyszukać w nim coś ciekawego. Dlatego przestałem oglądać jego przeglądy. Nie ma porównania do przeglądu Coleslava, nie ma nawet startu.
@@c01e514v spoko masz filmy
Ja jak prowadziłem DnD i to już w podstawówce dawałem w sesjach zagadki logiczne typu odblokowanie teleportu układając symbole w odpowiedniej kolejności znając ułożenie np 2 z 5 (narysowane na kartkach i wycięte) czy z użyciem w konkretny sposób czegoś na czymś żeby coś otworzyć/gdzieś się dostać i rysowałem rzuty na te przedmioty i miejsca w tym też zagadki środowiskowe typu zamrozić jeziorko w którym mieszka czarny smok i woda jest żrącą żeby przejść na 2 stronę jaskini
SEA podstawowa przeglądarka zdjęć w latach 90 tych. Nawet nie wiedziałem że były inne
To się nazywa przegląd retro prasy. Najlepszy, ponadczasowy... warto będzie do niego wracać. Inni twórcy mogą tylko brać przykład.
Przeglądarka SEA była moją ulubioną przeglądarką do grafik :) W tym czasie nie znałem innej :) Bardzo dobry jak zawsze materiał. Pozdrawiam.
Wyśmienity materiał. Dużo lepszy niż np. na kanale NRGeek, gdzie też jest przegląd prasy, ale u Ciebie jest nieporównywalnie lepszy montaż, wstawki z fragmentami rozgrywki. Doceniam ogrom pracy.
Jedyne do czego moznaby się na siłę przyczepić to poświęcanie czasu niektórym słabym grom, a pomijanie takich hitów jak Master of Orion.
Ale to tak na siłę.
Absolutnie świetny film i oby tak dalej. Czekam na inne tego typu filmy. Jakość i merytoryka TOP :)
PS. No i te animowane zdjęcia na kartkach gazety (po kilka na raz). Szok i niedowierzanie, że Ci się chciało tak dopracować ten film.
Fajny pomysł na prezentacje tytułów opisywanych w gazetach 90'. To były nasze relikwie te gazetki. Z racji dostępności itd. wiele z opisywanych gier jako dzieciak wyobrażałem sobie w głowie. Fajnie je obejrzeć na twoim filmie
Polecam, świetny materiał, oby takich więcej ;)
Jak zwykle świetny materiał.
Przy Twoich filmach nostalgia bierze :D
Szkoda, że w "gazetkach" zamiast zdjęć nie było krótkich filmików... To by ustrzegło mnie przed wieloma nietrafionymi "zakupami" i wzdychaniem przed grami, które później okazywały się gniotami :D
Świetny odcinek, więcej z tej serii! Bardzo ciekawie przedstawiasz i komentujesz te czasopisma, wydobywasz ducha tamtych czasów
Dzięki! Choć YT mnie do tego zniechęca sugerując komunikatami w panelu, że nie warto tego robić, bo większości subskrybentów się to nie podoba, to zapewniam, że ten jeden miesiąc w roku poświecę tej serii. To jest plus robienia czegoś hobbystycznie, bo gdybym chciał to robić z nastawianiem "biznesowym", to tej serii by nie było.
Miałem całą ścianę w pokoju, nad kompem, ozdobioną tymi plakatami z ŚGK! Szkoda, że to wszystko zostało wyrzucone do śmieci... Grałem w Chaos na Amidze i świetnie się przy tym bawiłem, a dorwałem tę grę chyba w 1997 roku albo nawet później :D No ale już wtedy cisnąłem w papierowe gry fabularne, więc pojedynki czarodziejów to była konkretna zajawka. Swoją drogą przypomniałeś mi, że był w tym miesięczniku dział Gry Bez Prądu, z którego to właśnie dowiedziałem się czym są klasyczne erpegi! (Dzięki ŚGK!) Z resztą widać w tym odcinku, że tematy erpegowe były tam konkretne, więc ciężko się nie było zainteresować. Co do gier wymienionych w tym numerze, to w Master of Orion II zakochałem się od pierwszego zagrania (w którego zagrałem z dużym poślizgiem) i gram do dzisiaj. Kawał dobrej roboty z tym odcinkiem, mega nostalgiczna podróż, świetna robota!
P.S. Sorry za Chaos w komentarzu, he he... ;)
MoO też przypadł mi do gustu, dzisiaj jednak wolę odpalić Stellaris, jak nie znasz to polecam, to jest w zasadzie MoO zrobiony na nowo.
Orion 2 jedna z ulubionych gier do tej pory
Taki materiał to uczta dla uszu i oczu. Wielki szacunek za profesjonalizm i za to, że nigdy nie idziesz na łatwiznę.
Ja nie wiem jak ty to robisz, ale w czasach kiedy czasu na wszystko za mało zawsze jest go wystarczająco żeby obejrzeć to co nagrałeś bez wyrzutów sumienia, a co najlepsze z mega przyjemnością. Super film jak zawsze.
Ps. Co Ci powiem, to Ci powiem, ale Ci powiem... Ciepło.
Ps2. I ty tys mos dwie kamy.
Miło patrzeć jak kanał się rozwija. Fajnie że coraz częściej pokazujesz że gry nie są Ci obce bo początkowo zajmowałeś się głównie sferą sprzętową. Świetny film i świetny montaż a przede wszystkim te ruchome screeny w gazecie. Pozdrawiam
Tak, pamiętam przeglądarkę zdjęć SEA :)
Byłem sceptyczny co do przeglądu prasy, ale zaryzykowałem z 1 odcinkiem i dzięki temu jak to zrobiłeś jestem teraz tu i na pewno będę czekał na 4 część :D dzięki za materiał, pozdro
Chwalę, chwalę i nachwalić nie mogę.
Twój kanał, to zdecydowanie moje ulubione odkrycie na yt w ciągu tego roku.
Dużo tu podobieństw do arhneu, czy Adama Śmiałka, nawet z przeglądu czasopism NRGeeka, ale to, co podoba mi się najbardziej, to to, że pomimo ww. przyrównań, kanał nie jest wannabe klonem większych kanałów tech-gamingowych, tylko eksploruje swoje własne zakątki i tematyke, będąc przy tym bardzo rzetelnym i łatwym do odbioru w przekazie.
Przez co człowiek nie tyle, co dostarczy sobię rozrywki, co po prostu się czegoś nauczy.
Podoba mi się tez, że cytaty czytane są po prostu przez osoby chętne, nie koniecznie przez takie z dobrym głosem i mikrofonem, może i sam się kiedyś zgłoszę
Świetny materiał. Poproszę o więcej.
Świetnie zrobione, dograne gameplay'e, tło historyczne realia epoki, ogląda się z największą przyjemnością!!! to nie proste kartkowanie magazynu i trochę wspomnień. Mam nadzieję, że zrobi Pan tego więcej!!!!
Dzięki! Na pewno zrobię tego więcej.
@@c01e514v Nie mogę się już doczekać, zobaczę z przyjemnością!!!
Twoje materiały to złoto. Tak powinien wyglądać przegląd growej prasy z tamtych lat. Chylę czoła i czekam na następne!
Uwielbiałem ŚGK i nadal to jeden z ulubionych miesięczników o grach z tamtych lat. Dzięki za wspaniały materiał ! Świetna robota !
PS. Sea mam do dziś :) I rzeczywiście używałem jej kiedyś do przeglądania zdjęć jak również moi znajomi :)
PS2 Na podstawie recenzji z tego numeru ŚGK również zakupiłem tego gamepada :)
Materiał mistrzostwo świata, mam nadzieję że na następny nie trzeba będzie tyle czekać, szacun 👌
Lubiłem czytać SGK, ale niestety dopiero teraz widze, ze dość często zdarzały im się wpadki. Nawet i dobrze, ze nie miałem wtedy kasy, by kupować te niektóre gnioty, którymi oni się zachwycali. Bardzo ujmujący powrót do starych czasów! Dziękuje ci!
@Coleslav Na tapecie to można mieć np. wzorek. Ty wziąłeś ten miesięcznik na TAPET!.
Czekałem na ten odcinek i się nie zawiodłem. Dziękuję.
Idę oglądać a Wam życzę Miłego Weekendu 🔥🔥
Przegląd prasy nigdy jeszcze nie był tak przyjemny. Świetny filmik
Nie rozumiem skąd tak mało wyświetleń tego materiału i tak mało plusów. Chyba najlepszy przegląd starych czasopism na polskim YT. Nie zniechęcaj się, rób dalej. Świetna robota.
Film o takim WinChip byłby genialny świetnie się słucha historii o martwych sprzętach sprzed lat
14:56 Najlepsza przeglądarka na tamte czasy działająca z poziomu DOS-a, intuicyjna, duży zakres odczytu rodzajów zdjęć, łatwość usuwania śmieci z katalogów zdjęć, szybka nawet na najwolniejszych komputerach...
20:11 o mój boże... Tak to było to, kojarzyłem tytuł coś z darkfight 🤣 gra się cięła okrutnie ale i tak grało się pysznie
Ja pamiętam jak grałem w nhl97 na pentium 75. Skalowanie do 60% ekranu, interlaced ale to było silniejsze ode mnie.
Film zapowiada się świetnie teraz tylko obejrzeć.
Świetna robota! Dziękuję. Ja bym jeszcze dodał przelicznik inflacyjny tzn gra x kosztowała tyle a średnia krajowa wynosiła tyle więc gra w dzisiejszych czasach kosztowała by tyle a tyle.
Świetny materiał , dobra robota miło się oglądało.
Jak zwykle cudo, obyś nigdy nie zaprzestał robić takich filmów. Dzięki!
Ponownie rewelacja i ponownie proszę o więcej! :) (niestety obejrzałem wszystkie przeglądy prasy dostępne na chwilę obecną na Twoim kanale). Twój kanał zasługuje na większe zasięgi!
Naprawdę warto było czekać, świetny materiał.
Uwielbiam tą serię :) świetny materiał, pozdrawiam!
OMG jaki świetny film. Ogromnie dużo informacji (tak jak lubię:), ale przede wszystkim świetny montaż. Rewelacja. Czekam na więcej. A no i ŚGK to był jeden z moich dwóch ulubionych magazynów ;)
Dziękuję za świetnie spędzony czas :)
Woow, extra. Przegląd gazet przez NrGeek przy tym co robisz....mógłby się od Ciebie uczyć
Super materiał ;) oj kupowało się tego typu gazety :) jeszcze do dzisiaj stare płyty w piwnicy leżą :) czekam z niecierpliwością na kolejne materiały ;) Pozdrawiam
Film mistrzostwo! Moje ulubione czasopismo!
No to do zobaczenia za 2 miesiące :)
A ja taki dumny z siebie, że w tym roku udaje mi się utrzymać częstotliwość 1 klip/miesiąc :/
Super materiał, oby więcej takich! Pozdrawiam:)
Żel pod prysznic wygrał odcinek :) świetny przegląd prasy
Bardzo dobry materiał :)
"A serce mom jak dzwon" AFAIR, czyli Pyzdra i Kwiczoł reklamują margarynę (albo masło) :). Świetny materiał, dla mnie tym bardziej, bo sam lubię sobie przejrzeć jakiś stary numer jednego z pism które posiadam.
Twoje filmy zasługują na dużo więcej wyświetleń. Widać po nich staranność i przygotowanie do podejmowanego tematu. Życzę wytrwałości bo dostrzegam jak dużo pracy w to wkładasz, a kanał z pewnością urośnie :).
We need more of this
Siedzę właśnie przed stertą Top Secretów od numeru 2/92 do 10/96, które kupowałem na żywca jako nastolatek i dużo bym dał, za takie gamepleyowe omówienia recenzowanych tam gier :) super materiał.
Ja prawdopodobnie dam rade zrobić jeden taki materiał rocznie, zakładając ile mam lat i ile mi statystycznie zostało, będzie ich max 40. Strasznie to dołujące :D
Gats and Garnets mi bardzo zapadło w pamięć. Gra miała być jako pełniak w CDA w lutym 1999, ale w ostatniej chwili podmieniono ją na Motor Mash.
Materiał świetny, konkurencja na Youtubie przy tym blaknie.
Mam pare tych gazet ale w żadnej się nie ruszają obrazki ☹️ chyba kupowałem jakieś odrzuty z druku 🤔 🤣 Super materiał 😁👏👍
Kiedyś to robili fajne czasopisma o grach, ruchome obrazki na kartkach... nie to co teraz.
Teraz to już nawet nie ma czasopism o grach
Profesjonalizm, swietny montaz, zaangażowanie, podziwiam i czekam na wiecej
ŚGK szkoda, że cała załoga nie zdążyła się dopasować do zmieniających się czasów, tv.gry że 100% ekipą ŚGK, marzenie ❤️ ps. mega materiał, mnóstwo roboty i czasu musi Cię to kosztować 👌
jak milo ze nowy film :-)
Hej. Chciałem napisać tylko, że robisz świetną robotę. Tak trzymaj 🤙
Pamiętam tą przeglądarkę, to był DOS-owy poprzednik ACDSee, mój znajomy to miał na 386 z VGA (256K) i B&W monitorem. A ja wtedy miałem A1200 z turbo 030 i jak powiedziałem koledze że moja Ama potrafi czytać dyski PC 720K, i mam więcej pamięci graficznej to przychodził z niegrzecznymi paniami żeby je zobaczyć, raz że w kolorze, a dwa że w całości, a dolne części obrazków były ciekawsze. ;)
Pamiętam przeglądarkę SEA do zdjęć, podejrzewam, że mogę ja mieć gdzieś na dyskietce jeszcze :) :)
Potwierdzam, Eureka w latach 90 to była (przynajmniej dla mnie) znana i rozpoznawalna firma, jarałam się produktami, ale dla kogoś jeszcze w szkole ceny były poza zasięgiem. Jedyne na co było mnie tam stać to myszka i podkładka.
Eureka od 1996 była oficjalnym dystrybutorem Amigi na Polskę, gdy właścicielem był Amiga Technologies GmbH
tak bylo, bya wtedy w sprzedazy specjalny pakiet A1200 od eureki z dodatkowym softem. glowy sobie nie dam uciac, czy nie mieli takze w oferce wiez tower od micronika.
@@szeryf71 Eureka miała prawie szystko, ale sprawdziłam specjalnie w MA i od sierpnia 1996 zaczęli dodawać reklamę wieży Infinitiv wraz z montażem. Nie przeszkadzało to Micronik wykupywać regularnie całostronnicową reklamę z samą wieżą na tył okładki.
zajebisty kontent robisz , słabo że tak mało wyświetleń, oby sie rozkręciło
Świetny odcinek, czekam na więcej z tej serii :) Sam lubię czytać i oglądać stare wydania polskich (i nie tylko) czasopism o grach, szczególnie jak ogrywam jakąś starszą grę i chce zobaczyć jak była oceniana w tamtych czasach. Natomiast z filmu dowiedziałem się bardzo dużo o grach, o których nigdy nie słyszałem i szacunek, że chce Ci się wyszukiwać info, robić(lub szukać) takie krótkie gameplaye na potrzeby filmu. A w ogóle to te stare gazetki są niesamowitym wehikułem czasu...
Dzięki! Zdradzę, że na potrzeby tego klipu nagrałem samodzielnie ~60 gameplayów
@@c01e514v No liczba ogromna, tym bardziej, że są to gry mało znane i ciężko dostępne, które musiałeś zainstalować i nagrać. Szacunek, potrzeba masy czasu i energii na to :)
Operencja!!!! Cudo
Pewnie widziałeś serię u Procjona :-)
Operencia jest mega! ale trafiłem na game-breaking-buga i nie mogę dalej grać, ehh...
Coleslav + Retro prasa = rozrywka na najlepszym poziomie :-)
Jak najbardziej pamiętam SEA. Do dzisiaj mam na dysku (813 MB ATA).
SEA jak najbardziej pamiętam, ale właśnie uświadomiłeś mi, że zapamiętałem ją inaczej. Do dziś byłem przekonany, że to był produkt tej samej firmy, która potem na Windowsy produkowała ACDSee. Tymczasem to chyba dwa zupełnie różne produkty.
Nie mogę się doczekać wieczornego odpalenia tego video
Gdzie by nie było to nowości kosztują, na zachodzie też.
Wiadomo, jest o niebo łatwiej. Ale też żeby aż był raj, to nie.
Super film!
Qrcze cały miesiąc czekało się na swój periodyk.Brakuje mi tego wszystkie wydania padły
Musisz koniecznie kontynuować przeglądanie pracy. Świetna seria!
czekamy na wiecej!!
świetny materiał! Moim zdaniem lepszy przegląd pisma niż u NRGeek-a.
3:15 Oczywiście, ja słyszałem. Amiga rules! :)
14:53 tą przeglądarkę pamiętam z okolic 2000 roku kiedy kumpel dostał ja w pakiecie pirackiego oprogramowania razem z nowym komputerem.
Dzieki :)
fajny materiał dobry
Świetny materiał. Wiele ciekawostek i wspomnień, w dodatku mam / pamiętam ten numer. To co zrobiłeś z zapowiedziami (materiały wideo w kadrach ze screenami zapowiedzianych gier) majstersztyk! Ps. WinChip? Chętnie!
Dzięki! Fajnie, że ktoś zwraca uwagę na wideo w screenach, bo niby to taki detal, ale zrobienie tego zajęło strasznie dużo czasu :) WinChip pojawi się na kanale
"jest jak rodzynki w ciescie " a kto lubi rodzynki , ja wydłubuje za to lubie Pana Coleslav za watki ,dygresje poboczne a propo tez wydlubuje
12:06 O Tomioka się znalazł
To, że redakcje czasopism pozyskiwały gry i aplikacje na giełdzie to już żadna tajemnica ;) Nawet oficjalni dystrybutorzy niejednokrotnie dostarczali materiały na nagranym amatorsko nośniku :P
Tak, było coś o tym w dokumencie "Thank You For Playing" :)
Jak najbardziej Eureka w środowisku amigowym była znana. Sporo pieniędzy tam zostawiłem. Bardzo dobrze wspominam firmę.
DOS i Windows nie kasują plików typu autoexec gdy zabraknie miejsca na dysku, ALE możliwe jest utracenie innych ważnych plików systemowych z powodu systemu plików FAT32. FAT32 nie był zbyt odporny na zawieszenia się i resety komputera. Możliwa była wtedy utrata plików. Nie pamiętam tylko czy scandisk był wtedy w takich przypadkach pomocny
Ja pierdzielę, ale montaż! Filmiki zamiast zdjęć!? To wygląda super! Widać, że włożyłeś w to bardzo dużo pracy. Miła, lepsza odmiana przeglądania starszych magazynów niż filmy NRGeeka ;) (PS. Na przyszłość - nie "gazety" a "czasopisma". Była o tym niezła drama w Action Redaction w CD-Action te kilkanaście lat temu)
Jak wchodzilem do kafejki internetwork pod koniec lat 90 to dalo rade rozroxnic glownie dwie grupy graczy, ci co grali w strzelaniny fpp oraz inni co grali w strategie
SEA, pamiętam najlepsze holki na tym oglądałem :)
1.37 ja grałem w tą wersję formuła 1 co to była za gra... A po jakimś czasie przesiadka na psone i F1 2001 i tutaj explozja mózgu xd ❤
Fajny film, zresztą jak zawsze. :) No to tylko Gambler z 1995 roku może np. z października i na jakiś czas można zająć się innymi materiałami. :D
Gambler, TopSecret,CDA i Reset na 100% kiedyś się pojawią :)
@@c01e514v Miejmy nadzieję że tym razem nie będziemy musieli na nie czekać rok. ;)
tak pamiętam Sea i powolne ładowanie lasek :)
Blood nieraz mnie wystraszył jak grałem sam po ciemku a Orion 2 jedna z moich ulubionych strategii ostatnio sobie pograłem cały dzień
Minął ponad rok a filmiku o WinChip nie ma.... Panie oglądał bym....
Klip powstaje, ale po drodze postanowiłem zrobić z niego coś w rodzaju serii. Kupiłem kilka "dziwnych" procesorów i o każdym zrobię film oddzielny. Niestety kupno części chwile trwa, jeden procesor szedl do mnie z Indii i trwało to ze 2 miesiące - kupno dla nich odpowiednich płyt też nie jest łatwe. W każdym razie - juz większość podzespołów mam i pierwszy klip się robi.
40:14 grałem kiedyś w grę coś cockroach godfather. Było się gangsterem w świecie karaluchów w jakimś domu gdzie człowiek mógł cie zabić. Zdobywało się różne ludzkie bronie, walczyło z innymi gangsterami i awansowało w hierarchii.
Już nie pamiętam czy to była tylko jakąś mini gierka z płyty z czasopisma czy pełnoprawna gra.
Zrobisz odcinki o gazetach C&A, Amiga, Amigowiec, Top Secret i pierwszym kompendium wiedzy z Secret service, ??
Thx dude!
Ja wtedy kupowałem Secret Service, ale kumpel kupował ŚGK i zawsze jak się spotykaliśmy to jeden przeglądał SS, a drugi ŚGK, ehh fajne czasy. :) Przeglądarki jpeg SEA używałem. :D
O co chodzi z tym Mos Dwie Mamy? Nie kojarzę a w 97 roku miałem 20 lat i od dawna wiedziałem w temacie komputerów konsol i ogólnego gamingu.