Mam nadzieję, że czas i wysiłek włożony w stworzenie tego materiału nie poszedł na marne i przypadnie on wam do gustu. Wielkie dzięki dla Rozkminatora oraz Bartka GM za udaną scenkę.
Kuźwa, a chciałem dać tej grze szanse, zakupiłem jak mi jedynka nie chciała odpalać ani na Steam ani na GoG. Może się kiedyś odważę na to ryzykowne danie, jako patron spraw beznadziejnych, w końcu w Alien Rage bawiłem się dobrze 😅 Dobrze, że remaster jedynki mi działa.
@@patrxgt9691 A ty znasz pojęcie sarkazm? Serio, myślałeś, że ten komentarz pod komentarzem Rozkminatora to na poważnie? Ja sobie jaja z Rozkminatora robiłem.
Przy calej sympatii czy antypatii do tej gry (mnie akurat podobala się) to obiektywnie trzeba przyznac że w tamtym czasie engine LithTech robił robotę, gre zobaczylem w sklepie na rivie tnt 2 i szczenka mi opadła 😁 sam ogrywałem ten tytuł na moim voodoo2 i pamietam ze to była jedna z tych gier (obok min Unreal ktory miażdży pod kazdym względem!!!!) która robiła na mnie duze wrazenie od strony graficznej PS zrob recenzję Unreal 😁
Uwielbiam twoje recenzje. Żadnego pierdolenia jak u innych, tylko odrazu jedziesz z tematem :D Pamiętam jak grałem w blood 2. I tak, dostałem pierdolca po tej grze xD i uważam, że jest to gra dla masochistów.
Zakupiono 2015-02-26, gdzie wtedy byłeś? :D Dodam, że gra wybitnie nie lubi mojego komputera i musiałem przekopać pół internetu, by w ogóle móc bezproblemowo ją uruchomić.
Czekałem na ta reckę jak Wojtas na latanie bokiem pod Lidlem! Blood 2 to była i jest zła gra... ech szkoda że ci co robią remastery HD nie zrobią takiej prawdziwej 2 na silniku Build.
Blood 2 akurat musiał być w 3d bo gry na silniku build w 1998 to trochę nieśmieszny żart. Gdyby wydawca nie wydał nie skończonej gry to może Monolith dokończyć Blooda 2 i wyjść z tego dobra gra.
Blood 1 mistrzostwo przeszedłem kilka razy, wraz z dodatkami Plasma pak i Cryptick passage i to co najbardziej lubiłem w jedynce to ten przytłaczający klimat. Natomiast dwöje przeszedłem raz wraz z dodatkiem nightmare Levels, ale wcale nie była taka zła, miała też swój klimat, fakt wkurwiala niemiłosiernie nieraz, ale ja akurat bym ja polecił, szczególnie szczylom nieznajacym starych fpsow.
@@MocnyBrowarek da się to zrozumieć Biorąc pod uwagę specyfikę tej gry no i fakt że no to ten no Wczesna beta A tak z ciekawości Kiedy planujesz recke nowego dooma? Przed czy po premierze DOOM Eternal?
Drogi Browarku - recenzja wspaniała i Zelda z 3DO użyta ale pamiętaj, że po wysłaniu bety na budżecie 1/2 tego co chcieli chłopaki musieli skończyć grę bo GT miało terminy - resztki zlepiono po chuju i wydano w dodatku prawie jak w Duke Nukem Forever. To samo było z Shogo gdzie połowa gry wyleciała do kosza razem z dodatkiem. Nie było szans by ta gra się udała.
Kurczę, akurat Blooda 2 udało mi się przejść bez żadnych kodów i owszem było ciężko ale nie jakoś makabrycznie ciężko. Natomiast recenzowany prze Browara ZombieU był dla mnie katorgą (też grałem w wersję PC), gdzie Browar określił poziom trudności na przedszkolny ;P Więc trochę śmieszne jak bardzo potrafimy się różnić jako gracze :)
ja w to grałem w 1999 jak byłem gówniakiem 9 lat z kompem na komunię. Tata przywiózł to z szaberka, gdzie Wasilij sprzedawał gierki po 20 zł skitrane gdzieś w swojej torbie pod straganem. Nie narzekałem, podobała mi się. Na najłatwiejszym poziomie nie wkurwiała bo ten poziom jest aż śmiesznie łatwy. Ale dla 9 latka był w sam raz. Grafika mi się wydawała bardzo ładna na tamte czasy. Wcześniej grałem w Quake II na software renderingu bo nie miałem wtedy nawet dedykowanej karty graficznej (zwanej wówczas akceleratorem 3D) Pierwszą część Blooda przeszedłem dopiero 20 lat później i dopiero wtedy poczułem różnicę czym jest "2" a czym jest oryginał. Podobnie skopaną grą Monolithu na tym samym silniku co Blood 2 jest Shogo. Też miało potencjał ale też zostało kompletnie spierdolone przez pośpiech i implementację dziwnych mechanik. Jeśli RNG z Blooda 2 jest dla ciebie wkurzające to Shogo podnosi to do kwadratu. Co jakiś czas na ekranie pojawia się napis 'CRITICAL HIT' który oneshotuje przeciwnika i zwraca nam trochę punktów zdrowia. Mechanika jak w jakimś RPG. I wszystko fajnie, ale PRZECIWNICY TEŻ TO MAJĄ. I co jakiś czas po prostu giniemy od jednego strzału ze zwykłego pistolca mając 100 HP. Odbywa się to całkowicie losowo. Przeciwnicy mają podobny (natychmiastowy) czas reakcji i też napierdalają z drugiego końca mapy trafiając w cel prawie za każdym razem. Grę ratowały trochę etapy w których prowadziliśmy mecha. Mech miał ten plus że miał ponad 2000 HP więc raczej nie groziło nam bycie zabitym na hita kulą kalibru 9 mm. Ale zdupione było coś innego - czyli eksplozje które robiły więcej nam samym niż przeciwnikom. A że na mechu połowa broni strzelała czymś co wybucha - to powodzenia. Zasadniczo to w Shogo trudno jest grać etapy 'piesze' bez wbitego jakiegoś kodu na nieśmiertelność. Jest jeszcze gorzej niż w Bloodzie 2 przez te randomowe crity. Mechem ujdzie. A szkoda, taka fajna gra mogła by z tego być. Fani próbowali zrobić z tą grą porządek (Blood 2) i jest dostępny mod Extra Crispy Edition. Ale niestety z nowymi sprzętami jest przeprawa żeby to w ogóle uruchomić. Albo w ogóle nie odpala, albo chodzi 10 klatek na sekundę albo crashuje co chwilę. A jak już to zmusiłem do działania to miałem koszmarne bugi, gdzie gra powielała przeciwników. Respiła 10 kultystów stłoczonych jeden na drugim (w miejscu gdzie powinien być 1) I cała dziesiątka napieprzała do nas hitscanami. Poddalem się, ta gra jest nie do naprawienia.
Niby racja jednak w tamtych czasach grafika wymiatała, klimat też był mimo wszystko. Często się wieszał ale się grało. Ostatecznie i tak go nie skończyłem bo mi się znudził :D
06:02 No nie wiem ale tak mniej więcej wygląda walka bronią palną w dzisiejszych czasach, kryjesz się za osłoną o ostrzeliwujesz wroga, wiadomo że nikt nie zrobi pseudo realistycznej militarnej strzelanki gdzie biegasz jakbyś nic nie ważył i omijał świecące kulki.
W dzieciństwie przeszedłem tę grę niesiony właśnie tą niezdrową satysfakcją przy strzelaniu, ale reszta to syf straszny, a recenzje wyższe niż 4/10 są zupełnym nieporozumieniem. Po latach za to wziąłem się za jedynkę i jest to mój ulubiony FPS (wybacz Doom). Rzadko piszę komentarze, ale staram się oglądać każdy materiał i pomimo dowcipów, od których boli mnie głowa, dziękuję za Twój wysiłek.
Jakim cudem w 2k19 udało Ci się to odpalić. Ja w 2022 wgrywam patch fixy i crashuje zawsze na starcie hah. Chyba nigdy nie zasmakuje tego poziomu w pociągu.
Ja grając w Blood 2, dobrze się bawiłem, szkode że nie użyłeś modu o nazwie Blood 2 Extra Crispy, dostepnego na Moddb. Mod ten poprawia maśe błędów i rebalansuje bronie, wrogów itp, itd
A ja właśnie jestem w trakcie przechodzenia Blood 2, i większość rzeczy wymienionych w recenzji to niestety prawda, ale ale gra się w to całkiem nieźle. Gram na normalu i faktycznie 1 boss jest praktycznie nie do przejścia na normalnym poziomie trudności, gdyby nie glitch ze ścianką. Bardziej mnie zastanawia że po tylu latach nikt nie podjął się naprawy tych hitscanujących wrogów (nie wiem może się nie da), bo to w duzej mierze oni psują grę, właśnie przez brak czasu na reakcję ze strony gracza, no i te wybuchy przez ścianę.... Zauważyłem też dziwną rzecz otóż Ci latający hmmmm magowie(?) chyba są popsuci jezeli chodzi o ataki broniami typu karabiny trzeba w nich wywalić połowę zapasu amunicji żeby jednego powalić. Natomiast gdy takowego próbujemy załatwić ze strzelby to pada po 1-2 strzałach, dla mnie to trochę dziwnie wygląda.
A miałem zamiar kupić tą cześć, bo skoro ma się pierwszą część Blood to i drugą warto było by ograć, ale coś mi się odwidziało i kasa poszła na Clive Barker's Undying. Widać że dobrze zrobiłem. A jak już mowa o grach które mają masę błędów ale potrafią bawić, to jest też taka która zwie się Bloodline Uśpione Zło, choć jest to inny gatunek ( taki survival horror) niż Blood. Niby ma masę błędów i przeciwnicy się respawnują ale i tak potrafi przykuć oko i straszyć lepiej niż nie jeden dzisiejszy horror.
Blooda przeszedłem na najwyższym poziomie... Oczywiście pierwszą część... Dla mnie mega klimat najlepsza gra !!! Nigdy nie powstało i nie powstanie nic co się może zbliżyć do tego klimatu...
jak byłęm młodszy myślałem że to nowa gra ktura ma poprostu komiksową grafike ale jak to dziecko przeszłem 2-5 poziomuw i wiencej nie umiałem a potem odkryłem blood 1 jakiś rok temu za twoją sprawą i grałem dniami i nocami najlepsza gra build
Bardzo dobry kanał. Trochę żal że tak mało subów... ale w sumie nie masz żadnej ogólnopopularnej serii aby się przebić jak zagrajmy w crapa u nrgeeka czy klikalnych materiałów jak darkarchon
Nie robi mi to zbytnio ;) cieszy mnie to co mam, a recenzje służą mi za archiwum tego co ograłem. Wciąż nowi widzowie przychodzą, więc może kiedyś się rozwinie.
Blood Flesh Supply przeszedłem na przedostatnim poziomie trudności. Później z recenzji civviego dowiedziałem się, że gra miała buga i przedostatni poziom z najwyższym były zamienione miejscami xD
Z tym czasem reacji przeciwnika to doskonale rozumiem mimo że w Blood 2 prawie nie grałem. Ten sam silnik SHOGO M.A.D. i ten sam problem + critical hit od przeciwników dający natychmiastową śmierć.
W sumie racja gdy nie jest do dupy to jest nawet spoko. Akurat miałem nieprzyjemność zagrać to i dodatek (w sumie gdyby dali te stare bronie to by było kurcze coś co ratuje to). A z ciekawości zapytam o samo Blood - jak do ciebie wpadło ono? Mnie kolega dał taka książeczkę z CD action o najlepszych horrorach czy coś i był Blood - screen jak postać ma laleczkę voodoo zainteresował mnie i dużo późnej jakoś wpadł Blood i jedno powiedziałem sobie - Do kurw@ nędzy czemu tak długo zwlekałem z tym cudem?!
Nie wiem czemu ale zawsze jak mówię że Blood2 ssie okropnie to znajdzie się jakiś gracz owładnięty nostalgią (czy ki czort) i zacznie bronić gry. No ale skoro są ludzie którzy o Wolfie Youngblood piszą „nie wiem o co wam chodzi, przecież się przyjemnie gra leżąc na kanapie z padem" to każda potwora znajdzie swego amatora (i obrońcę). Gra powstawała wtedy gdy wydawcy mieli nierealne wymogi i wielu utalentowanych developerów poszło z torbami albo się wypaliło. Nie tylko EA czy Acti jest takie złe ale inni wydawcy nie byli aniołkami... Wkurzało mnie to że obrażenia naszych broni były randomowe - czasami opróżnienie dwóch luf naszej dwururki pośle pokrakę na glebę, czasem więcej. Od czego to zależy? cholera wie Co do hitscannów - to chyba AI w Unrealach dawała więcej for z hitscannami, chyba. Ostatni raz grałem w UTki zanim podłączyli mi Neostradę, lata temu... pozdrowienia dla ludzi którzy zginęli przez fireballe wystrzeliwane przez Drudge Lordów przelatujące przez ściany nie pozdrawiam tego który wymyślił Shikari i wrzucił je do gry
11:35 Uuuuu jak się ci od ceny minimalnej alkoholi znajdą to... nie wiem co ci zrobią, może dadzą trochę wódy, bo czemu nie? 15:35 Przynajmniej w fortnita nie ma szans zagrać wygryw. 24:35 Ale ten alko do do mnie wysłać, ja się nim zajmę.
"Chłopie", każdą grę oceniam na bazie ówczesnych standardów, a następnie przedstawiam to jak się zestarzała i czy dzisiaj dalej bawi. Na tej podstawie Blood 1, czy Half-Life (zapraszam do mego materiału) były wybitne wtedy i dzisiaj wciąż się po nie przyjemnie sięga... ba! biją większość dzisiejszych gier na głowę! Blood 2 był kiepski już w 1998, a dzisiaj jest gorszy niż kiedykolwiek. Zresztą sami jego twórcy uważają go za grę kiepską, nieudaną, niedopracowaną i niegodną tego tytułu - więc o co chodzi? Jeśli tobie się podoba to spoko, ale należysz do 1% osób - bo nawet w 98smym każdy uważał tę grę za zwykłe gówno. Zobacz sobie inne gry z tego roku - Unreal - serio uważasz, iż Blood2 choćby porównuje się do Unreala? A Turok z 1997? Toż ta gra nawet wizualnie bije Blood 2 na głowę. Polecam jednak wyjąć nostalgię z tyłka i się jej przyjrzeć. Zakładam, że gdyby recka była pozytywna to byłoby ok? No prawda jest taka - że wiele gier uważamy za dobre właśnie przez wzgląd na nostalgię - sam jestem tego przykładem. Gdy brałem się za reckę Mortyra - gry którą jako dziecko uważałem za kozaka... to aż uwierzyć nie mogłem :) I na koniec - recenzję zrobić mogę, a ty nie możesz mi zabronić. Liczą się argumenty, a myślę iż są dobre. Osobiście nawet nie sięgałem po te najłatwiejsze z których korzystają więksi niż ja.
Jedna z gier mojego dziecinstwa, ale jak odpalilem niedawno - skasowalem od razu. Totalnie odrzucajaca mechanika. Hitscan a z drugiej strony denne AI. Bron nawet nie zmienia sie po znalezieniu lepsze. Nieprzeskakiwalne cutscenki, a szybka smierc na poczatku poziomu powoduje ogadanie od nowa... masakra. Nie umywa sie do jedynki ktora chyba z 5 razy przeszedlem...
Ludzie nie wychowani na Quake mają bardzo kiepski movement i aim. Ludzie poruszać się trzeba płynnie a nie jakbyś latał po latrynach ze sraczką i szukał wolnego kibla . No naprawdę .
Spoko - od teraz z myślą o tym by nie zranić uczuć osób takich jak ty będę wszystkie - nawet tak spierdolone jak Blood 2 gry jedynie chwalił, a wszystkie ich wady/błędy etc ignorował - od teraz każda gra jest bezbłędna i fantastyczna by wszystkie osoby które mogą czuć do nich nostalgie i byłyby urażone prawdą były szczęśliwe ;)
"znalazłem wywiad z producentem" tłumaczone na polski "obejrzałem filmik civviego i powtarzam tą samą informację którą on powiedział, licząc że nikt nie zna tego kanału i sie nie pokapuje"
Mam nadzieję, że czas i wysiłek włożony w stworzenie tego materiału nie poszedł na marne i przypadnie on wam do gustu.
Wielkie dzięki dla Rozkminatora oraz Bartka GM za udaną scenkę.
Materiał przypadł do gustu, gorzej z grą :D Będziesz ogrywać i recenzować Blasphemous ?
Kuźwa, a chciałem dać tej grze szanse, zakupiłem jak mi jedynka nie chciała odpalać ani na Steam ani na GoG. Może się kiedyś odważę na to ryzykowne danie, jako patron spraw beznadziejnych, w końcu w Alien Rage bawiłem się dobrze 😅 Dobrze, że remaster jedynki mi działa.
BartekGM i Rozkminator? Miła niespodzianka :D
Browarek łączy ludzi.
"Problem w tym, że ja się bawiłem przy niej całkiem nieźle..."
Browar. LECZ SIĘ.
Powiedział człowiek, który dobrze się bawił przy "Aliens Colonial Marines". Rozkminator, LECZ SIĘ!
Bo Aliens Colonial Marines po patchach jest przyjemną grą
@@patrxgt9691 Tylko, że on się bawił dobrze przy oryginalnej wersji bez patchów.
No przecież miał zaktualizowaną wersję na X360
@@patrxgt9691 A ty znasz pojęcie sarkazm? Serio, myślałeś, że ten komentarz pod komentarzem Rozkminatora to na poważnie? Ja sobie jaja z Rozkminatora robiłem.
Browarek jesteś zajebisty
Wiem ;)
Przy calej sympatii czy antypatii do tej gry (mnie akurat podobala się) to obiektywnie trzeba przyznac że w tamtym czasie engine LithTech robił robotę, gre zobaczylem w sklepie na rivie tnt 2 i szczenka mi opadła 😁 sam ogrywałem ten tytuł na moim voodoo2 i pamietam ze to była jedna z tych gier (obok min Unreal ktory miażdży pod kazdym względem!!!!) która robiła na mnie duze wrazenie od strony graficznej
PS zrob recenzję Unreal 😁
Browar jesteś coraz śmieszniejszy i coraz bardziej zajebisty xDDD
Oj komuś zaraz prokuratura wjedzie za obrażanie Blood 2.
Dobra robota chłopaki. Robicie świetną robotę.
Uwielbiam twoje recenzje. Żadnego pierdolenia jak u innych, tylko odrazu jedziesz z tematem :D
Pamiętam jak grałem w blood 2. I tak, dostałem pierdolca po tej grze xD
i uważam, że jest to gra dla masochistów.
To ma sens... :3 może temu do niej tym razem wracałem...
Zakupiono 2015-02-26, gdzie wtedy byłeś? :D
Dodam, że gra wybitnie nie lubi mojego komputera i musiałem przekopać pół internetu, by w ogóle móc bezproblemowo ją uruchomić.
Oglądając twój materiał dałem Ci łapkę w górę, oglądając dalej chciałem dać jeszcze kilka, szkoda, że nie ma takiej możliwości.
Nawet nie słyszałem o Blood 2 :D A widzę że drugi boss padł taktyką Bezimiennego z łukiem na skale
Gra w gry i recenzuje stare śmieci... "najlepsze lata życia" XD
Mi się w dwójkę grało całkiem przyjemnie
Czekałem na ta reckę jak Wojtas na latanie bokiem pod Lidlem!
Blood 2 to była i jest zła gra... ech szkoda że ci co robią remastery HD nie zrobią takiej prawdziwej 2 na silniku Build.
Blood 2 akurat musiał być w 3d bo gry na silniku build w 1998 to trochę nieśmieszny żart. Gdyby wydawca nie wydał nie skończonej gry to może Monolith dokończyć Blooda 2 i wyjść z tego dobra gra.
W końcu sie doczekałem :-)
Blood 1 mistrzostwo przeszedłem kilka razy, wraz z dodatkami Plasma pak i Cryptick passage i to co najbardziej lubiłem w jedynce to ten przytłaczający klimat. Natomiast dwöje przeszedłem raz wraz z dodatkiem nightmare Levels, ale wcale nie była taka zła, miała też swój klimat, fakt wkurwiala niemiłosiernie nieraz, ale ja akurat bym ja polecił, szczególnie szczylom nieznajacym starych fpsow.
@MocnyBrowarek A można kiedyś liczyć na Recenzję SHOGO ?
O ja pierd....
Pół godzinna recenzja
Jak dla mnie idealnie
Jest czego posłuchać i z czego się pośmiać
Recenzja wyszła ci bardzo ciekawie i zabawnie :)
Już nigdy więcej takiej nie zrobię... to była taka masakra, że przez tygodnie nie miałem ochoty ruszać żadnego kolejnego filmu :x
@@MocnyBrowarek da się to zrozumieć
Biorąc pod uwagę specyfikę tej gry no i fakt że no to ten no
Wczesna beta
A tak z ciekawości
Kiedy planujesz recke nowego dooma?
Przed czy po premierze DOOM Eternal?
Drogi Browarku - recenzja wspaniała i Zelda z 3DO użyta ale pamiętaj, że po wysłaniu bety na budżecie 1/2 tego co chcieli chłopaki musieli skończyć grę bo GT miało terminy - resztki zlepiono po chuju i wydano w dodatku prawie jak w Duke Nukem Forever. To samo było z Shogo gdzie połowa gry wyleciała do kosza razem z dodatkiem. Nie było szans by ta gra się udała.
O tym wspominałem.
Przydał by się jaki remake
Wracam nadrabiać poprzednią recenzje bo już ni mam rozpieprzonego wyświetlaczaXD
Kurczę, akurat Blooda 2 udało mi się przejść bez żadnych kodów i owszem było ciężko ale nie jakoś makabrycznie ciężko. Natomiast recenzowany prze Browara ZombieU był dla mnie katorgą (też grałem w wersję PC), gdzie Browar określił poziom trudności na przedszkolny ;P Więc trochę śmieszne jak bardzo potrafimy się różnić jako gracze :)
Jak zwykle odcinek pierwsza klasa! dzisiaj zamawiam pizzę i mam do czego ją zjeść :D
Akurat jestem głodny...
It's Howdy Doody time kiddies, the bad man is here !
ja w to grałem w 1999 jak byłem gówniakiem 9 lat z kompem na komunię. Tata przywiózł to z szaberka, gdzie Wasilij sprzedawał gierki po 20 zł skitrane gdzieś w swojej torbie pod straganem. Nie narzekałem, podobała mi się. Na najłatwiejszym poziomie nie wkurwiała bo ten poziom jest aż śmiesznie łatwy. Ale dla 9 latka był w sam raz. Grafika mi się wydawała bardzo ładna na tamte czasy. Wcześniej grałem w Quake II na software renderingu bo nie miałem wtedy nawet dedykowanej karty graficznej (zwanej wówczas akceleratorem 3D) Pierwszą część Blooda przeszedłem dopiero 20 lat później i dopiero wtedy poczułem różnicę czym jest "2" a czym jest oryginał.
Podobnie skopaną grą Monolithu na tym samym silniku co Blood 2 jest Shogo. Też miało potencjał ale też zostało kompletnie spierdolone przez pośpiech i implementację dziwnych mechanik. Jeśli RNG z Blooda 2 jest dla ciebie wkurzające to Shogo podnosi to do kwadratu. Co jakiś czas na ekranie pojawia się napis 'CRITICAL HIT' który oneshotuje przeciwnika i zwraca nam trochę punktów zdrowia. Mechanika jak w jakimś RPG. I wszystko fajnie, ale PRZECIWNICY TEŻ TO MAJĄ. I co jakiś czas po prostu giniemy od jednego strzału ze zwykłego pistolca mając 100 HP. Odbywa się to całkowicie losowo. Przeciwnicy mają podobny (natychmiastowy) czas reakcji i też napierdalają z drugiego końca mapy trafiając w cel prawie za każdym razem. Grę ratowały trochę etapy w których prowadziliśmy mecha. Mech miał ten plus że miał ponad 2000 HP więc raczej nie groziło nam bycie zabitym na hita kulą kalibru 9 mm. Ale zdupione było coś innego - czyli eksplozje które robiły więcej nam samym niż przeciwnikom. A że na mechu połowa broni strzelała czymś co wybucha - to powodzenia.
Zasadniczo to w Shogo trudno jest grać etapy 'piesze' bez wbitego jakiegoś kodu na nieśmiertelność. Jest jeszcze gorzej niż w Bloodzie 2 przez te randomowe crity. Mechem ujdzie. A szkoda, taka fajna gra mogła by z tego być.
Fani próbowali zrobić z tą grą porządek (Blood 2) i jest dostępny mod Extra Crispy Edition. Ale niestety z nowymi sprzętami jest przeprawa żeby to w ogóle uruchomić. Albo w ogóle nie odpala, albo chodzi 10 klatek na sekundę albo crashuje co chwilę. A jak już to zmusiłem do działania to miałem koszmarne bugi, gdzie gra powielała przeciwników. Respiła 10 kultystów stłoczonych jeden na drugim (w miejscu gdzie powinien być 1) I cała dziesiątka napieprzała do nas hitscanami. Poddalem się, ta gra jest nie do naprawienia.
Niby racja jednak w tamtych czasach grafika wymiatała, klimat też był mimo wszystko. Często się wieszał ale się grało. Ostatecznie i tak go nie skończyłem bo mi się znudził :D
06:02 No nie wiem ale tak mniej więcej wygląda walka bronią palną w dzisiejszych czasach, kryjesz się za osłoną o ostrzeliwujesz wroga, wiadomo że nikt nie zrobi pseudo realistycznej militarnej strzelanki gdzie biegasz jakbyś nic nie ważył i omijał świecące kulki.
W dzieciństwie przeszedłem tę grę niesiony właśnie tą niezdrową satysfakcją przy strzelaniu, ale reszta to syf straszny, a recenzje wyższe niż 4/10 są zupełnym nieporozumieniem. Po latach za to wziąłem się za jedynkę i jest to mój ulubiony FPS (wybacz Doom). Rzadko piszę komentarze, ale staram się oglądać każdy materiał i pomimo dowcipów, od których boli mnie głowa, dziękuję za Twój wysiłek.
Jakim cudem w 2k19 udało Ci się to odpalić. Ja w 2022 wgrywam patch fixy i crashuje zawsze na starcie hah. Chyba nigdy nie zasmakuje tego poziomu w pociągu.
Którego poziomu w pociągu? Jest ich pół tuzina xD
Nie wiem, po prostu działało mi bez problemu.
Ja grając w Blood 2, dobrze się bawiłem, szkode że nie użyłeś modu o nazwie Blood 2 Extra Crispy, dostepnego na Moddb. Mod ten poprawia maśe błędów i rebalansuje bronie, wrogów itp, itd
Mam recenzować grę, czy mody? :D
Z gry zapamiętałem muzykę i dźwięk. Resztę postanowiłem zapomnieć.
A ja właśnie jestem w trakcie przechodzenia Blood 2, i większość rzeczy wymienionych w recenzji to niestety prawda, ale ale gra się w to całkiem nieźle. Gram na normalu i faktycznie 1 boss jest praktycznie nie do przejścia na normalnym poziomie trudności, gdyby nie glitch ze ścianką. Bardziej mnie zastanawia że po tylu latach nikt nie podjął się naprawy tych hitscanujących wrogów (nie wiem może się nie da), bo to w duzej mierze oni psują grę, właśnie przez brak czasu na reakcję ze strony gracza, no i te wybuchy przez ścianę.... Zauważyłem też dziwną rzecz otóż Ci latający hmmmm magowie(?) chyba są popsuci jezeli chodzi o ataki broniami typu karabiny trzeba w nich wywalić połowę zapasu amunicji żeby jednego powalić. Natomiast gdy takowego próbujemy załatwić ze strzelby to pada po 1-2 strzałach, dla mnie to trochę dziwnie wygląda.
A miałem zamiar kupić tą cześć, bo skoro ma się pierwszą część Blood to i drugą warto było by ograć, ale coś mi się odwidziało i kasa poszła na Clive Barker's Undying. Widać że dobrze zrobiłem. A jak już mowa o grach które mają masę błędów ale potrafią bawić, to jest też taka która zwie się Bloodline Uśpione Zło, choć jest to inny gatunek ( taki survival horror) niż Blood. Niby ma masę błędów i przeciwnicy się respawnują ale i tak potrafi przykuć oko i straszyć lepiej niż nie jeden dzisiejszy horror.
chiałem sobie ja odświerzyć ale zapomniałem jak zła jest to gra
Zamiast tego odśwież jedynką, albo Zblood :) zapraszam do materiału o modach do Doom - masz też Bloom.
Graficznie na poczatku genialny, mentalnie vs Blood part I tragiczny
Blooda przeszedłem na najwyższym poziomie... Oczywiście pierwszą część... Dla mnie mega klimat najlepsza gra !!! Nigdy nie powstało i nie powstanie nic co się może zbliżyć do tego klimatu...
15:28
zastanawia mnie jedno
Czemu panda jedzie na skuterze?
Chyba Ty. Pamiętam jak dziś,
wampir z laleczką voodoo :D
(wampir) bo były serca :D
jak byłęm młodszy myślałem że to nowa gra ktura ma poprostu komiksową grafike ale jak to dziecko przeszłem 2-5 poziomuw i wiencej nie umiałem a potem odkryłem blood 1 jakiś rok temu za twoją sprawą i grałem dniami i nocami najlepsza gra build
Są jakieś mody co naprawiaja błędy producentów?
maroxk Extra Crispy, polecam, bardzo fajnie mi sie w tego moda grało
Bardzo dobry kanał. Trochę żal że tak mało subów... ale w sumie nie masz żadnej ogólnopopularnej serii aby się przebić jak zagrajmy w crapa u nrgeeka czy klikalnych materiałów jak darkarchon
Nie robi mi to zbytnio ;) cieszy mnie to co mam, a recenzje służą mi za archiwum tego co ograłem. Wciąż nowi widzowie przychodzą, więc może kiedyś się rozwinie.
Blood Flesh Supply przeszedłem na przedostatnim poziomie trudności.
Później z recenzji civviego dowiedziałem się, że gra miała buga i przedostatni poziom z najwyższym były zamienione miejscami xD
BLOOD 2 nie jest aż tak tragiczny . 🖥️💻🎮😁👍
Niezła Rokmina ;)
Były DO DUPY, a teraz BARDZO DO DUPY. Będzie cos jeszcze gorszego? :D
Z tym czasem reacji przeciwnika to doskonale rozumiem mimo że w Blood 2 prawie nie grałem. Ten sam silnik SHOGO M.A.D. i ten sam problem + critical hit od przeciwników dający natychmiastową śmierć.
Gorzej było tylko w alien rage - tracisz zdrowie jak tylko jeden piksel wyjdzie za ścianę.
W 23:38 wydawało mi się, że coś jest nie tak, a to NieR po lewej.
jak jest recka blooda 2 to czekam na recke shogo :D
Te skaczące szmaty przypominają mi te stwory z painkillera co miały maski rytualne i były na poziomie most :3
Dobra, zostawiam fapkę i komentarz, a obejrzę potem
Przypomniales mi dlaczego odbilem od pierwszego Blooda.
Mów co chcesz, ja nadal uwielbiam Blood 2 :)
Tak trzymaj ;)
Ja też :) Przeszedłem dwa razy bez kodów za młodu. Trzeciego razu nie ukończyłem bo crispy mod się wywalił na statku powietrznym, niestety.
To jedyna w swoim rodzaju gra w której zabija nas wychodzenie zza rogów
W sumie racja gdy nie jest do dupy to jest nawet spoko. Akurat miałem nieprzyjemność zagrać to i dodatek (w sumie gdyby dali te stare bronie to by było kurcze coś co ratuje to). A z ciekawości zapytam o samo Blood - jak do ciebie wpadło ono? Mnie kolega dał taka książeczkę z CD action o najlepszych horrorach czy coś i był Blood - screen jak postać ma laleczkę voodoo zainteresował mnie i dużo późnej jakoś wpadł Blood i jedno powiedziałem sobie - Do kurw@ nędzy czemu tak długo zwlekałem z tym cudem?!
Zrobiłem już reckę blooda i jego remastera.
@@MocnyBrowarek kurcze yt na tel nie pokazuje ale obejrzę bo świetnie robisz recki :)
Może teraz seria z Kainem i Razielem?
Nie wiem czemu ale zawsze jak mówię że Blood2 ssie okropnie to znajdzie się jakiś gracz owładnięty nostalgią (czy ki czort) i zacznie bronić gry.
No ale skoro są ludzie którzy o Wolfie Youngblood piszą „nie wiem o co wam chodzi, przecież się przyjemnie gra leżąc na kanapie z padem" to każda potwora znajdzie swego amatora (i obrońcę).
Gra powstawała wtedy gdy wydawcy mieli nierealne wymogi i wielu utalentowanych developerów poszło z torbami albo się wypaliło. Nie tylko EA czy Acti jest takie złe ale inni wydawcy nie byli aniołkami...
Wkurzało mnie to że obrażenia naszych broni były randomowe - czasami opróżnienie dwóch luf naszej dwururki pośle pokrakę na glebę, czasem więcej. Od czego to zależy? cholera wie
Co do hitscannów - to chyba AI w Unrealach dawała więcej for z hitscannami, chyba. Ostatni raz grałem w UTki zanim podłączyli mi Neostradę, lata temu...
pozdrowienia dla ludzi którzy zginęli przez fireballe wystrzeliwane przez Drudge Lordów przelatujące przez ściany
nie pozdrawiam tego który wymyślił Shikari i wrzucił je do gry
Dawaj częściej jakieś recki, najlepiej dobrych gier które warto ograć.
Taaa zwolnię się z pracy i będę żył z 25 zł które dostaje miesięcznie z YT by robić częściej recki :D
@@MocnyBrowarek zawsze możesz poświęcić życie towarzyskie
Jak tak lubisz Blood 2 to zagraj w Western Outlaw, w tej grze będziesz bawił się jeszcze lepiej.
Bartek mnie tutaj rozjebał XD
Grałeś w Blasphemous?
Nadal nie wiem jakiego masz kompa.
Fascynujące jest to jak bardzo można było zjebać to że pre-alfa poszłą do tłoczni.
Dziś wydaje się gry w podobnym stanie. Jedyna różnica że twórcy (najczęściej o ile nie mają całkiem w dupie) łatają je potem przez pół roku :)
Recenzja bardzo dobra,ale intro jeszcze lepsze :) !
Moze na najłatwiejszym poziomie gra jest normalna
Hahaha dobre z tym diskawery
Doom 4 po 30 zł teraz da się kupić także polecam
Mam nadzieje że kiedyś powstanie remake Blooda na poziomie Shadown Warrior tylko jeszcze lepszy to by było coś
Mamy bardzo dobry remaster Blooda, więc to już coś :D
Racja to naprawdę coś
Grałem jak wyszło. Była najgorsza z 3 hl, sin i właśnie ta. Nie zapamiętałem, żeby była taka se :)
A dawka witaminy C na dwa dni do przodu :D
Meh cytryna niema za wiele wit C. To mit.
11:35 Uuuuu jak się ci od ceny minimalnej alkoholi znajdą to... nie wiem co ci zrobią, może dadzą trochę wódy, bo czemu nie?
15:35 Przynajmniej w fortnita nie ma szans zagrać wygryw.
24:35 Ale ten alko do do mnie wysłać, ja się nim zajmę.
Kompletnie nie rozumiem jak kogoś mogą jarać oglądanie gier które z góry miały być zwykłymi crapami.
chłopie, Blood 2 z końcem wieku to było coś, a nie że ty po latach robisz recenzję, gdy w około tyle gier
"Chłopie", każdą grę oceniam na bazie ówczesnych standardów, a następnie przedstawiam to jak się zestarzała i czy dzisiaj dalej bawi.
Na tej podstawie Blood 1, czy Half-Life (zapraszam do mego materiału) były wybitne wtedy i dzisiaj wciąż się po nie przyjemnie sięga... ba! biją większość dzisiejszych gier na głowę!
Blood 2 był kiepski już w 1998, a dzisiaj jest gorszy niż kiedykolwiek. Zresztą sami jego twórcy uważają go za grę kiepską, nieudaną, niedopracowaną i niegodną tego tytułu - więc o co chodzi? Jeśli tobie się podoba to spoko, ale należysz do 1% osób - bo nawet w 98smym każdy uważał tę grę za zwykłe gówno.
Zobacz sobie inne gry z tego roku - Unreal - serio uważasz, iż Blood2 choćby porównuje się do Unreala? A Turok z 1997? Toż ta gra nawet wizualnie bije Blood 2 na głowę.
Polecam jednak wyjąć nostalgię z tyłka i się jej przyjrzeć. Zakładam, że gdyby recka była pozytywna to byłoby ok? No prawda jest taka - że wiele gier uważamy za dobre właśnie przez wzgląd na nostalgię - sam jestem tego przykładem. Gdy brałem się za reckę Mortyra - gry którą jako dziecko uważałem za kozaka... to aż uwierzyć nie mogłem :)
I na koniec - recenzję zrobić mogę, a ty nie możesz mi zabronić. Liczą się argumenty, a myślę iż są dobre. Osobiście nawet nie sięgałem po te najłatwiejsze z których korzystają więksi niż ja.
Jedna z gier mojego dziecinstwa, ale jak odpalilem niedawno - skasowalem od razu. Totalnie odrzucajaca mechanika. Hitscan a z drugiej strony denne AI. Bron nawet nie zmienia sie po znalezieniu lepsze. Nieprzeskakiwalne cutscenki, a szybka smierc na poczatku poziomu powoduje ogadanie od nowa... masakra. Nie umywa sie do jedynki ktora chyba z 5 razy przeszedlem...
Ten dźwięk grubego z Tf2
Yatatatatatazubudubuda! Sandwitch!
BartekGM to Kaszankonator !
Świetny kanał
Czyli Blood 2 miał spory potencjał, tylko wszystko zniszczył wydawca
EA, Activision, 2K biorą z nich przykład.
Lepsze poziomy miał Postal 2
Brak odrzutu broni jest straszny.
W tamtych czasach spluwy w fpsach nie miały odrzutu
Coo, jeszcze żadnego bóldupienia w komentarzach? :D
Jaki zwrot akci!!!!!!
Zastanawiam się, jakim trzeba być głupkiem, żeby wydawać betę xD
Normalne postępowanie Activision, nieco rzadziej EA oraz ubisoft.
Bardzo potężna dawka mocnego browarka. To było dobre
Poziom na budowie też jest ? xD
CHOCOBO!!!
Panie jaka recenzja postarałeś się więc zasługujesz na srapke w górę
Grałem w tą grę jak wyszła, tzn w demo, a demo było krótkie, wydawało mi się wtedy, że ta gra jest fajna, ale jak teraz patrzę to zmieniam zdanie :).
Coś nowego Browarku! Blood 2 to raczej tytuł o którym lepiej zapomnieć.
Ludzie nie wychowani na Quake mają bardzo kiepski movement i aim.
Ludzie poruszać się trzeba płynnie a nie jakbyś latał po latrynach ze sraczką i szukał wolnego kibla .
No naprawdę .
Pierwszy
Blood 2 gra mojego dzieciństwa i to była zajebista gra i nic tego nie zmieni :)
Ty jakiś dziwny jesteś :P Lubisz zadawać sobie ból ? :P
Nie tylko sam sobie... lubię dziewczyny z długimi i ostrymi pazurkami dla przykładu...
Borwar ty weź się nie przypierdalaj :)
Spoko - od teraz z myślą o tym by nie zranić uczuć osób takich jak ty będę wszystkie - nawet tak spierdolone jak Blood 2 gry jedynie chwalił, a wszystkie ich wady/błędy etc ignorował - od teraz każda gra jest bezbłędna i fantastyczna by wszystkie osoby które mogą czuć do nich nostalgie i byłyby urażone prawdą były szczęśliwe ;)
Za Gomeza
Tak tak
"znalazłem wywiad z producentem" tłumaczone na polski "obejrzałem filmik civviego i powtarzam tą samą informację którą on powiedział, licząc że nikt nie zna tego kanału i sie nie pokapuje"
Oczywiście. Bo znalezienie wywiadów oraz informacji z produkcji dowolnej gry jest takie trudne...
Haha uśmiałem się 🤣 co za gówno