Bardzo ciekawa rozmowa na ważny temat. Trzeba pamiętać o protestach, które organizowano w niewielkich zakładach pracy poza wielkimi miastami. One miały bardzo duże znaczenie dla lokalnych społeczności!
Jestem ciekawy czy były i jak mogły wyglądać strajki w powojennej, fabryczne-włókienniczej Łodzi? Bo nie słyszy się o tym wiele. Pozdrawiam serdecznie.
AUTOREM przemian był Gorbaczow w Moskwie a nie żaden Wałęsa, Jan Paweł II, Jaruzelski, Sachs czy Soros. Po za tym do dzisiaj u nas nie zbudowano wolnego rynku, wszystko było i jest nadal kontrolowane przez URZĘDNIKÓW. W kieszeni banków byliśmy już od początku lat 70 tych kiedy to Gierek nabrał pożyczek które po prostu ZMARNOWANO, już w roku 1980 Polska była TOTALNIE w dupie, ale wtedy żył jeszcze Breżniew, wojna w Afganistanie dopiero zaczęła pożerać gospodarkę ZSSR, a na ich dziadowskiej ekonomi opierała się NASZA, gdyby nie poparcie i pozwolenie Gorbaczowa oraz KGB Polska nadal by była PRL.
AUTOREM przemian był Gorbaczow w Moskwie a nie żaden Wałęsa, Jan Paweł II, Jaruzelski, Sachs czy Soros. Po za tym do dzisiaj u nas nie zbudowano wolnego rynku, wszystko było i jest nadal kontrolowane przez URZĘDNIKÓW. W kieszeni banków byliśmy już od początku lat 70 tych kiedy to Gierek nabrał pożyczek które po prostu ZMARNOWANO, już w roku 1980 Polska była TOTALNIE w dupie, ale wtedy żył jeszcze Breżniew, wojna w Afganistanie dopiero zaczęła pożerać gospodarkę ZSSR, a na ich dziadowskiej ekonomi opierała się NASZA, gdyby nie poparcie i pozwolenie Gorbaczowa oraz KGB Polska nadal by była PRL.
Nawet przedstawiciele klasy robotniczej nie potrafili wypowiedzieć jaki był program. Nie nagrało się to może porozmawiamy o Polsce? Mogę przypuszczać, że jestem w błędzie?
AUTOREM przemian był Gorbaczow w Moskwie a nie żaden Wałęsa, Jan Paweł II, Jaruzelski, Sachs czy Soros. Po za tym do dzisiaj u nas nie zbudowano wolnego rynku, wszystko było i jest nadal kontrolowane przez URZĘDNIKÓW. W kieszeni banków byliśmy już od początku lat 70 tych kiedy to Gierek nabrał pożyczek które po prostu ZMARNOWANO, już w roku 1980 Polska była TOTALNIE w dupie, ale wtedy żył jeszcze Breżniew, wojna w Afganistanie dopiero zaczęła pożerać gospodarkę ZSSR, a na ich dziadowskiej ekonomi opierała się NASZA, gdyby nie poparcie i pozwolenie Gorbaczowa oraz KGB Polska nadal by była PRL.
@@marcinkowskimariusz7787 Dwie sprawy, kolego Marcinkowski. 1. Dlaczego tak jest, ze na internecie, gdy ludzie cos mowia lub na coś odpowiadają w komentarzach, to zawsze w jakiś sposób starają sie atakować nie argument, tylko osobę, która go wypowiada? Nie jest to ani kulturalne, ani życzliwe, a na samym końcu, jest to tz. błąd logiczny zwany "ad hominem:. Moze kolega w wolnych chwilach poczyta na ten temat. 2. To co przytoczyłem, to kawał, który w latach PRL-u kursowal w Polsce. Ale, korzystając z tego, ze kolega jest tak wniebowzięty swoja wiedza na temat komunizmu, zakładam, ze na ten temat sie nie douczyl.
@@jackswiatek5221 Dwie sprawy, anonimie 1. Na internecie wiekszość to anonimowe matoły i kanalie. Nie jest to ani kulturalne, życzliwe, ani logiczne, słuchanie i branie na poważnie anonimowych porad, wykładów czy opinii. Może obywatelu w wolnych chwilach poczytasz na ten temat. 2. Przytoczony przez ciebie tekst to nie jest kawał z lat PRL-u w Polsce. Ale, korzystając z tego, ze obywatel jest tak wpiekłowzięty swoją wiedzą na temat komunizmu, WIEM, że na ten temat się nigdy nie uczył a gdyby trafiły w jego ręce pisma Karola, to czytając teraz nieświadomie w 2024 roku Marksa przyzna mu racje.
@@marcinkowskimariusz7787 Kilka spraw: 1. Imię moje jest wyraźnie napisane... ale chyba kolega ma problemy z logicznym czytaniem. 2. Jeśli jestem matołem, to schlebia mi, ze taki inteligent traci swój drogocenny czas na czytanie moich wypowiedzi. 3. Gdyby kolega doczytał to o czym opowiada, to wiedziałby, ze nie chodziło o koniak, ale o szampan. Ale, to doprowadza nas do problemu pierwszego z logicznym czytaniem. Niezaleznie, mam nadzieje, ze kolega nie pobil dzisiaj swojej kobiety tylko dlatego, ze ten matoł przesolil zupę. Może czas trochę stonować swoje wypowiedzi. Pycha kroczy przed upadkiem.
@@jackswiatek5221 podanie imienia oraz nazwiska nie znaczy że jest sie tym za kogo się podaje, youtube jest pełen zakłamanych tchórzy, ja jestem pan Mariusz, mam fotki, filmy i własną muzyke, jestem WIARYGODNY i UCZCIWY oraz odważny, kobiety są bite tylko dlatego że same wybrały sobie kogoś kto nie potrafi sobie sam gotować, oraz dlatego że są podłe, głupie lub wygodne, mieszkają z takim bo im tak pasuje, samodzielna kobieta nikomu nie musi robić zupy, ani czegokolwiek solić oraz nikogo nie potrzebuje aby ją bił, ba, kobieta potrafi komuś wybić zęby kiedy chce, inteligent czyta bardzo szybko i szybko pisze, dawno zauważył iż o Marksie czy katolicyzmie piszą i mówią ludzie którzy o tym zielonego pojęcia nie mają, za PRLu robotnik mógł się napić szampana lub koniaku oczywiscie radzieckiego, w latach 90 tych za Jana Pawła II nie było go stać na takie luksusy, nazwanie wieprza wieprzem to nie jest obelga, prawdy nie trzeba tonować bo wybuchają wojny i głody, pełni pychu członkowie PZPR umarli w spokoju, tak jak teraz w spokoju umierają pełni pychy wielbiciele papieża Polaka, upadku nie było
Ciekawy podcast i spora wiedza, a z perspektywy ludzi którzy w tym systemie żyli można to jeszcze uzupełnić (rozumiem że w niespełna godzinę nie można streścić wszystkich aspektów blisko pół wieku PRL). Ten system nie był entuzjastycznie przyjęty ani lubiany przez większość Polaków. Drażniła nie tylko jego siermiężność i nie przystawanie do polskiej natury i tradycji, ale też prostactwo i nieudolność kacyków i decydentów. W zasadzie nie mieli oni własnego zdania i decyzji, bo wszystko co ważne musiało być konsultowane z "wielkim bratem" Moskalem. I dopiero on decydował praktycznie o wszystkim. Wszyscy o tym wiedzieli. Że "brat" nie godzi się na cokolwiek, co by mogło realnie podbudować i rozwinąć Polskę, mieć na ten rozwój istotny pozytywny wpływ. To był główny hamulcowy w tym sensie. Te komunistyczne hasła o "równości i własności wspólnej" u nas były kpl. obcymi, niezrozumiałymi sloganami. Dochodził aspekt wykorzystywania i drenowania Polski z wielu zasobów i towarów za bezcen. W latach 50. traktowano to jeszcze jako "zapłatę za wyzwolenie", później już nawet nie nazywano tego okradania. Jak można było taki system już nie to że lubić, ale szanować i uważać za coś normalnego?.. Oszalała propaganda, kłamstwo lejące się z mediów na każdym kroku, skrzywiony obraz normalności i paradoksy... Mistrz Bareja i jemu podobni pokazali zaledwie drobny ułamek rzeczywistości, tylko tyle na ile im zezwolono. Świetnie ukryta pod pozorem komedii bardzo smutna rzeczywistość tamtych lat.
PRL takich jak ty nauczył czytać i pisać, PRL dał wam chleb i buty, PRL zniknął bo towarzyszom z PZPR nie chciało sie już udawać że stanowią jedna i tą samą klasę co ty, już komórka parafialnego chóru, koła różańcowego i przyjaciół Jana Pawła II była trampoliną do zmiany chałupy na mieszkanie, plebanie i pałac arcybiskupa
AUTOREM przemian był Gorbaczow w Moskwie a nie żaden Wałęsa, Jan Paweł II, Jaruzelski, Sachs czy Soros. Po za tym do dzisiaj u nas nie zbudowano wolnego rynku, wszystko było i jest nadal kontrolowane przez URZĘDNIKÓW. W kieszeni banków byliśmy już od początku lat 70 tych kiedy to Gierek nabrał pożyczek które po prostu ZMARNOWANO, już w roku 1980 Polska była TOTALNIE w dupie, ale wtedy żył jeszcze Breżniew, wojna w Afganistanie dopiero zaczęła pożerać gospodarkę ZSSR, a na ich dziadowskiej ekonomi opierała się NASZA, gdyby nie poparcie i pozwolenie Gorbaczowa oraz KGB Polska nadal by była PRL.
Wartościowa rozmowa. Trafiony temat. Dziękuję
Bardzo ciekawa rozmowa na ważny temat. Trzeba pamiętać o protestach, które organizowano w niewielkich zakładach pracy poza wielkimi miastami. One miały bardzo duże znaczenie dla lokalnych społeczności!
lokalne społecznosci szybko pożałowały protestów kiedy traciły jedyny zakład w okolicy nie było pieniędzy nie tylko na rachunki czy buty ale na chleb
Bardzo ciekawy odcinek. Pozdrawiam!
Jak zwykle mam wrażenie.Większości tych podcastów słucha mi się fantastycznie.Pozdrawiam.
Jestem ciekawy czy były i jak mogły wyglądać strajki w powojennej, fabryczne-włókienniczej Łodzi? Bo nie słyszy się o tym wiele.
Pozdrawiam serdecznie.
w biliotece masz cały regał
Ważne.
jesteś podobny do matki. Ale wolałbym aby o PRLu mówił kto żył w PRLu.
AUTOREM przemian był Gorbaczow w Moskwie a nie żaden Wałęsa, Jan Paweł II, Jaruzelski, Sachs czy Soros. Po za tym do dzisiaj u nas nie zbudowano wolnego rynku, wszystko było i jest nadal kontrolowane przez URZĘDNIKÓW. W kieszeni banków byliśmy już od początku lat 70 tych kiedy to Gierek nabrał pożyczek które po prostu ZMARNOWANO, już w roku 1980 Polska była TOTALNIE w dupie, ale wtedy żył jeszcze Breżniew, wojna w Afganistanie dopiero zaczęła pożerać gospodarkę ZSSR, a na ich dziadowskiej ekonomi opierała się NASZA, gdyby nie poparcie i pozwolenie Gorbaczowa oraz KGB Polska nadal by była PRL.
Powinno był na sztandarze chcemy mięsa bo o to głównie chodziło w protestach, chleba nigdy nie brakowało, z wyłączeniem czasu po samej wojnie.
Pieniędzy na jedzenie brakowało, mędrku!
Jak kielbasy Wam brak , to czemu ciastek nie jecie ?
@@andreasseemann3325 ten tekst z ciastkami jest dziełem niejakiego Voltaire'a, chamskiego propagandzisty epoki "oświecenia".
@@andreasseemann3325widzę że za markizę robisz ;)
AUTOREM przemian był Gorbaczow w Moskwie a nie żaden Wałęsa, Jan Paweł II, Jaruzelski, Sachs czy Soros. Po za tym do dzisiaj u nas nie zbudowano wolnego rynku, wszystko było i jest nadal kontrolowane przez URZĘDNIKÓW. W kieszeni banków byliśmy już od początku lat 70 tych kiedy to Gierek nabrał pożyczek które po prostu ZMARNOWANO, już w roku 1980 Polska była TOTALNIE w dupie, ale wtedy żył jeszcze Breżniew, wojna w Afganistanie dopiero zaczęła pożerać gospodarkę ZSSR, a na ich dziadowskiej ekonomi opierała się NASZA, gdyby nie poparcie i pozwolenie Gorbaczowa oraz KGB Polska nadal by była PRL.
Nawet przedstawiciele klasy robotniczej nie potrafili wypowiedzieć jaki był program. Nie nagrało się to może porozmawiamy o Polsce? Mogę przypuszczać, że jestem w błędzie?
Bunty wzięły się stąd, że lepiej od źle nie zawsze juz jest dobrze.
AUTOREM przemian był Gorbaczow w Moskwie a nie żaden Wałęsa, Jan Paweł II, Jaruzelski, Sachs czy Soros. Po za tym do dzisiaj u nas nie zbudowano wolnego rynku, wszystko było i jest nadal kontrolowane przez URZĘDNIKÓW. W kieszeni banków byliśmy już od początku lat 70 tych kiedy to Gierek nabrał pożyczek które po prostu ZMARNOWANO, już w roku 1980 Polska była TOTALNIE w dupie, ale wtedy żył jeszcze Breżniew, wojna w Afganistanie dopiero zaczęła pożerać gospodarkę ZSSR, a na ich dziadowskiej ekonomi opierała się NASZA, gdyby nie poparcie i pozwolenie Gorbaczowa oraz KGB Polska nadal by była PRL.
Koniak to ulubiony napój klasy robotniczej wypijany ustami ich przedstawicieli.
klasa robotnicza przestała mieć przedstawicieli po puczu bolszewickim, ucz się
@@marcinkowskimariusz7787
Dwie sprawy, kolego Marcinkowski.
1. Dlaczego tak jest, ze na internecie, gdy ludzie cos mowia lub na coś odpowiadają w komentarzach, to zawsze w jakiś sposób starają sie atakować nie argument, tylko osobę, która go wypowiada? Nie jest to ani kulturalne, ani życzliwe, a na samym końcu, jest to tz. błąd logiczny zwany "ad hominem:. Moze kolega w wolnych chwilach poczyta na ten temat.
2. To co przytoczyłem, to kawał, który w latach PRL-u kursowal w Polsce. Ale, korzystając z tego, ze kolega jest tak wniebowzięty swoja wiedza na temat komunizmu, zakładam, ze na ten temat sie nie douczyl.
@@jackswiatek5221 Dwie sprawy, anonimie
1. Na internecie wiekszość to anonimowe matoły i kanalie. Nie jest to ani kulturalne, życzliwe, ani logiczne, słuchanie i branie na poważnie anonimowych porad, wykładów czy opinii. Może obywatelu w wolnych chwilach poczytasz na ten temat.
2. Przytoczony przez ciebie tekst to nie jest kawał z lat PRL-u w Polsce. Ale, korzystając z tego, ze obywatel jest tak wpiekłowzięty swoją wiedzą na temat komunizmu, WIEM, że na ten temat się nigdy nie uczył a gdyby trafiły w jego ręce pisma Karola, to czytając teraz nieświadomie w 2024 roku Marksa przyzna mu racje.
@@marcinkowskimariusz7787
Kilka spraw:
1. Imię moje jest wyraźnie napisane... ale chyba kolega ma problemy z logicznym czytaniem.
2. Jeśli jestem matołem, to schlebia mi, ze taki inteligent traci swój drogocenny czas na czytanie moich wypowiedzi.
3. Gdyby kolega doczytał to o czym opowiada, to wiedziałby, ze nie chodziło o koniak, ale o szampan. Ale, to doprowadza nas do problemu pierwszego z logicznym czytaniem.
Niezaleznie, mam nadzieje, ze kolega nie pobil dzisiaj swojej kobiety tylko dlatego, ze ten matoł przesolil zupę. Może czas trochę stonować swoje wypowiedzi. Pycha kroczy przed upadkiem.
@@jackswiatek5221 podanie imienia oraz nazwiska nie znaczy że jest sie tym za kogo się podaje, youtube jest pełen zakłamanych tchórzy, ja jestem pan Mariusz, mam fotki, filmy i własną muzyke, jestem WIARYGODNY i UCZCIWY oraz odważny, kobiety są bite tylko dlatego że same wybrały sobie kogoś kto nie potrafi sobie sam gotować, oraz dlatego że są podłe, głupie lub wygodne, mieszkają z takim bo im tak pasuje, samodzielna kobieta nikomu nie musi robić zupy, ani czegokolwiek solić oraz nikogo nie potrzebuje aby ją bił, ba, kobieta potrafi komuś wybić zęby kiedy chce, inteligent czyta bardzo szybko i szybko pisze, dawno zauważył iż o Marksie czy katolicyzmie piszą i mówią ludzie którzy o tym zielonego pojęcia nie mają, za PRLu robotnik mógł się napić szampana lub koniaku oczywiscie radzieckiego, w latach 90 tych za Jana Pawła II nie było go stać na takie luksusy, nazwanie wieprza wieprzem to nie jest obelga, prawdy nie trzeba tonować bo wybuchają wojny i głody, pełni pychu członkowie PZPR umarli w spokoju, tak jak teraz w spokoju umierają pełni pychy wielbiciele papieża Polaka, upadku nie było
Ciekawy podcast i spora wiedza, a z perspektywy ludzi którzy w tym systemie żyli można to jeszcze uzupełnić (rozumiem że w niespełna godzinę nie można streścić wszystkich aspektów blisko pół wieku PRL). Ten system nie był entuzjastycznie przyjęty ani lubiany przez większość Polaków. Drażniła nie tylko jego siermiężność i nie przystawanie do polskiej natury i tradycji, ale też prostactwo i nieudolność kacyków i decydentów. W zasadzie nie mieli oni własnego zdania i decyzji, bo wszystko co ważne musiało być konsultowane z "wielkim bratem" Moskalem. I dopiero on decydował praktycznie o wszystkim. Wszyscy o tym wiedzieli. Że "brat" nie godzi się na cokolwiek, co by mogło realnie podbudować i rozwinąć Polskę, mieć na ten rozwój istotny pozytywny wpływ. To był główny hamulcowy w tym sensie. Te komunistyczne hasła o "równości i własności wspólnej" u
nas były kpl. obcymi, niezrozumiałymi sloganami. Dochodził aspekt wykorzystywania i drenowania Polski z wielu zasobów i towarów za bezcen. W latach 50. traktowano to jeszcze jako "zapłatę za wyzwolenie", później już nawet nie nazywano tego okradania. Jak można było taki system już nie to że lubić, ale szanować i uważać za coś normalnego?.. Oszalała propaganda, kłamstwo lejące się z mediów na każdym kroku, skrzywiony obraz normalności i paradoksy... Mistrz Bareja i jemu podobni pokazali zaledwie drobny ułamek rzeczywistości, tylko tyle na ile im zezwolono. Świetnie ukryta pod pozorem komedii bardzo smutna rzeczywistość tamtych lat.
PRL byl kraina Lumpenproletariatu , juz komorka zakladowego PZPRu /ZMSu /ORMO byla tramPOlina zamiany roboczego kombinezonu na aktowke POlitruka .
PRL takich jak ty nauczył czytać i pisać, PRL dał wam chleb i buty, PRL zniknął bo towarzyszom z PZPR nie chciało sie już udawać że stanowią jedna i tą samą klasę co ty, już komórka parafialnego chóru, koła różańcowego i przyjaciół Jana Pawła II była trampoliną do zmiany chałupy na mieszkanie, plebanie i pałac arcybiskupa
AUTOREM przemian był Gorbaczow w Moskwie a nie żaden Wałęsa, Jan Paweł II, Jaruzelski, Sachs czy Soros. Po za tym do dzisiaj u nas nie zbudowano wolnego rynku, wszystko było i jest nadal kontrolowane przez URZĘDNIKÓW. W kieszeni banków byliśmy już od początku lat 70 tych kiedy to Gierek nabrał pożyczek które po prostu ZMARNOWANO, już w roku 1980 Polska była TOTALNIE w dupie, ale wtedy żył jeszcze Breżniew, wojna w Afganistanie dopiero zaczęła pożerać gospodarkę ZSSR, a na ich dziadowskiej ekonomi opierała się NASZA, gdyby nie poparcie i pozwolenie Gorbaczowa oraz KGB Polska nadal by była PRL.