Dzień dobry! Mam pytanie natury technicznej.. Mój VW nie przeszedł EU-KONTROLL z uwagi na ognisko korozji w po szyciu progu na ok 5 cm obwodu. Rusthammer wbił się jak w masło...🫤 Mam przygotowane reperaturki, próg oczyszczony z korozji i moje pytanie brzmi: Czy mogę ów reperaturkę przynitować czy konieczne jest spawanie? Jak na to patrzą norwescy diagnosci? Pozdrawiam 😊
Cześć. Progi zarówno wewnętrzne i zewnętrzne traktuje się tutaj jako elementy nośne, tak samo jak słupki, podłużnice itd. także nitowanie raczej nie przejdzie. Co innego jeśli chodzi np. o poszycie drzwi albo klapy bagażnika - wtedy można dopuścić pod warunkiem, że jest to w miarę solidne i nie ma ostrych krawędzi. Ale próg najlepiej pospawać. Dzięki i pozdrawiam również:)
A jak wygląda sytuacja z dodatkowym oświetleniem ? Tak samo jak ktoś ma przerobione lampy z zwykłej żarówki na soczewki I też jak ktoś ma zamiast zwykłej żarówki retrofity założone ?
Jeżeli chodzi o dodatkowe oświetlenie to co do zasady powinno być zatwierdzone przez wspominanych w filmie "smutnych panów" w ich siedzibie tzw trafikk stasjon, powiedzmy jest to odpowiednik naszej okręgowej stacji kontroli i wpisane do dowodu rejestracyjnego. Generalnie oświetlenie to temat rzeka. Przeróbki lamp raczej nie przechodzą - kwestia homologacji i opisów na lampie - jeżeli z fabryki wyszła na zwykłą H7 i ktoś założył te takie zestawy ksenonowe to nie przechodzi przeglądu. Retrofity ledowe z tego co się orientuję raczej nie mają homologacji na Europę, także też odpada.
@@Niepokorny_Emigrant Niemcy Francja dopuszczają retrofity i jeszcze jakiś kraj W polsce wygląda to tak z jednej strony nie może bo homologacja a z drugiej strony można być jak nie pogarsza snopu światła i tu pogrubione jak nie uprzysza innym uczestnikom ruchu drogowego zna przeciwka czyli jak jest odcięcie i nie oślepiasz to możesz mieć Dodatkowe oświetlenie W pojeździe samochodowym nie może być dodatkowe oświetlenie niż fabryczne ale jest drugi zapis że w pojeździe samochodowym może być dodatkowe oświetlenie w postaci dwóch halogenów typu dalekosiężnego które włącza się wraz z światłami drogowymi lub oddzielnie symetrycznie Tak samo wnętrze pojazdu jest kierowcy azylem i policja za bardzo nie ma do gadania ale ja się przekonałem że lepiej wiedzą po szkole pół rocznej niż ja po 2 latach bo chcieli mi mandat wystawić za oświetlenie wnętrza bo niby wprowadzam innych kierowców w błąd bo wygląda jak bym hamował Tak samo w polsce nie ma zapisu o rozstawie halogenów dalekosiężnych a policja klepie jako przeciwmgłowe i chce dowód zabierać by wymiary Retrofity zależy jaki diagnosta jak do tego podchodzi bo policja ma to gdzieś jak widzi że nie oślepia Tak samo pojechać nad porty tam policja itd mają gdzieś na choinki a w poznaniu 8 km przed i 8 km za wszystko przyjeżdża na wyłączonym oświetleniu bo wszystko ściągają Tak samo znajomy odebrał prosto z salonu scanie fabrycznie fullled halogeny w podszybiu i na dachu policja oświetlenie nie legalnie i dowód chcą zabierać U nas jest wolna amerykanka kto jak chce tak podchodzi Tak samo ledbar z tego co się przez przypadek dowiedziałem jest kwalifikowany jako dwa oddzielne halogeny dalekosiężne Motor 0 Osobówka 2 halogeny Ciężarówka 4 halogeny lub 2 halogeny i 2 koguty
Ja czasem też robię w 20-30 minut. Dużo zależy od stanu technicznego auta, czy jest dużo pisania czy nie. W samochodach elektrycznych też to idzie szybciej.
To jest w Norwegii Szwajcaria też ma co dwa lata Ukraina wcale przeglądów nie ma jedynie jak jedziesz na Europę to robisz przegląd Na białorusi jak masz nawet oryginalnie z fabryki flage jak land Rover dla nich to jest reklama przeglądu nie przejdziesz i jak się powróżyć to na policje zadzwoni diagnosta Wtedy możesz mieć coś na aucie namalowane jak się urząd zgodzi i jeszcze musi zatwierdzić tą reklame zapłacić im i później abonament płacić
Na to pytanie chyba nie ma jednoznacznej odpowiedzi. Raczej się to nie zmieni, w Polsce wprowadzenie kontroli co dwa lata oznaczałoby dwa razy mniej pracy dla stacji kontroli i nie tylko, w Norwegii wprowadzenie przeglądów co rok spowodowałoby konieczność umawiania się na przegląd kilka miesięcy do przodu - teraz w większości warsztatów kolejka na cokolwiek jest 2-3 tygodnie, przynajmniej u mnie. Dzięki i pozdrawiam 😉
Dzień dobry! Mam pytanie natury technicznej.. Mój VW nie przeszedł EU-KONTROLL z uwagi na ognisko korozji w po szyciu progu na ok 5 cm obwodu. Rusthammer wbił się jak w masło...🫤 Mam przygotowane reperaturki, próg oczyszczony z korozji i moje pytanie brzmi:
Czy mogę ów reperaturkę przynitować czy konieczne jest spawanie? Jak na to patrzą norwescy diagnosci?
Pozdrawiam 😊
Cześć. Progi zarówno wewnętrzne i zewnętrzne traktuje się tutaj jako elementy nośne, tak samo jak słupki, podłużnice itd. także nitowanie raczej nie przejdzie. Co innego jeśli chodzi np. o poszycie drzwi albo klapy bagażnika - wtedy można dopuścić pod warunkiem, że jest to w miarę solidne i nie ma ostrych krawędzi. Ale próg najlepiej pospawać. Dzięki i pozdrawiam również:)
A jak wygląda sytuacja z dodatkowym oświetleniem ?
Tak samo jak ktoś ma przerobione lampy z zwykłej żarówki na soczewki
I też jak ktoś ma zamiast zwykłej żarówki retrofity założone ?
Jeżeli chodzi o dodatkowe oświetlenie to co do zasady powinno być zatwierdzone przez wspominanych w filmie "smutnych panów" w ich siedzibie tzw trafikk stasjon, powiedzmy jest to odpowiednik naszej okręgowej stacji kontroli i wpisane do dowodu rejestracyjnego. Generalnie oświetlenie to temat rzeka. Przeróbki lamp raczej nie przechodzą - kwestia homologacji i opisów na lampie - jeżeli z fabryki wyszła na zwykłą H7 i ktoś założył te takie zestawy ksenonowe to nie przechodzi przeglądu. Retrofity ledowe z tego co się orientuję raczej nie mają homologacji na Europę, także też odpada.
@@Niepokorny_Emigrant
Niemcy Francja dopuszczają retrofity i jeszcze jakiś kraj
W polsce wygląda to tak z jednej strony nie może bo homologacja a z drugiej strony można być jak nie pogarsza snopu światła i tu pogrubione jak nie uprzysza innym uczestnikom ruchu drogowego zna przeciwka czyli jak jest odcięcie i nie oślepiasz to możesz mieć
Dodatkowe oświetlenie
W pojeździe samochodowym nie może być dodatkowe oświetlenie niż fabryczne ale jest drugi zapis że w pojeździe samochodowym może być dodatkowe oświetlenie w postaci dwóch halogenów typu dalekosiężnego które włącza się wraz z światłami drogowymi lub oddzielnie symetrycznie
Tak samo wnętrze pojazdu jest kierowcy azylem i policja za bardzo nie ma do gadania ale ja się przekonałem że lepiej wiedzą po szkole pół rocznej niż ja po 2 latach bo chcieli mi mandat wystawić za oświetlenie wnętrza bo niby wprowadzam innych kierowców w błąd bo wygląda jak bym hamował
Tak samo w polsce nie ma zapisu o rozstawie halogenów dalekosiężnych a policja klepie jako przeciwmgłowe i chce dowód zabierać by wymiary
Retrofity zależy jaki diagnosta jak do tego podchodzi bo policja ma to gdzieś jak widzi że nie oślepia
Tak samo pojechać nad porty tam policja itd mają gdzieś na choinki a w poznaniu 8 km przed i 8 km za wszystko przyjeżdża na wyłączonym oświetleniu bo wszystko ściągają
Tak samo znajomy odebrał prosto z salonu scanie fabrycznie fullled halogeny w podszybiu i na dachu policja oświetlenie nie legalnie i dowód chcą zabierać
U nas jest wolna amerykanka kto jak chce tak podchodzi
Tak samo ledbar z tego co się przez przypadek dowiedziałem jest kwalifikowany jako dwa oddzielne halogeny dalekosiężne
Motor 0
Osobówka 2 halogeny
Ciężarówka 4 halogeny lub 2 halogeny i 2 koguty
Mieszkam na zachdzie a przegląd trwa góra 20 min.
Ja czasem też robię w 20-30 minut. Dużo zależy od stanu technicznego auta, czy jest dużo pisania czy nie. W samochodach elektrycznych też to idzie szybciej.
Dlaczego ww UE przegląd jest co dwa lata a w Polsce co roku ?
To jest w Norwegii
Szwajcaria też ma co dwa lata
Ukraina wcale przeglądów nie ma jedynie jak jedziesz na Europę to robisz przegląd
Na białorusi jak masz nawet oryginalnie z fabryki flage jak land Rover dla nich to jest reklama przeglądu nie przejdziesz i jak się powróżyć to na policje zadzwoni diagnosta
Wtedy możesz mieć coś na aucie namalowane jak się urząd zgodzi i jeszcze musi zatwierdzić tą reklame zapłacić im i później abonament płacić
Na to pytanie chyba nie ma jednoznacznej odpowiedzi. Raczej się to nie zmieni, w Polsce wprowadzenie kontroli co dwa lata oznaczałoby dwa razy mniej pracy dla stacji kontroli i nie tylko, w Norwegii wprowadzenie przeglądów co rok spowodowałoby konieczność umawiania się na przegląd kilka miesięcy do przodu - teraz w większości warsztatów kolejka na cokolwiek jest 2-3 tygodnie, przynajmniej u mnie. Dzięki i pozdrawiam 😉