Panie Tomku nie wspomnial pan o early rise w nartach z rockerem. To wlasnie on powoduje, ze na takich nartach latwo sie skreca nawet przy dosc znacznym camberze. pozdrawiam i dzieki za program, ktory z cala pewnoscia przekona troche narciarzy do nart innych niz fisowki.
Mam narty volkl mantra 2017 full rocker. Nie ma tam cambera. Niech pan opowie coś o nartach freeride, do puchu albo do snowparku. Poza sztruksem tez jest życie i przez 100 lat coś tam się trochę zmieniło :)))
Alebnar ty były przecież taliowane przed oficjalnym wprowadzeniem nart typu carving tylko różnice szerokości wzdłuż narty były znacznie mniejsze. Pamiętam jak instruktor uczył mnie skręcać jak to nazywał krawędziowo zanim narty carvingowe w ogóle się pojawiły. Jeźdztłem wtedy na polsportach tricore. Już one miały delikatne taliowanie
Świetny materiał, dziękuję! Przy okazji przyszło mi do głowy pytanie. Gdyby przepisy FIS nie narzucały parametrów nart (w szczególności długości i promienia skrętu), czy zawodnicy np. w gigancie nadal preferowaliby narty o obecnie wymaganych parametrach (190-195cm, 30m+ promienia skrętu)? A może niektórzy wybieraliby inne konfiguracje, np. krótsze i bardziej skrętne choć mniej stabilne? Bardziej ogólnie: czy wiadomo czemu FIS narzuca tak precyzyjnie parametry nart zamiast pozwolić zawodnikom na indywidualny dobór i empiryczne sprawdzenie, jakie narty zjeżdżają w danej konkurencji najszybciej? Czy wynika to może z tego, że intencja FIS była chęć uniknięcia przeniesienia się rywalizacji w większym stopniu na sprzęt - obecnie wszyscy mają z grubsza podobne narty i rywalizacja opiera się w dużej mierze na indywidualnych umiejętnościach (+ serwis nart, drobne modyfikacje w wąskich ramach przepisów, smary itp. ale to odgrywa mniejszą rolę niż gdyby była pełna dowolność co do sprzętu). Pozdrawiam Piotr
Używam K2 z rocerem na trasy. Świetne narty! Słuchają się nawet na zrytym stoku. ALE kiedy czasami chcę przejechać odcinek na "krechę" to dostają klapania szpicami i wibruje w osi mniej obciążona łydka.
Mam 3 pary desek volkl tigershark 11, rtm84 i deacon v-werks pierwsze na twardy śnieg (full camber)z przełącznikiem na każe warunki świetna narta choć mają tendencję do nurkowania, drugie rozjeżdżony śnieg (full rocker)nie da rady jeździć po zbitm zlodzonym, trzecie (tip & tial) idzie wszystko jak po szynach. Dwie pierwsze nie produkują,ale warto.
@@DariuszKaczmarczyk-be6lo Właśnie o to mi chodziło. Byłem rok temu w Heiligenblut. W dzień było ciepło a w nocy zamarzał wieczorem preparowany mokry śnieg. Stok stawał się betonową trasą. Bez cienia przesady. Po dwóch przejazdach nastąpił zjazd do bazy. Życie nabrało świeżego sensu! XD
Odchylanie sylwetki, jak pan powiedział, podczas jazdy w puchu to popularny błąd, niestety bardzo wielu narciarzy go popełnia, to bardzo utrudnia skręt. Jest tu o tym trochę filmików. Do puchu mam head kore 117 bo są bardzo sztywne i lekkie dzięki nowoczesnym technologiom i można przestawiać wiązania do przodu albo do tyłu zamiast się odchylać. Potwierdzam, że jeśli trafi pan na puch w swoich kamberowanych chudych slalomkach to jedyne co może pan zrobić to się odchylić, może podskakiwać a najlepiej wracać.
Panie Tomku nie wspomnial pan o early rise w nartach z rockerem. To wlasnie on powoduje, ze na takich nartach latwo sie skreca nawet przy dosc znacznym camberze.
pozdrawiam i dzieki za program, ktory z cala pewnoscia przekona troche narciarzy do nart innych niz fisowki.
Sprzęt sprzętem ale to, co nas (mnie) ogranicza, to mental.
No i żeby śnieg był...
Dziękuję.
Bardzo dobry materiał, pozdrawiam redakcję NTN!
Dobry, zwiezly wyklad, przypominajacy podstawy konstrukcyjne nart. Od czasu do czasu warto sobie przypomnieć tą wiedzę.😊
Mam narty volkl mantra 2017 full rocker. Nie ma tam cambera. Niech pan opowie coś o nartach freeride, do puchu albo do snowparku. Poza sztruksem tez jest życie i przez 100 lat coś tam się trochę zmieniło :)))
Fajnie wszystko wytłumaczone. Jak zawsze. Pozdrawiam ekipę NTN.
no i konkret👍 dobrze się tego słucha
Alebnar ty były przecież taliowane przed oficjalnym wprowadzeniem nart typu carving tylko różnice szerokości wzdłuż narty były znacznie mniejsze. Pamiętam jak instruktor uczył mnie skręcać jak to nazywał krawędziowo zanim narty carvingowe w ogóle się pojawiły. Jeźdztłem wtedy na polsportach tricore. Już one miały delikatne taliowanie
Świetny materiał, dziękuję!
Przy okazji przyszło mi do głowy pytanie. Gdyby przepisy FIS nie narzucały parametrów nart (w szczególności długości i promienia skrętu), czy zawodnicy np. w gigancie nadal preferowaliby narty o obecnie wymaganych parametrach (190-195cm, 30m+ promienia skrętu)? A może niektórzy wybieraliby inne konfiguracje, np. krótsze i bardziej skrętne choć mniej stabilne?
Bardziej ogólnie: czy wiadomo czemu FIS narzuca tak precyzyjnie parametry nart zamiast pozwolić zawodnikom na indywidualny dobór i empiryczne sprawdzenie, jakie narty zjeżdżają w danej konkurencji najszybciej? Czy wynika to może z tego, że intencja FIS była chęć uniknięcia przeniesienia się rywalizacji w większym stopniu na sprzęt - obecnie wszyscy mają z grubsza podobne narty i rywalizacja opiera się w dużej mierze na indywidualnych umiejętnościach (+ serwis nart, drobne modyfikacje w wąskich ramach przepisów, smary itp. ale to odgrywa mniejszą rolę niż gdyby była pełna dowolność co do sprzętu).
Pozdrawiam
Piotr
Dziękuję za materiał. Pozdrawiam
Witam. Zauważyłem, że często stosuje się tip-rocker mały rocker ok. 5 cm. Zdrówka dla Pana i Michała!❤❤
Super materiał jak zawsze
👌 super material
Dzięki :)
Για άλλη μια φορά είσαι εξαιρετικός Θωμά.
Μπράβο σου.
O Malaka na naszym forum?
Używam K2 z rocerem na trasy. Świetne narty! Słuchają się nawet na zrytym stoku.
ALE kiedy czasami chcę przejechać odcinek na "krechę" to dostają klapania szpicami i wibruje w osi mniej obciążona łydka.
Okey. Pisałem w dziesiątej minucie. Trochę się wyjaśniło.
Mam 3 pary desek volkl tigershark 11, rtm84 i deacon v-werks pierwsze na twardy śnieg (full camber)z przełącznikiem na każe warunki świetna narta choć mają tendencję do nurkowania, drugie rozjeżdżony śnieg (full rocker)nie da rady jeździć po zbitm zlodzonym, trzecie (tip & tial) idzie wszystko jak po szynach. Dwie pierwsze nie produkują,ale warto.
@@DariuszKaczmarczyk-be6lo Właśnie o to mi chodziło. Byłem rok temu w Heiligenblut. W dzień było ciepło a w nocy zamarzał wieczorem preparowany mokry śnieg.
Stok stawał się betonową trasą. Bez cienia przesady.
Po dwóch przejazdach nastąpił zjazd do bazy. Życie nabrało świeżego sensu! XD
Jak zwykle MIODZIO ! 👍💪
Odchylanie sylwetki, jak pan powiedział, podczas jazdy w puchu to popularny błąd, niestety bardzo wielu narciarzy go popełnia, to bardzo utrudnia skręt. Jest tu o tym trochę filmików. Do puchu mam head kore 117 bo są bardzo sztywne i lekkie dzięki nowoczesnym technologiom i można przestawiać wiązania do przodu albo do tyłu zamiast się odchylać. Potwierdzam, że jeśli trafi pan na puch w swoich kamberowanych chudych slalomkach to jedyne co może pan zrobić to się odchylić, może podskakiwać a najlepiej wracać.
zawsze jedna para
Wszystkie narty dostają mi z czasem rockera tak z 0,4m od dziobu 😂