Super materiał z którego wynika że jak chcesz spać spokojnie i nie mieć szybko siwych włosów to po prostu inwestuj pasywnie i systematycznie.Dzięki Mateusz
Mateusz, Bardzo dobry i ważny materiał. Bardzo ważny szczególnie dla młodych inwestorów. Powinien on oszczędzić im niepotrzebnego motania się, stratę czasu i energii, a w efekcie końcowym środków inwestycyjnych. Inwestowanie jest proste, trzeba tylko regularnie aż do obrzydzenia nudnie inwestować w dobrych i trudnych czasach. Cały szkopuł w tym, aby się tego planu trzymać. Już Mark Twain twierdził, że październik to jeden ze szczególnie niebezpiecznych miesięcy do spekulacji akcjami. Pozostałe to lipiec, styczeń, wrzesień, kwiecień, listopad, maj, marzec, czerwiec, grudzień, sierpień i luty”. Dość znane powiedzienie to sell in May and go away but remember to come back in November (wersja in September też jest znana). W związku z tym powiedzeniem znalazłem bardzo ciekawy materiał. Przedstawia on dwóch inwestorów na przestrzeni około 100 lat. Pierwszy z nich inwestuje 100 USD w szeroki rynek akcji S&P500 w styczniu 1924 roku i nie robi nic do kwietnia 2014 (publikacja ze stycznia 2015). Drugi natomiast stosuje się do powiedzenia i w maju każdego roku sprzedaje swoje akcje i przenośni środki do obligacji o niskim ryzyku. W listopadzie sprzedaje te obligacje i inwestuje ponownie w szeroki rynek akcji S&P500. Tak czyni rok w rok aż do kwietnia 2014. Jaki jest wynik? Otóż drugi inwestor ze 100 USD uzyskuje 123.863 USD. Całkiem pokaźnie. A jaki jest wynik pierwszego inwestora? Jego wynik wynosi 478.660 USD i mówi według mnie sam za siebie. Pozdrawiam
O, wreszcie nie usunęło komentarza. Czy w tym materiale uwzględniono koszty transakcyjne i podatkowe? Masz może link (podeślesz mi mailowo?) inwestomat@inwestomat.eu
@@Inwestomat Niestey nie znalazłem żadnych infrormacji na ten temat w podanym artykule. Linka przesyłam na podany adres. Kolega z tego bloga (Finanzwesir) jest jeszcze aktywny i raczej odpowiada na maile. Może zapytasz?
Takie materiały robia najlepszą robote żeby zrozumieć siłe inwestowania pasywnego i strategi DCA! Bardzo dobra robota Chętnie zobaczył bym taka symulacje dla indeksu światowych akcji
Super filmik, dzięki! Moje spostrzeżenie jest takie, że im więcej człowiek doczytuje na temat inwestowania, szuka i ogląda "finansowe porno" ;), czyta posty na grupie (inwestomatu oczywiście), to dochodzi do wniosku, że nudny portfel o ustalonych proporcjach (VWRA i EDO) kupowany regularnie w ramach DCA to najlepszy i najrozsądniejszy wybór. A zamiast myśleć nad inną, lepszą, ciekawszą strategią inwestycyjną, lepiej było poczytać książkę, obejrzeć film, wyjść na spacer czy pobiegać xD
No to teraz mi ,,czacha płonie " ;) jeszcze dodalbym (a nie znam się) ze przy wiekszych spadkach, po prostu więcej grosza (extra pieniądz) wyłożyć na zakup akcji
Dzięki ;) sumarycznie: DCA jest mega idiotoodporne i daje naprawdę dobre wyniki w porównaniu do szukania idealnych(!) dołków, na których można bardzo łatwo się pomylić i przejechać z wynikami. Pozdrawiam
Świetny, bardzo fajny materiał. Niemniej jestem bardzo ciekaw, gdyby nasz bohater oprócz wejścia w dołku zastosował jeszcze zasadę wyjścia 10 miesięcy przed dołkiem (chyba tyle średnio trwa bessa) i przeczekania tych 10 miesięcy poza rynkiem.
Właśnie biję się z myślami na temat dokupienia TBSP chociaż w strategii miałem to robić co miesiąc regularnymi kwotami z oszczędności aż do marca :D Może to jakiś znak, że akurat dzisiaj Mateusz publikuje taki film :D siadam do oglądania :D
@@Inwestomat Fajnie otwiera oczy na długi termin :) nie jestem do końca przekonany natomiast do krótkiego terminu, a więc mojego przypadku :D Zacząłem budować portfel długoterminowy przed świętami, wcześniej miałem poduszkę i IKE (swoje plus żony) oraz nadpłacałem hipotekę. Uzbierałem sumę XXKzł i postanowiłem że zainwestuję to w TBSP bo lubię obligacje, a i moment wydaje się wybitnie dobry no i zawsze to zaczęcie budowy od "bezpieczniejszej" części :) Następnie co miesiąc wpłacam na ETFY tylko tak że na koniec tego roku wychodzi zakładana proporcja 70/30. No i teraz główny problem :d Uważam, że TBSP powinienem kupić do końca marca bo później prawdopodobnie na fali wyborów populizmu itp. cena będzie rosła. Założyłem więc 3 wpłaty po XXKzł (początkowa, koniec stycznia, koniec lutego), ale jak patrzę teraz na wykres to ten hiper wzrost mnie dołuje :D i strasznie kusi dokupić teraz za całość zanim pociąg odjedzie :P Bo wydaje mi się, że w krótkiej perspektywie i większych kwotach taki poprawny timing ma sens, a nie chciałbym zostać poza rynkiem z tymi pieniędzmi.
@@Inwestomat Zgadza się, ale jako początkujący inwestor tak mnie kusi w tym przypadku żeby nie przegapić momentu :d bo śledzę TBSP od prawie roku i według mojego scenariusza do marca powinienem wpakować wszystko ;) wiem że mógłbym podzielić wpłata na mniejsze pakiety, ale w tym wypadku chcę spróbować timingu :D Jakoś wydaje mi się on taki przystępny akurat na tym instrumencie w naszych realiach politycznych :D
Ciekawy materiał, patrząc na całość jestem skłonny rzec jeszcze bardziej niż strategia pływ ma pierwszy moment wejścia, czy najlepiej zacząć inwestowanie jak najwcześniej. Przy bardzo długim okresie inwestowania czy dokładanie stałej kwoty, nie jest troszkę błędne? W ciągu 100 lat inflacja znacznie wpływanie na wartość całości
Moment wejścia ma ogromne znaczenie, ale czekający na dołki nie mógł wejść poza dołkiem (mentalna blokada). No tak już wykonałem symulacje (z braku lepszego pomysłu).
Bardzo ciekawy materiał, inne spojrzenie na sytuacje. Nie trzeba znać przyszłości i "trafiać" w dołki, wystarczy po prostu inwestować na bieżąco 🙂 @mateusz kiedy książka?
Mateusz, napisałem dwukrotnie dość długi komentarz i za każdym razam znikał po kilkunastu sekundach. Czy to dlatego, że musisz to najpierw zweryfikować? Piotr
@@Inwestomat OK. Dzięki. Ciekawe, bo akurat nie może być mowy o spamie. Możę dlatego, że podałem link do źródła informacji. Spróbuję wstawić ten komentarz bez tego linka.
@@Inwestomat Niestety ale jest w naszej historii sporo firm które ludzi oszukały oraz ludzie nie wiedzą jak i w które akcje inwestować. Jest za mało materiałów pokazujących w łopatologiczny sposób jak kupić akcje czy ETFy gdzie to zrobić, jak zrobić to dla zagranicznych rynków itd.
Mający szklaną kulę o takiej precyzji chyba użyłby dźwigni, wtedy nie byłoby co porównywać :) ale DCA oczywiście jest bardzo dobrym rozwiązaniem dla wielu aktywów.
Oczywiście. Użyłby dźwigni, shortów i jeszcze znałby daty wystąpienia górek. Tylko... po co coś takiego porównywać z DCA, skoro z góry wiadomo, że by je zmiotło?
Planujesz jakiś film informacyjny odnośnie ostatnio gorącego tematu z grupy - braku możliwości wcześniejszej wypłaty części środków z IKE BOSSA, posiadając na nim zagraniczne papiery, bez całkowitego sprzedania ich?
Nie za bardzo wiem, jak miałbym to opisać. Planuję post na fb, jak tylko wyjaśnię sprawę do końca. To imho nie materiał na post, bo niewiele osób w ogóle chce robić zwroty z tych kont (jak pisał do mnie sam BOŚ).
Dzięki za wartościowe materiały 🙂 , ale czy nie wzrosną koszty opłat za co miesięczne dokupowanie etf? , jak chce np w bosiu kupic etf to za kazdy zakup lub sprzedaż trzeba zapłacić to min. 19zł tylko nie rozumiem czy za jednego etf (jednostke) czy za jednorazowy zakup z kilkoma wolumenami etf- np jednorazowo chce kupić 3 jednostki(wolumeny) by wyszła konkretna kwota za którą chce kupic etf załóżmy za 600zł i tu mieści sie 3 wolumeny w tej kwocie to jak zostanie naliczona prowizja ?j
Nie wiem, czy nie wzrosną (nikt tego nie wie). Prowizja jest za zlecenie (jako całość), a nie za każdą transakcję. Płacimy przy realizacji ransakcji, ale per zlecenie.
Cześć Mateusz, jak zwykle konkret materiał ;) I przy okazji pytanko - od niedawna mam IKE w BOŚ, wpłaciłem zeszłoroczny limit i chcę za niego kupić ETF iShares MSCI ACWI , czy ma sens kupowanie np 12 razy po 1400 zł i przepłacanie na prowizji jednak uśredniając miesięcznie ? Czy jednak 3 razy po ponad 5000 zł to jedyna sensowne rozwiązanie bo płacę prowizję minimalną ?
A ja mam troche pytanie z innej beczki, raczej techinczne. Jak mam ETF accumulating, to czy ja gdzies zobacze deywidendy, które zostały reinwestowane automatycznie? Jakoś wzrośnie portfel z ETF czy jak to wyglada? :D
Wartość / cena ETF acc rośnie szybciej niż ETF dist. Dywidendy możesz podejrzeć w sprawozdaniu funduszu (opisywałem to w serii o ETF-ach, bodajże 2 części).
Świetny materiał, jednak pojawiło mi się w głowie pewne pytanie, na które być może Ty albo któryś z Twoich widzów zna odpowiedź. Sam jestem takim dorzucającym co miesiąc w ETFY przeciętnym zjadaczem chleba. Inwestuję w ishares na rynki rozwinięte z całego świata oraz właśnie etf, również ishares, na SP500. Wszystko w ramach XTB. I teraz pytanie. Jak inwestować przez DŁUGI CZAS bezpiecznie? Co jeśli XTB po prostu padnie, a ja będę miał zgromadzone na tejże platformie w tych ETFach - daj Boże - więcej niż w razie czego oferuje BFG? Pierwsze co mi przychodzi do głowy, to rozdzielać swoje inwestycje pomiędzy różnych brokerów, ale może jest inne rozwiązanie?
To co przeczytałam na ten temat rozumiem tak. Xtb nie jest właścicielem twoich udziałów. Twoje udziały są zapisane u właściciela etfa i nic się z nimi nie dzieje pomimo bankructwa brokera. Oczywiście problemy z przepisaniem dochodzeniem itp ale po np pół roku odzyskujesz dostęp
Dokładnie, już mi MAteusz 2 razy odpisywał że niezależnie od brokera czy banku Ty jesteś właścicielem jedostek ETFa i jest to zapisane gdzieśw jakimś rejestrze. Nie mam pojęcia jak wygląda odzyskiwanie dostępu itp. nie mniej raczej niczego się nie traci.
Mateusz, a portfel 80/20 czy 90/10 przy DCA tylko by pogorszył wyniki w dłuższym terminie? (100 lat). Czy jednak przy jakimś 70%+ spadku akcji miałby szansę przebić portfel czystego DCA w same akcje? Sprawdzałem strategie z linka na Twojej stronie ale tam ETFy są tylko z kilkunastoletnią historią
Oczywiście, że mógłby przebić 100/0, zwłaszcza w 10-letnich okresach, w których były spadki na giełdzie. Mam taki klip "jak przygotować portfel do emerytury?" i to tam widać w danych.
Zastanawiam się jeszcze nad taka sytuacja: inwestuje regularnie co miesiąc 1000 zł w ramach IKE przez TFI, lub 2 razy w roku za kwotę 6000 zł w maklerskim IKE i kupuje jeden ETF. Jak tutaj wypadnie takie porównanie, 12 zakupów w roku a 2 zakupy które z dużym prawdopodobieństwem nie trafię w dołku.
Ale chcesz porównać koszty oraz prawdopodobieństwo "ustrzelenia" dołka czy same koszty? O Kosztach mam już klip "jak zarządzać środkami na kontach maklerskich".
@@Inwestomat miałem na myśli czy większy wpływ na wynik mają koszty czy uśrednianie. Wydaje się że koszty chociaż jak tak pomyśleć że wejdzie się większą kwotą na górce... pewnie w krótkim okresie uśrednianie dla lepszy wynik a w długim koszty.
Dziękuję za Twoją pracę i to co robisz dla "pracy u podstaw".
Dziękuję za docenienie mojej roboty :).
Super materiał z którego wynika że jak chcesz spać spokojnie i nie mieć szybko siwych włosów to po prostu inwestuj pasywnie i systematycznie.Dzięki Mateusz
100% mojego przekazu. Dzięki za miły komentarz!
Mateusz,
Bardzo dobry i ważny materiał. Bardzo ważny szczególnie dla młodych inwestorów. Powinien on oszczędzić im niepotrzebnego motania się, stratę czasu i energii, a w efekcie końcowym środków inwestycyjnych. Inwestowanie jest proste, trzeba tylko regularnie aż do obrzydzenia nudnie inwestować w dobrych i trudnych czasach. Cały szkopuł w tym, aby się tego planu trzymać.
Już Mark Twain twierdził, że październik to jeden ze szczególnie niebezpiecznych miesięcy do spekulacji akcjami. Pozostałe to lipiec, styczeń, wrzesień, kwiecień, listopad, maj, marzec, czerwiec, grudzień, sierpień i luty”.
Dość znane powiedzienie to sell in May and go away but remember to come back in November (wersja in September też jest znana). W związku z tym powiedzeniem znalazłem bardzo ciekawy materiał. Przedstawia on dwóch inwestorów na przestrzeni około 100 lat. Pierwszy z nich inwestuje 100 USD w szeroki rynek akcji S&P500 w styczniu 1924 roku i nie robi nic do kwietnia 2014 (publikacja ze stycznia 2015). Drugi natomiast stosuje się do powiedzenia i w maju każdego roku sprzedaje swoje akcje i przenośni środki do obligacji o niskim ryzyku. W listopadzie sprzedaje te obligacje i inwestuje ponownie w szeroki rynek akcji S&P500. Tak czyni rok w rok aż do kwietnia 2014. Jaki jest wynik? Otóż drugi inwestor ze 100 USD uzyskuje 123.863 USD. Całkiem pokaźnie. A jaki jest wynik pierwszego inwestora? Jego wynik wynosi 478.660 USD i mówi według mnie sam za siebie.
Pozdrawiam
O, wreszcie nie usunęło komentarza.
Czy w tym materiale uwzględniono koszty transakcyjne i podatkowe? Masz może link (podeślesz mi mailowo?) inwestomat@inwestomat.eu
@@Inwestomat Niestey nie znalazłem żadnych infrormacji na ten temat w podanym artykule. Linka przesyłam na podany adres. Kolega z tego bloga (Finanzwesir) jest jeszcze aktywny i raczej odpowiada na maile. Może zapytasz?
@@MrBlauerPanter Zapytam go, pisząc swój wpis za jakiś czas. Dzięki!
Takie materiały robia najlepszą robote żeby zrozumieć siłe inwestowania pasywnego i strategi DCA! Bardzo dobra robota
Chętnie zobaczył bym taka symulacje dla indeksu światowych akcji
Oczywiście mogę ją przeprowadzić, ale dane dla MSCI ACWI sięgają tylko 35 lat wstecz, a dla MSCI World - mniej niż 50. Dzięki za docenienie materiału!
Rewelacyjny materiał, otwiera oczy :) wielkie dzięki Mateusz!
Dziękuję!
Świetny materiał. DCA + szeroki rynek i nic więcej nie trzeba. Czekam na materiał o ETF'ach "dywidendowych" :)
Dzięki! Już za 1,5 tygodnia.
Bardzo ważny odcinek! Dziękuję ,że chcialo Ci się chcieć go zmontować. Pozdrawiam!👍🏼
Dziękuję!
Super odcinek!
Nie sądziłem, że odcinek o tak "abstrakcyjnym" tytule, odpowie mi na kilka pytań
Dziękuję :).
No tytuł to mi się udał, ale przyznam, że zachęcił ludzi do obejrzenia :).
Super filmik, dzięki!
Moje spostrzeżenie jest takie, że im więcej człowiek doczytuje na temat inwestowania, szuka i ogląda "finansowe porno" ;), czyta posty na grupie (inwestomatu oczywiście), to dochodzi do wniosku, że nudny portfel o ustalonych proporcjach (VWRA i EDO) kupowany regularnie w ramach DCA to najlepszy i najrozsądniejszy wybór. A zamiast myśleć nad inną, lepszą, ciekawszą strategią inwestycyjną, lepiej było poczytać książkę, obejrzeć film, wyjść na spacer czy pobiegać xD
Lub też w tym czasie nauczyć się budować biznes, założyć go i inwestować nadwyżki z niego 😛
Dokładnie. Człowiek uświadamia sobie w końcu, jak głupie jest inwestowanie aktywne bez planu.
Fajna peruka,nawet jako wróżka wyglądasz profesjonalnie :). Materiał jak zwykle super!
Haha. A rozkład kart na stole też docenisz?
@@Inwestomat Jasne,na inwestomacie nie ma fuszerki,wszystko tip top :)
@@rafalrayo6663 Pewnie i u mnie zdarza się fuszerka, ale ciężko się dziwić, skoro sam to wszystko przygotowuję (w sensie materiału) :)
Witam :) jak w każdej dziedzinie czy to sport czy inwestycje, najważniejsza jest systematyczność ;) dobry materiał 👌
Dzięki. I zgadzam się co do systematyczności.
No to teraz mi ,,czacha płonie " ;) jeszcze dodalbym (a nie znam się) ze przy wiekszych spadkach, po prostu więcej grosza (extra pieniądz) wyłożyć na zakup akcji
Dodać możesz, ale większych spadków raczej prosto nie wykryjesz (nie wiesz, gdzie się skończą). Takie luźne dygresje :).
Świetny i wartościowy material. Rozwial moje wątpliwości dot strategii stałego dokupowania vs szukania dołków. Dzięki Mateusz!
Cieszę się, że mogłem pomóc. Dzięki i pozdrawiam!
Super jak zawsze. Dzięki 👍
Dzięki!
Dzięki ;) sumarycznie: DCA jest mega idiotoodporne i daje naprawdę dobre wyniki w porównaniu do szukania idealnych(!) dołków, na których można bardzo łatwo się pomylić i przejechać z wynikami.
Pozdrawiam
I ta "idiotoodporność" jest jego największą siłą! Dzięki za miły komentarz.
Świetny materiał. Naprawdę bardzo ciekawe tresci:) miło obejrzeć.
Dziękuję!
Dziękuję za analizę, dobra robota!
Dzięki! Zniechęciło do szukania dołków?
Ciekawa analiza, przyznam że nie spodziewałem się takiego wyniku :)
Sam się jego nie spodziewałem, bo ta losowość jest zaskakująca!
Kolejny wartościowy materiał. Dzięki!
Ja również dziękuję!
Świetny, bardzo fajny materiał. Niemniej jestem bardzo ciekaw, gdyby nasz bohater oprócz wejścia w dołku zastosował jeszcze zasadę wyjścia 10 miesięcy przed dołkiem (chyba tyle średnio trwa bessa) i przeczekania tych 10 miesięcy poza rynkiem.
Hej Tomek,
Oczywiście mógłby on tak "kombinować" i pewnie wtedy osiągnąłby lepsze rezultaty. Może to dobry pomysł na kolejny wpis?
Właśnie biję się z myślami na temat dokupienia TBSP chociaż w strategii miałem to robić co miesiąc regularnymi kwotami z oszczędności aż do marca :D Może to jakiś znak, że akurat dzisiaj Mateusz publikuje taki film :D siadam do oglądania :D
I jak? Wnioski wyciągnięte?
@@Inwestomat Fajnie otwiera oczy na długi termin :) nie jestem do końca przekonany natomiast do krótkiego terminu, a więc mojego przypadku :D
Zacząłem budować portfel długoterminowy przed świętami, wcześniej miałem poduszkę i IKE (swoje plus żony) oraz nadpłacałem hipotekę. Uzbierałem sumę XXKzł i postanowiłem że zainwestuję to w TBSP bo lubię obligacje, a i moment wydaje się wybitnie dobry no i zawsze to zaczęcie budowy od "bezpieczniejszej" części :) Następnie co miesiąc wpłacam na ETFY tylko tak że na koniec tego roku wychodzi zakładana proporcja 70/30. No i teraz główny problem :d Uważam, że TBSP powinienem kupić do końca marca bo później prawdopodobnie na fali wyborów populizmu itp. cena będzie rosła. Założyłem więc 3 wpłaty po XXKzł (początkowa, koniec stycznia, koniec lutego), ale jak patrzę teraz na wykres to ten hiper wzrost mnie dołuje :D i strasznie kusi dokupić teraz za całość zanim pociąg odjedzie :P Bo wydaje mi się, że w krótkiej perspektywie i większych kwotach taki poprawny timing ma sens, a nie chciałbym zostać poza rynkiem z tymi pieniędzmi.
@@ukaszm5566 Nie wiesz, jak wygląda przyszłość TBSP. Wystarczy, że raz inflacja nie spadnie, lub wzrośnie i TBSP "obrywa".
@@Inwestomat Zgadza się, ale jako początkujący inwestor tak mnie kusi w tym przypadku żeby nie przegapić momentu :d bo śledzę TBSP od prawie roku i według mojego scenariusza do marca powinienem wpakować wszystko ;) wiem że mógłbym podzielić wpłata na mniejsze pakiety, ale w tym wypadku chcę spróbować timingu :D Jakoś wydaje mi się on taki przystępny akurat na tym instrumencie w naszych realiach politycznych :D
@@ukaszm5566 Nie ma sprawy, bo na pewno czegoś Cię to nauczy i chyba jesteś świadomy ryzyk.
Ciekawe po raz kolejny 👍Inwestując kwartalnie tez uśredniam?
Oczywiście. Po prostu uśredniasz kwartalnie. Nawet inwestując co roku, uśredniasz.
mega
Dzięki!
Mindblowing! Absolutnie mindblowing!
I know, right?
Super film!
Dzięki!
Fantastyczna analiza!
Dziękuję!
Ciekawy materiał, patrząc na całość jestem skłonny rzec jeszcze bardziej niż strategia pływ ma pierwszy moment wejścia, czy najlepiej zacząć inwestowanie jak najwcześniej. Przy bardzo długim okresie inwestowania czy dokładanie stałej kwoty, nie jest troszkę błędne? W ciągu 100 lat inflacja znacznie wpływanie na wartość całości
Moment wejścia ma ogromne znaczenie, ale czekający na dołki nie mógł wejść poza dołkiem (mentalna blokada). No tak już wykonałem symulacje (z braku lepszego pomysłu).
Bardzo ciekawy materiał, inne spojrzenie na sytuacje. Nie trzeba znać przyszłości i "trafiać" w dołki, wystarczy po prostu inwestować na bieżąco 🙂 @mateusz kiedy książka?
Zaczynam pisać :). Chciałbym wydać do końca roku lub wcześniej.
Mateusz, napisałem dwukrotnie dość długi komentarz i za każdym razam znikał po kilkunastu sekundach. Czy to dlatego, że musisz to najpierw zweryfikować? Piotr
TH-cam je usuwa, a ja nawet nie mogę ich przywracać. Chyba chodzi o to, że uznaje je za spam (najgorzej, że mam to wyłączone w ustawieniach).
@@Inwestomat OK. Dzięki. Ciekawe, bo akurat nie może być mowy o spamie. Możę dlatego, że podałem link do źródła informacji. Spróbuję wstawić ten komentarz bez tego linka.
@@Inwestomat Bez linka też nic nie dało. Zniknął po ok. 10 sekundach.
@@Inwestomat Zmodyfikowalem jeszcze raz i jak na razie przesylo.
@@MrBlauerPanter Dziwne, na pewno linki nie pomagają.
To teraz poczekać 100 lat i moje wnuki będą bogate :)
Nie trzeba czekać 100 lat. Skróciłbyś analizę do 50 lat i wyniki też wyszłyby imponujące. A ludzie mimo to nie inwestują.
@@Inwestomat Niestety ale jest w naszej historii sporo firm które ludzi oszukały oraz ludzie nie wiedzą jak i w które akcje inwestować. Jest za mało materiałów pokazujących w łopatologiczny sposób jak kupić akcje czy ETFy gdzie to zrobić, jak zrobić to dla zagranicznych rynków itd.
@@wywrotka666 Ale u mnie jest mnóstwo takich filmów. Sprawdź "Proste inwestowanie pasywne" i "kupowanie funduszy ETF krok po kroku".
Mający szklaną kulę o takiej precyzji chyba użyłby dźwigni, wtedy nie byłoby co porównywać :) ale DCA oczywiście jest bardzo dobrym rozwiązaniem dla wielu aktywów.
Oczywiście. Użyłby dźwigni, shortów i jeszcze znałby daty wystąpienia górek. Tylko... po co coś takiego porównywać z DCA, skoro z góry wiadomo, że by je zmiotło?
Planujesz jakiś film informacyjny odnośnie ostatnio gorącego tematu z grupy - braku możliwości wcześniejszej wypłaty części środków z IKE BOSSA, posiadając na nim zagraniczne papiery, bez całkowitego sprzedania ich?
Nie za bardzo wiem, jak miałbym to opisać. Planuję post na fb, jak tylko wyjaśnię sprawę do końca. To imho nie materiał na post, bo niewiele osób w ogóle chce robić zwroty z tych kont (jak pisał do mnie sam BOŚ).
Coooooo? Czyli osłabia to jedną z przewag IKE nad IKZE. Cenne info, dzięki.
Dzięki za wartościowe materiały 🙂 , ale czy nie wzrosną koszty opłat za co miesięczne dokupowanie etf? , jak chce np w bosiu kupic etf to za kazdy zakup lub sprzedaż trzeba zapłacić to min. 19zł tylko nie rozumiem czy za jednego etf (jednostke) czy za jednorazowy zakup z kilkoma wolumenami etf-
np jednorazowo chce kupić 3 jednostki(wolumeny) by wyszła konkretna kwota za którą chce kupic etf
załóżmy za 600zł i tu mieści sie 3 wolumeny w tej kwocie to jak zostanie naliczona prowizja ?j
Nie wiem, czy nie wzrosną (nikt tego nie wie).
Prowizja jest za zlecenie (jako całość), a nie za każdą transakcję. Płacimy przy realizacji ransakcji, ale per zlecenie.
Cześć Mateusz, jak zwykle konkret materiał ;) I przy okazji pytanko - od niedawna mam IKE w BOŚ, wpłaciłem zeszłoroczny limit i chcę za niego kupić ETF iShares MSCI ACWI , czy ma sens kupowanie np 12 razy po 1400 zł i przepłacanie na prowizji jednak uśredniając miesięcznie ? Czy jednak 3 razy po ponad 5000 zł to jedyna sensowne rozwiązanie bo płacę prowizję minimalną ?
P.S. Jeśli w Twoich materiałach jest już gdzieś to opisane to sorki ale dopiero zaczynam "przekopywać" bloga ;)
Możesz kupować za 5000 żeby prowizji nie przepłacać - w tym roku jeszcze dorzucisz 5k i możesz co kwartał kupować, żeby mieć jakieś uśrednienie
Hej, mam materiał "Jak zarządzać środkami na kontach maklerskich", który traktuje dokładnie o tym, o co pytasz.
@@Kicekpicek za 6552 złote* nie 5000.
Hej. W jaki sposób były robione te symulacje? W sensie czy korzystasz z jakiegoś specjalnego narzędzia? Czy daje ono bardzo dużą pewność?
Hej Piotr,
Pewność to 100%, bo korzystam z własnoręcznie zrobionego Excela, który "umie" robić backtesty, ma FIFO i uwzględnia prowizje (jeśli chcę).
Witaj 2:20 gdzie mogę znaleźć to nagranie?
th-cam.com/video/ziVT6HW0qRc/w-d-xo.html tutaj
A ja mam troche pytanie z innej beczki, raczej techinczne. Jak mam ETF accumulating, to czy ja gdzies zobacze deywidendy, które zostały reinwestowane automatycznie? Jakoś wzrośnie portfel z ETF czy jak to wyglada? :D
Wartość / cena ETF acc rośnie szybciej niż ETF dist. Dywidendy możesz podejrzeć w sprawozdaniu funduszu (opisywałem to w serii o ETF-ach, bodajże 2 części).
22:10 A pierwszy dołek nie był w 1995? Tu mowisz że już po 1szym.
Z perspektywy początku w 1994, 1995 nie był dołkiem (wystarczająco głębokim). Zauważ, że ze zmianą okresu, zmienia się perspektywa maksimów i minimów.
Świetny materiał, jednak pojawiło mi się w głowie pewne pytanie, na które być może Ty albo któryś z Twoich widzów zna odpowiedź.
Sam jestem takim dorzucającym co miesiąc w ETFY przeciętnym zjadaczem chleba. Inwestuję w ishares na rynki rozwinięte z całego świata oraz właśnie etf, również ishares, na SP500. Wszystko w ramach XTB. I teraz pytanie.
Jak inwestować przez DŁUGI CZAS bezpiecznie? Co jeśli XTB po prostu padnie, a ja będę miał zgromadzone na tejże platformie w tych ETFach - daj Boże - więcej niż w razie czego oferuje BFG? Pierwsze co mi przychodzi do głowy, to rozdzielać swoje inwestycje pomiędzy różnych brokerów, ale może jest inne rozwiązanie?
To co przeczytałam na ten temat rozumiem tak. Xtb nie jest właścicielem twoich udziałów. Twoje udziały są zapisane u właściciela etfa i nic się z nimi nie dzieje pomimo bankructwa brokera. Oczywiście problemy z przepisaniem dochodzeniem itp ale po np pół roku odzyskujesz dostęp
Dokładnie, już mi MAteusz 2 razy odpisywał że niezależnie od brokera czy banku Ty jesteś właścicielem jedostek ETFa i jest to zapisane gdzieśw jakimś rejestrze. Nie mam pojęcia jak wygląda odzyskiwanie dostępu itp. nie mniej raczej niczego się nie traci.
Napiszę o tym wpis i nagram podcast w tym roku, bo sporo osób interesują właśnie aspekty prawne "właścicielstwa" akcji i ETF-ów.
Mateusz, a portfel 80/20 czy 90/10 przy DCA tylko by pogorszył wyniki w dłuższym terminie? (100 lat). Czy jednak przy jakimś 70%+ spadku akcji miałby szansę przebić portfel czystego DCA w same akcje? Sprawdzałem strategie z linka na Twojej stronie ale tam ETFy są tylko z kilkunastoletnią historią
Oczywiście, że mógłby przebić 100/0, zwłaszcza w 10-letnich okresach, w których były spadki na giełdzie. Mam taki klip "jak przygotować portfel do emerytury?" i to tam widać w danych.
+ do zasięgów
Dzięki!
Zastanawiam się jeszcze nad taka sytuacja: inwestuje regularnie co miesiąc 1000 zł w ramach IKE przez TFI, lub 2 razy w roku za kwotę 6000 zł w maklerskim IKE i kupuje jeden ETF. Jak tutaj wypadnie takie porównanie, 12 zakupów w roku a 2 zakupy które z dużym prawdopodobieństwem nie trafię w dołku.
Ale chcesz porównać koszty oraz prawdopodobieństwo "ustrzelenia" dołka czy same koszty? O Kosztach mam już klip "jak zarządzać środkami na kontach maklerskich".
@@Inwestomat miałem na myśli czy większy wpływ na wynik mają koszty czy uśrednianie. Wydaje się że koszty chociaż jak tak pomyśleć że wejdzie się większą kwotą na górce... pewnie w krótkim okresie uśrednianie dla lepszy wynik a w długim koszty.