Przepiękny kibelek ja gram w symulator Maszyna on jest o polskich liniach kolejowych i można jeździć kocham pociągi, samoloty i autobusy i ogolnie bardzo fajnie Pan to zaprezentował
Szczerze mówiąc zastanawiam się po co to cudo jest modernizowane. Komfort jazdy jest znikomy, zarówno dla pasażerów jaki i (a przynajmniej tak zakładam) dla maszynisty. Do tego w przypadku wypadku zapewnia ochronę żadną - nie ma nawet przedziału maszynowego żeby się w nim schować. Kabina natomiast została całkowicie zmieniona i nie przypomina w żaden sposób oryginalnego EN57 - tak naprawdę z charakterystycznych rzeczy to widzę tylko brak możliwości oddzielnego przycisku do opuszczenia tylko tylnego pantografu. Zmienili nawet kran hamulca, który osobiście bardzo mi się na starych en57 podobał. A tak swoją drogą to ten zadajnik jazdy ma jakieś zapadki, jak na starych kiblach czy można go ustawiać jak sie chce? Pozdrawiam!
Bardzo dobry odkop :D Przycisk służy do podjeżdżania z prędkością (o ile dobrze pamiętam) do 5km/h. Trzeba mieć wybrany kierunek, nastawnik w pozycji jazdy lub 0 i wtedy wciskając guzik, pojazd rusza i rozpędza się do 5km/h. Przydatne, gdy np. z jakiegoś powodu trzeba zerkać przez okno i podjeżdżać, więc paluchem tylko klika się guzik i lekko podjeżdża.
Kiedy w końcu te cholerstwa EN57 pójdą wszystkie na złom? Chodzi o te w wersji standardowej, nie po modernizacji. Pamiętam z dzieciństwa (lata 1990-2000) jaki w nich był metaliczno - smarowo - kiblowy smród, obrzydliwe siedzenia brudne i zdewastowane, wszystko w graffiti, porozwalane, podwozia zjechane do granic możliwości, potworne tłuczenie się w czasie jazdy i wszystko co najgorsze. Aż obrzydzenie brało siadać tam, a co dopiero jeść w pociągu w tym syfie. Nienawidzę skaju w środkach transportu zbiorowego. Te, co miały welur były akceptowalne i tak bardzo nie waliło w nich, dało się znieść.
W sumie to chętnie bym się pozbył również tych po modernizacji. Niebezpieczne to, strefa zderzeniowa żadna, a komfort jazdy też mizerny. Na szczęście w KD tego nabytku jest malutko, część jeździ w KŚ, ostało się chyba 1501, ENdolino stoi zepsute w Legnicy. Także małymi kroczkami jest tego badziewia co raz mniej.
Pewnie, że jest lekki niepokój. Ale co mam zrobić, skoro mam autoryzację? Mam nadzieję, że jak przyjdą kolejne Elfy, KD pozbędzie się tego ustrojstwa gdzieś na wynajem.
@@Borii44 z reguł robi się seriami. Na start Impulsy i Elfy, następnie np. wszystkie kible, a jak robisz jeszcze rozszerzenie na spaliny, to reszta spalinek.
![[CABVIEW] Wrocław Główny ➡️ Kłodzko Główne - szlak po modernizacji // 4K 60fps, prędkość + mapa](http://i.ytimg.com/vi/wjmIXDO5z-8/mqdefault.jpg)
![[CABVIEW] Wrocław Główny ➡️ Kłodzko Główne - szlak po modernizacji // 4K 60fps, prędkość + mapa](/img/tr.png)
![[CABVIEW] Zza pleców maszynisty (EN57-1703) - Wrocław Główny ➡️ Ziębice // 4K 30fps, prędkość](http://i.ytimg.com/vi/_JlG1MymFr0/mqdefault.jpg)
Super omówione i zaprezentowane, tym razem '"współczesna" wersja AL. Widać różnicę w zestawieniu z wersją klasyczną. Duży kciuk do góry za dobry film.
Przepiękny kibelek ja gram w symulator Maszyna on jest o polskich liniach kolejowych i można jeździć kocham pociągi, samoloty i autobusy i ogolnie bardzo fajnie Pan to zaprezentował
Łee zwykłe to dopiero zabawa pewnie jest
Świetny filmik ! Nocna sceneria robi swoje.
Szczerze mówiąc zastanawiam się po co to cudo jest modernizowane. Komfort jazdy jest znikomy, zarówno dla pasażerów jaki i (a przynajmniej tak zakładam) dla maszynisty. Do tego w przypadku wypadku zapewnia ochronę żadną - nie ma nawet przedziału maszynowego żeby się w nim schować.
Kabina natomiast została całkowicie zmieniona i nie przypomina w żaden sposób oryginalnego EN57 - tak naprawdę z charakterystycznych rzeczy to widzę tylko brak możliwości oddzielnego przycisku do opuszczenia tylko tylnego pantografu. Zmienili nawet kran hamulca, który osobiście bardzo mi się na starych en57 podobał.
A tak swoją drogą to ten zadajnik jazdy ma jakieś zapadki, jak na starych kiblach czy można go ustawiać jak sie chce?
Pozdrawiam!
Jak chcesz, rozruch jest płynny bo silniki są wymienione na asynchroniczne. Kran hamulca też zmieniony bo oprócz hamulca EP i PN masz również ED.
@@PitkowaKolej czyli tak naprawdę z oryginalnego en57 mało co zostało
@@technologialaskomex8965 wewnątrz to praktycznie nic, z zewnątrz wykorzystano pewnie ostoje pudła pojazdu, wózki itp.
czyli jak jest ciśnienie to nie hamuje i cylinderki są odciągnięte, jak ciśnienia brak to się cylindry dociskają ?
W skrócie - tak ;)
Hamulce w EN57AL działają jak chcą 😅
Co takiego zmienia przełącznik od jazdy manewrowej?
inb4 wiem wspaniały odkop po 10 miesiącach
Bardzo dobry odkop :D Przycisk służy do podjeżdżania z prędkością (o ile dobrze pamiętam) do 5km/h. Trzeba mieć wybrany kierunek, nastawnik w pozycji jazdy lub 0 i wtedy wciskając guzik, pojazd rusza i rozpędza się do 5km/h. Przydatne, gdy np. z jakiegoś powodu trzeba zerkać przez okno i podjeżdżać, więc paluchem tylko klika się guzik i lekko podjeżdża.
@@PitkowaKolej o, dzięki
Wybrany EP. Nie używacie MED?
Używamy, natomiast lekko maszynka stukała, to poszlifowałem ją przez cały wieczór :)
Co to za zegarek na łapie? :)
Samsung Galaxy Watch 46 mm - SM-R800
Masz już autoryzację na hybrydy?
Nie będę miał, bo nie mam spalinek.
@@PitkowaKolej szkoda bo liczyłem na odcinek z hybryd 😥
Kiedy w końcu te cholerstwa EN57 pójdą wszystkie na złom? Chodzi o te w wersji standardowej, nie po modernizacji. Pamiętam z dzieciństwa (lata 1990-2000) jaki w nich był metaliczno - smarowo - kiblowy smród, obrzydliwe siedzenia brudne i zdewastowane, wszystko w graffiti, porozwalane, podwozia zjechane do granic możliwości, potworne tłuczenie się w czasie jazdy i wszystko co najgorsze. Aż obrzydzenie brało siadać tam, a co dopiero jeść w pociągu w tym syfie. Nienawidzę skaju w środkach transportu zbiorowego. Te, co miały welur były akceptowalne i tak bardzo nie waliło w nich, dało się znieść.
W sumie to chętnie bym się pozbył również tych po modernizacji. Niebezpieczne to, strefa zderzeniowa żadna, a komfort jazdy też mizerny. Na szczęście w KD tego nabytku jest malutko, część jeździ w KŚ, ostało się chyba 1501, ENdolino stoi zepsute w Legnicy. Także małymi kroczkami jest tego badziewia co raz mniej.
A kto zniszczył je , jak nie kochani pasażerowie .
Nie boisz się tym jezdzic? W razie wypadku en57 i te wszystkie inne po modernizacji łamią się jak zapałki.
Pewnie, że jest lekki niepokój. Ale co mam zrobić, skoro mam autoryzację? Mam nadzieję, że jak przyjdą kolejne Elfy, KD pozbędzie się tego ustrojstwa gdzieś na wynajem.
@@PitkowaKolej A tak a propos autoryzacji.Przewoznik przydzielił ci maszynę na którą miałeś zrobić autoryzację czy jak to wyglądało?
@@Borii44 z reguł robi się seriami. Na start Impulsy i Elfy, następnie np. wszystkie kible, a jak robisz jeszcze rozszerzenie na spaliny, to reszta spalinek.
Co jaki czas działa CA , o nastawniku szybkosci w EW55 nie masz chyba wiadomosci , bo nie mogę sobie pewnych rzeczy przypomnieć?.
CA mruga co 60 sekund, chyba, że zbijesz szybciej np. SHP albo bez zapalenia lampki, to cykl zaczyna się od nowa.
Co do EW55, nie mam pojęcia jak tam był zbudowany nastawnik i jakie były pozycje. Musiałby się wypowiedzieć ktoś, kto to jeszcze pamięta.