Nadwozie było z lat 70-tych, co do silników zawieszenia i mechaniki to były lata 50-te więc nie ma się co dziwić że zdechło w 1991 roku to był totalny dinozaur trzymający się na rynku głównie dzięki cłom zaporowym.
Mój najgorszy dzień w motoryzacji gdy mój ojciec w 2005r zamienił poloneza 2000 na opla astrę. W środku śmierdziało papierosami, szyby z tyłu przy w pełni otwartym oknie wystawały ok. 10cm nad parapet(w Polonezie to ledwo 3-4 cm), wszędzie te tandentne plastiki i nudna, szara tapicerka. Z takim doświadczeniem trzy lata temu kupiłem wąskiego Poloneza na daily i śmiem twierdzić, iż jest to pod wieloma względami auto lepsze od Opla Astry F.
@@MrKata55 Oczywiście ,że to były lata gdy każdy kto przesiadł się na zachodni samochód z Polskiego był zadowolony. Tylko nie przesadzałbym z tymi 30 latami w technologii. Myślę ,że teraz gdybym wsiadł do Poloneza i Astry F to patrzyłbym już inaczej. Ja przesiadłem się ze skody 100 na ładę po czym na astrę G i to był wtedy luksus. A między czasie mieliśmy też przez chwilę astrę f 1,7 isuzu. Mieliśmy takiego roboczego Poloneza I porównując do Astry F to co mogę powiedzieć astra wygrywa jeśli chodzi o silnik ,skrzynię i hałas tylnego mostu. Poloneza tylny most było słychać ale to był jego urok. No silniki niemieckie wiadomo lepsze. Ale reszta myślę ,że Polonez też miał potencjał. Szkoda ,że nie udało się podpisać chociaż takiej umowy jak Škoda z Volkswagenem. Przynajmniej byłby korpus Polskiego samochodu. Czesi jakby nie było mają tą Škode.
@@sokotomek tak to jest jak się coś wie ale nie do końca. Trzeba podziękować związkom zawodowym. To one są współwinne upadku. Warunki jakie stawiali, spełniło jedynie Daewoo. Czyli modernizacja trupa zwanego Polonez oraz brak zwolnień. VW był zainteresowany ale nie obyło by się bez zwolnień i likwidacji trupa. Marka by została i Polska miała swoją Skodę. Toyota była zainteresowana ale wielka dyrekcja wolała pić kawę.
@L R produkują oni część do samochodów między innymi instalacje elektryczne , reflektory , wiązki , części i wyroby z tworzyw sztucznych każdego, rodzaju , wyroby metalowe , pasy bezpieczeństwa, oraz świadczą usługi energetyczne , elektrotechniczne, hydrauliczne , grzewcze , stacja kontroli pojazdów , usługi blacharsko lakiernicze , dwa serwisy pojazdów w tym jeden specjalizuje się w produktach GM , wynajem powierzchni magazynowej i parkingowej , hotel , catering i obsługa imprez . 1300 osób tam pracuje
Komunistyczne przyzwyczajenia w prowadzeniu fabryki miały się jak widać bardzo dobrze. Wkładać pieniądze, czas, pracę inżynierów w utrzymywanie przy życiu technologicznego trupa, którym Polonez był od początku produkcji. Jedynym trafionym elementem była ładna karoseria pierwszej wersji świetnie oddająca ducha lat 70'. Dla tych, którzy tak chwalą ten samochód: czy dziś bylibyście dumni z tego, ze ktoś nam daje nową karoserię nałożoną na technologię sprzed kilkudziesięciu lat a my mamy to produkować??? Oczywiście serce i oko się raduje gdy widzę dziś odrestaurowanego "Borewicza", który pięknie wyróżnia się na drogach podczas zlotów bo to przywołuje wiele wspomnień. Ale tylko sentymentalnie pochwalić można ten samochód. Zdrowy rozsądek podpowie, że coś takiego nadawało się do produkcji tylko w kraju zamkniętym żelaznym murem, gdzie ludzie kupowali wszystko tylko dlatego, że w ogóle było a nie dlatego, że było warte kupna.
Polonez chwali się że auto jest bezpieczne. Owszem zgodzę się bo to twarde auta ale to było 17 lat temu. Wtedy te auta były w znacznie lepszych kondycjach jak te co przetrwały do dzisiaj. Owszem są wyjątki ale to tylko wyjątki
jak sie sprywatyzowali FSO to rozkradli, zamiast wypuścić nowy model to oszpecali stopniowo to co było, wielowachaczowe zawieszenie z tyłu?? był przynajmniej taki projekt??
@@jareknowak8712 żaden kowal w PL . Tego poloneza zrobił holenderski importer Abimex. FSO Prima 1.4 Racing . Spełnia on założenia grupy N1 czyli 1400ccm .W Holandii odbywały się wyścigi tego samochodu coś w stylu Pucharu Seicento/Cinquecento .
Razem z żoną wykupił firmę Melex w Mielcu (słynne wózki golfowe), firma ma się dobrze, niestety pan Andrzej już nieżyje jakiś czas. W tej chwili jego żona kontynuuje z sukcesami ten interes.
@@robertregua5140 To już nie mamy na to wpływu, dobrze że chociaż kontynuują to co kiedyś ktoś stworzył bo czasami tak bywa że ktoś przejmuje po to by uwalić jakąś markę i produkować gdzie indziej pod swoją nazwą.
No szkoda,szkoda FSO.... Ale cóż Oni nie chcieli wprowadzać nowych modeli... my nie chcieliśmy kupować przestarzałych opatrzonych modeli...Wygrały klejone z trzech...a nawet czterech... Ople i Volkswageny....
I PO CHUJ DALI SIĘ WYKUPIĆ PRZEZ DAEWOO!!! GDYBY NIE TO TO PRAWDOPODOBNIE BYŁYBY DALEJ PRODUKOWANE POLONEZY, WYSZEDŁBY ANALOG NA SPRZEDAŻ KTÓRYM BYM TO JEŹDZIŁ I FAJNY MOTOR KTÓRY MA MOC NA POZIOMIE EUROPEJSKIM(Yamaha TW dużo nowsza miała około 12 koni).
Nie obrazaj Volkswagena. Kupili Skodę, zaczeli wykorzystywać Skody biuro projektowe. Kupili FSR, jest ogromna fabryka VW wokół Poznania. Kupili Seata, marka również funkcjonuje. W przypadku FSO VW rozpoczął rozmowy, ale jak zobaczyli co sie dzieje w fabryce, stwierdzili, ze nie chce im sie uzerac z idiotami ze ZZ grasujacych w FSO i tylko Koreańczycy byli tak cwani, by wejść do tańca z Fredem. Tylko tym razem to niestety, wydymali Freda. A zwiONSKOFCOM z Żerania pozostaje Wesele Wyspiańskiego. Miałeś chamie złoty róg, miałeś chamie czapkę z piór, ostał Ci się ino sznur!!!
Zobacz gdzie była fabryka Skody, jaki tam był dojazd i potencjał na rozwój, a potem na Żerań - w centrum wielkiego, zakorkowanego miasta. Dla VW to by był logistyczny strzał w stopę.
Po prostu związkowcy nie zgadzali na warunki jakie stawiał VW bo związkowcy z FSO mieli jeden z najważniejszych warunków, a była to kontynuacja i modernizacja poloneza a VW się nie zgadzało. A kitajce ulegli na ten warunek weszli do FSO
No i co dobrego się stalo? Skoda należy dzisiaj w 100 % do volkswagena. To poprostu kolejna niemiecka fabryka. Jak będą chcieli to jednym podpisem ją zamkną, lub przeniosą produkcję np.do Chin. My nie mamy FSO, Czesi nie mają Skody. Jest za to niemiecka fabryka na terenie Czech. Z niemieckim prezesem. I 25 tyś czeskich pracowników pracuje dla niemca.
Niesamowite że auto zaprojektowane w latach 70tych w połowie lat 90tych przechodzi testy zderzeniowe i wypada całkiem dobrze, jak nowe konstrukcje.
Nadwozie było z lat 70-tych, co do silników zawieszenia i mechaniki to były lata 50-te więc nie ma się co dziwić że zdechło w 1991 roku to był totalny dinozaur trzymający się na rynku głównie dzięki cłom zaporowym.
mój najlepszy dzień w motoryzacji był jak zamieniłem w 1998 r. poloneza na opla astrę, naglę znalazłem się w samochodzie o 30 lat nowocześniejszym
Mój najgorszy dzień w motoryzacji gdy mój ojciec w 2005r zamienił poloneza 2000 na opla astrę. W środku śmierdziało papierosami, szyby z tyłu przy w pełni otwartym oknie wystawały ok. 10cm nad parapet(w Polonezie to ledwo 3-4 cm), wszędzie te tandentne plastiki i nudna, szara tapicerka. Z takim doświadczeniem trzy lata temu kupiłem wąskiego Poloneza na daily i śmiem twierdzić, iż jest to pod wieloma względami auto lepsze od Opla Astry F.
@@MrKata55 Oczywiście ,że to były lata gdy każdy kto przesiadł się na zachodni samochód z Polskiego był zadowolony. Tylko nie przesadzałbym z tymi 30 latami w technologii. Myślę ,że teraz gdybym wsiadł do Poloneza i Astry F to patrzyłbym już inaczej.
Ja przesiadłem się ze skody 100 na ładę po czym na astrę G i to był wtedy luksus. A między czasie mieliśmy też przez chwilę astrę f 1,7 isuzu. Mieliśmy takiego roboczego Poloneza I porównując do Astry F to co mogę powiedzieć astra wygrywa jeśli chodzi o silnik ,skrzynię i hałas tylnego mostu. Poloneza tylny most było słychać ale to był jego urok. No silniki niemieckie wiadomo lepsze. Ale reszta myślę ,że Polonez też miał potencjał. Szkoda ,że nie udało się podpisać chociaż takiej umowy jak Škoda z Volkswagenem. Przynajmniej byłby korpus Polskiego samochodu. Czesi jakby nie było mają tą Škode.
"Fabryka musi się sprywatyzować aby zmienić swój status [...]"
Status zmianiła na zamknięty :/
bo wybrali daewoo które padło kilka lat później ciągnąć nas również ku upadkowi i tak wyszło
@@sokotomek tak to jest jak się coś wie ale nie do końca. Trzeba podziękować związkom zawodowym. To one są współwinne upadku. Warunki jakie stawiali, spełniło jedynie Daewoo. Czyli modernizacja trupa zwanego Polonez oraz brak zwolnień. VW był zainteresowany ale nie obyło by się bez zwolnień i likwidacji trupa. Marka by została i Polska miała swoją Skodę. Toyota była zainteresowana ale wielka dyrekcja wolała pić kawę.
😂😂😂😂😂
@L R FSO istnieje , nie upadło . Po prostu już nie produkują samochodów
@L R produkują oni część do samochodów między innymi instalacje elektryczne , reflektory , wiązki , części i wyroby z tworzyw sztucznych każdego, rodzaju , wyroby metalowe , pasy bezpieczeństwa, oraz świadczą usługi energetyczne , elektrotechniczne, hydrauliczne , grzewcze , stacja kontroli pojazdów , usługi blacharsko lakiernicze , dwa serwisy pojazdów w tym jeden specjalizuje się w produktach GM , wynajem powierzchni magazynowej i parkingowej , hotel , catering i obsługa imprez . 1300 osób tam pracuje
Coś pięknego...
Stawiam flache dla tego kto wrzucił to na YT.
FSO maraton był naprawde ciekawy
Świętny materiał. Zientar i Boro huu klasa. Poczułem trochę F1 na FSO
Fabryki już nie ma :) Sprzedali nasz przemysł.
boże jakie piękne, nówka Caro w Orciari i prototyp Atu Limited
Komunistyczne przyzwyczajenia w prowadzeniu fabryki miały się jak widać bardzo dobrze.
Wkładać pieniądze, czas, pracę inżynierów w utrzymywanie przy życiu technologicznego trupa, którym Polonez był od początku produkcji. Jedynym trafionym elementem była ładna karoseria pierwszej wersji świetnie oddająca ducha lat 70'. Dla tych, którzy tak chwalą ten samochód: czy dziś bylibyście dumni z tego, ze ktoś nam daje nową karoserię nałożoną na technologię sprzed kilkudziesięciu lat a my mamy to produkować???
Oczywiście serce i oko się raduje gdy widzę dziś odrestaurowanego "Borewicza", który pięknie wyróżnia się na drogach podczas zlotów bo to przywołuje wiele wspomnień. Ale tylko sentymentalnie pochwalić można ten samochód. Zdrowy rozsądek podpowie, że coś takiego nadawało się do produkcji tylko w kraju zamkniętym żelaznym murem, gdzie ludzie kupowali wszystko tylko dlatego, że w ogóle było a nie dlatego, że było warte kupna.
Amen!
Źródło informacji: no stary mówię ci
Szkoda że nie już produkują fso ale te auta są piękne
wpizdu i zamknęli, i cały misterny plan też wpizdu
Jakość poloneza. Nawet znaczek z przodu na krzywo naklejony hehe 0:41
Material archiwalny dobrze zachowany👍
Pięęęęęęęęęęęęęęęęęęęęęęękny :D
Wielkie dzięki za wrzucenie tego na YT :))
3:00 pamiętam jak temu koleżce trzeba było naprawiać jego poldka na każde piardnięcie.
ciekawe co się stało z polonezem atu tym co jest pokazany na filmie. Bardzo mi się podoba kolorystyka i ten pakiecik o spojlerowania
FSO Prima K16 - Kochałbym
Piękny
Ciekawe jak z silnika Rovera 1.4 wyciągnęli 160KM. Silnik Rovera 2.0 V6 ma 150KM, a tu rzędowa 1.4 ma o 10KM więcej.
Polonez chwali się że auto jest bezpieczne. Owszem zgodzę się bo to twarde auta ale to było 17 lat temu. Wtedy te auta były w znacznie lepszych kondycjach jak te co przetrwały do dzisiaj. Owszem są wyjątki ale to tylko wyjątki
W którym to roku było emitowane w tv?
Tor wyścigowy jakością dorównywał reszcie polskich dróg.
To byl tor testowy
Leżał vis'a'vis fabryki przy ulicy Stalingradzkiej.
@@robertregua5140 Jagiellońskiej!!!!!😁😁😁😁😁😁
@@robertregua5140 A przedtem na Stalingradzkiej!!!!!😁😁😁😁😁
@mrowafun1
Trzymam za słowo. ;)
Pozdrawiam
Paweł (trójmiasto)
3:11 te drzwi same się otwierają O.o ?
Ma być niezależne zawieszenie z tyłu:-) mhmm
ja stawiam drugą filmik zajebisty
@trajanz
Niestety, to jest wszystko z tego programu co mi się uchowało.
Piękne czasy, nie masz całego filmu??
Ktoś wie dlaczego oni nawet do demonstracyjnych aut dawali felgi 13cali??
Bo takie były fabrycznie
To się zmienili, takie zmiany że aż padło wszystko.
Może za wielkie zmiany w zbyt szybkim tempie... ;)
Fabryka poprostu postawiła na złego konia, jakim okazał się być daewoo.
Na filmie widać, że na kartce jest napis "silnik Suzuki"
Był plan aby użyć silnik SUZUKI GN125.
Czy masz może czołówke tego programu? Czy mógłbyś to wrzucić na YT? :)
jak sie sprywatyzowali FSO to rozkradli, zamiast wypuścić nowy model to oszpecali stopniowo to co było, wielowachaczowe zawieszenie z tyłu?? był przynajmniej taki projekt??
Tamto ohv chciało miodu
Maraton 125 - pamietam zdjecia w Auto Swiecie.
No z klasą A8 to na pewno nie miałby szans Panie Zientarski, skąd pomysły na takie chore porównania? Trzeba było pokazać samochody klasy A6.
ciekawe co sie stało z tym białym polonezem co jest na początku
Też mnie to ciekawi
A co w nim takiego niezwyklego?
1.4 na ostrych walkach i klatka bezpieczenstwa. Wtedy na co drugim podworku stal podobny.
@@jareknowak8712 no nie wiem
@@tomaszzfso
Nie zapominaj prosze ze mowa o FSO, mechanika jak u kowala a wszystko ubrane w piekne slowa.
Lata 90-te, sztywny most i resory do sportu?
@@jareknowak8712 żaden kowal w PL . Tego poloneza zrobił holenderski importer Abimex. FSO Prima 1.4 Racing . Spełnia on założenia grupy N1 czyli 1400ccm .W Holandii odbywały się wyścigi tego samochodu coś w stylu Pucharu Seicento/Cinquecento .
ktoś ma morze jakieś zdjęcia tego Poloneza gr.A6?
2:50 ten wywiad to woda na młyn dla wszystkich przesympatycznych młodych dam, fanek motoryzacji.
1995r.
@tomaszzfso Zdaje się że został rozbity na rajdzie w Holandii.
@trajanz Podejrzewam, ze chodzi Ci o /watch?v=8OZCyp-LcGw&feature=player_embedded od 3:58 ;))
Nie zauważyłem xd
Ten Tyszkiewicz z FSO ciekawe czym teraz się zajmuje, ale pewnie żyje z milionów zarobionych z państwowej firmy
Razem z żoną wykupił firmę Melex w Mielcu (słynne wózki golfowe), firma ma się dobrze, niestety pan Andrzej już nieżyje jakiś czas. W tej chwili jego żona kontynuuje z sukcesami ten interes.
@@paul67036 przejęli coś, co ktoś inny stworzył. Dobrze, że nie wyszło tak jak z pewnym plakatem awsu.
@@robertregua5140 To już nie mamy na to wpływu, dobrze że chociaż kontynuują to co kiedyś ktoś stworzył bo czasami tak bywa że ktoś przejmuje po to by uwalić jakąś markę i produkować gdzie indziej pod swoją nazwą.
@@paul67036To chyba bardzo dobrze,prawda? Że Polska firma jest w polskich rękach.
Ciekawe czy ten biały przeżył do dziś
Prywatyzacja była jedynym ratunkiem, tylko szkoda że postawiono na złą firmę. Kto przewidział, że 10 lat później Daewoo już nie będzie.
Właśnie, fabryka by się ratować postawiła na przysłowiowego "złego konia"
@@kaskar912 nie tyle fabryka, a pracownicy którzy postawili debilne warunki np modernizacja poloneza itd.
No szkoda,szkoda FSO....
Ale cóż Oni nie chcieli wprowadzać nowych modeli... my nie chcieliśmy kupować przestarzałych opatrzonych modeli...Wygrały klejone z trzech...a nawet czterech... Ople i Volkswageny....
Kto położył brudną łapę ?!!! I zakończył plan projekt !!!
I PO CHUJ DALI SIĘ WYKUPIĆ PRZEZ DAEWOO!!! GDYBY NIE TO TO PRAWDOPODOBNIE BYŁYBY DALEJ PRODUKOWANE POLONEZY, WYSZEDŁBY ANALOG NA SPRZEDAŻ KTÓRYM BYM TO JEŹDZIŁ I FAJNY MOTOR KTÓRY MA MOC NA POZIOMIE EUROPEJSKIM(Yamaha TW dużo nowsza miała około 12 koni).
Ale skacze
Czemu ci idioci nie mogli produkować tego motoru?
Brak pieniędzy do rozwoju konstrukcji? Ówczesny kryzys? Wiele polskich fabryk pojazdów i maszyn przeżywało wówczas agonię.
@@kaskar912 w Polsce kryzys trwa od lat 80tych
To zderzenie poloneza to chyba przy 30km/h
Przy 50km/h (informacja potwierdzona oficjalnie)
Wieswagen chcial kupic fso... Ale lepiej Koreanczykom oddac bylo. Wiéc Niemcy skode kupili I postawili na nogi.
Nie obrazaj Volkswagena. Kupili Skodę, zaczeli wykorzystywać Skody biuro projektowe. Kupili FSR, jest ogromna fabryka VW wokół Poznania. Kupili Seata, marka również funkcjonuje. W przypadku FSO VW rozpoczął rozmowy, ale jak zobaczyli co sie dzieje w fabryce, stwierdzili, ze nie chce im sie uzerac z idiotami ze ZZ grasujacych w FSO i tylko Koreańczycy byli tak cwani, by wejść do tańca z Fredem. Tylko tym razem to niestety, wydymali Freda.
A zwiONSKOFCOM z Żerania pozostaje Wesele Wyspiańskiego. Miałeś chamie złoty róg, miałeś chamie czapkę z piór, ostał Ci się ino sznur!!!
Zobacz gdzie była fabryka Skody, jaki tam był dojazd i potencjał na rozwój, a potem na Żerań - w centrum wielkiego, zakorkowanego miasta. Dla VW to by był logistyczny strzał w stopę.
Po prostu związkowcy nie zgadzali na warunki jakie stawiał VW bo związkowcy z FSO mieli jeden z najważniejszych warunków, a była to kontynuacja i modernizacja poloneza a VW się nie zgadzało. A kitajce ulegli na ten warunek weszli do FSO
No i co dobrego się stalo? Skoda należy dzisiaj w 100 % do volkswagena. To poprostu kolejna niemiecka fabryka. Jak będą chcieli to jednym podpisem ją zamkną, lub przeniosą produkcję np.do Chin. My nie mamy FSO, Czesi nie mają Skody. Jest za to niemiecka fabryka na terenie Czech. Z niemieckim prezesem. I 25 tyś czeskich pracowników pracuje dla niemca.
Co ty pierdolisz, jak pokonał 86 to pokona wszystkich
Ten bialy dym to nie opony.
To uszczelka pod glowica.
Z tym 160 koni to sranie w banie