Ja doznałam uzależnienia od mojej mamy, a nie współuzależnienia. U mnie w rodzinie nie było alkoholu. Mój tata okazywał mi brak akceptacji, brak szacunku, używał siły psychicznej by mnie 'ustawić'. Gdy tymczasem moja mama wręcz przeciwnie. Tak bardzo łaknęlam tej akceptacji, że każde słowo mamy było święte. Później gdy zrozumiałam, że nie jest święta, że jest tylko człowiekiem i jest omylna nie mogłam się oderwać od tego uzależnienia emocjonalnego. Pragnęłam wolności a ono nie nadchodziło, bo wciąż miałam ją w mojej głowie i powstrzymywała mnie od podejmowania bardzo ważnych dla mnie decyzji. Ostrzegała mnie przed niebezpieczeństwami. Wiedziałam, że to jej słowa a nie moje własne, więc wbrew tym ostrzeżeniom czasem wbrew temu głosowi działałam a gdy odniosłam porażkę potwierdzalo, że miała rację. Ciężko było się z tego uzależnienia wydostać.
Dzięki wielkie za Twój filmik choć krótki to bardzo treściwy i prawdziwy a płaczem się nie przejmuj bo to normalne jest gdy opowiada się coś szczerego i prawdziwego z swojego życia i o samym sobie. Dzięki temu ja poczułam się bardziej związana z Tobą i Twoim bólem bo zdałam sobie sprawę że też muszę iść na terapię bo mecze się i tracę lata życia najlepsze na ratowanie osoby chorej od alkoholu, policja to idioci jak zwykle nic nie robią póki im nie wydasz polecenia a często było za późno bo idioci mają czas na reakcję pół godziny lub dużo więcej przez co ja zdążyłam zostac pobita skopana w takich miejscach żeby nie było widać bo ktoś musiał pracować by spłacac rachunki i czynsz za mieszkanie żeby nie stracić dachu nad głową. Dlatego serdecznie dziękuję Ci za to piękne nagranie i za polecona książkę czegoś takiego szukałam i potrzebowałam jak się okazało, jeszcze raz serdecznie dziękuję za pomoc!!! Gorąco pozdrawiam Paulina z Śląska
Kochana Paulino, bardzo mocno trzymam za Ciebie kciuki. Podsyłam też link do grupy na fb: facebook.com/groups/1679556208982885/?ref=share Odezwij się jak będziesz czuła potrzebę. ❤️
Wróciłam do partnera po 3 latach, 5 miesięcy wspaniale a 2 msc okropne,strasznie mnie wyniszczyły. Rozstałam się z bólem serca bo Narkoman zawsze nim będzie. Dziewczyny nie marnujcie swojego zycia przy partnerze który ściąga was w dół. Życie jest piękne pamiętajmy o tym. Ciężko jest odejść od kogoś kogo się kocha ale czasem to najlepsze decyzja ❤❤❤
Dziękuję Ci bardzo, że podzieliłaś się swoją historią🫶🏻 Jesteś bardzo odważna i dzielna. Przesyłam dużo serca i mocno kibicuję by Twoje życie było piękne 🙌🏻
Bardzo dziękuję za filmik, odwagę i szczerość. Jesteś ślicznotka i podobna do mojej córki, jestem bezradna bo ona jest w podobnej sytuacji a ja jestem bezradna, nie umiem jej pomóc. Książkę dziś jadę kupić...chociaż to
Wlasnie czytam " Koniec współuzależnienia". Cudna książka. Wielu rzeczy byłam świadoma. Ale ta książka to jest sztos. Tyle mi pokazała. Odnalazłam ją przez przypadek. Przytulam Cię. Znam temat więc mocno odczuwam, co mówisz. Też jestem WWO.
Dziękuje ci Kasiu za Twoj filmik. Moj mąż nie pije czesto. Raz na 3 miesięce wypije. Wczesniej bylo tego dużo wiecej ale odkąd stawiam granice zredukowało sie do raz na 3 ,4 miesiace. Problem polega na tym,że ten czas pomiędzy jest ciężki. Moj mąż jest wowczas taki spiety i jakis dziwny, że i tak przybywanie z nim nie sprawia radosci. Tak jakby mu tego Alkoholu brakowalo do rozladowania napiecia. Jak wypije to jest odrazu miekki, milszy, jego głos jest inny. Jak jest w etapie niepicia to jego głos jest szorstki. Jesli jest osoba uzalezniona to i jest wspoluzalezniona. Dokladnie tak jak piszesz. Ja jestem DDA. Czy istnieje możliwośc, że to że ja pochodze wlasnie z takiego domu,napedza ten schemet? Bo ja przez te przejscia ciągle jestem na takim haju emojonalnym ,on również i tak napedzamy to obydwoje. Czy jest tak,że on przy innej kobiecie Może by nie pił ? Bo to mój stres i napiecie generuje też napiecie w naszym zwiazku ?
Kochana Moniko, tak bardzo bym chciała Ci pomóc i odczarować Twoje życie 💕 To, że on podczas tego, gdy nie piję jest napięty, to normalne, to kwestia uzależnienia. Ponadto mój mąż też próbował mi oraz sobie udowadniać, że nie jest uzależniony, poprzez czasową abstynencję. Apropos pytania czy przy innej by nie pił, przy każdej by pił. Błagam Cię idź na terapię! Ona pomaga zobaczyć, co znaczy myśleć prawidłowo. Życzę Ci wszystkiego co najlepsze, bo wiem jak to jest żyć w takim związku ❤
Po pierwsze to jak czytam o twojej wrażliwości to tak jak bym słyszała swoją córkę. Jej też ciężko z tym brakiem skupienia, problem z prawem jazdy do tego miała specyficzne problemy w szkole.Zawsze analizuje,przemyślą i obserwuje wszystko. Do tego jest podobna do Ciebie😍ściskam mocno. A co do terapii to tylko grupowa. Mam 53 lata i związek 30 letni z alkoholikiem.Miałam przez kilka lat terapię indywidualną i dla mnie to trochę stracony czas. Byłam już trochę w takiej sytuacji, ze chciałam odpuścić to i gdzieś usłyszałam ze można chodzić na terapię grupową. Dla mnie to było to co oczekiwałam. To jest na NFZ i polecam gorąco. Fakt, że mieszkam w Warszawie i jest łatwiej.
Dziękuje za Twoją prawdę ... Nie doświadczyłam, problemów alkoholowych w moim środowisku, a jednak rozumiem Cię ..., też jestem nadwrażliwa ..., Ja właśnie zaczynam terapie, aby wspiąć się „na górę siebie” , by o siebie zawalczyć i zacząć żyć w pełni Pozdrawiam i Życzę Ci wiele szczęścia i mocy uśmiechów ✨🤗🧡
Kochana oglądam Cię od dobrych kilku lat, każdy filmik widziałam., jesteś piękna, silną kobietą, dasz radę! PS. Uwielbiam Twoją urodę! Jesteś piękną kobieta
Brawo Kasiu dla Ciebie 👍👍👍❤️ Jesteś piękna mądra i mogą z Ciebie brać przykład inne dziewczyny tkwiące w chorych związkach z PIJAKAMI bo tak to trzeba nazwać. Nie ma życia z uzależnionym, a wiesz co mnie najbardziej boli i co będę krzyczeć wszem i wobec ? POWSZECHNA TOLERANCJA DLA CHLANIA W TYM KRAJU 😡 Mąż wali, tatuś walił ,dziadek też....Więc to jest "normalne" .....😳😳😳 Więc Mamusia udaje, że nie widzi chlania synusia i wypuszcza kolejnego alkusa w świat..... To NIE JEST NORMALNE !!! ALKOHOL to wysoko toksyczna substancja, która poza zdrowiem pijaka niszczy jego dziewczynę, żonę ,dzieci. Powszechne przyzwolenie na chlanie plus brak obostrzeń prawnych powodują LUDZKIE TRAGEDIE CALYCH RODZIN Otwieram gazetkę Biedronki w poszukiwaniu warzyw na obiad, a tam Carlsberg 12 + 12 🆓...... ......😡
Super materiał. Dorosła osoba takie wyznanie jest w stanie przekazać. I otworzy oczy kolejnym ;) "Zalety" takiego związku to bardzo dużo autorefleksji, przepracowanie wad i wypracowanie doroślejszego siebie gotowego na relację z ludźmi wolną od naiwności. Jaka jest rzeczywistość - i poziom szczerości, taka jest relacja. Dzięki za materiał, fajna babka z ciebie (wwo to cecha - dar, trzeba o siebie dbać)
Bardzo Ci dziękuje za ten wartościowy filmik. Jesteś cudowna, silna i mądra kobieta. Totalnie Ciebie rozumiem ❤️ Ja zawsze płacze, bo my mamy emocje i uczucia i nie przepraszaj tylko jak czujesz to płacz. Ściskam Cię ❤️
Hej. Mam ten sam problem. I mam identyczne odczucia jak ty Kasiu. Mąż alkoholik. Na początku lipca pojechał aute mając 2,5 promila alkoholu. Nie pije 1,5 miesiąca. I widzę że nie pasujemy kompletnie do siebie nic a nic. Jestem dla dzieci....boje się kiedy znów chwyci za alkohol. Auto rozwalił w mak nie swoje tylko w leasingu. Koszty gigantyczne się szykują 😟
Dziękuję, że napisałaś. Polecam z całego serca grupę wsparcia,a jeśli nie możesz to grupę na fb:) warto byś miała blisko osoby, które mogą Ci pomóc. Przesyłam mnóstwo ciepła ❤️
mam to samo, Łzy na wierzchu, nie ma Pani za co przepraszać. Dużo zdrówka i siły dla Pani i Dzieci❤❤❤
Marysiu, przesyłam dużo miłości i odwagi do zmian ❤️
Ja doznałam uzależnienia od mojej mamy, a nie współuzależnienia. U mnie w rodzinie nie było alkoholu. Mój tata okazywał mi brak akceptacji, brak szacunku, używał siły psychicznej by mnie 'ustawić'. Gdy tymczasem moja mama wręcz przeciwnie. Tak bardzo łaknęlam tej akceptacji, że każde słowo mamy było święte. Później gdy zrozumiałam, że nie jest święta, że jest tylko człowiekiem i jest omylna nie mogłam się oderwać od tego uzależnienia emocjonalnego. Pragnęłam wolności a ono nie nadchodziło, bo wciąż miałam ją w mojej głowie i powstrzymywała mnie od podejmowania bardzo ważnych dla mnie decyzji. Ostrzegała mnie przed niebezpieczeństwami. Wiedziałam, że to jej słowa a nie moje własne, więc wbrew tym ostrzeżeniom czasem wbrew temu głosowi działałam a gdy odniosłam porażkę potwierdzalo, że miała rację. Ciężko było się z tego uzależnienia wydostać.
Dziękuję, że się tym podzieliłaś🙏
Wszystkiego dobrego ❤️
Jesteś silną, piękną kobietą. ❤️ dziękuje za ten film
Dziękuję za obejrzenie i życzę cudownego życia 🩵🦋
Dzięki wielkie za Twój filmik choć krótki to bardzo treściwy i prawdziwy a płaczem się nie przejmuj bo to normalne jest gdy opowiada się coś szczerego i prawdziwego z swojego życia i o samym sobie. Dzięki temu ja poczułam się bardziej związana z Tobą i Twoim bólem bo zdałam sobie sprawę że też muszę iść na terapię bo mecze się i tracę lata życia najlepsze na ratowanie osoby chorej od alkoholu, policja to idioci jak zwykle nic nie robią póki im nie wydasz polecenia a często było za późno bo idioci mają czas na reakcję pół godziny lub dużo więcej przez co ja zdążyłam zostac pobita skopana w takich miejscach żeby nie było widać bo ktoś musiał pracować by spłacac rachunki i czynsz za mieszkanie żeby nie stracić dachu nad głową. Dlatego serdecznie dziękuję Ci za to piękne nagranie i za polecona książkę czegoś takiego szukałam i potrzebowałam jak się okazało, jeszcze raz serdecznie dziękuję za pomoc!!! Gorąco pozdrawiam Paulina z Śląska
Kochana Paulino, bardzo mocno trzymam za Ciebie kciuki.
Podsyłam też link do grupy na fb:
facebook.com/groups/1679556208982885/?ref=share
Odezwij się jak będziesz czuła potrzebę.
❤️
Wróciłam do partnera po 3 latach, 5 miesięcy wspaniale a 2 msc okropne,strasznie mnie wyniszczyły. Rozstałam się z bólem serca bo Narkoman zawsze nim będzie. Dziewczyny nie marnujcie swojego zycia przy partnerze który ściąga was w dół. Życie jest piękne pamiętajmy o tym. Ciężko jest odejść od kogoś kogo się kocha ale czasem to najlepsze decyzja ❤❤❤
Dziękuję Ci bardzo, że podzieliłaś się swoją historią🫶🏻 Jesteś bardzo odważna i dzielna. Przesyłam dużo serca i mocno kibicuję by Twoje życie było piękne 🙌🏻
Bardzo dziękuję za filmik, odwagę i szczerość. Jesteś ślicznotka i podobna do mojej córki, jestem bezradna bo ona jest w podobnej sytuacji a ja jestem bezradna, nie umiem jej pomóc. Książkę dziś jadę kupić...chociaż to
Przepraszam, teraz dostrzegłam komentarz. Mam nadzieję, że kupiłaś córce książkę. Przesyłam mnóstwo serca dla Was❤️
Dziękuję Ci za to nagranie!
Wlasnie czytam " Koniec współuzależnienia". Cudna książka. Wielu rzeczy byłam świadoma. Ale ta książka to jest sztos. Tyle mi pokazała. Odnalazłam ją przez przypadek. Przytulam Cię. Znam temat więc mocno odczuwam, co mówisz. Też jestem WWO.
Dziękuję ❤
Piękna jesteś i duszą i sama jak osobistość, dziękuję serdecznie za tę cudowny filmik🙏🙏❤️❤️❤️
Dziękuję Ci❣️🫶❤️
Znam to z życia 😢😢😢ale musimy mieć siłę żeby z tego wyjść i go zakończyć 😘😘💪siłę dzieci dawana i to ogromna ❤
Wspaniale video, dzięki, przeżywam to samo więc tym bardziej dziękuję ci za to video
Trzymam kciuki za Ciebie i życzę dobrego życia 🩷🩷🩷
DZIĘKI ZA TO ŚWIADECTWO
Dziewczyno! Jestes silna i wspaniałe jest to że dzielisz się swoją historią. Dziękujemy ci
🫶🏻❤️Wszystkiego dobrego dla Ciebie
Dziękuję za film za radę, wsparcie a przy okazji odkryłam nowy kanał 💗
Dziękuję za film
Dziękuję za twój filmik!!!!!!
Życzę każdej z nas dobrego życia ❣️
❤️
Dziękuje ci Kasiu za Twoj filmik. Moj mąż nie pije czesto. Raz na 3 miesięce wypije. Wczesniej bylo tego dużo wiecej ale odkąd stawiam granice zredukowało sie do raz na 3 ,4 miesiace. Problem polega na tym,że ten czas pomiędzy jest ciężki. Moj mąż jest wowczas taki spiety i jakis dziwny, że i tak przybywanie z nim nie sprawia radosci. Tak jakby mu tego Alkoholu brakowalo do rozladowania napiecia. Jak wypije to jest odrazu miekki, milszy, jego głos jest inny. Jak jest w etapie niepicia to jego głos jest szorstki. Jesli jest osoba uzalezniona to i jest wspoluzalezniona. Dokladnie tak jak piszesz. Ja jestem DDA. Czy istnieje możliwośc, że to że ja pochodze wlasnie z takiego domu,napedza ten schemet? Bo ja przez te przejscia ciągle jestem na takim haju emojonalnym ,on również i tak napedzamy to obydwoje. Czy jest tak,że on przy innej kobiecie Może by nie pił ? Bo to mój stres i napiecie generuje też napiecie w naszym zwiazku ?
Kochana Moniko, tak bardzo bym chciała Ci pomóc i odczarować Twoje życie 💕
To, że on podczas tego, gdy nie piję jest napięty, to normalne, to kwestia uzależnienia. Ponadto mój mąż też próbował mi oraz sobie udowadniać, że nie jest uzależniony, poprzez czasową abstynencję. Apropos pytania czy przy innej by nie pił, przy każdej by pił. Błagam Cię idź na terapię! Ona pomaga zobaczyć, co znaczy myśleć prawidłowo. Życzę Ci wszystkiego co najlepsze, bo wiem jak to jest żyć w takim związku ❤
Pani Kasiu, tak bardzo się z Panią utożsamiam.. 🥺
❤
Po pierwsze to jak czytam o twojej wrażliwości to tak jak bym słyszała swoją córkę. Jej też ciężko z tym brakiem skupienia, problem z prawem jazdy do tego miała specyficzne problemy w szkole.Zawsze analizuje,przemyślą i obserwuje wszystko. Do tego jest podobna do Ciebie😍ściskam mocno.
A co do terapii to tylko grupowa. Mam 53 lata i związek 30 letni z alkoholikiem.Miałam przez kilka lat terapię indywidualną i dla mnie to trochę stracony czas. Byłam już trochę w takiej sytuacji, ze chciałam odpuścić to i gdzieś usłyszałam ze można chodzić na terapię grupową. Dla mnie to było to co oczekiwałam. To jest na NFZ i polecam gorąco. Fakt, że mieszkam w Warszawie i jest łatwiej.
Dziękuję za Twoją historię❤️ Życzę Tobie i córce dobrego życia.
pozdrawiam Kube ✅
❤❤❤
Kochana 🙏 piękna 🍀 i wrażliwa ❤️
Dlaczego przepraszasz że płaczesz
Pozdrawiam :)
Pozdrawiam Iwonko:)
Dziękuje za Twoją prawdę ...
Nie doświadczyłam, problemów alkoholowych w moim środowisku, a jednak rozumiem Cię ..., też jestem nadwrażliwa ...,
Ja właśnie zaczynam terapie, aby wspiąć się „na górę siebie” , by o siebie zawalczyć i zacząć żyć w pełni
Pozdrawiam i Życzę Ci wiele szczęścia i mocy uśmiechów ✨🤗🧡
kłótnie, świadkowanie, przeżywanie, ....aha
Anielska natura
Dziękuję:)
Za szybko mowisz
❤
Silna babka z Ciebie! Wyjsc z takiego związku i isc do przodu wcale nie jest łatwo
❤❤❤
❤️
❤️
Dziękuję że podzieliłaś się swoją historią, wiem że nie było to łatwe.
Kochana oglądam Cię od dobrych kilku lat, każdy filmik widziałam., jesteś piękna, silną kobietą, dasz radę! PS. Uwielbiam Twoją urodę! Jesteś piękną kobieta
Bardzo dziękuję, jest mi niezmiernie miło, że Jesteś :)
Brawo Kasiu dla Ciebie 👍👍👍❤️ Jesteś piękna mądra i mogą z Ciebie brać przykład inne dziewczyny tkwiące w chorych związkach z PIJAKAMI bo tak to trzeba nazwać.
Nie ma życia z uzależnionym, a wiesz co mnie najbardziej boli i co będę krzyczeć wszem i wobec ?
POWSZECHNA TOLERANCJA DLA CHLANIA W TYM KRAJU 😡
Mąż wali, tatuś walił ,dziadek też....Więc to jest "normalne" .....😳😳😳 Więc Mamusia udaje, że nie widzi chlania synusia i wypuszcza kolejnego alkusa w świat.....
To NIE JEST NORMALNE !!!
ALKOHOL to wysoko toksyczna substancja, która poza zdrowiem pijaka niszczy jego dziewczynę, żonę ,dzieci.
Powszechne przyzwolenie na chlanie plus brak obostrzeń prawnych powodują LUDZKIE TRAGEDIE CALYCH RODZIN
Otwieram gazetkę Biedronki w poszukiwaniu warzyw na obiad, a tam Carlsberg 12 + 12 🆓......
......😡
Gratuluję Ci🦄
❤
❤️🌷
Super materiał.
Dorosła osoba takie wyznanie jest w stanie przekazać.
I otworzy oczy kolejnym ;)
"Zalety" takiego związku to bardzo dużo autorefleksji, przepracowanie wad i wypracowanie doroślejszego siebie gotowego na relację z ludźmi wolną od naiwności.
Jaka jest rzeczywistość - i poziom szczerości, taka jest relacja.
Dzięki za materiał, fajna babka z ciebie (wwo to cecha - dar, trzeba o siebie dbać)
❤️ Dziękuję 🙏
Wszystkiego dobrego dla Ciebie
Życie nie jest tylko jedno ☺️🥹
Przepraszam że nie na temat ale chciałam napisać ze jest Pani piękna kobieta! Czy farbuje Pani włosy sama czy u fryzjera? Jaki to odcien?
Dziękuję bardzo. To mój naturalny kolor włosów:)
❤️
Bardzo Ci dziękuje za ten wartościowy filmik. Jesteś cudowna, silna i mądra kobieta. Totalnie Ciebie rozumiem ❤️ Ja zawsze płacze, bo my mamy emocje i uczucia i nie przepraszaj tylko jak czujesz to płacz. Ściskam Cię ❤️
Hej. Mam ten sam problem. I mam identyczne odczucia jak ty Kasiu. Mąż alkoholik. Na początku lipca pojechał aute mając 2,5 promila alkoholu. Nie pije 1,5 miesiąca. I widzę że nie pasujemy kompletnie do siebie nic a nic. Jestem dla dzieci....boje się kiedy znów chwyci za alkohol. Auto rozwalił w mak nie swoje tylko w leasingu. Koszty gigantyczne się szykują 😟
Dziękuję, że napisałaś. Polecam z całego serca grupę wsparcia,a jeśli nie możesz to grupę na fb:) warto byś miała blisko osoby, które mogą Ci pomóc.
Przesyłam mnóstwo ciepła ❤️
Dziękuję że szczerze opowiedzialas o swoim życiu i j terapii swojego współuzależnienia ,wspierasz inne kobiety
Dziękuję, że obejrzałaś 🫶
❤
❤❤❤❤
💛🦋
Poniedziałek, a nie w pracy?