Mam teorie, że pokój życzeń też pojawił się w Hogwarcie jako emanacja, ale w odróżnieniu od Irytka, za jego powstanie odpowiadają ci cisi, wyśmiewani uczniowie, którzy na przerwach szukali miejsca, w którym mogliby się ukryć. W każdym pokoleniu tacy są, podobnie jak rozrabiaki. I myślę, że kiedy do Hogwartu szły dzieci Harrego, pokój był już z powrotem, niezależnie od tego, że został spalony podczas bitwy.
@@szymonkarolczak8693 nie wiadomo gdzie ruda wsadziła podręcznik 👉 powiedziała przecie żeby nawet on Harry go nie znalazł. Ja stawiam że jakoś ukryła go w ścianie więc się nie zfajczyl tylko po co komu z nowego pokolenia własność księcia pół krwi? A tak btw ciekawe czy Snape zrobił swojego horokruksa po zajebaniu dambeldora hehe
@@bumSZAKALaka44 w filmie, w książce to Harry schował podręcznik, nawet przez chwilę miał kontakt z hrocruxem w diademie, bo nim oznaczył miejsce gdzie jest podręcznik, żeby go wziąć gdy snape przestanie go przeszukiwać.
@@samzb8686 Jasne, że tak. Nie wspominając, że w Insygniach Śmierci było wiele ciekawych momentów, których nie pokazali w filmie chociażby w pierwszej części, ale to już z innej beczki.
Tak sobie pomyślałam, że tutaj jest niezgodność z słowami Fleur w ,,Czarze Ognia". Mówiła, że w Beauxbatons kiedy pojawia się poltergeist to od razu jest wyrzucany, a idąc tą teorią byłoby to niemożliwe. Tyle, że zagwostka tkwi w tym, że tamta szkoła różniła się od Hogwartu, czyli była tam sporo większa dyscyplina. Może poltergeisty tworzyły się kiedy w jakimś uczniu budziła się psotliwość, a dyscyplinacja go sprawiała, że znikały/dało się ich pozbyć
@@panimarcido6050 rzeczywiście coś takiego powiedziała, ale nie mówiła że go ODRAZU wyrzucają tylko że " u nas nie ma poltergeista, o nie!" Ale inne wydania to trochę inny tekst.
@@balbinaaa1575 "a jak poltergeist pojawi się w Beauxbatons, to robimy tak - tu trzasnęła dłonią w stół - i poltergeista nie ma!" - Fleur, Bal bożonarodzeniowy. - w oryginale (j. Angielskim), również padły takie słowa (oczywiście trochę zmienione, ale chodzi o to samo)
Powiedziała że jak się pojawia to trzeba klasnąć w ręce i znika (mi się wydaje że to chodzi o to że znika na trochę czasu a potem wraca) Ale nie krytykuje
Irytka w filmie nie było, ponieważ podczas pisania scenariuszy do filmów sama Rowling mówiła które postacie oraz mniejsze sceny pominąć, a które uwzględnić, wynika z tego że w oczach samej pisarki Irytek był tylko smaczkiem, mało istotnym dodatkiem który do fabuły nic nie wnosił
Pytanie, czy w tych wyciętych scenach z Irytkiem pojawiały się informacje istotne dla fabuły. Patrząc na to, jak wygląda ostateczna wersja filmu, żadnej informacji nie brakuje. W finale nic nie pojawia się z nikąd i nawet mało uważny widz wie, dlaczego bohaterowie podejrzewają Snapea, czemu idą na trzecie piętro, po co harfa obok Puszka itd. Czyli żadna z tych informacji nie została usunięta razem ze scenami z Irytkiem. A to znaczy, że byłyby tylko Ester Eggiem.
@@user-rz1iq1ue9v Nie tylko Irytka. Przypominam, że Draco początkowo miał być byle antagonistą, bez historii i rysu psychologicznego. Później to niejako wprowadzono. Ale przez takie podejście, osoby niepotrafiące czytać między wierszami, czy łączyć fakty wciąż widzą w nim aroganckiego narcyza, który wybrał zło, co jest bzdurą, ale niestety nie podano na tacy powodu, dla którego tak się zachowywał. A tu jest całkiem proste wytłumaczenie, tylko ciężko się oderwać od przyzwyczajeń. Sama Rowling z czasem zaczęła przecież świrować, przeginając w drugą stronę, chociaż pisane podświadomie bardzo logiczne postacie wystarczyło wytłumaczyć, a nie dopisywać im kolejne, bzdurne "fakty"
@@zbigniewskrzek7190 Przecież Draco był od małego tresowany na śmierciożercę a widzimy przecież, że gdy w końcu dostaje odpowiednie zadania, jest przestraszony, nie ma w nim dumy ani ekscytacji z tego, co robi. Wie, że to jest złe, ale nie ma wyboru. Pomaga w końcu Harry'emu, bo on NIE JEST zły, jak podłą, egocentryczną kreaturą trzeba być, żeby obwiniać DZIECKO za to, do czego jest zmuszane i co mu się wpaja? A i jest cała teoria o tym, że z Bazyliszkiem też ON pomógł. Jaki on miał niby wybór? kilkunastoletnie DZIECKO przeciw rodzicom, śmierciożercom, którzy z chęcią by ich zabili za zdradę i jeszcze Voldemortowi, który by ich pewnie torturował, gdyby Draco zaczął odwalać? Stosujesz victimblaming i tyle. Draco robił złe rzeczy, ale ani ich nie chciał, ani nie był z nich dumny, a ciążyła nad nim OGROMNA presja ryzykowania życiem rodziców
Nie zamek, A uczniów. Jeśli poszukasz o wydarzeniach paranormalnych pewnie wyskoczy Ci, że poltergeisty to dziwna energia wytwarzana przez sprzątającą młodzież
Widać jak Fred i George byli ważnymi postaciami skoro nawet irytek okazał im szacunek a gdzieś słyszałam że Huncwotom też okazał. Tak wiem bardzo od tematu się odsunełam ale po prostu musiałam to napisać.
z jednej strony może dlatego że też jakby psocili więc oddawał im szacunek, ale z drugiej Harry i jego ''trupa'' XD (bez urazy) też w pewnym sensie psocili, tak samo Voldzio więc...
@@noodletozycie6000 zabijanie ludzi? Psoty jak chuj. A Harry, Ron i Granger nie psocili( nie robili żartów) tylko łamali zasady by uratować szkołe. To są dwie inne rzeczy.
Podczas bitwy o Hogwart nauczyciele powinni dać Irytkowi jakąś lepszą broń. Skoro dawny woźny niechcący "ofiarował" mu niezłe "zabawki", chcąc go złapać, co skutkowało ewakuacją uczniów, to... Dlaczego gdy Voldemort atakował Hogwart, Irytek nie dostał podobnego sprzętu? Byłby jak jednoosobowa armia xD
Obstawiam, że nie o wszystkim Rowling pomyślała, bądź co bądź to fikcja literacka, można coś pominąć. Z resztą, można iść ciut dalej i pomyśleć, że Irytek nigdy nie był przez osoby inne niż Dumbledore traktowany poważnie, a więc w obliczu wojny, bardzo absorbującego i stresującego wydarzenia, nikt (kto miał szansę i okazję się odezwać przynajmniej) nie pomyślał o tym, czarodzieje to też ludzie, nie robią wszystkiego idealnie, nie o wszystkim pamiętają. Poza tym Rowling chyba sama go nie doceniała. Ale ludzki umysł jest piękny i nawet podświadomie przyjmuje to, co jest logiczne
bal duchów, to jak ktoś nie wie, ważny fragmet z tomu drugiego, gdzie harry PIERWSZY RAZ POZNAŁ PŁACZĄCĄ MARTĘ. Były to bal z okazji śmierci bezgłowego Nika.
Pamiętam go z trzeciej części gry jak i również to jak bardzo wtedy się go bałam przez jego dotychczasowy charakter designer. Do tego był jeszcze okropnie irytujący, na co jakby nie patrzeć, wskazuje jego przydomek. Wiemy jednak, że w każdej części gry w której występował wyglądał on inaczej. Oczywiście rozumiem zmianę stylu granicznego, ale w tym czasie inne postacie pozostawały bez zmian (nie licząc tego, że dorastały lub jakiś innych strojów). Wiemy, że twórcy gry opierali się głównie na podstawie filmu. A, że Irytka nie było w filmie, mogli bez problemu zmieniać jego formę. Nie było to jednak problemem, gdyż jak widziałeś, że jakiś latający, stwór staje ci przed twarzą i wyzywa cię na walkę, to był właśnie on. Bardziej chodzi mi po prostu o brak zachowania spójności w grach. Tym bardziej w 3 pierwszych częściach, gdzie co prawda wygląd postaci był kierowany filmem, ale fabuła była często wzięta z rękawa. Zmieniło się to dopiero w grze Harry Potter i Zakon Feniksa, gdzie nie dość, że dzięki grafice, postacie wyglądały bardziej optymalnie, to jeszcze twórcy gry szli bardziej w stronę filmu, tak aby fabuła zgadzała się z treścią przekazaną w filmie. Nie oszukujmy się, 3 pierwsze części to były najzwyklejsze platformówki oparte na świecie Harrego Pottera. Kurcze, miałam napisać tylko o Irytku a trochę się rozpisałam. Miłego dnia dla tych którzy to przeczytali.
@@hahasmieszne No ale nie był takim rozrabiaką jak James i Syriusz, cóż narazie jestem na 6 tomie, zobaczymy czy wspomniane będzie coś o nich później xD
@@doktorka_sowa mozna pozbyć sie poltergheista, to fakt, jednak nie jest to wcale proste, a gdy mówimy o magicznym duchu, to może być bardzo trudne, no a skoro nie był on bardzo uciążliwy, to nikt nie chciał marnować na niego czasu i sił
@@Dziki666Gon piszesz tak, jakbyś powyższego filmu nie oglądał 😅 W sensie Irytek irytował i przeszkadzał, nie powinno było być go w szkole, a jednak nic z nim nie robiono. Hasło, że był magiczny jest do niczego, bo Irytek nie czarował, a słowa, że przez to było trudno go usunąć są śmieszne - przecież był tam dyrektorem Dumbledore - ponoć największy mag w historii... I że co - że on albo np. wszyscy nauczyciele razem nie mieli siły na jednego ducha? 😂
@@Dziki666Gon po 1 blagam, dumbledore nie moglby sobie poradzic z poltergaistem? Dodatkowo w czarze ognia Fleur mowila ze jak u nich w beuxbatons pojawi sie poltergaist to od razu się go pozbywaja
trafiłem na Twój kanał z listy filmów proponowanych przez YT. nawet nie wiesz jak się cieszę, że się tu znalazłem :-) algorytm działa coraz lepiej a ja postaram się do tego dołożyć cegiełkę :-)
@@imaginariium odpowiadasz na komentarze szybciej niż mój barber na zapytanie o wolny termin, w opór szanuję :-) to był mój czwarty film, który obejrzałem u Ciebie na kanale i jestem naprawdę pod wrażeniem! Ja obiecuję, że nadrobię Twoje pozostałe filmy, a Ty działaj dalej, bo tacy ludzie jak ja, którzy za dzieciaka czytali i uwielbiali HP, Tolkiena, a teraz zastąpili to kinowym Marvelem czy DC jest mnóstwo, a zagwozdki i tematy, o które nikt nie pytał, a każdy potrzebował wyjaśniasz bezbłędnie! Powodzenia z kanałem, trzymam mocno kciuki :-)
@@pawcio3702 dlatego właśnie mimo późnej jestem na nogach i szybko odpowiadam - staram się teraz już publikować dwa odcinki w tygodniu, ale niestety same się nie napiszą/nagrają/zmontują 😅 no ale już lecę spać, bo jutro na 7 do pracy, pozdro 👊
@@imaginariium kurde teraz to czuję się winny, że jeszcze nie śpisz, leć w kimę! Jakość produkcji przykuwa uwagę na momencie, widzę, że wkładasz w to ogrom pracy zatem już życzę dobrej nocy i do napisania przy kolejnym odcinku :-D
A i Hagrid nie był wcale taki bezużyteczny. Przecież miał sprowadzić Harry'ego. Chcoiaz chyba lepiej gdyby złapali Ginny, Rona albo Hermionę. Przyszedłby jeszcze szybciej niż do Hagrida A jeśli chodzi o te secenę z Dolinie Godryka to całą tę scenę w domu Potterów pisała Rowlig, ponieważ uznali, że tylko ona jedyna wie co tam się wydarzyło. W książce chyba nie było tego opisanego
Uznali że Irytkek za mało wnosi do filmu, i że będzie bardziej denerwował dzieci (jak Jar Jar Binks) potem jeszcze doszły do pierwszego filmu, sceny których nie było w kinach, i również go sobie odpuścili, a w późniejszych filmach, nie mam pojęcia czemu nie dali, ale prawdopodobnie z tego samego powodu
Irytek nie pojawił się w filmie ponieważ technika tamtych lat nie pozwalała aby dobrze wyglądał i jednocześnie wyróżniał się na tle innych duchów (tak słyszałam na jakimś kanale z ciekawostkami)
Może Dumbledore stwierdził, że irytek, tak jak blizna Harry'ego Pottera może się jeszcze przydać, pomimo tego że pewnie znalazłby sposób na pozbycie się go z zamku.
Bardzo ciekawe rozważania, przyznaję, że do tej pory nie zwracałam zbyt wielkiej uwagi na postać Irytka. Natomiast co do jego wyglądu w grach... tragedia. Grafik płakał, jak projektował.
Nie wywalili go ponieważ podpisał umowę z dawną dyrektorką Hogwartu że może tam być, na mocy umowy też dostał tiarę którą bardzo lubił. Umowa została podpisana ponieważ pewnego dnia Irytek zrobił taki bałagan po tym jak go próbował zamknąć tamtejszy woźny że na kilka dni zamknięto Hogwart ewakuowano uczniów ale po podpisaniu umowy wszyscy wrócili.
Jak się zastanawiałam dlaczego nie było go w filmie, to doszłam do wniosków: 1. Niedostateczne możliwe efekty komputerowe (pierwsza część filmu ma 20 lat), przez co było im trudniej zrobić duchy, więc ich unikali. 2. Na początku myśleli że nie będzie ważną postacią, a film jest "streszczeniem książki", nie chcieli robić kilka części z jednej książki. Wiele rzeczy jest pominięte, które na początku były mało ważne, a dopiero w ostatnich częściach były ważne.
Usuwa jeśli już. Nigdzie nie jest napisane, że tamtejsze są ściśle związane z murami szkoły. Poza tym, jak już ktoś wspomniał, Irytek wiedział o wielu tajemnicach Hogwartu, bezpieczniej było go zostawić w szkole
Do tej teorii pasuje również to że Fleur na przyjęciu Bożo Narodzeniowym, mówiła, iż jak tylko pojawi się u nich Poltergeist to robi się "trach" i już go nie ma, a pamiętajmy, że uczniowie Beuxbatons byli bardzo zdyscyplinowani i przez myśl nie przechodził im bunt. Więc jak w takiej szkole jak Hogwart byli buntownicy to dawali oni "silę", "życie" lub coś w ten deseń Irytkowi, jednak w bardziej zdyscyplinowanej szkole gdzie każdy przejaw buntu był natychmiast ucinany, jednym "trach" kończyła się egzystencja takiego ducha. Jeżeli to przeczytałeś to szacun bo mało że długie to jeszcze strasznie dużo czasu od premiery odcinka minęło :D
Ale nie rozumiem, skoro mogli przepędzić duhy to dlaczego nie przepędzili np. Jęczacej Marty, która straszyła uczniów. Tylko Irytek mógł dotykać rzeczy materialnych to tylko o mogli próbować złapać?
Marta straszyła uczniów, ale jednak nie była niebezpieczna. Mogła co najwyżej nabić komuś siniaka lub zmoczyć. Nie mogła dotykać przedmiotów, ale jednak miała pewien wpływ na otoczenie. W filmie było na przykład pokazane, że chowając się do kibla, wpływała na wodę.
Efekty komputerowe nie podobały się reżyserowi. Co jest dziwne, bo inne duchy były obecne i można było Irytka zrobić na tej samej zasadzie, tylko bardziej wyraźnego np. W końcu nie był duchem jako takim. Osobiście bardzo żałuję, że nie ma go w filmach. Jego salut w kierunku bliźniaków to jedna z moich ukochanych scen.
Irytek mógł nie pojawić się w filmie w dwóch głównych powodów. Jak wiemy do Harrego Pottera jak i do wielu innych filmów nie dodano nagranych już scen lub krótkich ujęć. Jednym z powodów czemu tak jest może być fakt iż powoduje to wydłużenie filmu. Wbrew pozorom dodanie jednej postaci tak by miało to ręce i nogi może zająć na przestrzeni filmu kilka minut i z tego powodu może wprowadzać komplikacje przy montażu. A drugim dość prostym powodem może być to, że Irytek nie miał większego wpływu na fabułę. Oczywiście w poszczególnych momentach odgrywał istotną rolę, ale nie na tyle wielką, aby w filmie nie dało się tego pokazać w inny prostszy sposób. Tak jak nie miało znaczenia dla głównego wątku fabuły pokazanie profesora Binnsa czy walki Hermiony o prawa i wolność skrzatów domowych lub pokazanie wili podczas mistrzostw świata w quidditch’u tak dodanie Irytka do filmu nie miało większego sensu. Niepotrzebny element w filmie, który tylko dodawały czas do filmu nie mając wpływu na główny bieg fabuły.
Powody wycinania postaci w filmach zazwyczaj sprowadzają się do prostego ograniczenia długości filmu. Dodatkowe postacie to dodatkowe wątki. Dodatkowe wątki wymagąją czasu. A gdy filmy i tak nie są krótkie to czasu brakuje. Tyle. Smutne ale taka jest charakterystyka filmów pełnometrażowych. Gdyby pottera ekranizowano w postaci serialu (jak got czy wiedźmina) to na 90% irytek by się w nim pojawił.
No. On wkurza jak nie powiem co. Ulubiony moment z nim to jak Harry i Hermiona mieli na sobie pelerynę nie wiedkę i powiedzieli mu że jest Krwawym Baronem.
Ja jestem jednego ciekaw, skoro irytek to materializacja charakterów uczniów, to jak w Beauxbatons się ich pozbywali poltergeistow skoro irytka nie dało się pozbyć? W czwartej części Fleur o tym wspomniała,że u nich w szkole każdego jakoś wyrzucali.
Dobra rzeczywiście mi coś świta już ahh Harry Pota cieakwe jest to że autorkę J.K Rowling tak na początku mieszano z błotem i spławiono do innych wydawnictw a mimo to była uparta i dobrze.Zobaczymy teraz jak będzie wyglądała ta nowa gra z otwarty światem wiadomo jak to było za naszych czasów widziało się te retro pudełko i czlowiek w szoku był że to wgl istnieje tak samo teraz next gen, a kiedy będziemy juz dziady to dopiero może być jazda,z innej beczki Ciekawi mnie czy byłeś w Oxfordzie ?
Jak nie było Irytka w filmie? Cały czas tam latał! Czy może miałam zwidy? Albo tajemną moc, że widziałam w filmie więcej niż było 🤣 ps. bardzo mi się podobają Twoje wyjaśnienia w tym i w innych filmach. 💪💪💪
Ostatnio złapała mnie tozkmina przy czytaniu chyba trzeczej czy tam drugej częście hp znalazłam scene w której bezgłowy nick trzymał list (ten w sprawie polowania bez głów) i mam pytanie skoro bezgłowy nick jest duchem to jakim cudem on ten list trzymał?
no wsm tak, ale jak są klasy 1-3 które mają/miały, w szkole z nauczycielami którzy mieli także na on-line, to najpewniej Irytek dalej by psocił - zwłaszcza w stosunku do nauczycieli
Irytwk nie pojawil sie w filmie poniewaz irytowal rezyserow
O dziekuje za serce :3
Proszę 👊
XD dobre wytłumaczenie
propsik ! xdddd
XDDDDDDDD
Mam teorie, że pokój życzeń też pojawił się w Hogwarcie jako emanacja, ale w odróżnieniu od Irytka, za jego powstanie odpowiadają ci cisi, wyśmiewani uczniowie, którzy na przerwach szukali miejsca, w którym mogliby się ukryć. W każdym pokoleniu tacy są, podobnie jak rozrabiaki. I myślę, że kiedy do Hogwartu szły dzieci Harrego, pokój był już z powrotem, niezależnie od tego, że został spalony podczas bitwy.
O nie właśnie rozkminiłem że podręcznik Snape'a się przecież spalił ... szkoda
@@szymonkarolczak8693 nie wiadomo gdzie ruda wsadziła podręcznik 👉 powiedziała przecie żeby nawet on Harry go nie znalazł. Ja stawiam że jakoś ukryła go w ścianie więc się nie zfajczyl tylko po co komu z nowego pokolenia własność księcia pół krwi? A tak btw ciekawe czy Snape zrobił swojego horokruksa po zajebaniu dambeldora hehe
@@bumSZAKALaka44 w filmie, w książce to Harry schował podręcznik, nawet przez chwilę miał kontakt z hrocruxem w diademie, bo nim oznaczył miejsce gdzie jest podręcznik, żeby go wziąć gdy snape przestanie go przeszukiwać.
Pieśń irytka brzmiała o ile pamiętam: Udało się!Dostali w kość! Niech żyje Potter nam! A Voldek gnije w piekle za którym tęsknił sam!
Tak jest ;) aż łezka mi się zakręciła w oku... Te wspomnienia
Masz rację
masz wspaniałą pamięć
Szkoda że w filmie nic na jego temat nie było
No, miał być niby, ale zrezygnowali
bo 😉irytował
@@samzb8686 Według mnie szkoda, bo w filmie byłby ciekawym dodatkiem.
@@WilczycaCzarownica na pewnowielka szkoda że go nie pokazali trochę to psuję klimat
@@samzb8686 Jasne, że tak. Nie wspominając, że w Insygniach Śmierci było wiele ciekawych momentów, których nie pokazali w filmie chociażby w pierwszej części, ale to już z innej beczki.
Tak sobie pomyślałam, że tutaj jest niezgodność z słowami Fleur w ,,Czarze Ognia". Mówiła, że w Beauxbatons kiedy pojawia się poltergeist to od razu jest wyrzucany, a idąc tą teorią byłoby to niemożliwe. Tyle, że zagwostka tkwi w tym, że tamta szkoła różniła się od Hogwartu, czyli była tam sporo większa dyscyplina. Może poltergeisty tworzyły się kiedy w jakimś uczniu budziła się psotliwość, a dyscyplinacja go sprawiała, że znikały/dało się ich pozbyć
Niedawno czytałam czarę ognia i fleur nie mówiła nic takiego
Edit: przeszukałam książkę i znalazłam tylko " u nas nie ma poltergeista, o ni!"
@@balbinaaa1575 mówiła (sama niedawno czytałam), jak spotkała irytka to coś takiego powiedziała.
@@panimarcido6050 rzeczywiście coś takiego powiedziała, ale nie mówiła że go ODRAZU wyrzucają tylko że " u nas nie ma poltergeista, o nie!" Ale inne wydania to trochę inny tekst.
@@balbinaaa1575 "a jak poltergeist pojawi się w Beauxbatons, to robimy tak - tu trzasnęła dłonią w stół - i poltergeista nie ma!" - Fleur, Bal bożonarodzeniowy. - w oryginale (j. Angielskim), również padły takie słowa (oczywiście trochę zmienione, ale chodzi o to samo)
Powiedziała że jak się pojawia to trzeba klasnąć w ręce i znika (mi się wydaje że to chodzi o to że znika na trochę czasu a potem wraca) Ale nie krytykuje
Irytek mógł znać wiele tajemnic Hogwartu. Usunięcie go mogło być niebezpieczne. Myślę, że Dumbledore nigdy nie zamierzał go usunąć.
Dumbledrzwi
zgadzam sie ;) a co jesli byl ŚMIERCIORZERCĄ? XDD ja tak na serio :I
@Maciek23047 Cegiełka ❤❤❤
Wyskoczyłeś mi na głównej, z czego bardzo się cieszę. Zostanę na dłużej. :D
Jak to nic pożytecznego? Przecież pomógł Fredowi i Geogre'owi z Umbridge 😂
A wystarczyło obejrzeć film do końca.
@@ewelinaewelinka2306 oczywiste, że oglądałam dlatego nie rozumiem dlaczego autor nie wziął tego pod uwagę na początku
@@ewelinaewelinka2306 o co chodzi dokładnie ?
Bo oglądałem i nie rozumiem
To jego jedyna zaleta
@@malinowasoplica walczyl w bitwie o hogwart
Irytka w filmie nie było, ponieważ podczas pisania scenariuszy do filmów sama Rowling mówiła które postacie oraz mniejsze sceny pominąć, a które uwzględnić, wynika z tego że w oczach samej pisarki Irytek był tylko smaczkiem, mało istotnym dodatkiem który do fabuły nic nie wnosił
Myliła sie.
Nie doceniła irytka.
Pytanie, czy w tych wyciętych scenach z Irytkiem pojawiały się informacje istotne dla fabuły. Patrząc na to, jak wygląda ostateczna wersja filmu, żadnej informacji nie brakuje. W finale nic nie pojawia się z nikąd i nawet mało uważny widz wie, dlaczego bohaterowie podejrzewają Snapea, czemu idą na trzecie piętro, po co harfa obok Puszka itd. Czyli żadna z tych informacji nie została usunięta razem ze scenami z Irytkiem. A to znaczy, że byłyby tylko Ester Eggiem.
@@user-rz1iq1ue9v Nie tylko Irytka. Przypominam, że Draco początkowo miał być byle antagonistą, bez historii i rysu psychologicznego. Później to niejako wprowadzono. Ale przez takie podejście, osoby niepotrafiące czytać między wierszami, czy łączyć fakty wciąż widzą w nim aroganckiego narcyza, który wybrał zło, co jest bzdurą, ale niestety nie podano na tacy powodu, dla którego tak się zachowywał. A tu jest całkiem proste wytłumaczenie, tylko ciężko się oderwać od przyzwyczajeń. Sama Rowling z czasem zaczęła przecież świrować, przeginając w drugą stronę, chociaż pisane podświadomie bardzo logiczne postacie wystarczyło wytłumaczyć, a nie dopisywać im kolejne, bzdurne "fakty"
@@czariet2634 przecież Draco był dupkiem. Oczywiście winne było wychowanie,ale to nie zmienia postaci rzeczy.
@@zbigniewskrzek7190 Przecież Draco był od małego tresowany na śmierciożercę a widzimy przecież, że gdy w końcu dostaje odpowiednie zadania, jest przestraszony, nie ma w nim dumy ani ekscytacji z tego, co robi. Wie, że to jest złe, ale nie ma wyboru. Pomaga w końcu Harry'emu, bo on NIE JEST zły, jak podłą, egocentryczną kreaturą trzeba być, żeby obwiniać DZIECKO za to, do czego jest zmuszane i co mu się wpaja? A i jest cała teoria o tym, że z Bazyliszkiem też ON pomógł. Jaki on miał niby wybór? kilkunastoletnie DZIECKO przeciw rodzicom, śmierciożercom, którzy z chęcią by ich zabili za zdradę i jeszcze Voldemortowi, który by ich pewnie torturował, gdyby Draco zaczął odwalać? Stosujesz victimblaming i tyle. Draco robił złe rzeczy, ale ani ich nie chciał, ani nie był z nich dumny, a ciążyła nad nim OGROMNA presja ryzykowania życiem rodziców
Ciekawe , nigdy się nad tym nie zastanawiałem a to super sprawa jest taki typek generowany przez sam zamek, niczym Pokój życzeń tylko z osobowością ;)
Nie zamek, A uczniów. Jeśli poszukasz o wydarzeniach paranormalnych pewnie wyskoczy Ci, że poltergeisty to dziwna energia wytwarzana przez sprzątającą młodzież
Widać jak Fred i George byli ważnymi postaciami skoro nawet irytek okazał im szacunek a gdzieś słyszałam że Huncwotom też okazał. Tak wiem bardzo od tematu się odsunełam ale po prostu musiałam to napisać.
Dzięki za info
@@mongol00 spk
z jednej strony może dlatego że też jakby psocili więc oddawał im szacunek, ale z drugiej Harry i jego ''trupa'' XD (bez urazy) też w pewnym sensie psocili, tak samo Voldzio więc...
@@noodletozycie6000 zabijanie ludzi? Psoty jak chuj. A Harry, Ron i Granger nie psocili( nie robili żartów) tylko łamali zasady by uratować szkołe. To są dwie inne rzeczy.
Podoba mi się to że znalazłem twój kanał przypadkowo, i że zacząłem oglądać wszystkie odcinki o harry’m potter’ze haha
Piosenka Irytka ,,Udało się dostali w kość niech żyje Potter nam a Voldek gnije w piekle za którym tęsknił sam"
Tak, irytek podnosił szkołę na duchu i wydaje mi się, że w kilku sytuacjach irytek pomógł Hogwartowi 😃
Podczas bitwy o Hogwart nauczyciele powinni dać Irytkowi jakąś lepszą broń. Skoro dawny woźny niechcący "ofiarował" mu niezłe "zabawki", chcąc go złapać, co skutkowało ewakuacją uczniów, to... Dlaczego gdy Voldemort atakował Hogwart, Irytek nie dostał podobnego sprzętu? Byłby jak jednoosobowa armia xD
masz racje, Irytek nie posiadał ograniczenia siłowego i był wstanie podnieść armatę
Obstawiam, że nie o wszystkim Rowling pomyślała, bądź co bądź to fikcja literacka, można coś pominąć. Z resztą, można iść ciut dalej i pomyśleć, że Irytek nigdy nie był przez osoby inne niż Dumbledore traktowany poważnie, a więc w obliczu wojny, bardzo absorbującego i stresującego wydarzenia, nikt (kto miał szansę i okazję się odezwać przynajmniej) nie pomyślał o tym, czarodzieje to też ludzie, nie robią wszystkiego idealnie, nie o wszystkim pamiętają. Poza tym Rowling chyba sama go nie doceniała. Ale ludzki umysł jest piękny i nawet podświadomie przyjmuje to, co jest logiczne
@@czariet2634 no niestety, Rowling to nie Lovecraft i nie mogła pomyśleć o wszystkim wszystkim
RAMBO
Irytek nie został umieszczony w filmie ponieważ reżyser nie był zadowolony z CGI w tamtym czasie. Dlatego też nie było np balu duchów.
tak strasznie chciałam zobaczyć ten bal duchów w filmie:((
No 🙁
bal duchów, to jak ktoś nie wie, ważny fragmet z tomu drugiego, gdzie harry PIERWSZY RAZ POZNAŁ PŁACZĄCĄ MARTĘ. Były to bal z okazji śmierci bezgłowego Nika.
Pamiętam go z trzeciej części gry jak i również to jak bardzo wtedy się go bałam przez jego dotychczasowy charakter designer. Do tego był jeszcze okropnie irytujący, na co jakby nie patrzeć, wskazuje jego przydomek. Wiemy jednak, że w każdej części gry w której występował wyglądał on inaczej. Oczywiście rozumiem zmianę stylu granicznego, ale w tym czasie inne postacie pozostawały bez zmian (nie licząc tego, że dorastały lub jakiś innych strojów). Wiemy, że twórcy gry opierali się głównie na podstawie filmu. A, że Irytka nie było w filmie, mogli bez problemu zmieniać jego formę. Nie było to jednak problemem, gdyż jak widziałeś, że jakiś latający, stwór staje ci przed twarzą i wyzywa cię na walkę, to był właśnie on. Bardziej chodzi mi po prostu o brak zachowania spójności w grach. Tym bardziej w 3 pierwszych częściach, gdzie co prawda wygląd postaci był kierowany filmem, ale fabuła była często wzięta z rękawa. Zmieniło się to dopiero w grze Harry Potter i Zakon Feniksa, gdzie nie dość, że dzięki grafice, postacie wyglądały bardziej optymalnie, to jeszcze twórcy gry szli bardziej w stronę filmu, tak aby fabuła zgadzała się z treścią przekazaną w filmie. Nie oszukujmy się, 3 pierwsze części to były najzwyklejsze platformówki oparte na świecie Harrego Pottera.
Kurcze, miałam napisać tylko o Irytku a trochę się rozpisałam. Miłego dnia dla tych którzy to przeczytali.
Każdy kto czytał książki zna irytka lol
Edit : większymi rozrabiakami niż wesleyowie byli huncwoci którzy byli inspiracją Wesleyów
A ja się ciągle zastanawiam jakim cudem Lupin się do nich zaliczał xD
@@yuta2991 w książce widać że wcześniej był inny niż później lol
@Maria Dubiel lupin był huncwotem geniuszu
@@hahasmieszne No ale nie był takim rozrabiaką jak James i Syriusz, cóż narazie jestem na 6 tomie, zobaczymy czy wspomniane będzie coś o nich później xD
@@yuta2991 no to jak pojawia się taki nowicjusz uważający że zna się na hp walczący ze mną Potterhead od 3 lat także ten
0:17 FLIPENDO!
FlipeeeeendOOOOOO
Ta scena, kiedy Irytek salutuje Fredowi i George'owi to moja ukochana książkowa scena!
No
Irytek jest Poltergaistem i to jego natura że jest złośliwy
Ale to nie wyjaśnia, dlaczego się go nie pozywano przez wieki... Przecież jak zwykłego poltergaista masz w domu, możesz go przepędzić...
@@doktorka_sowa mozna pozbyć sie poltergheista, to fakt, jednak nie jest to wcale proste, a gdy mówimy o magicznym duchu, to może być bardzo trudne, no a skoro nie był on bardzo uciążliwy, to nikt nie chciał marnować na niego czasu i sił
@@Dziki666Gon piszesz tak, jakbyś powyższego filmu nie oglądał 😅 W sensie Irytek irytował i przeszkadzał, nie powinno było być go w szkole, a jednak nic z nim nie robiono. Hasło, że był magiczny jest do niczego, bo Irytek nie czarował, a słowa, że przez to było trudno go usunąć są śmieszne - przecież był tam dyrektorem Dumbledore - ponoć największy mag w historii... I że co - że on albo np. wszyscy nauczyciele razem nie mieli siły na jednego ducha? 😂
@@Dziki666Gon po 1 blagam, dumbledore nie moglby sobie poradzic z poltergaistem? Dodatkowo w czarze ognia Fleur mowila ze jak u nich w beuxbatons pojawi sie poltergaist to od razu się go pozbywaja
Wszyscy uczniowie zjednoczeni w obronie Hogwartu.
Tymczasem dom Slytherinu...
McGonagall powiedziała przed bitwą "proszę zaprowadzić pannę Cho i Ślizgonów do lochów." Jeśli ktoś chciał walczyć, nawet nie mógł...
Nie no, jak Ślizgoni chcieli walczyć to walczyli, na przykład Malfoy, Crabbe i Goyle znaleźli sposób 😆
@@hallon5149 dlaczego cho?
Marzycielka Dnia 332 Pannę Parkinson raczej
@@MTGirl Faktycznie, nie wiem, jak mogłam je pomylić
smacznej kawusi życzę każdej osobie, która to czyta :)
Irytek ma ok. 800 lat i gdyby go wypuszczono połowa tajemnic Chogwartu wyszłaby na jaw
Ja dawno czytałem Harrego Pottera ale pamiętam że Dumbledore nawet nie chciał go z jakiegoś powodu usunąć
trafiłem na Twój kanał z listy filmów proponowanych przez YT. nawet nie wiesz jak się cieszę, że się tu znalazłem :-) algorytm działa coraz lepiej a ja postaram się do tego dołożyć cegiełkę :-)
wow, dziękuję 🤗
@@imaginariium odpowiadasz na komentarze szybciej niż mój barber na zapytanie o wolny termin, w opór szanuję :-) to był mój czwarty film, który obejrzałem u Ciebie na kanale i jestem naprawdę pod wrażeniem! Ja obiecuję, że nadrobię Twoje pozostałe filmy, a Ty działaj dalej, bo tacy ludzie jak ja, którzy za dzieciaka czytali i uwielbiali HP, Tolkiena, a teraz zastąpili to kinowym Marvelem czy DC jest mnóstwo, a zagwozdki i tematy, o które nikt nie pytał, a każdy potrzebował wyjaśniasz bezbłędnie! Powodzenia z kanałem, trzymam mocno kciuki :-)
@@pawcio3702 dlatego właśnie mimo późnej jestem na nogach i szybko odpowiadam - staram się teraz już publikować dwa odcinki w tygodniu, ale niestety same się nie napiszą/nagrają/zmontują 😅 no ale już lecę spać, bo jutro na 7 do pracy, pozdro 👊
@@imaginariium kurde teraz to czuję się winny, że jeszcze nie śpisz, leć w kimę! Jakość produkcji przykuwa uwagę na momencie, widzę, że wkładasz w to ogrom pracy zatem już życzę dobrej nocy i do napisania przy kolejnym odcinku :-D
A i Hagrid nie był wcale taki bezużyteczny. Przecież miał sprowadzić Harry'ego. Chcoiaz chyba lepiej gdyby złapali Ginny, Rona albo Hermionę. Przyszedłby jeszcze szybciej niż do Hagrida
A jeśli chodzi o te secenę z Dolinie Godryka to całą tę scenę w domu Potterów pisała Rowlig, ponieważ uznali, że tylko ona jedyna wie co tam się wydarzyło. W książce chyba nie było tego opisanego
Uznali że Irytkek za mało wnosi do filmu, i że będzie bardziej denerwował dzieci (jak Jar Jar Binks) potem jeszcze doszły do pierwszego filmu, sceny których nie było w kinach, i również go sobie odpuścili, a w późniejszych filmach, nie mam pojęcia czemu nie dali, ale prawdopodobnie z tego samego powodu
Nie dodali go później, bo po prostu nie byłoby to rozsądne, nagle znikąd pojawia się np. 3 części i jak by to mieli fajnie wytłumaczyć?
Irytek nie pojawił się w filmie ponieważ technika tamtych lat nie pozwalała aby dobrze wyglądał i jednocześnie wyróżniał się na tle innych duchów (tak słyszałam na jakimś kanale z ciekawostkami)
irytek to poltergeist jest rzeczą materialną przez co nie dało się go zauważyć, bo to zjawisko
Czyli jak uczniowie byli by bardziej posłuszni to by był grzeczny?
Tak albo w ogóle by go nie było
dzieki za wytłumaczenie. tego potrzebowałem
Obejrzałem ten odcinek dopiero teraz ale bardzo ciekawy odcinek. Nie chwaląc intro zacne xD
Ten początek z grą jest taki prawdziwy, pamiętam jak mnie wkurzał i nie mogłam przejść tych poziomów😆
A jak się nazywa ta gra? Ktoś wie?
Harry Potter 😅
@@KarotkaKarotka Po prostu Harry Potter, i dana część, np. Harry Potter i kamień filozoficzny.
Kolejny ciekawy kanał znalazłam :)
Może Dumbledore stwierdził, że irytek, tak jak blizna Harry'ego Pottera może się jeszcze przydać, pomimo tego że pewnie znalazłby sposób na pozbycie się go z zamku.
Dlaczego jestem potterheadem?
- DEMENTORZY (loffciam)
- Poltergeisty
- Filcz
i Byty zbytnio przesiąknięte alkocholem (szkolna 17)
P.S. Mój patronus byłby dementorem gigasem
Bardzo ciekawe rozważania, przyznaję, że do tej pory nie zwracałam zbyt wielkiej uwagi na postać Irytka. Natomiast co do jego wyglądu w grach... tragedia. Grafik płakał, jak projektował.
Trochę tak, ale mają swój urok 😅
@@imaginariium Jak już jesteśmy przy Irytku... to.. to.. ten dureń powiedział że.. rozpowie mój sekret na cały Hogwart... 😢
Poltergeist - hałaśliwy i złośliwy duch (translate by phasmophobia)
Ta gra... O jezusiu, tyle wspomnień haha
Jakub Pokrzywka Z tego, co sprawdziłam, to nazwy miały od każdego filmu, były to gry na Play Station 2 z EA Games
Nie wywalili go ponieważ podpisał umowę z dawną dyrektorką Hogwartu że może tam być, na mocy umowy też dostał tiarę którą bardzo lubił. Umowa została podpisana ponieważ pewnego dnia Irytek zrobił taki bałagan po tym jak go próbował zamknąć tamtejszy woźny że na kilka dni zamknięto Hogwart ewakuowano uczniów ale po podpisaniu umowy wszyscy wrócili.
Jak się zastanawiałam dlaczego nie było go w filmie, to doszłam do wniosków:
1. Niedostateczne możliwe efekty komputerowe (pierwsza część filmu ma 20 lat), przez co było im trudniej zrobić duchy, więc ich unikali.
2. Na początku myśleli że nie będzie ważną postacią, a film jest "streszczeniem książki", nie chcieli robić kilka części z jednej książki. Wiele rzeczy jest pominięte, które na początku były mało ważne, a dopiero w ostatnich częściach były ważne.
W 4 części fleur powiedziała że z jej szkoły dyrektorka usówa poltergeisty więc da się je usunąć
Usuwa jeśli już. Nigdzie nie jest napisane, że tamtejsze są ściśle związane z murami szkoły. Poza tym, jak już ktoś wspomniał, Irytek wiedział o wielu tajemnicach Hogwartu, bezpieczniej było go zostawić w szkole
Potter diabła kumoter, dla niego zabić uczniów trzech, to czysta radość, luz, i śmiech.
Do tej teorii pasuje również to że Fleur na przyjęciu Bożo Narodzeniowym, mówiła, iż jak tylko pojawi się u nich Poltergeist to robi się "trach" i już go nie ma, a pamiętajmy, że uczniowie Beuxbatons byli bardzo zdyscyplinowani i przez myśl nie przechodził im bunt. Więc jak w takiej szkole jak Hogwart byli buntownicy to dawali oni "silę", "życie" lub coś w ten deseń Irytkowi, jednak w bardziej zdyscyplinowanej szkole gdzie każdy przejaw buntu był natychmiast ucinany, jednym "trach" kończyła się egzystencja takiego ducha.
Jeżeli to przeczytałeś to szacun bo mało że długie to jeszcze strasznie dużo czasu od premiery odcinka minęło :D
pewnie, że przeczytałem, a jeszcze ostatnio skończyłem znowu czytać czarę ognia i też o tym myślałem 😀
Ale nie rozumiem, skoro mogli przepędzić duhy to dlaczego nie przepędzili np. Jęczacej Marty, która straszyła uczniów. Tylko Irytek mógł dotykać rzeczy materialnych to tylko o mogli próbować złapać?
Marta straszyła uczniów, ale jednak nie była niebezpieczna. Mogła co najwyżej nabić komuś siniaka lub zmoczyć. Nie mogła dotykać przedmiotów, ale jednak miała pewien wpływ na otoczenie. W filmie było na przykład pokazane, że chowając się do kibla, wpływała na wodę.
Tytuł:Czym był IRYTEK?
Imaginarium:Kim był IRYTEK?
Ja:to w końcu czym czy kim
Świetne wytłumaczenie
Czyli w wakacje Irytek mógł zanikać i w mniejszy stopniu wpływać na świat.
Myślę że albo się jakoś hibernował, albo uprzykrzał życie mieszkańcom Hogsmeade zakładając że raczej napewno mieszkało tam kilku uczniów
A czy tak z przymrużeniem oka w filmie damskim odpowiednikiem irytka nie Piszcząca Marta?
Jęcząca Marta, trochę tak, ale w książce też była
Ale przecież JĘCZĄCA Marta jest duchem. To zasadnicza różnica
@@czariet2634 no racja, poltergeist to nie duch, ale Marta też była równie irytująca 😅
@@imaginariium nie sposób się nie zgodzić :D
Jęcząca Marta nie dokuczała innym uczniom i nie była złośliwa ani wredna - miała tylko problemy emocjonalne.
Fajne i sensowne :)
Efekty komputerowe nie podobały się reżyserowi. Co jest dziwne, bo inne duchy były obecne i można było Irytka zrobić na tej samej zasadzie, tylko bardziej wyraźnego np. W końcu nie był duchem jako takim. Osobiście bardzo żałuję, że nie ma go w filmach. Jego salut w kierunku bliźniaków to jedna z moich ukochanych scen.
Też miałam kilka lat i brak starszego rodzeństwa. Irytek zrobił mi traume 😅😂
Irytek mógł nie pojawić się w filmie w dwóch głównych powodów.
Jak wiemy do Harrego Pottera jak i do wielu innych filmów nie dodano nagranych już scen lub krótkich ujęć. Jednym z powodów czemu tak jest może być fakt iż powoduje to wydłużenie filmu. Wbrew pozorom dodanie jednej postaci tak by miało to ręce i nogi może zająć na przestrzeni filmu kilka minut i z tego powodu może wprowadzać komplikacje przy montażu. A drugim dość prostym powodem może być to, że Irytek nie miał większego wpływu na fabułę. Oczywiście w poszczególnych momentach odgrywał istotną rolę, ale nie na tyle wielką, aby w filmie nie dało się tego pokazać w inny prostszy sposób. Tak jak nie miało znaczenia dla głównego wątku fabuły pokazanie profesora Binnsa czy walki Hermiony o prawa i wolność skrzatów domowych lub pokazanie wili podczas mistrzostw świata w quidditch’u tak dodanie Irytka do filmu nie miało większego sensu. Niepotrzebny element w filmie, który tylko dodawały czas do filmu nie mając wpływu na główny bieg fabuły.
Powody wycinania postaci w filmach zazwyczaj sprowadzają się do prostego ograniczenia długości filmu. Dodatkowe postacie to dodatkowe wątki. Dodatkowe wątki wymagąją czasu. A gdy filmy i tak nie są krótkie to czasu brakuje. Tyle. Smutne ale taka jest charakterystyka filmów pełnometrażowych. Gdyby pottera ekranizowano w postaci serialu (jak got czy wiedźmina) to na 90% irytek by się w nim pojawił.
Po 3 latach dopiero mi się wydaję, że Irytek lubił braci, bo byli tacy sami. Ta trójka była psotna
No. On wkurza jak nie powiem co. Ulubiony moment z nim to jak Harry i Hermiona mieli na sobie pelerynę nie wiedkę i powiedzieli mu że jest Krwawym Baronem.
Tak, to było śmieszne 😅
Ja jestem jednego ciekaw, skoro irytek to materializacja charakterów uczniów, to jak w Beauxbatons się ich pozbywali poltergeistow skoro irytka nie dało się pozbyć? W czwartej części Fleur o tym wspomniała,że u nich w szkole każdego jakoś wyrzucali.
bo tam była ostrzejsza dyscyplina i było mniej łobuzów
@@somsok5733 Nie, po prostu Fleur gadała bzdury (potwierdzone przez JKR). Może jej się tylko tak naiwnie *wydawało*
hej @imagarium a skąd wzioł się ten poltergajst czyli Irytek możesz nagrać film na ten temat
Hmm, no właśnie pośrednio jest to powiedziane w tym filmie - powstał jako odbicie zachowań dzieciaków
3:59 nie nie umiał ale nie chciał było ty bodajże w zakonie feniksa
Mam pytanie, czy dało się użyć na Irytku zaklęcie avada kadabra?
A jak ta gra się zazywała?
A Voldemort nie mógł na niego rzucić Avady? Czytałam 1 część i tam mnie strasznie denerwował, dobrze że go nie było na filmach. Wszystkich by wkurzał
Ja uwielbiam Irytka i cieszę się że był w książkach i grach 😍😅
Grze**
Grach, był w 1 i 3 na pewno, czy w innych to już nie pamiętam
@@imaginariium autentycznie byłam pewna że był tylko w jedynce, zwracam honor i przepraszam za błąd
@@darlingsmk7991 spoko 😅
Przypomniało mi się jak percy groził Irytkowi że poszczuje go krwawym baronem
Witam w której części książki występował Irytek nie przypominam sobie o nim,wiesz czytałem bardzo bardzo dawno temu.Z góry dziękuję.
A chyba w każdej się pojawił 😅
Tylko on się pojawiał tak w tle, na chwilę
Dobra rzeczywiście mi coś świta już ahh Harry Pota cieakwe jest to że autorkę J.K Rowling tak na początku mieszano z błotem i spławiono do innych wydawnictw a mimo to była uparta i dobrze.Zobaczymy teraz jak będzie wyglądała ta nowa gra z otwarty światem wiadomo jak to było za naszych czasów widziało się te retro pudełko i czlowiek w szoku był że to wgl istnieje tak samo teraz next gen, a kiedy będziemy juz dziady to dopiero może być jazda,z innej beczki Ciekawi mnie czy byłeś w Oxfordzie ?
Jak nie było Irytka w filmie? Cały czas tam latał! Czy może miałam zwidy? Albo tajemną moc, że widziałam w filmie więcej niż było 🤣 ps. bardzo mi się podobają Twoje wyjaśnienia w tym i w innych filmach. 💪💪💪
Co Ty w ogóle...
Czy Irytek nie pojawił się dosłownie na kilka sekund w Kamieniu Filozoficznym ? Pierwsza uczta, duch wylatujący z podłogi.
A to wtedy nie był kapłan duch Hufflepuffu?
@@panimarcido6050 był. Gruby mnich
Tak, to był Gruby Mnich
Ja irytka wyobraziłem sobie jako takiego dręczyciela/wexa z minecrat.
#harrypotter
#postacie
#opispostaci
#czymtaknaprawdejest
#czymtaknaprawdęjest
komentarz dla statystyk :)
Ostatnio złapała mnie tozkmina przy czytaniu chyba trzeczej czy tam drugej częście hp znalazłam scene w której bezgłowy nick trzymał list (ten w sprawie polowania bez głów) i mam pytanie skoro bezgłowy nick jest duchem to jakim cudem on ten list trzymał?
To jest dobre pytanie, szacun za wnikliwość 😅
Nick trzymał list, bo ta kartka była niematerialna. Taki papier duchów
@@profesorinkwizytor4838 to książka, ona rządzi się swoimi prawami
@@profesorinkwizytor4838 jest kilka takich nieścisłości np. w jedynce Narcyza szuka różdżki dla Draco a przecież różdżka sama musi wybrać czarodzieja
@@alexblack8785 Racja.
I żeby chociaż nam to jakoś wyjaśniono..
Przyjemnie się słucha. 😊
Dzięki 🤗
Ile warta jest moneta w filmie john wick ?
Dumbledore też nie chciał się pozbyć Irytka😋😝🤪😜😝😛
Edit: i ogółem go lubił
A czy to nie jest inny rodzaj obscurusa?
A skąd on wzią amunicję?
Ja bym go "protego diabolica" poczęstował XDD
Irytek nie gra w filmie bo zbyt by irytował by oglądających i obsadę
Wow. Dałem 5000 łapkę w górę. :D
5:15 jak to?! A co z huncwotami?!?!?!!!! ?!!!
Fajne intro 🤩
Gdyby odesłali uczniów na zdalne możnaby coś z tym zrobić XD
no wsm tak, ale jak są klasy 1-3 które mają/miały, w szkole z nauczycielami którzy mieli także na on-line, to najpewniej Irytek dalej by psocił - zwłaszcza w stosunku do nauczycieli
po tym odcinku dalej nwm z kąd on się wziął w Hogwarcie, a to mnie najbardziej zastanawia
Przejmował się profesor Macgonagal
PRZECIEZ TO JEST MEM GAHAHAVAHSHA JAK JA OATRZE NA TE UJECIA Z GRY TO NIE MOGE XXDDDDDDDD
Czy jest reżyserka wersja filmów HP, która zawiera usunięte sceny?
Ja nie widziałem, znalazłem tylko tą klatkę jedną co jest w filmie
Jest, ale obejmuje tylko dwie pierwsze części.
Super intro
Nie dodali go bo był irytujący🤣
IRYTEK JEST TEŻ W KSIĄŻCE GDY BYLI W KOMNACIE Z PSEM I IRYTEK KRZYCZAŁ NA CAŁY KORYTARZ UCZNIOWIE NIESPIĄ
Irytek nie grał w filmach ponieważ gdy prubowano nagrywać sceny z tą postacią dzieci nie mogły powstrzymać się od śmiechu pozdrawiam
ja zawsze myślałem że irytem to zgredek z skrzyłami
Ja jak miałam 8 lat to grałam lego Harry Potter years 1-4 lub years 5-7
Jest wyjątek z nauczycieli dolores umbrigd
Ja grałem w 2 Harrego Pottera i on też tam był
Ciekawi mnie co myślał o Tomku
Całe szczęście, że tego paciuloka nie było we filmach.
Film Harry Potter + jakieś 30 minut
Tylko na irydka dlatego go nie ma w firmie
Ja zawsze bałem się irytka gdy grałem haha
Ciekawe czy szatańska pożoga zniszczyła by irytka
A mi Irytek zawsze wyobrażał się jako taki piernikowy ludek
haha co? 😅
@@imaginariium
Jak pierwszy raz przeczytałam Harrego Pottera miałam 6 lat, a potem już z przyzwyczajenia
@@nessie_3338 rozumiem, ja miałem chyba 9 jak pierwszy raz i wyobrażałem go sobie w sumie podobnie do tego, co było w grach - takiego pajaca 😅
@@nessie_3338 ty czytałaś Harrego Pottera jak miałaś 6 lat
Dokładnie tak samo mnie
Nazwisko Weasley wymawia się "łizli", a nie "łesli/łezli"