Load i Reload to fajna sytuacja. Wiadomo, że duża grupa die-hard fans byli nieusatysfakcjowani, ale kurka wodna, ja miło wspomina ta erę wydeptywania nowych szlaków. Ulubione utwory to The outlaw torn i The memory remains. Pozdro!
Unforgiven II mi się najbardziej podoba, ale nie będę ukrywał, że pomimo tylu lat ja wciąż mam w podświadomości to, że Metallica to gra thrash, a nie hard rock, dlatego te dwa albumy istnieją gdzieś z boku w moim życiu.
Tutaj Load wyżej postawie jak Reload i kiedyś nie wyobrażałem sobie coś miłego powiedzieć o tych albumach 😒 ale wiekiem i światopoglądem uważam te płyty za dobre i idzie sobie je na chillu czy to w samochodzie czy to w domu puścić i zawsze jakoś fajnie wchodzą bez męczenia buły 😊
Metallica najlepszy zespół metalowy. Lubię ich czasem posłuchać. Dziękuję za kolejną dawkę wiedzy na ich temat. Dziękuję i pozdrawiam serdecznie Panie Hubercie..❤️👍👍👍✌️
Z Reload najbardziej lubię Unforgiven II. Zdecydowanie to jest inna bestia, niż ikona z Czarnego Albumu. Fanem Fuel zostałem, kiedy usłyszałem go na żywo😀. A życie Metalliką nie wyklucza tego, że "towarzyszy nam w tle", wręcz przeciwnie. Przykład - nie ma lepszej piosenki do słuchania w trasie, niż Turn the page🤘.
1997 rok, piękne czasy. Miałem 17 lat i fascynowała mnie muzyka niezależnie jaki to był gatunek. Wtedy też po raz pierwszy usłyszałem Marianne Faithfull w utworze "Broken English" i można powiedzieć, że pokochałem ją. A niedługo potem ponownie ją usłyszałem - właśnie w "Memory remains" Metalliki. Mam obydwa albumy "Load" i "Reload" i słucham ich nieraz także w samochodzie. Pozdro!
Memory.... to fajny numer, fajny riff, można powwiedzieć że mój ulubiony z tej płyty, Fuel jakoś mnie nigdy nie porwał, choć chłopaki często do niego wracają na koncertach. Dzięki za kontunuację Mety. Pozdrawiam Szanowną Pełną Kulturkę :-)
Z tej ery bardziej alternatywnej Metalliki to Reload jest moim ulubionym albumem . Plyta jest wypchana fajnym riffami , eksperymentami i ciekawymi tekstami . Według mnie powinna zostać bardziej doceniona . Moimi ulubionymi z kawałkami są : The Memory Remains , Fixxer , Devil's Dance , Low Man's Lyric i The Unforgiven II .
Płyta świetna ale osobiście musiałem do niej dojrzeć. Obecnie jedna z moich ulubionych płyt. Jeśli chodzi o ulubione kawałki to "Carpe Diem Baby" i "Fixxxer" mnie pozamiatały😁
Wyczekuję dalszych odcinków z serii. Mimo że o St. Anger jest film dokumentalny na Netflixie, to mimo wszystko styl opowiadania Pana prowadzącego jest dla mnie pociągający. Starczy spojrzeć na godzinę w której to piszę (na moment spojrzenia na czas) - 02:18. Niby uznana przez większość noc, ale to jest czas w którym nachodzi mnie wiele inspiracji, a jak się wyczerpią i dalej nie mogę zasnąć to słucham właśnie tego kanału. Mam też prośbę do prowadzących tego kanału - gigantem nie tyle metalu co rocka jest też AC/DC. I bardzo fajnie byłoby usłyszeć historię tego zespołu w wykonaniu głosowym Pana Huberta. Szczerze to byłem kiedyś psychofanem, nadal mam większość historii w małym palcu, ale fajnie by było mieć takie miejsce w którym inne osoby mogłyby się dowiadywać kilku ciekawych rzeczy. Zwłaszcza historia inspiracji do piosenki Thunderstruck jest ciekawa. Co do zbierania informacji - mogę z tym pomóc, drogą mailową czy jakąkolwiek inną pisemną formą. I wiem że może proszę o zbyt wiele, ale prosiłbym o odpowiedź na ten komentarz która by określiła czy da radę coś takiego zrobić
Pewnie, o AC/DC też planujemy coś nagrać. Jeśli masz dostęp do ciekawych materiałów i sporą wiedzę - odzywaj się na maila. Podany jest w opisie naszego kanału:)
Mając doświadczenia z płytą "Load" której nie dałem rady wysłuchać nawet raz w całości i wylądowała w kuble na śmieci po zakupie "Reload" przeleciałem kilka pierwszych utworów po minucie i ta również dołączyła do poprzedniej. Teraz to czy oni piją czy jeżdżą na rowerach już mnie nie interesuje!😁
Metallica to klasa sama w sobie, sama płyta również świetna. Wydając ten album, mimo zmiany stylu grania Metallica pokazała, że może nagrywać na nowo całkiem dobre utwory, których na tej płycie nie brakuje. Mamy tutaj wiele ciekawych kompozycji i kilka hitów. Czuć tutaj klimat lat 90-tych i zmian w muzyce a także w samych muzykach zespołu. Pojawiły się elementy muzyki alternatywnej i blues rocka a nawet country! Ja jestem z tej płyty bardzo zadowolony, jest ona dla mnie kompozycyjnym majstersztykiem i dosyć często do niej wracam. Myślę, że ten album jak i poprzedni "Load",te bardziej eksperymentalne w dyskografii zespołu stanowią kluczowe elementy w rozwijaniu się ich dalszej kariery🎸
taaa, szczególnie Lars, cham i prostak który pluje na ludzi podczas koncertu a w dodatku jest tak miernym perkusistą że to aż zadziwiające że już dawno się go nie pozbyli
Fuel i 5 Minutes Alone puszczali przed Slipknotem w zeszłym roku na Ergo Arenie także zgadzam się z tym, że dobrze to gra w warunkach klubowych. Pozdrawiam tych co byli :)
Cały album jest zajebisty i od dnia wydania uwielbiam go. Szkoda ze grają tylko dwa numery z tego albumu; kawałki takie jak Prince, Devil, Better then you powinny już dawno i na dobre wejść w setliste.
Nie rozumiem do końca dlaczego ludzie czepiali się tych płyt czyli " Load " i "Reload"..Przecież tam jest dużo świetnych riffów i ogólnie kawał porządnego hard rocka z elementami metalu ..A już twierdzenie że to jakiś pop jest absolutną przesadą..Jakby tam były choćby syntezatory i chórki to wtedy może tak 😊.. W każdym bądź razie to była ogólnie bardzo dobra muzyka, taki hard rock lat dziewięćdziesiątych i wiadomo to było inne granie niż w latach osiemdziesiątych . W zasadzie to mogli nawet przy tym pozostać oraz nagrywać tak dalej .
W tym samym roku co reload wyszła płyta Testament -demonic. U Testament była tendencja odwrotna czyli coraz cięższe granie z płyty na płytę a metallica to już wtedy była rockallica
Dla mnie load i black album zawsze będą "tymi" płytami. Zaczynałem przygodę z metallicą inaczej niż większość, czyli z podziemnego rapu, trafiłem na jakieś losowe kawałki Mety, a później kumpel pożyczył mi black album i loada i tak stopniowo schodziłem z brzmieniem... także dzisiaj głównie cory, ale gdyby nie te dwie płyty to różnie by mogło się potoczyć... Oby następnym razem zagrali gdzieś indziej niż na narodowym... wolę jechać do Chorzowa niż słuchać tej kakofonii
Ciężko jest mi wskazać jakikolwiek kawałek, który mi się podoba na tej płycie. To o czym mówi Lars,że zmienili styl - to jest jak najbardziej w porządku, ba nawet jest pożądane, ale za tym powinna iść jakość kompozycji a tutaj jest słabo. To są dwie różne rzeczy. Wydaję mi się że tym razem Metallica po prostu starała się grać od siebie, tym razem nie inspirując się za bardzo innymi kapelami i efekt jest mizerny. Chociaż nawet na tej płycie wyraźnie słychać inspiracje, np.: Devil's Dance - Death on Two Legs, Unforgiven II - Children of the Damned. Meta po czarnej płycie zarobiła kasę i poźniej robili to co chcieli. Hetfield nigdy nie ukrywał tego ze się sprzedali. Jest wiele przykładów tego ze jak zespół zarobi swoje to juz póżniej artystycznie jest coraz gorzej. Np Led Zeppelin po wydaniu słynnej "czwórki".
"RELOAD" była tragiczna. Nie jestem wielkim fanem metalu, ale to nie była ani kaczka ani zając. Country dla panów z kryzysem wieku średniego. Gorsza była już tylko "St. Anger". Metallica dla mnie kończy się wraz z ostatnimi taktami "LOAD".
Moja narzeczona zawsze mówi że wokal metallici to country. Myślę że jak to, i posłuchałem tego :P Taki lekki żarcik th-cam.com/video/ZEWGyyLiqY4/w-d-xo.html
The House Jack Built lob Mama Said coś przepięknego dla mnie...Bleeding Me I Outlaw Torn... Waisting My Hate I Poor Twisted Me,Cure to pół CD co dla mnie jest King Load...tego na reLoad nie nazbieram co do tylko the Beastciak kawałków...moja opinia !¡¡!
Litości..... Clif B., w grobie się przewraca, Gdzie włosy?? Gdzie image ?? Gdzie utwory instrumentalne gdzie ??? Od 30 lat NIE nagrali nic Całościowo fajnego,......od 30 lat "błądza" I gorylek na basie , T Y L K O max 5 pierwszych płyt max ! Już dawno mieli się rozpaść,..... Zero fajnych pomysłów, Jasne ..... TO czemu z Load i Reload NIE "wykroili," 1 ednego Fajnego, krótkiego Albumu ??? .kasa kasa i kasa, Płyty coraz żadziek nagrywajà, coraz dłuższe,coraz nudniejsze.....
Po pewnym dlugim czasie przekonalem sie do "Load", ale kur.. "Reload" nienawidze. Straszny gniot. Do konkretnych piosenek z load wracam co kilka dni, ale do reload nie ma ani jednej. No moze devils dance raz na miesiac, jak dlamnie reload moglby nie istniec i nic bym nie stracil. Ta plyta jest slaba, jak resztki ciasta po wszamanej pizzy.
Lars oprócz swojej pasji do wypadania z rytmu, gubienia tempa i durnych przejść znalazł sobie nową, a mianowicie plucie na ludzi... może zrobisz materiał o zespole Wintersun. Tam grają goście którym Metallica do pięt nie dorasta pod względem techniki i kompleksowości.
Metallica oprócz Ride i Master i Justice ma słabe płyty. St Anger to gówno którego ciężko słuchać. Te Load i Reolad to słabe są płyty. Kiedyś się jaralem tym zespołem teraz już mi przeszło całkowicie. Takie kapele jak kiedyś Death,Obituary to jest dopiero zajebista pomysłowa muza! Szanuję Jamesa i Kirka świetni muzycy,no ale Lars to porażka jako palker!
Load i Reload to fajna sytuacja. Wiadomo, że duża grupa die-hard fans byli nieusatysfakcjowani, ale kurka wodna, ja miło wspomina ta erę wydeptywania nowych szlaków. Ulubione utwory to The outlaw torn i The memory remains. Pozdro!
Prince Charming i Where The Wild Things Are. Totalnie niedoceniane kawałki. Szczególnie ten pierwszy powinien być koncertowym hitem
❤
a
Unforgiven II mi się najbardziej podoba, ale nie będę ukrywał, że pomimo tylu lat ja wciąż mam w podświadomości to, że Metallica to gra thrash, a nie hard rock, dlatego te dwa albumy istnieją gdzieś z boku w moim życiu.
Tutaj Load wyżej postawie jak Reload i kiedyś nie wyobrażałem sobie coś miłego powiedzieć o tych albumach 😒 ale wiekiem i światopoglądem uważam te płyty za dobre i idzie sobie je na chillu czy to w samochodzie czy to w domu puścić i zawsze jakoś fajnie wchodzą bez męczenia buły 😊
Metallica najlepszy zespół metalowy. Lubię ich czasem posłuchać. Dziękuję za kolejną dawkę wiedzy na ich temat. Dziękuję i pozdrawiam serdecznie Panie Hubercie..❤️👍👍👍✌️
Racja, zaraz po Iron Maiden.
@@bartoszbiniszewski139Najlepszy zespół metalowy to Pantera.
Iron Maiden miał najbardziej melodyjne ryfy gitarowe byli jak ABBA dla popu.
Z Reload najbardziej lubię Unforgiven II. Zdecydowanie to jest inna bestia, niż ikona z Czarnego Albumu. Fanem Fuel zostałem, kiedy usłyszałem go na żywo😀. A życie Metalliką nie wyklucza tego, że "towarzyszy nam w tle", wręcz przeciwnie. Przykład - nie ma lepszej piosenki do słuchania w trasie, niż Turn the page🤘.
Bleeding Me to arcydzieło❤🖤👌
Ale on jest na Load
@@akaradus9323 no tak a filmik jest o load i reload
1997 rok, piękne czasy. Miałem 17 lat i fascynowała mnie muzyka niezależnie jaki to był gatunek. Wtedy też po raz pierwszy usłyszałem Marianne Faithfull w utworze "Broken English" i można powiedzieć, że pokochałem ją. A niedługo potem ponownie ją usłyszałem - właśnie w "Memory remains" Metalliki. Mam obydwa albumy "Load" i "Reload" i słucham ich nieraz także w samochodzie. Pozdro!
Memory.... to fajny numer, fajny riff, można powwiedzieć że mój ulubiony z tej płyty, Fuel jakoś mnie nigdy nie porwał, choć chłopaki często do niego wracają na koncertach. Dzięki za kontunuację Mety. Pozdrawiam Szanowną Pełną Kulturkę :-)
Z tej ery bardziej alternatywnej Metalliki to Reload jest moim ulubionym albumem . Plyta jest wypchana fajnym riffami , eksperymentami i ciekawymi tekstami . Według mnie powinna zostać bardziej doceniona . Moimi ulubionymi z kawałkami są : The Memory Remains , Fixxer , Devil's Dance , Low Man's Lyric i The Unforgiven II .
Metallica ❤
Memory to majstersztyk !!!!!!!
Płyta świetna ale osobiście musiałem do niej dojrzeć. Obecnie jedna z moich ulubionych płyt. Jeśli chodzi o ulubione kawałki to "Carpe Diem Baby" i "Fixxxer" mnie pozamiatały😁
Wyczekuję dalszych odcinków z serii. Mimo że o St. Anger jest film dokumentalny na Netflixie, to mimo wszystko styl opowiadania Pana prowadzącego jest dla mnie pociągający. Starczy spojrzeć na godzinę w której to piszę (na moment spojrzenia na czas) - 02:18. Niby uznana przez większość noc, ale to jest czas w którym nachodzi mnie wiele inspiracji, a jak się wyczerpią i dalej nie mogę zasnąć to słucham właśnie tego kanału.
Mam też prośbę do prowadzących tego kanału - gigantem nie tyle metalu co rocka jest też AC/DC. I bardzo fajnie byłoby usłyszeć historię tego zespołu w wykonaniu głosowym Pana Huberta. Szczerze to byłem kiedyś psychofanem, nadal mam większość historii w małym palcu, ale fajnie by było mieć takie miejsce w którym inne osoby mogłyby się dowiadywać kilku ciekawych rzeczy. Zwłaszcza historia inspiracji do piosenki Thunderstruck jest ciekawa. Co do zbierania informacji - mogę z tym pomóc, drogą mailową czy jakąkolwiek inną pisemną formą. I wiem że może proszę o zbyt wiele, ale prosiłbym o odpowiedź na ten komentarz która by określiła czy da radę coś takiego zrobić
Pewnie, o AC/DC też planujemy coś nagrać. Jeśli masz dostęp do ciekawych materiałów i sporą wiedzę - odzywaj się na maila. Podany jest w opisie naszego kanału:)
ta płyta jest jedną z najlepszych płyt !!
ulubione płyty Mety to …And Juistice for all, Reload, Harwierd…To self destruct.
Mając doświadczenia z płytą "Load" której nie dałem rady wysłuchać nawet raz w całości i wylądowała w kuble na śmieci po zakupie "Reload" przeleciałem kilka pierwszych utworów po minucie i ta również dołączyła do poprzedniej. Teraz to czy oni piją czy jeżdżą na rowerach już mnie nie interesuje!😁
Moje ulubione kawałki na reload to fuel, The memory remains, slither, prince charming a najbardziej podoba fixxxer
Metallica to klasa sama w sobie, sama płyta również świetna. Wydając ten album, mimo zmiany stylu grania Metallica pokazała, że może nagrywać na nowo całkiem dobre utwory, których na tej płycie nie brakuje. Mamy tutaj wiele ciekawych kompozycji i kilka hitów. Czuć tutaj klimat lat 90-tych i zmian w muzyce a także w samych muzykach zespołu. Pojawiły się elementy muzyki alternatywnej i blues rocka a nawet country! Ja jestem z tej płyty bardzo zadowolony, jest ona dla mnie kompozycyjnym majstersztykiem i dosyć często do niej wracam. Myślę, że ten album jak i poprzedni "Load",te bardziej eksperymentalne w dyskografii zespołu stanowią kluczowe elementy w rozwijaniu się ich dalszej kariery🎸
taaa, szczególnie Lars, cham i prostak który pluje na ludzi podczas koncertu a w dodatku jest tak miernym perkusistą że to aż zadziwiające że już dawno się go nie pozbyli
ulubione utwory Fuel i The Unforgiven II
Memory remains 🤘
Fixxxer 🖤🤘
Mój faworyt to „Devil's Dance” 🤘🤘
Fuel i 5 Minutes Alone puszczali przed Slipknotem w zeszłym roku na Ergo Arenie także zgadzam się z tym, że dobrze to gra w warunkach klubowych. Pozdrawiam tych co byli :)
Metallica jest jak wino czym starsza tym lepsza
No nie, nie.
No nie, nie i jeszcze raz nie.
moje ulubione numery z reload to Memory Remains i Where the wild things are
lol dwa chyba najgorsze numery z tego badziewia :)
The Unforgiven II, Where The Wild Things Are, Fixxxer i (o dziwo) Low Man's Lyric
Cały album jest zajebisty i od dnia wydania uwielbiam go. Szkoda ze grają tylko dwa numery z tego albumu; kawałki takie jak Prince, Devil, Better then you powinny już dawno i na dobre wejść w setliste.
Z tej płyty dla mnie sztosem jest Slither
ulubiony numer to fuel 🔥
Moje ulubione piosenki to Devil's Dance i klasycznie Fuel
Od S&M do S&M2 minęło kilkanaście lat a Hetfield nadal nie nauczył się śpiewać.
Ryczał i nadal ryczy jak jeleń na rykowisku
Lepiej rudy z megadeth śpiewa nie? 😂 Na ostatnim albumie Het zrobił dobrą robotę wokalnie
moze zabrzmie jak amator ale z Reload uwielbiam najbardziej Fuel :))
Zrobisz też serie jak powstawał zespół Slayer
Nie rozumiem do końca dlaczego ludzie czepiali się tych płyt czyli " Load " i "Reload"..Przecież tam jest dużo świetnych riffów i ogólnie kawał porządnego hard rocka z elementami metalu ..A już twierdzenie że to jakiś pop jest absolutną przesadą..Jakby tam były choćby syntezatory i chórki to wtedy może tak 😊.. W każdym bądź razie to była ogólnie bardzo dobra muzyka, taki hard rock lat dziewięćdziesiątych i wiadomo to było inne granie niż w latach osiemdziesiątych . W zasadzie to mogli nawet przy tym pozostać oraz nagrywać tak dalej .
Lubię Reload, aczkolwiek bardziej wolę Load. Jest bardziej emocjonalny dla mnie
Load I Reload to pierwsza ich muzyka nie podobna do nikogo nie jak to było przy starszych. Uwielbiam obie płyty całe.
W tym samym roku co reload wyszła płyta Testament -demonic. U Testament była tendencja odwrotna czyli coraz cięższe granie z płyty na płytę a metallica to już wtedy była rockallica
Memory
Już się nie mogę doczekać Ery St.Anger 🔥🔥
Co wtedy pili?😁
Load i Reload to bardzo dobre plyty.
Pozdrawiam.
Like w ciemno
Dość niedoceniane albumy. Load zdecydowanie lepszy.
Dla mnie Metallica skończyła się na płycie And Justice for All. RIP
Fuel super energetyczny kawałek, po przesłuchaniu którego odchodzi wqrwienie
wywołane chojowym dniem w pracy z chojowymi ludźmi 🙃
Uwielbiam
Ufff, wreszcie oddech 😂😂😂
Skoro mamy takie cymesy, to czekam na moją ulubioną St. Anger.
Dla mnie load i black album zawsze będą "tymi" płytami. Zaczynałem przygodę z metallicą inaczej niż większość, czyli z podziemnego rapu, trafiłem na jakieś losowe kawałki Mety, a później kumpel pożyczył mi black album i loada i tak stopniowo schodziłem z brzmieniem... także dzisiaj głównie cory, ale gdyby nie te dwie płyty to różnie by mogło się potoczyć...
Oby następnym razem zagrali gdzieś indziej niż na narodowym... wolę jechać do Chorzowa niż słuchać tej kakofonii
Load,Reload najlepiej wchodzą w samochodzie uwielbiam
RiP Metallica ....
1991 ...
Sorry że mało oglądałem ale jestem w hiszpani na wakacjach i jechałem do portugali i nir miałem internetu
Ciężko jest mi wskazać jakikolwiek kawałek, który mi się podoba na tej płycie. To o czym mówi Lars,że zmienili styl - to jest jak najbardziej w porządku, ba nawet jest pożądane, ale za tym powinna iść jakość kompozycji a tutaj jest słabo. To są dwie różne rzeczy. Wydaję mi się że tym razem Metallica po prostu starała się grać od siebie, tym razem nie inspirując się za bardzo innymi kapelami i efekt jest mizerny. Chociaż nawet na tej płycie wyraźnie słychać inspiracje, np.: Devil's Dance - Death on Two Legs, Unforgiven II - Children of the Damned. Meta po czarnej płycie zarobiła kasę i poźniej robili to co chcieli. Hetfield nigdy nie ukrywał tego ze się sprzedali. Jest wiele przykładów tego ze jak zespół zarobi swoje to juz póżniej artystycznie jest coraz gorzej. Np Led Zeppelin po wydaniu słynnej "czwórki".
Mój ulubiony kawałek z tej płyty to The Memory Remains
Co to za książka guns n' roses na biurku?
Chyba fuel i memory remains
Najlepszy jest FUEL
"RELOAD" była tragiczna. Nie jestem wielkim fanem metalu, ale to nie była ani kaczka ani zając. Country dla panów z kryzysem wieku średniego. Gorsza była już tylko "St. Anger". Metallica dla mnie kończy się wraz z ostatnimi taktami "LOAD".
zajebisty album (nie słuchałem)
Outlaw turn
Moja narzeczona zawsze mówi że wokal metallici to country. Myślę że jak to, i posłuchałem tego :P Taki lekki żarcik th-cam.com/video/ZEWGyyLiqY4/w-d-xo.html
Fixxer😊
Dla mnie wielka Metallica skończyła się na reload i odejściu Newsteda
Fixxxer is the Best!
Load jest dla mnie 98% lepszy niż ReLoad
The House Jack Built lob Mama Said coś przepięknego dla mnie...Bleeding Me I Outlaw Torn... Waisting My Hate I Poor Twisted Me,Cure to pół CD co dla mnie jest King Load...tego na reLoad nie nazbieram co do tylko the Beastciak kawałków...moja opinia !¡¡!
Litości.....
Clif B., w grobie się przewraca, Gdzie włosy?? Gdzie image ??
Gdzie utwory instrumentalne gdzie ???
Od 30 lat NIE nagrali nic Całościowo fajnego,......od 30 lat "błądza"
I gorylek na basie ,
T Y L K O max 5 pierwszych płyt max !
Już dawno mieli się rozpaść,.....
Zero fajnych pomysłów,
Jasne .....
TO czemu z Load i Reload
NIE "wykroili,"
1
ednego Fajnego, krótkiego Albumu ???
.kasa kasa i kasa,
Płyty coraz żadziek nagrywajà, coraz dłuższe,coraz nudniejsze.....
Metalicka🤣🤣🤣🤣🤣🤣🤣 tyle mogę powiedzieć zbyt popularny zespół
?
?
Nudny popularny denne teksty
@@loltv9043 co ma popularność do czegokolwiek
To ,że ich kanał ma 80 filmów o Metalice i każdy zna historię Metalliki . Nie jest potrzebny do tego kanał który o tym opowiada .
Nie ma fajnych utworów na Reload. Obie te płyty to gówno. Nawet tego na półce nie postawię. Długie, nudne i bez życia.v
O ile płyta load jest akceptowalna i jest kilka dobrych kawałków to reload nie trawię wcale, nie da się tej płyty słuchać.
Od Load/Reload wolę St. Anger
Reload najlepszy album Matallici. Load był słaby
Fixxxer
The best
Po pewnym dlugim czasie przekonalem sie do "Load", ale kur.. "Reload" nienawidze. Straszny gniot. Do konkretnych piosenek z load wracam co kilka dni, ale do reload nie ma ani jednej. No moze devils dance raz na miesiac, jak dlamnie reload moglby nie istniec i nic bym nie stracil. Ta plyta jest slaba, jak resztki ciasta po wszamanej pizzy.
Lars oprócz swojej pasji do wypadania z rytmu, gubienia tempa i durnych przejść znalazł sobie nową, a mianowicie plucie na ludzi... może zrobisz materiał o zespole Wintersun. Tam grają goście którym Metallica do pięt nie dorasta pod względem techniki i kompleksowości.
Metallica oprócz Ride i Master i Justice ma słabe płyty. St Anger to gówno którego ciężko słuchać. Te Load i Reolad to słabe są płyty. Kiedyś się jaralem tym zespołem teraz już mi przeszło całkowicie. Takie kapele jak kiedyś Death,Obituary to jest dopiero zajebista pomysłowa muza! Szanuję Jamesa i Kirka świetni muzycy,no ale Lars to porażka jako palker!
Szczerze,,, Metallica nuda
Fixxxer