Właśnie dlatego ODRZUCENIE TO DAR! | Stoicyzm

แชร์
ฝัง
  • เผยแพร่เมื่อ 12 ม.ค. 2025

ความคิดเห็น • 66

  • @SamuelSeriousStone
    @SamuelSeriousStone ปีที่แล้ว +3

    Od dłuższego czasu mam podobne podejście i teraz w końcu wiem , skąd sie bierze.
    Odrzucenie często otwiera nowe drogi, których nie zauważamy. Kluczowym elementem jest skupienie sie na tym, co jest tu i teraz.

  • @hAuBei
    @hAuBei ปีที่แล้ว

    Świetna lekcja o której sam wiem o zaakceptowanie sytuacji i zrozumieć, że odrzuceniu kryje się wiele tajemnic. Pozwala dzięki temu nie osłabić swojej motywacji i niezallocuc spokoju. Odrzuceniu nie jest przeszkodą, a wszelkim darem. Myślenie jak stoicy starożytnej filozofii, która przezywa dziś swój renesans.

  • @tomaszg2850
    @tomaszg2850 ปีที่แล้ว +18

    po latach dostawania koszy od dziewczyn wreszcie zwróciła na mnie uwagę... ta jedyna, lepsza od tych wszystkich które w życiu mijałem, te kosze to były znaki żeby czekać...

    • @Niecolepszy
      @Niecolepszy  ปีที่แล้ว +3

      Miłość zawsze znajdzie drogę...

    • @samsara4921
      @samsara4921 ปีที่แล้ว

      Super❤

    • @matibaki9414
      @matibaki9414 ปีที่แล้ว

      @@Niecolepszy zwykle znajduje drogę by nie zaistnieć. Wierzysz w bajki chyba

    • @Niecolepszy
      @Niecolepszy  ปีที่แล้ว

      🤷‍♂

  • @annajuchniewicz9783
    @annajuchniewicz9783 ปีที่แล้ว +8

    Mnie odrzucenie i brak akceptacji była motorem do działania i sukcesu w radzeniu sobie doskonale w życiu. NIESTETY TO WIAZE SIE z Zawiscia, złością że strony najbliższych mi osób. Traktują, To formę kary i sprawić bym upadła i się nie podniosła. Ale nie wiedzą, że to mnie dopinguje, by być silna i cieszyć się z każdego dnia

    • @Niecolepszy
      @Niecolepszy  ปีที่แล้ว +3

      I to jest właśnie dojrzałe podejście. Gdy zdajemy sobie sprawę z tego, że zewnętrzna walidacja jest kompletnie zbędna, życie staje się piękniejsze! :)

  • @krzycho.3075
    @krzycho.3075 ปีที่แล้ว

    Dziękuję bardzo serdecznie i ❤❤❤

  • @Kinga-v6s
    @Kinga-v6s ปีที่แล้ว

    "Przeszkoda jest drogą". Bardzo dziękuję za cenną wiedzę i rady. Z odrzucenia powinnam wyciągnąć wnioski, naukę dla siebie i zastanowić się, co mogę ulepszyć w swoim działaniu. Odrzucenia nie powinnam brać do siebie i odbierać personalnie. Powinnam pamiętać, że odrzucenie może być również wynikiem wielu różnych okoliczności.

  • @MagdalenaJakuc
    @MagdalenaJakuc ปีที่แล้ว +5

    Zostawałam odrzucana bardzo wiele razy ,jednak się wycofałam,wyciągnęłam wnioski🙂to prawda odrzucenie zwłaszcza przez toksyka to cenna lekcja

  • @annaOkPa
    @annaOkPa 11 หลายเดือนก่อน

    Przeszkodą jest drogą przeznaczenia, pozdrawiam

  • @bf41468
    @bf41468 ปีที่แล้ว

    Przeszkoda jest początkiem pięknej drogi do samoświadomości i odkrywania swojego przeznaczenia. Życzę wszystkim szczęśliwego podróżowania ❤

  • @TomaszOstrowski-u3g
    @TomaszOstrowski-u3g ปีที่แล้ว +2

    Dziękuję bardzo za pomoc pozdrawiam serdecznie

  • @LeonhardZarkiewicz
    @LeonhardZarkiewicz ปีที่แล้ว

    Wyciągam wnioski. Dziękuję. Przeszkoda jest drogą

  • @totallylegitprofile
    @totallylegitprofile ปีที่แล้ว +4

    Przeszkoda jest drogą! 🙌

  • @grazynaochenkowska1
    @grazynaochenkowska1 ปีที่แล้ว

    Przeszkoda jest drogą.❤

  • @samsara4921
    @samsara4921 ปีที่แล้ว +2

    Dziękuje ❤tak to lekcja dla mnie na teraz.Staram się myśleć jak stoicy, choć jest to bardzo trudne😢

    • @Niecolepszy
      @Niecolepszy  ปีที่แล้ว +5

      Pamiętaj, że nie zawsze musisz wygrywać w każdej sytuacji. Liczy się to, by być dziś nieco lepszym niż wczoraj. 3:2 to też zwycięstwo!

    • @samsara4921
      @samsara4921 ปีที่แล้ว

      Dziękuje za pokrzepiającą odpowiedź

  • @irenaborecka3036
    @irenaborecka3036 ปีที่แล้ว

    Przeszkoda jest drogą 🙏🌟❣️

  • @A4z88
    @A4z88 ปีที่แล้ว +1

    Jestem na tym etapie 🙂 Dziękuję ❤️

  • @katarzynagolec7968
    @katarzynagolec7968 ปีที่แล้ว +1

    Przeszkodą jest drogą!

  • @michalskwierczynski
    @michalskwierczynski ปีที่แล้ว

    Przeszkoda jest droga !❤

  • @parykczr9104
    @parykczr9104 ปีที่แล้ว

    przeszkoda jest droga piekne slowa

  • @romanboryczko7544
    @romanboryczko7544 ปีที่แล้ว

    Przeszkoda jest drogą!

  • @MarekWOWRA-r5x
    @MarekWOWRA-r5x ปีที่แล้ว +1

    Inni nie odrzucają Ciebie tylko ich wyobrażenie o tobie.

  • @matibaki9414
    @matibaki9414 ปีที่แล้ว +1

    Nieprawdą jest też, że kontrolujemy myśli. Nie da się tego zrobić. Myśli płyną i nie zależą od nas. Nie można przyjmować realiów, które są nie do przyjęcia. Prędzej można kontrolować świat zewnętrzny niż swoje myśli czy emocje. Nie zawsze rozwój jest najważniejszy bo można mieć go dość i chcieć jakichś korzyści.
    Stoicy nie mieli racji, że w ogóle można dokonać podziału na to nad czym mamy kontrolę i nad czym nie mamy. Złudzenie kontroli czyli wolnej woli jest błędem, a medytacja uczy tego, że myśli nie da się kontrolować i trzeba pozwolić im płynąć bo i tak nie mamy innego wyjścia niż tylko obserwować to co się wyłania. Nasze decyzje i reakcje wynikają właśnie z tego, a to w żaden sposób nie jest pod niczyją kontrolą. Przyszłość w ogóle nie jest pod naszą kontrolą i nie wiemy co będziemy kiedyś myśleć i jakie decyzje podejmiemy.
    Można planować różne rzeczy i nad różnymi ludźmi i przewidywać ich reakcje w sposób trafny. Nie można zaplanować, że będziemy się cieszyć z osiągnięcia tego co zaplanowaliśmy ani że będziemy wiedzieć co należy zaplanować żeby potem to osiągnąć i zbierać z tego plony w postaci radości i szczęścia lub choćby spokojnego ale spełnionego życia. Właśnie ta niewiedza czyni w praktyce nasze życia okropnymi i bezwartościowymi bo przecież poza tym właściwie każdy ma łatwy dostęp do wiedzy i sposobów na osiąganie konkretnych założeń. Problem w tym, że albo nie wiemy co jest nam naprawdę potrzebne, albo wiemy i tym samym mamy świadomość, że tego nie osiągniemy i praktycznie nie da się tego osiągnąć ani zaplanować, a jeśli jest możliwe to jedynie fartem, którego nie da się zaplanować ani przewidzieć i nie można go zakładać.

    • @Niecolepszy
      @Niecolepszy  ปีที่แล้ว +1

      Nikt nie powiedział, że "kontrolujemy myśli". Kontrolujemy nasze reakcje na emocje. Nie ma realiów, które nie są do przyjęcia. Nazywamy to akceptacją. Nie można kontrolować świata zewnętrznego. Jedyne, nad czym mamy kontrolę to to, co robimy właśnie w tej chwili, w teraźniejszości.

    • @matibaki9414
      @matibaki9414 ปีที่แล้ว +1

      ​@@Niecolepszy w filmiku wyraźnie jest to powiedziane, że myśli możemy kontrolować. Reakcje na emocje zmieniają się z czasem i inne są na początku, a inne kiedy emocje powtarzają się po raz n-ty i jesteśmy już do tego przyzwyczajeni. To, że część tych reakcji się zmienia, to nie znaczy, że możemy to kontrolować. Nie ma żadnego "ja" obdarzonego możliwością kontroli. To co nazywasz kontrolą po prostu wyrabia się z czasem i można nazwać to oswojeniem. Kontrolować można jedynie świat zewnętrzny np mróz i śnieg ludzkość kontroluje w ten sposób, że ogrzewa i ociepla dom oraz odśnieża teren. Bezpieczeństwo można kontrolować np poprzez systemy antywłamaniowe, broń, kurs samoobrony, sztuki walki itd. Innych ludzi można kontrolować wiedząc co na nich działa i postępując tak żeby osiągnąć określony oczekiwany skutek.
      W teraźniejszości nie ma żadnej kontroli. Jedyna kontrola to ta dotycząca planowania i przyszłości. Teraźniejszość nie istnieje i jest tylko iluzją. Istnieje tylko przyszłość oraz przeszłość, a teraźniejszość natychmiast jest przeszłością. Wszystko co będziemy robić w przyszłości wynika wprost z przeszłości jako następstwo. Nawet decyzja o ruchu ręką zapada nim nią poruszasz czyli jest planowana na przyszłe ułamki sekundy, a następnie wykonywana i od razu w momencie wykonania przechodzi do przeszłości. Nie wynika to z żadnej kontroli teraźniejszości, tylko z zaistnienia możliwości oraz konieczności wynikającej wprost z okoliczności. Właściwie to nawet nie Ty decydujesz o tym co robisz,tylko Twój mózg decyduje, a Ty jedynie tego doświadczasz.
      Oczywiście, że są realia nie do przyjęcia. Akceptację nazywamy poddaniem się lub denializmem, a w szerszym społecznym znaczeniu permisywizmem kiedy większa grupa akceptuje coś czego nie powinna. Są jednak sytuacje, w których nie da się nawet poddać bo podświadomość walczy, organizm walczy o wydzielanie się odpowiednich neuroprzekaźników w mózgu. Obiektywna sytuacja może być beznadziejna i bez rozwiązania, a człowiek i tak mimo wszystko szuka jakiegoś sposobu często przeżywając naprzemiennie apatię ze smutkiem i ogromną złością i chwilową ulgą, że odpuszcza co jednak przeradza się w apatię i smutek, więc człowiek znów walczy i jest stres, adrenalina i próba rozwiązania przerabiając wciąż to samo bo już wyczerpano wszelkie możliwości. To, że masz przyzwoicie to się ciesz, ale to nie znaczy, że nie ma beznadziejnych sytuacji.

    • @Niecolepszy
      @Niecolepszy  ปีที่แล้ว +1

      Właśnie to, że reakcje na emocje zmieniają się z czasem są dowodem na to, że możesz je kontrolować. Najpierw mówisz, że czegoś się nie da, a potem udowadniasz, że jednak można. Oczywiście, taka kontrola jest możliwa w pewnym zakresie. Uproszczenie, że możliwość kontroli nad czymś sprawia, że WSZYSCY możemy to kontrolować zawsze, wszędzie i w każdych okolicznościach byłoby raczej naiwne. To jest coś, co wymaga bardzo dużo pracy i trudno byłoby znaleźć kogoś, kto osiągnął taki poziom zen.
      Mrozu i śniegu nie da się kontrolować. Nie mamy wpływu na to, że jest zimno. Kontrolujemy jedynie naszą reakcję na te okoliczności przyrody (podobnie zresztą jak z emocjami i myślami ;)). Kwestia bezpieczeństwa, którą podnosisz to też nic innego jak twoja na okoliczności zewnętrzne, na które nie masz wpływu. Nie masz absolutnie żadnego wpływu na to, że jakiś niecny rabuś spróbuje włamać ci się do domu, ale możesz spróbować się zabezpieczyć, by podnieść swój poziom bezpieczeństwa lub poczucia bezpieczeństwa. Nie masz wpływu na to, że ktoś ukradnie ci samochód, ale możesz wykupić ubezpieczenie (btw podejmując decyzję właśnie tu i teraz), które złagodzi skutki ewentualnego negatywnego doświadczenia w przyszłości. I tak dalej, i tak dalej.
      Tylko teraźniejszością jesteś w stanie w pewnym stopniu kontrolować przyszłość. A dokładniej rzecz ujmując, decyzjami jakie podejmujesz w tej chwili. Jeśli masz jakiś cel lub plan, to właśnie w tej chwili podejmujesz aktywną decyzję, która kształtuje twoją teraźniejszość w taki sposób, byś ten przyszły cel w pewnym momencie stał się rzeczywistością. Na przykład, jeśli nie chcesz być niedołężny za 20 lat, to w tej chwili idziesz na spacer, rozciągasz się albo wykonujesz jakiś inny trening. Nawet jak ci się nie chce, bo twój mózg wydziela hormony, które mają cię zatrzymać w strefie komfortu. Jeśli to cel finansowy, na przykład wcześniejsza emerytura to tu i teraz podejmujesz takie decyzje, które przybliżają cię do tego celu. Zwiększasz zarobki, zmniejszasz wydatki, zaczynasz inwestować, przesuwasz swoją konsumpcję w czasie. Ale to właśnie teraz decydujesz, że nie kupisz sobie tego nowego, modnego gadżet, by za 20 lat mieć nieco wygodniejsze życie niż rówieśnicy. Po drodze przytrafią się przeszkody (w tym odrzucenie, które jest tematem odcinka), które musisz pokonać w danej chwili (zgadnij jak: podejmując jakąś decyzję tu i teraz). Możesz przygotować się na pewne rzeczy i przeciwności losu, ale nie możesz ich kontrolować. Nie możesz kontrolować przyszłości. Możesz kontrolować tylko siebie w teraźniejszości i to, co robisz w tej chwili, by ewentualnie WPŁYNĄĆ na to, co wydarzy się w przyszłości. Nie możesz jednak zakładać, że nie przytrafi się Czarny Łabędź lub "sytuacja obiektywnie beznadziejna". Bo gdyby tak było, byłoby to wyłącznie złudzenie kontroli, co w przypadku wystąpienia nieprzewidzianej przeszkody. Złudzenie przewidywalności przyszłości najczęściej prowadzi do bolesnych doświadczeń, w przypadku których znów przydaje się samoświadomość i kontrola nad naszymi reakcjami na emocje. Przyszłość jest zawsze niepewna. ✌

    • @matibaki9414
      @matibaki9414 ปีที่แล้ว +1

      @@Niecolepszy mylisz pojęcia. Definicją kontroli nie jest zmienianie się w czasie tylko możliwość zrobienia czegoś z przeszkodą, dlatego właśnie śnieg i mróz można kontrolować tworząc sobie ciepłe miejsce i tworząc narzędzia do odśnieżania. Tym właśnie człowiek różni się od świata zwierzęcego, że ma wpływ na świat zewnętrzny, może wymyślać narzędzia i różne sposoby radzenia sobie z przeszkodami znajdującymi się fizycznie w świecie zewnętrznym. Świata wewnętrznego czyli tego co czujemy nie da rady kontrolować w żaden sposób. Czas zmienia nasze reakcje, ale nie możemy kontrolować ich. Musimy czekać aż się unormują i jedyne co możemy robić to świadoma obserwacja. Nie jest to jednak kontrolą skoro nie możemy stwierdzić, że przeżywanie czegoś jest dla nas niekorzystne, więc nie będziemy się przejmować. Możemy wiedzieć, że jest niekorzystne, a i tak będziemy to odczuwać póki samo się nie poprawi, a nie zawsze w ogóle jest taka możliwość. Nieraz trzeba cierpieć i nie ma wyjścia póki śmierć tego nie zakończy.
      Właśnie na to, że rabuś nie przyjdzie do domu mam wpływ. Wystarczą odpowiednie zabezpieczenia, mogę wybrać miejsce zamieszkania tam gdzie jest niska przestępczość itd. To czysta kalkulacja.
      Nie ma żadnej teraźniejszości, ani tej chwili. Jako dowód proponuję eksperyment myślowy: wybierz sobie dowolną chwilę z przyszłości i spróbuj ją złapać żeby była tu i teraz. Nie da się bo od razu staje się ona przeszłością. Teraźniejszość to tylko iluzja zmysłów polegająca na tym, że kiedy przyszłość staje się przeszłością powstaje złudzenie, że dzieje się to teraz.Jednak kiedy coś widzimy, to tak naprawdę jest to obraz jaki był przed chwilą. To co wydaje się teraźniejszością to tak naprawdę przeszłość. Kiedy patrzysz na obiekt, który np zmienia kolor z czerwonego na niebieski, to istnieje przez ułamek sekundy taki moment, w którym już jest niebieski, a jeszcze widzisz czerwony. Właśnie medytując człowiek zdaje sobie z tego sprawę. Nie jesteśmy w stanie zatrzymać płynących myśli ani kontrolować myśli, które dopiero za chwilę się wyłonią. Nie istnieje wolna wola tylko film, który jest złudzeniem. Wszystko wokół jest iluzją.
      Jeśli mam jakiś cel i plan, to tylko dlatego, że w przeszłości zostałem tak ukształtowany, że w konsekwencji pojawił się w mojej głowie ten plan i uznałem, że ma on sens. Czyli powstawał już wcześniej, a w późniejszym czasie prawdopodobnie zmodyfikuję go żeby dostosować plan do zmieniających się warunków i nieprzewidywalnych wcześniej zdarzeń. Nie znamy przyszłości, więc wydaje się nam ona kwestią otwartą, że może będzie tak albo siak, ale rzeczywistość będzie jaka będzie i już teraz da się to przewidzieć, dokładnie zobaczyć tą przyszłość jeśli zebrało się odpowiednią ilość danych. Nie jest to kwestia otwarta dla świata, tylko on będzie dokładnie taki jaki będzie czyli jeśli mam na coś wpływ to jest on dokładnie zmierzony i przewidziany przez rzeczywistość. Wcale wszyscy nie żyjemy w tym samym czasie co inni. Być może świat, którego doświadczasz jako dzisiaj i teraz, pan Jacek miał już wcześniej, a pan Artek będzie dopiero miał później, bo każdy jest w innym momencie oglądania filmu swojego życia. Właściwie to nie są to nawet nasze życia, a my nie jesteśmy tymi postaciami na planszy, tylko tym kto z ich perspektywy ogląda film.
      Z tą strefą komfortu to kolejna ściema. Wymysł neokałczingowców, To, że teraz nie wykonuję żadnych ćwiczeń nie znaczy, że za 20 lat będę niedołężny, a wykonując te ćwiczenia i tak mógłbym być. Zakładam, że za 20 lat nie będę już żył. Mam nadzieję, że już dużo wcześniej. Przyszłość ogólnie nie jest przewidywalna, ale pewien ogólny kierunek jak najbardziej i mniej więcej dzieje się w moim życiu to co sobie przewidziałem wiele lat temu i nie może się to zmienić na lepsze. Ewentualnie na gorsze, a jest i tak beznadziejnie. Muszę więc to odcierpieć, jakoś dożyć do końca zbywając każdy kolejny dzień. Emocje i odczucia jakoś sobie płyną, mogę jedynie je obserwować i wziąć na przeczekanie. Nie ma żadnego planu, którym mógłbym to odmienić. Wszystko co mogę zrobić nie może mieć wpływu na najważniejsze, więc jestem skazany na odczuwanie tej beznadziei i jedyne pocieszenie jest w tym, że w końcu umrę i nie mogę się tego doczekać, ale z drugiej strony i tak nie wierzę w to, że to koniec.
      Nie ma czegoś takiego jak odrzucenie w ogólnym pojęciu. Zawsze jest to powiązane z kontekstem tego odrzucenia, a to od niego zależy jak należy z tym postąpić. Czasem to oznacza, że otoczenie jest głupie i płytkie, a czasem, że było się w błędzie lub jedno i drugie.

    • @Niecolepszy
      @Niecolepszy  ปีที่แล้ว

      Zatem możemy się zgodzić co do tego, że nie zgadzamy się w kwestii mylenia pojęć i nie zrozumiesz tej filozofii ;)

  • @ryszardx5883
    @ryszardx5883 ปีที่แล้ว

    Moja przeszkodą jest droga zycia

  • @ŁukaszSzymański-x7m
    @ŁukaszSzymański-x7m ปีที่แล้ว

    Przeszkosa jest drogą

  • @navfor9831
    @navfor9831 ปีที่แล้ว

    Przeszkoda jest drogą

  • @genowefabazejczak925
    @genowefabazejczak925 ปีที่แล้ว

    Przeszkadza jest drogą

  • @michalherman9366
    @michalherman9366 ปีที่แล้ว

    przeszkoda jest droga.

  • @jaceklangiewicz3486
    @jaceklangiewicz3486 ปีที่แล้ว

    PRZESZKODA JEST DROGĄ , tak ale, czy zawsze?

  • @annaszczygie9327
    @annaszczygie9327 ปีที่แล้ว +2

    Przeszkoda jest drogą, od Ciebie zależy w jaki sposób ją pokonasz? Ale pokonuj ja z myślą, że na jej końcu będzie nagroda, która da Ci satysfakcję, za trudy doświadczeń. Anna

    • @matibaki9414
      @matibaki9414 ปีที่แล้ว

      Skoro przeszkoda jest drogą, to może życzysz sobie kolejnych przeszkód? Skąd wiesz, że na końcu będzie nagroda? Jeśli to śmierć (wg mnie jedyna realna nagroda jaka może być) to nie da satysfakcji, tylko po prostu przejdzie to całe dziadostwo, które za życia niepotrzebnie przeżywamy marnując tutaj tylko czas na cierpienie i beznadzieję.

    • @annaszczygie9327
      @annaszczygie9327 ปีที่แล้ว

      @@matibaki9414 Ale moim życiem nie było dziadostwo, miałam trudne momenty jak każdy, komu przyszło żyć w naszej rzeczywistości, ja miałam też piękne chwile, np. urodziłam dziecko, wychowałam, wykształciłam, pracowałam, podróżowałam. Miałam przyjaciół, z którymi spędzałam wolny czas. Uczyłam się języka. Pomagałam sąsiadom, a oni mnie.
      Kocham nature, więc spacery, rajdy terenowe. Moje życie było bogate w różne doznania i tak przeżyłam 80 lat. Ale nigdy nie myślałam, że to jest "dopust boży"
      Zawsze byłam optymistką i nawet kiedy coś mi się nie udało albo byłam chora, to myślałam, że to jest przejściowe. Przecież nic nie trwa wiecznie, ani dobre ani złe.
      Spojrzenie na świat, otaczającą nas rzeczywistość zależy od naszego nastawienia. To my kreujemy swoją rzeczywistość swoje tu i teraz. Trochę więcej optymizmu matibaki.
      Pozdrawiam Anna

  • @RM-wj4mr
    @RM-wj4mr ปีที่แล้ว

    Przeszkoda to jeszcze nie pułapka.

  • @matibaki9414
    @matibaki9414 ปีที่แล้ว

    Jak można w ogóle wycinać kontekst i mówić o czymś takim jak odrzucenie w oderwaniu od jego realnego kontekstu? Przecież to on jest właśnie istotny, bo istnieje i odrzucenie czyjegoś dobrego pomysłu może być w jakiejś sytuacji bardzo negatywne i źle świadczyć o tych, którzy to zrobili. Może też chodzić o sprawę, która jest całkowicie błaha i nie warto w jej przypadku mówić o odrzuceniu, a ludzie zwykle nadają takim zbyt duże znaczenie. Odrzucenie bez kontekstu jest pozbawione swojego znaczenia więc nie warto w ogóle o czymś takim mówić. Stoicy raczej się tym nie zajmowali.
    Życie nie ma żadnego sensu, na pewno głębszego. Problemem jest to, że to co dawałoby poczucie sensu jest bezlitośnie tłamszone przez rzeczywistość, która cechuje się wszystkim co najgorsze i można się od tego odciąć i znieczulić, to wtedy nie da się odczuwać szczęścia ani niczego co dobre, bo odcięcie od tego jest skutkiem ubocznym odcinania się od złego. Bez odcinania się jest jeszcze gorzej bo wtedy wszystko jest traumą i nie przestaje nią być.

  • @dawiddawid6400
    @dawiddawid6400 ปีที่แล้ว +1

    Jeżeli chodzi o mnie to chyba jestem jakiś wyjątkowo i nieuleczalnie głupi, bo mogę oglądać tego typu filmy, czytać książki, czy chodzić do specjalistów, a i tak nic nie działa - wciąż dalej swoje negatywne nastawienie bez możliwości zmian i poprawy.

    • @Niecolepszy
      @Niecolepszy  ปีที่แล้ว +2

      Może za bardzo się spieszysz i chciałbyś z dnia na dzień radykalnie zmienić swoje zachowanie? Doceń każde małe zwycięstwo w tej walce i krok po kroku dąż do tego, by dziś być nieco lepszy niż wczoraj. Właśnie w ten sposób osiąga się doskonałość.
      Jeśli jednak i to nie zadziała, warto też pomyśleć nad terapią - może coś, co siedzi w Tobie gdzieś głęboko może blokować cię przed uwolnieniem drzemiącego w Tobie potencjału?
      Jakkolwiek by nie było, trzymam za Ciebie kciuki i wierzę, że jesteś w stanie przezwyciężyć swoje ograniczenia! :)

    • @kristofkristof638
      @kristofkristof638 ปีที่แล้ว +1

      Musisz sobie uświadomić że życie to cierpienie..Życie to tak naprawdę cykl narodzin i śmierci,wszystko co tu na tej planecie egzystuje kiedyś przeminie..Będziesz musiał kiedyś pochować matkę i ojca będziesz cierpiał,tak samo jest w przyrodzie,rośliny,warzywa nawet niedźwiedzie przesypiają zimę..Ta planeta to swego rodzaju czyściec kiedy to zrozumiesz i przestaniesz wymagać od siebie i gonić,zaczną się dziać lepsze rzeczy dla ciebie,co nie znaczy że skończy się cierpienie..Każdy człowiek ma swój bagaż,bardzo dużo ludzi wysyła negatywna energię..mimo wszystko świat da się polubić,każdy ma swój własny złoty środek który musi odnaleźć i dla każdego jest to co innego.

    • @o.1677
      @o.1677 ปีที่แล้ว

      Dawid, zignoruj te książki i "specjalistów" bo tam nie znajdziesz rozwiązań. Wszystko jest dużo prostsze. Zdefiniuj co chcesz zmienić i w jakim celu to robisz, a potem odpowiedz sobie na pytanie jak zamierzasz to osiągnąć. Co Ci przeszkadza w realizacji tych celów? To są najważniejsze kwestie i niczego więcej nie potrzebujesz. Problemem jest to, że ktoś nie wie czego chce albo nie da się tego osiągnąć. Wtedy i tak nie znajdziesz odpowiedzi więc nie opłaca się jej poszukiwać.

    • @o.1677
      @o.1677 ปีที่แล้ว

      ​@@kristofkristof638co Ty piszesz? Jak to "przestaniesz wymagać od siebie"? Jaki czyściec? Jakie "musisz sobie uświadomić"? Wszyscy o tym wiedzą i dlatego nie potrafią być szczęśliwi. Schodząc tutaj nasiąkamy brudem i zapominamy kim jesteśmy. Trzeba wymagać od siebie i nie można godzić się na to co daje nam życie.

    • @kristofkristof638
      @kristofkristof638 ปีที่แล้ว +2

      @@o.1677 Gówno trzeba,nic nie trzeba.Wlasnie to jest pułapka,od dziecka jesteśmy przygotowywani do rywalizacji,wyróżniani uczniowie,świadectwa z czerwonym paskiem..potem w życiu dorosłym jest podobnie,ciągła rywalizacja, pogoń na wszystkich szczeblach życia.Kto jest najlepszym aktorem? Koszykarzem,piłkarzem etc a kto najgorszym.To właśnie zabija ludzi,ciągła pogoń nie wiadomo za czym tak naprawdę.

  • @lechszyper5110
    @lechszyper5110 ปีที่แล้ว

    Nie sa mi przeszkody przeszkoda ktore przeszkadzaja.

  • @krzysztofsorys8896
    @krzysztofsorys8896 ปีที่แล้ว +1

    Przeszkoda jest drogą!

  • @najsk536
    @najsk536 ปีที่แล้ว

    Przesskoda jest drogą

  • @Gambeetjo
    @Gambeetjo ปีที่แล้ว

    Przeszkoda jest drogą!