Przez całe życie zawsze zależało mi na zrozumieniu wszystkich koncepcji związanych z elektroniką tak w szczegółach pełnych, tak od deski do deski, parę lat temu doszedłem do ściany i okazało się, że bez zaawansowanej fizyki kwantowej, której jako biolog pasjonat elektroniki nie jestem w stanie pojąć tak łatwo, nigdy tego nie osiągnę a nawet gdyby mi się udało to i tak nie ma konkretnego wytłumaczenia pewnych procesów, które mają swoje praktyczne i szerokie zastosowanie. Dziękuję za film, żałuję, że nie znalazłem podobnego wiele lat temu 😊
Zrozumieć fizyczne podstawy to jedno. A potem w elektronicznej praktyce spotykać się z najróżniejszymi nieoczekiwanymi przypadkami przy projektowaniu i serwisie - też niesamowicie interesujące. Pozdrawiam!
Generalnie ŚWIETNY odcinek, choć początkowe 2/3 podobało mi się o wiele bardziej, niż końcowe 1/3. 🙂 (ale to wynika głównie z mojej wiedzy i osobistego odniesienia do teorii względności i relatywistyki) Aż z ciekawości poszukam innych podobnych odcinków na tym kanale. Bo choć w fizycznego pkt widzenia, to dla mnie ten odcinek nie był jakoś odkrywczy. To już sam punkt widzenia i przedstawione rozumienie pewnych zagadnień. Już były bardzo bardzo interesujące. 🙂 Co potwierdza tezę, że dyskusje nawet na 'oczywiste' tematy są istotą rozwoju. 😀 POZDRAWIAM SERDECZNIE AUTORA i czekam z niecierpliwością na kolejny taki odcinek. (!!) 😀 (ps. kanał zasubskrybowany)
witam pana -ciekawy i pożyteczny materiał jak zwykle ta wiedza przyda mi się w moich działaniach z fotowoltaiką i nie tylko -pozdrawiam pana i wszystkiego dobrego
no i wpi..du.... i caly misterny plan też w ...du ...:) iiii całe życie byłem w "krainie ofiary", gdyż nigdy jako pasjonat ,nie miałem czasu zgłębić tego tematu , a teraz dostałem go w pigułce..... i muszę teraz coś z tym zrobić .....a miał być taki spokojny rok . ps. dziękuję i pozdrawiam
Dzień Dobry Panie Piotrze, jak zawsze bardzo ciekawy odcinek. Dzisiaj dowiedziałem się ciekawej rzeczy, a mianowicie, że to Heaviside uprościł równania Maxwella. Do dzisiaj myślałem, że te 4 równania są dziełem Maxwella. Proponuję w miarę możliwości czasowych poświecić kilka odcinków na temat Tesli, Heavisiada, Maxwella i innych. Jestem przekonany, że w Pana wydaniu będzie to mistrzowskie przekazanie wiedzy i ciekawostek. Bardzo serdecznie Pozdrawiam Pana i Wszystkich zainteresowanych.
Dzięki! Myślę o tym, planuję, tylko zrobienie każdego takiego filmu wymaga mnóstwo przygotowań - pracy, a widownia jest ograniczona i przychody z TH-cam absolutnie nie pokrywają kosztów. Pozdrawiam
Znakomity odcinek. Przyznam, że akurat Tesla często przedstawiany jest jako "ten dobry" w stosunku do Edisona, który z biznesowych pobudek był przeciwnikiem przesyłania energii przy użyciu prądu przemiennego. Natomiast ten Heavyside to musi być ciekawa postać. Być może warta osobinwgo odcinka :-)
U dziadka w wszopie stala butelka z eterem😅,tak żartem, a tak serio , to ciekawy odcinek i mnóstwo wiedzy musiał pan przyjąć aby to wszystko tak płynnie opowiedzieć, szacunek.pozdrawiam
Uwielbiam Pana filmy i bardzo żałuje, że nasz system edukacji nie bierze przykładu z Pana metody nauczania. Edukacja w zakresie podstawowym to uczenie się wszystkiego na pamięć, studia tu już jest chyba gorzej bo uczymy się na pamięć jak liczyć rzeczy, których w ogóle nie rozumiemy. Dzięki historii i tego jak zostaje przedstawiona w Pana filmach człowiek zaczyna rozumieć nie tylko same zjawiska, ale i to że tak naprawdę teoria nigdy nie była i może nie będzie doskonała.
To niestety prawda. Ja swoje studia porzuciłem bo nie lubię się uczyć na pamięć. Przy obecnym doświadczeniu zawodowym i nie tylko większość zagadnień jest dla mnie z tamtego okresu zrozumiała. Pamiętam pierwsze zetknięcie z harmonicznymi w praktyce, ależ mnie to wtedy zaciekawiło. Wszystko stało się oczywiste. "Wchodzenie" wirnika w pole magnetyczne stojana przy rozruchu silnika 1,4MW na panewkach. Ślady przebicia napięcia na łożyskach walcowych silnika 630kW na 6kV z powodu pęknięcia spawu pręta klatki silnika (nowy silnik ABB). Uszkodzenie praktycznie nie pomierzalne. Ale elektronika, sterowanie (transmisja) bezprzewodowe to jednak trudne rzeczy bez nauczyciela.
@piotrgorecki4274 Świetny materiał 👏👍a co do tej próżni, to ona nie może istnieć, choćby z powody istnienia samej grawitacji, która właśnie poprzez swoje istnienie już ją dyskwalifikuje. Dla mnie, już bardziej logicznym wytłumaczeniem zachodzących zjawisk w tej przestrzeni kosmicznej ( ? ) jest to, że one zachodzą właśnie w eterze, czyli w takim medium, który nie dość, że jest nośnikiem różnych fal, to na wzór pociągu poruszającego się na poduszce magnetycznej, mogą się w nim utrzymywać i przemieszczać różne ciała niebieskie. Bo dlaczego by nie? Wszystkiego najlepszego w tym Nowym Roku 2025. 🎆🎇
Dla badaczy elektryczności eter był domniemanym jej nośnikiem, dla fizyków był absolutnym układem odniesienia. Transformata Lorenza wykazała, że nie jest konieczne istnienie takiego układu, co Einstein ujął krótko w pierwszym postulacie szczególnej teorii względności, a mianowicie, że wszelki ruch jest względny. Rykoszetem "oberwało" się badaczom elektryczności, którzy stracili swój ukochany "nośnik". Materiał świetny, czekam na więcej.
Eter to medium wszystkich znanych sił i dlatego po dziś dzień szuka się teorii unifikacji, nie chcąc zrozumieć, że odrzuciło się jej najważniejszy element 100 lat temu.
@@maciejnajlepszy A to ciekawe. Dlaczego zatem rozwój fizyki kwantowej nastąpił pomimo odrzucenia tego "medium" będącego rzekomo istotą istnienia "wszystkich sił"?
@@tomaszdrobnik9180 A dlaczego mamy dziś efekty fizyki kwantowej przeczące nawet tak podstawowym zasadom logiki jak zasada przyczynowości? To nie jest rozwój, to jest oddzielenie matematyki do jej fizycznego odpowiednika i nazwanie tego "nauką". Podam prosty przykład: mam teorię, która zakłada dwa postulaty: 1) 1=2 2) 2=1 Jeśli dodam te postulaty stronami i wyjdzie mi prawidłowo, że 3=3, to nie oznacza, że postulaty i w rezultacie cała teoria były prawidłowe. I to jest stan współczesnej fizyki teoretycznej. Obliczenia są prawidłowe, a założenia błędne. Poza tym, fizyka kwantowa wcale nie rozwinęła się w oparciu o odrzucenie eteru tylko równolegle do tego. Sam Schroedinger i inni postulowali mechanikę falową eteru, a interpretacja gęstości prawdopodobieństwa znalezienia cząstki jako moduł funkcji falowej do kwadratu to arbitralny wymysł Maxa Borne'a, który przyjął się wbrew protestom niektórych naukowców (najsłynniejszym protestem było wymyślenie przez Schroedingera swojego kota jako dowód na nielogiczność interpretacji jego teorii przez zwolenników Borne'a).
Panie Piotrze szkoda że Pan nazywa siebie tylko popólizatorem nauki (skromność ?) chyba to jest aż (z dużym naciskiem na nobilitacje Pana). Na podstawie Pańskich wykładów powinni się uczyć ci wszyscy jajogłowi przedstawiciela polskiego systemu edukacyjnego, wtedy na pewno wcześniej czy później dowiedzielibyśmy się jaka jest różnica pomiędzy eterem a próżnią...
Śmiem się nie zgodzić z Pańskim komentarzem, że Tesla transmisję bezprzewodową robił dla pieniędzy. Łyknąłem trochę wiedzy na jego temat i z całą pewnością bardziej zależało mu na sławie niż na pieniądzach.
No i nie dało się obejrzeć do końca bez odniesienia do kolejnych 'kilku' nieścisłości. od 31 min. 🙂 1. pod koniec XIX wieku jak i na początku XX w., prędkość światła była uważana za STAŁĄ. Co obecnie wiadomo, że nie jest prawdą. 2. Transformacja Lorentza wynika z istotnego założenia... że PRĘDKOŚC ŚWIATŁA jest STAŁA. I dzięki temu, możemy przypisać do siebie dwa różne układy odniesienia. 3. Einstein nie 'ukradł' eteru, to tylko NADINTERPRETACJA jego wyznawców. 🙂 Sam wielokrotnie powtarzał, że jego prace nie wykluczają istnienia eteru. 4. Przedstawione przez p. Piotra rozumienie eteru jest 'poprawne' dla ówczesnego jego rozumienia. Ale oba te przykłady oparte są o fałszywe założenie, że eter jest 'cieczą'. I na tej podstawie chciano zaobserwować oddziaływanie na nim przez Ziemię. Gdyby trzymać się założenia, że eter tylko drga, wtedy żadne z tych 'doświadczeń' nie miałoby żadnego sensu. 5. Teoria względności nie odnosi się do 'gumowatości' czasu i przestrzeni. Tylko o dowolności obrania układu odniesienia i stałości prędkości światła bez względu na obrany układ odniesienia. I to na tej podstawie oraz transformacji Lorenza powstał postulat o zmianie przestrzeni i czasu, czyli tej 'gumowatości'. 🙂 6. Generalnie wzór E=mc^2 wynika z prostego założenia, że każda materia ma energię potencjalną i kinetyczną. (fizyka klasa 7). I po założeniu, że prędkość tej materii jest równa 0, energia potencjalna tej materii to właśnie (po uproszczeniu) E=mc^2. 7. Dla każdego myślącego człowieka, która ma większe pojęcie o fizyce. Jest wręcz oczywiste, że eter musi istnieć. Bo żadna fala nie jest w stanie poruszać się bez jakiegoś ośrodka. Jak wspomniałem wcześniej, 'likwidacja' eteru nastąpiła przez wyznawców Einstein'a, a nie jego samego. Bo jego teoria względności ani STW nie wyklucza istnienia eteru.
Ad. 7 Masz rację, musi istnieć jakiś tam nośnik dzięki któremu może być przenoszona energia, zasada przemieszczania się fali, czy to tej mechanicznej, na wodzie w powietrzu, radiowa w eterze, prądu w metalach, czy światła, zawsze jest taka sama, potrzebny jest nośnik. To że takiego nośnika nie zaobserwowano w przypadku rozchodzenia się światła wcale nie oznacza, że go niema, że fala od tak, samoistnie porusza się w absolutnej próżni.
@@buscador11fulZaobserwowano i istnieje. Nawet w "absolutnej" próżni może powstac i powstaje na chwilę elektron i pozyton (zasada nieokreśloności energii - delta(E)×delta(t)>h(kreślone). Wiec próżnia nie jest pusta a zatem mozna sie spodziewac jakiejś sprężystości. Istnienie energii próżni wykazały doświadczenia potwierdzające istnienie tzw. efektu Casimira, itd, itp
1. Tak piszesz zdanie że ani prawda ani fałsz. To chyba jednak przypadek. Bo piszesz o prędkości światła. I teraz pytanie czy masz na myśli c czyli prędkość światła w próżni czy coś innego. 2. W STW nie chodzi o prędkość światła. To równie dobrze mogłaby być prędkość rozchodzenia się fal grawitacyjnych. 3. No tu można się zgodzić że Einstein coś innego miał na myśli. 4. Co to znaczy że eter tylko drga? W doświadczeniu MM nie chodziło o to czy to ciecz czy tylko drga ale o ruch Ziemi względem eteru. 5. Zależy która teoria względności. STW wychodzi z układów odniesienia ale już ona dochodzi do "gumowatości" jak to określiłeś. W OTW mamy gumowatość już w samym centrum teorii. Dlatego jest ogólna. 6. I znowu tak napisane że w zasadzie ani prawda ani fałsz. 7. Bzdura. Ośrodkiem w którym rozprzestrzenia się fala EM jest czasoprzestrzeń. Bo to ona przejęła część funkcji eteru. Ale nie wszystkie. Dlatego eterem nie jest.
hej -> budowalem kiedys antene dokolna 5,8gzh od zera latwo nie bylo zanim miernik ipedacji wektorowej wskazal wmiare dobre parametry ,teraz wiem ze lepiej kupic antene i ja dostroic niz robic patrzac ze dlugosc fali jest tylko 5.2cm ,jak zawsze potezna ilosc wiedzy w filmie ;-)..moze kiedys udalo by sie zrobic film z praktycznych pomiarow oscyloskop+ sonda roznicowa
Jakby nie bylo, ja sobie wyobrazam fale radiowe jak taka jakby banke, czy mgle , ktora sie rozchodzi we wszystkie strony od nadajnika, bardz osilna i gesta tuz przy nim, a wraz z oddalaniem sie od niego coraz mniejsza i mniejsza, az wrecz zanikajaca wkoncu..
Zadam panu zaczepne pytanie. Co się dzieje np. z dwoma wiązkami laserowymi nałożonymi na siebie w stanie superpozycji z przeciwnymi fazami. Na jaki rodzaj energii konwetuje się ta niewidzialna wiązka?
Nie z konwertuje się a wygasza. Jeżeli takie wiązki lasera niosące energię wygaszają się... I chcemy zachować prawo zachowania energii to wówczas, energia jak i pierwotnie źródło emisji wiązek byłoby spowodowane sprężystym oderwaniem jednej składowej elektromagnetyzmu od drugiej. Hmmm... Całkiem ciekawe...
Czyli ta energia tam jest ale my jej nie widzimy. To tak jak byśmy dwa ładunki przeciwne złączyli razem. Pola zewnętrznie nie widać ale nie znaczy że ładunki zniknęły. Prewda?:) @@andrzejkluska1553
Jak kto jest przerażony zawiłościami inżynierii elektronicznej, to niech przeczyta kilka książek popularnonaukowych z zakresu mechaniki kwantowej. Zobaczy wtedy, że ta codzienna inżynieria to jest w porównaniu dziecinna zabawa. My sobie możemy hakować hardware, żeby nam blikowało itd., a w tym czasie fizycy opracowują takie koncepcje, że głowa mała.
Zmieniam zdanie, ma Pan naprawdę dużą wiedzę, podziwiam. Eter istnieje, to ocean w ktorym jesteśmy zanurzeni, sa to czastki energii, uporzadkowane i w stanie rownowagi. Proszę sobie wyobrazić taką czastkę: jest to mały magnes otoczony polem elektrycznym jak taką bańką. Efekt jest taki , że pola magnetyczne porzadkują te czastki pod wzgledem zwrotu, a pola elektryczne zapewniają dystans miedzy nimi. Pola elektryczne maja mniejszy dystans oddzialywania niż pola magnetyczne. Rownowage takiej sieci czasteczek nazwijmy ją magnetonami ( mam nadzieje, że nie popelniam plagiatu) można zburzyć na dwa sposoby: przez oddzialywanie na pole elektryczne jakimś ladunkiem albo przez oddzialywanie na pole magnetyczne np magnesem. Efekt oddzialywania pola elektrycznegi to ta galareta o ktorej Pan mowił, natomiast.oddzalywanie magnetyczne powoduje powstanie wirow. Magnes jest genialnym przykladem, to jest perpetum mobille, to jest rezonator magnetyczny, nie jest faktycznym źródłem energii ale niejako potrafi ja przepompowac przez siebie, dziala tak jak wiatrak. Magnes dziala bez strat energii bo strumień magnetyczny wywoluje w magnesie prostopadly wir elektryczny, który nie ulega przemieszczaniu. Jak rozbijemy silny magnes mozemy zaobserwować blysk luku elektrycznego. Ok rozpisalem sie, tego jest za dużo.
Historia odkryć fizycznych / elektrotechnicznych to pasonujący temat. Oświecił mnie Pan mówiąc o tym " Hewisajcie" muszę doczytać. Nie wiedziałem tego - fenomenalne !😮 Niech mi Pan jeszcze wyjaśni jak to jest że fala EM nie zanika po jednym okresie drgań skoro wszędzie pokazuje się że pola B i E jednocześnie osiągają maksimum oraz mininimum ! Zatem jeśli gdzieś w przestrzeni oba pola schodzą do Zera to oznacza że znikają ?? Gdyby było między nimi przesunięcie 90st i tak jak w obwodzie LC zanik jednego pola generuje drugie to wszystko by mi pasowało... Pola pojawiają się na przemian jedno generuje drugie i tak sobie lecą w przestrzeni. Jak to z tym jest ???
W teorii pola EM jest mnóstwo teoretycznych bzdur które po prostu trzeba przyjąć na wiarę. Stworzono pewne modele matematyczne a te mogą udowodnić wszystko. Oczywiście oznacza to że środki jakimi ludzkość stara się zrozumieć Naturę są bardzo prymitywne.
Czyli pole magnetyczne generuje pole elektryczne i tak w kółko, hmm... może to "coś", próżnia czy ten wyśmiany eter jest swego rodzaju molekularnym obwodem rezonansowym LC, co by tłumaczyło dla czego światło ma stałą prędkość, zdeterminowaną właśnie przez wielkości "LC" tego coś. Podobnie jak widełki kamertonu drgają tylko z częstotliwością własną, tak samo światło, czyli fala EM nie może poruszać się inaczej niż pozwala jej na to ten nośnik, tak swoją drogą nie jest to ruch liniowy tylko falowy (pozorny). Pan Piotr nie rozwiał moich wątpliwości co do nie istnienia jakiegoś nośnika energii, (mniejsza o nazwę). Matematyczna próżnia, czyli ten abstrakt nie może mieć własności fizycznych, w realnym świecie nic nie jest samoistne, coś wynika z czegoś, jest przyczyna jest także skutek a tu coś samoistnie porusza się w próżni. Może ta rzekoma próżnia to ta szukana ciemna materia-energia. Skoro to coś istnieje w pięciowymiarowej przestrzeni (5D), no to trudno żeby można było to coś zaobserwować z naszej czterowymiarowej rzeczywistości 4D, nie ta rozdzielczość.
. Szerszy temat - "znikanie" oznaczałoby, że energia elektormagnetyczna zamienia się na inną formę energii. Właśnie genialnym odkryciem Maxwella było powiązanie praw Faradaya i Ampera". A to paradoksalne: najlepszym, bezstratnym "przewodnikiem energii" jest próżnia ... Pozdrawiam
dobra robota, objerzałem z przyjemnością, można z eterem iść i dalej, czyli rozpatrywać fale które przemieszczają się w tym eterze które tworzą konstrukty podobne do cząstek, można próbować skonstruować z nich elektron (Gabriel LaFreniere czy Milo Wolff), mimo że współczesna nauka uważa to za ślepą uliczkę myślę że jest to co najmniej świetna zabawa intelektualna i kto wie może jednak powrócimy do teorii tego typu
@@maciejnajlepszy Unziker nie uważa że teoria fal meterii jest teorią docelową, tak mi odpisał na mój komentarz, on stara się upraszczać stałe fizyczne i jest fanem zasady Macha
Tak, bardzo dobry i duży wkład w naukę, 2 panów zajmujących się na codzień problemami związanymi z lotnictwem, fizyką teoretyczną jak obaj wskazują zajmują się z pasji, ich naukowe cv to głównie jakieś publikacje związane z przedmiotem badań w ich miejscu pracy - jakieś systemy kolejowe ect. - natomiast poza uniwersytetem wspólnie płodnie tworzą publikacje, które nie są nigdzie wydawane, oprócz ich research gate- do tego Pan Roman to ciekawa postać, jakoś dziwnym trafem mamy komplet - antynauka, powielanie jakiegoś gówna typu zieba, socha, nwo, plan depopulacja sratatata - powiązania z konfederacją korony polskiej - start w wyborach do sejmiku z ich listy oraz jakżeby inaczej ich publikacje są również w języku rosyjskim i coś tam mu afiliował uniwersytet moskiewski - ciekawa kombinacja zawsze takie cechy występują razem i zawsze powiązania z Rosją są zupełnie przypadkowe😂
Szacunek, że w końcu określił Pan swoje stanowisko, przy tym nie powtarzając mantry mainstreamu, że eteru na pewno nie ma. Od siebie dodam, że nikt nigdy nie brałby się za obalanie eteru, gdyby nie przyjęto wcześniej heliocentryzmu jako dogmatu i usiłowano następnie za wszelką cenę pogodzić z nim eksperyment Michelsona - Morleya. Tymczasem poprawiony system geocentryczny (od Tycho Brahe) nigdy nie został obalony, bo wszystkie nowe obserwacje XVII i XVIII wieku można było wyjaśnić w oparciu o niego, przeważyła jednak niechęć do Kościoła (propagującego geocentryzm) i heliocentryzmu należało odtąd bronić za wszelką cenę, nawet za cenę odejścia od logiki (bo fizyka Einsteina łamię zasadę niesprzeczności). Tak więc, choć niewiele wiemy o eterze, wiemy, że nie ma dowodów na jego nieistnienie, a łącząc geocentryzm z eterem mamy wyjaśnionego Michelsona - Morleya, Michelosna - Gale'a, Sagnaca i wielu innych, bez uciekania się do ezoteryki dylatacji czasu i zakrzywienia czasoprzestrzeni. Po więcej wiedzy zalecam przeczytać książkę Roberta Sungenisa "Galileo was wrong, the Church was right".
Tylko, że model Tycho Brahe nie wyjaśniał dlaczego ciała niebieskie poruszają się tak, a nie inaczej. Dopiero geniusz Cavendisha i Newtona to zrobił. Doświadczenie Michelsona Morleya też nie dowiodło stacjonarności Ziemi, a tylko że prędkość światła nie zależy od prędkości poruszającego się układu.
@@gerwazyglobotard8655 Ależ wyjaśniał, model geoheliocentryczny Tycho Brahe jest geometrycznie równoważny ze współczesnym modelem heliocentrycznym z ustawieniem układu odniesienia na Ziemi. A jeśli mowa o przyczynie ruchu ciał niebieskich to żaden system niczego nie wyjaśnia, opis stworzenia świata i wprawienia ciał w ruch to domena religii, podczas gdy nauki przyrodnicze z definicji zajmują się tym, co da się zreplikować w laboratorium (metoda naukowa). Natomiast eksperyment Michelsona - Morleya ani nie obalił ani nie potwierdził ani geocentryzmu ani heliocentryzmu, bo miał na celu uchwycenie strumienia eteru, co się nie udało (a ściśle mówiąc udało się, ale nie w wyznaczonych granicach, co potem wykazał w wielu eksperymentach Dayton Miller). A to, że naukowcy zainterpretowali ten wynik na korzyść heliocentryzmu połączonego ze szczególną teorią względności to już jest kwestia arbitralna - wynik tego eksperymentu, szczególnie w połączeniu z eksperymentem Michelsona - Gale'a można zinterpretować na korzyść geocentryzmu oraz eteru i jest to interpretacja, której nikt jeszcze nie obalił.
@@maciejnajlepszy "Ależ wyjaśniał, model geoheliocentryczny Tycho Brahe jest geometrycznie równoważny ze współczesnym modelem heliocentrycznym z ustawieniem układu odniesienia na Ziemi." No nie wyjaśniał, Brahe wykoncypował sobie jakiś układ w którym kropki na niebie pasowały do obserwacji. Oczywiście obserwacji znanych w tym czasie jemu. Model ten nie wyjaśniał dlaczego ciała niebieskie poruszają się tak, a nie inaczej. Dopiero Newton zdołał wytłumaczyć ruch ciał niebieskich na podstawie prawa o powszechnym ciążeniu. Poza tym mamy 21 wiek. Od dawna są prowadzone badania kosmiczne za pomocą sond i nie tylko. Tak że model Tycho Brahe to tylko taka ciekawostka pomiędzy Kopernikiem a Keplerem i później Newtonem. "...z eksperymentem Michelsona - Gale'a..." Akurat to doświadczenie wykazało obrót Ziemi i w ten sposób jest sprzeczne z modelem Brahe w którym Ziemia jest nieruchoma.
Polecam ciekawa ksiazke jesli ktos lubi tego typu tematy. Arthur Firstenberg - The Invisible Rainbow. A History of Electricity and Life (Arthur Firstenberg - Niewidzialna tęcza. Historia elektryczności i życia)
A czy mógłby Pan zrobić iść o prostownikach rtęciowych jak sobie radzono z prostowaniem i ladowaniem akumulatorów pozdrawiam bo jestem zaciekawiony na jakiej Zasadzie była regulacja mocy prędkości w dawnych czasach poozdr
@piotrgorecki4274 a link do tego jakieś mnie interesuje budowa zasada działania na jakiej zasadzie działamy te prostowniki czy napięcia i prądy były jednofazowe czy 3 fazowe i jak rozwiązano w dawnych samochodach elektrycznych regulację mocy na silnik opornica drutowa duzej mocy nie było wtedy mosfetów ani igbt ani bipolarnych tranzystorów jak rozwiązano problem regulacji dopływu energii na silnik pozdrawiam :)
Ogladalem film dokumentalny o Tesli, on byl troche naiwny i bujal w oblokach za bardzo, a ludzie biznesu go po prostu wyprzedzili, byli po prostu troche sprytniejsi i bardziej przyziemni niz on. Troche mi sie nasuwa sytuacja z Elonem Muskiem. Tez facet pewnie nie ma pojecia o czym mowi, a jedynie powtarza co jego ludzie - inzynierowie mowia, ale umie robic kase na tym. Na samych kontraktach z NASA robi gruba kasiore, bez ryzyka, bo to pienieadze rzadowe, a nawet jak cos sie nie uda to jakos to zamiota pod dywan jak to Amerykanie potrafia.
Teslę interesowała kasa. Przecież sprzedał Westingouse'owi patenty na prąd zmienny za horrendalnie duże pieniądze. A co do dystrybucji "bezprzewodowej energii" przygotował sposób "kodowanej dystrybucji" na zasadzie "frequency hoping". Tesla nie był filantropem, tylko próbował rozwinąć biznes i zarabiać. Nie udało się.
@@piotrgorecki4274 Badania kosztują. Ale z wielu źródeł płynie informacja o działaniach "utrudniających". Takie luźne sprostowanie😉. Jeszcze raz dziękuję za materiał.
@@stevenscott2013 oczywiście, ale sporo kasy wydawał też na kochanków i drogie restaurację . Były takie sytuacje że wziął pożyczki od znajomych nie oddał. Ale to nie do końca jego wina bo oszukał go Burżuj Morgan, dając mu fundusze ale na tak małym poziomie aby nie mógł dokończyć prac, inaczej mówiąc zyskał nad nim kontrolę i w odpowiednim momencie go wykończył. Tak generalnie wyglądała cała kapitalistyczna nauka. Natomiast radziecka nauka nie miała takich problemów aż do czasu jak przyszedł Chruszczow i ją rozwalił.
@Tomek-i3g Też o tym czytałem kiedyś. Taki "nieszczęśliwy artysta" Jakoś dziwnie się dzieje z tymi wynalazkami na tym świecie, wielu chciało dobrze sprzedać a kończyli marnie. Ciekawe ile wynalzków jest w "pejsatych szafach" 😁 Pozdraeiam.
Starego eteru nie ma, ale jest pole Higgsa, które miało zastąpić eter i wiele nam wytumaczyć. Przeciętny człowiek nie ma wyjścia i musi wiekszość odkryć i ustaleń fizyki przyjąć na wiarę. Podobno pole Higgsa nie odpowiedziało na wszystkie wątpliwości. Już tam trochę wiemy, skąd się bierze masa. Ale jak działa grawitacja, to nie wiemy.
Jeśli fala radiowa to rodzaj drgania, to pytanie, jakiego "ośrodka/medium" jest to drganie. Wykluczając np eter być może jest to rodzaj zaburzeń czasoprzestrzeni - czyli tworzywa, które Einstein wprowadził. Może fala radiowa również zaburza czasoprzestrzeń, choć nieporównywalnie słabiej niż wszelkie "masy" - czyli skondensowane potężne energie (E=mC2). Niemniej jednak to wystarczy żeby przenosić informację.
Czy rzeczywiście tzw. eter nie istnieje? Jeśli przyjąć, że jest to jakiś rodzaj ulotnej substancji, bez mała jakiś rodzaj materii będący nośnikiem fal elektromagnetycznych to oczywiście nie. Co najciekawsze, pojęcie eteru wprowadził sam święty James Clerk Maxwell! Ale... Jeśli przyjmiemy, modyfikując hipotezę Maxwella, że ów tajemniczy eter to nic innego jak czasoprzestrzeń, w której fale elektromagnetyczne się rozprzestrzeniają to oczywiście istnieje i to jeszcze jak!!! Przecież czasoprzestrzeń to nie jest NIC. Charakteryzuje ją cała masa własności i najprawdopodobniej większości z nich nadal nie znamy jako ludzkość! No bo skoro ciemna materia i ciemna energia... I wiecie co? Pęknę ze śmiechu jeśli z czasem okaże się że eter jednak istnieje! Choćby miał być inaczej definiowany niż zrobił to święty James Clerk Maxwell. W świetle tych "ciemnych" jest to bardzo prawdopodobne! Wyraźnie przy tym podkreślam: nie twierdzę, że tak będzie. Twierdzę, że pęknę ze śmiechu JEŚLI tak będzie! Na marginesie: krótkofalowcy nadal używają określenia "wyjść w eter" co oznacza uruchomienie sprzętu nadawczo-odbiorczego i wysłanie fali elektromagnetycznej, zakodowanej na różne sposoby (na fonii AM i FM, SSB, lub za pomocą telegrafii) z następującym sygnałem: CQ 20 meters, CQ 20 meters (kilka razy), SP5xxx calling, SP5xxx calling (kilka razy)... Co oznacza: wywołanie ogólne, woła polski krótkofalowiec z centralnej Polski o znaku rozpoznawczym SP5xxx (bardzo stary znak, "stary wyjadacz"!). I każdy kto chce nawiązać łączność - z całego świata - wie z kim i gdzie zlokalizowana jest wołająca stacja. Każdy krótkofalowiec rozumie co oznacza "wyjść w eter" i nie słyszałem by któryś z nich użył innego określenia w krótkofalarskim slangu przez kilkadziesiąt lat! Choć w maxwellowskim rozumieniu eteru nie ma!
Gdy Einstein wprowadzał swoją teorię względności, fizyka kwantowa była jeszcze w powijakach. Potem była teoria strun i też nic z tym nie wyszło, bo nie można było pogodzić tych dwóch teorii. Problem z tym eterem jest taki że wymaga uwzględnienia przynajmniej 5 -ciu wymiarów (4 wymiary przestrzenne i czas) tylko, że ich koncepcje kończyły się na 4D, czyli na materii barionowej. Później jednak okazało się, że w czegoś w tej tzw. przestrzeni brakuje. A no, brakło im materii, było jej za mało w obszarze samych galaktyk jak i w przestrzeniach międzygalaktycznych, tak przynajmniej im wychodziło z przeliczeń, no i co? Trzeba było uwzględnić ciemną materię a w obszarach międzygalaktycznych ciemną energię. Tylko, że nijak nie można było udowodnić ich istnienia. Pewnie dla tego, że ich umysły utknęły w tym wymiarze. Przecież widać wyraźnie, że tym brakującym medium jest właśnie ten wyśmiany eter, czyli ciemna materia-energia. Nie można jej badać metodami konwencjonalnymi, no bo jak badać coś co porusza się z prędkością nad-świetlną i w dodatku drga w 5 -ciu płaszczyznach. To kosmiczny duch wymykający się wszelkim badaniom.
@@buscador11fulKrótko mówiąc nie mamy przyrządu pomiarowego, lub działa poza zakresem. To, że nie czujemy jakiegoś gazu nie zawsze oznacza, że go tam nie ma i nie jest toksyczny.
@@buscador11ful Ten eter i czarna materia tak zwana bo już podobno nie będzie czarną materią Nie doczytałem ale coś tam jest już ustalane co innego To eter i czarna materia to nic innego jak elektrony i mają częstotliwość swoją szum Kiedy zaburzysz tą częstotliwość nadasz swoja to odbierzesz elektrony energię tą i to robią transformatory Nigdy energia nie idzie z elektrowni to bzdury są dla idiotów Z elektrowni idzie energia by nadać sygnał napięcie a nie dać energie dla domu
Może i tak, tylko ten film jest częścią kursu Radiowej Oślej Łączki. Kursu, który dotyczy podstaw techniki radiowej. Dlatego kwestia, czy eter istnieje, czy nie, nie ma dla mnie żadnego znaczenia. W technice radiowej kluczowe znaczenie mają inne kwestie, które stopniowo omawiam w artykułach w czasopiśmie, a częściowo też w filmach. Pozdrawiam
Wspaniałe tłumaczenie zawiłych problemów. Mam pytanie co to jest próżnia? Jeśli to przestrzeń bez materi to wygląda na to że jest to przestrzeń wypełniona polami magnetycznymi i polami elektrycznymi. Wszędzie gdzie obserwujemy jest swiatło (proszę popatrzeć w gwieździstą noc z każdego kierunku dochodzi do nas światło) Wygląda na to że te pola mają możliwość przenikania się nawzajem ale czy to jest ETER ?
Próżnia jest abstraktem. To tak jak określenie, że stół jest absolutnie czysty. Czysty od czego? Okruchów? Bakterii? Wirusów? Substancji chemicznych? Od jakich? Stół jest czysty od wszystkiego. Czyli abstrakcja... Pomijam stół który się porusza (a każdy się porusza) co powoduje brak próżni kwantowej czyli obecność spontaicznie pojawiających się cząstek kwantowych. A biorąc pod uwagę nadświetlną prędkość poruszania się tego stołu (dla nadświetlnego obserwatora nasz stół porusza się z prędkością nadświetlną) tych cząstek jest co niemiara (patrz profesor Andrzej Dragan). Czyli abstrakcja nie do kwadratu tylko do n-tej potęgi...
42:20 "Energia nie jest przenoszona wewnątrz drutu, tylko energia przenoszona jest przez drgania" Proszę mi w takim razie wytłumaczyć jakie drgania zachodzą w baterii że wytwarza ona napięcie elektryczne, a po zwarciu przewodnikiem płynie prąd? Jakie drgania występują w obwodzie prądu stałego typu bateria + opornik albo bateria + żarówka? Ja rozumiem że trzeba zwalczyć pewne wyobrażenia żeby wejść w świat wysokich częstotliwości, ale czy Pan jednak nie przegina w drugą stronę?
Było wiele razy powtarzane: już latarka (bateria i żarówka) jest nadajnikiem radiowym! Idzie informacja w chwili t=0, stan nieustalony nadaje i zapoczątkowuje (falami/polami EM) proces "płynięcia prądu" (w sensie strat przesyłowych, które to dziecko może ilościowo obliczyć z P=U*I, znaczy ile się zmarnowało w przewodzie, a reszta do odbiornika KTÓRĘDY poleciała?). Obwód DC, NIE jest statyczny (że tam się "nic nie dzieje", a rzekomo dopiero AC "żyje"). To Ty nie przeginaj (takie komentarze jak twój już były pod poprzednimi filmami z serii i słabo się to kończyło dla takich śmieszków czepialskich). 🙂
@@piotrdmochowski1064 temat jest obszerny, nie da się tego zrobić w komentarzu. Wszystko będzie kolejno omówione w artykułach w moim czasopiśmie. Ja nie mam czasu na indywidualne korepetycje, ani darmowe, ani płatne. Proszę trochę poszukać i poczytać na temat wektora Poyntinga przy prądzie stałym. Jest mnóstwo materiałów po angielsku.
To teraz brakuje jeszcze eteru ziemskiego na których pracują gene,r,aa,tory ka,pa,nadz,e . Rozbijają cząstki tej energii dając olbrzymi nadmiar a cewki zbierające z odpowiednią częstotliwością zbierają i pompują ją do akumulatora. I jeszcze zabrakło tutaj w filmie, że ten eter lub energia jak kto woli jest nasycona energią i przez częstotliwość też możemy ją rozbić/zaburzyć i zamienić na prąd. Pokazują to ge,n,e,ra,toyBediniego . Trzeba mieć tylko malo stratne diody germanowe trzeba pozbyć się wszystkich strat, dzisiejsza elektronika to same straty i trzeba pokombinować aby uzystać efekt. Np lepszy czasami jest optotransoptor w silnikach niż tranzystor , ale nie zawsze
@buscador11ful układ dostępny w necie, ale to jest tak jak z żarówką. Każdy wie, że jest gaz i żarnik ale mało kto wie jaki ma mieć opór i ciśnienie gazu, wynalazca wykonał setki prób dopiero gdy dochodził do tysiąca prób coś zaczeło działać . Tutaj moze być tak samo. Trzeba być wytrwałym
proznia jako przestrzen w ktorej nie ma atomow to nie abstrakcja matematyczna, ale przestrzen wypelniona jest polami sil i to one sa odpowiedzialne za propagacje fal elektromagnetycznych.
Na początku mówiliśmy o prostych zasadach fizycznych, określanych jasnymi wzorami. Potem zaczęło sie komplikować, weszła fizyka kwantowa, kwarki dolne, górne, powabne, dziwne .. Czuje ze za jakiś czas rozmowa naukowa na temat świata będzie bardziej niezrozumiała i zagmatwana niż rozmowa o metafizyce i duchowości.. A na końcu wszystko zleje sie ze sobą w jedno.
@@piotrgorecki4274 Bo tak właśnie było. Niektórym trudno w to uwierzyć, ale w 19 wieku &ydzi przejeli prasę na Zachodzie i zaczęło się promowanie jewrejskich "uczonych" jak Einstein. Einstein generalnie był oszustem, teorię względności ukradł Leibnitzowi, kradł patenty innych jak pracował w Urzędzie patentowym USA, są pamiętniki naukowców których zmuszano do fałszowania pomiarów zakrzywienia światła w latach gdy takie pomiary były czystą fikcją z powodów technicznych (mierzono je na różnych kontynentach chronometrami mechanicznymi )
Eteru nie da się wymazać, bo wszędzie wyłazi. Proszę zrobić film o szumach, które są wszędobylskie w falach elektromagnetycznych radiowych i telewizyjnych. Gdyby eteru nie było nie byłoby szumów, czarny ekran w TV/analog/ i brak szumów w radio/analog/.
W sumie to nikt nie udowodnił że eter jest lub go nie ma. Na przykład, czy próżni z kwantowymi fluktuacjami nie można uznać za eter? O ile takie fluktuacje istnieją, bo ostatnio kwantówka ma pod górę, a najtęższe umysły zaczynają przebąkiwać że ta teoria nie jest dobra... Z resztą podobnie jest na drugim końcu skali - teoria wielkiego wybuchu coraz bardziej się nie zgadza z obserwacjami.
To jest akurat "mikrofalowe promieniowanie tła" - pozostałość po wielkim wybuchu. "Odkryte" w znaczeniu znalezione/udowodnione w latach 60 przez Penziasa i Wilsona choc wczesniej tez jak pokazuje historia byla o tym wzmianka.
Co do E=mc^2 lepiej napisać E0=mc^2 nie robi to niedomówień th-cam.com/video/_VDAy9zyvZ0/w-d-xo.html A problem eter - próżni do końca wyjaśni dopiero teoria wszystkiego, bo ani kantówka ani ogólna teoria względności jak na razie trudno pogodzić a najnowszy model LCDM jest jeszcze daleki do ideału aby wytłumaczyć czarną energię i materię bo jakby nie było to taki eter bo prawie nic o nim nie wiemy tak samo o parowaniu czarnych dziur Hawkinga czy pomijanie równań matematycznych, które niby logicznie są niedorzeczne jak prędkość nadświetlna w obiektach posiadających energię-materię czy przenoszących informację oraz ujemną energię-masę a na zamianie przestrzeni 3 wymiarowej przestrzennej i 1 wymiarowej czasowej do odwrotnej przestrzeni jednowymiarowej z trzema wymiarami czasu. th-cam.com/video/GdueVvNvJtw/w-d-xo.html
No wlasnie Towarzyszu, po latach uczeni kapitalistyczni wreszcie nam powiedzieli Prawdę: Wiemy że nic ne wiemy... A wcześniej pełno bylo takich co wszystko wiedzieli...
Micho Kaku przynaje, że rozbieżność między fizyką teoretyczną a praktyczną wynosi 10^100. Taka tam mała pomyłka, zrobimy renormalizację i brniemy dalej.
Witam. Moje przemyślenia co do eteru. Miedź i nikiel... Katoda miedziana, jak katedra kryta miedzią. Miedź to metal słońca a nikiel to metal księżyca. Od zawsze ludziom zależało na tych 2 metalach. To te metale wydobywano w kopalniach króla Salomona. Wiele tej zakrytej wiedzy wskazuje na miedź i nikiel.
Jest taki kanal na YT, ,"3Blue3Brown", tam sa świetne animacje drgania eteru i tym czym światlo jest, mogl Pan wrzucic animacje z tego kanalu, pozdrawiam
Wiemy wiemy. Próżnia to tylko określenie techniczne. Zawsze jest czasoprzestrzeń która w OTW traktujemy jako byt a nie jako nicość. I to czasoprzestrzeń przejęła funkcje eteru takie jak właściwości elektryczne i magnetyczne. Mylne jest podchodzenie do sprawy traktując próżnię jako byt.
To, że nie jesteśmy w stanie bezpośrednio zaobserwować "kulek" eteru nie oznacza, że on nie istnieje. Nie można nawet z definicji zaobserwować elementarnego standardu przestrzeni (coś jak cząstka Plancka, o ile zakładamy że eter jest skwantowany), co nie oznacza, że rzeczywistość nie istnieje. Większość przyjmuje istnienie czarnej materii, mimo że nic o niej nie wiedzą i to jest akceptowalne, a przyjmowanie istnienia eteru, mimo tak wielu przesłanek wskazujących na jego istnienie jest określane pseudonauką. Oto cały obiektywizm naukowego establishmentu w praktyce.
@@tomaszmiddle5280 Przesłanki są do istnienia medium propagacji fal elektromagnetycznych, zwanego eterem, a określenie jego właściwości to kolejny krok.
No i nie dowiedziałem się dla czego prędkość światła jest taka a nie inna i od czego zależy, dla czego nie może być większa, ale mniejsza już owszem, pozdrawiam 😀
Ponieważ nie znamy sposobów manipulowania medium propagacji fal elektromagnetycznych, utarło się, że prędkość światła jest stała. Ale ona jest stała tylko w określonych warunkach, które na naszej planecie dotychczas nie wykazały oznak zmiany (a może wykazały? patrz ustalenia Barry'ego Setterfielda).
Po co ustalać jednolite medium jakim jest eter. Czy przypadkiem tym eterem o różnych właściwościach nie są pola magnetyczne ciał niebieskich? Mają one różne właściwości, nachodzą na siebie w pewnych układach planet czyli właściwości przenikalności magnetycznej i elektrycznej są zmienne w zależności od konstelacji planet
@@piotrgorecki4274 Tylko najpierw pomiary Towarzyszu rozpocznijcie od sprawdzenia na ile to prawda bo ja tam w tą burżuazyjną propagandę nigdy nie wierzę... Ciekawa będzie bezstronna opinia. Zwłaszcza w komputeach PC szumy mogą z łatwością przykryć te 160 dB i faktycznie zmniejszyć taką dynamikę a tą cyfrę mogli wyliczyć tak jak UE oblicza postęp w krajach demokracji kapitalistycznej.
Pan Piotr trochę 'odjechał' i widać nie za bardzo przemyślał swoją wypowiedź. (w ok. 3 min) Próżnia w sensie 'kompletnej pustki' jest pojęciem ABSTRAKCYJNYM. Gdyż takowa NIE ISTNIEJE FIZYCZNIE. I nasze odniesienie do 'próżni' jest do tej FIZYCZNEJ, która nie jest 'pusta'. Dlatego ta próżnia 'fizyczna' ma swoje właściwości jak np. przenikalność elektromagnetyczna. Czy np. można zaobserwować efekt Casimira. Próżnia fizyczna jest też nazywana 'zupą kwantową'. 🙂' Reszta wypowiedzi już bez żadnych uwag. 🙂
Einstein też była kobietą. Więc gdy by na chwilę oderwać się od wąskiego zagadnienia dot. elektryczności i posłuchać astrofizyków to by powiedzieli, że ponad 68.3% wszechświata to ciemna energia, 26.8% to ciemna materia, a tylko 4.9% to zwykła materia. Niestety Einstein już nam nie powie czego nowego się dowiedział.
Oczywiscie, ze nam nie powie, a wiekszosc zamiast odkrywac na nowo zachowuje sie wciaz jak stado bar...ow zyjac w matriksie i ufajac oficialnej narracji "nauce". Pozdrawiam odkrywcow zycia, poszukiwaczy prawdy i co najwazniejsze odwaznych ludzi, takich ktorzy nie boja sie zadawac czesto niewygodnych pytan.
Ale jestem powalony. W 30 min po zamieszczeniu materialu slucham wykladu jak świnia grzmotu., zamiast spac. 😂😂😂😂 Zawsze lubilem fizyke lecz w latach 60-tych nauczyciele byli nieukami. Wciskali "naukowe" bzdury typu: Atom , najmniejsza , niepodzielna czesc pierwiastka. A bylo juz po Hiroszymie, oraz wynalazkach geniuszy . Czemu ? 😂
Dlaczego promieniowanie światła widzialnego czy UV możemy przepuścić szklanym lub plastikowym światłowodem a promieniowanie rentgenowskie X nie? Tak samo promieniowania podczerwonego też nie możemy przepuścić światłowodem, dlaczego?
Odpowiedź może być na różnych stopniach wtajemniczenia. Najprościej - promieniowanie o różnych częstotliwościach ma różne właściwości - to jest najciekawsze i najważniejsze. Piszę o tym szeroko w artykule A026 w numerze styczniowym.
no niestety w 13 min., pojawiły się kolejne nieścisłości. 🙂 Drganie z definicji jest efektem miejscowym. Te tzw. 'drganie powietrza' to nic innego jak przemieszczająca się fala SKOMPRESOWANEGO powietrza. Która wywiera o wiele większy nacisk na nasz bębenek, co przekłada się na naszą percepcję hałasu/głośności. To niby mały szczegół, ale bardzo istotny, do lepszego zrozumienia wielu zjawisk. 🙂Idealnie to można zrozumieć na przykładzie głóśnika w kolumnie. Który swoimi DRGANIAMI wywołuje kompresję powietrza. (zwane: ciśnieniem akustycznym) I częstotliwość oraz amplituda określa wielkość skompresowanego powietrza oraz jak często ono następuje. Dlatego duże głośniki praktycznie nie są w stanie wytwarzać wysokich tonów, bo 'kompresują' zbyt duży wolumen powietrza na 1 drganie membrany. Stąd generalnie akustyka jest generalnie nauką o ciśnieniu. 🙂 I teoretycznie.... mega upraszczając można by tak powiedzieć. Ale skoro ma to być odcinek która ma nasz czegoś nauczyć, to takie uproszczenie jest niedopuszczalne. Dlatego każda taka fala (skompresowanej) materii .. np. powietrza. Rozchodzi się w danym ośrodku z określoną prędkością. I jak ktoś pomyśli sobie np. o stalowym pręcie, że on 'drga' jak się w niego uderzy, itp. To drga właśnie dlatego, że krąży w nim fala 'skompresowanej' materii. Tzn. że w tej 'fali' mamy inne odległości między atomami żelaza i węgla. Bo wg naszej obecnej wiedzy, nie ma ciała doskonale sztywnego. I nawet diament może drgać. I jak pan Piotr później mówi.... eter drga, a nie przepływa. Czyli tak jak atomy żelaza i węgla w naszym przykładowym pręcie. 🙂
Mi osobiście przeszkadza pojęcie pola elektromagnetycznego z powodu propagowania tego pojęcia przez ludzi straszących innych szkodliwym wpływem pola EM na organizm. Tym ludziom przeszkadza każde urządzenie. A naturalnie non stop jesteś my pod wpływem mniejszego lub większego promieniowania gamma. Wolał bym się tu ściśle trzymać obecnie znanej fizyki.Zwłaszcza, że każde promieniowanie elektromagnetyczne, znane jako fala elektromagnetyczna czy foton. Ma właściwości korpuskalno-falowe i samo w sobie jest nośnikiem. Jako cząstka fizyczna jest obiektem namacalnym i ma ograniczone możliwości wypromieniowania minimalnej energii, zgodnie z doświadczeniami Maxa Plancka.
Gdyby wszyscy trzymali się obecnie znanej fizyki nie byłoby rozwoju, który ostatnio w temacie wolnej energii jest blokowany przez beneficjentów obecnego systemu.
@@sebastiankulfoniasty4918 i jednocześnie ludzie, którzy straszą elektromagnetyzm korzystają z zapperow i innych wynalazków, które rzekomo mąka leczyć elektrycznością. Pozdrawiam
Jeszcze trochę to odkryjecie energię darmową Zostanę bez pracy 😀😊 w eterze jest mnóstwo fal i mnóstwo energii którą możemy odebrać Część odbieramy znikome Ale jest sposób który możemy potężną energię odebrać Tak Maxwell był szkockim fizykiem, który sformułował teorie dotyczące elektromagnetyzmu. Jego prace doprowadziły do stworzenia czterech równań, znanych jako równania Maxwella, które opisują, jak pole elektryczne i magnetyczne oddziałują ze sobą oraz z ładunkami i prądami. Równania te stanowią podstawę nowoczesnej teorii elektromagnetyzmu i są kluczowe dla zrozumienia wielu zjawisk elektrycznych i magnetycznych. Równania Maxwella Maxwell sformułował cztery fundamentalne równania, które opisują, jak pole elektryczne i magnetyczne oddziałują ze sobą oraz z ładunkami i prądami: Prawo Gaussa dla pola elektrycznego: Określa, że strumień pola elektrycznego przez zamkniętą powierzchnię jest proporcjonalny do ładunku elektrycznego wewnątrz tej powierzchni. Prawo Gaussa dla pola magnetycznego: Stwierdza, że linie pola magnetycznego nie mają źródeł ani celów, czyli pole magnetyczne jest zawsze bezwzględnie wirowe. Prawo Faradaya: Opisuje, jak zmieniające się pole magnetyczne generuje pole elektryczne (indukcja elektromagnetyczna). Prawo Ampère'a z poprawką Maxwella: Mówi, że zmieniające się pole elektryczne oraz prąd elektryczny generują pole magnetyczne. Znaczenie wynalazków Maxwella Teoria fali elektromagnetycznej: Maxwell odkrył, że fale elektryczne i magnetyczne mogą się propagować jako fale elektromagnetyczne. Jego teorie przewidywały istnienie fal radiowych, co później zostało potwierdzone przez Heinricha Hertza. Podstawy nowoczesnej fizyki: Równania Maxwella są fundamentem wielu technologii, takich jak radio, telewizja, radar, mikrofale, a nawet współczesne telekomunikacje i internet. Kolory i widzenie: Maxwell przeprowadził również ważne badania nad kolorami i ludzkim widzeniem, co doprowadziło do rozwoju teorii kolorów i technologii trójbarwnej fotografii. Prace Maxwella miały ogromny wpływ na rozwój fizyki i technologii, z których korzystamy na co dzień. Jego równania i teorie są nadal fundamentem nowoczesnej elektrotechniki i fizyki. Nikola Tesla wiedział jak przesłać energię na duża odległość pod koniec życia jego Ale jego zniszczono i przejęli po śmierci wynalazki Jeśli chodzi o przesyłanie energii dużej na odległość na przykład z warszawy do Ameryki To jest to po prostu czysta głupota To jest jak wziąć kajak i popłynąć przez ocean Nie trzeba przesyłać energii z punktu do punktu Tesla wiedział o tym i ja też wiem o tym W danym punkcie możemy mieć w urządzeniu pudełka zapałek wielkości 230v i 30 A a nawet więcej Nawet nie pudełka zapałek a wielkości A4 kartki to możemy mieć energii 1000 kw mocy i to wszystko z 1 v napięcia baterii Tesla był geniuszem. Maxwell potwierdził Tesli urządzenie że pracuje o czym piszę Zrobiłem matematyczne obliczenia tysiące razy przeanalizowałem układ pewny który daje taką energię wszystko działa tak jak to jest w opisie Nie daje mi jedna rzecz bo te urządzenie jest lepsze jak myślałem Jeśli pewny układ się zrobi i ma się 240v to jest 240A przy 1 oma obciążenia Tak czy siak to zbudowanie urządzenia wielkości szafki może dać 10000A w punkcie w każdym Wrócę teraz od początku widzicie że nie ma sensu przesyłać energię Bo ona jest koło was mijacie się z nią każdego dnia i Tesla o tym wiedział dla tego są jego patenty 😊😉 Nie bierzcie wzoru na transformator że trzeba włożyć energię większą by mieć mniejszą na wyjściu To tyczy się tylko transformatora Film jest ciekawy 👍
40:47 no ale wlasnie dochodzimy do pewnej sciany, chocby w przesylaniu danych itd. i wlasnie przydaloby sie dowiedziec pewnych rzeczy, zeby moze technologia poszla naprzod, bo inaczej bedziemy stac troche w miejscu. Choc 41:45 zgadzam sie w 100%.
@@PGEPGE-xb6wd Po co się opierać na innych i tak samemu trzeba wszystko zweryfikować. Rozkład przechodzących promieni przez chmury pod różnymi kątami sugeruje, że słońce jest blisko chmur, A oddalone o 150 milionów km oświetliłoby wszystkie chmury jednakowo a promienie przechodzące wszystkie byłyby prostopadłe.
@@gerwazyglobotard8655 Znam ten kanał, od kilku lat. Ale to są moje wcześniejsze spostrzeżenia i przemyślenia. Znam też kilku innych dezinformatorów. Jednak myślę, że te kanały są dla tych co nie mają swoich spostrzeżeń i przemyśleń, więc jeszcze potrzebują zewnętrznych muzgów, autorytetów w postaci szkoły i internetu. Wiara nie zamieniła się jeszcze w wiedzę.
39:57 hmm jesli nikt czegos nie wie, to nie znaczy, ze ta osoba nie osiagnie swojego celu 🤔bo moze byc to pierwsza osoba , ktora wlasnie sie teg odowie, a nie ma t ozwiazku z tym czy inne osoby cos wiedza czy nie. Troche to nielogiczne sformulowanie...
Wogole jak ktos ma do czynienia z falami elektromagnetycznymi, np. z radiowymi i konstruuje wlasne urzadzenia (jak ja hehe) , to naprawde moze zaobserwowac bardz owiele dziwnych i zaskakujacych rzeczy, na ktore pewnie nie ma nawet do dzisiaj odpowiedzi. Co ciekawe, kazdy korzysta z tel.komorkowego jakby to bylo cos oczywistego, jak trawa c orosnie na łące 🤣, ale zrozumiec nature fal elektromagnetycznych to naprawde wyczyn. Fajnie jest tez w praktyce sprawdzac rozne teorie naukowe, bo czlowiek tez zauwaza, ze teoria teoria, ale natura natury i tak rzadzi sie swoimi wlasnymi prawami, jedynie przez nauke mozemy sie jakos zblizyc tylko do niej, jakby zalapac ogolny sens, ale nie wiem czy kiedykolwiek poznamy prawdziwa istote tych roznych zjawisk...
No cóż, zgadzam się z panem w szczególności, że wszystkiego nie wiemy, ale każdy z nas, albo już się spotkał, albo spotka się ze zjawiskiem "znikania masy" i najprostszym przykładem będzie pralka :) tak, dokładnie to o nią chodzi w warunkach domowych. Wszyscy wiedzą, że pralki automatyczne są ciężkie i trzeba nie lada siły, by ją ustawić na pożądane miejsce, ale jakże zmienia się sytuacja, gdy pralka wiruje nasze pranie nie będąc dobrze wyważona. Ona sama się przesuwa po podłodze a my malutką dołożoną doń siły, możemy bez trudu ją manewrować a przyjmując teoretyczne założenie, że podczas tych wibracji jest ona (pralka) pół czasu na podłodze a pół czasu uniesiona (podskoki, drżenie), to logiczne jest, że ciężka pralka w połowie czasu "lewituje" i nic nie waży. To mocny skrót myślowy, ale daje do myślenia i wyobraźni, że może tak człowiek budował budowle megalityczne?
Pralka to nie najlepszy przykład, lepiej zilustrował to profesor Eric Laithwaite, podnosząc kilkadziesiąt kg wirującej masy lekko jedną ręką, po czym został uznany przez heretyka przez establishment.
@@maciejnajlepszy Oglądałem to, tylko cwaniaczek nie pokazał czy waga całości się nie zmieniła. Najprościej gdyby stał na wadze. Typowa ściema dla łatwowiernych oglądaczy. Ten pokaz to typowy eksperyment z żyroskopem jakich wiele w internetach. Wraz z pokazaniem zjawiskiem precesji.
@@gerwazyglobotard8655 Waga się nie zmieniła (co pokazuje, choć trochę, chaotycznie Derek z Veritasium), natomiast fakt pozostaje faktem, że uniesienie dużego ciężaru nagle staje się możliwe.
Wogole co mnie zastanawia, to ze w Polsce zawsze wszyscy mysla, ze swiat wokol nich sie tylko kreci, ale jesli przesledzi sie historie nauki, to wlasciwie chyba najwiecej koncepcji, najwiecej teorii, odkryc i wogole powstalo chocby w Wielkiej Brytanii. Ciekawe , ze akurat tam, a nie np. w Polsce 🙃 Polacy sa zawsze tacy dumni, ale nic niczego takiego ani nie odkryl ani nie wynalazl...
Hej Górecki -wsadź tam magnez w tą galaretkę i drugim poruszaj w koło to zobaczymy jak ten eter zacznie się poruszać w zwolnionym tępie? -: i już mamy eter spowrotem 🤔🤖🧐-🫵🌌🔭🌲🎅🏻Pozdro w nowym roku 🦅🤖🇵🇱⚔️👋👍🫡
Eterem nazywaja chyba otaczającą nas energie elektromagnetyczną, wszystko ją generuje nawet drzewo i kamien , wystarczy zbudować odbiornik żeby pozyskiwac tą energie jako prąd tylko jak , a tak mamy genertory prądotwórcze a nie produkujace prąd
Moje pytanie mogło być odebrane jako zarzut, a ja poprostu jestem w szoku na jak wysokim poziomie można robić film na youtube - poziom Pana filmów jest ogromny - discovery za swoich najlepszych lat (teraz poziom znacznie spadl) myślę że niepowstydzil by się filmów z Pana udziałem. Pozostaje mi tylko trzymać kciuki aby dalej pan robil to co robi i będę udostępniał 😊 pozdrawiam serdecznie
Przez całe życie zawsze zależało mi na zrozumieniu wszystkich koncepcji związanych z elektroniką tak w szczegółach pełnych, tak od deski do deski, parę lat temu doszedłem do ściany i okazało się, że bez zaawansowanej fizyki kwantowej, której jako biolog pasjonat elektroniki nie jestem w stanie pojąć tak łatwo, nigdy tego nie osiągnę a nawet gdyby mi się udało to i tak nie ma konkretnego wytłumaczenia pewnych procesów, które mają swoje praktyczne i szerokie zastosowanie. Dziękuję za film, żałuję, że nie znalazłem podobnego wiele lat temu 😊
Zrozumieć fizyczne podstawy to jedno. A potem w elektronicznej praktyce spotykać się z najróżniejszymi nieoczekiwanymi przypadkami przy projektowaniu i serwisie - też niesamowicie interesujące. Pozdrawiam!
Generalnie ŚWIETNY odcinek, choć początkowe 2/3 podobało mi się o wiele bardziej, niż końcowe 1/3. 🙂 (ale to wynika głównie z mojej wiedzy i osobistego odniesienia do teorii względności i relatywistyki)
Aż z ciekawości poszukam innych podobnych odcinków na tym kanale. Bo choć w fizycznego pkt widzenia, to dla mnie ten odcinek nie był jakoś odkrywczy. To już sam punkt widzenia i przedstawione rozumienie pewnych zagadnień. Już były bardzo bardzo interesujące. 🙂
Co potwierdza tezę, że dyskusje nawet na 'oczywiste' tematy są istotą rozwoju. 😀
POZDRAWIAM SERDECZNIE AUTORA i czekam z niecierpliwością na kolejny taki odcinek. (!!) 😀 (ps. kanał zasubskrybowany)
Dziękuję za ten materiał, świat byłby lepszy gdyby takie treści dominowały w internecie. Zostawiam komentarz dla zasięgu i pozdrawiam serdecznie :)
Wspaniały opis eteru czy pola elektromagnetycznego, jak kto woli. Pozdrawiam wszystkich dobrych ludzi.
witam pana -ciekawy i pożyteczny materiał jak zwykle ta wiedza przyda mi się w moich działaniach z fotowoltaiką i nie tylko -pozdrawiam pana i wszystkiego dobrego
@bajabongos ciekawy kanał masz
Wszystkiego dobrego w nowym roku. Równie udanych programów jak w zeszłych roku życzę.
no i wpi..du.... i caly misterny plan też w ...du ...:) iiii całe życie byłem w "krainie ofiary", gdyż nigdy jako pasjonat ,nie miałem czasu zgłębić tego tematu , a teraz dostałem go w pigułce..... i muszę teraz coś z tym zrobić .....a miał być taki spokojny rok . ps. dziękuję i pozdrawiam
Super temat. Świetnie się słucha nawet nie elektronikowi. Czuć subtelny "teorio-spiskowy" posmak we współczesnej nauce.
@@krzysztofkowalsky6457 Dzięki, tylko teorie spiskowe to nie ja - wprost przeciwnie. Pozdrawiam.
Dzień Dobry Panie Piotrze, jak zawsze bardzo ciekawy odcinek. Dzisiaj dowiedziałem się ciekawej rzeczy, a mianowicie, że to Heaviside uprościł równania Maxwella. Do dzisiaj myślałem, że te 4 równania są dziełem Maxwella. Proponuję w miarę możliwości czasowych poświecić kilka odcinków na temat Tesli, Heavisiada, Maxwella i innych. Jestem przekonany, że w Pana wydaniu będzie to mistrzowskie przekazanie wiedzy i ciekawostek. Bardzo serdecznie Pozdrawiam Pana i Wszystkich zainteresowanych.
Dzięki! Myślę o tym, planuję, tylko zrobienie każdego takiego filmu wymaga mnóstwo przygotowań - pracy, a widownia jest ograniczona i przychody z TH-cam absolutnie nie pokrywają kosztów. Pozdrawiam
Słucha się z przyjemnością, dziękuję za ten materiał.
To skomplitrudne :) świetny odcinek, piękne uzupełnienie wersji pdf.
Znakomity odcinek. Przyznam, że akurat Tesla często przedstawiany jest jako "ten dobry" w stosunku do Edisona, który z biznesowych pobudek był przeciwnikiem przesyłania energii przy użyciu prądu przemiennego. Natomiast ten Heavyside to musi być ciekawa postać. Być może warta osobinwgo odcinka :-)
U dziadka w wszopie stala butelka z eterem😅,tak żartem, a tak serio , to ciekawy odcinek i mnóstwo wiedzy musiał pan przyjąć aby to wszystko tak płynnie opowiedzieć, szacunek.pozdrawiam
Naprawdę rewelacyjny materiał, ma Pan olbrzymi talent do przekazywania wiedzy.
Uwielbiam Pana filmy i bardzo żałuje, że nasz system edukacji nie bierze przykładu z Pana metody nauczania. Edukacja w zakresie podstawowym to uczenie się wszystkiego na pamięć, studia tu już jest chyba gorzej bo uczymy się na pamięć jak liczyć rzeczy, których w ogóle nie rozumiemy. Dzięki historii i tego jak zostaje przedstawiona w Pana filmach człowiek zaczyna rozumieć nie tylko same zjawiska, ale i to że tak naprawdę teoria nigdy nie była i może nie będzie doskonała.
Dzięki, pozdrawiam!
To niestety prawda. Ja swoje studia porzuciłem bo nie lubię się uczyć na pamięć. Przy obecnym doświadczeniu zawodowym i nie tylko większość zagadnień jest dla mnie z tamtego okresu zrozumiała. Pamiętam pierwsze zetknięcie z harmonicznymi w praktyce, ależ mnie to wtedy zaciekawiło. Wszystko stało się oczywiste. "Wchodzenie" wirnika w pole magnetyczne stojana przy rozruchu silnika 1,4MW na panewkach. Ślady przebicia napięcia na łożyskach walcowych silnika 630kW na 6kV z powodu pęknięcia spawu pręta klatki silnika (nowy silnik ABB). Uszkodzenie praktycznie nie pomierzalne.
Ale elektronika, sterowanie (transmisja) bezprzewodowe to jednak trudne rzeczy bez nauczyciela.
Jak zawsze bardzo fajny materiał 👍👏 😁 pozdrawiamy 👍
@piotrgorecki4274
Świetny materiał 👏👍a co do tej próżni, to ona nie może istnieć, choćby z powody istnienia samej grawitacji, która właśnie poprzez swoje istnienie już ją dyskwalifikuje. Dla mnie, już bardziej logicznym wytłumaczeniem zachodzących zjawisk w tej przestrzeni kosmicznej ( ? ) jest to, że one zachodzą właśnie w eterze, czyli w takim medium, który nie dość, że jest nośnikiem różnych fal, to na wzór pociągu poruszającego się na poduszce magnetycznej, mogą się w nim utrzymywać i przemieszczać różne ciała niebieskie. Bo dlaczego by nie?
Wszystkiego najlepszego w tym Nowym Roku 2025. 🎆🎇
👍 oby jak najwięcej takich fajnych ludzi na tym srutubie 😁 👍 pozdrawiamy serdecznie
Dla badaczy elektryczności eter był domniemanym jej nośnikiem, dla fizyków był absolutnym układem odniesienia. Transformata Lorenza wykazała, że nie jest konieczne istnienie takiego układu, co Einstein ujął krótko w pierwszym postulacie szczególnej teorii względności, a mianowicie, że wszelki ruch jest względny. Rykoszetem "oberwało" się badaczom elektryczności, którzy stracili swój ukochany "nośnik". Materiał świetny, czekam na więcej.
Eter to medium wszystkich znanych sił i dlatego po dziś dzień szuka się teorii unifikacji, nie chcąc zrozumieć, że odrzuciło się jej najważniejszy element 100 lat temu.
@@maciejnajlepszy A to ciekawe. Dlaczego zatem rozwój fizyki kwantowej nastąpił pomimo odrzucenia tego "medium" będącego rzekomo istotą istnienia "wszystkich sił"?
@@tomaszdrobnik9180 A dlaczego mamy dziś efekty fizyki kwantowej przeczące nawet tak podstawowym zasadom logiki jak zasada przyczynowości? To nie jest rozwój, to jest oddzielenie matematyki do jej fizycznego odpowiednika i nazwanie tego "nauką". Podam prosty przykład: mam teorię, która zakłada dwa postulaty:
1) 1=2
2) 2=1
Jeśli dodam te postulaty stronami i wyjdzie mi prawidłowo, że 3=3, to nie oznacza, że postulaty i w rezultacie cała teoria były prawidłowe. I to jest stan współczesnej fizyki teoretycznej. Obliczenia są prawidłowe, a założenia błędne. Poza tym, fizyka kwantowa wcale nie rozwinęła się w oparciu o odrzucenie eteru tylko równolegle do tego. Sam Schroedinger i inni postulowali mechanikę falową eteru, a interpretacja gęstości prawdopodobieństwa znalezienia cząstki jako moduł funkcji falowej do kwadratu to arbitralny wymysł Maxa Borne'a, który przyjął się wbrew protestom niektórych naukowców (najsłynniejszym protestem było wymyślenie przez Schroedingera swojego kota jako dowód na nielogiczność interpretacji jego teorii przez zwolenników Borne'a).
@@maciejnajlepszy Hmmm... Więc jednak musi być jakiś eter 🤔🤔🤣🤣
Chciał bym takiego nauczyciela w szkole !!
Fajny odcinek! Pozdrawiam!
Panie Piotrze szkoda że Pan nazywa siebie tylko popólizatorem nauki (skromność ?) chyba to jest aż (z dużym naciskiem na nobilitacje Pana). Na podstawie Pańskich wykładów powinni się uczyć ci wszyscy jajogłowi przedstawiciela polskiego systemu edukacyjnego, wtedy na pewno wcześniej czy później dowiedzielibyśmy się jaka jest różnica pomiędzy eterem a próżnią...
Śmiem się nie zgodzić z Pańskim komentarzem, że Tesla transmisję bezprzewodową robił dla pieniędzy. Łyknąłem trochę wiedzy na jego temat i z całą pewnością bardziej zależało mu na sławie niż na pieniądzach.
Oczywiście , że najbardziej na sławie - w poprzednich filmach mówiłem, że to był przede wszystkim showman.
To mu się udało.
Mógłbyś szybciej napisać komentarz i nie wyglądać jak bufon jakby co
łebskie to było - a pointa jest magiczna i jasna - dziękuję !!!!!
No i nie dało się obejrzeć do końca bez odniesienia do kolejnych 'kilku' nieścisłości. od 31 min. 🙂
1. pod koniec XIX wieku jak i na początku XX w., prędkość światła była uważana za STAŁĄ. Co obecnie wiadomo, że nie jest prawdą.
2. Transformacja Lorentza wynika z istotnego założenia... że PRĘDKOŚC ŚWIATŁA jest STAŁA. I dzięki temu, możemy przypisać do siebie dwa różne układy odniesienia.
3. Einstein nie 'ukradł' eteru, to tylko NADINTERPRETACJA jego wyznawców. 🙂 Sam wielokrotnie powtarzał, że jego prace nie wykluczają istnienia eteru.
4. Przedstawione przez p. Piotra rozumienie eteru jest 'poprawne' dla ówczesnego jego rozumienia. Ale oba te przykłady oparte są o fałszywe założenie, że eter jest 'cieczą'. I na tej podstawie chciano zaobserwować oddziaływanie na nim przez Ziemię. Gdyby trzymać się założenia, że eter tylko drga, wtedy żadne z tych 'doświadczeń' nie miałoby żadnego sensu.
5. Teoria względności nie odnosi się do 'gumowatości' czasu i przestrzeni. Tylko o dowolności obrania układu odniesienia i stałości prędkości światła bez względu na obrany układ odniesienia. I to na tej podstawie oraz transformacji Lorenza powstał postulat o zmianie przestrzeni i czasu, czyli tej 'gumowatości'. 🙂
6. Generalnie wzór E=mc^2 wynika z prostego założenia, że każda materia ma energię potencjalną i kinetyczną. (fizyka klasa 7). I po założeniu, że prędkość tej materii jest równa 0, energia potencjalna tej materii to właśnie (po uproszczeniu) E=mc^2.
7. Dla każdego myślącego człowieka, która ma większe pojęcie o fizyce. Jest wręcz oczywiste, że eter musi istnieć. Bo żadna fala nie jest w stanie poruszać się bez jakiegoś ośrodka. Jak wspomniałem wcześniej, 'likwidacja' eteru nastąpiła przez wyznawców Einstein'a, a nie jego samego. Bo jego teoria względności ani STW nie wyklucza istnienia eteru.
Ad. 7 Masz rację, musi istnieć jakiś tam nośnik dzięki któremu może być przenoszona energia, zasada przemieszczania się fali, czy to tej mechanicznej, na wodzie w powietrzu, radiowa w eterze, prądu w metalach, czy światła, zawsze jest taka sama, potrzebny jest nośnik. To że takiego nośnika nie zaobserwowano w przypadku rozchodzenia się światła wcale nie oznacza, że go niema, że fala od tak, samoistnie porusza się w absolutnej próżni.
@@buscador11fulZaobserwowano i istnieje. Nawet w "absolutnej" próżni może powstac i powstaje na chwilę elektron i pozyton (zasada nieokreśloności energii - delta(E)×delta(t)>h(kreślone). Wiec próżnia nie jest pusta a zatem mozna sie spodziewac jakiejś sprężystości. Istnienie energii próżni wykazały doświadczenia potwierdzające istnienie tzw. efektu Casimira, itd, itp
@@buscador11ful U zarania wszystkiego jest wibracja. Ośrodek nie istnieje bez wibracji. Próżnia też wibruje.
@@buscador11ful Ośrodkiem fali EM jest czasoprzestrzeń.
1. Tak piszesz zdanie że ani prawda ani fałsz. To chyba jednak przypadek.
Bo piszesz o prędkości światła. I teraz pytanie czy masz na myśli c czyli prędkość światła w próżni czy coś innego.
2. W STW nie chodzi o prędkość światła. To równie dobrze mogłaby być prędkość rozchodzenia się fal grawitacyjnych.
3. No tu można się zgodzić że Einstein coś innego miał na myśli.
4. Co to znaczy że eter tylko drga? W doświadczeniu MM nie chodziło o to czy to ciecz czy tylko drga ale o ruch Ziemi względem eteru.
5. Zależy która teoria względności.
STW wychodzi z układów odniesienia ale już ona dochodzi do "gumowatości" jak to określiłeś.
W OTW mamy gumowatość już w samym centrum teorii. Dlatego jest ogólna.
6. I znowu tak napisane że w zasadzie ani prawda ani fałsz.
7. Bzdura. Ośrodkiem w którym rozprzestrzenia się fala EM jest czasoprzestrzeń. Bo to ona przejęła część funkcji eteru. Ale nie wszystkie. Dlatego eterem nie jest.
hej -> budowalem kiedys antene dokolna 5,8gzh od zera latwo nie bylo zanim miernik ipedacji wektorowej wskazal wmiare dobre parametry ,teraz wiem ze lepiej kupic antene i ja dostroic niz robic patrzac ze dlugosc fali jest tylko 5.2cm ,jak zawsze potezna ilosc wiedzy w filmie ;-)..moze kiedys udalo by sie zrobic film z praktycznych pomiarow oscyloskop+ sonda roznicowa
Jakby nie bylo, ja sobie wyobrazam fale radiowe jak taka jakby banke, czy mgle , ktora sie rozchodzi we wszystkie strony od nadajnika, bardz osilna i gesta tuz przy nim, a wraz z oddalaniem sie od niego coraz mniejsza i mniejsza, az wrecz zanikajaca wkoncu..
Zadam panu zaczepne pytanie. Co się dzieje np. z dwoma wiązkami laserowymi nałożonymi na siebie w stanie superpozycji z przeciwnymi fazami. Na jaki rodzaj energii konwetuje się ta niewidzialna wiązka?
@@jacekm8605 to jest film z serii Radiową Ośla Łączka, serii artykułów i filmów, wprowadzających w podstawy techniki radiowej. Pozdrawiam
Nie z konwertuje się a wygasza.
Jeżeli takie wiązki lasera niosące energię wygaszają się... I chcemy zachować prawo zachowania energii to wówczas, energia jak i pierwotnie źródło emisji wiązek byłoby spowodowane sprężystym oderwaniem jednej składowej elektromagnetyzmu od drugiej.
Hmmm... Całkiem ciekawe...
Czyli ta energia tam jest ale my jej nie widzimy. To tak jak byśmy dwa ładunki przeciwne złączyli razem. Pola zewnętrznie nie widać ale nie znaczy że ładunki zniknęły. Prewda?:) @@andrzejkluska1553
Pięknie.
Jak kto jest przerażony zawiłościami inżynierii elektronicznej, to niech przeczyta kilka książek popularnonaukowych z zakresu mechaniki kwantowej. Zobaczy wtedy, że ta codzienna inżynieria to jest w porównaniu dziecinna zabawa. My sobie możemy hakować hardware, żeby nam blikowało itd., a w tym czasie fizycy opracowują takie koncepcje, że głowa mała.
Zmieniam zdanie, ma Pan naprawdę dużą wiedzę, podziwiam. Eter istnieje, to ocean w ktorym jesteśmy zanurzeni, sa to czastki energii, uporzadkowane i w stanie rownowagi. Proszę sobie wyobrazić taką czastkę: jest to mały magnes otoczony polem elektrycznym jak taką bańką. Efekt jest taki , że pola magnetyczne porzadkują te czastki pod wzgledem zwrotu, a pola elektryczne zapewniają dystans miedzy nimi. Pola elektryczne maja mniejszy dystans oddzialywania niż pola magnetyczne. Rownowage takiej sieci czasteczek nazwijmy ją magnetonami ( mam nadzieje, że nie popelniam plagiatu) można zburzyć na dwa sposoby: przez oddzialywanie na pole elektryczne jakimś ladunkiem albo przez oddzialywanie na pole magnetyczne np magnesem. Efekt oddzialywania pola elektrycznegi to ta galareta o ktorej Pan mowił, natomiast.oddzalywanie magnetyczne powoduje powstanie wirow. Magnes jest genialnym przykladem, to jest perpetum mobille, to jest rezonator magnetyczny, nie jest faktycznym źródłem energii ale niejako potrafi ja przepompowac przez siebie, dziala tak jak wiatrak. Magnes dziala bez strat energii bo strumień magnetyczny wywoluje w magnesie prostopadly wir elektryczny, który nie ulega przemieszczaniu. Jak rozbijemy silny magnes mozemy zaobserwować blysk luku elektrycznego. Ok rozpisalem sie, tego jest za dużo.
Uważaj bo tym co udało im się skonstruować perpetuum mobile już są w lepszym świecie 😀
Historia odkryć fizycznych / elektrotechnicznych to pasonujący temat. Oświecił mnie Pan mówiąc o tym " Hewisajcie" muszę doczytać. Nie wiedziałem tego - fenomenalne !😮
Niech mi Pan jeszcze wyjaśni jak to jest że fala EM nie zanika po jednym okresie drgań skoro wszędzie pokazuje się że pola B i E jednocześnie osiągają maksimum oraz mininimum !
Zatem jeśli gdzieś w przestrzeni oba pola schodzą do Zera to oznacza że znikają ?? Gdyby było między nimi przesunięcie 90st i tak jak w obwodzie LC zanik jednego pola generuje drugie to wszystko by mi pasowało... Pola pojawiają się na przemian jedno generuje drugie i tak sobie lecą w przestrzeni. Jak to z tym jest ???
W teorii pola EM jest mnóstwo teoretycznych bzdur które po prostu trzeba przyjąć na wiarę. Stworzono pewne modele matematyczne a te mogą udowodnić wszystko. Oczywiście oznacza to że środki jakimi ludzkość stara się zrozumieć Naturę są bardzo prymitywne.
Czyli pole magnetyczne generuje pole elektryczne i tak w kółko, hmm... może to "coś", próżnia czy ten wyśmiany eter jest swego rodzaju molekularnym obwodem rezonansowym LC, co by tłumaczyło dla czego światło ma stałą prędkość, zdeterminowaną właśnie przez wielkości "LC" tego coś. Podobnie jak widełki kamertonu drgają tylko z częstotliwością własną, tak samo światło, czyli fala EM nie może poruszać się inaczej niż pozwala jej na to ten nośnik, tak swoją drogą nie jest to ruch liniowy tylko falowy (pozorny).
Pan Piotr nie rozwiał moich wątpliwości co do nie istnienia jakiegoś nośnika energii, (mniejsza o nazwę). Matematyczna próżnia, czyli ten abstrakt nie może mieć własności fizycznych, w realnym świecie nic nie jest samoistne, coś wynika z czegoś, jest przyczyna jest także skutek a tu coś samoistnie porusza się w próżni. Może ta rzekoma próżnia to ta szukana ciemna materia-energia. Skoro to coś istnieje w pięciowymiarowej przestrzeni (5D), no to trudno żeby można było to coś zaobserwować z naszej czterowymiarowej rzeczywistości 4D, nie ta rozdzielczość.
. Szerszy temat - "znikanie" oznaczałoby, że energia elektormagnetyczna zamienia się na inną formę energii. Właśnie genialnym odkryciem Maxwella było powiązanie praw Faradaya i Ampera". A to paradoksalne: najlepszym, bezstratnym "przewodnikiem energii" jest próżnia ... Pozdrawiam
@@buscador11ful Poczytaj Sungenisa, to może on rozwieje Twoje wątpliwości.
dobra robota, objerzałem z przyjemnością, można z eterem iść i dalej, czyli rozpatrywać fale które przemieszczają się w tym eterze które tworzą konstrukty podobne do cząstek, można próbować skonstruować z nich elektron (Gabriel LaFreniere czy Milo Wolff), mimo że współczesna nauka uważa to za ślepą uliczkę myślę że jest to co najmniej świetna zabawa intelektualna i kto wie może jednak powrócimy do teorii tego typu
Unzicker chyba też coś o tym mówi.
@@maciejnajlepszy Unziker nie uważa że teoria fal meterii jest teorią docelową, tak mi odpisał na mój komentarz, on stara się upraszczać stałe fizyczne i jest fanem zasady Macha
Polecam " Szczególną Teorię Eteru " Karol i Roman Szostek
Tak, bardzo dobry i duży wkład w naukę, 2 panów zajmujących się na codzień problemami związanymi z lotnictwem, fizyką teoretyczną jak obaj wskazują zajmują się z pasji, ich naukowe cv to głównie jakieś publikacje związane z przedmiotem badań w ich miejscu pracy - jakieś systemy kolejowe ect. - natomiast poza uniwersytetem wspólnie płodnie tworzą publikacje, które nie są nigdzie wydawane, oprócz ich research gate- do tego Pan Roman to ciekawa postać, jakoś dziwnym trafem mamy komplet - antynauka, powielanie jakiegoś gówna typu zieba, socha, nwo, plan depopulacja sratatata - powiązania z konfederacją korony polskiej - start w wyborach do sejmiku z ich listy oraz jakżeby inaczej ich publikacje są również w języku rosyjskim i coś tam mu afiliował uniwersytet moskiewski - ciekawa kombinacja zawsze takie cechy występują razem i zawsze powiązania z Rosją są zupełnie przypadkowe😂
Szacunek, że w końcu określił Pan swoje stanowisko, przy tym nie powtarzając mantry mainstreamu, że eteru na pewno nie ma. Od siebie dodam, że nikt nigdy nie brałby się za obalanie eteru, gdyby nie przyjęto wcześniej heliocentryzmu jako dogmatu i usiłowano następnie za wszelką cenę pogodzić z nim eksperyment Michelsona - Morleya. Tymczasem poprawiony system geocentryczny (od Tycho Brahe) nigdy nie został obalony, bo wszystkie nowe obserwacje XVII i XVIII wieku można było wyjaśnić w oparciu o niego, przeważyła jednak niechęć do Kościoła (propagującego geocentryzm) i heliocentryzmu należało odtąd bronić za wszelką cenę, nawet za cenę odejścia od logiki (bo fizyka Einsteina łamię zasadę niesprzeczności). Tak więc, choć niewiele wiemy o eterze, wiemy, że nie ma dowodów na jego nieistnienie, a łącząc geocentryzm z eterem mamy wyjaśnionego Michelsona - Morleya, Michelosna - Gale'a, Sagnaca i wielu innych, bez uciekania się do ezoteryki dylatacji czasu i zakrzywienia czasoprzestrzeni. Po więcej wiedzy zalecam przeczytać książkę Roberta Sungenisa "Galileo was wrong, the Church was right".
Tylko, że model Tycho Brahe nie wyjaśniał dlaczego ciała niebieskie poruszają się tak, a nie inaczej. Dopiero geniusz Cavendisha i Newtona to zrobił. Doświadczenie Michelsona Morleya też nie dowiodło stacjonarności Ziemi, a tylko że prędkość światła nie zależy od prędkości poruszającego się układu.
@@gerwazyglobotard8655 Ależ wyjaśniał, model geoheliocentryczny Tycho Brahe jest geometrycznie równoważny ze współczesnym modelem heliocentrycznym z ustawieniem układu odniesienia na Ziemi. A jeśli mowa o przyczynie ruchu ciał niebieskich to żaden system niczego nie wyjaśnia, opis stworzenia świata i wprawienia ciał w ruch to domena religii, podczas gdy nauki przyrodnicze z definicji zajmują się tym, co da się zreplikować w laboratorium (metoda naukowa). Natomiast eksperyment Michelsona - Morleya ani nie obalił ani nie potwierdził ani geocentryzmu ani heliocentryzmu, bo miał na celu uchwycenie strumienia eteru, co się nie udało (a ściśle mówiąc udało się, ale nie w wyznaczonych granicach, co potem wykazał w wielu eksperymentach Dayton Miller). A to, że naukowcy zainterpretowali ten wynik na korzyść heliocentryzmu połączonego ze szczególną teorią względności to już jest kwestia arbitralna - wynik tego eksperymentu, szczególnie w połączeniu z eksperymentem Michelsona - Gale'a można zinterpretować na korzyść geocentryzmu oraz eteru i jest to interpretacja, której nikt jeszcze nie obalił.
@@maciejnajlepszy "Ależ wyjaśniał, model geoheliocentryczny Tycho Brahe jest geometrycznie równoważny ze współczesnym modelem heliocentrycznym z ustawieniem układu odniesienia na Ziemi."
No nie wyjaśniał, Brahe wykoncypował sobie jakiś układ w którym kropki na niebie pasowały do obserwacji. Oczywiście obserwacji znanych w tym czasie jemu. Model ten nie wyjaśniał dlaczego ciała niebieskie poruszają się tak, a nie inaczej. Dopiero Newton zdołał wytłumaczyć ruch ciał niebieskich na podstawie prawa o powszechnym ciążeniu. Poza tym mamy 21 wiek. Od dawna są prowadzone badania kosmiczne za pomocą sond i nie tylko. Tak że model Tycho Brahe to tylko taka ciekawostka pomiędzy Kopernikiem a Keplerem i później Newtonem.
"...z eksperymentem Michelsona - Gale'a..."
Akurat to doświadczenie wykazało obrót Ziemi i w ten sposób jest sprzeczne z modelem Brahe w którym Ziemia jest nieruchoma.
Polecam ciekawa ksiazke jesli ktos lubi tego typu tematy. Arthur Firstenberg - The Invisible Rainbow. A History of Electricity and Life (Arthur Firstenberg - Niewidzialna tęcza. Historia elektryczności i życia)
Jest polskie wydanie ?
Jest polskie wydanie ?
A'propos prędkości światła - nikt nigdy nie zmierzył prędkości światła w jednym kierunku. Zawsze były to pomiary prędkości tam i z powrotem.
A czy mógłby Pan zrobić iść o prostownikach rtęciowych jak sobie radzono z prostowaniem i ladowaniem akumulatorów pozdrawiam bo jestem zaciekawiony na jakiej Zasadzie była regulacja mocy prędkości w dawnych czasach poozdr
@@s15sebek czy czytał Pan mój artykuł z serii historycznej, dotyczący dawnych prostowników? Tam trochę było o tych kwestiach. Pozdrawiam
@piotrgorecki4274 a link do tego jakieś mnie interesuje budowa zasada działania na jakiej zasadzie działamy te prostowniki czy napięcia i prądy były jednofazowe czy 3 fazowe i jak rozwiązano w dawnych samochodach elektrycznych regulację mocy na silnik opornica drutowa duzej mocy nie było wtedy mosfetów ani igbt ani bipolarnych tranzystorów jak rozwiązano problem regulacji dopływu energii na silnik pozdrawiam :)
@@s15sebek początek: piotr-gorecki.pl/h020
Ogladalem film dokumentalny o Tesli, on byl troche naiwny i bujal w oblokach za bardzo, a ludzie biznesu go po prostu wyprzedzili, byli po prostu troche sprytniejsi i bardziej przyziemni niz on. Troche mi sie nasuwa sytuacja z Elonem Muskiem. Tez facet pewnie nie ma pojecia o czym mowi, a jedynie powtarza co jego ludzie - inzynierowie mowia, ale umie robic kase na tym. Na samych kontraktach z NASA robi gruba kasiore, bez ryzyka, bo to pienieadze rzadowe, a nawet jak cos sie nie uda to jakos to zamiota pod dywan jak to Amerykanie potrafia.
Tesla chciał zrobić kasę? "Innych" interesował kabel z licznikiem na końcu😂 Fajny materiał.
Teslę interesowała kasa. Przecież sprzedał Westingouse'owi patenty na prąd zmienny za horrendalnie duże pieniądze. A co do dystrybucji "bezprzewodowej energii" przygotował sposób "kodowanej dystrybucji" na zasadzie "frequency hoping". Tesla nie był filantropem, tylko próbował rozwinąć biznes i zarabiać. Nie udało się.
@@piotrgorecki4274 Badania kosztują. Ale z wielu źródeł płynie informacja o działaniach "utrudniających". Takie luźne sprostowanie😉. Jeszcze raz dziękuję za materiał.
@@stevenscott2013 oczywiście, ale sporo kasy wydawał też na kochanków i drogie restaurację . Były takie sytuacje że wziął pożyczki od znajomych nie oddał. Ale to nie do końca jego wina bo oszukał go Burżuj Morgan, dając mu fundusze ale na tak małym poziomie aby nie mógł dokończyć prac, inaczej mówiąc zyskał nad nim kontrolę i w odpowiednim momencie go wykończył. Tak generalnie wyglądała cała kapitalistyczna nauka. Natomiast radziecka nauka nie miała takich problemów aż do czasu jak przyszedł Chruszczow i ją rozwalił.
@Tomek-i3g Też o tym czytałem kiedyś. Taki "nieszczęśliwy artysta" Jakoś dziwnie się dzieje z tymi wynalazkami na tym świecie, wielu chciało dobrze sprzedać a kończyli marnie. Ciekawe ile wynalzków jest w "pejsatych szafach" 😁 Pozdraeiam.
@Tomek-i3g A co do kapitalistów i komunistów to polecam książkę H Pająka "Chazarska dzicz panem świata" 😉
Starego eteru nie ma, ale jest pole Higgsa, które miało zastąpić eter i wiele nam wytumaczyć. Przeciętny człowiek nie ma wyjścia i musi wiekszość odkryć i ustaleń fizyki przyjąć na wiarę. Podobno pole Higgsa nie odpowiedziało na wszystkie wątpliwości. Już tam trochę wiemy, skąd się bierze masa. Ale jak działa grawitacja, to nie wiemy.
Jeśli fala radiowa to rodzaj drgania, to pytanie, jakiego "ośrodka/medium" jest to drganie. Wykluczając np eter być może jest to rodzaj zaburzeń czasoprzestrzeni - czyli tworzywa, które Einstein wprowadził. Może fala radiowa również zaburza czasoprzestrzeń, choć nieporównywalnie słabiej niż wszelkie "masy" - czyli skondensowane potężne energie (E=mC2). Niemniej jednak to wystarczy żeby przenosić informację.
@@slawomirkorbas do tego dochodzi problem - a jak to jest przy prądzie stałym?
Czy rzeczywiście tzw. eter nie istnieje? Jeśli przyjąć, że jest to jakiś rodzaj ulotnej substancji, bez mała jakiś rodzaj materii będący nośnikiem fal elektromagnetycznych to oczywiście nie. Co najciekawsze, pojęcie eteru wprowadził sam święty James Clerk Maxwell! Ale... Jeśli przyjmiemy, modyfikując hipotezę Maxwella, że ów tajemniczy eter to nic innego jak czasoprzestrzeń, w której fale elektromagnetyczne się rozprzestrzeniają to oczywiście istnieje i to jeszcze jak!!! Przecież czasoprzestrzeń to nie jest NIC. Charakteryzuje ją cała masa własności i najprawdopodobniej większości z nich nadal nie znamy jako ludzkość! No bo skoro ciemna materia i ciemna energia...
I wiecie co? Pęknę ze śmiechu jeśli z czasem okaże się że eter jednak istnieje! Choćby miał być inaczej definiowany niż zrobił to święty James Clerk Maxwell. W świetle tych "ciemnych" jest to bardzo prawdopodobne! Wyraźnie przy tym podkreślam: nie twierdzę, że tak będzie. Twierdzę, że pęknę ze śmiechu JEŚLI tak będzie!
Na marginesie: krótkofalowcy nadal używają określenia "wyjść w eter" co oznacza uruchomienie sprzętu nadawczo-odbiorczego i wysłanie fali elektromagnetycznej, zakodowanej na różne sposoby (na fonii AM i FM, SSB, lub za pomocą telegrafii) z następującym sygnałem: CQ 20 meters, CQ 20 meters (kilka razy), SP5xxx calling, SP5xxx calling (kilka razy)... Co oznacza: wywołanie ogólne, woła polski krótkofalowiec z centralnej Polski o znaku rozpoznawczym SP5xxx (bardzo stary znak, "stary wyjadacz"!). I każdy kto chce nawiązać łączność - z całego świata - wie z kim i gdzie zlokalizowana jest wołająca stacja.
Każdy krótkofalowiec rozumie co oznacza "wyjść w eter" i nie słyszałem by któryś z nich użył innego określenia w krótkofalarskim slangu przez kilkadziesiąt lat! Choć w maxwellowskim rozumieniu eteru nie ma!
Gdy Einstein wprowadzał swoją teorię względności, fizyka kwantowa była jeszcze w powijakach. Potem była teoria strun i też nic z tym nie wyszło, bo nie można było pogodzić tych dwóch teorii. Problem z tym eterem jest taki że wymaga uwzględnienia przynajmniej 5 -ciu wymiarów (4 wymiary przestrzenne i czas) tylko, że ich koncepcje kończyły się na 4D, czyli na materii barionowej. Później jednak okazało się, że w czegoś w tej tzw. przestrzeni brakuje. A no, brakło im materii, było jej za mało w obszarze samych galaktyk jak i w przestrzeniach międzygalaktycznych, tak przynajmniej im wychodziło z przeliczeń, no i co? Trzeba było uwzględnić ciemną materię a w obszarach międzygalaktycznych ciemną energię. Tylko, że nijak nie można było udowodnić ich istnienia. Pewnie dla tego, że ich umysły utknęły w tym wymiarze. Przecież widać wyraźnie, że tym brakującym medium jest właśnie ten wyśmiany eter, czyli ciemna materia-energia. Nie można jej badać metodami konwencjonalnymi, no bo jak badać coś co porusza się z prędkością nad-świetlną i w dodatku drga w 5 -ciu płaszczyznach. To kosmiczny duch wymykający się wszelkim badaniom.
@@buscador11fulKrótko mówiąc nie mamy przyrządu pomiarowego, lub działa poza zakresem.
To, że nie czujemy jakiegoś gazu nie zawsze oznacza, że go tam nie ma i nie jest toksyczny.
@@buscador11ful Ten eter i czarna materia tak zwana bo już podobno nie będzie czarną materią Nie doczytałem ale coś tam jest już ustalane co innego To eter i czarna materia to nic innego jak elektrony i mają częstotliwość swoją szum Kiedy zaburzysz tą częstotliwość nadasz swoja to odbierzesz elektrony energię tą i to robią transformatory Nigdy energia nie idzie z elektrowni to bzdury są dla idiotów Z elektrowni idzie energia by nadać sygnał napięcie a nie dać energie dla domu
Przeczytaj książkę "Galileo was wrong, the Church was right" to pękniesz ze śmiechu. I raz na zawsze dowiesz się, o co chodzi z tym eterem.
Ciekawe kiedy krople wody odkryją, że "żyją" w wodzie?
Tesla był spoko, ale te samochody, które wymyślił na prąd to mega spartaczył robotę 😂
Panie Piotrze czy słyszał Pan o Walterze Russel? - on wyjaśnia wiele donośnie eteru
Może i tak, tylko ten film jest częścią kursu Radiowej Oślej Łączki. Kursu, który dotyczy podstaw techniki radiowej. Dlatego kwestia, czy eter istnieje, czy nie, nie ma dla mnie żadnego znaczenia. W technice radiowej kluczowe znaczenie mają inne kwestie, które stopniowo omawiam w artykułach w czasopiśmie, a częściowo też w filmach. Pozdrawiam
Wspaniałe tłumaczenie zawiłych problemów. Mam pytanie co to jest próżnia? Jeśli to przestrzeń bez materi to wygląda na to że jest to przestrzeń wypełniona polami magnetycznymi i polami elektrycznymi. Wszędzie gdzie obserwujemy jest swiatło (proszę popatrzeć w gwieździstą noc z każdego kierunku dochodzi do nas światło) Wygląda na to że te pola mają możliwość przenikania się nawzajem ale czy to jest ETER ?
Próżnia jest abstraktem. To tak jak określenie, że stół jest absolutnie czysty.
Czysty od czego? Okruchów? Bakterii? Wirusów? Substancji chemicznych? Od jakich?
Stół jest czysty od wszystkiego.
Czyli abstrakcja...
Pomijam stół który się porusza (a każdy się porusza) co powoduje brak próżni kwantowej czyli obecność spontaicznie pojawiających się cząstek kwantowych.
A biorąc pod uwagę nadświetlną prędkość poruszania się tego stołu (dla nadświetlnego obserwatora nasz stół porusza się z prędkością nadświetlną) tych cząstek jest co niemiara (patrz profesor Andrzej Dragan).
Czyli abstrakcja nie do kwadratu tylko do n-tej potęgi...
szeroki temat. Trochę jest w artykułach w czasopiśmie. Nadal wszystkiego nie wiemy, także dotychczasowe teorie kwantowe nie wyjaśniają wszystkiego.
42:20 "Energia nie jest przenoszona wewnątrz drutu, tylko energia przenoszona jest przez drgania"
Proszę mi w takim razie wytłumaczyć jakie drgania zachodzą w baterii że wytwarza ona napięcie elektryczne, a po zwarciu przewodnikiem płynie prąd? Jakie drgania występują w obwodzie prądu stałego typu bateria + opornik albo bateria + żarówka?
Ja rozumiem że trzeba zwalczyć pewne wyobrażenia żeby wejść w świat wysokich częstotliwości, ale czy Pan jednak nie przegina w drugą stronę?
@@piotrdmochowski1064 nie przeginam. Wyjaśnienie prądu stałego jest w artykułach w czasopiśmie.
Było wiele razy powtarzane: już latarka (bateria i żarówka) jest nadajnikiem radiowym! Idzie informacja w chwili t=0, stan nieustalony nadaje i zapoczątkowuje (falami/polami EM) proces "płynięcia prądu" (w sensie strat przesyłowych, które to dziecko może ilościowo obliczyć z P=U*I, znaczy ile się zmarnowało w przewodzie, a reszta do odbiornika KTÓRĘDY poleciała?).
Obwód DC, NIE jest statyczny (że tam się "nic nie dzieje", a rzekomo dopiero AC "żyje").
To Ty nie przeginaj (takie komentarze jak twój już były pod poprzednimi filmami z serii i słabo się to kończyło dla takich śmieszków czepialskich).
🙂
@@GrandePunto8V Mądralo powiedz gdzie są te drgania jak już minie początkowy stan nieustalony? Ogólnie to jakiś bełkot.
@@piotrgorecki4274 Liczyłem na jakąś bardziej konkretną odpowiedź, ale w pewnym sensie już mi to wystarczy.
@@piotrdmochowski1064 temat jest obszerny, nie da się tego zrobić w komentarzu. Wszystko będzie kolejno omówione w artykułach w moim czasopiśmie. Ja nie mam czasu na indywidualne korepetycje, ani darmowe, ani płatne. Proszę trochę poszukać i poczytać na temat wektora Poyntinga przy prądzie stałym. Jest mnóstwo materiałów po angielsku.
To teraz brakuje jeszcze eteru ziemskiego na których pracują gene,r,aa,tory ka,pa,nadz,e . Rozbijają cząstki tej energii dając olbrzymi nadmiar a cewki zbierające z odpowiednią częstotliwością zbierają i pompują ją do akumulatora. I jeszcze zabrakło tutaj w filmie, że ten eter lub energia jak kto woli jest nasycona energią i przez częstotliwość też możemy ją rozbić/zaburzyć i zamienić na prąd. Pokazują to ge,n,e,ra,toyBediniego . Trzeba mieć tylko malo stratne diody germanowe trzeba pozbyć się wszystkich strat, dzisiejsza elektronika to same straty i trzeba pokombinować aby uzystać efekt. Np lepszy czasami jest optotransoptor w silnikach niż tranzystor , ale nie zawsze
No tak dobrze byłoby znać jakiś układ praktyczny bo w teorii wszystko działa 😀
@buscador11ful układ dostępny w necie, ale to jest tak jak z żarówką. Każdy wie, że jest gaz i żarnik ale mało kto wie jaki ma mieć opór i ciśnienie gazu, wynalazca wykonał setki prób dopiero gdy dochodził do tysiąca prób coś zaczeło działać . Tutaj moze być tak samo. Trzeba być wytrwałym
@buscador11ful a jak zadziała to i tak albo Ciebie spalą ( jak np Fabrice Andre 2kw) albo kula w łebb,
@buscador11ful Lepiej nic nie robić bo przyjadą. Tak tylko wspomniałem, że mi tego brakowało.
proznia jako przestrzen w ktorej nie ma atomow to nie abstrakcja matematyczna, ale przestrzen wypelniona jest polami sil i to one sa odpowiedzialne za propagacje fal elektromagnetycznych.
A czym są te "pola"? Czy mają właściwości fizyczne?
Na początku mówiliśmy o prostych zasadach fizycznych, określanych jasnymi wzorami. Potem zaczęło sie komplikować, weszła fizyka kwantowa, kwarki dolne, górne, powabne, dziwne .. Czuje ze za jakiś czas rozmowa naukowa na temat świata będzie bardziej niezrozumiała i zagmatwana niż rozmowa o metafizyce i duchowości.. A na końcu wszystko zleje sie ze sobą w jedno.
@@lukecool6173 i dlatego tak popularne są teorie spiskowe, bo są proste: wszystkiemu winni są cykliści, Żydzi i masoni. I wtedy wszystko jest jasne.
@@piotrgorecki4274 Bo tak właśnie było. Niektórym trudno w to uwierzyć, ale w 19 wieku &ydzi przejeli prasę na Zachodzie i zaczęło się promowanie jewrejskich "uczonych" jak Einstein. Einstein generalnie był oszustem, teorię względności ukradł Leibnitzowi, kradł patenty innych jak pracował w Urzędzie patentowym USA, są pamiętniki naukowców których zmuszano do fałszowania pomiarów zakrzywienia światła w latach gdy takie pomiary były czystą fikcją z powodów technicznych (mierzono je na różnych kontynentach chronometrami mechanicznymi )
Eteru nie da się wymazać, bo wszędzie wyłazi. Proszę zrobić film o szumach, które są wszędobylskie w falach elektromagnetycznych radiowych i telewizyjnych. Gdyby eteru nie było nie byłoby szumów, czarny ekran w TV/analog/ i brak szumów w radio/analog/.
Po symbolu koła Peruna myślę że zrozumiesz mój skrót myśli.
Zenit i nadir, katoda i anoda, polaryzacja, plus i minus.
@@BogdanKurzydym będą materiały o szumach, tylko dominujące szumy termiczne nie mają nic wspólnego z eterem.
W sumie to nikt nie udowodnił że eter jest lub go nie ma.
Na przykład, czy próżni z kwantowymi fluktuacjami nie można uznać za eter? O ile takie fluktuacje istnieją, bo ostatnio kwantówka ma pod górę, a najtęższe umysły zaczynają przebąkiwać że ta teoria nie jest dobra... Z resztą podobnie jest na drugim końcu skali - teoria wielkiego wybuchu coraz bardziej się nie zgadza z obserwacjami.
@iamweasel_ dokładnie, te fluktuacje są fluktuacjami eteru,
To jest akurat "mikrofalowe promieniowanie tła" - pozostałość po wielkim wybuchu. "Odkryte" w znaczeniu znalezione/udowodnione w latach 60 przez Penziasa i Wilsona choc wczesniej tez jak pokazuje historia byla o tym wzmianka.
Tyle że H. Hertz bazował na pracach i prezentacji inż. Rychnowskiego - polecam lekturę.
A jaką ?
Co do E=mc^2 lepiej napisać E0=mc^2 nie robi to niedomówień th-cam.com/video/_VDAy9zyvZ0/w-d-xo.html
A problem eter - próżni do końca wyjaśni dopiero teoria wszystkiego, bo ani kantówka ani ogólna teoria względności jak na razie trudno pogodzić a najnowszy model LCDM jest jeszcze daleki do ideału aby wytłumaczyć czarną energię i materię bo jakby nie było to taki eter bo prawie nic o nim nie wiemy tak samo o parowaniu czarnych dziur Hawkinga czy pomijanie równań matematycznych, które niby logicznie są niedorzeczne jak prędkość nadświetlna w obiektach posiadających energię-materię czy przenoszących informację oraz ujemną energię-masę a na zamianie przestrzeni 3 wymiarowej przestrzennej i 1 wymiarowej czasowej do odwrotnej przestrzeni jednowymiarowej z trzema wymiarami czasu.
th-cam.com/video/GdueVvNvJtw/w-d-xo.html
No wlasnie Towarzyszu, po latach uczeni kapitalistyczni wreszcie nam powiedzieli Prawdę: Wiemy że nic ne wiemy... A wcześniej pełno bylo takich co wszystko wiedzieli...
Micho Kaku przynaje, że rozbieżność między fizyką teoretyczną a praktyczną wynosi 10^100. Taka tam mała pomyłka, zrobimy renormalizację i brniemy dalej.
Witam. Moje przemyślenia co do eteru.
Miedź i nikiel... Katoda miedziana, jak katedra kryta miedzią.
Miedź to metal słońca a nikiel to metal księżyca. Od zawsze ludziom zależało na tych 2 metalach. To te metale wydobywano w kopalniach króla Salomona.
Wiele tej zakrytej wiedzy wskazuje na miedź i nikiel.
Jest taki kanal na YT, ,"3Blue3Brown", tam sa świetne animacje drgania eteru i tym czym światlo jest, mogl Pan wrzucic animacje z tego kanalu, pozdrawiam
Drgania sieci krystalicznej, nie eteru.
Cos co sie pomieszalo wielka kasa to okradali go inni ! Popierdilki czasem wsadzasz powieidz o ajsztaknie co ??????
Wiemy wiemy. Próżnia to tylko określenie techniczne.
Zawsze jest czasoprzestrzeń która w OTW traktujemy jako byt a nie jako nicość.
I to czasoprzestrzeń przejęła funkcje eteru takie jak właściwości elektryczne i magnetyczne.
Mylne jest podchodzenie do sprawy traktując próżnię jako byt.
Większość ludzi nie ma świadomość ciśnienia atmosferycznego, a dlaczego związany balon w próżni zwiększa objętość mimo, że był pusty to już magia.
To, że nie jesteśmy w stanie bezpośrednio zaobserwować "kulek" eteru nie oznacza, że on nie istnieje. Nie można nawet z definicji zaobserwować elementarnego standardu przestrzeni (coś jak cząstka Plancka, o ile zakładamy że eter jest skwantowany), co nie oznacza, że rzeczywistość nie istnieje. Większość przyjmuje istnienie czarnej materii, mimo że nic o niej nie wiedzą i to jest akceptowalne, a przyjmowanie istnienia eteru, mimo tak wielu przesłanek wskazujących na jego istnienie jest określane pseudonauką. Oto cały obiektywizm naukowego establishmentu w praktyce.
@@maciejnajlepszy jeśli są "przesłanki", to czy można określić czym jest eter? A jeśli nie można określić, to skąd "przesłanki"?
@@tomaszmiddle5280 Przesłanki są do istnienia medium propagacji fal elektromagnetycznych, zwanego eterem, a określenie jego właściwości to kolejny krok.
@@maciejnajlepszy czyli, na razie, nie wiadomo nic. Wszystko działa sobie bez eteru, tak jak działało do tej pory.
Maxwell raczej nie wynalazł fal radiowych, tylko odkrył.
No i nie dowiedziałem się dla czego prędkość światła jest taka a nie inna i od czego zależy, dla czego nie może być większa, ale mniejsza już owszem, pozdrawiam 😀
Ponieważ nie znamy sposobów manipulowania medium propagacji fal elektromagnetycznych, utarło się, że prędkość światła jest stała. Ale ona jest stała tylko w określonych warunkach, które na naszej planecie dotychczas nie wykazały oznak zmiany (a może wykazały? patrz ustalenia Barry'ego Setterfielda).
Panie Piotrze proszę polecić jakieś książki do rozszerzenia tego tematu.
@@tomekolosie dziś podstawowym źródłem jest Internet, tam też są książki, ale trzeba przeprowadzić ostrą selekcję. Pozdrawiam
@@piotrgorecki4274 Może Pan coś polecić? może być literatura w j. angielskim.
kłopotliwa sprawa - gdy opracowuję temat, nie notuję, skąd uzyskiwałem informacje.
Kanał na YT, 3Blue1Brown
Po co ustalać jednolite medium jakim jest eter. Czy przypadkiem tym eterem o różnych właściwościach nie są pola magnetyczne ciał niebieskich? Mają one różne właściwości, nachodzą na siebie w pewnych układach planet czyli właściwości przenikalności magnetycznej i elektrycznej są zmienne w zależności od konstelacji planet
Wszyscy sie tym zachwycaja a to jest wiedza z szkoly podstawowej😂
👍
Pan mówi ze ma sprężystoś, a ja dodam ze ma "Masę" i to gigantyczną.
Kanał histortcznej niewiedzy naukowej, tłumaczący elektryczność za pomocą opisywania, czym ona *nie jest*
Molekularne wiry w eterze. Musze zapamiętać! Przyda się jak będę chciał zarabiać na audiobilach :-)
Karty audio do pomiarów . Czekam , kiedy to będzie , pozdrawiam
Właśnie nad tym pracuję - już przerobiłem Behringera UMC202HD "na potrzeby pomiarowe". A ten "kosmos" E1DA na odstep od szumów ponad 160dB! Pozdrawiam
@@piotrgorecki4274 Tylko najpierw pomiary Towarzyszu rozpocznijcie od sprawdzenia na ile to prawda bo ja tam w tą burżuazyjną propagandę nigdy nie wierzę... Ciekawa będzie bezstronna opinia. Zwłaszcza w komputeach PC szumy mogą z łatwością przykryć te 160 dB i faktycznie zmniejszyć taką dynamikę a tą cyfrę mogli wyliczyć tak jak UE oblicza postęp w krajach demokracji kapitalistycznej.
Einstein zabral eter i wsztstko zaczelo sie zgadzac, a po chwili, ze bez eteru nic sie nie zgadza... Wszyscy w domu ??
43:09 potwierdzam 😊
Pan Piotr trochę 'odjechał' i widać nie za bardzo przemyślał swoją wypowiedź. (w ok. 3 min)
Próżnia w sensie 'kompletnej pustki' jest pojęciem ABSTRAKCYJNYM. Gdyż takowa NIE ISTNIEJE FIZYCZNIE. I nasze odniesienie do 'próżni' jest do tej FIZYCZNEJ, która nie jest 'pusta'. Dlatego ta próżnia 'fizyczna' ma swoje właściwości jak np. przenikalność elektromagnetyczna.
Czy np. można zaobserwować efekt Casimira. Próżnia fizyczna jest też nazywana 'zupą kwantową'. 🙂'
Reszta wypowiedzi już bez żadnych uwag. 🙂
Einstein też była kobietą. Więc gdy by na chwilę oderwać się od wąskiego zagadnienia dot. elektryczności i posłuchać astrofizyków to by powiedzieli, że ponad 68.3% wszechświata to ciemna energia, 26.8% to ciemna materia, a tylko 4.9% to zwykła materia. Niestety Einstein już nam nie powie czego nowego się dowiedział.
Oczywiscie, ze nam nie powie, a wiekszosc zamiast odkrywac na nowo zachowuje sie wciaz jak stado bar...ow zyjac w matriksie i ufajac oficialnej narracji "nauce".
Pozdrawiam odkrywcow zycia, poszukiwaczy prawdy i co najwazniejsze odwaznych ludzi, takich ktorzy nie boja sie zadawac czesto niewygodnych pytan.
Akurat na to mamy dowody od samego "geniusza" pozującego do zdjęć w damskich ciuszkach.
Quantum physics has entered the chat 😅
Warto obejrzeć czy jak zwykle kontynuacja odpowiedzi na 100 pytań w następnym odcinkach na poziomie 5?
Ale jestem powalony. W 30 min po zamieszczeniu materialu slucham wykladu jak świnia grzmotu., zamiast spac. 😂😂😂😂
Zawsze lubilem fizyke lecz w latach 60-tych nauczyciele byli nieukami. Wciskali "naukowe" bzdury typu:
Atom , najmniejsza , niepodzielna czesc pierwiastka.
A bylo juz po Hiroszymie, oraz wynalazkach geniuszy .
Czemu ?
😂
CHYBA NAUCZYCIE W SZKOLE PODSTAWOWEJ! PRZESTAN PISAC BZDURY!!!!!!!!!!
Dlaczego promieniowanie światła widzialnego czy UV możemy przepuścić szklanym lub plastikowym światłowodem a promieniowanie rentgenowskie X nie?
Tak samo promieniowania podczerwonego też nie możemy przepuścić światłowodem, dlaczego?
Odpowiedź może być na różnych stopniach wtajemniczenia. Najprościej - promieniowanie o różnych częstotliwościach ma różne właściwości - to jest najciekawsze i najważniejsze. Piszę o tym szeroko w artykule A026 w numerze styczniowym.
Podczerwone jest przesyłane światłowodowo np. w czujnikach optycznych w automatyce przemysłowej
@@ireneuszpyrak961 Ach, no tak znane IR, zgadza się.
Jako ciekawostka dodam istnienie falowodów mikrofalowych.
Sama proznia jest eterem...
Oj...
Nie lubisz Tesli, nie lubisz...
no niestety w 13 min., pojawiły się kolejne nieścisłości. 🙂 Drganie z definicji jest efektem miejscowym. Te tzw. 'drganie powietrza' to nic innego jak przemieszczająca się fala SKOMPRESOWANEGO powietrza. Która wywiera o wiele większy nacisk na nasz bębenek, co przekłada się na naszą percepcję hałasu/głośności. To niby mały szczegół, ale bardzo istotny, do lepszego zrozumienia wielu zjawisk. 🙂Idealnie to można zrozumieć na przykładzie głóśnika w kolumnie. Który swoimi DRGANIAMI wywołuje kompresję powietrza. (zwane: ciśnieniem akustycznym) I częstotliwość oraz amplituda określa wielkość skompresowanego powietrza oraz jak często ono następuje.
Dlatego duże głośniki praktycznie nie są w stanie wytwarzać wysokich tonów, bo 'kompresują' zbyt duży wolumen powietrza na 1 drganie membrany. Stąd generalnie akustyka jest generalnie nauką o ciśnieniu. 🙂
I teoretycznie.... mega upraszczając można by tak powiedzieć. Ale skoro ma to być odcinek która ma nasz czegoś nauczyć, to takie uproszczenie jest niedopuszczalne. Dlatego każda taka fala (skompresowanej) materii .. np. powietrza. Rozchodzi się w danym ośrodku z określoną prędkością.
I jak ktoś pomyśli sobie np. o stalowym pręcie, że on 'drga' jak się w niego uderzy, itp. To drga właśnie dlatego, że krąży w nim fala 'skompresowanej' materii. Tzn. że w tej 'fali' mamy inne odległości między atomami żelaza i węgla. Bo wg naszej obecnej wiedzy, nie ma ciała doskonale sztywnego. I nawet diament może drgać.
I jak pan Piotr później mówi.... eter drga, a nie przepływa. Czyli tak jak atomy żelaza i węgla w naszym przykładowym pręcie. 🙂
👍🏻👍🏻
❤
Mi osobiście przeszkadza pojęcie pola elektromagnetycznego z powodu propagowania tego pojęcia przez ludzi straszących innych szkodliwym wpływem pola EM na organizm. Tym ludziom przeszkadza każde urządzenie. A naturalnie non stop jesteś my pod wpływem mniejszego lub większego promieniowania gamma. Wolał bym się tu ściśle trzymać obecnie znanej fizyki.Zwłaszcza, że każde promieniowanie elektromagnetyczne, znane jako fala elektromagnetyczna czy foton. Ma właściwości korpuskalno-falowe i samo w sobie jest nośnikiem. Jako cząstka fizyczna jest obiektem namacalnym i ma ograniczone możliwości wypromieniowania minimalnej energii, zgodnie z doświadczeniami Maxa Plancka.
Gdyby wszyscy trzymali się obecnie znanej fizyki nie byłoby rozwoju, który ostatnio w temacie wolnej energii jest blokowany przez beneficjentów obecnego systemu.
@@sebastiankulfoniasty4918 i jednocześnie ludzie, którzy straszą elektromagnetyzm korzystają z zapperow i innych wynalazków, które rzekomo mąka leczyć elektrycznością. Pozdrawiam
@@piotrgorecki4274 Ci straszący tak, ale ci wystraszeni to mają z tym poważny problem. Również pozdrawiam.
Jeszcze trochę to odkryjecie energię darmową Zostanę bez pracy 😀😊 w eterze jest mnóstwo fal i mnóstwo energii którą możemy odebrać Część odbieramy znikome Ale jest sposób który możemy potężną energię odebrać Tak Maxwell był szkockim fizykiem, który sformułował teorie dotyczące elektromagnetyzmu. Jego prace doprowadziły do stworzenia czterech równań, znanych jako równania Maxwella, które opisują, jak pole elektryczne i magnetyczne oddziałują ze sobą oraz z ładunkami i prądami. Równania te stanowią podstawę nowoczesnej teorii elektromagnetyzmu i są kluczowe dla zrozumienia wielu zjawisk elektrycznych i magnetycznych. Równania Maxwella
Maxwell sformułował cztery fundamentalne równania, które opisują, jak pole elektryczne i magnetyczne oddziałują ze sobą oraz z ładunkami i prądami:
Prawo Gaussa dla pola elektrycznego: Określa, że strumień pola elektrycznego przez zamkniętą powierzchnię jest proporcjonalny do ładunku elektrycznego wewnątrz tej powierzchni.
Prawo Gaussa dla pola magnetycznego: Stwierdza, że linie pola magnetycznego nie mają źródeł ani celów, czyli pole magnetyczne jest zawsze bezwzględnie wirowe.
Prawo Faradaya: Opisuje, jak zmieniające się pole magnetyczne generuje pole elektryczne (indukcja elektromagnetyczna).
Prawo Ampère'a z poprawką Maxwella: Mówi, że zmieniające się pole elektryczne oraz prąd elektryczny generują pole magnetyczne.
Znaczenie wynalazków Maxwella
Teoria fali elektromagnetycznej: Maxwell odkrył, że fale elektryczne i magnetyczne mogą się propagować jako fale elektromagnetyczne. Jego teorie przewidywały istnienie fal radiowych, co później zostało potwierdzone przez Heinricha Hertza.
Podstawy nowoczesnej fizyki: Równania Maxwella są fundamentem wielu technologii, takich jak radio, telewizja, radar, mikrofale, a nawet współczesne telekomunikacje i internet.
Kolory i widzenie: Maxwell przeprowadził również ważne badania nad kolorami i ludzkim widzeniem, co doprowadziło do rozwoju teorii kolorów i technologii trójbarwnej fotografii.
Prace Maxwella miały ogromny wpływ na rozwój fizyki i technologii, z których korzystamy na co dzień. Jego równania i teorie są nadal fundamentem nowoczesnej elektrotechniki i fizyki. Nikola Tesla wiedział jak przesłać energię na duża odległość pod koniec życia jego Ale jego zniszczono i przejęli po śmierci wynalazki Jeśli chodzi o przesyłanie energii dużej na odległość na przykład z warszawy do Ameryki To jest to po prostu czysta głupota To jest jak wziąć kajak i popłynąć przez ocean Nie trzeba przesyłać energii z punktu do punktu Tesla wiedział o tym i ja też wiem o tym W danym punkcie możemy mieć w urządzeniu pudełka zapałek wielkości 230v i 30 A a nawet więcej Nawet nie pudełka zapałek a wielkości A4 kartki to możemy mieć energii 1000 kw mocy i to wszystko z 1 v napięcia baterii Tesla był geniuszem. Maxwell potwierdził Tesli urządzenie że pracuje o czym piszę Zrobiłem matematyczne obliczenia tysiące razy przeanalizowałem układ pewny który daje taką energię wszystko działa tak jak to jest w opisie Nie daje mi jedna rzecz bo te urządzenie jest lepsze jak myślałem Jeśli pewny układ się zrobi i ma się 240v to jest 240A przy 1 oma obciążenia Tak czy siak to zbudowanie urządzenia wielkości szafki może dać 10000A w punkcie w każdym Wrócę teraz od początku widzicie że nie ma sensu przesyłać energię Bo ona jest koło was mijacie się z nią każdego dnia i Tesla o tym wiedział dla tego są jego patenty 😊😉 Nie bierzcie wzoru na transformator że trzeba włożyć energię większą by mieć mniejszą na wyjściu To tyczy się tylko transformatora Film jest ciekawy 👍
40:47 no ale wlasnie dochodzimy do pewnej sciany, chocby w przesylaniu danych itd. i wlasnie przydaloby sie dowiedziec pewnych rzeczy, zeby moze technologia poszla naprzod, bo inaczej bedziemy stac troche w miejscu. Choc 41:45 zgadzam sie w 100%.
Słońce jest lokalne i jest technologią. Wystarczy wyjść na dwór i go poobserwować. A teoria heliocentryzmu jest jedną wielką bzdurą..
Proszę rozwinąć myśl. Ciekawy jestem tego spostrzeżenia. Poproszę o rozszerzenie komentarza😊
@@PGEPGE-xb6wd Po co się opierać na innych i tak samemu trzeba wszystko zweryfikować. Rozkład przechodzących promieni przez chmury pod różnymi kątami sugeruje, że słońce jest blisko chmur, A oddalone o 150 milionów km oświetliłoby wszystkie chmury jednakowo a promienie przechodzące wszystkie byłyby prostopadłe.
@@JaBogdan NJK byłby z Ciebie dumny.
@@gerwazyglobotard8655 Znam ten kanał, od kilku lat. Ale to są moje wcześniejsze spostrzeżenia i przemyślenia. Znam też kilku innych dezinformatorów. Jednak myślę, że te kanały są dla tych co nie mają swoich spostrzeżeń i przemyśleń, więc jeszcze potrzebują zewnętrznych muzgów, autorytetów w postaci szkoły i internetu. Wiara nie zamieniła się jeszcze w wiedzę.
39:57 hmm jesli nikt czegos nie wie, to nie znaczy, ze ta osoba nie osiagnie swojego celu 🤔bo moze byc to pierwsza osoba , ktora wlasnie sie teg odowie, a nie ma t ozwiazku z tym czy inne osoby cos wiedza czy nie. Troche to nielogiczne sformulowanie...
Wogole jak ktos ma do czynienia z falami elektromagnetycznymi, np. z radiowymi i konstruuje wlasne urzadzenia (jak ja hehe) , to naprawde moze zaobserwowac bardz owiele dziwnych i zaskakujacych rzeczy, na ktore pewnie nie ma nawet do dzisiaj odpowiedzi. Co ciekawe, kazdy korzysta z tel.komorkowego jakby to bylo cos oczywistego, jak trawa c orosnie na łące 🤣, ale zrozumiec nature fal elektromagnetycznych to naprawde wyczyn. Fajnie jest tez w praktyce sprawdzac rozne teorie naukowe, bo czlowiek tez zauwaza, ze teoria teoria, ale natura natury i tak rzadzi sie swoimi wlasnymi prawami, jedynie przez nauke mozemy sie jakos zblizyc tylko do niej, jakby zalapac ogolny sens, ale nie wiem czy kiedykolwiek poznamy prawdziwa istote tych roznych zjawisk...
No cóż, zgadzam się z panem w szczególności, że wszystkiego nie wiemy, ale każdy z nas, albo już się spotkał, albo spotka się ze zjawiskiem "znikania masy" i najprostszym przykładem będzie pralka :) tak, dokładnie to o nią chodzi w warunkach domowych. Wszyscy wiedzą, że pralki automatyczne są ciężkie i trzeba nie lada siły, by ją ustawić na pożądane miejsce, ale jakże zmienia się sytuacja, gdy pralka wiruje nasze pranie nie będąc dobrze wyważona. Ona sama się przesuwa po podłodze a my malutką dołożoną doń siły, możemy bez trudu ją manewrować a przyjmując teoretyczne założenie, że podczas tych wibracji jest ona (pralka) pół czasu na podłodze a pół czasu uniesiona (podskoki, drżenie), to logiczne jest, że ciężka pralka w połowie czasu "lewituje" i nic nie waży. To mocny skrót myślowy, ale daje do myślenia i wyobraźni, że może tak człowiek budował budowle megalityczne?
Kamień stawiał na pralce?
@@gerwazyglobotard8655 raczej spał na fizyce w podstawówce.
Pralka to nie najlepszy przykład, lepiej zilustrował to profesor Eric Laithwaite, podnosząc kilkadziesiąt kg wirującej masy lekko jedną ręką, po czym został uznany przez heretyka przez establishment.
@@maciejnajlepszy Oglądałem to, tylko cwaniaczek nie pokazał czy waga całości się nie zmieniła. Najprościej gdyby stał na wadze. Typowa ściema dla łatwowiernych oglądaczy. Ten pokaz to typowy eksperyment z żyroskopem jakich wiele w internetach. Wraz z pokazaniem zjawiskiem precesji.
@@gerwazyglobotard8655 Waga się nie zmieniła (co pokazuje, choć trochę, chaotycznie Derek z Veritasium), natomiast fakt pozostaje faktem, że uniesienie dużego ciężaru nagle staje się możliwe.
Wogole co mnie zastanawia, to ze w Polsce zawsze wszyscy mysla, ze swiat wokol nich sie tylko kreci, ale jesli przesledzi sie historie nauki, to wlasciwie chyba najwiecej koncepcji, najwiecej teorii, odkryc i wogole powstalo chocby w Wielkiej Brytanii. Ciekawe , ze akurat tam, a nie np. w Polsce 🙃 Polacy sa zawsze tacy dumni, ale nic niczego takiego ani nie odkryl ani nie wynalazl...
No i w Niemczech , może nawet więcej
Hej Górecki -wsadź tam magnez w tą galaretkę i drugim poruszaj w koło to zobaczymy jak ten eter zacznie się poruszać w zwolnionym tępie? -: i już mamy eter spowrotem 🤔🤖🧐-🫵🌌🔭🌲🎅🏻Pozdro w nowym roku 🦅🤖🇵🇱⚔️👋👍🫡
Tępie ???
@ może kępa tępa - co!?
Eterem nazywaja chyba otaczającą nas energie elektromagnetyczną, wszystko ją generuje nawet drzewo i kamien , wystarczy zbudować odbiornik żeby pozyskiwac tą energie jako prąd tylko jak , a tak mamy genertory prądotwórcze a nie produkujace prąd
Czy Pan jest profesorem?
A to na portalu rozrywkowym (TH-cam) trzeba mieć jakiekolwiek kwalifikacje do tworzenia treści? 🙂
@@adamsssss Nie, od ponad 30 lat jestem popularyzatorem elektroniki. Pozdrawiam
Moje pytanie mogło być odebrane jako zarzut, a ja poprostu jestem w szoku na jak wysokim poziomie można robić film na youtube - poziom Pana filmów jest ogromny - discovery za swoich najlepszych lat (teraz poziom znacznie spadl) myślę że niepowstydzil by się filmów z Pana udziałem. Pozostaje mi tylko trzymać kciuki aby dalej pan robil to co robi i będę udostępniał 😊 pozdrawiam serdecznie
Czyli eter to antymateria?
Ciemna materia, nie "anty". W niej są zawarte inne wymiary, a może i więcej ("paranormalne" kwestie).
Piepszysz ! dlaczego ukryto wszystkie ruwmania MAKSWELA !!!! Konicz wasc !
👍