Gumka, to była precyzyjnie wyciągnięta jedna gumeczka z takiej centymetrowej gumy. Najczęściej była to gumka w spodniach😅 Wiązało się pomiędzy dwoma palcami totalne minimum potrzebne do strzału. Pociskami byly szpilki ,kradzione z gazetek na korytarzu. Kiedyś nie miały kolorowych główek i byly giętkie👍 W chwili zagrożenia, gumkę szybko dało się schować. Kolega, przyłapany na strzelaniu połknął takową prawie na oczach dyrektorki😂 Piękne czasy! Nikt nie myslał o konsekwencjach😎 no chyba,ze przyłapania na gorącym uczynku 😉
Jeden na sto skobli mających łepek się wraca i może wybić oko, ze względu właśnie na łepek który zakręca skobel i go z ta samą siłą ciśnie w kierunku przeciwnym do zamierzonego. My obcinaliśmy łepki lub okulary dla bezpieczeństwa.
Smacznego 😁
Ten śrut nazywał się skobel. 😊😊😊 I dobrze ciągnęły po dupie he he
Gumka, to była precyzyjnie wyciągnięta jedna gumeczka z takiej centymetrowej gumy. Najczęściej była to gumka w spodniach😅 Wiązało się pomiędzy dwoma palcami totalne minimum potrzebne do strzału. Pociskami byly szpilki ,kradzione z gazetek na korytarzu. Kiedyś nie miały kolorowych główek i byly giętkie👍 W chwili zagrożenia, gumkę szybko dało się schować. Kolega, przyłapany na strzelaniu połknął takową prawie na oczach dyrektorki😂 Piękne czasy! Nikt nie myslał o konsekwencjach😎 no chyba,ze przyłapania na gorącym uczynku 😉
Jeden na sto skobli mających łepek się wraca i może wybić oko, ze względu właśnie na łepek który zakręca skobel i go z ta samą siłą ciśnie w kierunku przeciwnym do zamierzonego. My obcinaliśmy łepki lub okulary dla bezpieczeństwa.
Zrobi pan buty inspirowane jakimś modelem Nike?
Losu nie oszuka 😂
To się nazywa pech haha
Nie mam nóg ale buty bardzo bym chciał mieć od Pana