Są ludzie co w oczach uśmiechniętych mają gorycz. Mimo tego, że tak bardzo chcą to i tak widać, że w głębi jest jakaś nieodnaleziona rozpacz w sercu. To już serce skrywa tajemnice. Pomyślności:))
Ale jeśli skupisz się na tym, co robić, to automatycznie nie robisz niektórych rzeczy. Np. "Kochaj bliźniego" wyklucza nienawiść, a samo "nie nienawidź" nie oznacza "kochaj" ;)
"Kochaj bliźniego" nie oznacza "zgadzaj się na wszystko", ponieważ NAJPIERW mamy kochać Boga i robić to, czego ON od nas oczekuje. Owszem - Bóg oczekuje od nas (między innymi) miłości bliźniego, ale nie chodzi o to, żeby w tej miłości było wyłącznie milusio. Ta "miłość" oznacza także niezgodę na grzech bliźniego. Jeśli skupię się na robieniu sernika (według przepisu spisanego na 2 kamiennych tablicach), to owszem, będzie to sernik bazujący na pewnych "NIE". Jeśli się skupię na budowie instalacji elektrycznej, to dobrze by było, by ktoś mi powiedział, żeby zachować ostrożność i nie podłączać jej na starcie do sieci. Ten ktoś, kto powie takie "NIE", na pewno życzy mi jak najlepiej i nie jest elektrofobem.
Niestety katolikom dużo bardziej grozi bardzo groźna choroba "wszystko na nie" niż choroba "wszystko na tak", bo na tą drugą wiele szczepionek słyszymy od samego początku. Obie choroby to niezdrowe skrajności.
Tak, ale z przepisu na NIE wyjdzie ci raczej judaizm niż katolicyzm. W katolicyzmie nie jesteśmy niewolnikami Prawa. Nasze czyny powinny wynikać z Wiary i Miłości, a nie bojaźni przed złamaniem Prawa.
@@Elensefar w katolicyzmie do miłości się dopiero dochodzi i jest to trudny proces oczyszczenia. Miłość do Pana Jezusa to nie motylki w brzuchu i ckliwe odczucia tylko wypełnianie Jego przykazań jak On sam jasno i konkretnie powiedział w Ewangelii.
@@olaolenka9992 najpierw trzeba uwierzyć w Jezusa Chrystusa a wtedy jak się miłości jest w Bożej i do Boga to wtedy z dekalogu 10 pierwszych przykazań, które Ojciec Świętym dał z miłości to wtedy do bałwanów nie będziesz modlił bo nie będziesz swojej miłości kaleczył do Élochim( Bóg z hebrajsku) a nie oszukując jak w katolicyzmie
Katolicyzm , islam , buddyzm, judaizm itd. A mozeby tak ludzizm, człowieczyzm... Pod inną szerokoscią są różne łzy? Katolickie , islamskie itd. Czy może ludzkie jednak.
Proszę o modlitwy za mnie, szczególnie w intencji zdrowia, o które ostatnio bardzo się martwię...
To jest cudowne porównanie 😂
Są ludzie co w oczach uśmiechniętych mają gorycz. Mimo tego, że tak bardzo chcą to i tak widać, że w głębi jest jakaś nieodnaleziona rozpacz w sercu. To już serce skrywa tajemnice. Pomyślności:))
Rewelacyjny pomysł!
Z wszystkiego na tak, również nie wyjdzie.
Ale jeśli skupisz się na tym, co robić, to automatycznie nie robisz niektórych rzeczy. Np. "Kochaj bliźniego" wyklucza nienawiść, a samo "nie nienawidź" nie oznacza "kochaj" ;)
"Kochaj bliźniego" nie oznacza "zgadzaj się na wszystko", ponieważ NAJPIERW mamy kochać Boga i robić to, czego ON od nas oczekuje. Owszem - Bóg oczekuje od nas (między innymi) miłości bliźniego, ale nie chodzi o to, żeby w tej miłości było wyłącznie milusio. Ta "miłość" oznacza także niezgodę na grzech bliźniego.
Jeśli skupię się na robieniu sernika (według przepisu spisanego na 2 kamiennych tablicach), to owszem, będzie to sernik bazujący na pewnych "NIE".
Jeśli się skupię na budowie instalacji elektrycznej, to dobrze by było, by ktoś mi powiedział, żeby zachować ostrożność i nie podłączać jej na starcie do sieci. Ten ktoś, kto powie takie "NIE", na pewno życzy mi jak najlepiej i nie jest elektrofobem.
Oczywiście 😊
I jak to dobrze, że autor czegoś takiego nie mówi 😁
Niestety katolikom dużo bardziej grozi bardzo groźna choroba "wszystko na nie" niż choroba "wszystko na tak", bo na tą drugą wiele szczepionek słyszymy od samego początku. Obie choroby to niezdrowe skrajności.
Z wszystkiego na TAK wyjdzie raczej protestantyzm niż katolicyzm
Tak, ale z przepisu na NIE wyjdzie ci raczej judaizm niż katolicyzm. W katolicyzmie nie jesteśmy niewolnikami Prawa. Nasze czyny powinny wynikać z Wiary i Miłości, a nie bojaźni przed złamaniem Prawa.
@@Elensefar w katolicyzmie do miłości się dopiero dochodzi i jest to trudny proces oczyszczenia. Miłość do Pana Jezusa to nie motylki w brzuchu i ckliwe odczucia tylko wypełnianie Jego przykazań jak On sam jasno i konkretnie powiedział w Ewangelii.
@@Elensefar Dekalog to jest 10 x NIE
@@olaolenka9992 najpierw trzeba uwierzyć w Jezusa Chrystusa a wtedy jak się miłości jest w Bożej i do Boga to wtedy z dekalogu 10 pierwszych przykazań, które Ojciec Świętym dał z miłości to wtedy do bałwanów nie będziesz modlił bo nie będziesz swojej miłości kaleczył do Élochim( Bóg z hebrajsku) a nie oszukując jak w katolicyzmie
Dekalog to jest 10 x NIE
Super 👏👏👏
💪💪💪
super!
❤❤❤
Katolicyzm , islam , buddyzm, judaizm itd.
A mozeby tak ludzizm, człowieczyzm...
Pod inną szerokoscią są różne łzy? Katolickie , islamskie itd. Czy może ludzkie jednak.
😁
Nie wolno w homoseksualny seks :p
Nie bedziesz mial Bogow cudzysz przedemna xx