ฝัง
- เผยแพร่เมื่อ 28 เม.ย. 2021
- Jeśli film w jakiś sposób Ci pomógł, to będę wdzięczny, jeśli odwdzięczysz się polubieniem mojej playlisty na spotify :). Fajna muzyka rock / pop, w sam raz aby posiedzieć ze znajomymi. Po prostu kliknij link poniżej i polub moją plylistę - wciśnij serduszko (jeśli masz Spotify oczywiście).
Oto link do mojej playlisty:
open.spotify.com/playlist/14E...
Z góry dziękuję ;) - เพลง
W tylnych hamulcach chyba nie da rady takim zaciskiem stolarskim wciskać tłoczka bo tam musi być jeszcze wkręcany?
Hej 🙂. Przy pomocy samego zacisku faktycznie nie da rady. Wystarczy jednak, że zdobędziesz klucz do odkręcania tarczy z diaxa (o taki: images.app.goo.gl/ZS3Sow1PxrFnayQp9) i przy pomocy tego klucza - który idealnie pasuje w te rowki w tłoczku - oraz zacisku stolarskiego, dasz radę wcisnąć też tylny tłoczek. Czyli ściekiem naciskasz na tłoczek a kluczem od szlifierki kręcisz. Robiłem to i sprawdziło się w pełni 🙂. Tylko sugeruję nie używać jakiegoś klucza od diaxa zrobionego z gówno-metalu bo się pognie (ja tak właśnie miałem niestety i proces zakończył się sukcesem ale musiałem prostować ten klucz, co kilka obrotów). Powodzenia! 🙂
PS. Kształt klucza od diaxa też jest w tym wypadku nie bez znaczenia. Kształt taki jak na zdjęciu które wstawiłem jest o tyle dobry, że jest półokrągły dzięki czemu okala śrubę zacisku stolarskiego. Nie wiem jak inny kształt klucza by się sprawdził.
@@groch616 Wielkie dzięki za odpowiedź i pomoc 👍
Pozdrawiam
Czy to dobry pomysł, czy nie dobry ? Nie wiem, ale na pewno jest rewelacyjny !!!
Pomysl bardzo dobry ! :)
Elegancko. Dzięki tego szukałem
Cieszę się, że pomogło 🙂
Rzecz normalna dla kogoś kto myśli przy robocie. Sam tak robię. Trzeba tylko uważać jak się ma jednocześnie zdemontowany drugi zacisk. Miałem zdemontowany i podwieszony zacisk przy drugim kole. Wszystko było w porządku przy wciskaniu tłoczka, który wytworzył statyczne ciśnienie w układzie do momentu aż ten drugi zacisk spadł z haczyka i lekko stuknął o wahacz. Tłoczek pod wpływem tego statycznego ciśnienia i dodatkowego impulsu przy uderzeniu wyskoczył. Płyn hamulcowy się wylał no i dopiero wtedy zaczęła się zabawa☹️
Dobrze wiedzieć 👍
Ja mam nawiercony zurzyty klocek w niego śruba z nakrętka na klucz nr 17 i działa elegancko
Przy wciskaniu mocno wysuniętego tłoczka, jak się odkręci korek od zbiorniczka płynu hamulcowego to łatwiej się wciska. Tylko trzeba pilnować żeby ze zbiorniczka nie wylało.
ramie zacisku też jest przeciez odlane wiec nic się stać nie może :) Pomył dobry !
No ja wciskałem i myślę, że nie ma szans na uszkodzenie czegokolwiek.
Mogę też podpowiedzieć, że tłoczek od tylnego hamulca też da radę wepchnąć tym sposobem, tylko trzeba jeszcze mieć klucz do szlifierki kątowej (bo tłoczek w tylnym hamulcu jeszcze dodatkowo trzeba wkręcać a ten klucz pasuje praktycznie idealnie). Więc najpierw ściska się tłoczek ściskiem a następnie kręci kluczem dociskając ścisk, co kilka obrotów 😉
Stary sposob😊
Lepiej włożyć stare klocki na miejsce w zacisku i między nie włożyć trzonek od młotka i zrobić dźwignie, wtedy przynajmniej czujesz ile sily trzeba użyć do wciśnięcia, gdy jest bardzo ciężko to już możesz się spodziewać że może trzeba wyjąć tłoczek i wyczyścić, a ściskiem możesz tego nie wyczuć
Dzięki za komentarz 🙂.
Nie wiem czy można powiedzieć, że użycie młotka to lepsze rozwiązanie: przyrząd dedykowany do wciskania tłoczków z którego korzystają profesjonalne serwisy, też działa na zasadzie ścisku. Myślę, że gdyby metoda rozwierania była bardziej praktyczna, niż metoda wciskania, to przyrząd do tego dedykowany również działał by na zasadzie rozwierania 🤔.
@@groch616 chyba nie wiesz jak dziala dźwignia prosta i nawet nie zrozumiałeś po robi trzonek tego młotka
@@janwicher7837 bardzo możliwe - nie skończyłem dźwigniologii %). Wiem tyle, że następnym razem i tak skorzystam z patentu ze ściskami stolarskimi :)
@@groch616 podstawowe prawa fizyki to nie "dźwigniolog" - ale matoł nie wie skąd to się bierze, bajek nie oglądał, starożytnych budowniczych, nic a nic
@@janwicher7837 To jak się już dowiesz skąd to się bierze, to daj znać :)
Po co takie kombinacje jak można bez problemu wcisnąć tłok przed zdjęciem zacisku, wkładamy duży np śrubokręt w otwór zacisku i zapieramy się o rant tarczy i na zasadzie dźwigni wciskamy tłok , szybko sprawnie i bez zbędnego kombinowania.
Czy ja wiem czy to jakieś kombinacje wybitne? Ja rozumiem, jakbym tutaj proponował spawanie, klejenie czy skręcanie jakiegoś narzędzia 🤪. Zważywszy na to, że w warsztatach samochodowych do tego celu używają specjalnego klucza, który działa na tej samej zasadzie, co ścisk stolarski, to chyba można by powiedzieć, że sposób zaproponowany przez Ciebie jest kombinacją, która jeszcze niesie ze sobą ryzyko uszkodzenia tarczy 😬. Ale oczywiście jak się nie ma, co się lubi, to każdy sposób dobry 🙂. I wydaje mi się, że Twój patent może działać na hamulcach, które są w dobrym stanie a takie, które już są zmęczone mocniej mogą stawiać opór (choć tutaj zgaduje tylko 😉).
@@groch616 Działa na różnych hamulcach choć oczywiście na stojących na dębowo nie. Mniej czasu zmitrężysz i energii stosując mój sposób a o uszkodzenie tarczy nie ma się co bać. Oczywiście nie namawiam Ciebie i innych na siłę na moją "procedurę" bo twój sposób też jest skuteczny i wykorzystywany również niekiedy przeze mnie jak się trafi zacisk o takiej budowie że nie ma sie jak zaczepić dźwignią. Dedykowane kleszcze przeważnie są tak skonstruowane (te które spotkałem) że musisz się naściskać łapami pomimo dość dużego przełożenia lub stracić więcej czasu niż dźwignią "a czas to pieniądz". ;)
W polu nie dziala
Jak wcisnąć? No nie wiem, może lepiej nie wciskać, co?
Lubię placki