Miałem Ogara 205 z 1988 kupiony w GS Samopomoc Chłopska. Był bardzo awaryjny ale dzieki temu nauczyłem się co jak działa. Wszystko się rozkręcało od wibracji i odpadało. W sumie przejechałem 8000km. Dobry sprzęt. Dobry bo polski. Jechał tylko 45kmh miałby moc na więcej ale mu obrotów nie starczało. Więc zmieniłem tylną zębatkę na zębatke od motorynki pony. Powoduje to że można śmiało jechać 55-60 kmh a motorek spala mniej benzyny. Coś za coś - ciężko się rusza szczególnie we dwójkę
jeżeli istniała by taka możliwość, to chciałbym abyście nagrali kilka słów o romecie chart. Ponieważ ludzie mówią różnie tzn. jeden powie że jest świetny a drugi że tym się nie da jeździć, tak więc chciałbym wysłuchać paru słów od człowieka dla którego jest to chleb powszedni :) z góry dzięki
Michał Pocheć Nie jeździłem na nim więc nie mogę go omówić. Sam nie mam CHARTA i nie mam kolegi, który by miał ten motorower. Dlatego nie jestem w stanie spełnić prośby. Pozdrawiam, Piotr Kawałek
Moj pierwszy byl ogar 200 na silniku jawy fajny mocny, ale jak sie rozgrzal to na niskich obrotach gasl i nie szlo go z kopa odpalic ale z popychu bez problemu ;) puzniej kadet ale to byl klamot zamienilem na motorynke a z nia to juz cuda robilem z kumplem, gaznik od syreny itd masakra piekne czasy to byly ;)
Te Romety to był jakiś kabarecik... cały czas coś się rozpiepszało... dobry dla chłopaków żeby sobie pogrzebali i lizneli podstaw mechaniki.. ale jako środek transportu to kompletna klapa! Zupełnie się nie nadawał do jazdy we dwoje! Kupa do kwadratu! WSK 125 albo Simson o tysiąc razy lepsze, że już nie wspomnę o japońcach... z perspektywy czasu... jaki ten PRL to był syf.. maluchy tarpany, syrenki..Romety! Kraj idiotow!!!
Witam mam problem z ogarem 205 żeby odpalić musze trzymać gaz ledwo odpala i wogóle nie wchodzi na obroty nic i czasami zadymi z cylindra z kolanka z wydechu.. :/.. strzeli czsem w filtr świeca cała czarna. czyściłem gaźnik zapłon ustawiałem z 5 razy i to samo... pomocy pozdrawiam :)) :/
Moim ogarem przejechalem 9 tys km. Prawdziwa zmiana i tuning polegaly na wsadzeniu tylnej zebatki od motorynki. Efektem bylo zwiekszenie predkosci podroznej zmniejszenie obrotow i spalania. Na trasie mozna bylo jechac 55kmh non stop. Oczywiscie mowie o jednej osobie a ja wazylem wtedy z 50kg. Ruszalo sie gorzej bo mniejsza moc a we dwie osoby to juz klopot. Fabryczne zebatki byly tak dobrane ze przy 45kmh konczyly sie obroty i nawet z gorki nie dalo sie szybbciej jechac bo silnik hamowal
Dużo dawała też zmiana tłumika na ten od Simsona, nie dość, że był sporo mocniejszy, to chodził cichutko, tak jak Simson. Tłumik oczywiście nie pasował tak odrazu, bo średnica była inna. I druga najważniejsza rzecz, to trzeba było go mocno doprężyć planując glowice. Piłowało sie jeszcze okna w cylindrze i tłok, dawało to inne czasy otwarcia i silnik kręcił sie dużo wyżej. Zapłon też trzeba było sporo przyspieszyć. Dawno, dawno temu, jak jeszcze nie było internetu, to w Świecie Motocykli był opis jak wyciągnąć z tego silnika 4 KM☺ Była to połowa lat 90, pamiętam jak takim podrasowanym komarkiem wyprzedzałem sąsiada jadącego WSK 125 i chłop nie wiedział co sie dzieje, bo go gówniarz Rometem objechał😂 Na małej zębatce od motorynki i innych przeróbkach dało sie tym jechać 80km/h z górki mierzone w 126p jadącym za mną👍 Chyba największym plusem tej konstrukcji było to, że nawet amator bez narzędzi i doswiadczenia rozbierał ten silnik, robił sobie remont kapitalny, skręcał wszystkie puzzle i po 3 godzinach już odpalał i jeździł. Największe wady to bardzo delikatna i nietrwała ,,zmieniarka" biegów, a podczas szaleństw i kręcenia bączków wyciągający sie łańcuch i ukręcający sie wałek zdawczy. Porównując do dzisiejszych 50tek to szajs niesamowity, ale sentyment pozostanie na zawsze☺
Umowmy sie.. te silniki dawne sa niezniszczalne ;) nie raz wystarczy zmienic pierscionki co jakis czas, wyregulowac zaplon, sprzeglo zmienic i fruu z grubsza :D
Film świetny i godny polecenia, tylko zastanawia mnie to że jest mowa o romecie ogarze 200,201,205, kadecie, ale nie wspomniał pan o romecie 50 T-1/T-3 dlaczego? przecież te motorowery też były produkowane równocześnie z Rometem kadetem. Miałbym prośbę o nagranie odcinka o WSK 175 gdyż o WSK 125 był, o SHL był ale nie było nic o polskich motocyklach o pojemności 175 a chętnie bym coś na ten temat posłuchał :) Pozdrawiam Piotr
mam kadeta to wiem o co chodzi z silnikami 023 i nie polecam tych silników.Najlepsze z polskich silników były s38 bo nie trzeba było się bawić z automatami zmiany biegów
Miałem dokładnie taki jak na filmiku ;) Najpierw spaliła się cewka zapłonowa. Musiałem dokupić kompletne magneto z cewkami. Po założeniu okazało się że pali, ale ze świateł zrobiły się świeczki ;) Wyjąłem cewkę oświetleniową z tego starego. Potem na zgrzewie oderwało się magneto ;) Założyłem to stare. Przez te wszystkie montaże demontaże wałek miał bicie. Ciężko było wyregulować biegi żeby nie wypadały. Ale dało się. 2 biegi były O.K. na miasto w przeciwieństwie do Romka 50 TS - 1, trzybiegowego, gdzie często wchodził luz pomiędzy II a III biegiem, co praktycznie uniemożliwiało start z pasażerem, jeśli prowadzący się nie zorientował. Ogar 205 sprawił mi wiele frajdy, łatwo odpalał, na kołach 17 calowych (50 TS-1 miał 19-ki) był bardzo stabilny i łatwy w prowadzeniu. Z piwnicy po prostu dało się go wynieść po schodach. Zdaje się że to był 1986, zapłaciłem w sklepie 55 tys. tamtejszych złotówek (ostatnie SHL-ki 125 stały wtedy po 45 tysięcy). Serdeczne dzięki za retrospekcję! Trochę łezka się kręci, szczególnie jak widzę tę chińszczyznę w sklepach ;)
Ty chyba nie wiesz co piszesz. Dla twojej wiadomości, to silnik w ogarze 200 był mocniejszy. Silnik jawki stosowany w 200 był co prawda dławiony z 3,5KM do 2KM, ale to i tak było więcej niż w 205. Poza tym łatwo i dość tanio można samemu odblokować silnik w 200 do oryginalnych 3,5KM
Miałem to coś i to nowe, kupione w GeeSie. Kto dziś wie co to za sklep był ? Pamiętam że zabierałem na przejażdżkę nim swoją przyszłą żonę. To coś będzie koło 30 lat wstecz. Myślę że uratował on nam życie a było to tak: jechaliśmy sobie na wycieczkę gdy nagle zmostkowała świeca (dość częsta awaria). Zaraz po zatrzymaniu na drodze przed nami strzeliła opona w ciężarówce. Według moich wyliczeń powinniśmy w tym miejscu się znaleźć.
mam taką samą 205 , też w oryginale niebieściutki ,tylko ciut starszy z chromowaną obramówką lampy przedniej,stacyjke starego typu nie suwak i tzw.miękkie siedzenie
Mam Rometa Pony m-2 właśnie z tym silnikiem co był montowany do Ogarów 205. musze się także przyznać że zdarza mi się przejechać we dwie osoby i moim zdaniem motorynka świetnie sobie radzi z takim obciążeniem- oczywiście moc i prędkośc spada diametrialnie, ale nie jest aż tak źle. Świetne materiały o polskiej, jakże zawiłej motoryzacji ubiegłego wieku. Szkoda że Romet nie przetrwał próby czasu i tworzy chińskie konstrukcje z Arkusem.
.Miałem kadeta z tym silnikiem ,Masakra, Skrzynia zmieniacz biegów oraz sprzęgło nie działało to nigdy dobrze.Wciskasz sprzęgło słychać że silnik rzęzi spadają obroty wrzucasz bieg moto szarpie do przodu ruszasz pełna łycha no i dwójka ze zgrzytem a ty modlisz się aby nie było pod górkę. Kiedyś przejechałem się Simsonem to było coś .Nie długo po tym sprzedałem rzęcha bez żalu ile ja wpakowałem tam kasy ile ja się tego napchałem ło dzizas .
Wystarczy cylinder z t1 czyli z wlotem fi 13 plus gaznik f13 rometa plus wydech koniecznie z rometa t1 lub ogara 200 i kolanko f13. Moc bedzie jak w romecie t1 czyli nie 1.8kM tylko chyba 2.5KM. W tedy zebatke na łańcuch w silniku większą i jedzie lepiej
Witam serdecznie,mam pytanie do Pana odnośnie samej ramy motoroweru czy porównując ją do 50T1 została zmieniona jej geometria?Rozumiem przez to inna odległość między mocowaniem silnika a główka ramy czy mocowaniem wachacza tylnego?? Z góry dziękuję za odpowiedź na pytanie które już pewien czas mnie nurtuje ;) Pozdrawiam Artur Flisikowski :)
Co ciekawe, Ogary miały różne średnice kół. Mój z 88r był już nowszy i miał mniejsze koła, ale wcześniejszy z silnikiem dezametu kanciastym ale 3 biegowym miał koła o cal większe. Dziś w Warszawie widziałem ogara 200 na tablicach z Wołomina. Ogar z silnikiem javki jeździł szybciej i lepiej ale silnik wyglądał dużo gorzej(jajo) i wszystko było odwrotnie (jedynka do góry, kopka z prawej i do przodu).
Mojego Komara przerobiliśmy z Ojcem na dwuosobówkę szyjąc drugie siedzenie zamontowane na bagażniku i zamontowaliśmy dodatkowe podnóżki. Ja jeździłem tym pojazdem na ryby, a z Ojcem we dwójkę na grzybki. To był Komar z biegami w kierownicy. Kiepskie paliwo powodowało, że w zasobniku na narzędzia podstawowym wyposażeniem był klucz do świec i papier ścierny, którym trzeba było czyścić świecę jak zmostkowała.
Jeżeli chodzi o ten konkretny model to syf. Miałem to. Lepszy był już chyba z silnikiem jawki ogar 200, ewentualnie starszy Romet trzybiegowy. To co jest prezentowane to było wadliwe przy wyjeździe z fabryki. Dwa biegi to była jakaś masakra tak rozbieżne że jako nastolatek w trakcie piłowania byłem aż spocony. Nie wiadomo pod górę którym jechać. O wadach silnika to nie chce mi się rozpisywać (gównolit)
Ogar 205 to było nieszczęście pod względem niezawodności. Miałem jednego od nowości w 1987 r. Po pierwsze ciągle spadał łańcuch - okazało się, że rama jest krzywa. Po drugie, w silniku ciągle coś się rozkręcało, albo urywało - np. zębatka kosza sprzęgłowego. Przez 5tys km był wielokrotnie naprawiany i nigdy nie dało się ujechać więcej niż 50 km, żeby nie stanął
+patryk staruch. Mój terz ale mam problem w rozrożnieniu mam ogara 205 w dok pisze 200 z silnikiem 23 ??? Na kółkach 17 nieorginalne bo zawysokie zawieszenie przud i tył pomarańczowo z czarny z dużym schowkiemI 50t-1 zielono srebrny z małymi schowkami i kolami 19 ramy identyko prawie takiesame jak komara inne niż na filmie
Poprawka rama jak od komara te motorowery to takie fajne motorki dzięki nim karzdy nastolatek nauczy sie praktyki mechanicznej super zabawka w ferie weekendy lub wakacje planuje zakup nastepnych rometów. :) polecam
Miałem ogara z silnikiem jawki . Super się jeździło . Panie Piotrze nie wiem czy coś było ale o wierhowince bym posłuchał , dziadek miał , wspomnienia są .
nie wie ktos czy da sie jakos zarejestrowac komarka nawet jako zabytek .Mam go z 15 lat ale jest bez papierów szkoda go bo stoi i niszczeje. A mysle go odnowic
kup 205 sie mniej psuje a jak sie zepsuje to go łatwo naprawić a ogar 200 to jest kurestwo psuje sie co chwile drogie części zapłon pojebany bierz 205 polecam
Ogara z filmu szacuje na 1988 rok. Bo ma juz lampe cala plastikową bez metalowej obwódki i wlacznik zaplonu na suwaku zamiast pokrętła. Mialem takiego ogara. Fabrycznie byl bardzo awaryjny praktycznie za kazdym razem nawalal problemy ze swieca. Potem jakos udalo sie to naprawic. Wada byly odkrecajace sie srubki od blotnikow i konstrukcji. Co kazda przejazdzka cos odpadalo. Dzieki temu motorkowi nauczylem sie troche mechaniki. Dobrze go wspominam
Otóż mylisz się jest Romet 50 t 1 z silnikiem 023 wersja 2375. Zastąpili silnik awaryjny 019 na 023. Romet 2375 lub 50 t-1 wiem bo mam :D Poczytaj na wikipedi wpisz Romet 2375 :D
Mam rometa 50 t-1/romet 2375 [ 023 ] i też w dwie osoby przednie teleskopy mi się (zakleszczały) więc mój tato założył mi z shl polecam Romet teraz dobrze trzyma się drogi :)
+AVP919 Nie ma możliwości rejestracji na biełe blachy. Możemy zarejestrować pojazd wyłącznie na żółte blachy pojazdu zabytkowego. Jest to dla Ciebie bardzo wygodne, korzystniejsze od białych blach. Proszę do mnie zadzwonić w tej sprawie. oldtimerbazar.pl/o-nas/kontakt
Mam takiego tylko że z silnikiem jawki. Stan idealny zrobiony od podstaw silnik, elektryka, lakier, opony no praktycznie wszystko. Nie do sprzedania. :)
Wielka szkoda - mieliśmy tylu utalentowanych konstruktorów, w ludziach była chęć do działania, chcieli coś robić naszego polskiego, niestety politycy ciągle rzucali kłody pod nogi :-( Dzisiaj Polska nie jest w stanie wyprodukować nawet takiego Ogara, wszystko importujemy z Chin.
Ogar 200, czyli z silnikiem Jawy? Silnik Jawy był o wiele bardziej niezawodny od tego z dezametu. Nie wiem, jak z częściami, ale 5000 km, o ile przebieg jest autentyczny, na tym silniku nie robiło jeszcze wielkiego wrażenia. Za 900 raczej nic lepszego się nie dostanie.
Panowie, pompka przy ramie a jeździcie na kompletnym "flaku" w dodatku we dwóch.
Nieładnie.
Opona była napompowana ale jak oni usiedli na niego to sie po prostu ugieło pod ich ciężarem
Miałem Ogara 205 z 1988 kupiony w GS Samopomoc Chłopska. Był bardzo awaryjny ale dzieki temu nauczyłem się co jak działa. Wszystko się rozkręcało od wibracji i odpadało. W sumie przejechałem 8000km. Dobry sprzęt. Dobry bo polski. Jechał tylko 45kmh miałby moc na więcej ale mu obrotów nie starczało. Więc zmieniłem tylną zębatkę na zębatke od motorynki pony. Powoduje to że można śmiało jechać 55-60 kmh a motorek spala mniej benzyny. Coś za coś - ciężko się rusza szczególnie we dwójkę
Słabe silniki???????? Dwa byki na grzbiecie a on jedzie... :)
mackoGD i jeszcze bez powietrza z tylu
Bardzo słaby i Nie elastyczne
@@Zyciegrzegorza elastyczne? Co ty gejem jesteś ? Jeden dwa i kita pozdro
@@wujekadi9744 dobry silnik lecz szkoda ze tylko 2 bieg 😁
jeżeli istniała by taka możliwość, to chciałbym abyście nagrali kilka słów o romecie chart. Ponieważ ludzie mówią różnie tzn. jeden powie że jest świetny a drugi że tym się nie da jeździć, tak więc chciałbym wysłuchać paru słów od człowieka dla którego jest to chleb powszedni :) z góry dzięki
Michał Pocheć Nie jeździłem na nim więc nie mogę go omówić. Sam nie mam CHARTA i nie mam kolegi, który by miał ten motorower. Dlatego nie jestem w stanie spełnić prośby. Pozdrawiam, Piotr Kawałek
+oldtimerbazar A z komarem sztywniakiem?
+oldtimerbazar a Simson s51 zrobisz filmik nie ma nigdzie takie filmu po polsku przez osobę znająca się na rzeczy.
Aż powietrze zeszło jak takie 2 byczki jechały XD
Moj pierwszy byl ogar 200 na silniku jawy fajny mocny, ale jak sie rozgrzal to na niskich obrotach gasl i nie szlo go z kopa odpalic ale z popychu bez problemu ;) puzniej kadet ale to byl klamot zamienilem na motorynke a z nia to juz cuda robilem z kumplem, gaznik od syreny itd masakra piekne czasy to byly ;)
Weak polish motorbike vs 2 heavy boys
Hmn...
Te Romety to był jakiś kabarecik... cały czas coś się rozpiepszało... dobry dla chłopaków żeby sobie pogrzebali i lizneli podstaw mechaniki.. ale jako środek transportu to kompletna klapa! Zupełnie się nie nadawał do jazdy we dwoje! Kupa do kwadratu! WSK 125 albo Simson o tysiąc razy lepsze, że już nie wspomnę o japońcach... z perspektywy czasu... jaki ten PRL to był syf.. maluchy tarpany, syrenki..Romety! Kraj idiotow!!!
Kto z 2021 daje like
Witam mam problem z ogarem 205 żeby odpalić musze trzymać gaz ledwo odpala i wogóle nie wchodzi na obroty nic i czasami zadymi z cylindra z kolanka z wydechu.. :/.. strzeli czsem w filtr świeca cała czarna. czyściłem gaźnik zapłon ustawiałem z 5 razy i to samo... pomocy pozdrawiam :)) :/
Moim ogarem przejechalem 9 tys km. Prawdziwa zmiana i tuning polegaly na wsadzeniu tylnej zebatki od motorynki. Efektem bylo zwiekszenie predkosci podroznej zmniejszenie obrotow i spalania. Na trasie mozna bylo jechac 55kmh non stop. Oczywiscie mowie o jednej osobie a ja wazylem wtedy z 50kg. Ruszalo sie gorzej bo mniejsza moc a we dwie osoby to juz klopot. Fabryczne zebatki byly tak dobrane ze przy 45kmh konczyly sie obroty i nawet z gorki nie dalo sie szybbciej jechac bo silnik hamowal
Dużo dawała też zmiana tłumika na ten od Simsona, nie dość, że był sporo mocniejszy, to chodził cichutko, tak jak Simson. Tłumik oczywiście nie pasował tak odrazu, bo średnica była inna. I druga najważniejsza rzecz, to trzeba było go mocno doprężyć planując glowice. Piłowało sie jeszcze okna w cylindrze i tłok, dawało to inne czasy otwarcia i silnik kręcił sie dużo wyżej. Zapłon też trzeba było sporo przyspieszyć. Dawno, dawno temu, jak jeszcze nie było internetu, to w Świecie Motocykli był opis jak wyciągnąć z tego silnika 4 KM☺ Była to połowa lat 90, pamiętam jak takim podrasowanym komarkiem wyprzedzałem sąsiada jadącego WSK 125 i chłop nie wiedział co sie dzieje, bo go gówniarz Rometem objechał😂 Na małej zębatce od motorynki i innych przeróbkach dało sie tym jechać 80km/h z górki mierzone w 126p jadącym za mną👍 Chyba największym plusem tej konstrukcji było to, że nawet amator bez narzędzi i doswiadczenia rozbierał ten silnik, robił sobie remont kapitalny, skręcał wszystkie puzzle i po 3 godzinach już odpalał i jeździł. Największe wady to bardzo delikatna i nietrwała ,,zmieniarka" biegów, a podczas szaleństw i kręcenia bączków wyciągający sie łańcuch i ukręcający sie wałek zdawczy. Porównując do dzisiejszych 50tek to szajs niesamowity, ale sentyment pozostanie na zawsze☺
Slabiutenki silniczek a szkoda bo ogar to bardzo fajny motorower ale nadaje się do jazdy tylko w wersji 200 z silnikiem jawy
Tymi 2 bieg ogarami slabo jezdzi się bo wolne są 40 kmh tylko to tym tylko do sklepu itp
@@fjdjjdkdjdjdjdjdj9179 ej ale ogar 200 z silnikiem jawki jechał 55-60 kmh jak był odblokowany
@@Grzechu0 trochę więcej maks 65 kmh
mam ogara 200 , silnik jawy do tej pory jeździ :D
a teraz ;d
Dalej jeździ
Legenda głosi że on dalej jeździ 😂😂
Też mam ogara 200 fajny jest
Umowmy sie.. te silniki dawne sa niezniszczalne ;) nie raz wystarczy zmienic pierscionki co jakis czas, wyregulowac zaplon, sprzeglo zmienic i fruu z grubsza :D
zrobisz o ogarze 200 ??
Film świetny i godny polecenia, tylko zastanawia mnie to że jest mowa o romecie ogarze 200,201,205, kadecie, ale nie wspomniał pan o romecie 50 T-1/T-3 dlaczego? przecież te motorowery też były produkowane równocześnie z Rometem kadetem. Miałbym prośbę o nagranie odcinka o WSK 175 gdyż o WSK 125 był, o SHL był ale nie było nic o polskich motocyklach o pojemności 175 a chętnie bym coś na ten temat posłuchał :)
Pozdrawiam Piotr
mam kadeta to wiem o co chodzi z silnikami 023 i nie polecam tych silników.Najlepsze z polskich silników były s38 bo nie trzeba było się bawić z automatami zmiany biegów
Świetna prelekcja i duża wiedza pasjonata. Gratuluję.
Miałem dokładnie taki jak na filmiku ;) Najpierw spaliła się cewka zapłonowa. Musiałem dokupić kompletne magneto z cewkami. Po założeniu okazało się że pali, ale ze świateł zrobiły się świeczki ;) Wyjąłem cewkę oświetleniową z tego starego. Potem na zgrzewie oderwało się magneto ;) Założyłem to stare. Przez te wszystkie montaże demontaże wałek miał bicie. Ciężko było wyregulować biegi żeby nie wypadały. Ale dało się. 2 biegi były O.K. na miasto w przeciwieństwie do Romka 50 TS - 1, trzybiegowego, gdzie często wchodził luz pomiędzy II a III biegiem, co praktycznie uniemożliwiało start z pasażerem, jeśli prowadzący się nie zorientował. Ogar 205 sprawił mi wiele frajdy, łatwo odpalał, na kołach 17 calowych (50 TS-1 miał 19-ki) był bardzo stabilny i łatwy w prowadzeniu. Z piwnicy po prostu dało się go wynieść po schodach. Zdaje się że to był 1986, zapłaciłem w sklepie 55 tys. tamtejszych złotówek (ostatnie SHL-ki 125 stały wtedy po 45 tysięcy). Serdeczne dzięki za retrospekcję! Trochę łezka się kręci, szczególnie jak widzę tę chińszczyznę w sklepach ;)
max udźwig ogara to ok. 150 kg. w tym przypadku było ok 200 kg xDDD
Plus laczek na tylnej osi:-)
opowie pan o komarach ?
Będzie jeżdżone na wiosnę 😎
Ty chyba nie wiesz co piszesz. Dla twojej wiadomości, to silnik w ogarze 200 był mocniejszy. Silnik jawki stosowany w 200 był co prawda dławiony z 3,5KM do 2KM, ale to i tak było więcej niż w 205. Poza tym łatwo i dość tanio można samemu odblokować silnik w 200 do oryginalnych 3,5KM
Miałem to coś i to nowe, kupione w GeeSie. Kto dziś wie co to za sklep był ? Pamiętam że zabierałem na przejażdżkę nim swoją przyszłą żonę. To coś będzie koło 30 lat wstecz. Myślę że uratował on nam życie a było to tak: jechaliśmy sobie na wycieczkę gdy nagle zmostkowała świeca (dość częsta awaria). Zaraz po zatrzymaniu na drodze przed nami strzeliła opona w ciężarówce. Według moich wyliczeń powinniśmy w tym miejscu się znaleźć.
i co dalej??
Pisze że to jego przyszła żona była. Ona się przestraszyła, zaczął ją przytulać i spodobało jej się. :)
Tak jak to mówią: zepsuł się na czas
@@mackoGD A potem zaciążyła i trzeba było się ożenić. I widzisz, jakby nie kupił tego Rometa w Gieesie, to by dzisiaj był może starym kawalerem.
Raul 9020 albo by nie żył
Za dużo historii za mało budowy
mam taką samą 205 , też w oryginale niebieściutki ,tylko ciut starszy z chromowaną obramówką lampy przedniej,stacyjke starego typu nie suwak i tzw.miękkie siedzenie
Mam Rometa Pony m-2 właśnie z tym silnikiem co był montowany do Ogarów 205. musze się także przyznać że zdarza mi się przejechać we dwie osoby i moim zdaniem motorynka świetnie sobie radzi z takim obciążeniem- oczywiście moc i prędkośc spada diametrialnie, ale nie jest aż tak źle.
Świetne materiały o polskiej, jakże zawiłej motoryzacji ubiegłego wieku. Szkoda że Romet nie przetrwał próby czasu i tworzy chińskie konstrukcje z Arkusem.
.Miałem kadeta z tym silnikiem ,Masakra, Skrzynia zmieniacz biegów oraz sprzęgło nie działało to nigdy dobrze.Wciskasz sprzęgło słychać że silnik rzęzi spadają obroty wrzucasz bieg moto szarpie do przodu ruszasz pełna łycha no i dwójka ze zgrzytem a ty modlisz się aby nie było pod górkę. Kiedyś przejechałem się Simsonem to było coś .Nie długo po tym sprzedałem rzęcha bez żalu ile ja wpakowałem tam kasy ile ja się tego napchałem ło dzizas .
@tomek23031994 kadety miały tez silniki z babetty typu 225
Wystarczy cylinder z t1 czyli z wlotem fi 13 plus gaznik f13 rometa plus wydech koniecznie z rometa t1 lub ogara 200 i kolanko f13. Moc bedzie jak w romecie t1 czyli nie 1.8kM tylko chyba 2.5KM. W tedy zebatke na łańcuch w silniku większą i jedzie lepiej
Mam takiego z plombą i przebiegiem niecałe 3700 km świetna maszyna.
jak 2 takie smoki jadą na romecie to aż powietrza brakuje w tylnym kole :P
6:38 jakieś głosy w tle
Ja cię wszędzie widze :O
Witam serdecznie,mam pytanie do Pana odnośnie samej ramy motoroweru czy porównując ją do 50T1 została zmieniona jej geometria?Rozumiem przez to inna odległość między mocowaniem silnika a główka ramy czy mocowaniem wachacza tylnego??
Z góry dziękuję za odpowiedź na pytanie które już pewien czas mnie nurtuje ;)
Pozdrawiam Artur Flisikowski :)
Co ciekawe, Ogary miały różne średnice kół. Mój z 88r był już nowszy i miał mniejsze koła, ale wcześniejszy z silnikiem dezametu kanciastym ale 3 biegowym miał koła o cal większe. Dziś w Warszawie widziałem ogara 200 na tablicach z Wołomina. Ogar z silnikiem javki jeździł szybciej i lepiej ale silnik wyglądał dużo gorzej(jajo) i wszystko było odwrotnie (jedynka do góry, kopka z prawej i do przodu).
Mojego Komara przerobiliśmy z Ojcem na dwuosobówkę szyjąc drugie siedzenie zamontowane na bagażniku i zamontowaliśmy dodatkowe podnóżki. Ja jeździłem tym pojazdem na ryby, a z Ojcem we dwójkę na grzybki. To był Komar z biegami w kierownicy. Kiepskie paliwo powodowało, że w zasobniku na narzędzia podstawowym wyposażeniem był klucz do świec i papier ścierny, którym trzeba było czyścić świecę jak zmostkowała.
Jeżeli chodzi o ten konkretny model to syf. Miałem to. Lepszy był już chyba z silnikiem jawki ogar 200, ewentualnie starszy Romet trzybiegowy. To co jest prezentowane to było wadliwe przy wyjeździe z fabryki. Dwa biegi to była jakaś masakra tak rozbieżne że jako nastolatek w trakcie piłowania byłem aż spocony. Nie wiadomo pod górę którym jechać. O wadach silnika to nie chce mi się rozpisywać (gównolit)
Jak znany z kadetów 019 w kadetach był 023
W 200 było normalne mocowanie rury wydechowej do cylindra. Natomiast tłumik... Ojjjjjjj będzie się działo.... SZNUREK AZBESTOWY dawał radę :)
Z tego co pamiętam to silniki 019 były montowane w rometach 50 t-1 Kadet miał 023
Ogar 205 to było nieszczęście pod względem niezawodności. Miałem jednego od nowości w 1987 r. Po pierwsze ciągle spadał łańcuch - okazało się, że rama jest krzywa. Po drugie, w silniku ciągle coś się rozkręcało, albo urywało - np. zębatka kosza sprzęgłowego. Przez 5tys km był wielokrotnie naprawiany i nigdy nie dało się ujechać więcej niż 50 km, żeby nie stanął
Miałem po dziadku rocznik 88 i też się bardzo sypał, kolega miał 87 i też wielokrotnie kosz sprzęgłowy... beznadzieja!!!!
019 nie był w Kadecie tylko w 50 t 1
dokładnie....
Zgodzę sie z tym
Fajny material. I swietna reklama. Jak dawa takie brysie uciagnie to i tak niezly silniczek. ;)
Cud że ta tylna opona nie pękła, takie bysiory tego biednego rometa dosiadły.
Szukam ogara 205 bez dokumentów ładna
ładny ogar ja podobnego kupiłem wczoraj ma jeszcze oryginalne opony stomile XD ale też ogar 205 z dezamet 023
+patryk staruch. Mój terz ale mam problem w rozrożnieniu mam ogara 205 w dok pisze 200 z silnikiem 23 ??? Na kółkach 17 nieorginalne bo zawysokie zawieszenie przud i tył pomarańczowo z czarny z dużym schowkiemI 50t-1 zielono srebrny z małymi schowkami i kolami 19 ramy identyko prawie takiesame jak komara inne niż na filmie
Poprawka rama jak od komara te motorowery to takie fajne motorki dzięki nim karzdy nastolatek nauczy sie praktyki mechanicznej super zabawka w ferie weekendy lub wakacje planuje zakup nastepnych rometów. :) polecam
Miałem ogara z silnikiem jawki . Super się jeździło . Panie Piotrze nie wiem czy coś było ale o wierhowince bym posłuchał , dziadek miał , wspomnienia są .
witam,mam identycznego w stanie igła, pozdrawiam😉 th-cam.com/video/OlM_RFy7e4s/w-d-xo.html
Dzisaj to samo
Kolanko wydechu jest latwo uszczelnic, oczywiszcie fabrycznie nie bylo uszczelniane
Kiedyś w takim zerwał mi się pewien nit (chyba od popychacza zmiany biegów), znajomy to naprawił - nit został zastąpiony spawem :)
nie wie ktos czy da sie jakos zarejestrowac komarka nawet jako zabytek .Mam go z 15 lat ale jest bez papierów szkoda go bo stoi i niszczeje. A mysle go odnowic
kup 205 sie mniej psuje a jak sie zepsuje to go łatwo naprawić a ogar 200 to jest kurestwo psuje sie co chwile drogie części zapłon pojebany bierz 205 polecam
Ej no ale mogliscie napompowac te tylne kolo :)
ja miałem takiego z silnikiem jawy 3 biegi fajnie szedł zajebiste wspomnienia
ogar 200 :D
Automatica miał również Pegaz w którym był Polski silnik , ja sam jestem posiadaczem orginalnych motorowerów romet , simsona i babetty
Witam, mam pytanie po co jest ten otwór w silniku pod gaźnikiem 4:57 ??
Z tego co mi wiadomo to gdy tam się przelewa benzyna z olejem to lekko smaruje łańcuch :)
chlopcy dopompujcie powietrza ,bo na kapciu smigacie
Ogara z filmu szacuje na 1988 rok. Bo ma juz lampe cala plastikową bez metalowej obwódki i wlacznik zaplonu na suwaku zamiast pokrętła. Mialem takiego ogara. Fabrycznie byl bardzo awaryjny praktycznie za kazdym razem nawalal problemy ze swieca. Potem jakos udalo sie to naprawic. Wada byly odkrecajace sie srubki od blotnikow i konstrukcji. Co kazda przejazdzka cos odpadalo. Dzieki temu motorkowi nauczylem sie troche mechaniki. Dobrze go wspominam
Tylko do nauki mechaniki się nadawał, jako środek transportu to było nieporozumienie... też miałem ogara 205 z 88 i ta sama historia,
Pozdrawiam
panie Piotrze kiedy bedzie romet ogar 200 bo jestem ciekawy bo mam ogara pozdrawiam
Wycieki w Simsonie są gorsze :F Co odpalę, to podłoże na, którym stoi sobie Simson zostaje pobrudzone przez kapiący olej.
Ja mam jeszcze ogara 205
Otóż mylisz się jest Romet 50 t 1 z silnikiem 023 wersja 2375. Zastąpili silnik awaryjny 019 na 023.
Romet 2375 lub 50 t-1 wiem bo mam :D
Poczytaj na wikipedi wpisz Romet 2375 :D
Mam rometa 50 t-1/romet 2375 [ 023 ] i też w dwie osoby przednie teleskopy mi się (zakleszczały) więc mój tato założył mi z shl polecam Romet teraz dobrze trzyma się drogi :)
Witam ,chciałbym kupić Ogara 200 i go zarejestrować . Czy jest możliwość rejestracji na białe blachy Rometa kompletnie bez dokumentacji ?
+AVP919 Nie ma możliwości rejestracji na biełe blachy. Możemy zarejestrować pojazd wyłącznie na żółte blachy pojazdu zabytkowego. Jest to dla Ciebie bardzo wygodne, korzystniejsze od białych blach. Proszę do mnie zadzwonić w tej sprawie. oldtimerbazar.pl/o-nas/kontakt
Mam Rometa 205 .
Pozdrawiam z Irlandii
Pasażer się trzyma kierowcy, jak by na ścigaczu jechał:)))
Kuzwa jawka czechoslowcka bylem szybszy,❤
W tamtych czasach jezdzilismy we dwoch na Komarze.
nie obraząj polskich silników,zdrowy 023 czy 019 potrafi rozpędzić do 55km a jak troche wymodzisz to i te 6okm
Mam taki, nie psuje się a jak już to się naprawi u siebie w garażu :D
Kto robi w ge-e-sie ten wszystko poniesie ;-)))
Mam takiego tylko że z silnikiem jawki. Stan idealny zrobiony od podstaw silnik, elektryka, lakier, opony no praktycznie wszystko. Nie do sprzedania.
:)
Wielka szkoda - mieliśmy tylu utalentowanych konstruktorów, w ludziach była chęć do działania, chcieli coś robić naszego polskiego, niestety politycy ciągle rzucali kłody pod nogi :-( Dzisiaj Polska nie jest w stanie wyprodukować nawet takiego Ogara, wszystko importujemy z Chin.
Bo chińskie szmelce są o tysiac razy mniej awaryjne niż te paździerze rometowskie
miałem go i powiem ci że jedyne co się sypało to zmieniacz biegow a reszta była ok
siemka ma ktoś na sprzedaż jakiegoś rometa w obojętnie jakim stanie chodzi mi tylko o te stare a nie skutery itp
z krakowa
no ja mam
miałem takiego rometa, miałem taki silnik- jedyna wada wyskakujący drugi bieg
ja mam ogara w spodniach :D
Co powiesz na jawe 50 mustang z 86r.
Mam takiego samego tylko pomarańczowego.
TAAA jasne 70km/h ,tyle lata prawdziwa czeska jawka a nie ogar
Ja mam Ogar 200. Zobaczcie na moim kanale jak leci ;)
może i fajny ale i słabszy,już wole 025 z biegami w nodze
Super motorek! Sub i łapka wbij do mnie na rewanż!
Kiedyś były fajne maszyny :)
025 to jest silnik s38 tylko ,że z biegami w nodze
019 w Kadecie? Pierwsze słyszę.
2mln chyba egzemplarz a nie model.
A co ty tutaj robisz? Myślałem że ty samochody naprawiadz
No właśnie co ty tutaj robisz
jak chodziłem do 3 klasy ojciec mi kupił takiego rocznik 86 była mała zębatka na tyle od komara mniejsza moc ale wyższa prędkość jezdził do 92r chyba
+Mariusz Górny w snach... :D max 60 chciałeś napisać...
+Adrian Jaworski nie no jasne że do 60km/h ale do tego roku miałem na myśli
Będzie realizowany program o ogarze 200?
Na kapciu pojachaliście sobie w tylnym kole . Fachowcy zle przygotowani do filmu . Wpis z uśmiechem oczywiście.
Lubie pana i ogary motorynki i inne
Miałem takiego w tym samym kolorze
Gdxie on widział silnik 019 w kadecie
@tramwajarz12 a wrocławia jak się nie mylę
ja sobie moim 205 lece 50-55 według mnie lepiej 205 bo miałem 200 i mam 205 to wiem jaka jest różnica
W życiu. Max 45km h. Miałem 205 od nowości
Ja mam ogara 205 z 90 roku🙂
Zajebiście opisane ;) . Pozdrawiam pana Piotra Kawałka :)
Ja mam komara 231 z 62roku.
Czy warto kupic rometa ogara 200
Z przebiegiem 5 000 za 899 zł sa awaryjne czy nie prose o pomoc
Ogar 200, czyli z silnikiem Jawy? Silnik Jawy był o wiele bardziej niezawodny od tego z dezametu. Nie wiem, jak z częściami, ale 5000 km, o ile przebieg jest autentyczny, na tym silniku nie robiło jeszcze wielkiego wrażenia. Za 900 raczej nic lepszego się nie dostanie.
silnik 023 jest mniej awaryjny niż 223 z jawy inne silniki z jawy byly niezawodne ale nie ten
Tak na dobrą sprawę