Napisałam juz pod odcinkiem Zosi - tu powtórzę - genialny odcinek, bardzo ważny temat, moje ulubione TH-camrki:) Bardzo cenię Cię Zosiu, za to, że swoją modową "działkę" traktujesz szerzej i nie ograniczasz sie tylko do namawiania do zakupów. A Pani Kasia to prawdziwa "kopalnia", nie tylko wiedzy, ale przede wszystkim mądrości życiowej:)
Super pomysl i temat. Ja zdalam sobie sprawe z ilosci zakuponych rzeczy w czasie przeprowadzki, gdy zobaczylam ile tych rupieci i ciuchow sie nazbieralo oraz ze, trzeba to popakowac i przeniesc. Bylo to dla mnie olsniewajace, bo wyjechalam z Polski w latach 90 z jeda torba, a po 10 latach wszystko nie miescilo sie w samochodzie do przeprowadzek ( typu Nysa). Od tego czasu zawsze przy kazdym zakupie mam w glowie ta mysl , przy nastepnej przeprowadzce bedzie to nastena rzecz do przeniesienia. Wlasnie ta mysl pochamowala moje pragnienia kupowania nowych rzeczy, malo w moim przypadku dziala do dzis. Pozdrawiam was obie Panie Jadwiga z Bellinzony.
Ja miałam te sama refleksje w czasie przeprowadzki .....i staram się ograniczać gromadzenie rzeczy przez częste selekcje ... ale nie wiem czy to do końca zadziała ...:)
Jest pani wspaniala osobowoscia i dlatego kocham pania w czerwonych okularach, poniewaz sa one jakby,, uszyte,, na miare dla pani. Caluje obie cudowne kobietki
Nie kupuje nowych ubran ani butow od 10 miesiecy, na poczatku bylam pelna obaw czy dam rade, lecz wow, zyje i wciaz oddycham. Sprobujcie kochani, to latwiejsze niz myslicie, tyle czasu zaoszczedzicie, ktore mozecie przeznaczyc na sport, dobra ksiazke, ciekawy film. Buziaki i trzymam za Was wszystkich kciuki, serdecznie pozdrawiam.
@@agama3311 Oczywiscie, nie wspomnialam o uzywanych poniewaz nie kupuje ich wogole. Czasami chodze ogladac rzeczy, i fajne sa miny tych pan, ktore sa przyzwyczajone jak targam do kas stos ubran, lecz mowie im tylko " do widzenia, milego dnia"
Oj przerabiałam ten temat kiedyś. Mąż za granicą, ja z małym dzieckiem w domu, a wieczorne zakupy przez internet były rozrywką. Na szczęście szybko się opamiętałam, bo zdałam sobie sprawę, że stąpam po cienkiej granicy 😁 Pomogła też pewnie emigracja, byliśmy razem i nie "potrzebowałam" już czegoś sobie rekompensować 😁❤😘😘😘
Cudownie, ze podjęłyście ten temat. Przy trwającym szale wyprzedażowym mam wrażenie, ze jeszcze bardziej jest aktualny... staram się robić zakupy z głową i na szczęście dość dobrze mi to wychodzi, chociaż złapałam się ostatnio na tym, ze kupiłam koronkowe body w którym nie mam pojęcia czy gdziekolwiek pójdę. Ale była promocja w lidlu, 15 zł! 😂
Zosiu! serdecznie dziękuję za poznanie mnie z p.Kasia Temat na czasie naprawdę słuchałam Was dziewczyny z zapartym tchem! proszę o więcej i pozdrawiam serdecznie
Pierwszy raz widzę Zosię bo ubieram się sama i mam wrażenie że dobrze sobie z tym radzę. Cieszę się jednak że spotkaliście się Panie bo rozmowa bardzo ciekawa. Dziękuję
Jestem zakupoholiczką! To chyba najgorszy nałóg z możliwych bo bez kupowania nie da się przeżyć, wszędzie jakieś promocje i potrzeby. Alkohol, papierosy czy narkotyki jestes w stanie odstawić i bez nich żyć, omijać towarzystwo, nie kusić się o styczność, unikać, a zakupy? Musisz. Nałóg kusi codziennie a potem wracasz do domu z 20 rzeczami z poza listy, bo akurat była okazja i żal nie skorzystać... Mimo że obiecywałam sobie że tym razem dam radę. Ciężki to temat, ale warto o nim rozmawiać, i pani Kasiu proszę o odrębny odcinek jak sobie z tym radzić.
Bądźmy szczerzy i nie akceptyjmy w swoim środowisku takich zachowań. Powiedzmy swojej mamie czy przyjaciółce prosto w oczy że już ma 5 par cielistych szpilek i 6tej nie potrzebuje. Nie zgadzajmy się na to, tylko po to, żeby danej osobie było miło.
I zrobiło mi się przykro 😔 bo temat mocno dotyczy mnie, robię zakupy bez przemyślenia, palety cieni, szminki, pielęgnacja bo chce poczuć się atrakcyjna, pewna siebie, kochana, akceptowa przez innych, ale gdy pieniądze się kończą, zaczyna się wewnętrzna walka, krytykuje siebie, szybko denerwuje, już sxukam sposobu na nowe zakupy. Muszę się zapisać na terapię ale nie wiem od czego zacząć?
Pani Magdaleno, jezeli moge cos doradzic to na poczatku prosze przestac ogladac filmiki tzw youtubowych makijazowych expertek, ktore co 2 dni przekonuja, ze ta plaeta za 300 zl jest tak pieeeeeeekna, wow, cudna, hoho alez wspaniala, to wszystko jest robione dla wyciagania od pani pieniedzy, prosze zdac soebie sprawe z tego, ze pani tego nie potrzebuje , coz pani po takiej palecie nr 28 , czy ona uczyni pania bardziej szczesliwa? Prosze jej sie przyjrzec z bliska - to jest talk i pigment, brokat, mika...chemia... nic szczegolnego, a pani jest WYJATKOWA
Moim zdaniem nie można trwałe rzucić nałogu z dnia na dzień bo problem jest dużo głębszy niż potrzeba organizmu np nikotyny, cukru, itd. przyczyną jest psychika i to jakie traumy się zagłusza nałogiem. Polecam z serca kanał Twoja nowa świadomość. Ja bym radziła na początku nie ograniczać zakupów (bo się nie da) a podnieść ich jakość. Np wejść na kanał Kacpra o ekologicznych kosmetykach, zacząć kupować zdrowe kosmetyki. Nie kupować pierdolek i plastikowych tkanin a lepsze ubranią itd. Najpierw przejść ze złej jakości na lepszą a potem pracować z traumami i lokalu zmniejszać ilość
Ja jestem uzależniona od słodyczy ale nie udało się zmniejszyć ich ilości więc na początek zwiększyłam ich jakość i kupuję z cukierni, markowe, bez tłuszczu palmowego, syropu glukozowo frukt itd. najlepierw zwiększyłam jakość nalogu a teraz pracuje nad traumami, które powodują nerwowość zagłuszana cukrem
Nie wiem czy jestem zakupoholiczką, bo nie kupuję jakoś tak bardzo dużo, ale fakt że zakupy są dla mnie zapychaniem dziury emocjonalnej i próbą załatania kompleksów. To jest główna motywacja. Na drugim miejscu są potrzeby typu, że brakuje mi czegoś do noszenia na dany sezon.
Obie uwielbiam i sledze od jakiegos czasu ❤️ Fajny filmik i wazny temat. Osobiscie bardzo lubie kupowac fajne rzeczy, lubie dobra jakosc ale to nie oznacza, ze kazda rzecz ktora wybiore musi byc z najnowszej kolekcji firmy ktora akurat jest na topie, np z wlasnego doswiadczenia moge Wam powiedziec ze koronkowe majtki z Lidla trzymaja sie lepiej niz te z Intimissimi 😁 A kolekcjonowanie butow lub torebek uwazam za chore w kazdej formie 👎🏻 Wierze rowniez w filozofie minimalizmu: im mniej mamy rzeczy tym lepiej nam sie zyje 😁
Miałam problem z kupowanien kosmetyków. Ciągle nie spełniały moich oczekiwań i chyba to sprawiło, że przestałam je kupować w takiej ilości. Nadal dbam o cere bo brak pielęgnacji sprawia że muszę iść do dermatologa jednak nie mam już po 3-4 sera i 3 kremów.
Trochę się rozczarowałem treścią. Jako praktykujący stylista myślałem, że wątek będzie lepiej rozwinięty. PS Tak jestem krytycznym melancholiko-cholerykiem ;)
Wpadłam w błędne koło. Uciekam w pracę którą kocham przed życiem. Dzieci są już dorosłe. Mąż jest toksyczny i na każdym kroku obniża poczucie mojej wartości. Jestem lekarzem. Biorę dodatkowy dyzur potem zakupy itd. Byle tylko mijał czas i nie trzeba było robić porządku w życiu
Ale fajnie że razem coś nakręciłyście !!! Super odcinek - zwłaszcza że sama walczę z demonem zakupoholizmu. Czasem wygrywa, czasem nie. Cieszę się, że mam tego świadomość, myślę że to już coś. I wiem że odzywa się w chwilach napięcia emocjonalnego (po stresujacym zdarzeniu, okresie) lub gdy tłumie w sobie jakieś emocje i nie umiem ich wyrazić, a potrzebuje tego. Ciągle się tego uczę, zwłaszcza w związku i relacjach.
Szkoda że jest tyle glendzenia o emisji CO2, segregowaniu śmieci a nikt nie mówi o tym jak środowisko niszczy produkcja samochodów, odzieży, elektroniki i innych rzeczy których nie tylko bogaci mają w nadmiarze i jeszcze się tym szczycą. Naprawdę potrzebujesz 30 par spodni? Pomnóż to przez miliard ludzi których stać na nadmierne zakupy.
Mnie denerwuje zakłamanie w tym jak wszystko zanieczyszcza srodowidko: produkcja i odpady. A jednocześnie firmy napędzające konsumpcjonizm, produkują sprzęty które się szybko psują, a których się nie naprawia. Podobnie z odzieżą, drogą, a niskiej jakości. Po kilku praniach kolory wyplowiale, albo przypomina ścierkę do podłóg. Dlatego nie wiedzę w dobre intencje koncernów. Propagują "ekologiczne" sprzęty, a są one na 2-5 lat i na śmietnik.
No nie wytrzymam, dwie moje ulubione subskrybowane panie na jednym kanale😍😍😍❤️❤️❤️
To samo pomyślałam 🤣🤣🤣
Dokładnie tak samo 😊
Dor O dokladnie😀❤️
Napisałam juz pod odcinkiem Zosi - tu powtórzę - genialny odcinek, bardzo ważny temat, moje ulubione TH-camrki:)
Bardzo cenię Cię Zosiu, za to, że swoją modową "działkę" traktujesz szerzej i nie ograniczasz sie tylko do namawiania do zakupów. A Pani Kasia to prawdziwa "kopalnia", nie tylko wiedzy, ale przede wszystkim mądrości życiowej:)
Myślę, że ten temat to temat rzeka, w dwójkę mogły byście nagrać cały piękny cykl ;) bardzo dziękuję za odcinki!
Super pomysl i temat.
Ja zdalam sobie sprawe z ilosci zakuponych rzeczy w czasie przeprowadzki, gdy zobaczylam ile tych rupieci i ciuchow sie nazbieralo oraz ze, trzeba to popakowac i przeniesc. Bylo to dla mnie olsniewajace, bo wyjechalam z Polski w latach 90 z jeda torba, a po 10 latach wszystko nie miescilo sie w samochodzie do przeprowadzek ( typu Nysa). Od tego czasu zawsze przy kazdym zakupie mam w glowie ta mysl , przy nastepnej przeprowadzce bedzie to nastena rzecz do przeniesienia.
Wlasnie ta mysl pochamowala moje pragnienia kupowania nowych rzeczy, malo w moim przypadku dziala do dzis.
Pozdrawiam was obie Panie Jadwiga z Bellinzony.
Ja miałam te sama refleksje w czasie przeprowadzki .....i staram się ograniczać gromadzenie rzeczy przez częste selekcje ... ale nie wiem czy to do końca zadziała ...:)
Bardzo dziękuję za ten odcinek. Myślę, że to jest ważne, żeby poruszać takie tematy na YT. :-)
Bardzo dobrze się Was słucha, mówicie z taką swobodą :) merytoryczny flow.
Jest pani wspaniala osobowoscia i dlatego kocham pania w czerwonych okularach, poniewaz sa one jakby,, uszyte,, na miare dla pani. Caluje obie cudowne kobietki
Uwielbiam pani kanał, treści
Nie kupuje nowych ubran ani butow od 10 miesiecy, na poczatku bylam pelna obaw czy dam rade, lecz wow, zyje i wciaz oddycham. Sprobujcie kochani, to latwiejsze niz myslicie, tyle czasu zaoszczedzicie, ktore mozecie przeznaczyc na sport, dobra ksiazke, ciekawy film. Buziaki i trzymam za Was wszystkich kciuki, serdecznie pozdrawiam.
Magdalena Anton Ja też juz dlugo nie kupuję nowych ubran, tylko nawet kupując rzeczy uzywane też trzeba się pilnować;)
@@agama3311 Oczywiscie, nie wspomnialam o uzywanych poniewaz nie kupuje ich wogole. Czasami chodze ogladac rzeczy, i fajne sa miny tych pan, ktore sa przyzwyczajone jak targam do kas stos ubran, lecz mowie im tylko " do widzenia, milego dnia"
Magdalena Anton
Wow! gratuluję .
Czym zastąpiłas zakupy ?
@@madzia3103 Czytak ksiazki, doksztalcam sie, chodze na fitness, saune, basen, wspieram organizacje charytatywne
Gratuluje samozaparcia .....
No i super inicjatywa Takie duety to sama przyjemność.
Fantastyczny odcinek!!
Ten temat jest mi bliski. Ale pracuje nad soba cieżko.
Ale fajnie, obie Panie bardzo lubię!
Dwie moje ulubione youtuberki, które subskrybuję! Szok :-D super :-)
Stanowczo za krótko 😊😊 i oczywiście świetnie jak zawsze 😊
Oj przerabiałam ten temat kiedyś. Mąż za granicą, ja z małym dzieckiem w domu, a wieczorne zakupy przez internet były rozrywką. Na szczęście szybko się opamiętałam, bo zdałam sobie sprawę, że stąpam po cienkiej granicy 😁 Pomogła też pewnie emigracja, byliśmy razem i nie "potrzebowałam" już czegoś sobie rekompensować 😁❤😘😘😘
Gratuluje mądrej decyzji .....:)
fantastyczny odcinek !
Cudowne połączenie moich jutuberek
Świetny pomysł, zawsze zajadam stres. Zawsze.
Beata Pawlikowska ma o tym temacie film na yt.
Bardzo fajny filmik , prosze częściej w tym duecie.
Cudownie, ze podjęłyście ten temat. Przy trwającym szale wyprzedażowym mam wrażenie, ze jeszcze bardziej jest aktualny... staram się robić zakupy z głową i na szczęście dość dobrze mi to wychodzi, chociaż złapałam się ostatnio na tym, ze kupiłam koronkowe body w którym nie mam pojęcia czy gdziekolwiek pójdę. Ale była promocja w lidlu, 15 zł! 😂
Tak fajnie że aż za krótko:)
Pani Kasiu, to jest temat, który dotyczy wszystkich!!! Kontekst jest niezmiernie szeroki!
Bardzo wartościowy filmik! :-) Więcej takich w TAKIM duecie! ;-)
Odcinek mega! Temat na czasie.
Pracoholizm i zakupoholizm są pożądane przez korporacje i państwo bo przynoszą im zysk i podatki
Misiu Gogo ..a ludziom ruinują życie..
agama No cóż... tak wygląda kapitalizm
madzia3103 Dlatego trzeba zdawac sobie z tego sprawę, żeby nie paść ofiarą..
Ale rozsądne wybory są po naszej stronie i naszej gestii ...:)
@@KasiaSawicka Tak Kasiu, ale skąd się bierze rozsądek?
Fajnie jak dwa ulubione kanały spotykają się w jednym odcinku
Cudowne odcinki, dzięki Wam okazało się że mi już nie jest potrzeba trzecia puchówka w tym sezonie:):) pozdrawiam serdecznie:):)
Jak fajnie, że od razu pojawił się drugi odcinek 😘
Świetny materiał :)
Zosiu! serdecznie dziękuję za poznanie mnie z p.Kasia Temat na czasie naprawdę słuchałam Was dziewczyny z zapartym tchem! proszę o więcej i pozdrawiam serdecznie
Pierwszy raz widzę Zosię bo ubieram się sama i mam wrażenie że dobrze sobie z tym radzę. Cieszę się jednak że spotkaliście się Panie bo rozmowa bardzo ciekawa. Dziękuję
Obie Panie uwielbiam, cenie za ich pracę i życzę jak najlepiej!! Cudnie.
Uwielbiam Wasze filmiki
Super !!!
Świetnie się Was słuchało! Koniecznie nagrywajcie częściej ❤👍
Wywiad świetny, aczkolwiek fakt że dwa razy wyświetliła mi się reklama o bezpiecznych zaqpach jest delikatnie niepokojący.
Kobity Wy RAZEM???!!!! Ale odlot!!! :D
Kasia Sawicka - uwielbiam ja. Zosia- Ty jestes taka wesola, pozytywna, tylko nie mow "kurcze" i "tak ze ten, no"
Dwie piękne, mądre kobiety w jednym filmiku 😍 czego chcieć więcej ? Uwielbiam i oglądam od dawna obie 🥰
Bardzo mądra i potrzebna rozmowa!
Wspaniałe Dziewczyny!!! DZIĘKI !!!
Odcinek sztos! :)
Wow moje dwie ulubione youtuberki 😀❤
Super temat 👍
To jest mój dzień, dwie ulubione youtuberki w jednym filmie. 😍😍😍😍 Piękna sprawa, spójna rozmowa i ważne tematy. Brawo!!!!
Super odcinek 😍🌷😍🌷😍🌷
Oooooo! Moje dwie ulubione youtuberki w jednym!!!!
Świetny odcinek 😄, mądry i z dwiema super TH-camrki 😁
Ale miła niespodzianka 😊
Świetny pomysł z umieszczeniem II części tutaj
Takiego crossu się nie spodziewałem!
Bardzo fajny odcinek 👍❤️
Super duet, super odcinek - gratuluję Kasiu i kibicuję :)
super odcinek
Uwielbiam was
Świetny odcinek! Uwielbiam Was Dziewczyny 🤩
Jestem zakupoholiczką! To chyba najgorszy nałóg z możliwych bo bez kupowania nie da się przeżyć, wszędzie jakieś promocje i potrzeby. Alkohol, papierosy czy narkotyki jestes w stanie odstawić i bez nich żyć, omijać towarzystwo, nie kusić się o styczność, unikać, a zakupy? Musisz. Nałóg kusi codziennie a potem wracasz do domu z 20 rzeczami z poza listy, bo akurat była okazja i żal nie skorzystać... Mimo że obiecywałam sobie że tym razem dam radę. Ciężki to temat, ale warto o nim rozmawiać, i pani Kasiu proszę o odrębny odcinek jak sobie z tym radzić.
kasiag00008
psychoterapia mogłaby pomoc
Może nagram ..? Dobry pomysł ...
Kasia Sawicka wygląda dużo ciekawiej niż stylistka w dodatku młoda 👍
Bądźmy szczerzy i nie akceptyjmy w swoim środowisku takich zachowań. Powiedzmy swojej mamie czy przyjaciółce prosto w oczy że już ma 5 par cielistych szpilek i 6tej nie potrzebuje. Nie zgadzajmy się na to, tylko po to, żeby danej osobie było miło.
I zrobiło mi się przykro 😔 bo temat mocno dotyczy mnie, robię zakupy bez przemyślenia, palety cieni, szminki, pielęgnacja bo chce poczuć się atrakcyjna, pewna siebie, kochana, akceptowa przez innych, ale gdy pieniądze się kończą, zaczyna się wewnętrzna walka, krytykuje siebie, szybko denerwuje, już sxukam sposobu na nowe zakupy. Muszę się zapisać na terapię ale nie wiem od czego zacząć?
Jabym popytala o terapeutow dobrych
Może warto poszukać kogoś z polecenia ..,?
Pani Magdaleno, jezeli moge cos doradzic to na poczatku prosze przestac ogladac filmiki tzw youtubowych makijazowych expertek, ktore co 2 dni przekonuja, ze ta plaeta za 300 zl jest tak pieeeeeeekna, wow, cudna, hoho alez wspaniala,
to wszystko jest robione dla wyciagania od pani pieniedzy, prosze zdac soebie sprawe z tego, ze pani tego nie potrzebuje , coz pani po takiej palecie nr 28 , czy ona uczyni pania bardziej szczesliwa? Prosze jej sie przyjrzec z bliska - to jest talk i pigment, brokat, mika...chemia... nic szczegolnego, a pani jest WYJATKOWA
Moim zdaniem nie można trwałe rzucić nałogu z dnia na dzień bo problem jest dużo głębszy niż potrzeba organizmu np nikotyny, cukru, itd. przyczyną jest psychika i to jakie traumy się zagłusza nałogiem. Polecam z serca kanał Twoja nowa świadomość.
Ja bym radziła na początku nie ograniczać zakupów (bo się nie da) a podnieść ich jakość. Np wejść na kanał Kacpra o ekologicznych kosmetykach, zacząć kupować zdrowe kosmetyki. Nie kupować pierdolek i plastikowych tkanin a lepsze ubranią itd. Najpierw przejść ze złej jakości na lepszą a potem pracować z traumami i lokalu zmniejszać ilość
Ja jestem uzależniona od słodyczy ale nie udało się zmniejszyć ich ilości więc na początek zwiększyłam ich jakość i kupuję z cukierni, markowe, bez tłuszczu palmowego, syropu glukozowo frukt itd. najlepierw zwiększyłam jakość nalogu a teraz pracuje nad traumami, które powodują nerwowość zagłuszana cukrem
Piękne okulary
Nie wiem czy jestem zakupoholiczką, bo nie kupuję jakoś tak bardzo dużo, ale fakt że zakupy są dla mnie zapychaniem dziury emocjonalnej i próbą załatania kompleksów. To jest główna motywacja. Na drugim miejscu są potrzeby typu, że brakuje mi czegoś do noszenia na dany sezon.
O jak miło dwie Panie widzieć razem 😁
Obie uwielbiam i sledze od jakiegos czasu ❤️ Fajny filmik i wazny temat.
Osobiscie bardzo lubie kupowac fajne rzeczy, lubie dobra jakosc ale to nie oznacza, ze kazda rzecz ktora wybiore musi byc z najnowszej kolekcji firmy ktora akurat jest na topie, np z wlasnego doswiadczenia moge Wam powiedziec ze koronkowe majtki z Lidla trzymaja sie lepiej niz te z Intimissimi 😁 A kolekcjonowanie butow lub torebek uwazam za chore w kazdej formie 👎🏻 Wierze rowniez w filozofie minimalizmu: im mniej mamy rzeczy tym lepiej nam sie zyje 😁
A ja robie tak,wypelniam Kupon zamowia w firmie kosmetycznej,zaznaczam wszystko co chcialabym kupic. Zaklejam kopierte i .....wyrzucam do Kosza👍😁🙊🙉🙈
Dziękuję Dziewczyny za głos rozsądku.💗
rozumiem przepraszam że pisałem rozumiem
Takie zachowania jak 4:10, podchodzą poniekąd pod zespół Aspergera.
Ja to muszę się pilnować wchodząc do DUKA, Tescomy lub na podobne strony internetowe :) :) :)
nie chce rozwawiać o mojch problemach ale chciałbym poznać nowom rodzine ktura mnie bardzo pokocha
👍❤
Miałam problem z kupowanien kosmetyków. Ciągle nie spełniały moich oczekiwań i chyba to sprawiło, że przestałam je kupować w takiej ilości. Nadal dbam o cere bo brak pielęgnacji sprawia że muszę iść do dermatologa jednak nie mam już po 3-4 sera i 3 kremów.
Takiego crossa się nie spodziewałem :) obie subskrybuję :)
szok chyba sie przewidzialam?! moje dwie ulubione Panie w jednym filmiku ;-)
Zosia i Kasia😊
Trochę się rozczarowałem treścią. Jako praktykujący stylista myślałem, że wątek będzie lepiej rozwinięty. PS Tak jestem krytycznym melancholiko-cholerykiem ;)
Pain Kasiu, tak sie ucieszylam jak zobaczyłam Zosię u ciebie
Dobry temat ..:)
Wystarczy odebrac pieniadze I po problemie!!!!!.
Czy można spytać skąd jest ta szara kanapa widoczna w głębi pokoju?
Trochę pierdu pierdu, rzeczy jasne jak słońce.. ale sympatycznie 😉😺oni wszyscy zacierają łapki na naszą kaske
Wpadłam w błędne koło. Uciekam w pracę którą kocham przed życiem. Dzieci są już dorosłe. Mąż jest toksyczny i na każdym kroku obniża poczucie mojej wartości. Jestem lekarzem. Biorę dodatkowy dyzur potem zakupy itd. Byle tylko mijał czas i nie trzeba było robić porządku w życiu
Bardzo współczuję. To musi być trudne.
Bardzo współczuje ...:(
Znam to..
🥰🥰🥰
Ale fajnie że razem coś nakręciłyście !!! Super odcinek - zwłaszcza że sama walczę z demonem zakupoholizmu. Czasem wygrywa, czasem nie. Cieszę się, że mam tego świadomość, myślę że to już coś. I wiem że odzywa się w chwilach napięcia emocjonalnego (po stresujacym zdarzeniu, okresie) lub gdy tłumie w sobie jakieś emocje i nie umiem ich wyrazić, a potrzebuje tego. Ciągle się tego uczę, zwłaszcza w związku i relacjach.
chciałbym dostać pomoc czy mi ktoś pomosze bo niemam nikogo
Jak można Ci pomóc?
Nie ma linku do pierwszej części :(
Dodany ....
Szkoda że jest tyle glendzenia o emisji CO2, segregowaniu śmieci a nikt nie mówi o tym jak środowisko niszczy produkcja samochodów, odzieży, elektroniki i innych rzeczy których nie tylko bogaci mają w nadmiarze i jeszcze się tym szczycą. Naprawdę potrzebujesz 30 par spodni? Pomnóż to przez miliard ludzi których stać na nadmierne zakupy.
Mnie denerwuje zakłamanie w tym jak wszystko zanieczyszcza srodowidko: produkcja i odpady. A jednocześnie firmy napędzające konsumpcjonizm, produkują sprzęty które się szybko psują, a których się nie naprawia. Podobnie z odzieżą, drogą, a niskiej jakości. Po kilku praniach kolory wyplowiale, albo przypomina ścierkę do podłóg. Dlatego nie wiedzę w dobre intencje koncernów. Propagują "ekologiczne" sprzęty, a są one na 2-5 lat i na śmietnik.
nuda straszna - zakupy