Musisz go spróbować, jest magiczny, tani i pasuje wszędzie - HELIOS 44M-4 2/58
ฝัง
- เผยแพร่เมื่อ 27 ก.ย. 2024
- / koniecznyrafal
Sprzęt którego używam:
Dobra i tańsza alternatywa Lightrooma, dostępna bez subskrypcji:
Luminar Neo: bit.ly/4byisbh
Kod na: 10% rabatu: RafalKonieczny10
Zdjęcia: Canon EOS R5 - bit.ly/3SZ7Ied
Filmy: DJI Osmo Pocket 3 Creator Combo - bit.ly/3wKsg39
Obiektywy
Lekkie i tanie:
RF 16mm F2.8 STM - amzn.to/3uHfb9D
Canon RF 50mm f/1.8 STM - bit.ly/42ZKgSN
Profesjonalne szkła na każde warunki
Canon RF 15-35mm f/2.8 L USM - bit.ly/3P5Fxt2
Canon RF 100-500 f/4.5-7.1L IS USM - bit.ly/3P78aWy
Duży i wygodny plecak ThinkTank BackLight 36L: bit.ly/3Ugovdx
Statyw Ulanzi Zero F38 : amzn.to/43jP19Z
Uchwyt na aparat do plecaka: Peak Design Capture V3: bit.ly/48IbkXL
Lekki zdejmowalny pasek Peak Design Leash V3: bit.ly/3IibXNh
Skuteczne czyszczenie obiektywów Zeiss: bit.ly/49DjJNM
Studio:
Główny mikrofon Shure SM7B: bit.ly/3wACjaG
Oświetlenie Falcon Eyes mata LED Roll-Flex RX-18TDX III: bit.ly/3uRE1E3
Linki afiliacyjne, otrzymuję prowizję od zakupów w linkowanym sklepie, bez dodatkowych kosztów dla Ciebie.
/ koniecznyrafal
Gdy mi smutno, gdy mi źle, biorę Heliosa i idę do parku postrykać. Uwielbiam te szkło i też pochodzi za strychu. Mam wersję 44-m7, więc najostrzejszą. Obietkyw z Zenitem kupiła moja siostra w latach 90 do jakiegoś projektu na studiach, wypstrykała 1 kliszę, a przy drugiej aparat się zepsuł i od tamtego czasu leżał nieużywany.
Faktycznie wartość terapeutyczna nieoceniona. Pozdrawiam serdecznie.
Bardzo ciekawa recenzja. Chętnie obejrzę jak poprawić działanie pierścieni w tym obiektywie. To mój pierwszy obiektyw z Zenitem.
Posiadam takowego heliosa 2/58 z dodatkowym pierścieniem pozwalającym na szybki podgląd głębi ostrości i powrót do przysłony roboczej. Ale wg mnie dużo lepszy jest zenitar m 1.7/50. Helios nie jest ostry i to jest poważny problem, przynajmniej w wersji którą posiadam.
pierścienie makro i adapter szerokokątny lub anamorficzny potrafią przydać heliosowi jeszcze więcej uroku. wygrzebałem niedawno z piwnicy dziadkowego Heliosa i jest to jeden z moich ulubionych obiektywów
Nabyłem Heliosa 44M-5 MC z przerobionym mocowaniem na Nikona i używam go z moim Fuji X-H2S i uważam że mega spoko daje obraz to szkło. Mam egzemplarz w super stanie wizualnym i mechanicznym do tego jest on naprawdę ostry (środek kadru) idelanie mi pasuje do pewnych ujęć w których zależy mi na charakterze vintage albo na tym zakręconym bokeh, co prawda na APSC nie jest to aż tak widoczne i sporo zależy od światła w scenie. Za te pieniądze uważam że jest to naprawdę ciekawa konstrukcja którą warto mieć w swoich zasobach :)
Tak jest! Czasami trzeba wrócić do podstaw. Mam Heliosa (przerobionego na bagnet F do Nikona). Robię nim zdjęcia kwiatów i innej zieleniny. Wychodzą fantastycznie (praktycznie już prosto z puszki) a bokeh robi robotę. Mam z tego dużą radochę. Polecam.
Tak, radocha niesamowita!
@@rafalkonieczny Szklarnia, puszka .... a o Lafocie 400 ktoś słyszał proszę wycieczki ?:)
jak się chwalić to ja też mam 44m4 coś nie rewelacyjnego potwierdzam rozebrałem wyczyściłem i dalej działa jak złoto drugi, też 44m4 ale różni się od pierwszego jakimiś dodatkowymi napisami jeszcze nie znalazłem o co chodzi ale pięknie też rysuje i jest jak nówka sztuka.
Bardzo udany odcinek. Niech Zyje 50...cl
posiadam tego HELIOSA oraz używam też Pentacon auto MULTI COATING 1.8/50 i radziecki obiektyw MIR-1W 2,8/37
Gdzie znajdę nieużywany model?
Mam dwa super zabawa ae niestety nie kupi się idealnie czystych obiektywów mimo zapewnień sprzedających zawsze jest kurz w środku w mniejszej lub większej postaci, jak to mówią jak sobie sam nie wyczyścisz to zapłacisz firmie zajmującej się tym profesjonalnie nie małe pieniądze> Popieram pomysł by stworzyć serie nagrań o tych obiektywach w powiązaniu z Canonem R... ja mam R6 Mark II też fajnie się tym fotografuje. Pozdrawiam.😃
A ja właśnie nie polecam na RF przejściówek EF ze stykami. Wtedy adapter nie działa. Musiałem te styki usunąć z adapteru żeby używać obiektywu ;)
Dzięki za komentarz, ciężko to samemu sprawdzić gdy jest tyle chińszczyzny na rynku.
Ja się zastanawiam czy mojego staruszka Canon EOS M nie ratować właśnie jasnymi starszymi stałkami, największa jego bolączka to niskie użyteczne ISO, za to matryca bardzo ładnie pracuje jak da się jest odpowiednią ilość światła ;)
Dobry pomysl. Do mojego M50 mam "tone piecdziesistek"
@@jpffjp6681 Mi najbardziej zależałoby chyba na jasnej 35mm a potem dopiero 50mm :) Ale nie obrażę się za inne ogniskowe ;)
@@MBFeniks
Mam Panagora 2/35: swietny do filmowania. Osobiscie nie filmuje
Ja mam mieszane uczucia, bo faktycznie obraz jest rozmyty i trzeba go polubić. Wtedy da dużo radości. Generalnie warto sprawdzić i w razie czego odsprzedać za takie same pieniądze ;)
4:36 - E, Panie... Na f/8, to "obłędnie" wyjdzie czemkolwiek! No, chyba że akurat mamy niefart...
Mało tego - przy takim przymknięciu często okazuje się, że 50-letni prosty obiektyw potrafi "nakopać" współczesnej stałce wypchanej fafnastoma soczewkami... 🙂
A jakże, mam i ja po ojcu, niemal zarżnięty :)
Na pewno nie jest to obiektyw dla totalnego amatora... jeżeli ktoś zna podstawy fotografii i filmowania to helios jest świetny....
Ruski szajs i tyle. Nadaje się tylko do tego żeby jemu robić zdjęcia i udawać hipstera.
A dlaczego tak uważasz?
Bo używałem niestety. I może te 40 lat temu to było cudo. Bo mało kto miał lepsze. Ale teraz??? Każda sztuka będzie inna. A to "powloki" będą mieszać w obrazie. A to gownolit będzie się wyginał. Farba wewnątrz odłazi. No i najważniejsze. Każdy sprzęt optyczny się starzeje zarówno mechanicznie od tarcia, zmian temp jak i materiałowo od tlenu. Nawet za czasów gdy były nowe trzeba było przebierać z kilku sztuk Bo różniły się jakością.
Świetne klimatyczne obrazy Więcej takich filmików o starych obiektywach M42 !!!
Mam Heliosy w kilku wersjach, swietne szkiełka na kqzdym body 😎
Tu w pełni zgoda. Helios to obiektyw niezwykle tani i bardzo użyteczny. Jego niewielkie rozmiary sprawiają, że zawsze można go zabrać. I potrafi uratować niejeden spacer, gdy nie udało się sfotografować tego co zamierzaliśmy, ale nawinie się jakiś ciekawy kwiatek, listek, czy gałązka. Świetnie sprawdza się w fotografii z cyklu "cztery pory roku", czyli np. jesienne liście na wietrze, kwitnące wiosną drzewa i krzewy, czy ośnieżone gałęzie drzew. Idealny jest też do portretów, zwłaszcza, gdy w tle mamy jakieś krzaki, trzcinę, bluszcze, winorośle itp. Swirly bokeh powoduje, że zaczynają one "tańczyć" wokół obiektu z pierwszego planu. Po dodaniu pierścieni (polecam stare pierścienie z NRD marki Pentacon z blokadą bolca), dobrze sprawdza się w makrofotografii.
Ja oprócz Heliosa 44-4 używam Mira 1B 37/2.8, głównie do fotografii miejskiej i pejzażowej, oraz Jupitera 21M 200/4 jako teleobiektywu do fotografowania ptaków i innych obiektów, do których nie jest zbyt łatwo się zbliżyć. Wszystkie mają fajny bokeh, zadowalającą ostrość, a stosunek jakości do ceny jest wręcz powalający.
Miałem w Zenku ttl. Pentax z nim ładnie rysował na cyfrowo.