Czy Rydz-Śmigły i Beck wiedzieli, że Anglia i Francja nie pomogą Polsce?
ฝัง
- เผยแพร่เมื่อ 5 ต.ค. 2024
- Czy marszałek Rydz Śmigły i minister Józef Beck spodziewali się, że sojusznicy Polski mogą nie wywiązać się z obietnic pomocy? Jakie wątpliwości co do postawy Francji miał Rydz-Śmigły? Co było wynegocjowane w umowach wojskowych i czy na ich podstawie można było oczekiwać, że Francja i Anglia spełnią zobowiązania?
Wsparcie kanału możliwe poprzez TH-cam: / @historianieoczywista
Patronite: patronite.pl/h...
Bez rejestracji na: BuyCoffe: buycoffee.to/h...
Bardzo dziękuję.
Zapraszam do rzeczowego i kulturalnego komentowania.
![[ TEASER ] เงาะป่า - วงL.กฮ. | TMG RECORD](http://i.ytimg.com/vi/M4ObdFfcPww/mqdefault.jpg)
![[UNCUT]"ตุลามรณะ"ย้อนฟังคำทำนาย หมอดูทุกสาย ดวงเมืองร้อน (หมอปลาย ฟองสนาน อ.โอเล่)I คนดังนั่งเคลียร์](http://i.ytimg.com/vi/lE5az5VvT9M/mqdefault.jpg)
Wsparcie kanału jest możliwe poprzez BuyCoffe: buycoffee.to/historianieoczywista Nie wymaga rejestracji. Możliwe jednorazowe wpłaty.
Patronite: patronite.pl/historian
TH-cam: th-cam.com/channels/zBwLmWByaamdsgexn6XlRA.htmljoin
Bardzo dziękuję.
Bardzo dziękuję za ważne ciekawe informacje
Bardzo dziękuję za włożoną pracę. Jak zawsze niezwykle ciekawe. Pozdrawiam!
doskonale zdawali sobie sprawe ze alianci nie pomoga juz w 38 , ten sojusz w 39 to byl blef, tylko ze przestrzelony i adi nie dal sie nabrac; reportaz bardzo dobry merytorycznie
Tak. Od chwili, gdy Piłsudski kilka lat wcześniej wysłał Ludwika Morstina do Francji z zapytaniem "Czy Francja pomoże Polsce w razie napaści Niemiec?". Odpowiedź brzmiała "Nie".
W 1936 po zajęciu Nadrenii przez Niemcy Beck ponowił pytanie i otrzymał tę samą odpowiedź. Po konferencji monachijskiej powinno już dostatecznie uzmysłowić Polakom, że na zachód nie ma co liczyć i należy w tej sytuacji myśleć o sobie. Dlatego II RP powinna w 1938 lub 1939 roku ustąpić Hitlerowi tym bardziej, że nie chciał od nas nic za darmo. Przeciwnie. Dawał nam więcej niż Francuzi i Brytyjczycy razem wzięci, więc tylko głupiec by nie skorzystał. Tak, Beck i Śmigły Rydz byli głupcami, a potem "honorowymi" dezerterami.
Mam pytanie kto to powiedział i kiedy?
"Nie tylko nie możemy liczyć na polskie wsparcie, ale nie mamy pewności, czy Polska nie zada nam ciosu w plecy."
@@marekt2319No kto i kiedy? I z czego to wynikało?
@@wodasodka9031
Zacznę od końca, wynikało z naszej samobójczej polityki. A co i kiedy? Dam podpowiedź, ten sam czas, ten sam temat- ambasador RP we Francji Juliusz Łukasiewicz powiedział francuskiemu ministrowi spraw zagranicznych Bonnetowi „nie ruszymy się”.
@@marekt2319 szczerze nic nie rozumiem
@@wodasodka9031
Sprawa jest prosta. Nasza Narodowa pamięć "wypiera" wszystko co nie jest zgodne z Naszymi Mitami. Oczywiście Monachium to wieczna hańba Francji i Anglii, ale kto w Polsce wie że na początku konflikty Francuzi chcieli się bić? Postawa Polski w tym czasie też przez naszą pamięć jest wyparta.
Pozdrawiam.
Szacun za jakość merytoryczną 👍
Haha!!!
Merytoryczne 😂
dwa szacuny
Jednym słowem nas wydyma….li a Polak głupi przed i po szkodzie.
czyli występuje u ciebie głuchota, bo z faktów podanych w filmie wynika co innego
Wymowne historia lubi się powtarzać albowiem sojusznicy są ci sami !!! :-) Pozdr
😊
Dziekuje 👍
Genialny vlog. Sa kwestei, ktore mnie trapily i nie mialem na nie odpowiedzi. Nie czytalem Stachiewicza. W sumie nie wiem czemu.
Wysnuwam jeden wniosek. Ktos te wojne i jej konsekwencje dobrze zaplanowal i mial dobre narzedzia do realizacji.
Ten bełkot miał o czym być?
Historia się powtarza
Co się powtarza?
Mieszkam w UK . Pytałem o to nie raz rodowitych Anglików szczególnie tych starszych ... i jaka jest typowa , powszechna i utarta odpowiedz ? "Chcieliśmy pomóc ale nie mieliśmy wystarczającej ilości sprzętu" .
A ciekawe co mówią na to że sprzedali nas ruskim i zabrali nasze złoto?
Bo to prawda .Daliśmy im rok by chociaż karabiny mieli czas ogarnąć .To tak jakbyś miał mieć operacje ratującą życie , a ja obiecalbym bym , że sfinansuje .Gdy Ty na stole to ja mówię, że nie mam kasy bo sam mam wydatki .😢
Sprzęt, to jedno. Brytyjczycy nie mieli właściwie wojsk lądowych. Ich atutem były lotnictwo i marynarka wojenna. Niemniej to było za mało. Rzeczywiście nie byli w stanie udzielić pomocy zbrojnej Polsce, ale nie zmienia to faktu, że nie mieli najmniejszego zamiaru wykonywać postanowień umowy sojuszniczej zawartej z Polską kilka dni przed wybuchem wojny. Francuzi z kolei mieli możliwość udzielenia wsparcia, ale nie chcieli się angażować. Dlatego większe pretensje można mieć do Paryża niż Londynu, ale najwieksze do Warszawy o to, że zamiast trzymać się czasowo z Niemcami, zawierzyła zapewnieniom aliantów, którzy jeszcze do marca 1939 roku uważali Polskę za sprzymierzeńca Hitlera, i którzy bez mrugnięcia okiem oddali Niemcom Czechosłowację.
@@KamilW928mrzonki
@@piotrq7150 Sojusz z Niemcami, to mrzonka? Dlaczego?
czyli wniosek jest jeden. Polacy nigdy nie byli tytanami dyplomacji. Zawsze trwali w wierze, że są mocarstwem i to inni muszą się z nami liczyć. Nie ma kompromisów - albo będzie jak my chcemy, albo w ogóle. Rozbiory polski, potop szwedzki, po II wojnie pod butem ruskich, PiS też nas ze wszystkimi skłócił - nawet Węgry jak się okazało mają nas w dupie... to nie jest przypadek - ktoś kiedyś powiedział - mniej więcej "chcesz polaków zniszczyć? daj im rządzić" - smutne ale prawdziwe
👌👍 🖐
Rydz Smigly wiedzial ktora droga najszybciej dostanie sie do Rumunii, oprocz tego raczej niewiele
Dziwną strukturę miała ta Pańska audycja. Opowiada pan o ciekawych, nawet dość bulwersujących faktach, raczej mało znanych. Wiadomo, że w przededniu pierwszej wojny światowej Francja miała z Rosją szczegółowe umowy, określające tempo planowanych operacji przeciw Niemcom, zaangażowane siły (stąd katastrofa zbyt pospiesznego ataku Samsonowa). Podobnie ustalona była siła i pozycja BEF na froncie zachodnim. Więc przykłady były znane, traktaty opublikowane oficjalnie, z poprzedniej wojny. Nasi wojskowi i politycy kierowali się czym, zaniedbując te oczywiste dość sprawy? Zapomnieli ustalić szczegóły współpracy? Byli "nieroztropni"? Dopuścili się zdrady? Nie podsuwa pan żadnego wyjaśnienia opisanej sytuacji. To niezbyt uczciwe wobec słuchaczy. Chociaż jakaś hipoteza badawcza?
następny amatorszczyk opowiada historię , i tyle
Czy autor mówi , że popiera to wynikami swoich badań, publikacji ? To raczej popularnonaukowy niż profesjonalny historyczny content .Nie jest to kanał naukowy .
latwo sie tworzy hipotezy...to obiektywne, wystarczy
jestem doswiadczonym dziennikarzem i specjalista od sparw europejskich, historie znam b dobrze - z oddali, z Francji, co daje dobra perspektywe
Czyli z tego wynika że...licz na siebie.
Obecnie będzie tak samo
Co z tego że NATO ma przewagę jak reszta...nie przygotowana,musi się zastanowić itd itp i dalej pitu pitu.
No może Amerykanie,kraje Bałtyckie i to byłoby wszystko.
Sam,osobiście mam nadzieję że chociaż obecny rząd ma lub będzie miał dla nas-tych,którzy będą chcieli bronić Ojczyzny-Broń.
A nie jak w 1939'
Dziękuję i pozdrawiam
Przygotowania do wojny robi się przed wojną. Jak Francuzi potrzebowali 14 dni żeby podciągnąć artylerię, kiedy wojna już miała 14 dni trwać, to chyba nie ma takiego rozumnego człowieka, który by w to uwierzył. Nawet na tamtą chwilę można było dobrze rozeznać nastroje we Francji, Francja spolaryzowana lewicowo, skrwawiona w ostatniej wojnie, nie chciała wojny i Francuzi nie chcieli wojny. Gwarancję dali nam Brytyjczycy, schowani za kanałem i bez armii lądowej. Francuzi tylko postąpili krok za nimi.
Bzdury czyli Narodowe Mity.
Problem z Francuską mobilizacja dotyczył skadrowania ich wojsk. Przed wojną mieli tylko 20 dywizji, a po mobilizacji 80. My mieliśmy 30 a po mobilizacji 39. Nastroje we Francji także były całkiem inne, wystarczy sprawdzić,. Wtedy też prowadzono badania opinii publicznej, wyniki mogą zaskakiwać.
Zachęcam do spróbowania.
Pewnie że wiedzieli, bo Francja nie zamierzała opuszczać bezpiecznej linii Maginota, natomiast Anglia miała armię słabszą od Polskiej, poza marynarką wojenną i lotnictwem. Zresztą Rydz sam mówił że ..."Francja chętnie by wmanewrowała Polskę w wojnę z Niemcami w obronie Czechosłowacji, ale sama nie zamierzała się angażować". Natomiast Beck powiedział ambasadorowi Francji że "jeśli Niemcy zaatakują Francje to Polska przyjdzie jej z pomocą, bo jest to w polskim interesie narodowym, natomiast na wzajemność nie mamy co liczyć".
czy wiedzieli? to ze nie wiedzieli ich dyskwalifikuje: wystarczyło porozmawiać z odsyłanymi do kraju z Francji - polskimi górnikami. Głupota nei jest usprawiedliwieniem
✋💪
Nie mówi się "pisało", tylko "było mapisane".
Przydalaby sie dobra, oparta na kwerendzie archiwalnej biografia Rydza-Smiglego. Ani pozytywna czy biala ani negatywna czyli czarna. Biografia Becka Kornata i Wolosa istnieje.
Jezeli istnieje wola polityczna to litera i duch traktatow sa drugorzedne, jezeli jej nie ma to najprecyzyjniej sformulowane paragrafy nie pomoga i trzy prawnie wazne i podpisane umowy na niewiele sie zdadza. Gen. Gamelin - r. 1872 nie popisal sie takze przed i podczas wojny wiosna 1940r we Francji zupelnie eliminujac mozliwosc przejscia przez niemieckie zagony pancerne Ardenow i sforsowania przez nie 14 maja Mozy czyli w 5 dniu wojny. 20 kwietnia niemieckie zagony pancerne dotarly do morza ( przez caly czas na " Pervitinie " umozliwiajacym niespanie przez kilka dob ) i praktycznie bylo po wszystkim bo Francuzi wyslali do Belgii gros swoich najlepszych oddzialow. U nas malo kto o tym wie bo wszedzie ludzie interesuja sie przede wszystkim swoim krajem i soba. Atak przez Ardeny wymusil na Hitlerze von Manstein posiadajacy z pochodzenia korzenie rowniez kaszubskie wbrew woli wiekszosci niemieckej generalicji.
nie potrzebujemy biografii: swoja decyzja sie skompromitowal, trzeba go bylo rozstrzelac...tacy sami "politycy" jak dzis
@@gregkos9316 Przykro mi ale dzieciak jestes. Na dokladke niegrzeczny.
Kolejny materiał wzięty, bo ja wiem? Z dudy. Co wiedział Beck, tego nie wiadomo, bo on rzadko kiedy był trzeźwy. Jedno jest pewne, dopuścił do rozluźnienia sojuszu z Francją do rozmiarów praktycznie symbolicznych i tak wszytego w system Ligi Narodów, że go praktycznie nie było, zaś z W. Brytanią Polska w ogóle nie miała żadnego sojuszu. To niby kto miał nam pomagać? Żeby nie było... Rzekomy traktat polsko-brytyjski z 25 sierpnia 1939 roku został tylko parafowany, a nie podpisany; ani Raczyński, ani Cadogan nie mieli stosownych pełnomocnictw. Poza tym, sojusz powinien był być ratyfikowany i ogłoszony w Dzienniku Ustaw. Sprawdziłem w archiwalnych n-rach Dz.U. za 1939: nie było czegoś takiego. To o czym w ogóle mowa? Jedyny sojusz, jaki w 1939 roku rzeczywiście mieliśmy, to ten z Rumunią, tyle że antysowiecki.
Ciekawy tytuł:
Czy Rydz-Śmigły i Beck wiedzieli, że Anglia i Francja nie pomogą Polsce?
Bardzo ciekawy w kontekście, że decyzję alianci podjęli dopiero w trakcie kampanii wrześniowej. No ale kto komu zabroni snuć opowieści.
To, że podjęli decyzję dopiero w trakcie walk, nie znaczy, że przed 1 września 1939 r. nie było ustaleń lub chociażby podstaw do przyjmowania, że pomoc z Zachodu nie nadejdzie.
@@paweszymanski9453
Wiesz kto to jest analfabeta funkcjonalny? Jak nie to popatrz w lustro.
a kto ci to powiedział,pokaż dokumenty
@@sebastianzalewski1523
12 września 1939 roku po załamaniu się w Polsce obrony [linia wielkich rzek], generał Gamelin na spotkaniu francusko-brytyjskiej Najwyższej Rady Wojennej [Konferencja w Abbeville] wstrzymał natarcie planowane na 21 września. Wiedząc o tym kacapy nawiedziły nas 17 września.
Już wiesz kto mi to powiedział.
@@sebastianzalewski1523 Nie nam obowiązku niczego dowodzić, bo niczego nie twierdzę. Kwestionuję jedynie twój sposób rozumowania. Poza tym w kontaktach wojskowych między państwami nie wszystko jest dokumentowane, a jeżeli jest, to często jest na długie lata utajniane. W polityce międzynarodowej zazwyczaj jest tak, że jak pewne informacje trafiają do wiadomości publicznej, to znaczy, że podmioty tej polityki uznały, że odpowiada to ich interesom i jest to na ogół koniec bądź manifestacja procesów przebiegających dotąd niejawnie.
Radio Erewań w czystej postaci. Czyli niby prawda, ale z faktami ma to mało wspólnego. Film jest zrobiony pod tezę, zawiera masę błędów, niedomówień i delikatnie mówiąc "karkołomnych" interpretacji. Niestety ale to tylko nowa odsłona Narodowych Mitów.
Ciekawe, bo wszystko na podstawie wspomnień generała Stachiewicza. Jeśli tak, to znaczy, że Stachiewicz kłamał?
@@historianieoczywista
Ale to Pan wyciągnął wnioski(inna sprawa że wspomnienia są zawsze subiektywne). Dziś znamy dokumenty i często stoją one w sprzeczności ze wspomnieniami, ale nie, nie zarzucam nikomu kłamstwa raczej niedoinformowanie i próbę obrony własnej osoby.
Już na początku swojego filmu "wypacza" Pan rzeczywistość. Jaka była rola Polski w dobie Monachium,? Jak zareagowała Francja na Polskie działania? Dlaczego przyjęliśmy Brytyjskie gwarancję?
Pozdrawiam.
@@marekt2319 niestety jak grzyby po deszczu powstają te histo/eryczne kanały
@@marekt2319 to tłumacz
U.s.a też nas zostawi na pastwę losu
Ja myślę, że ta teoria dobrze opisuje ruchy Becka i Rydza po zakończeniu bitwy granicznej a nawet rozkaz Rydza. Miała być przystanek Rumuński i zbieranie tam wojska (już po wkroczeniu Rosjan). Nie przewidzieli zamachu stanu Sikorskiego i poparcia go przez Francuzów i bojących się napięcia z Niemcami Rumunów.
Ten bełkot miał o czym być?
bo te naiwniaki nadete popaganda, praktycznie NIC NIE PRZEWIDZIELI
Swietna analiza oparta na materialach zrodlowych! Pozdrawiam!
Dziś domagać się os Angli i Francji odszkodowania, niestety nikt, o tym,
Arogancja i niekompetencja.
Premier Francji chciał pomóc Polsce. Szef francuskiej armii studził te zamiary mówiąc, że armia polska rozpadnie się w 20 dni. We wrześniu 1939 wehrmacht miał na granicy z Francją czterdzieści dywizji. Te minimalne siły były większe od całej polskiej armii. A luftwaffe miała tam połowę lotnictwa, w tym 70 procent myśliwców. W skrócie francuskie dowództwo zdawało sobie sprawę, że jedynie mogą blokować szlaki morskie.
Według tego co podaje Stachiewicz, Francuzi, ale również niemieccy generałowie na zachodzie Niemcy mieli około 23 dywizji.
Wyobraźmy sobie teraz jaki pogrom na Zachodzie w 1939 roku robi Rzesza gdy jest w sojuszu z II RP która osłania im plecy. Nawet nie będzie co zbierać z Francji bo w dwa tygodnie dojdą do Morza Śródziemnego.
@@historianieoczywista
To brednie są. Dobrze wiadomo, ile tych dywizji tam Niemcy mieli, wiadomo, jak były rozlokowane, wiadomo, ile tam Niemcy mieli sprzętu.
Odstaw szurstronki i weź się za edukację.
Nie miał 23 dywizji. Niemcy w Norymberdze kłamali. Znamy dziś dokumenty i wiemy że Niemców na zachodzie było tylko, że nie wiedząc czemu, trzymali całą armię na granicę z Holandią.
Itd, itd...
Pozdrawiam i życzę Koledzę mniej Mitów a więcej faktów.
@@historianieoczywista
Drogi autorze znamy dziś dokumenty. Powinien Pan to sprawdzić.
po prostu naiwnosc/glupota wladz i pseudo dyplomacji PL sa oburzajace! Francuzi, kolaborujacy z Hitlerem, jako pierwsi mieli strefa okupacyjna po 8 maja 1945! tak sie robi dyplomacje, jesli sie ma dyplomatow...a nie quqsi politykow na ksztalt sanacji lub...pis
ALE BUFON I BUFONY WYSTARCZY POPATRZEĆ na zdjęcia chistoria lubi się poetarzac.