Moc kluczowych nawyków
ฝัง
- เผยแพร่เมื่อ 27 ส.ค. 2019
- Nawyki kluczowe ,
W każdej dziedzinie życia istnieją pewne nawyki które są mniej lub bardziej produktywne . Chociażby w odżywianiu czy finansach wystarczy czasami zmienić jeden mały element postępowania by osiągnąć wielkie rezultaty. To właśnie można nazwać nawykiem kluczowym . Żeby dostrzec ten istotny element warto być bacznym obserwatorem i mieć pewien rodzaj dystansu do siebie (który jest zawsze przydatny !) .Warto
tez skorzystać z rady partnera , przyjaciela czy profesjonalisty, który pomoże nam dostrzec to, co jest niewidoczne dla nas ( bo najciemniej pod latarnią!).Wielu sportowców czy artystów przekonało się, ze małe ale precyzyjne zmiany dają ogromna efektywność .
________________________________________________________________________________________________
🤰 Pierwsze dziecko przed Tobą?
Sprawdź mój kurs, który pozwoli Ci się dobrze przygotować do tego wymagającego okresu: kursy.kasiasawicka.pl/pierwsz...
Przygotowałam również darmowy test online "Jaką będziesz mamą". Dostępny na moim blogu:
kasiasawicka.pl/jaka-bedziesz...
______________________________________________________
📫 WSPÓŁPRACA:
► k.sawickam@wp.pl
________________________________________________________________________________________________
📱 MOJE SOCIAL MEDIA:
Facebook
► / kasiasawicka.rodzinnep...
Instagram
► kasia.sawic...
Blog
►kasiasawicka.pl/blog/\
________________________________________________________________________________________________
🎬 NAJPOPULARNIEJSZE FILMY:
Toksyczni ludzie:
► • TOKSYCZNI LUDZIE - 8 c...
Toksyczny Narcyz:
► • TOKSYCZNY NARCYZ - 10 ...
Osobowość BORDERLINE:
► • Osobowość BORDERLINE -...
![[TH] VCT Pacific Stage 2 - Week 3 Day 3 // DFM vs PRX | DRX vs TLN](http://i.ytimg.com/vi/il3Twexat3A/mqdefault.jpg)
Pani Kasiu jest Pani naszym skarbem narodowym. Dziekuje
U mnie kluczowym nawykiem, który totalnie odmienił moje życie okazało się banale: odkładanie rzeczy od razu na miejsce. Robię posiłek i zanim go spożyjemy blat już uprzątnięty, garnki w zmywarce. Gdy widzę, że coś jest brudne, wymaga przetarcia robię to od razu. Dzięki temu niesamowicie poprawiło się moje samopoczucie i komfort życia. Nie istnieje "wieczny bałagan" który kiedyś doprowadzał mnie do furii i był przyczyną ogromnej ilości kłótni w domu. Wprowadzanie tego nawyku było drogą przez mękę i do tej pory muszę się solidnie pilnować i stale sobie przypominać. Drugi super nawyk to gotowanie obiadu wieczorem ale niestety w lato muszę go porzucać bo nie zdąży wystygnąć zanim idę spać i nie mogę go wstawić do lodówki. Dzięki obiadowi wieczorem mam czas na czytanie książek w trakcie drzemki dzieci.
Kochana . Długo Ci zajęło wypracowanie tego nawyku 😉 ❓u mnie to właśnie kuleje a mam świadomość ze to baaaardzo by mi pomogło 😃
super, że Pani mówi o tym choleryku, człowiek się męczy podwójnie, jak się wkurza a potem się stresuje, że się zdenerwował:)
Dokładnie, ja również wyrobiłam w sobie nawyk wstawania wcześniej. Świetna sprawa. Za tym idzie dyscyplina, bo wg mnie właśnie DYSCYPLINA jest kluczowa do szczęścia i sukcesu.
Wyrobiłam sobie nawyk codziennej Mszy św. o godz.7 rano.Jestem na emeryturze,więc nie mam w tym względzie przeszkód. Za to wiem czego w danym dniu wymaga ode mnie Bóg. Zyskałam fascynację Jego Słowami,które są prawdą i mówią mi jak należy postępować w życiu.Po Mszy św. mam radość,pokój w sercu i siłę na cały dzień by sprostać zadaniom.Wszystkim polecam nawyk tego typu.
Świetny temat- dobre nawyki, wdzięczność zmieniają percepcję, poprawiają samoświadomość i pomagają bardzo. Dziękuję p.Kasiu🙂
Negatywne sytuacje motywują mnie w końcu do myśleniu do przyciągania pozytywnych sytuacji i osób. To lepsze, niż obrzydzić sobie życie.
czekam z ogromną niecierpliwością na filmik o dobrych nawykach w rodzinie 🙏
Dziękuję Kasiu, dzięki Twoim filmikom czuję się zainspirowana i pełna mocy sprawczej!
Pani Kasiu, wspomniała Pani o pływaku i afirmacjach, ja pamiętam kiedy opowiadała Pani jak afirmowała się przez zdaniem prawa jazdy. Ja mam troje dzieci i od 4 lat próbowałam zdać prawo jazdy, w końcu się udało za 4 podejściem, co było dla mnie wyczynem. Za 3 podejsciem spróbowałem wspomnianych afirmacji, ale zauważyłam, że fiksowałam się na tych myślach i potęgowało to we mnie stres, oblałam... Za 4 razem postanowiłam nie myśleć w ogóle o egzaminie, za to jak wsiadłam za kółko to w myślach powtarzałam sobie: jesteś super, ale Ci świetnie idzie, prawo jazdy masz w kieszeni i to mi pomogło, czekam teraz na odbiór dokumentu.
Gratuluję zdanego egzaminu! :) A czy pamietasz może w ktorym filmiku Kasia o tym opowiadała? Może mi się to przydać ;)
@@fourseasons7186Dziękuję! To był chyba odcinek o afirmacjach.
bardzo dziekuje pomagaja mi pani rady
Trafiłam tu przypadkowo ...i cieszę się z tego bardzo 😃 Mądry temat , ciekawie przakazany 👌👍
Dziękuje 🍀
Pani Kasiujak ja bardzo bardzo dziękuję za ten filmik. Ja też mam tydyty😊i bardzo mi to przeszkadza oraz moim bliskim. Bardzo dziękuję😘💕 i Pozdrawiam serdecznie Panią i Pani rodzinkę. Jest Pani Kochana😄👯🎉💕💚❤😘🥰🥰🥰🥰😉🌷
Podczas słuchania wpisalam sobie inne przypomnienie na kazdy dzien tygodnia. :D Cztery wdziecznosci za meza, jedna za siebie, zeby zrobic cos milego dla siebie i... o glebokich oddechach! ;D
Ja jako choleryk, nauczyłam się brać głęboki oddech zanim będzie reakcja.
Jestem wdzięczna za pani filmiki, bardzo mi pomagają. Pozdrawiam 😊
zielona trawa🍀🍀🍀🍀
Każdy odcinek lepszy od poprzedniego! super!
Rano po przebudzeniu spędzam czas ze Słowem Bożym i chrześcijańską książką na różne tematy. Piję z rana ciepłą wodę samą, potem też ciepłą z miodem imbirem i cytryną. Potem kakao lub czekoladę piję. Dopiero po śniadaniu i po wodzie piję kawę średnią kulooporną z mlekiem i kakao. Inwestuję swój czas w zdrowie, rozwój i kondycję oraz poszerzanie kompetencji i podnoszenie ich poziomu. I wiele jeszcze innych, mocnych i budujących rzeczy- nawyków w ciągu dnia, tygodnia i miesiąca. ❤
Jest pani dla mnie zawodowym autorytetem. Dziękuję za kolejny filmik 🌹❤
Cieszę się że nagrywasz! Robisz to coraz lepiej! Brawo!
Na prawie 4 miesiące zrezygnowałam z oglądania seriali, więcej czasu dla rodziny miałam, polecam każdemu.
U mnie kluczowym nawykiem są ćwiczenia, dzięki którym czuje spokój i ten drive do działania. Wprowadzenie nawyku wdzięczności uważam że jest bardzo potrzebne. Myślę, że wprowadze to do życia częściej, przypominając sobie o tym przypomnieniem w telefonie. Uwielbiam Panią słuchać. Chciałabym kiedyś spotkać się z Panią jak już wrócę do Polski. Dzień staje się od razu lepszy jak się Panią posłucha! Pozdrawiam
Pani Kasiu, dla mnie jako choleryczki, bardzo cenne są te ostatnie spostrzeżenia i wskazówki. Dziękuję bardzo za ten i wszystkie pozostałe filmiki, z których mogę tyle czerpać.
Ja praktykuję wdzięczność i wspólne, rodzinne posiłki bez telewizji w tle. Potwierdzam - zmienia jakość życia. Staram się też zmieniać reakcje w czasie burzliwej wymiany zdań. Baaardzo ciężko to przychodzi, ale coraz częściej się udaje! 😀
Dziękuję za wszystkie Pani filmy, które tu można obejrzeć. Bardzo bardzo pomagają. Dziękuję.
Bardzo pomocne są Pani filmiki, lubię je oglądać, od niedawna jestem mamą trójki dzieci. Pani rady są cenne. Podziwiam
Dziękuję że nagrywasz
Pani Kasiu, te oddechy to jak manna z nieba na moj stresujacy dzien w pracy. dziekuje :*
16:34 to się pani udało, bardzo zabawne 👍
Mnie pomogły kontrolować ten nawyk "miecia? racji", popularne zapytanie - "chcesz mieć rację czy relacje?", i vlog jednego Brazylijczyka o Polakach i to jak jakoś zawsze musimy mieć rację, a w komentarzach pod spodem jedna osoba napisała "I am not stubborn, I am just right🙃", co przyznam że mnie rozbroiło trochę. Troche
Mój mąż wyrobił mi nawyk bycia miłym. To straszne ile lat byłam w błędzie, sądząc że moje zachowanie nie wpływa na otoczenie. Ograniczyłam sarkazm, czarny chumor, sceptycyzm i wiele innych. Uuff
Jak to zrobiliście???
@@mamuskahello989 na początku się zmuszałam, nie zawsze promieniowałam szczerą sympatią ale z czasem pozytywne sprzężenia zwrotne zaczęły mnie motywować i stało sie to naturalne.
@@apexlama3026 czyli kwestia czasu... fajnie. Dzięki :)
szkoda, że nie wyrobił ortografii ;)
@@pasiczek Super !
Piękne, dziękuję. Bo Ja też jestem choleryk sangwinik
Pani Kasiu film jak zwykle bardzo wartościowy i pomocny !!!! Dodam że propozycja filmu o dobrych nawykach rodziny jest świetnym pomysłem!! Ja mam córkę która ma 3 lata codziennie coś razem gotujemy i to pozwala spedzić nam razem czas wartościowy (śpiewamy, rozmawiamy ,przytulam się) nawet kiedy jestesmy bardzo busy!! Potem mogę poświęcić troche czasu mojej 7 miesiecznej córce. W tedy ta starsza nie jest taka zazdrosna tylko zazwyczaj bawimy sie razem :) Chyba najważniejszym nawykiem naszej rodziny jest wspólny obiad . Jak zwykle dziękuję za wartościową wiedzę 🤩🤩🤩
prowadzę dziennik już rok i mogę powiedzieć, że to jeden z najlepszych nawyków :)
Dziękuję!
Dziękujeeee za ten odcinek ❤️❤️❤️
A ja bym chciała wprowadzić nawyk 2 wyjazdów zagranicznych w ciągu roku. Ludzie często nie są zmobilizowani, by wyszukiwać tanie oferty, wykręcają się innymi sprawami, a ja jakoś nie mogę przekonać się do samotnych podróży. Pewnie byłoby lepiej nie oglądać się na innych towarzyszy. Podziwiam ludzi, którzy mają taką odwagę. To daje duże poczucie sprawczości.
Witam czy mogłaby Pani nakręcić filmik na temat problemów z kontaktami z innymi ludźmi z powodu wstydliwosci ? Bardzo proszę:-)
Kasieńko . Kolejne świetne myśli dla mnie 😃
Ale jest tam wątek ze nawyk dobrego myślenia nie zmieni związku . Chciałam znajomym filmik przesłać Ale jak to usłyszą stwierdza ze szkoda głowę sobie zawracać .
A przecież dobre myślenie zmienia związki . Jak myślimy o kimś lepiej to inaczej na niego patrzymy i inaczej do niego mówimy a to powoduje często pozytywna reakcje zwrotna .
Brakuje w tym wiec zdaniu o wdzięczności za partnera pozytywnego podsumowania (tak to czuje ☺️)
Za filmik bardzo dziękuję i świetne przykłady 🥰
Dziękuję :)
Tez mam cowieczorny nawyk wdziecznosci - za wiele roznych waznych rzeczy i osob w moim zyciu. Do tego codzienny nawyk porannych cwiczen - glownie joga Z mezem planujemy wydatki w programie You Need a Budget i od tego czasu nasze finanse sa po prostu nie z tej ziemi! Niby malo ale to bardzo duzo daje.
Ja rozpoczęłam zmianę nawyków od wcześniejszego wstawania (pomógł mi w tym Klub 555), porannych ćwiczeń i realizowania celów małymi krokami. I jestem pewna, że to jeszcze nie koniec, bo widzę, że każda zmiana pociąga za sobą kolejną zmianę. Życie staje się ciekawsze i daje więcej możliwości i radości. Dziękuję za ten film i pozdrawiam serdecznie! ❤
"Karzełek" to Gigant 😅🥇💡💡💡 też go posłuchałem i jeszcze posłuchan
Dziękuję za ten filmik proszę o więcej o nawykach
Mega WIEDZA . Pozdrawiam 👍😙
Bardzo bardzo pomocny filmik, szczególnie Pani przykład Pani Kasiu 😉
Dziękuję 😚 Ostatni mój nawyk kluczowy to w sytuacji stresu, gdy ktoś bliski mówi rzeczy nie do końca miłe i prawdziwe - milcze nie reaguje natychmiast i powtarzam w głowie -to się dzieje obok to minie emocje opadną będzie dobrze 😊 Chyba wreszcie oszczędzam dużo czasu i buduje swój spokój. Emocje nie wpływają na mój dzień. A czas na rozmowę i tak przyjdzie.
fantastyczna zdanie o tym że to się dzieje obok. Zapiszę sobie, bardzo dziękuję🌟❣️
Bardzo mądry filmik. Dziękuję, postaram się wyciągnąć w wnioski i wprowadzić zmiany w życiu. Film o kluczowych nawykach rodziny byłby świetny i bardzo przydatny w tym biegnącym swiecie. Fajnie jakby nagrała pani coś więcej o swoim prawie jazdy, dlaczego tak późno, skąd energia, aby się tego podjąć. Wiem z doświadczenia, ze rzeczy odkładane długo w czasie urastają do rangi niemożliwych. Pozdrawiam serdecznie i życzę wszystkiego dobrego ❤️
Witam jestem cholerykiem i bardzo dobrze wiem co znaczy akcja reakcja. Bardzo proszę o filmik o dobrych nawykach w rodzinie pozdrawiam serdecznie 🌷
Polecam książkę 7 nawyków szczęśliwej rodziny. Pani Kasia też o niej wspominała na kanale
Nie moge sobie odmówic tego komentarza...jesteś extra!!!
Fantastycznie sie Ciebie slucha!!!
Tak się cieszę że przez przypadek zobaczyłam Pani filmik na głównej stronie. Nie ten-nie pamiętam już który. Od tygodnia wciągam po kilka filmów dziennie. Są mi bardzo pomocne i tak jakby czuję że skierowane do mnie. Mam dwójkę dzieci 2,5 latek (super aktywny) oraz bardo wrażliwa córę 8 łatkę. Chce bardzo podziękować , bo jakoś zeszło mi poczucie winy za niedociągnięcia, podbudowało i dało przede wszystkim luzu i narzędzi do pracy-bo to taki oddech. Oglądam dalej, subskrybuję i ćwiczę oddechy bo że mnie choleryk 😁 więc kolejny level up 😊 wiem że to proste a zarazem człowiek zapomina wielu rzeczy a dzięki Pani jakoś mogłam sobie uporządkować na nowo rzecZy. Właściwy człowiek we właściwym czasie. Dziękuję 😊
Ja jestem wdzięczna za czasy w których żyje. Mam praktycznie nieograniczony i latwy dostęp do wiedzy i informacji które mogą bardzo poprawić jakość mojego życia. Dziękuje Pani Kasiu! Dodam jeszcze ze z awansem i rozwojem zawodowym jest podobnie - trzeba spojrzeć ogolnie na swoje kompetencje i znaleźć jedna kluczowa umiejetność która pomoże nam w awansie (u mnie są to akurat języki). Nie rozpraszać się, tylko systematycznie i wytrwale pracować nad tymi umiejętnościami. Nie patrzyłam w ten sposób na swoje nawyki w życiu prywatnym, dziękuje zatem za te inspiracje i nowa, ciekawa perspektywę. 😊
Bosko💝
Bardzo dobry i pożyteczny filmik, dziękuje Pani za kolejny temat do przemyśleń i wprowadzenia w życie. Ja zawsze byłam bardzo pozytywna osoba ale mój mąż jak to mówi jest realista i ciagle narzeka na wszystko co się w koło dzieje, trochę tym przesiąknelam niestety... mam nadzieje ze wróce do swojego optymizmu 😁
Pani Kasiu, niezwykle ważne dla mnie to, co opowiedziała Pani o sobie na końcu. Ja też jestem choleryczką, też automatycznie wpadam w złość i czesto mówie lub robię pod jej wplywem rzeczy, ktorych potem żałuję, a przy okazji "obrywa sie" moim najbliższym.. Podsunęła mi Pani świetne rozwiązanie jak zmienic w sobie ten nawyk..:)
Pięknego dnia!
Świetny filmik! Czytałam już kiedyś w jakiejś mądrej książce na temat nawyków i wierzę, że to działa.
P.S. Pani Kasiu, bardzo przyjemnie się Pani słucha. Uwielbiam Pani naturalny i spokojny ton głosu i spontaniczny chichot :)
Kasiu ja wyrobiłam sobie nawyk codziennie powtarzam sobie w myśli że moje dziecko jest szczęśliwe i że w szkole dobrze się czuje i jest dobrym uczniem .Kasiu wiesz że od tej pory zaczął bardzo dobrze się uczyć 😊😊
O rany.... Baaaardzo aktualna wskazówka dla mnie! Też spróbuję :)
❤
Brwi ma Pani fantastyczne....takie jak ja grube, byłam w szkole kosmetycznej i nikt mi ich nie wyskubał bo chciałam mieć zawsze takie orginalne, ale byłam w zamian wiecznym testerem do robienia henny )))
Rosnąca samoświadomość to świetne uczucie, takie `spoko, wiem co robię’. Choć czasem to mnie przeraża kiedy stwierdzam jak wiele `powinnam’ zmienić i jak ciężko czasem to zrobić. Wtedy wkracza następny `głos’ który mówi `łatwo sie poddać, tego chcesz? Chyba nie. dasz radę jak zawsze, głowa do góry, hej ho! :)’.
Dzieki za ciekawy materiał🍀😀
Moim nawykiem kluczowym, który wprowadziłem jest wyłączanie facebooka za każdym razem kiedy przyłapuję siebie na bezmyślnym skrollowaniu tablicy głownej.
Dokładnie. Kiedyś się przyłapałam na tym, że skrolluje na nie swoim koncie. Zauważyłam po kilku minutach..
Co zrobić z dziadkami którzy widzą na występie wnuka z zespołem Aspergera dwoje dzieci z Daunem i mówią że on do nich nie pasuje ?
Kasiu, dziękuję Ci za ten film. Zmotywował mnie do pracy z partnerem. Dodatkowo chciałabym Ciebie zapytać, jak dawno nauczyłaś się angielskiego. Pytam względem mojej mamy. Z jakich metod korzystałaś i co zachęcało Cię do kontynuacji? Będę wdzięczna za odpowiedź
Ja angielskiego nauczyłam
Się w USA gdzie mieszkałam jakiś czas .
Pani Kasiu, PROSZĘ o wytłumaczenie jak przełamać psychikę, lęki do podjęcia pracy po 12 latach. Średnie wykształcenie, wieczny lęk, że się nie nadajesz do niczego więc nikt cię nie przyjmie. Po co się narażać na przykrości...Mam 40 lat i jak pomyślę by pracy szukać to czuję się stara, bardzo. Sasiadka 56 lat zrezygnowała z pracy w Niemczech i odrazu w Polsce dostała pracę- ledwo jest po zawodówce, ale to chodzi o bariery w psychice. Partner z którym żyję - jak tylko wspomnę, że szukam pracy wysmiewa się ze mnie - Co ja szukam pracy ?- juz w tym stwierdzeniu jest dołowanie mnie - bo co bym mogła robić??. I tak wkoło toczy sie moja udreka. Pomóż Pani Kasiu, jak to psychicznie przałamać
bardzo ciekawy temat! ja mam jednak pewne pytanie. jestem osobą reaktywną. można mnie łatwo "wybudzić z mojego spokoju". wskazówka o oddechu jest dobra, nawet próbowałam stosować, ale... no właśnie ja po pewnym czasie miałam wrażenie, że te emocje w sobie tłumię - a ostatecznie i tak wybucham, bo okazuje się, że ten pojedynczy oddech to za mało. nie miała Pani wrażenie, że te negatywne emocje są tłumione? jak Pani sobie z czymś takim radziła lub co by Pani mogła na to poradzić?
Zastanawiam sie jaka jest roznica miedzy tlumieniem reakcji a tlumieniem emocji
nie ma i nie o różnice tu chodzi. tłumienie reakcji nic nie daje, jeśli towarzyszące jej emocje nie zostaną przepracowane. tłumienie reakcji służy temu, żeby nie napytać sobie jeszcze większej biedy *(zrażanie ludzi do siebie, pozbywanie się przez nerwy własnej, cennej energii np.) zamiast się kłócić lepiej iść pobiegać albo na spacer z psem. a potem w jasnej spokojnej rozmowie rozpoznać swój błąd i jasno powiedzieć czego się oczekuje: to tak jak na spowiedzi, po wyznaniu grzechów musi być postanowienie poprawy. inaczej dalej będziemy kisić się we własnym sosie. (własnym i cudzym).
@@daveniaful niechciane emocje i reakcje są najczęściej poklosiem poczucia krzywdy, niesprawiedliwosci i bezradnosci wiec z czego tu sie spowiadac. Bo jak ktos zlymi emocjami odpowiada na wlasne bledy to nie sądzę zeby spowiedz tak czy siak miala komus takiemu pomoc
Dzień dobry, Kasia!
Bardzo dziękuę pani za ten filmik.
Jak się autor tej kziąnżki o pływakie nazywa? Wszystkigo dobrego! Milego dnia.
Siła nawyku - Duhingg
Pani Kasiu choleryk jest reaktywny?
Pani Kasiu a czy mogłaby Pani nagrać filmik o tym, w jaki sposób poradzić sobie ze złymi wspomnieniami z dzieciństwa? Chodzi mi o kwestie przemocy domowej- fizycznej i psychicznej. W jaki sposób możemy jako dorośli już ludzie żyć, by nie powielać tych negatywnych wzorców, by walczyć ze swoimi ograniczeniami, a także nauczyć się żyć w miarę dobrej relacji z ,,toksycznymi" rodzicami? Nie wiem nawet czy to jest w zasadzie moją potrzebą, gdyż ciężko mi się dogadać w szczególności z moją mamą, która mimo tego że mam 22 lata to wciąż stosuje względem mnie przemoc psychiczną. Ale chciałabym umieć ją przynajmniej akceptować, bo na razie często czuje do niej swoiste odrzucenie. Ona to widzi, i nie rozumie dlaczego jestem dla niej taka okropna. Cięzko mi powiedzieć o tym, jaką krzywde wyrządzili mi oni w dzieciństwie. Oni chyba nie traktowali tego jako coś złego, co tym bardzie wydaje mi się surrealistyczne. Przez większość życia miałam mechanizm wyparcia, i dopiero stosunkowo niedawno spadło to na mnie tak nagle, jakbym ocknęła się z głębokiego snu. Ciężko mi się wraca myślami do czasu, gdy tak bardzo ich kochałam, a zarazem tak okrutnie się ich bałam. Musiałam wiele dni to analizować i próbować sobie z tym poradzić. Teraz żyję w miare stabilnie emocjonalnie ale moja relacja z rodziną strasznie się pogorszyła (chociaż nigdy nie była jakaś świetna, bo podświadomie chyba czułam że zostałam przez nich skrzywdzona). Jestem dorosła, ale ona nadal wymaga ode mnie bym była od niej 100% zależna, zupełnie jak ta małą dziewczynka której nie umiała zapewnić poczucia bezpieczeństwa.
Bardzo ważne dla mnie również jest dziękować za wszystko .Chciałabym żeby do tego doszedł mój syn że bycie wdzięcznym za wszystko jest bardzo ważne w życiu zeby być szczęśliwym czlowiekiem jak to zrobić żeby dziecko 16 lat również było wdzięczne?
Gdzie można spotkać taki kobiety w wieku od 25 do 35 lat?:) DIękuję pozdrawiam bardzo serdecznie.
Mój mąż ma nawyk oglądania tv podczas posiłku - praktycznie każdego i włącza do tego naszego niespełna dwulatka. Nie ma szans żeby jadł bez 'grającego pudła w tle' i uczy tego samego małego, który już bez zabawiania w ten sposób nie chce jeść. Poza tym, o jedzeniu nie da się z nim pogadać, ani o niczym innym. Co zrobić, żeby chociaż dziecko uratować? Czy już się rozwodzić czy jeszcze dać mu szansę? ;)
Jakim trzeba byc pesymista zeby powiedziec ze caly swiat smierdzi😆😆😆
Nawyk kluczowy, jako forma "pozytywnego natręctwa"? Bardzo uporządkowanym człowiekiem był Adaś, bohater "Dnia świra", ze swoimi siedmioma obrotami łyżeczki w posłodzonej herbacie. I tak się topił w wirze negatywnej rutyny pt. "nic mi na tym świecie się nie podoba".
Moim skromnym zdaniem, wyrobienie w sobie nawyku kluczowego to bardzo cenny element, ale nie jedyny w FAP. Bez kompasu ani rusz, że go tak sparafrazuję.
Tylko jego nawyki nie były kluczowymi bo do niczego konstruktywnego nie prowadziły, to były po prostu paranoje skrajnego melancholika.
Nawyk wspólnego jedzenia posiłków przy stole (świadoma decyzja o braku telewizora po złych doświadczeniach z dzieciństwa) kiedy mam swoją rodzinę VS nawyk "wspólnego" jedzenia posiłków przed telewizorem kiedy byłam dzieckiem. Jak niebo a piekło! Naprawdę polecam zrezygnować z telewizora dla dobra relacji rodzinnych, dla dobra dzieci, szczególnie jeśli mamy nawyk lub tendencję do wciągania się w ekran czy inne nałogi.