Mój dziadek posiadał model 1310P AD1983, w którym jako mały chłopiec spędzałem sporo czasu podróżując w różne ciekawe miejsca w pozycji stojącej pomiędzy przednimi fotelami!!!!, jak dziś usłyszałem w słuchawkach dźwięk zamykania tych drzwi i dźwięk startującego silnika, to normalnie jakbym się cofnął w czasie, piękne chwile.... brakuje tylko zapachu mentolowych zefirów których paczka zawsze leżała na tym charakterystycznym nawiewie przedniej szyby, często palonych w aucie i hitów lat 80-tych wybrzmiewających z radia safari 2 przykręconego do dolnej półki zamontowanej przed pasażerem.... eh ta nostalgia....
Aby zostac prawdziwym warszawiakiem zauważonym w "kręgu" nalezy przejść chrzest bojowy - umaczanie w jakimś przekręcie/aferze/ciemnych interesach na większą skalę etc. Nie, zwinięcie ryzy papieru i paczki długopisów z korpo gdzie pracujesz od tygodnia jako "manager" od spraw lekko pół śmiesznych sie nie liczy.
Teraz bycie warszawiakiem jest już niemodne i zasciankowe. Heloł. Teraz jest się w eurpejczykiem albo obywatelem świata. Dżizas, przybyliście tu z końca lat 90 jak ten gruz 1310 brejk?
Wyższej jakości budowało się bazy za dzieciaka :D Mój ojciec miał Dacie 1310 w kolorze kremowym. Pamiętam ten komentarz kolegi, że mamy dziurę w podłodze i można zobaczyć drogę :D
Mój dziadek a potem mój stryj mieli dacię 1410p z wczesnych dziwięćdziesiątych, jeszcze z czterema okrągłymi lampami i z metalowymi zderzakami malowanymi na czarny mat. Silnik wytrzymał 80 tyś km, w tym czasie zepsuło się wszystko. Wykonanie wnętrza było porażające. Polonez z tych lat był o niebo lepiej wykonany.
Coś jest w tej krytyce fso. Ja do dzisiaj nie zapomnę jak zostałem przy okazji jakiegoś wesela w rodzinie, wrobiony w przewóz wujostwa na trasie 150km, właśnie pięknym FSO 1500 w kolorze kości słoniowej. Pierwsze zdziwienie, bylo przy hamowaniu (a jeździłem wtedy wartburgiem 353W). Auto, zamiast płynnie wytracać prędkość, popłynęło bez żadnej refleksji na kultowych już oponach D124. A najgorzej było na miejscu. Jak wysiadłem z auta, byłem tak wykończony, jak po dniówce fizycznej pracy. Nie wiem ile spalonych kalorii wtedy zaliczyłem, ale jeśli ktoś chciałby zrzucić zbędne kilogramy, to polecam. Kupujcie FSO 1500!
Nie wiem skąd Ty te wechikuły wynajdujesz, ale przyznać Ci trzeba, że wiedzę w temacie gruzów, gratów, złomów na kółkach etc. posiadasz sporą. Lubię oglądać Twoje materiały.
W 2003 roku pracowałem na ręcznej myjni we Wrocławiu.. przyjechał młody klient Dacią 1300 ( na oko model 1979-1983). Dacia była biała z rudawymi plamami, które okazały się... brakami lakieru 😬 Ten młody człowiek wysiadając ze swego cacka z bukietem kwiatów w ręce powiedział do mnie i kolegi: Panowie! Od...cie moje auto na cacy. Jadę na randkę życia. No i pojechał... swoją rudą ( rdzawą) Dacią w białe plamy ( po umyciu wysokim ciśnieniem proporcje rdzy do pozostałego lakieru odwróciły się) ! Pozdro Złomnik!
@Waldemar Batura 125p A co Ty chcesz od sprzęgła w Caro+ ? W moim egzemplarzu działa lekko i precyzyjnie. Prawdę powiedziawszy to w żadnym z aut jakimi do tej pory jeździłem, sprzęgło nie działało tak lekko jak w moim Poldku.
@@Szczekacz94 Takie zawieszenie można spotkać w autach amerykańskich produkowanych w latach 90-tych, a nawet później, więc nie jest tak źle. Tym bardziej, że ten układ jest niemalże niezniszczalny.
@Waldemar Batura 125p Może i standard, ale nie wynikający z konstrukcji, tylko z pseudo oszczędności. Linka sprzęgła w Polonezie zakręca pod kątem 180 stopni. Fabryczna jest do takich warunków dostosowana i pracuje lekko. Niestety kiedy zachodzi konieczność wymiany prawie każdy montuje zamiennik "od kowala", który po zamontowaniu bardzo szybko wyciera się na zgięciu i po prostu blokuje się w pancerzu.
Nawet cpyczek do włączania oświetlenia jest przepaskudny! Istna sztuka, tyle brzydoty w każdym centymetrze. Mocne dwa na szynach dla konstruktorów. Doskonały materiał Panie Złomniku!
chyba najciekawsze auto pod wzgledem estetycznym ze wszystkich prezentowanych na kanale , czesto wracam do tego filmu i zawsze tak samo mnie rozsmiesza:):)
Jak patrzę na tę Dacię - Cud Karpat to rozumiem dlaczego w czasach PRL-u w sensacyjnych doniesieniach gazetowych , piętnastoletni złom z Zachodu był nazywany "luksusowym samochodem marki zachodniej" . W początku lat 90-tych w Polsce pojawiła się seria Dacii 1310 , w której w niektórych egzemplarzach zdarzały klocki hamulcowe zrobione z płyty pilśniowej.
Rodzice mieli starszą wersję z 1991. Była lepiej wykonana (chociaż nadal beznadziejnie). Skończyła jednak w 2006 na zloomie bo podłoga przerdzewiała na wylot (aczkolwiek silnik, skrzynia, mechanika były cały czas sprawne). Jak jechaliśmy z na złom to bałem się, że zostanę z fotelem na ulicy, a tata pojedzie dalej.
Mówi się, że pierwsze wrażenie najważniejsze i dlatego gościom przyjeżdżającym do stolYcy tego pięknego kraju zawsze serwowałem taką marszrutę. 1. Przyjazd na dworzec Wa-wa Zach, 2. Spacerek po schodach z walizką w rękach do tunelu (bo nie ma windy), 3. Smród wietkebabigosu z budek z żarciem w tunelu zmieszany z pijacką uryną, 4. Dwa piętra po schodach z walizką w ręku przy wyjściu na Tunelową (bo nie ma windy), 5. Obszczany, żwirowy parking za pętlą na Tunelowej, 6. Przejazd ulicami Tunelową i Kolejową. I to wszystko można do dzisiaj znaleźć 1 km od Al. Jerozolimskich. UNFORGETTABLE
Nie dosc, ze z gracja samochody opisuje, to jeszcze po mojej rodowej Warszawie mnie oprowadza. Dzieki za polecanie miejscowek do obczajenia Złomciu. ;)
Dacią naprawdę wygodniej się jeździło, jak 125p, ale... W firmach taksówkowych fiaty miały normę (bez remontu silnika) do wycofania / sprzedaży - 200tys. km, a dacie 130tys. Fiaty wszystkie dojeżdżały do tego, choć remonty tylnego mostu i - standard fiata - zaciski hamulcowe były w częstej regeneracji. A nie słyszałem o Dacii, której udało się na taryfie przekroczyć 100tys. Padały już od 85tys najczęściej. W tamtych czasach oznaczało to, że po sprzedaży fiata można mieć kasę na kolejnego z przydziału, a po Dacii zostawała tylko strata. Tak więc Twoje określenie "mało zużyta" dla 60tys nie do końca jest prawdą.
Faktycznie tak było taxi fiat sprzedawali w komisach lub giełdach kupowali ludzie nie wiedzieli że było nimi robione ponad 200tysiecy bo cofali liczniki taki był PRL
@@rafxrafixx4529 być może byli tacy, co cofali - nie znam takich przypadków. Ale znam przypadki takiej sprzedaży, kiedy nic nie było cofane, a pomimo tego chętnych do kupna nie brakowało. Być może kupowali to również handlarze z zamiarem "korekty przebiegu i wyglądu" przed dalszą odsprzedażą. Sądzę jednak, że dzisiejsze czasy niewiele się różnią w tym względzie od tamtych.
Dzięki Tobie świetnie się ogląda te graty. Jedyna okazja by zobaczyć takie złomy. Jednego w Twoich opowiadaniach brakuje, a mianowicie opisywał byś jaki jest zapach tej starej motoryzacji.
Wspaniały pojazd, cudowne wspomnienia - wakacje z ziomkami w Borach Tucholskich i tankowanie nocą, trochę przed północą...W środku dużo miejsca choć otoczeni plastikowo betonowe, notorycznie rozładowany aku bo w przyczepie trzeba było światłem zarzucać w czasie wspomnianego tankowania...a teraz usterki: fotel kierowcy wyrwany z podłogi i jazda na zydlu do pana spawacza, wyrwany lewarek zmiany biegów w czasie wyprzedzania (tak, to wyprzedzało...) i na szybko śrubokręt w tulejkę po wspomnianym lewarku (działało miesiąc z okładem), po włączeniu wentylatora nawiewu konieczność rozmowy przez system dźwiękowy jak na pokładzie lotniskowca i płonąca skrzynka bezpieczników podczas ulewy - skręcanie na kabelki telefoniczne i monety gdzieś na poboczu...Piękne czasy Edit: te ogniska korozji to efekt źle odsiarczonych blach co powoduje, że w wilgotnym środowisku kryształy siarki zmieniają się w kwas siarkowy a reszta już sama jakoś idzie.
można się śmiać ale jak byłem dzieckiem to ojciec miał dacie 1310 to była ciężka trauma, nawet w tamtych czasach ludzie się z tego śmiali, dzisiaj dacia to normalne auto, ale wtedy to był mega obciach tym bardziej że my mieliśmy to auto w latach 90-tych
@@thinktankpolskathinktankpo9883 Mam Dacię Dokker ma 4 lata zspraszam pokażę jak strasznie pordzewiał cały samochód od spodu oraz na zewnątrz. 20 lat temu miałem Daewoo nexie nawet ona tak szybko nie korodowala jak Dacia
W 1996 gdy maluch stał się za mały mój ś.p. ojciec za pieniądze jakie miał odłożone, brał po uwagę nową tavrię, 5 letnią skodę lub ładę lub 10 letni zachodni rejestrowany jako składak. Do zachodnich był wtedy problem z częściami. Dacia w ogóle nie wchodziła w rachubę . Nie była wtedy popularna. Mało ich było na ulicach, a jak już trafiła to 1310. W tamtych latach wstydem było jeździć Syreną i Trabantem 601 nie Dacią. Wtedy głównie jeździły auta z lat 80 Maluchy, Trabanty, Wartburgi, Zastavy, 125p. Polonez Caro, Łada Samara, Skoda Favorit to już było coś. A przed wejściem do zachodniego auta to laski już ściągały majtki.
kurwa ...subskrybuję paru atencjuszy ...ale jak pojawia się nowy filmik Łomnika to aż mnie oczy pieką z radości, że jest nowy odcinek ...i delektuję się tym jak czekoladą :)
Nie ma fal, nie ma fal, nie ma fal, a w Dacii są. Zlomnik jak już zabraknie aut do filmików to możesz zrobić jeden odcinek z takimi super miejscówkami w wawce. Pozdrawiam 👍
Świetny odcinek. Nawet nie wiem kiedy usnąłem. A jak się obudziłem po paru minutach to znowu usnąłem i obudziłem się na jakimś innym odcinku, który też przespałem.
Złomniku drogi bardzo bym chciał żebyś nagrał film o Renault Safrane który pojawił się w tle. Tu jest taki apel do oglądających jeżeli ktoś posiada ten model to proszę udostępnić do nagrania 😉 Jest to klasyk którego już prawie nie ma na rynku Mialem 2 najbogatsze wersje 3.0 RXE i 3.0 Baccara wiem że nie jeden widz by się zdziwił jaki to byl wspaniały niedoceniony model.
Pokrętło na desce rozdzielczej służy do regulacji zasięgu świateł. Wiem, bo mieliśmy w rodzinie trochę starszą i w związku z tym marginalnie ładniejszą 1310. Kupiona była jako nowa w salonie we Wrocławiu. Pojechaliśmy po 1410 (tę wzmocnioną) ale były tak pordzewiałe już na placu, że dziadek wziął 1310. Nienawidziłem jej z całego serca. 😅
Podziwiam twoje filmy,jestes naprawde pomyslowym tworcą.zycze ci aby dalej ci sie chcialo,aby ci ten zapal nie minął.jestes super gość.pozdrawiam .Tomek(45 l.)
Typowy rumuński napój to Palinka, najlepsza taka 70% home-made 😏. Co mnie w filmie bardzo urzekło to oprócz klucza do Dacii przypięty do breloczka był również charakterystyczny kluczyk do kieszeni dyskowej do PC firmy Adax. Również bardzo uroczy i i przydatny wynalazek lat 90tych. Dzięki temu przenoszenie instalek gier i empetrójek od kolegi było znacznie łatwiejsze. Kto nie miał takiej kieszeni był społecznie wykluczony 🤭 Kolejny fantastyczny film! Niezmiernie dziękuję! 👍🏻
We wcześniejszych odcinkach pokazałeś czym jeździsz. Po tym odcinku już widzowie wiedzą gdzie mieszkasz. Mieszkać na kołach w wagonie , naprawdę Złomnik jest prawdziwym fanem motoryzacji i kolejnictwa.
Przetłumaczę, co nasz rumuński kolega napisał. Am tradus-o în poloneză Serce boli na wspomnienia o naszej narodowej dumie technicznej. Jeśli to możliwe, przetestuj Olcita! Dzięki i pozdrawiam.
@@adammehring7542 narodowa duma techniczna Rumunii to powinno być ARO i furgony TV z napędem na 4 koła, a nie licencyjny Renault, brzydszy z liftingu na lifting ;)
1310p - najgorszy samochód jakim jeździłem. A jednak sentyment... Poza tym dowiozło mnie do Afryki i spowrotem. W międzyczasie przez krótką chwilę będąc kabrioletem.
Miałem dacie 1310p z 84 roku i nie było aż tak tragicznie. Było tragicznie, ale nią aż tak jak w tej wersji z filmu. To było moje pierwsze auto. Ojciec mi je kupił i powiedział, że jak rozbije to nie będzie szkoda😁
Samochód słaby za to tereny przy dworcu głównym cudowne. Mieszkałem w tej okolicy i bywałem tam często. Kiedyś na nieczynnych torach stały wagony kolejowe. Świetna sprawa. Ciekawe czy jeszcze są
Taka drobna uwaga - te wagony mieszkalne nie służą do mieszkania tam na miejscu, tylko robią za przewoźną graciarnię, przebieralnię i noclegownię dla robotników, którzy pracują przy robotach torowych gdzieś w trasie.
Paweł Skupiński people who aren’t rich, the majority of the Polish population maybe? Entitled much? Last I checked, teenagers in 1996 were extatic to buy or get a car like this from their grandparents... take the silver spoon out of your ass
Ooo, moje dawne rejony robocze. Pracowałem tam 4 lata (i właśnie to poskutkowało 14k zaległości w ZUSie) a nie znalazłem znacznej części z tych rzeczy, które tu zeksplorowałeś. Natomiast miałem okazję przetestować Dacię 1310 w sedanie, rocznik bodajże 1991, i był to najgorszy samochód, jakim kiedykolwiek jeździłem. KIEDYKOLWIEK. A po jeżdżeniu 3 miesiące śmieciami 125p nie sądziłem, że coś gorszego jest możliwe.
Mój dziadek posiadał model 1310P AD1983, w którym jako mały chłopiec spędzałem sporo czasu podróżując w różne ciekawe miejsca w pozycji stojącej pomiędzy przednimi fotelami!!!!, jak dziś usłyszałem w słuchawkach dźwięk zamykania tych drzwi i dźwięk startującego silnika, to normalnie jakbym się cofnął w czasie, piękne chwile.... brakuje tylko zapachu mentolowych zefirów których paczka zawsze leżała na tym charakterystycznym nawiewie przedniej szyby, często palonych w aucie i hitów lat 80-tych wybrzmiewających z radia safari 2 przykręconego do dolnej półki zamontowanej przed pasażerem.... eh ta nostalgia....
2:17 7:45 Kiedy osiedle jest tak nudne że musisz używać dwa razy tej samej sceny XD Deja Vu 😂
robię jak dla obcego
Jak w Teletubisiach
@ Ja to szanuje tu tego
Ale za to w full hd!
Dobrze wyszło.Jakby zaczął od fragmentu "za tym pubem" to by był mindfuck "jakim pubem" (bo pub był 5 minut wcześniej.
Śruby mocujące elementy karoserii i wnętrza wyrwały mi oczy. Schemat skrzyni biegów - 10/10.
Wygląda jak Sierra po kilku latach narkotyków.
Czekam na jakieś Daihatsu w filmie, szczególnie Teriosa
Złomnik dba o detale, bluza też z 96go ;)
Złomnik detalista ;)
Złomnik to się w tej epoce zatrzymał 😅 ale ogólnie nagrywa bardzo fajne filmy lubię oglądać Złomnika
Co za wspanialy dzień, złomnik motobieda i de-kompozytor wrzucili swój film. Piękne
6:43 „Ac pentru un străin” ;) Złomnik, rosół, familiada... prawdziwa polska niedziela :D
20:38 podobno, żeby zostać Krakowiakiem musisz mieszkać w Krakowie od trzech pokoleń, a Warszawiakiem zostajesz jak wysiądziesz na Centralnym
Ja słyszałem że Warszawiakiem się zostaje jak już się nie je obiadów tylko lunch.
Możesz też metrem przyjechać z Ursynowa czy Targówka i wysiąść na Świętokrzyskiej
Warszawiakiem zostają się jak zaczniesz wyśmiewać się z ziomali z tej samej wioski.
Aby zostac prawdziwym warszawiakiem zauważonym w "kręgu" nalezy przejść chrzest bojowy - umaczanie w jakimś przekręcie/aferze/ciemnych interesach na większą skalę etc. Nie, zwinięcie ryzy papieru i paczki długopisów z korpo gdzie pracujesz od tygodnia jako "manager" od spraw lekko pół śmiesznych sie nie liczy.
Teraz bycie warszawiakiem jest już niemodne i zasciankowe. Heloł. Teraz jest się w eurpejczykiem albo obywatelem świata. Dżizas, przybyliście tu z końca lat 90 jak ten gruz 1310 brejk?
Wyższej jakości budowało się bazy za dzieciaka :D
Mój ojciec miał Dacie 1310 w kolorze kremowym. Pamiętam ten komentarz kolegi, że mamy dziurę w podłodze i można zobaczyć drogę :D
Mój dziadek a potem mój stryj mieli dacię 1410p z wczesnych dziwięćdziesiątych, jeszcze z czterema okrągłymi lampami i z metalowymi zderzakami malowanymi na czarny mat. Silnik wytrzymał 80 tyś km, w tym czasie zepsuło się wszystko. Wykonanie wnętrza było porażające. Polonez z tych lat był o niebo lepiej wykonany.
Dawid Podsiadło: nie ma fal
Dacia:
Dacia: Hold My Beer
Nie ma Daci we wsi.
XD
Coś jest w tej krytyce fso. Ja do dzisiaj nie zapomnę jak zostałem przy okazji jakiegoś wesela w rodzinie, wrobiony w przewóz wujostwa na trasie 150km, właśnie pięknym FSO 1500 w kolorze kości słoniowej. Pierwsze zdziwienie, bylo przy hamowaniu (a jeździłem wtedy wartburgiem 353W). Auto, zamiast płynnie wytracać prędkość, popłynęło bez żadnej refleksji na kultowych już oponach D124. A najgorzej było na miejscu. Jak wysiadłem z auta, byłem tak wykończony, jak po dniówce fizycznej pracy. Nie wiem ile spalonych kalorii wtedy zaliczyłem, ale jeśli ktoś chciałby zrzucić zbędne kilogramy, to polecam. Kupujcie FSO 1500!
ten samochód to arcydzieło fuszeryzmu
18:52 Nie spodziewałem się że na wyposażeniu Dacii jest drukarka komputerowa z lat '90
Nie wiem skąd Ty te wechikuły wynajdujesz, ale przyznać Ci trzeba, że wiedzę w temacie gruzów, gratów, złomów na kółkach etc. posiadasz sporą. Lubię oglądać Twoje materiały.
W 2003 roku pracowałem na ręcznej myjni we Wrocławiu.. przyjechał młody klient Dacią 1300 ( na oko model 1979-1983). Dacia była biała z rudawymi plamami, które okazały się... brakami lakieru 😬 Ten młody człowiek wysiadając ze swego cacka z bukietem kwiatów w ręce
powiedział do mnie i kolegi: Panowie! Od...cie moje auto na cacy. Jadę na randkę życia. No i pojechał... swoją rudą ( rdzawą) Dacią w białe plamy ( po umyciu wysokim ciśnieniem proporcje rdzy do pozostałego lakieru odwróciły się) ! Pozdro Złomnik!
Joł. Dobre na niedziele i na poranna dwójeczke
Sebus też mi się zachciało srac na widok tej Daci
Idę przeprosić mojego Poloneza Caro + , nie jest taki zły jak myślałem.
@Waldemar Batura 125p sztywny most i resory to rzeczywiście współczesne auto
@Waldemar Batura 125p dokładnie koleżko, tak samo jak 3 podpory wału to zaleta bo mniej panewek do wymiany XD
@Waldemar Batura 125p A co Ty chcesz od sprzęgła w Caro+ ? W moim egzemplarzu działa lekko i precyzyjnie. Prawdę powiedziawszy to w żadnym z aut jakimi do tej pory jeździłem, sprzęgło nie działało tak lekko jak w moim Poldku.
@@Szczekacz94 Takie zawieszenie można spotkać w autach amerykańskich produkowanych w latach 90-tych, a nawet później, więc nie jest tak źle. Tym bardziej, że ten układ jest niemalże niezniszczalny.
@Waldemar Batura 125p Może i standard, ale nie wynikający z konstrukcji, tylko z pseudo oszczędności. Linka sprzęgła w Polonezie zakręca pod kątem 180 stopni. Fabryczna jest do takich warunków dostosowana i pracuje lekko. Niestety kiedy zachodzi konieczność wymiany prawie każdy montuje zamiennik "od kowala", który po zamontowaniu bardzo szybko wyciera się na zgięciu i po prostu blokuje się w pancerzu.
Typowy rumuński napój to rum, mieszkaniec Rumunii to Rumun, mieszkaniec rumuńskiej prowincji to Rumburak, a rumuński koń to rumak. Proste😊
typowy rumuński dom to rumowisko, komandos-Rumbo, taniec-rumba, a założyciele Bukaresztu to dwaj bracia: Rumus i Rumunus
A jednak nie rum bo palinca.
Rumun sprzedający płyty CD na rynku to CD-Rom
@@traiandinturda6094 /r/wooosh
@@Szarus123 łoo patrzcie jaki światowiec, odwołanie do amerykańskiego serwisu, klasa
Król wszystkich złomów. Najlepszy odcinek jak do tej pory, szczególnie się zaplułem przy historyjce o ssaniu.
Proszę o więcej filmów z nutką historię miasta super to wygląda i nadaje wdzięków pojazdom które testujesz
Popieram
Nawet cpyczek do włączania oświetlenia jest przepaskudny! Istna sztuka, tyle brzydoty w każdym centymetrze. Mocne dwa na szynach dla konstruktorów. Doskonały materiał Panie Złomniku!
dawno się tak nie ośmiałem najlepszy odcinek ever
po prostu kocham jak daje dygresje na pół ekranu niezwiązane z tematem odcinka jak w 3:25, aż czuć jak to pisał podczas montażu
A już myślałem, że w życiu widziałem już wszystko. Dopiero ten film pokazał mi, jak bardzo się myliłem...😱😱😱
Najlepszy lajfstajlowy kanał na polskim youtube. Ta dbałość o szczegóły zachwyca
Plenery są przepiękne 👍
"Wiem, że podobno są ludzie nie z Warszawy w Polsce"-HAHAHA!!! God bless!
Materiały coraz lepsze. Naprawdę się uśmiałem przy omawianiu kokpitu.
Niewiarygodny wóz, świetny materiał
Łazimy po tych samych opłotkach... dziwne, żeśmy sobie jeszcze w kadr nie wleźli. Przyczepności Waści!
Złomnik zrób 2 kanał z eksploracją ciewawich miejsc w Warszawce
@@niesluchamwackow2137 Boguszów Gorce
To samo mi przyszło do głowy.
Po co? Tam nie ma nic ciekawego! Wystarczy wysiąść na centralnym, powąchać wyziewów z Czajki pacząc na Wisłę i już się jest warsiawiakiem😂
Dołączam się do pomysłu o drugi kanał o interesujących miejscach w Warszawie i nie tylko.
Proponuję nazwę Złombex.
chyba najciekawsze auto pod wzgledem estetycznym ze wszystkich prezentowanych na kanale , czesto wracam do tego filmu i zawsze tak samo mnie rozsmiesza:):)
Jak patrzę na tę Dacię - Cud Karpat to rozumiem dlaczego w czasach PRL-u w sensacyjnych doniesieniach gazetowych , piętnastoletni złom z Zachodu był nazywany "luksusowym samochodem marki zachodniej" . W początku lat 90-tych w Polsce pojawiła się seria Dacii 1310 , w której w niektórych egzemplarzach zdarzały klocki hamulcowe zrobione z płyty pilśniowej.
Brzydka ona , brzydki on a taka piękna miłość , mała stacja ,kiepski bar......
Przy tej Dacii nawet FSO to jakość toyoty....
Najlepsze co mogłem dziś usłyszeć ever. :)
Dokładnie to pomyślalem... przy Dacii Polonez to RR
Przy tej daci nawet FSO to jakość mercedesa/volvo/albo VW a nie jakieś tojoty :p
@@PolakMówi No z tym VW to pojechałeś ;). Do jakości Toyoty startu on raczej nie ma.
Dominik zobacz jak wyglądają 20 letnie Vw i porównaj do toyoty ciemniaku
Piękny klasyk , kompetentny prowadzący , ciekawa stolica a mapka d o k Ł A D N A . Zdecydowanie najlepszy Twój test .
jakoś tak lekko i relaksowo ogląda się Złomnika. Pozdrowienia.
Rodzice mieli starszą wersję z 1991. Była lepiej wykonana (chociaż nadal beznadziejnie).
Skończyła jednak w 2006 na zloomie bo podłoga przerdzewiała na wylot (aczkolwiek silnik, skrzynia, mechanika były cały czas sprawne). Jak jechaliśmy z na złom to bałem się, że zostanę z fotelem na ulicy, a tata pojedzie dalej.
Mówi się, że pierwsze wrażenie najważniejsze i dlatego gościom przyjeżdżającym do stolYcy tego pięknego kraju zawsze serwowałem taką marszrutę.
1. Przyjazd na dworzec Wa-wa Zach,
2. Spacerek po schodach z walizką w rękach do tunelu (bo nie ma windy),
3. Smród wietkebabigosu z budek z żarciem w tunelu zmieszany z pijacką uryną,
4. Dwa piętra po schodach z walizką w ręku przy wyjściu na Tunelową (bo nie ma windy),
5. Obszczany, żwirowy parking za pętlą na Tunelowej,
6. Przejazd ulicami Tunelową i Kolejową.
I to wszystko można do dzisiaj znaleźć 1 km od Al. Jerozolimskich.
UNFORGETTABLE
Nie dosc, ze z gracja samochody opisuje, to jeszcze po mojej rodowej Warszawie mnie oprowadza. Dzieki za polecanie miejscowek do obczajenia Złomciu. ;)
Dacią naprawdę wygodniej się jeździło, jak 125p, ale... W firmach taksówkowych fiaty miały normę (bez remontu silnika) do wycofania / sprzedaży - 200tys. km, a dacie 130tys. Fiaty wszystkie dojeżdżały do tego, choć remonty tylnego mostu i - standard fiata - zaciski hamulcowe były w częstej regeneracji. A nie słyszałem o Dacii, której udało się na taryfie przekroczyć 100tys. Padały już od 85tys najczęściej. W tamtych czasach oznaczało to, że po sprzedaży fiata można mieć kasę na kolejnego z przydziału, a po Dacii zostawała tylko strata. Tak więc Twoje określenie "mało zużyta" dla 60tys nie do końca jest prawdą.
Faktycznie tak było taxi fiat sprzedawali w komisach lub giełdach kupowali ludzie nie wiedzieli że było nimi robione ponad 200tysiecy bo cofali liczniki taki był PRL
@@rafxrafixx4529 być może byli tacy, co cofali - nie znam takich przypadków. Ale znam przypadki takiej sprzedaży, kiedy nic nie było cofane, a pomimo tego chętnych do kupna nie brakowało. Być może kupowali to również handlarze z zamiarem "korekty przebiegu i wyglądu" przed dalszą odsprzedażą. Sądzę jednak, że dzisiejsze czasy niewiele się różnią w tym względzie od tamtych.
Obejrzałem wszystkie filmiki i ten uważam za najlepszy, połączenie zlomexu, urbexu i nie udanych operacji plastycznych🤣. Na poważnie świetny filmik.
5:05 klapa pod wpływem oddziaływania zlomnika się naprawila
Dzięki Tobie świetnie się ogląda te graty. Jedyna okazja by zobaczyć takie złomy. Jednego w Twoich opowiadaniach brakuje, a mianowicie opisywał byś jaki jest zapach tej starej motoryzacji.
Złomnik stworzył nowy format: program motoryzacyjno-podróżniczy :)
Wspaniały pojazd, cudowne wspomnienia - wakacje z ziomkami w Borach Tucholskich i tankowanie nocą, trochę przed północą...W środku dużo miejsca choć otoczeni plastikowo betonowe, notorycznie rozładowany aku bo w przyczepie trzeba było światłem zarzucać w czasie wspomnianego tankowania...a teraz usterki: fotel kierowcy wyrwany z podłogi i jazda na zydlu do pana spawacza, wyrwany lewarek zmiany biegów w czasie wyprzedzania (tak, to wyprzedzało...) i na szybko śrubokręt w tulejkę po wspomnianym lewarku (działało miesiąc z okładem), po włączeniu wentylatora nawiewu konieczność rozmowy przez system dźwiękowy jak na pokładzie lotniskowca i płonąca skrzynka bezpieczników podczas ulewy - skręcanie na kabelki telefoniczne i monety gdzieś na poboczu...Piękne czasy
Edit: te ogniska korozji to efekt źle odsiarczonych blach co powoduje, że w wilgotnym środowisku kryształy siarki zmieniają się w kwas siarkowy a reszta już sama jakoś idzie.
Brzydkie auto, brzydka dzielnica, brzydki youtuber. Wszystko tak brzydkie że aż idealnie piękne.
można się śmiać ale jak byłem dzieckiem to ojciec miał dacie 1310 to była ciężka trauma, nawet w tamtych czasach ludzie się z tego śmiali, dzisiaj dacia to normalne auto, ale wtedy to był mega obciach tym bardziej że my mieliśmy to auto w latach 90-tych
@@thinktankpolskathinktankpo9883 Mam Dacię Dokker ma 4 lata zspraszam pokażę jak strasznie pordzewiał cały samochód od spodu oraz na zewnątrz. 20 lat temu miałem Daewoo nexie nawet ona tak szybko nie korodowala jak Dacia
@@macions100 trauma wraca i musi być przepracowywana ponownie, w 2015 ojciec kupił dacie sandero 1,2 , teraz ja jeżdżę tym autem
Ludzie maluchami wtedy jeździli więc nie wiem czego się było wstydzic
W 1996 gdy maluch stał się za mały mój ś.p. ojciec za pieniądze jakie miał odłożone, brał po uwagę nową tavrię, 5 letnią skodę lub ładę lub 10 letni zachodni rejestrowany jako składak. Do zachodnich był wtedy problem z częściami. Dacia w ogóle nie wchodziła w rachubę . Nie była wtedy popularna. Mało ich było na ulicach, a jak już trafiła to 1310. W tamtych latach wstydem było jeździć Syreną i Trabantem 601 nie Dacią. Wtedy głównie jeździły auta z lat 80 Maluchy, Trabanty, Wartburgi, Zastavy, 125p. Polonez Caro, Łada Samara, Skoda Favorit to już było coś. A przed wejściem do zachodniego auta to laski już ściągały majtki.
kurwa ...subskrybuję paru atencjuszy ...ale jak pojawia się nowy filmik Łomnika to aż mnie oczy pieką z radości, że jest nowy odcinek ...i delektuję się tym jak czekoladą :)
Nie ma fal, nie ma fal, nie ma fal, a w Dacii są. Zlomnik jak już zabraknie aut do filmików to możesz zrobić jeden odcinek z takimi super miejscówkami w wawce. Pozdrawiam 👍
Podróże motoryzacyjne Zbigniewa Łomnika. Od Listopada w TVP2 w niedzielę o 10:00. Oglądałbym.
Zrobione jak dla obcego, szanuję
Świetny odcinek. Nawet nie wiem kiedy usnąłem. A jak się obudziłem po paru minutach to znowu usnąłem i obudziłem się na jakimś innym odcinku, który też przespałem.
BLOGOMOTIVE MYŚLI, ŻE DACIA TO DOMEK LETNISKOWY
co to jest blogomotiw, nudni jestescie już z tym textem.
@@specialagent984 nie zesraj sie
@@wolfcreedoriginal9331już nasrałem.... na ciebie
@@specialagent984 ja też na niego najebałem na żadko
@@niesluchamwackow2137 na słownik sralem całe rzycie :)
Dzięki Złomnik. Coś mi siadło na żołądku i dzięki tej Dacii udało mi się to bez problemu wyrzygać.
Złomniku drogi bardzo bym chciał żebyś nagrał film o Renault Safrane który pojawił się w tle.
Tu jest taki apel do oglądających jeżeli ktoś posiada ten model to proszę udostępnić do nagrania 😉
Jest to klasyk którego już prawie nie ma na rynku
Mialem 2 najbogatsze wersje 3.0 RXE i 3.0 Baccara wiem że nie jeden widz by się zdziwił jaki to byl wspaniały niedoceniony model.
@@niesluchamwackow2137 2 sztuki zostały rozbite nie z mojej winy
ten samochod to jest prawdiwy szczyt, wielki mistrz w świecie gratów aż zgrozę wzbudza
6:05 jak bym nie wiedział to bym pomyślał że auto od Cytryna i Gumiaka wyjechało
Pokrętło na desce rozdzielczej służy do regulacji zasięgu świateł. Wiem, bo mieliśmy w rodzinie trochę starszą i w związku z tym marginalnie ładniejszą 1310. Kupiona była jako nowa w salonie we Wrocławiu. Pojechaliśmy po 1410 (tę wzmocnioną) ale były tak pordzewiałe już na placu, że dziadek wziął 1310. Nienawidziłem jej z całego serca. 😅
Pytanie tylko czemu w niektórych daciach np. w tej czerwonej pickup co była na kanale, jest opisane to pokrętło a tutaj nie ma tych oznaczeń xd
Kiedyś nazywali 1310 „Renault Ceaușescu” :-)
Najbardziej rozwaliło mnie prowadzenie pasów bezpieczeństwa w ostatniej scenie. Wiszą sobie jak gdyby nigdy nic na ramieniu Złomnika :) Mistrzostwo!!!
Choinka New Car. Trzeba mieć mega dystans do auta 😀
Podziwiam twoje filmy,jestes naprawde pomyslowym tworcą.zycze ci aby dalej ci sie chcialo,aby ci ten zapal nie minął.jestes super gość.pozdrawiam .Tomek(45 l.)
Drakula widząc ten samochód sam sobie podgryzł gardło.
Świetna narracja. Dzięki.
Jedyne co mi się faktycznie podoba w tym aucie to zegary :D
A mi Zlomnik xd
Ta Daćka to chyba jeden z moich faworytów wśród złomnikowych "Moto perełek" i do tego te klimatyczne plenery ...coś pięknego!!!! 😀
W Warszawie bywam rzadko. Ostatnia moja wizyta w stolicy miała właśnie miejsce na ulicy Kolejowej. Niezwykle "graciarska" okolica.
Świetny komentarz Panie Złomnik. Ja tez uwielbiam te stare klimaty.
Wkońcu Renault Safrane. Chcesz do testów?
Typowy rumuński napój to Palinka, najlepsza taka 70% home-made 😏. Co mnie w filmie bardzo urzekło to oprócz klucza do Dacii przypięty do breloczka był również charakterystyczny kluczyk do kieszeni dyskowej do PC firmy Adax. Również bardzo uroczy i i przydatny wynalazek lat 90tych. Dzięki temu przenoszenie instalek gier i empetrójek od kolegi było znacznie łatwiejsze. Kto nie miał takiej kieszeni był społecznie wykluczony 🤭
Kolejny fantastyczny film! Niezmiernie dziękuję! 👍🏻
Chociaż lubię stare samochody i podoba mi się wiele z tych gratów które pokazujesz, sam jeżdżę gratem, to jednak ta Diacia jest faktycznie paskudna.
We wcześniejszych odcinkach pokazałeś czym jeździsz. Po tym odcinku już widzowie wiedzą gdzie mieszkasz. Mieszkać na kołach w wagonie , naprawdę Złomnik jest prawdziwym fanem motoryzacji i kolejnictwa.
Inima dureri de amintiri ale gândirii noastre naționale mândrie tehnice. Dacă este posibil, vă rugăm să testați Olcita! Mulțumesc și salutări.
Przetłumaczę, co nasz rumuński kolega napisał. Am tradus-o în poloneză
Serce boli na wspomnienia o naszej narodowej dumie technicznej. Jeśli to możliwe, przetestuj Olcita! Dzięki i pozdrawiam.
@@adammehring7542 narodowa duma techniczna Rumunii to powinno być ARO i furgony TV z napędem na 4 koła, a nie licencyjny Renault, brzydszy z liftingu na lifting ;)
@@paulkosoff8851 Nie rozumiem. Mam to naszemu rumuńskiemu koledze przetłumaczyć czy co?
@@adammehring7542 jak chcesz. To po prostu komentarz, z czego ja bym był na ich miejscu dumny ;)
Złomnik wariancie! Dzieki Tobie wczoraj tą miejscowe obczaiłem. Dzięki! Piona Byczku! 😀
Ja myślałem że na apteczce pisze Ameryka 😁
Kaban Trans jest napisane
Leci Sub zajebiście podoba mi sie twoje podejście do Motoryzacji .. z Przymrużeniem Oka oczywiście :D
1310p - najgorszy samochód jakim jeździłem. A jednak sentyment... Poza tym dowiozło mnie do Afryki i spowrotem. W międzyczasie przez krótką chwilę będąc kabrioletem.
Proszę o więcej takich dodatków na temat ciekawych miejsc :)
Najgorszy ulep w historii ludzkości, faktycznie gwałt dla oczu... Kocham cie złomnik plus nienawidze za nienawiść do lpg!
I opli! Ja mam opla na lpg, więc podwójna porcja szturchańców od Złomnika. 😅
Właściwy człowiek we właściwym wozie. Tak ładnie się ze sobą komponują... I jeszcze ten entuzjazm w czasie jazdy...
I ten Wunderbaum z napisem: "New car" xD
Miałem dacie 1310p z 84 roku i nie było aż tak tragicznie. Było tragicznie, ale nią aż tak jak w tej wersji z filmu. To było moje pierwsze auto. Ojciec mi je kupił i powiedział, że jak rozbije to nie będzie szkoda😁
Bagażnik Nivy w filmie o Dacii takie rzeczy tylko na kanale Złomnika XD
#fullprofesional
Samochód słaby za to tereny przy dworcu głównym cudowne. Mieszkałem w tej okolicy i bywałem tam często. Kiedyś na nieczynnych torach stały wagony kolejowe. Świetna sprawa. Ciekawe czy jeszcze są
11:57 gwałt na oczach. Spadłem z fotela.
Także jebXem... ale po 12:15 dopiero 😂😂😂
@@inaturalnie Ja to zrobiłem usiłując rozgryźć schemat zmiany biegów - rozkosz ;)
Taka drobna uwaga - te wagony mieszkalne nie służą do mieszkania tam na miejscu, tylko robią za przewoźną graciarnię, przebieralnię i noclegownię dla robotników, którzy pracują przy robotach torowych gdzieś w trasie.
Auto brzydkie ale Złomnik dojebany - fryzjer, siłka - balans jest.
Może nie jest najbrzydsza, ale jakość wykonania mnie zaskoczyła, zwłaszcza ten fakt ze to 96’
Czesto uwazam ze troche przesadzasz w gnojeniu aut, ale dzis sie z toba w 100% zgadzam. Jak mozna odwalic taka maniane i to w latach 90
Można. Lata komunizmu zniszczyłyby nawet Eden z księgi rodzaju.
Przy prezentacji wnętrza dosłownie popłakałem się ze śmiechu 😂😂
1996 rok.
Kto o zdrowych zmysłach kupował takie auto w salonie?!?
Dobre pytanie...
z tym że teraz Dacia spełnia europejskie (lub nie) standardy. A wtedy to koło jakichkolwiek standardów nawet nie stała. 😂
Moja babcia kupiła sobie wtedy Novę
Paweł Skupiński people who aren’t rich, the majority of the Polish population maybe? Entitled much? Last I checked, teenagers in 1996 were extatic to buy or get a car like this from their grandparents... take the silver spoon out of your ass
O zdrowych nikt, ale wariatów przecież nie brakuje. 😉
Bardzo ciekawy film. Proszę o więcej filmow o samochodach i Warszawie.
"Ja też najpiękniejszy nie jestem" najprawdziwsze zdanie na polskim yt :)
Ooo, moje dawne rejony robocze. Pracowałem tam 4 lata (i właśnie to poskutkowało 14k zaległości w ZUSie) a nie znalazłem znacznej części z tych rzeczy, które tu zeksplorowałeś.
Natomiast miałem okazję przetestować Dacię 1310 w sedanie, rocznik bodajże 1991, i był to najgorszy samochód, jakim kiedykolwiek jeździłem. KIEDYKOLWIEK. A po jeżdżeniu 3 miesiące śmieciami 125p nie sądziłem, że coś gorszego jest możliwe.
Słoik na ogórki, a nie zbiornik wyrównawczy. 😜
Tak czułem, że pokaże ten opuszczony peron ;P
Jeszcze parę lat temu w okolicach 2012-2013r tam stał wagon przeżarty przez rdzę ;)
11:42 raczej ten wskaźnik to nie temperatura oleju, a jego ciśnienie
fajnie to prowadzisz, spoko koleś z humorem i wiedzą. Podoba mi się poleci sub i łapki na filmach.
sfalowana Dacia w stylu secesyjnym
"dzień dobry, tu Złomnik" - i już wiem, że dzień będzie byle jaki.