Te cyfry przy 12:53 to termometr, przy na przykład 20 stopniach bardziej widoczne 20, przy 10 bardziej widać 10 itd. Ten na filmie raczej już nie za bardzo działa
Wystarczy spojrzeć na Passata BMW czy Skody i widać jaką Niemiec ma wrazliwość estetyczną. W samochodzie na desce 2 guziki i 3 pokrętła. Do tego nagłośnienie podstawowe w tych autach to wysoki kopiący ledwo co bas że tego się sluchać nie da. Język też mają cudowny.
@@R4TEL w sumie nie wiem, ale wymiar tych żartów na pewno jest bardziej przyjacielski niż kpiący. Dla mnie błogo, zlomnik i motobieda to święta trójca, uzupełniają się pod każdym względem. Szkoda ze blogo ostatnio właśnie ucichł
Nareszcie moje ukochane auto moich szczeniaczki ich lat miałem 4 egzemplarze dwa sedany takie jak pokazano i dwa poliftowe jedno kombi i jednego pięciodrzwiowego hatchbacka
Złomnik powiedział piękno rzecz. Panie ja chcę żeby to auto po prostu jeździło. I takie właśnie są stare Renault po prostu jeżdżą nieważne czy mamy Lagunę czy talię. Inne firmy robią już nam pod górkę. Mówi to właściciel Renault od 30 lat i właściciel Alfa Romeo od 7 miesięcy albo 9😊
Super pomysl Tymonie z Jackiem na poczatku :):):). Troche mnie kopara opadla na kilka sekund ale pozniej sama radosc . Jacek to takie zajebiste urozmaicenie do twoich dretwych wstepow ;)
Też taki mam egzemplarz. Bardzo żwawy. Auto nieduże, lekkie i pojemne. Korozja brak jakiejkolwiek. Taki sam silnik już w Scenic 2 i już dużo gorzej... 1.6 16V K4M to popularna i dobra jednostka. Szczególnie do LPG.
Dodam ciekawostkę. W dniach 1-3 września 1989 roku w Toruniu odbywały się wyścigi o MP Polski.( lotnisko aeroklubu) Startował Błażej Krupa w renault 21 Turbo. Dysproporcja była nieprawdopodobna. Renia śmigała prawie bezszelestnie . Tylko świst powietrza, turbiny i popiskiwanie opon. Długo długo za nim jechały wszystkie wyjące i prychające kaszlaki. Wynik wiadomy. Po dekoracji Pan Błażej wsiadł odpalił jakby nigdy nic i pojechał do parku maszyn. Pozostali medaliści musieli być odholowani bo nie byli w stanie odpalić swych bolidów.
- Sacrebleu ! Francois, palisz hasz czy marułane ? - Tak ( odpowiedział Francois ). Goście z RENAULT nieźle odpłynęli ze swoim modelem 21. Nie przypuszczałem, że jest tak zakręcony : 13 silników (biorąc pod uwagę rodzaj zasilania benzynowych), 2-ie skrzynie biegów, 3 długości, 2-ie szerokości, 3 wysokości, 3 rozstawy osi, 2-ie pojemności zbiornika paliwa, 2 rodzaje napędu, 3 wersje nadwozia, a tak naprawdę 6, bo zależy który silnik i skrzynia. Można się w tym wszystkim pogubić. Różni kombinatorzy i przekładacze musieli nie raz machnąć na to coś ręką w geście rezygnacji, no bo liczba kombinacji przerasta to co może zaakceptować zdrowy rozum. W taki sam sposób przetłoczoną klapę bagażnika spotkamy jeszcze w RENAULT 19 Cabrio od KARMANNA, oczywiście w skróconej formie. Podobieństwo RENAULT 21 do Audi 100 i RENAULT MEDALLiON do Audi 5000 jest niezaprzeczalne. Mi osobiście R21 kojarzy się jeszcze z dwoma zapomnianymi modelami firmy TALBOT (Solara i Tagora). P.S.: Panie Złomniku ! Panie Jacku ! - Chapeau bas - dziękuję za bardzo interesujący test.
Pamiętam początkiem lat 90 we Wrocławiu na ulicy Świdnickiej był salon Renault. Ta 21 kosztowała dla mnie tyle co obecnie rakieta Elona Muska po prostu kosmos!!! Pamiętam, że na tamte czasy design trącił już mocno myszką dziwiliśmy się z kologemi kto to kupuje skoro to takie już mało świeże . Teraz inaczej się je odbiera.
Miałem około 10 lat (przełom lat 2000) Nevadę 2.1T. Jakby nie rdza to jeździłbym nią nadal. Kupił Rumun i pewno trafiła do Rumunii. Z awarii to: EGR o którym pod koniec lat 1990 w Polsce mechanicy nic nie wiedzieli i w serwisach wszyscy szukali usterki pompy (niezawodny Bosh) wtryskowej a wystarczyło zaślepic ten EGR (starą pięciozłotówką) i Newada odzyskała wigor. No i poważniejsza awaria spowodowana moją nieuwagą przy corocznej wymianie oleju (praktycznie nigdy nie było ubytków). Otóz wlewając poleciał mi olej na pasek rozrządu i za jakiś czas jadąc autostradą około 140km/h (był taki kawałek w okolicach Piotrkowa) stracił ząbki co spowodowało rozerwanie "koników" na klawiaturze rozrządu i oczywiście holowanie. Ocalał jedynie jeden. Po zakupie całej klawiatury (używanej) wstawieniu do silnika wraz z nowym rozrządem i wymiany oleju Newada bez problemów odpaliła. Nie trzeba było nic więcej z silnikiem robić. Ciągnąłem nią przez kilka lat (bez problemu) 1300kg przyczepę campingową po całej Polsce. I jeździła praktycznie na każdym oleju. Od opałowego do rzepakowego włącznie.
Sąsiad miał kiedyś w wersji Nevada 4x4, do tego wyposażenie RXT albo Baccara, już nie pamiętam. Ależ to był wóz! W środku czarne skóry, pompowanie foteli, szyberdach... no jak na tamte lata kosmos. Jarałem się tym autem jako dzieciak.
Mam sentyment do tego auta, podobnie jak do modelu 19. W 19 z silnikiem F3N, rozpędzanie do 150 km/h trwało dwa tygodnie ale były niezniszczalne. Zrobiłem 200km z niskim stanem oleju, właściwie, to bagnet był suchy. Dolałem i jeździłem dalej. Oprócz uszkodzonego czujnika temperatury nic się nigdy nie zepsuło a wystarczyło zmostkować piny we wtyczce aby wentylator pracował cały czas i można było wtedy dojechać do domu :)
Drogi Panie Zbigniewie Ł:) Super furę Pan wytargałeś! Miałem Nevadę jako pierwsze auto i do dzisiaj ciepło wspominam! Ten tajemniczy panel z cyframi, które się nie podświetlają to termometr. Tutaj akurat jest wylany (widać trochę 2 i coś jeszcze), ale kiedy działał to na podziałce była widoczna ikonka z daną temperaturą. Podziałka była z tego co pamiętam co 2 stopnie np. 22,24 i kiedy temperatura wynosiła 23 to były widoczne obie ikonki. Pozdro:)
Nie no 1 sekundy i już mistrzostwo świata. Złomnik jesteś geniuszem :V Order z pyry Ci za to. Btw. zaskoczenie, że pan Jacek wystąpił XD Bardzo lubię jego kanal i co tydzień oglądam Motodziennik. Pozdrawiam Obu Panów i widzów. :D
Wydaje mi się, że wozy w biedaedition są bardziej odporne na ząb czasu. Kupują takie samochody osoby odpowiedzialne i czasem mniej zamożne. Szanując ciężko zakupiony pojazd obdarzają miłością członka rodziny. Świetny film jak zawsze, pozdrawiam Pana Jacka Balkana z Motodziennika i programu Codzienny Magazyn Motoryzacyjny TokFm
Miałem takiego tylko że w hatchbacku. 1.7 benzyna. Palił chyba z 15 litrów a psuł się na potęgę. Jak mi gościu wjechał w bok to poczułem ulgę że pozbęde się złoma. W latach 90 tych ceny części do Francuzów to było jakieś szaleństwo. W zasadzie robiłem tylko na samochód i jego potrzeby. Zaletą był jednak silnika była dynamika. Ciężko było znaleźć coś co mogło mi dać radę na skrzyżowaniu i druga sprawa to wygoda. Naprawdę fajnie się tym jeździło.
Szkoda, że nic nie powiedziałeś o grillu. Ten egzemplarz ma bardzo ciekawy, zabudowany grill, a w zasadzie brak jakiejkolwiek atrapy chłodnicy. Przypomina to z przodu wygląd dzisiejszych samochodów elektrycznych. Ciekawi mnie efektywność wlotu powietrza do komory silnika i fascynuje że w aucie spalinowym można było tak ładnie i nietypowo to zorganizować. Bardzo mi się ten samochód podoba, szczególnie właśnie z przodu.
Panie złomnik jeździłem sporo citroenem zx i to robi zakręty bardzo dobrze mimo miękkiego zawieszenia . "Inżynierowie zatrudnieni przez PSA zastosowali ciekawe rozwiązanie konstrukcyjne jakim jest pasywnie kierowana oś tylna. Godne uwagi jest to, że Peugeot we własnym zakresie produkuje i projektuje amortyzatory. Tylne zawieszenie z racji swojej złożoności wymaga okresowej wymiany łożysk igiełkowych i uszczelniaczy. W razie zaniedbania woda i zanieczyszczenia "
No wlaśnie , czy z pewnoscia cieklokrystaliczny? W tamtych czasach widzialem takie termometry oparte na termofarbach. Mialem nawet taki reklamowy termometr jako pasek folii od leku Vibramicin , ktory przykladalo sie do czola. Na czarnym tle ukazywala sie litera N lub F . Widzialem tez takie termometry gabinetowe w formie aluminiowej linijki z paskiem czarnej folii , gdzie uwidaczniala sie wartosc aktualnej temperatury. Reszta była wyciemniona. Zatem to nie bylo LCD 😃😃
Sacreble, francoise czy ty chcesz nas zrujnowac))))))) Fantastycznie podane, wlacznie z grymasem ust. Uwielbiam Zlomnika za dystans do samego sebie. Uwagi na temat Boczkow francuskich i niemieckich, tzn roznic pomiedzy nimi, Tez wszystko prawda)))) Zlomnik to jest prawdziwy artysta w tym co robi. No i oczywiscie Paskudnik Warszawski, sam pomysl dowodzi niestandardowego podejscia do spraw. I dlatego wlasnie cieszy mnie kazdy nowy odcinek na tym kanale.
W latach 90-tych, mieliśmy w rodzinie R21 Nevada 2.0 z tymi elektronicznymi wskaźnikami i paroma innymi bajerami. Istny kosmos po przesiadce z Wartgolfa kombi ;-) Dzięki Złomnik :-)
Mój dziadek przywióźł sobie taką nową na mienie przesiedleńcze, zdaje się w 1992 (phase 2, nevada, turbodiesel, ogólny wypas). Mieściła się do tego cała rodzina. Jak przewiózł nas na niedzielne obiadki kilka razy 140 km/h po zakrętach, to babcia stwierdziła że stary dziad już nic nie widzi i kazała sprzedać :)
Fajna ustawka! Dobre. Czyli dogadaliście się w sprawie Spacestara ;p ??? Renault 21, jechałem kiedyś na stopa takim, rozbita przednia szyba, kierowca palił w środku kadzidła i słuchał muzyki tybetańskiej. Bałem dla o swoje życie... naprawdę. Do dziś jak widzę 21 to się boję.
Złomnik zrzyna z Motodziennika: Najpierw wstęp Motodziennika, potem sprawdzanie samochodu używanego (blacha 1:38, 1:52; jazda po dziurach - z nawrotką bo dziury za krótkie 14:00), na koniec allegro - prawie przegląd (16:47). A tak serio - ucieszyłem się widząc obu Panów na jednym filmie. Dziękuję! P.S. Terenwizję też lubię oglądać - doproście ich :)
Renault- te auta kochasz albo nie nawidzisz tu nie ma innej opcji.Ja osobiście uważam, że to najlepsza marka na świecie. Mialem Lagune II , Clio I ( genialne autko - śmiało można smigac po dzis dzień) , Clio II a obecnie Lagune III - moim zdaniem idealny auto - po 5 latach używania jestem w niej zakochany bardziej niż ja jak w dzień zakupu.
Hiszpanii sprzedawano również 2.2 16 zaworów i ten faktycznie miał 136 koni bowiem ten silnik wykorzystywany był w przedliftowe w Renault safrane i Hiszpanii Takie Renault 21 nazywało się GTI miało bardzo podobne Jeśli nie identyczne ospojlerowanie jak wersja Turbo kropka Sam miałem taką 22 16 V z Hiszpanii w kolorze Rosso. Tak jeździło to to całkiem przyzwoicie bowiem szerokość opon 195 nie była w stanie zapewnić lekkiemu auto odpowiedniej trakcji przy ruszaniu
@@ghfdfdbjk6271 Kolega ma Lagunę 1 z końca produkcji z 2000 roku ma już nakręcone ponad 300 tys. km w benzynie niema nawet grama rdzy, na przeglądzie facet zawsze się dziwi że orogi całe. Z minusów to co roku trzeba końcówki zmieniać a tak to jakieś pierdoly się sypia. Co do Laguny 2 to już jest loteria potrafi jeździć bez problemu ale trafi się taka ze jednego dnia Ci odpali a, za chwilę nigdzie nie pojedziesz, lub non stop wywala jakieś błędy.
Pozdrowienia dla pana Jacka, czekam jutro na motodzinnik 😁
Te cyfry przy 12:53 to termometr, przy na przykład 20 stopniach bardziej widoczne 20, przy 10 bardziej widać 10 itd. Ten na filmie raczej już nie za bardzo działa
10:49 "Niemiec nie ma żadnej wrażliwości estetycznej" - Zbigniew Łomnik, 2021
A ma
Ta ma. Ma wrażliwość konstruktora czołgu.
To fakt. Oglądając niektóre zdjęcia z ogłoszeń łapie się za głowę.
@@freightleitner tak ma wrzucając cyklon b do komory
Wystarczy spojrzeć na Passata BMW czy Skody i widać jaką Niemiec ma wrazliwość estetyczną. W samochodzie na desce 2 guziki i 3 pokrętła. Do tego nagłośnienie podstawowe w tych autach to wysoki kopiący ledwo co bas że tego się sluchać nie da. Język też mają cudowny.
Motodziennik i Zlomnik - dwa kanały z którymi jestem na bieżąco od wielu lat ❤️
Aaa... to jest ta "21" trzymana pod kocem Pana Jacka 👏👏👏
Koc Pana Jacka😆
Test łosia haha!
"nigdy nie musiałem omijać łosia" "podejrzewam że bym w niego wypakował" haha! Rozwaliło mnie to...
Złomnik jesteś nie do podrobienia :-)
Uwielbiam Twoje filmy..
Jacek Balkan i Złomnik najlepszy odcinek crossoverowy ever
Oglądałem jeszcze za czasów gazety.pl
To byl odcinek sedanowy
A nie crossoverowy
Przez tą klapę bagażnika prestiż wartburga wzrósł o 300%.
A miałem takie Renault 21 w 1992 roku, ale w wersji TXE w automacie i z elektronicznymi zegarami. Bardzo wygodne auto i miło wspominam.
odpalilem w tle film i nagle "dzień dobry Jacek.." źle kliknąłem?! nie :D
Miałem tak samo 😂
Ja też, a wczoraj nadrabiałem kilka odcinków Jacka. Dziś włączam Złomnika a tu dalej Jaca 😂. Dziękujemy Jackowi za udostępnienie takiego wypasa R21
Dziękujemy Jackowi za udostępnienie takiego wypasa 😂😀
@@mwm222222 Proszę nie cytować nieśmiesznego jutubera
@@YourFear97 😆LOL
Znajomy miał taką pod koniec lat 90 tyle ze czarna w Qudra 2.0 Turbo 4x4. To byla potęga.
BLOGOMOTIVE MYŚLI ŻE KLUCZ FRANCUSKI TO ZABAWKA EROTYCZNA
ahh miło widzieć że żarty z blogo są w formie
Błogo coś cisza ostatnio, pewnie mini się zjebsul i właściciel cierpi w kącie :)
Ej a od czego się zaczęły te żarty z Blogo? Widzę je od dawna, a wlasciwie nie wiem co je zapoczątkowało 🤔
@@R4TEL w teście Fiata 126p powiedział, że ten ma pod maską boxera
@@R4TEL w sumie nie wiem, ale wymiar tych żartów na pewno jest bardziej przyjacielski niż kpiący. Dla mnie błogo, zlomnik i motobieda to święta trójca, uzupełniają się pod każdym względem. Szkoda ze blogo ostatnio właśnie ucichł
Wspaniały początek. Też mógłbym Zbigniewowi taki nagrać.
Gdybym był tylko youtuberem.
Oooo, dwóch moich ulubionych i chyba jedynych w Polsce dziennikarzy motoryzacyjnych naraz ;-)
MotoBiedy zabrakło.
@@jerzyjerzewski6162 Nie, zdecydowanie nie.
@@jerzyjerzewski6162 tylko nie on! Jego sposób wypowiedzi tylko dla ostatnich klas gimnazjum.
Jeszcze Paweł Rygas :)
Jan Garbacz
To z wyświetlaczem, które nie wiedziałeś do czego służy to termometr. Widocznie już przestał działać ale powinien okazywać temperaturę wnętrza.
Wnętrza ?? Trochę to bez sensu ?
@@ldziedziel to jest zwykły przyklejany termometr za 5zł
Panie Balkan , jutro , jutro dopiero ! Dziś niedziela , kolej na Tymona.
Strauss
Na Twoim kanale "daję łapki" jeszcze przed obejrzeniem, jeszcze się nie zawiodłem.
Jak miło razem Panów widzieć!
To auto z silnikiem 2.1 D było bardzo trwałe i niezawodne. W Polsce były nawet radiowozy Renault 21. To były pierwsze "zachodnie" radiowozy.
Nevady były chyba tylko jako sanitarki.
@@krychu07 Tak zgadza się - tylko kombi. W Krakowie na pewno jeździły. img.czerwonesamochody.com/data/media/401/Renault_21_Nevada_MOF-2628_61-42.jpg
@@krychu07 Tak i w Krakowie na alejach koło Jubilatu widziałem takiego Renaulta około 2000 roku jeszcze.
Początek rewelacja, uśmiałem się:)
Pozdrawiam
Podziwiają Cię nawet w Chinach ;)
Czołówka super, no i Pan głos z TOKFM :P
Zdravím z ČESKÉ REPUBLIKY,rád sleduji tvá videa.Jsou super!
Polskie vitajo Pepiczki ;D
Złomnik, Tyś przygotował odcinek na moje urodziny! Dziękuję!
Nareszcie moje ukochane auto moich szczeniaczki ich lat miałem 4 egzemplarze dwa sedany takie jak pokazano i dwa poliftowe jedno kombi i jednego pięciodrzwiowego hatchbacka
Piękny wóz , hatchback najpiękniejszy.
Złomnik powiedział piękno rzecz. Panie ja chcę żeby to auto po prostu jeździło. I takie właśnie są stare Renault po prostu jeżdżą nieważne czy mamy Lagunę czy talię. Inne firmy robią już nam pod górkę. Mówi to właściciel Renault od 30 lat i właściciel Alfa Romeo od 7 miesięcy albo 9😊
Super pomysl Tymonie z Jackiem na poczatku :):):). Troche mnie kopara opadla na kilka sekund ale pozniej sama radosc . Jacek to takie zajebiste urozmaicenie do twoich dretwych wstepow ;)
12:03 Bill Gejts 20 lat później zrobił z tego Kinecta, #potwierdzoneinfo
Akurat dzisiaj wspominałem swój niedoszły zakup renault'a 21 w sedanie...☺a tu taka niespodzianka😀😀😀dzięki złomnik👍
No to nic tylko czekać na test laguny 1 i 2. :)
Kupiłem 2dni temu kangoo 1.6 16V i jestem zadowolony dobrze się zbiera Pozdro Złomnik
Też taki mam egzemplarz. Bardzo żwawy. Auto nieduże, lekkie i pojemne. Korozja brak jakiejkolwiek. Taki sam silnik już w Scenic 2 i już dużo gorzej... 1.6 16V K4M to popularna i dobra jednostka. Szczególnie do LPG.
Mój ojciec miał takie 2.0 pb.
Było bardzo wygodne ,welurowe.
Fajnie się tym jeździło.
Dodam ciekawostkę. W dniach 1-3 września 1989 roku w Toruniu odbywały się wyścigi o MP Polski.( lotnisko aeroklubu)
Startował Błażej Krupa w renault 21 Turbo. Dysproporcja była nieprawdopodobna. Renia śmigała prawie bezszelestnie . Tylko świst powietrza, turbiny i popiskiwanie opon. Długo długo za nim jechały wszystkie wyjące i prychające kaszlaki. Wynik wiadomy.
Po dekoracji Pan Błażej wsiadł odpalił jakby nigdy nic i pojechał do parku maszyn. Pozostali medaliści musieli być odholowani bo nie byli w stanie odpalić swych bolidów.
Ale mi się podoba ten środek, ładne kształty, fajnie i estetycznie to wygląda 😁
Od razu łapka za wstęp
- Sacrebleu ! Francois, palisz hasz czy marułane ? - Tak ( odpowiedział Francois ). Goście z RENAULT nieźle odpłynęli ze swoim modelem 21. Nie przypuszczałem, że jest tak zakręcony : 13 silników (biorąc pod uwagę rodzaj zasilania benzynowych), 2-ie skrzynie biegów, 3 długości, 2-ie szerokości, 3 wysokości, 3 rozstawy osi, 2-ie pojemności zbiornika paliwa, 2 rodzaje napędu, 3 wersje nadwozia, a tak naprawdę 6, bo zależy który silnik i skrzynia. Można się w tym wszystkim pogubić. Różni kombinatorzy i przekładacze musieli nie raz machnąć na to coś ręką w geście rezygnacji, no bo liczba kombinacji przerasta to co może zaakceptować zdrowy rozum. W taki sam sposób przetłoczoną klapę bagażnika spotkamy jeszcze w RENAULT 19 Cabrio od KARMANNA, oczywiście w skróconej formie. Podobieństwo RENAULT 21 do Audi 100 i RENAULT MEDALLiON do Audi 5000 jest niezaprzeczalne. Mi osobiście R21 kojarzy się jeszcze z dwoma zapomnianymi modelami firmy TALBOT (Solara i Tagora). P.S.: Panie Złomniku ! Panie Jacku ! - Chapeau bas - dziękuję za bardzo interesujący test.
Super odcinek👍Pozdrawiam
Pamiętam początkiem lat 90 we Wrocławiu na ulicy Świdnickiej był salon Renault. Ta 21 kosztowała dla mnie tyle co obecnie rakieta Elona Muska po prostu kosmos!!! Pamiętam, że na tamte czasy design trącił już mocno myszką dziwiliśmy się z kologemi kto to kupuje skoro to takie już mało świeże . Teraz inaczej się je odbiera.
Złomnik czyta komentarze, w dodatku MOJE komentarze odnośnie wskaźnika poziomu oleju. Szacuneczek :)
chcialbym, zeby kiedys projektant odpowiedzial na Twoje pytanie: „dlaczego ?” 🤣
3:33 inspiracja wartburgiem
Zdecydowanie 👌
Miałem około 10 lat (przełom lat 2000) Nevadę 2.1T. Jakby nie rdza to jeździłbym nią nadal. Kupił Rumun i pewno trafiła do Rumunii. Z awarii to: EGR o którym pod koniec lat 1990 w Polsce mechanicy nic nie wiedzieli i w serwisach wszyscy szukali usterki pompy (niezawodny Bosh) wtryskowej a wystarczyło zaślepic ten EGR (starą pięciozłotówką) i Newada odzyskała wigor. No i poważniejsza awaria spowodowana moją nieuwagą przy corocznej wymianie oleju (praktycznie nigdy nie było ubytków). Otóz wlewając poleciał mi olej na pasek rozrządu i za jakiś czas jadąc autostradą około 140km/h (był taki kawałek w okolicach Piotrkowa) stracił ząbki co spowodowało rozerwanie "koników" na klawiaturze rozrządu i oczywiście holowanie. Ocalał jedynie jeden. Po zakupie całej klawiatury (używanej) wstawieniu do silnika wraz z nowym rozrządem i wymiany oleju Newada bez problemów odpaliła. Nie trzeba było nic więcej z silnikiem robić. Ciągnąłem nią przez kilka lat (bez problemu) 1300kg przyczepę campingową po całej Polsce. I jeździła praktycznie na każdym oleju. Od opałowego do rzepakowego włącznie.
Dobre wejście!
Jak ja Cię szanuje za to, że potrafisz zauważyć w każdym aucie zalety, niezależnie od pochodzenia i bez uprzedzen.
Czapka z głowy.
Oprócz balerona
@@vipercomx886 przecież to złom :D
poczatek zajebisty, no na jakies 110%
pozdrawiam
Pod maska w tym aucie jest Raj dla Kun ;)
Miejsce na baniak do LPG
No i jest nasze ulubione zawsze gratem 📼👍
9:57 Pojechane "Misiem" . Szacun ! 😀😉💪
Świetny odcinek Panie Jachimek
Świetny początek 🤪
Dobre wejście
" Nie w Polsce tylko w Europie" xd
Sąsiad miał kiedyś w wersji Nevada 4x4, do tego wyposażenie RXT albo Baccara, już nie pamiętam. Ależ to był wóz! W środku czarne skóry, pompowanie foteli, szyberdach... no jak na tamte lata kosmos. Jarałem się tym autem jako dzieciak.
Amerykańskie Renault 21 było produkowane wyłącznie z silnikiem 2 i 2 litra 107 lub 110 koni automatyczną skrzynią i w 90% Wiśniowo tapicerką wnętrza
Jezuu. Balkan i Złomnik w jednym filmie..poezja
16:52 Zlomnik, królu złoty! 🤩 Tekstów "Elektryka WN" z Torunia się nie spodziewałem u Ciebie! 🤓👌👏
Kozacki początek
Mam sentyment do tego auta, podobnie jak do modelu 19. W 19 z silnikiem F3N, rozpędzanie do 150 km/h trwało dwa tygodnie ale były niezniszczalne. Zrobiłem 200km z niskim stanem oleju, właściwie, to bagnet był suchy. Dolałem i jeździłem dalej. Oprócz uszkodzonego czujnika temperatury nic się nigdy nie zepsuło a wystarczyło zmostkować piny we wtyczce aby wentylator pracował cały czas i można było wtedy dojechać do domu :)
Piękna prosta i klasyczna linia....a Balkański numer na początku super ;-)
Drogi Panie Zbigniewie Ł:) Super furę Pan wytargałeś! Miałem Nevadę jako pierwsze auto i do dzisiaj ciepło wspominam! Ten tajemniczy panel z cyframi, które się nie podświetlają to termometr. Tutaj akurat jest wylany (widać trochę 2 i coś jeszcze), ale kiedy działał to na podziałce była widoczna ikonka z daną temperaturą. Podziałka była z tego co pamiętam co 2 stopnie np. 22,24 i kiedy temperatura wynosiła 23 to były widoczne obie ikonki. Pozdro:)
Ło kurde :D Przez chwile nie wiedziałem z którego kanału film słyszę :D
Nie no 1 sekundy i już mistrzostwo świata. Złomnik jesteś geniuszem :V Order z pyry Ci za to. Btw. zaskoczenie, że pan Jacek wystąpił XD Bardzo lubię jego kanal i co tydzień oglądam Motodziennik. Pozdrawiam Obu Panów i widzów. :D
Czołóweczka marzenie pozdrawiam oboje. Myśle starość przyszła klikam Złomnik widze Balkan...
Wydaje mi się, że wozy w biedaedition są bardziej odporne na ząb czasu. Kupują takie samochody osoby odpowiedzialne i czasem mniej zamożne. Szanując ciężko zakupiony pojazd obdarzają miłością członka rodziny. Świetny film jak zawsze, pozdrawiam Pana Jacka Balkana z Motodziennika i programu Codzienny Magazyn Motoryzacyjny TokFm
Bardzo ładny egzemplarz nie miałem okazji jeździć takim ale miałem lagune 1 i był super wygodny.
Świetne wejście
Miałem takiego tylko że w hatchbacku. 1.7 benzyna. Palił chyba z 15 litrów a psuł się na potęgę. Jak mi gościu wjechał w bok to poczułem ulgę że pozbęde się złoma. W latach 90 tych ceny części do Francuzów to było jakieś szaleństwo. W zasadzie robiłem tylko na samochód i jego potrzeby. Zaletą był jednak silnika była dynamika. Ciężko było znaleźć coś co mogło mi dać radę na skrzyżowaniu i druga sprawa to wygoda. Naprawdę fajnie się tym jeździło.
Fajny odcinek!
Szkoda, że nic nie powiedziałeś o grillu. Ten egzemplarz ma bardzo ciekawy, zabudowany grill, a w zasadzie brak jakiejkolwiek atrapy chłodnicy. Przypomina to z przodu wygląd dzisiejszych samochodów elektrycznych. Ciekawi mnie efektywność wlotu powietrza do komory silnika i fascynuje że w aucie spalinowym można było tak ładnie i nietypowo to zorganizować. Bardzo mi się ten samochód podoba, szczególnie właśnie z przodu.
Panie złomnik jeździłem sporo citroenem zx i to robi zakręty bardzo dobrze mimo miękkiego zawieszenia .
"Inżynierowie zatrudnieni przez PSA zastosowali ciekawe rozwiązanie konstrukcyjne jakim jest pasywnie kierowana oś tylna. Godne uwagi jest to, że Peugeot we własnym zakresie produkuje i projektuje amortyzatory. Tylne zawieszenie z racji swojej złożoności wymaga okresowej wymiany łożysk igiełkowych i uszczelniaczy. W razie zaniedbania woda i zanieczyszczenia "
Peugeot 306 miał takie rozwiązania. Fajne auto.
Bardzo ładnie prowadzoną narracja !
To z cyferkami, to termometr ciekłokrystaliczny(!). W '80 szczyt technologii ;)
No wlaśnie , czy z pewnoscia cieklokrystaliczny? W tamtych czasach widzialem takie termometry oparte na termofarbach. Mialem nawet taki reklamowy termometr jako pasek folii od leku Vibramicin , ktory przykladalo sie do czola. Na czarnym tle ukazywala sie litera N lub F . Widzialem tez takie termometry gabinetowe w formie aluminiowej linijki z paskiem czarnej folii , gdzie uwidaczniala sie wartosc aktualnej temperatury. Reszta była wyciemniona. Zatem to nie bylo LCD 😃😃
Wspaniały jest ten głośnik mono pod deską. Jak w latach pięćdziesiątych.
Kurde, oglądam z rana w poniedziałek i już myślałem że nie ten film włączyłem xD
Zacny wstęp :D
Sacreble, francoise czy ty chcesz nas zrujnowac))))))) Fantastycznie podane, wlacznie z grymasem ust. Uwielbiam Zlomnika za dystans do samego sebie. Uwagi na temat Boczkow francuskich i niemieckich, tzn roznic pomiedzy nimi, Tez wszystko prawda)))) Zlomnik to jest prawdziwy artysta w tym co robi. No i oczywiscie Paskudnik Warszawski, sam pomysl dowodzi niestandardowego podejscia do spraw. I dlatego wlasnie cieszy mnie kazdy nowy odcinek na tym kanale.
Złomnik feat. Motodziennik - to kombo jest nie do pobicia.
Ja bym tu jeszcze blogo widział :)
W latach 90-tych, mieliśmy w rodzinie R21 Nevada 2.0 z tymi elektronicznymi wskaźnikami i paroma innymi bajerami. Istny kosmos po przesiadce z Wartgolfa kombi ;-) Dzięki Złomnik :-)
Świetne podejście do Łosia :)
świetne intro :D
Te suwaczki od nawiewu ukształtowane w taki spad są niesamowite, podobnie duży daszek nad deską
Okres francuski w twóczości Złomnika wkracza w pełną dojrzałość :)
Miałem Renault 21 Nevada - 7 osobowy - 7 lat , niezawodny silnik benzyna 1,7. Super jazda - elektryka jak u francuza. Dziękuję za filmik :-)
Mój dziadek przywióźł sobie taką nową na mienie przesiedleńcze, zdaje się w 1992 (phase 2, nevada, turbodiesel, ogólny wypas). Mieściła się do tego cała rodzina. Jak przewiózł nas na niedzielne obiadki kilka razy 140 km/h po zakrętach, to babcia stwierdziła że stary dziad już nic nie widzi i kazała sprzedać :)
Żartem o silniku zrobiłeś mi dzień a raczej wieczór xD
kurcze, nawet nie wiedziałem że taki wynalazek był!
7:15 wnętrze jak w statku kosmicznym Enterprise😍, nawet ładniejsze niż w DeLorean DMC-12
Uwielbiam, auto mojej młodości, nareszcie!
Petarda😄💪
Fajna ustawka! Dobre. Czyli dogadaliście się w sprawie Spacestara ;p ???
Renault 21, jechałem kiedyś na stopa takim, rozbita przednia szyba, kierowca palił w środku kadzidła i słuchał muzyki tybetańskiej. Bałem dla o swoje życie... naprawdę. Do dziś jak widzę 21 to się boję.
A już miałem nadzieję na motodziennik w niedzielę
Złomnik zrzyna z Motodziennika: Najpierw wstęp Motodziennika, potem sprawdzanie samochodu używanego (blacha 1:38, 1:52; jazda po dziurach - z nawrotką bo dziury za krótkie 14:00), na koniec allegro - prawie przegląd (16:47). A tak serio - ucieszyłem się widząc obu Panów na jednym filmie. Dziękuję!
P.S. Terenwizję też lubię oglądać - doproście ich :)
Renault- te auta kochasz albo nie nawidzisz tu nie ma innej opcji.Ja osobiście uważam, że to najlepsza marka na świecie. Mialem Lagune II , Clio I ( genialne autko - śmiało można smigac po dzis dzień) , Clio II a obecnie Lagune III - moim zdaniem idealny auto - po 5 latach używania jestem w niej zakochany bardziej niż ja jak w dzień zakupu.
Dobrze, że nic nie przełykałem po włączeniu odcinka, bo bym cały komputer opluł. Złomnik "Gra o Tron" edition.
A jutro Złomek w motodzienniku będzie ?
Oj! U Pana Jacka tylko zadbane fury. Zero gruziarstwa!
Gdybym mógł cofnąć czas, chciałbym urodzić się Złomnikiem.
Hiszpanii sprzedawano również 2.2 16 zaworów i ten faktycznie miał 136 koni bowiem ten silnik wykorzystywany był w przedliftowe w Renault safrane i Hiszpanii Takie Renault 21 nazywało się GTI miało bardzo podobne Jeśli nie identyczne ospojlerowanie jak wersja Turbo kropka Sam miałem taką 22 16 V z Hiszpanii w kolorze Rosso. Tak jeździło to to całkiem przyzwoicie bowiem szerokość opon 195 nie była w stanie zapewnić lekkiemu auto odpowiedniej trakcji przy ruszaniu
Ciekawe kiedy Laguna I pojawi się na tym kanale
+1 również czekam jako posiadacz jedynki 😂
A no ciekawe... ;)
Nie no, panowie, jeszcze za wcześnie
@@P0dsia moja się kiedyś poddała. A szkoda, bo wygodna.
@@ghfdfdbjk6271 Kolega ma Lagunę 1 z końca produkcji z 2000 roku ma już nakręcone ponad 300 tys. km w benzynie niema nawet grama rdzy, na przeglądzie facet zawsze się dziwi że orogi całe. Z minusów to co roku trzeba końcówki zmieniać a tak to jakieś pierdoly się sypia. Co do Laguny 2 to już jest loteria potrafi jeździć bez problemu ale trafi się taka ze jednego dnia Ci odpali a, za chwilę nigdzie nie pojedziesz, lub non stop wywala jakieś błędy.
O, ładna. Rozbiłem taką jak miałem 14 lat, miło wspominam
jak kiedyś ktoś mnie tym wiózł to zasnąłem, tak mi było przyjemnie :3