Silnik 2.0 t to jedna z lepszych rzeczy które wymyśliło Renault. Pancerny żeliwny blok , hydraulika w głowicy . 500 tyś km robią bez problemu a na taxi widywalem w warsztacie po 700-800 nawet . Sam przesiadłem się z Volkswagenów i Audi na 2.0 tce ( młodszego brata 2.0 t) ze zmienną fazą rozrządu . Zrobione mam to na prawie 300 konii i lata z lpg już 5 lat . Brawo za ten silnik i za zabezpieczenia antykorozyjne
Niebezpieczne jest wyciąganie wniosków na podstawie samych statystyk. Owszem mówią one o pewnych trendach, jednak bez uwzględnienia kontekstu mogą prowadzić do błędnych wniosków.
Mam dwa. W tym sensie, że dwa auta z tym silnikiem. Przebiegi nie za duże (240k i 170k, gdzie sam nabiłem po ok. 60k przebiegu na każdym) i jak na razie awarii nie było. Tylko wymiany eksploatacyjne. A nie przepraszam, w egzemplarzu z większym przebiegiem cewkę na 4tym cylindrze wymieniłem. I tylko tyle pamiętam. Osobiście polecam. Pozdrawiam! :)
Niebezpieczne jest wyciąganie wniosków na podstawie samych statystyk. Owszem mówią one o pewnych trendach, jednak bez uwzględnienia kontekstu mogą prowadzić do błędnych wniosków.
Ogromną sztuką jest umiejętność mówienia długo o wszystkim i o niczym. Szkoda,bo myślę o zakupie velka, ale jak dotąd od czasu przejścia na emeryturę jeżdżę max 2 tyś km rocznie..
Fajny filmik, najbardziej szkoda mi tej ciekawej i nietuzinkowej motoryzacji, gdzie samochody tak bardzo od siebie się różniły, widać dobitnie że to projektanci a nie księgowi mieli głos końcowy. A to że się nie sprzedawały ... no cóż, patrząc co się sprzedaje obecnie jakoś mie to nie dziwi. Łącząc wątek motoryzacyjny z muzycznym zacytuję mojego guru ze świata muzyki, jego słowa można spokojnie przenieść na grunt motoryzacyjny "Większość ludzi nie poznałaby dobrej muzyki nawet gdyby podeszła ona do nich i ugryzła ich w dupę." Pozdrawiam
Kolor tapicerki foteli…❤ i fornirek, 5d. Praktycznie jak w vanie a jednak stylowo i awangardowo do tego ten silnik. Uratowałeś BassDriver ten poniedziałek
Lubię te Twoje filmiki - spokojne, rzeczowe, bez pajacowania i rzucania mięsem, a jednak wywołują uśmiech na twarzy, bo masz dystans do siebie. No i te wstawki basowe są bardzo fajne.
11:30 Małe sprostowanie - siedzenie zaczyna się ustawiać pod zapamiętaną pozycję już w trakcie odryglowania drzwi. Dotyczy to także lusterek, zapamiętanych stacji radiowych i temperatury😉
Zawsze podobaly mi się te auta. Jednak od ponad 7 lat moje serce. ; ) nalezy do wiekszego brata- Grand Espace IV. Oczywiscie z silnikiem 2.0T. Uwielbiam to auto. Duże, wygodne, bezawaryjne. Na dzień dzisiejszy nie widzę godnego następcy wiec zostaje ze mną na kolejne lata.
Dziękuję za ten test, naprawdę jest Pan bardzo rzeczowy i obala Pan mit tego samochodu. Jak oglądałem test velka u złomnika to od tego czasu nie oglądam jego filmów... A dlaczego się tak obraziłem? Bo w maju zeszłego roku kupiłem velsalke 2.0 turbo w automacie i to całkowicie przez przypadek. Nie powiem, bo jestem fanem #Renault i wiedziałem o tym samochodzie, a akurat wtedy rozbiłem auto, mam też scenica którym jeździ żona i potrzebne było drugie, żona chciała kolejnego minivana ale ja stanowczo powiedziałem że nie będzie kolejnego kondoma, i chce coś oryginalnego do łykania kilometrów, oglądaliśmy ssangyonga kyrona... Ale okazało się że żona nijak nie może się wdrapać do niego, żonie spodobała się alfa 159 ale dla mnie była za mała, no nic pozostało kupić kolejnego miniwana, ale nie poddałem się, po całym dniu chodzenia po komisach poszliśmy coś zjeść i mówię do niej A może renault Vel Satis? Ona na to pokaż, szukam na ogłoszeniach, jest najbliżej w Krakowie, żona no ok zobaczyć można, ja mówię że pojedziemy się przysiąść i zobaczyć czy wogole nam pasuje i najwyżej poszuka się w lepszym stanie bo na zdjęciach nie wyglądał zbyt dobrze. Przyjechaliśmy i kupiliśmy od ręki bo okazało się że dopiero po zrobieniu zdjęć właściciel tak trochę bardziej go ogarnął. Oboje zakochalismy się w tym naszym velusiu. Nie obyło się bez kilku napraw na początek (regeneracja modułu i nowe linki ręcznego, tylne nowe zaciski, naprawa klimy, naprawa wspomagania kierownicy, kompletny rozrząd, polerowanie lamp, o dziwo dużo to nie kosztowało no i jeszcze założyłem LPG) w sumie zmieściłem się w 17 tyś łącznie i mam zrobione auto na tip top. Teraz jeszcze kupiłem drugi komplet Alu felg na lato dokładnie te same co w tym Pańskim testowanym i będę je odnawiał, chce jeszcze wymienić wiosną olej w automacie i w końcu jechać nim na upragniony urlop:) Pozdrawiam.
Posiadałem takie cudo: komfort prowadzenia niezły (ale do mb e to trochę brakuje ) , fotele klasa (zwłaszcza welur), silnik do 3000 obr raczej spokojny dopiero powyżej czuć że ma siłę , nie koroduje . Części zamienne to wszystko w miarę dostępne, z wyjątkiem : tylne zawieszenie - wahacze dramat , półosie ceny z kosmosu (podobno coś pasuje od Espace ). Pali na trasie 10-12 lpg , w mieście nawet 16 lpg :D
Dla mnie punktem odniesienia jest wygoda foteli w Volvo V70 II/S60, przejeżdżam 500km bez przerw i na końcu wysiadam wypoczęty (piszę o przednich fotelach - na tylnych nigdy nie podróżowałem)
0:50 Basdriver już się tak nie chwal, prawie każdy widział Mercedesa W140, tylko może nie zawsze w towarzystwie kilku 190-tek 😲 Po prostu miałeś takiego farta i tyle 😛
BassDriver, fajnie że pokazałeś Vel Satisa. Dziwna stylistyka i dość bogate wyposażenie typowych modeli premium to są jej mocne strony, jednostki napędowe są dość trwałe poza 2.2 dCi i 3.0 dCi V6. W 2.2 dCi problemem jest zawór EGR i pompa paliwa, natomiast w 3.0 dCi V6 problemem są osiadające tuleje cylindrowe i ubytek płynu chłodzącego ze zbiornika, dodam że ta jednostka była produkowana przez Isuzu i była montowana w Oplu Vectrze C, Oplu Signumie i Saabie 9-5 I. Naprawiałem raz Vel Satisa z najmocniejszym silnikiem 3.5 V6, który był montowany w Nissanie Murano I i II oraz Nissanie 350Z, jedynie co naprawiałem to regulację ksenonów i sterowanie kierownicy. Pozdrawiam BassDriver
Vel Satis, to taki Scenic połączon z Laguną 2 po lifcie. Kiedyś chciałem go kupić ale wyszło na Lagunę 2 a teraz 3. W międzyczasie miałem Scenica 2. Czasami żałuję, że nie zdecydowałem się na zakup Vel-a
ja mam poliftową dwójkę a ojciec vel satisa. Kiedy sie przesiada do mojej narzeka że wspomaganie jest chujowe, fotele twarde jak krzesła i że samochód wogóle prowadzi się jak taczka xD
Niebezpieczne jest wyciąganie wniosków na podstawie samych statystyk. Owszem mówią one o pewnych trendach, jednak bez uwzględnienia kontekstu mogą prowadzić do błędnych wniosków.
To nadwozie to nie tworzywa sztuczne a rama nie jest stalowa. Całe auto jest z aluminium (poza plastikowymi zderzakami) dlatego nie rdzewieje - nawet progi nie gniją bo są aluminiowe
No niestety nie masz racji. Nadwozie w części nośnej jest stalowe (polecam przejrzenie serwisówki Renault dotyczącej naprawy powypadkowej nadwozia), nie gnije bo Renault naprawdę dobrze sobie poradziło z jakością blach i zabezpieczeniem antykorozyjnym. Co więcej to konstrukcyjnie to przód samochodu mam na myśli przedział silnikowy , podłużnice, zawieszenie przednie jest niemal identyczne w Laguna II, Espace IV i Velsatisie. Z tego powodu większość elementów zawieszenia i układu hamulcowego + silnik i układ napędowy można przekładać niemal dowolnie między tymi modelami (z pewnymi wyjątkami)
Jestem właścicielem wersalki też z dobrym silnikiem 2.0 dCi. Nie polecam 2.2 dCi ,3.0 dCi. Ten samochód ma w sobie dużo więcej dziwnych rzeczy. Aby go użytkować trzeba w komplecie nabyć clipa ,wtedy można robić różne cuda np.lusterka się automatycznie chowają. Zimą jest to opcja nie do przyjęcia więc trzeba tą funkcję wyłączyć. To samo jest z wybraniem sposobu zamykania drzwi itd. Ogólnie samochód jest super. Tak jak ktoś kiedyś powiedział" tym samochodem się nie jeździ,a podróżuje. Pozdrawiam
3.0 dCI V6 powstał przez Isuzu i był montowany także w Oplu Vectrze C i w Signumie, wadą tego silnika są tuleje cylindrowe i ubytek płynu chłodniczego. 2.0T, 2.0 dCi i 3.5 V6 są dość trwałymi jednostkami
Zastanawia mnie dlaczego pierwszy właściciel tego auta kupił praktycznie full opcję nawet z czujnikami z przodu! W mega rzadkim kolorze wnętrza i manual….
Kiedyś byłem wielkim fanem Renault i francuskiej motoryzacji potem kupiłem sobie VW i mimo sympatii i sentymentu do francuskich aut drugi raz francuza bym sobie nie kupił
Zawsze podobały mi się i to się już nigdy nie zmieni samochody inne niż wszystkie dookoła, odbiegające od przyjętych norm estetyki, auta jakieś i ten samochód do takich należy. Następcę Vel Satisa bym nie skreślał na pewno nie odróżnia się tak bardzo od pozostałych aut jak Vel Satis, ale Renault Latitude spełnia jak dla mnie ważny warunek, jest rzadko kiedy spotykanym samochodem na drogach, podobnie jak Vel Satis i podobnie jak Vel Satis, Latitude jest dużym i wygodnym samochodem. Jest to zupełnie niedoceniane przez Polaków auto, przez co bardzo dobrze wyposażony samochód można kupić, za nieproporcjonalnie niską cenę do tego co oferuje. Tak naprawdę samochód ten poznałem dopiero po obe ...jrzeniu tego filmu. th-cam.com/video/DDlVy35yF1o/w-d-xo.html
Mam Citroena C5 2005 rok ojciec ma właśnie VelSatisa 2003 rok 2.0T, przebiegi Velka i C5 w okolicach 400 tyś i rosną. C5 ma lepsze materiały mniej zmęczone życiem, plastiki w VelSatisie no nie są dobrej jakości. Notorycznym problemem w Velsatisie jest podsufitka która lubi odkleić się czego w miej prestiżowym C5 nie ma miejsca się zdarzyć. Silnik 2.0T wystarczający do tej budy, ale fajerwerków się nie spodziewajcie jak coś mocniejszego to tylko 3.5 v6. Komfort mniejszy niż w C5 wiadomo hydro lepsze, ale aż tak dużej różnicy nie ma. No i zwrotność zdecydowanie lepsza w Velsatisie.
Joł, Bass... taki feedback - dałbym sobie głowę uciąć, że ok 2 miesiące temu dałem suba z dzwoneczkiem i dopiero dzisiaj zauważyłem, że Ty nadal nagrywałeś, a mi algorytm wyciął subskrypcję Twojego kanału...
Vel Satis na taksówce? Jeździłbym jako pasażer. Choć są zdecydowanie bardziej nietypowe auta na taksówkach - w Poznaniu jeździ na taryfie Cadillac DTS, a także Brilliance BS4.
Jedyny pojazd z ci..ą na masce, którym mógłbym jeździć. To auto z zewnątrz nie jest ładne (coś nie tak z proporcjami) ale jest jakieś a to już coś. Choć środeczek jak na Renaulta wygląda elegancko.
Być może nie jest mistrzem bezawaryjnosci ,ale niestety trafiał w łapy ludzi co jeżdżą ale naprawiać nic nie chcą ,tak dla przykładu weźmy sobie audi A6 i nie róbmy nic kilka lat ,co będzie na desce i ogólnie jaki będzie stan takiego auta??no właśnie dużo osób kupiło bo tani w zakupie i nie robiło nic a potem opinia że wadliwy itp ,ludzie ogarnijcie się
Potwierdzam miałem golfa 4 1.9 TDI 90 koni prawie 8 lat tyralem po lesie 4 lata dolewalem olej nie wymieniałem i nic nie robiłem nic jak sprzedawałem wszystko było do roboty turbo wtryski wycieki i co mimo braku awarii były to zwykle toki w kombi :)
Mam problem z renówkami z tamtych lat. Każda jaką spotkam sypie się w rękach. Plastiki odpadają, trzeszczą. Na desce rozdzielczej wieczna choinka. Jakieś głupie rozwiązania techniczne, które utrudniają serwis. Kolega na przykład ma dwa Espace, trójeczka na robotę i czwóreczka do prywatnego użytku. I ta trójka lepiej się trzyma niż czwórka, pomimo ciorania na budowach. Ten Vel Satis też się tak sypie? Edit. Panie Basista, coś ci się tagi pomerdały xD
Widocznie tak trafiasz,grand scenic 2 mało tego z silnikiem 1.9 dCi i spisuje się odpukać bardzo dobrze ,zawieszenie co prawda jest delikatne i zawsze coś się znajdzie do wymiany jednak bez jakiejś przesady ,napewno spisuje mi się dużo lepiej niż poprzednie audi a3,o braku korozji nawet nie wspominam bo w tych modelach nie istnieje takie coś
@@limak851 ojciec ma scenica rx4, 1,9dci. Pomijając fakt, do tej wersji 105km to za mało, to wtryski padły 100k po regeneracji, a zawieszenie z tyłu co 2 lata trzeba robić. Poza tym mechanicznie bez tragedii. Ale wykończenie tragiczne, też się sypie w rękach. Na szczęście nie gnije. Ale nie ma się co dziwić, skoro całe nadwozie z plastiku xD
bywa różnie. U mnie laguna 2, najsłynniejsza "królowa lawet" z renówek z tamtych lat, po trzech miesącach od zakupu i nie wpieprzania w ten samochód nic poza wymianą rozrządu i płynów spieprzył się elektryczny ręczny. Koszty naprawy wyniosły 100 zl XD
Basisto kochany. Większość aut FWD ma rozstaw tylnych kół mniejszy niż z przodu. To poprawia prowadzenie. RWD To się też zdarza. Popatrz na rozstaw kół Volvo 940...
Przełączyć komunikaty głosowe z holenderskiego na angielski lub niemiecki to 2min roboty mając kostkę OBD BT i program Pyclip. Widzę masę elementów wspólnych z Laguną 2. Nie chcesz takiej L2 poliftowej z 2.0T przetestować? ;)
To ostatecznie przekonało mnie do poszukiwania takiego auta teraz mam Lagune 3 i to jest naprawdę bez problemowy samochód TAKA CIEKAWOSTKA części do laguny np zawieszenia sa tańsze oryginalne jak zamienniki .
Mam Vel satis a Avantime jak również talisman grandtur żadne z tych aut nie sprawia problemów jedyna wada Talisman a to to że jest to taki ładniejszy Passat zdecydowanie lepszy jest Espace V
potrzebuje opinii o Vel Satisie 2.0 ale dCi FAP, jakie największe bolączki ma ten silnik, na co uważać? ewentualnie jakaś opinia o 3.0 V6 też w dieselku
3.0 diesel ? jeżeli to ten sam isuzu co w vectrze to osiadają tuleje cylindrów ... Jeżeli natomiast to bliski krewny 2.7 V6 HDI zrobinego przez PSA razem z Fordem to tam znowu mnustwo durnych oszczędności skoncentrowanych wokół układu chłodzenia i warto na start zrobić termostat , uszczelki oraz węże chłodnicze ., ma też kilka innych bolączek ale ogólnie nie jest jakąś straszną miną , poprostu koszta eksploatacji są dość wysokie .
To są te same silniki co w Espace IV. Poczytaj forum, tam jest zdecydowanie więcej opinii, bo to bardziej popularne auto. Ogólnie 2,0 bardzo polecane, jeden z najlepszych diesli cr. 3.0 wręcz przeciwnie - omijać szerokim łukiem. Zresztą autor o tym mówił. A tak naprawdę wiele zależy od egzemplarza. Zadbany 3.0 pojeździ , a zajechany 2.0 będzie skarbonką 😉
Mialem 2.0 dci 150 km initiale koniec 2007r od 2013 do 2017 r calkowicie bezawaryjny jedynie czujnik pompy abs , zrobilem nim ponad 70 tys km i bez awari jedynie klocki i tarcze sprzedalem go z przebiegiem 240 tys km . Naprawde polecam mi zadne element obok lusterek nie odpadaly mam teraz Mercedesa w 205 c200 4matic amg i komfortu brak tamtym 600 km bez bulu tu 300 i dupa boli
@@Bassdriver jeśli zarabiasz jak człowiek to nie powinno być problemu z odkładaniem pieniędzy na ewentualne naprawy. W innym wypadku nie kupuje się takiego auta jeśli nie stać na jego utrzymanie. Większość chce luksusowe auto po taniości i po kosztach a potem jeżdżą nam same kosiarki lub biedy wersje po ulicach
@@churamapaka9500 ludzie, którzy zarabiają duże pieniądze, zazwyczaj wybierają inne samochody ;-) Poza tym może się zdziwisz, ale niezawodność (a to jest jedna z cech tego silnika) to zaleta.
Do ideału brak szczegółów, na które zwrócę uwagę. Nie wiem czy to zapożyczone ot Motobiedy czy bezpośrednio kalka z angielskiego, bo: po polsku jest, że 'tutaj się coś dzieje' a nie 'dzieją się rzeczy' (lub można: różne rzeczy) a przy drążku też się 'robi różne rzeczy' a nie 'robi rzeczy'. To tak dla dobra programu wtrącam 4 grosze. No i pięknie, że fotel nam ogrzewa nasze elementa :)
To nie jest kalka językowa tylko moja własna radosna twórczość gramatyczna. Owszem, z rozmysłem używam dosłownych tłumaczeń (np. "robi sens"), ale zdarza mi się - również z premedytacją - łamać reguły językowe. Robię to jednak w pełni świadomie, mając na celu osiągnąć pewien efekt, powiedzmy, estetyczny. Albo, skrótowo mówiąc, lubię się dziwacznie wysławiać, gdyż albowiem (see what I did there?) zwyczajnie mnie to bawi.
dlaczego o Talismanie najlepiej zapomniec? :) Jakiś czas temu dostałem właśnie ten model jako auto zastępcze (benzyna, automat, miał rok z hakiem i najechane z 100 tyś) bardzo przyjemny samochód. Na pewno nie jest gorszy od niemieckiej konkurencji.
Awaryjny, trudny i przez to drogi w naprawach (mój serdeczny ziom który pracował przy obsłudze flot i szkolił się na rzeczoznawcę opowiadał mi dokładnie co jest spieprzone w Renówkach z ostatnich kilku-kilkunastu lat) a do tego okrutnie nijaki.
@@hondacbr116 kolegi, który pracuje w branży od lat i zajmował się roszczeniami gwarancyjnymi i kosztorysami napraw. Również Renówek. I ma porównanie z czym zgłaszali się którzy właściciele (a w zasadzie leasingobiorcy).
Tydzień temu chciałem golfa, teraz chcę to… o Hondzie nawet nie wspominam. Proszę wrzucić coś okropnego, bo źle skończę. Albo chociaż zmieszać coś z ekskrementem bez powodu jak Motobieda. Miałem dla równowagi obejrzeć ponownie test Łady 110, ale zaczynam się bać o swoje zdrowie psychiczne.
No niestety to kwestie sprzętowe (przednia kamera nie ma stabilizacji a mój lapek wiesza się, gdy próbuję ją nałożyć w montażu) a na nic bardziej profesjonalnego mnie nie stać - i obawiam się że jeszcze długo nie będzie.
Mi przód przypomina vectrę, niestety. Całe auto super wygląda, a ten przód na odwal się. Espace IV, czy avantime są zdecydowanie bardziej postarane w tej kwestii 😉
Albo fornirek, albo drewienko... fornirek zazwyczaj robi lepiej (fordy), można przekleić... drewienko pochlastać i do kominka, ale palone też dymi i śmierdzi...
Silnik 2.0 t to jedna z lepszych rzeczy które wymyśliło Renault. Pancerny żeliwny blok , hydraulika w głowicy . 500 tyś km robią bez problemu a na taxi widywalem w warsztacie po 700-800 nawet . Sam przesiadłem się z Volkswagenów i Audi na 2.0 tce ( młodszego brata 2.0 t) ze zmienną fazą rozrządu . Zrobione mam to na prawie 300 konii i lata z lpg już 5 lat . Brawo za ten silnik i za zabezpieczenia antykorozyjne
2,0t wspaniała jednostka
Prawda, świetny silnik.
Niebezpieczne jest wyciąganie wniosków na podstawie samych statystyk. Owszem mówią one o pewnych trendach, jednak bez uwzględnienia kontekstu mogą prowadzić do błędnych wniosków.
Mam dwa. W tym sensie, że dwa auta z tym silnikiem. Przebiegi nie za duże (240k i 170k, gdzie sam nabiłem po ok. 60k przebiegu na każdym) i jak na razie awarii nie było. Tylko wymiany eksploatacyjne. A nie przepraszam, w egzemplarzu z większym przebiegiem cewkę na 4tym cylindrze wymieniłem. I tylko tyle pamiętam. Osobiście polecam.
Pozdrawiam! :)
Jakbym mógł dałbym i 100 łapek w górę. Mega dziękuję za ten film!
Niebezpieczne jest wyciąganie wniosków na podstawie samych statystyk. Owszem mówią one o pewnych trendach, jednak bez uwzględnienia kontekstu mogą prowadzić do błędnych wniosków.
Ogromną sztuką jest umiejętność mówienia długo o wszystkim i o niczym. Szkoda,bo myślę o zakupie velka, ale jak dotąd od czasu przejścia na emeryturę jeżdżę max 2 tyś km rocznie..
Fajny filmik, najbardziej szkoda mi tej ciekawej i nietuzinkowej motoryzacji, gdzie samochody tak bardzo od siebie się różniły, widać dobitnie że to projektanci a nie księgowi mieli głos końcowy. A to że się nie sprzedawały ... no cóż, patrząc co się sprzedaje obecnie jakoś mie to nie dziwi. Łącząc wątek motoryzacyjny z muzycznym zacytuję mojego guru ze świata muzyki, jego słowa można spokojnie przenieść na grunt motoryzacyjny "Większość ludzi nie poznałaby dobrej muzyki nawet gdyby podeszła ona do nich i ugryzła ich w dupę." Pozdrawiam
Czyżby Mistrz Frank?
@@Bassdriver tak jest
Kolor tapicerki foteli…❤ i fornirek, 5d. Praktycznie jak w vanie a jednak stylowo i awangardowo do tego ten silnik. Uratowałeś BassDriver ten poniedziałek
Ten typ tak ma, że często ratuje 😊
Lubię te Twoje filmiki - spokojne, rzeczowe, bez pajacowania i rzucania mięsem, a jednak wywołują uśmiech na twarzy, bo masz dystans do siebie. No i te wstawki basowe są bardzo fajne.
Podpisuję się pod tym komentarzem 😊
11:30 Małe sprostowanie - siedzenie zaczyna się ustawiać pod zapamiętaną pozycję już w trakcie odryglowania drzwi. Dotyczy to także lusterek, zapamiętanych stacji radiowych i temperatury😉
Ciekawy samochód w pięknym otoczeniu, naprawdę przyjemny film do oglądania :D
Zawsze podobaly mi się te auta. Jednak od ponad 7 lat moje serce. ; ) nalezy do wiekszego brata- Grand Espace IV. Oczywiscie z silnikiem 2.0T. Uwielbiam to auto. Duże, wygodne, bezawaryjne. Na dzień dzisiejszy nie widzę godnego następcy wiec zostaje ze mną na kolejne lata.
ale że dziś ale że teraz film :)
Zaskoczenie :D
Ale takie jakie lubię :D
Ponadczasowe auto piekne klasa prawie jak citroen Xm Pallas i do tego klasa prowadzacego dziekuje Bassdriver
😢
Dziękuję za ten test, naprawdę jest Pan bardzo rzeczowy i obala Pan mit tego samochodu. Jak oglądałem test velka u złomnika to od tego czasu nie oglądam jego filmów... A dlaczego się tak obraziłem? Bo w maju zeszłego roku kupiłem velsalke 2.0 turbo w automacie i to całkowicie przez przypadek. Nie powiem, bo jestem fanem #Renault i wiedziałem o tym samochodzie, a akurat wtedy rozbiłem auto, mam też scenica którym jeździ żona i potrzebne było drugie, żona chciała kolejnego minivana ale ja stanowczo powiedziałem że nie będzie kolejnego kondoma, i chce coś oryginalnego do łykania kilometrów, oglądaliśmy ssangyonga kyrona... Ale okazało się że żona nijak nie może się wdrapać do niego, żonie spodobała się alfa 159 ale dla mnie była za mała, no nic pozostało kupić kolejnego miniwana, ale nie poddałem się, po całym dniu chodzenia po komisach poszliśmy coś zjeść i mówię do niej A może renault Vel Satis? Ona na to pokaż, szukam na ogłoszeniach, jest najbliżej w Krakowie, żona no ok zobaczyć można, ja mówię że pojedziemy się przysiąść i zobaczyć czy wogole nam pasuje i najwyżej poszuka się w lepszym stanie bo na zdjęciach nie wyglądał zbyt dobrze. Przyjechaliśmy i kupiliśmy od ręki bo okazało się że dopiero po zrobieniu zdjęć właściciel tak trochę bardziej go ogarnął. Oboje zakochalismy się w tym naszym velusiu. Nie obyło się bez kilku napraw na początek (regeneracja modułu i nowe linki ręcznego, tylne nowe zaciski, naprawa klimy, naprawa wspomagania kierownicy, kompletny rozrząd, polerowanie lamp, o dziwo dużo to nie kosztowało no i jeszcze założyłem LPG) w sumie zmieściłem się w 17 tyś łącznie i mam zrobione auto na tip top. Teraz jeszcze kupiłem drugi komplet Alu felg na lato dokładnie te same co w tym Pańskim testowanym i będę je odnawiał, chce jeszcze wymienić wiosną olej w automacie i w końcu jechać nim na upragniony urlop:) Pozdrawiam.
Spaniały film. No i dziękuję za wypowiedź.
Renault krzyżowało segmenty na potęgę zanim to było modne. Avantime'a brałbym dzisiaj do kolekcji w ciemno.
Jeden z lepszych testów/prezentacji tego samochodu jaki widzialem na YT.
Elegancki test wozu, który nadal jest na mojej liście do kupienia!
Posiadałem takie cudo: komfort prowadzenia niezły (ale do mb e to trochę brakuje ) , fotele klasa (zwłaszcza welur), silnik do 3000 obr raczej spokojny dopiero powyżej czuć że ma siłę , nie koroduje . Części zamienne to wszystko w miarę dostępne, z wyjątkiem : tylne zawieszenie - wahacze dramat , półosie ceny z kosmosu (podobno coś pasuje od Espace ). Pali na trasie 10-12 lpg , w mieście nawet 16 lpg :D
Kurde żal mnie bierze jak Francuzi olewają rybek wtórny !! Chciałem go kupować i muszę odmówić bo widzę że problemy są z częściami
W jednym się nie zgodzę. Talisman w wersji Grandtour jest najładniej zaprojektowanym autem jeśli chodzi o samochody z roczników 2015+
Wyczuwam czym Opel wzorował się przy Signumie.
I miał chyba ten sam straszny silnik diesla 3.0
Dla mnie punktem odniesienia jest wygoda foteli w Volvo V70 II/S60, przejeżdżam 500km bez przerw i na końcu wysiadam wypoczęty (piszę o przednich fotelach - na tylnych nigdy nie podróżowałem)
Trasa z Groningen do Gdańska prawie na raz. Byłem owszem niewyspany. Ale nie powiem, żebym był zmęczony pozycją w fotelu :)
Ja zawsze przejeżdżam 500km bez przerw 😅 Mam Citroena C8.
Marzy mi się taki od dawna..,ale jak na razie safrane daje rade,nie sypie się wbrew opinii..
Może kiedyś 🤔
11:35 warto zaznaczyć, że oprócz ustawienia fotela, ustawienie klimatyzacji też zostaje zapamiętane dla danej karty
Tak, i stacje radiowe.
W Lagunie 2 i Espace 4 to samo ;) I fotel i klima i radio ;)
@@hondacbr116 No tak. Wszystko z jednych klocków poskładane
0:50 Basdriver już się tak nie chwal, prawie każdy widział Mercedesa W140, tylko może nie zawsze w towarzystwie kilku 190-tek 😲 Po prostu miałeś takiego farta i tyle 😛
Iksde
french with bassdriver, bążur = siemacie
NO ELO
BassDriver, fajnie że pokazałeś Vel Satisa. Dziwna stylistyka i dość bogate wyposażenie typowych modeli premium to są jej mocne strony, jednostki napędowe są dość trwałe poza 2.2 dCi i 3.0 dCi V6.
W 2.2 dCi problemem jest zawór EGR i pompa paliwa, natomiast w 3.0 dCi V6 problemem są osiadające tuleje cylindrowe i ubytek płynu chłodzącego ze zbiornika, dodam że ta jednostka była produkowana przez Isuzu i była montowana w Oplu Vectrze C, Oplu Signumie i Saabie 9-5 I.
Naprawiałem raz Vel Satisa z najmocniejszym silnikiem 3.5 V6, który był montowany w Nissanie Murano I i II oraz Nissanie 350Z, jedynie co naprawiałem to regulację ksenonów i sterowanie kierownicy. Pozdrawiam BassDriver
Super 😊
Vel Satis, to taki Scenic połączon z Laguną 2 po lifcie. Kiedyś chciałem go kupić ale wyszło na Lagunę 2 a teraz 3. W międzyczasie miałem Scenica 2. Czasami żałuję, że nie zdecydowałem się na zakup Vel-a
ja mam poliftową dwójkę a ojciec vel satisa. Kiedy sie przesiada do mojej narzeka że wspomaganie jest chujowe, fotele twarde jak krzesła i że samochód wogóle prowadzi się jak taczka xD
@@kaj00rnitrodolski39 jakby wsiadł do L3, to by się załamał 😁
@@Robsajson nie wątpię xd
W Polsce były bardzo popularne wśród zarobkujących na dzwonach bo naprawdę dobrze za szkody płacili 😉😉😉
Ciekawe auto. Pamiętam jak kiedyś przejechałem się Renaulte Safrane i bardzo mi się podobało 😀
Niebezpieczne jest wyciąganie wniosków na podstawie samych statystyk. Owszem mówią one o pewnych trendach, jednak bez uwzględnienia kontekstu mogą prowadzić do błędnych wniosków.
Samochód fajny gdy był nowy jechałem stopem super wrażenia jak poduszkowiec 😄👌
Tu dobry silnik 😄👍
Tej klasy auto brakuje automatu...
To nadwozie to nie tworzywa sztuczne a rama nie jest stalowa. Całe auto jest z aluminium (poza plastikowymi zderzakami) dlatego nie rdzewieje - nawet progi nie gniją bo są aluminiowe
No niestety nie masz racji. Nadwozie w części nośnej jest stalowe (polecam przejrzenie serwisówki Renault dotyczącej naprawy powypadkowej nadwozia), nie gnije bo Renault naprawdę dobrze sobie poradziło z jakością blach i zabezpieczeniem antykorozyjnym. Co więcej to konstrukcyjnie to przód samochodu mam na myśli przedział silnikowy , podłużnice, zawieszenie przednie jest niemal identyczne w Laguna II, Espace IV i Velsatisie. Z tego powodu większość elementów zawieszenia i układu hamulcowego + silnik i układ napędowy można przekładać niemal dowolnie między tymi modelami (z pewnymi wyjątkami)
Jestem właścicielem wersalki też z dobrym silnikiem 2.0 dCi. Nie polecam 2.2 dCi ,3.0 dCi. Ten samochód ma w sobie dużo więcej dziwnych rzeczy. Aby go użytkować trzeba w komplecie nabyć clipa ,wtedy można robić różne cuda np.lusterka się automatycznie chowają. Zimą jest to opcja nie do przyjęcia więc trzeba tą funkcję wyłączyć. To samo jest z wybraniem sposobu zamykania drzwi itd. Ogólnie samochód jest super. Tak jak ktoś kiedyś powiedział" tym samochodem się nie jeździ,a podróżuje. Pozdrawiam
3.0 dCI V6 powstał przez Isuzu i był montowany także w Oplu Vectrze C i w Signumie, wadą tego silnika są tuleje cylindrowe i ubytek płynu chłodniczego. 2.0T, 2.0 dCi i 3.5 V6 są dość trwałymi jednostkami
Nie musisz wkładać karty aby odpalić ani naciskać przycisku na karcie aby otworzyć zamki - to wersja z dostępem bezkluczykowy
velsatis może i niegłupi ale avantime to jest prawdziwy sztos...
Zastanawia mnie dlaczego pierwszy właściciel tego auta kupił praktycznie full opcję nawet z czujnikami z przodu! W mega rzadkim kolorze wnętrza i manual….
Mój przyjaciel ma VelSatisa 3.5 v6. Cudowny samochód, wygodny
Uchwyty na kubki za tą piękna drewniana listwą rewelacja - dlaczego zawsze tak niema
Lecimy z tematem
Zawsze czekałem na ten samochód zachwyca mnie te auto
Talisman również ma klapę bagażnika wykonaną w całości z tworzywa. Pozdrawia, właściciel tegoż pojazdu 🙂.
Pozdro z Wawra, fajny filmik.
Fajnie, że pokazujesz polifta u benzyne.
Kurde muszę przyznać, że pasuje do ciebie ten samochód 😅
7:28 pierwsze wspomnienie o innym twórcy internetowym
Co ciekawe o takim, którego rzadko oglądam, i o tym, że jara go ten ficzer, dowiedziałem się od właściciela egzemplarza.
Podróżuje Panie basisto :D no chyba że specjalnie
Wspaniały samochód chciałbym się przejechać.
Fura dla indywidualistów 👌🏻
Kiedyś byłem wielkim fanem Renault i francuskiej motoryzacji potem kupiłem sobie VW i mimo sympatii i sentymentu do francuskich aut drugi raz francuza bym sobie nie kupił
czekam aż wskoczy inna jakość niż 360p i oglądam :D
No niestety dziś potwornie długo przetwarzało.
Zawsze podobały mi się i to się już nigdy nie zmieni samochody inne niż wszystkie dookoła, odbiegające od przyjętych norm estetyki, auta jakieś i ten samochód do takich należy. Następcę Vel Satisa bym nie skreślał na pewno nie odróżnia się tak bardzo od pozostałych aut jak Vel Satis, ale Renault Latitude spełnia jak dla mnie ważny warunek, jest rzadko kiedy spotykanym samochodem na drogach, podobnie jak Vel Satis i podobnie jak Vel Satis, Latitude jest dużym i wygodnym samochodem. Jest to zupełnie niedoceniane przez Polaków auto, przez co bardzo dobrze wyposażony samochód można kupić, za nieproporcjonalnie niską cenę do tego co oferuje. Tak naprawdę samochód ten poznałem dopiero po obe ...jrzeniu tego filmu. th-cam.com/video/DDlVy35yF1o/w-d-xo.html
Mam Citroena C5 2005 rok ojciec ma właśnie VelSatisa 2003 rok 2.0T, przebiegi Velka i C5 w okolicach 400 tyś i rosną. C5 ma lepsze materiały mniej zmęczone życiem, plastiki w VelSatisie no nie są dobrej jakości. Notorycznym problemem w Velsatisie jest podsufitka która lubi odkleić się czego w miej prestiżowym C5 nie ma miejsca się zdarzyć. Silnik 2.0T wystarczający do tej budy, ale fajerwerków się nie spodziewajcie jak coś mocniejszego to tylko 3.5 v6. Komfort mniejszy niż w C5 wiadomo hydro lepsze, ale aż tak dużej różnicy nie ma. No i zwrotność zdecydowanie lepsza w Velsatisie.
W 99% podobny do Espace 😊
Fajny materiał 🙂
Szkoda tylko, że Velsatis nie odniósł sukcesu. Był dziwny oraz ... francuski. Może to był powód.
Wielu woli Paserati i tym podobne.
20 lat Renault Vel Satis w 2021 roku.
Ze względu na to, że był taki mały wolumen resztę części i patentów, co została w magazynach, wepchali do Scenica III, tyle tego widze...
Joł, Bass... taki feedback - dałbym sobie głowę uciąć, że ok 2 miesiące temu dałem suba z dzwoneczkiem i dopiero dzisiaj zauważyłem, że Ty nadal nagrywałeś, a mi algorytm wyciął subskrypcję Twojego kanału...
A to się ponoć zdarza.
4:32 - tak jak na przykład... w Fiacie Uno 😉
Vel Satis na taksówce? Jeździłbym jako pasażer. Choć są zdecydowanie bardziej nietypowe auta na taksówkach - w Poznaniu jeździ na taryfie Cadillac DTS, a także Brilliance BS4.
Jedyny pojazd z ci..ą na masce, którym mógłbym jeździć. To auto z zewnątrz nie jest ładne (coś nie tak z proporcjami) ale jest jakieś a to już coś. Choć środeczek jak na Renaulta wygląda elegancko.
Warto zaznaczyć, że to płyta podłogowa Espace
To prawda.
Być może nie jest mistrzem bezawaryjnosci ,ale niestety trafiał w łapy ludzi co jeżdżą ale naprawiać nic nie chcą ,tak dla przykładu weźmy sobie audi A6 i nie róbmy nic kilka lat ,co będzie na desce i ogólnie jaki będzie stan takiego auta??no właśnie dużo osób kupiło bo tani w zakupie i nie robiło nic a potem opinia że wadliwy itp ,ludzie ogarnijcie się
Potwierdzam miałem golfa 4 1.9 TDI 90 koni prawie 8 lat tyralem po lesie 4 lata dolewalem olej nie wymieniałem i nic nie robiłem nic jak sprzedawałem wszystko było do roboty turbo wtryski wycieki i co mimo braku awarii były to zwykle toki w kombi :)
Mam problem z renówkami z tamtych lat. Każda jaką spotkam sypie się w rękach. Plastiki odpadają, trzeszczą. Na desce rozdzielczej wieczna choinka. Jakieś głupie rozwiązania techniczne, które utrudniają serwis. Kolega na przykład ma dwa Espace, trójeczka na robotę i czwóreczka do prywatnego użytku. I ta trójka lepiej się trzyma niż czwórka, pomimo ciorania na budowach.
Ten Vel Satis też się tak sypie?
Edit. Panie Basista, coś ci się tagi pomerdały xD
Widocznie tak trafiasz,grand scenic 2 mało tego z silnikiem 1.9 dCi i spisuje się odpukać bardzo dobrze ,zawieszenie co prawda jest delikatne i zawsze coś się znajdzie do wymiany jednak bez jakiejś przesady ,napewno spisuje mi się dużo lepiej niż poprzednie audi a3,o braku korozji nawet nie wspominam bo w tych modelach nie istnieje takie coś
@@limak851 ojciec ma scenica rx4, 1,9dci. Pomijając fakt, do tej wersji 105km to za mało, to wtryski padły 100k po regeneracji, a zawieszenie z tyłu co 2 lata trzeba robić. Poza tym mechanicznie bez tragedii. Ale wykończenie tragiczne, też się sypie w rękach. Na szczęście nie gnije. Ale nie ma się co dziwić, skoro całe nadwozie z plastiku xD
O, fakt. Zaimportowałem z opisu Golfa (pewne rzeczy pozostają takie same - linki itd) i zapomniałem zmienić. Już poprawione, dzięki!
@@Bassdriver proszzz
bywa różnie. U mnie laguna 2, najsłynniejsza "królowa lawet" z renówek z tamtych lat, po trzech miesącach od zakupu i nie wpieprzania w ten samochód nic poza wymianą rozrządu i płynów spieprzył się elektryczny ręczny. Koszty naprawy wyniosły 100 zl XD
Avantime z velsatisem się spotkały - to było ukartowane😆😆😁
U mnie spotykały się ładnych parę lat 😊
bardzo ładny MEGA WYGODNY samochód ... ale jednam trochę dla odważnych z dostępem do dobrego mechanika
Basisto kochany. Większość aut FWD ma rozstaw tylnych kół mniejszy niż z przodu. To poprawia prowadzenie. RWD To się też zdarza. Popatrz na rozstaw kół Volvo 940...
Idealne taxi ;)
Skoda roomster ma rozstaw tylnich kół większy niż przednich :)
Wóz, który się nazywa "Lub Dość" 😅 (tak, po łacinie)
Przełączyć komunikaty głosowe z holenderskiego na angielski lub niemiecki to 2min roboty mając kostkę OBD BT i program Pyclip.
Widzę masę elementów wspólnych z Laguną 2. Nie chcesz takiej L2 poliftowej z 2.0T przetestować? ;)
Jeśli podoba Ci się ta stylistyka karoserii, to Seat toledo trzeciej generacji będzie w Twoim guście i chyba jeszcze Altea.
Nie. Vel Satis pokazywał, jak coś takiego zrobić ciekawie. Toledo III pokazywało, jak to całkowicie skopać.
Super auto
O tak, bardzo wygodne, lamane fotele
To ostatecznie przekonało mnie do poszukiwania takiego auta teraz mam Lagune 3 i to jest naprawdę bez problemowy samochód TAKA CIEKAWOSTKA części do laguny np zawieszenia sa tańsze oryginalne jak zamienniki .
A dlaczego warto zmienić lagunę na takie auto? Laguna 3 wydaje się być super autem
@@mieszkokozma4239 Dobre pytanie Vel-Satis ma to czego nie ma Laguna nutę awangardy
I co kupiłeś vel satisa ?
Mam Vel satis a Avantime jak również talisman grandtur żadne z tych aut nie sprawia problemów jedyna wada Talisman a to to że jest to taki ładniejszy Passat zdecydowanie lepszy jest Espace V
A Traction Avant to co? :D Sukces i przełom może nawet większy niż DS, bo jego rozwiązania faktycznie się potem przyjęły.
No dobra, ale to raczej o klasę mniejszy samochód, nawet wedle ówczesnych standardów.
Plastikodendrus fototapetika ❤️
A jakie auta mają większy rozstaw z tylu niż z przodu? Poza roomsterem
potrzebuje opinii o Vel Satisie 2.0 ale dCi FAP, jakie największe bolączki ma ten silnik, na co uważać? ewentualnie jakaś opinia o 3.0 V6 też w dieselku
3.0 diesel ? jeżeli to ten sam isuzu co w vectrze to osiadają tuleje cylindrów ...
Jeżeli natomiast to bliski krewny 2.7 V6 HDI zrobinego przez PSA razem z Fordem to tam znowu mnustwo durnych oszczędności skoncentrowanych wokół układu chłodzenia i warto na start zrobić termostat , uszczelki oraz węże chłodnicze ., ma też kilka innych bolączek ale ogólnie nie jest jakąś straszną miną , poprostu koszta eksploatacji są dość wysokie .
To są te same silniki co w Espace IV. Poczytaj forum, tam jest zdecydowanie więcej opinii, bo to bardziej popularne auto.
Ogólnie 2,0 bardzo polecane, jeden z najlepszych diesli cr.
3.0 wręcz przeciwnie - omijać szerokim łukiem.
Zresztą autor o tym mówił.
A tak naprawdę wiele zależy od egzemplarza. Zadbany 3.0 pojeździ , a zajechany 2.0 będzie skarbonką 😉
no i takich odpowiedzi potrzebowalem, dzieki
2.0 dCi jak najbardziej jest OK. Tylko bodajże wersja 150 KM jest bardziej polecana niż 170
Mialem 2.0 dci 150 km initiale koniec 2007r od 2013 do 2017 r calkowicie bezawaryjny jedynie czujnik pompy abs , zrobilem nim ponad 70 tys km i bez awari jedynie klocki i tarcze sprzedalem go z przebiegiem 240 tys km . Naprawde polecam mi zadne element obok lusterek nie odpadaly
mam teraz Mercedesa w 205 c200 4matic amg i komfortu brak tamtym 600 km bez bulu tu 300 i dupa boli
Idealnie skonfigurowany Vel Satis
Idealny to jakby miał automat, 3.0 lub 3.5, szyberdach i ekran w podłokietniku.
Do jeżdżenia bez braku konieczności brania kredytu pod hipotekę na każdą wymianę rozrządu idealny. Ale tak, szyber byłby miodzio.
@@Bassdriver jeśli zarabiasz jak człowiek to nie powinno być problemu z odkładaniem pieniędzy na ewentualne naprawy. W innym wypadku nie kupuje się takiego auta jeśli nie stać na jego utrzymanie. Większość chce luksusowe auto po taniości i po kosztach a potem jeżdżą nam same kosiarki lub biedy wersje po ulicach
@@churamapaka9500 ludzie, którzy zarabiają duże pieniądze, zazwyczaj wybierają inne samochody ;-)
Poza tym może się zdziwisz, ale niezawodność (a to jest jedna z cech tego silnika) to zaleta.
Bon soir.
Do ideału brak szczegółów, na które zwrócę uwagę. Nie wiem czy to zapożyczone ot Motobiedy czy bezpośrednio kalka z angielskiego, bo: po polsku jest, że 'tutaj się coś dzieje' a nie 'dzieją się rzeczy' (lub można: różne rzeczy) a przy drążku też się 'robi różne rzeczy' a nie 'robi rzeczy'.
To tak dla dobra programu wtrącam 4 grosze.
No i pięknie, że fotel nam ogrzewa nasze elementa :)
To nie jest kalka językowa tylko moja własna radosna twórczość gramatyczna. Owszem, z rozmysłem używam dosłownych tłumaczeń (np. "robi sens"), ale zdarza mi się - również z premedytacją - łamać reguły językowe. Robię to jednak w pełni świadomie, mając na celu osiągnąć pewien efekt, powiedzmy, estetyczny.
Albo, skrótowo mówiąc, lubię się dziwacznie wysławiać, gdyż albowiem (see what I did there?) zwyczajnie mnie to bawi.
@@Bassdriver Quirk filologiczny. Można to leczyć, ale po co? :)
@@Bassdriver a no jasne, przecież lubię Cię oglądać, tak mi akurat to zgrzytało; poza tym 'elementa' i inne bardziej swojskie twory są świetne:)
Właśnie dostałem cynk że będą takiego ubijać w wersji 3,5 V6 na wrak race. Po "użytej" 30 letniej Hondzie CRX nic mnie już nie zdziwi.
dlaczego o Talismanie najlepiej zapomniec? :) Jakiś czas temu dostałem właśnie ten model jako auto zastępcze (benzyna, automat, miał rok z hakiem i najechane z 100 tyś) bardzo przyjemny samochód. Na pewno nie jest gorszy od niemieckiej konkurencji.
Awaryjny, trudny i przez to drogi w naprawach (mój serdeczny ziom który pracował przy obsłudze flot i szkolił się na rzeczoznawcę opowiadał mi dokładnie co jest spieprzone w Renówkach z ostatnich kilku-kilkunastu lat) a do tego okrutnie nijaki.
@@Bassdriver no nie wiem, po 3 tygodniach uzytkowania wrocilem do swojego audi a4 b8 i nie moglem odnalezc w tej topornosci ;)
@@Bassdriver Ta... opowiadania kolegi są zawsze najrzetelniejsze ;)
@@hondacbr116 kolegi, który pracuje w branży od lat i zajmował się roszczeniami gwarancyjnymi i kosztorysami napraw. Również Renówek. I ma porównanie z czym zgłaszali się którzy właściciele (a w zasadzie leasingobiorcy).
@@Bassdriver wszystko mozna przypisac do talizmana, ale to,ze jest nijaki ? ;)
Takim voiture, to najlepiej byłoby pojeździć po Villa Neuve albo Jolie Beauge a nie po jakimś tam "wawrze" ...
Zrób Renault Modus
Jeśli udostępnisz do testu - czemu nie.
Widziałem Vel Satisa w roli taksówki.
Mi też się raz zdarzyło.
Tydzień temu chciałem golfa, teraz chcę to… o Hondzie nawet nie wspominam. Proszę wrzucić coś okropnego, bo źle skończę. Albo chociaż zmieszać coś z ekskrementem bez powodu jak Motobieda. Miałem dla równowagi obejrzeć ponownie test Łady 110, ale zaczynam się bać o swoje zdrowie psychiczne.
My sentiments exactly :)
Słaba jakość obrazu a na początku drgania jakby stabilizacja padła, wato to poprawić.
No niestety to kwestie sprzętowe (przednia kamera nie ma stabilizacji a mój lapek wiesza się, gdy próbuję ją nałożyć w montażu) a na nic bardziej profesjonalnego mnie nie stać - i obawiam się że jeszcze długo nie będzie.
Spoko auto. Przód jakby z Clio 😁
Mi przód przypomina vectrę, niestety.
Całe auto super wygląda, a ten przód na odwal się.
Espace IV, czy avantime są zdecydowanie bardziej postarane w tej kwestii 😉
Wyglądasz jak motobieda za pare lat
A które auta mają rozstaw kół przednich mniejszy niż tylnych?
👍👍👍👍👍👍👍👍👍👍👍👍
Podświetlenie z tyłu na nogi ma też superb 1 generacji :P
Podobno wnętrze strasznie trzeszczy, prawda to?
Nie, nic nie trzeszczało, a jeździłem po różnych nawierzchniach.
@@Bassdriver dzięki
Kurde, ten film znowu odpalił moje pożądanie do tego samochodu
mam taki boży podobny samochód LAGUNA II 3.0 V6 24V niech ktoś mnie pozbawi tego koszmaru
moj lajk byl 666 ;)
TAK TRZEBA ŻYĆ, DOKŁADNIE TAK
Ej. A nie pierdzielniesz jakiejś recenzji całej czternastosgoskowcem.
Albo fornirek, albo drewienko... fornirek zazwyczaj robi lepiej (fordy), można przekleić... drewienko pochlastać i do kominka, ale palone też dymi i śmierdzi...
......więcej.......tych......kropek.........
@@Bassdriver
Nie... więcej nie wolno...
Motobieda sie postarzał...
Motobieda za 30 lat XD