Cześć, tak, nowy film tak szybko trafił na kanał! I wszystko wskazuje, że to nie koniec produktywnej serii. Czas odpocząć od kompa, zbieram się na planszówkowe granie, miłego weekendu!
@@dariuszglut7325 nie szukam hipotetycznego możliwego wytłumaczenia. Takie dane są dla mnie możliwe czy wręcz bardzo prawdopodobne. Ale chciałbym mieć konkretne dane do których mógłbym się odwołać np: ten i ten autor w tej i tej książce. Bo co do dostępnej dokumentacji to masz dostęp tylko do tego co strony chcą pokazać np. nie masz dostępu do rosyjskiej dokumentacji w sprawie Katynia i wielu innych
Bardzo dobry materiał. Przyznam, że przed tą serią o stratach na wojnie przeglądałem te statystyki tak trochę mechanicznie, teraz stwierdzam, że warto się nad tym uważniej pochylić. Mam propozycję tematu, któremu chyba warto też się przyjrzeć, być może w jednym odcinku, być może więcej. Sam znam temat dość pobieżnie, a dzieci nie dadzą mi zrobić przeglądu literatury 😅 Chodzi o kwestię sądownictwa wojskowego. Skąd np. w I wś znacznie mniejsza liczba wyroków śmierci w armii niemieckiej niż np. francuskiej czy brytyjskiej. Z chęcią bym takie coś wysłuchał.
Ten odcinek to bardzo znaczący postęp. Bardzo mi się podobał. Bardzo dobre źródła i autorzy. Ciekawy temat, również i skomplikowany, a dobrze wyjaśniony. Po za tym Panie Grzegorzu wyszedłeś też nawet trochę z tematu i poruszyłeś ciekawe problemy dywizji panc. na wojnie (również u Aliantów). Np. te uszkodzenia mechaniczne i brak możliwości naprawy, czyli niby mamy 70% stanu, ale jeździ 40 %. Łapka w górę.
Z każdym odcinkiem jestem pod co raz większym wrażeniem, Pańska wiedza i skrupulatne przygotowanie całego materiału to niepodważalnie najwyższy poziom. Na uznanie zasługuje również montaż, Pan Adam robi tutaj kapitalną robotę. Z niecierpliwością czekam na kolejne odcinki !!!
Potwierdza się to o czym zawsze mówiliśmy. W obecnych czasach ważniejszy jest kapitał ludzki niż kapitał rzeczowy. Ten drugi można szybko zwiększyć. Tego pierwszego nie da się.
Wnioski z wojny na Ukrainie są niestety takie, że wysoki technologicznie i jakościowo kapitał rzeczowy również nie jest łatwy i szybki do wyprodukowanja.
Najbardziej rozbawiło mnie, że III Rzesza wysłała sprzęt typowo ćwiczebny, bo innego nie miała. Dosłownie jakbym słyszał o agresji na Ukrainę i słynnych T-55 wyciągniętych z demobilu.
Nic by to nie dało,musiałby przerabiać narzucony program.może tylko w ciekawszy sposób by to przekazywał.Inną sprawą byłoby typowe podejście uczniów,że nauczyciel to wróg najgorszy.A kto się chciał uczyć,to i przy najgorszych nauczycielach to robił.
@@szwejo1 narzucony program można przerabiać na wiele sposobów. Można zapytać uczniów czy mają jakiś temat który ich interesuje związany z programem i zaproponować im przedstawienie tego tematu. Można przy przerabianiu programu rzucać ciekawostkami mającymi na celu zachęcić do zgłębienia tematu. W przykładów wojen można robić jakieś wizualizację z wpływem różnych sytuacji na stan wojny itp. W czasie pokoju można przedstawiać dyplomację w sposób gry poszczególnych państw o jak najlepszą pozycję itp. Jest wiele możliwości żeby zachęcić ucznia i zmotywować go do włączenia się do lekcji. Ale wiadomo najlepiej powiedzieć że to uczniowie demonizują nauczyciela i dlatego się nie uczą. I tak wiadomo że zawsze część osób nie będzie chciała się uczyć bo nie. Nie zmienia to faktu że większość nauczycieli która mnie uczyła robiła to jakby za karę. Zero jakiegokolwiek polotu aby czytaj książkę. Naucz się do odpowiedzi. Na lekcji mówi praktycznie to co jest w książce. Na takich lekcjach można spac i nic się nie straci. Więc dzieciaki nie chcą się uczyć.
jak to jest świetny materiał to ja jestem Matka Teresa, Jedyna świetna rzecz to gadana klienta. wiedzę oceniam na mierną. Klient nawet nie próbuje udawać że ma wiedzę na ten temat. łapka w górę , polub ten kanał i ....to jego motto kasa. Laicy wysłuchają każdej bzdury.
Aparat logistyczny Wehrmachtu był w stanie nadążać z zaopatrywaniem walczących oddziałów do ok 500 km od głównych magazynów i tak też było to obliczone. Czym dalej tym gorzej, ciężarówki nie wytrzymywały tak długich dystansów a dostępna ich ilość nie była w stanie tego skompensować
@。ツ Oczywiście że były. W 1941 niemieckie kolumny transportowe (zmotoryzowane) miały wydajność ok 60 tys ton. Wliczając w rachunek zużycie pojazdów. Te liczby są dostępne i nie trzeba być jakimś geniuszem by to zweryfikować
Panie Grzegorzu! Świetny kanał, idealnie się Pana słucha, wszelkie przemyślenia przekazywane w jak najbardziej przystępny, ale jakże w ciekawy i interesujący sposób! Widać dobry warsztat i przygotowanie merytoryczne. Prosimy o więcej! ;) Powodzenia :D
1:41 Warto pamiętać że Luchs z Pz. II ma wspólną tylko nazwę. en.wikipedia.org/wiki/Luchs_(tank) 2:29 Pz. I nie były pojazdami szkoleniowymi, to zwyczajnie kłamstwo. Szkoleniowe tylko były pojazdy z miękkiej stali, nie nadającej się na pancerz i pojazdy nauki jazdy. Wiem że na Wikipedii pisze że to był pojazd szkoleniowy, ale Tank Encyclopedia jest moim zdaniem lepszym źródłem. Tank Encyclopedia: "It is a common myth that the Panzer I Ausf.A and its successors were intended as training tanks, but this was not true. The Panzer I already had a designated training vehicle variant, the Fahrschulwagen I. Furthermore, if intended as a training tank, it would not have been equipped with two machine guns and also not armored with expensive nickel. From the start, the Panzer I was intended for combat, but only as a stopgap until the later Panzer III and IV entered service." tanks-encyclopedia.com/ww2/germany/panzer_i.php
Nikiel nijak nie wpływa na twardość stali. Wpływa raczej na jej kruchość i udarność. Po 1943 Niemcom zazęło brakować niklu i potem zaczęły krążyć inne historie - jak te o niszczeniu całych załóg bez penetraci pancerza. W ogóle twardość jest wielkością, którą trudno zmierzyć, i trudno jakkolwiek przełożyć na jakieś praktyczne zastosowania. Szczególnie w przypadku kwestii penetracji pancerzy.
Skoro poruszyłeś w materiale produkcję taniej broni przeciwpancernej to może byś zrobił materiał o różnych typach i co każdy kraj kombinował z nią np. Sturmpistole Pistolet na flary z głowica HEAT Może też jak wpływała ona na morale żołnierzy jak potrafiła zmienić tok bitwy i co robili żołnierze kiedy nie mieli dedykowanej takiej o broni Posłuchałbym takiego materiału
@@mariuszmichalak8638 kampfpistole i sturmpistole to w zasadzie ta sama konstrukcja. Sturmpistole był kampfpistole ze specjalną wkładką i składaną kolbą
Bardzo fajny filmik duża dawką danych mało znanych i temat odcinka mało gdzie poruszany i to jest to temat świeży który jest interesujący git wykonana praca brawo 👏👏👏👏❤️❤️❤️❤️❤️
Gambri zawsze taki zaspany na początku, jak gdyby ledwo wstał po nocy zarwanej na ostatnich poprawkach w przygotowanym materiale, ale jak się rozkręci to trzyma uwagę widza do końca 👍🏾👍🏾
Grzesiu robisz mega świetną robotę :) ale mógłbyś robić ją częściej bo .... NIE MAM CO OGLĄDAC ! :D każdy film co najmniej po 2 x obejrzalem i czekam na więcej ;) pozdrawiam !
Super material jak zawsze. A mógl bys zrobic materialy o bitwach morskich tego brakuje na kanale a to wspanialy temat statcia pancernikow lotniskowcow polecam
7:30 Skoro jest reklama gry to i growe nawiązanie. O tym jak zniszczenie czołgu wpływa na zdolność załogi można było się przekonać w serii Close Combat. Tam po zniszczeniu czołgu najczęściej uciekało z niego minimum kilku a czasami nawet cała załoga. Potem kryli się gdzieś w krzakach, choć oczywiście można było ich dobić ogniem z kmu jeśli nie zdążyli zwiać. Dla porównania juz takiego szczęścia często nie miała załoga działa przeciwpancernego - ci jak dostali się pod ogień moździerza albo kmów czy dostali odłamkowym w większości ginęli wszyscy
nie pamiętam autora takiej opinii o każdej wojnie (obecnej na Ukrainie również): "wojny zaczynają zawodowcy a kończą rezerwiści" (lub bardzo podobnie to brzmiało) - ten odcinek wręcz dokładnie potwierdza taką tezę, zaczęli dobrze wyszkoleni pancerniacy a na koniec o sukcesie decydowali szybko szkoleni rezerwiści Pzdr.
Czy ktoś może mi powiedzieć z czego pochodzi ten plakat, który wisi u Grzegorza w pokoju - konkretnie chodzi o ten plakat, chyba z zającem, obok plakatu "Nasze plamy i marzenia" na górze po prawej stronie. Z góry pięknie dziękuję.
gdy dziennikarze/blogerzy nabijali się z ruskich, że wyciągają z magazynów na front T54 i T55, to gen. Skrzypczak (pancerniak) opisywał, co się dzieje z załogą czołgu trafionego pociskiem kinetycznym, który nie przebije pancerza - obrażenia od zmiany ciśnienia (krwotoki) i rany od elementów wewnątrz, które na skutek uderzenia uderzają jak pociski wewnątrz (tak jak w filmie opis z trafionego czołgu i utrata ręki przez radiooperatora) - czyli okopany staroć wyeliminuje załogę np. nówki Abramsa i tylko utrzymanie terenu pozwoli odzyskać czołg a w innym wypadku trzeba go zniszczyć samemu
Fragment o porzuconych czołgach przez niemców podrzucił mi temat może na cały odcinek, o przejętym sprzęcie, później wykorzystanym przeciwko swoim byłym włascicielom. Czy Panzery były wykorzystywane przez Rosjan, czy T34 przez niemców?
Taki zdobyczny sprzęt rzadko brał udział w walkach. Częściej był badany i testowany przez inżynierów i pilotów, by poznać słabe strony i wykorzystać tę wiedzę przeciwko wrogowi. Brytyjczycy mieli specjalną jednostkę od badania zdobycznych samolotów i potocznie nazwano ją Rafwaffe. Edit. Wojna ukraińsko-rosyjska jest na tyle specyficzna, że obie story mają niemal ten sam sprzęt.
@@paulinagabrys8874 Nie do końca. Jeżlei zdobyczne było parę sztuk, to rzeczywiście szły na testy , do instytutów technicznych i w i9nne takie miejsca. Ale jeżeli udawało się przechwycić coś użytecznego w większych ilościach i w dobrym stanie , to jak najbardziej były standaryzowane i wcielane do służby . Np niemcy na początku wojny z ZSRR zdobyli kilkaset sprawnych t-34, które przerobili przez dodanie własnego radia i nowej kopułki dowódcy i wcielili do służby jako Panzerkampfwagen T 34 - 747(r) .
Niemcy tworzyli całe kompanie ze zdobycznych czołgów i walczyli dopóki mieli amunicję oraz sprawny sprzęt ale nie były to fundamenty wojsk pancernych. Podobnie ruscy tworzyli swoje oddziały na niemieckim sprzęcie. Sam Panzer 38(t) jest czechosłowackim czołgiem bo literka "t" oznaczała państwo skąd mają zdobyczny sprzęt. Podobno koła jezdne z Pantery po przeróbkach pasowały do T-34 ale to tylko części. Ruscy zrobili nowy model Su-76I i 85 na podwoziu zdobycznych Panzer III, tyle tego mieli. Częściej korzystano z broni strzeleckiej bo pojazdy bywały zbyt skomplikowane i inne od własnego sprzętu. Naziści bardzo lubili pepeszę bo korzystała z naboju 7,62x25 tokarev który był zżynką z 7,63 Mauser więc mogli na bieżąco uzupełniać amunicję. Amerykanie korzystali z Stg44 ale do momentu wyczerpania amunicji. Bywało też że broń była przekalibrowana pod własny nabój ale to już różnie.
Oczywiście, że używano sprzętu zdobycznego. Choć raczej nie jako podstawę wojska. Raczej do trafiał on do oddziałów tyłowych. Z ciekawostek. Do pacyfikacji powstania w Getcie Warszawskim SS używało czołgów francuskich. Do obrony Tobruku Australijczycy używali zdobycznej artylerii. Tu problemem był brak brytyjskiej amunicji i spore zapasy zgromadzone w twierdzy, przez poprzednich właścicieli.
@@paulinagabrys8874 Niemcy praktycznie zbudowali swój arsenał na zdobycznej broni. Nawet nasze "Łosie" czy Kbsp zostały przez nich zajebane i używane na froncie, jako hitlerowskie.
Jeśli nie dochodzi do zapłonu amunicji to załoga ma bardzo dużą szansę wyjść z czołgu. Dla tego tak ważne jest by w nowych czołgach stosować izolowane magazyny amunicji
2:34 - PzKw1 nie były czołgami szkolnymi. Były normalnie planowane jako czołgi bojowe. Nie były planowanymi czołgami docelowymi (bo tymi były średnie Panzer 3 i 4), ale produkowano je by po pierwsze nauczyć się produkcji czołgów a po drugie, by szybko zbudować od zera wojska pancerne. Tu macie to dokładnie omówione: th-cam.com/video/tvM7FcjaiL8/w-d-xo.html
Autorzy powielają te same bzdury bo raz to Guderian powiedział i poszło - ale niestety masz braki wiedzy z dokumentów Pz i i II były czołgami bojowymi - jak może załoga Pz 3 czy 4 szkolić się na 1 ??? Gdzie działonowy ładowniczy czy radiooperator ???
Postęp od stalowych klocków z armatami, potem samochodzików ze stalowym dachem działkiem i karabinami, potem coraz cięższych ciężarówek z coraz dłuższymi i szerszymi armatami, tylko po to by się okazało, że dobrego pocisku nic nie zatrzyma jest conajmniej interesujący
Nie tak do końca. Wziął Pan pod uwagę niewielki wycinek historii "pancernej". Przecież wciąż pojawiają się coraz to ciekawsze pancerze, jak choćby "reaktywne" - co jest ironią, bo na trafienie trzeba odpowiedzieć wybuchem. Oczywiście i to nie zawsze pomaga. Na Bliskim Wschodzie Abramsy padały łupem RPG. A jednak wciąż podstawą jakiejś specjalnej operacji są czołgi. O ile rozwój technologiczny przyśpiesza, to koszt wyprodukowania i utrzymania czołgu wypie**olił w kosmos. I przez to dzisiaj sięga się po maszyny szkoleniowe, które do potrzeb frontowych przygotowuje się spontanicznie u szwagra w garażu. :v Podstawowe maszyny po uszkodzeniu zastępowane są gorszej jakości sprzętem. Nie produkuje się dzisiaj więcej niż potrzeba, bo wojny są lokalne i incydentalne. Tutaj trzeba liczyć, że Twój sojusznik zastąpi Twoje straty nowym sprzętem. Tak się właśnie dzieje na Ukrainie.
@@mikiradzio2214 to jest ciągły wyścig między mieczem a tarczą. Teraz najnowszą obroną jest pancerz aktywny ale też ma sporo wad, więcej niż reaktywny.
Cześć, tak, nowy film tak szybko trafił na kanał! I wszystko wskazuje, że to nie koniec produktywnej serii. Czas odpocząć od kompa, zbieram się na planszówkowe granie, miłego weekendu!
z jakiego źródła są dane przesadzonej ilości zniszczonych czołgów przeciwnika (200% dla niemców i 500%dla rosjan)?
Miłego weekendu i dzięki za film!
@@Grzankowsky pewnie krzyżowe porównanie raportów. To co o danej bitwie podały obie strony:
"Zniszczyliśmy 500 pojazdów VS Straciliśmy 100"...
@@dariuszglut7325 nie szukam hipotetycznego możliwego wytłumaczenia. Takie dane są dla mnie możliwe czy wręcz bardzo prawdopodobne.
Ale chciałbym mieć konkretne dane do których mógłbym się odwołać np: ten i ten autor w tej i tej książce.
Bo co do dostępnej dokumentacji to masz dostęp tylko do tego co strony chcą pokazać np. nie masz dostępu do rosyjskiej dokumentacji w sprawie Katynia i wielu innych
W jakie planszówki grywasz najczęściej?
Ręczna broń przeciwpancerna zasługuje na swój własny odcinek
Szczególnie panzerfaust.
@。ツ Polacy mogą się poszczycić rusznicami, które rozgromiły 4. Dywizję Pancerną pod Mokrą.
Chętnie usłyszałbym o granatach i ładunkach przeciwpancernych, łącznie z improwizowaną bronią ppanc
@@piotrsajuk6435 to samo miałem na myśli pisząc ten komentarz
Ja to bym posłuchał o rusznicach
Bardzo dobry materiał. Przyznam, że przed tą serią o stratach na wojnie przeglądałem te statystyki tak trochę mechanicznie, teraz stwierdzam, że warto się nad tym uważniej pochylić.
Mam propozycję tematu, któremu chyba warto też się przyjrzeć, być może w jednym odcinku, być może więcej. Sam znam temat dość pobieżnie, a dzieci nie dadzą mi zrobić przeglądu literatury 😅 Chodzi o kwestię sądownictwa wojskowego. Skąd np. w I wś znacznie mniejsza liczba wyroków śmierci w armii niemieckiej niż np. francuskiej czy brytyjskiej. Z chęcią bym takie coś wysłuchał.
Ten odcinek to bardzo znaczący postęp. Bardzo mi się podobał. Bardzo dobre źródła i autorzy. Ciekawy temat, również i skomplikowany, a dobrze wyjaśniony. Po za tym Panie Grzegorzu wyszedłeś też nawet trochę z tematu i poruszyłeś ciekawe problemy dywizji panc. na wojnie (również u Aliantów). Np. te uszkodzenia mechaniczne i brak możliwości naprawy, czyli niby mamy 70% stanu, ale jeździ 40 %. Łapka w górę.
Z każdym odcinkiem jestem pod co raz większym wrażeniem, Pańska wiedza i skrupulatne przygotowanie całego materiału to niepodważalnie najwyższy poziom. Na uznanie zasługuje również montaż, Pan Adam robi tutaj kapitalną robotę. Z niecierpliwością czekam na kolejne odcinki !!!
Material pierwsza klasa , dzięki Grzesiu świetna robota 😊
Potwierdza się to o czym zawsze mówiliśmy. W obecnych czasach ważniejszy jest kapitał ludzki niż kapitał rzeczowy. Ten drugi można szybko zwiększyć. Tego pierwszego nie da się.
Wnioski z wojny na Ukrainie są niestety takie, że wysoki technologicznie i jakościowo kapitał rzeczowy również nie jest łatwy i szybki do wyprodukowanja.
@@helenbutte4246 ani łatwy w obsłudze a co za tym idzie szkolenie załogi też jest drogie
@@Muhammad_Sumbul555 Nie tylko załogi ale też ludzi z całego zaplecza technicznego. I na dodatek czasochłonne.
Bo taki od zawsze, nie tylko w "obecnych czasach", był cel. Czołgi również wymyślono właśnie dlatego ;)
Najbardziej rozbawiło mnie, że III Rzesza wysłała sprzęt typowo ćwiczebny, bo innego nie miała. Dosłownie jakbym słyszał o agresji na Ukrainę i słynnych T-55 wyciągniętych z demobilu.
0:00 co to bylo xDD ooaahh. Dobry odcinek.
Jedna wojna - dwie zupełnie inne epoki.
Doskonałe zestawienie faktów, na to czekałem😁
Szkoda, ze w latach szkolnych nie miałem takich nauczycieli jak Grzegorz i ten mądry .
Miłego ✌
Nic by to nie dało,musiałby przerabiać narzucony program.może tylko w ciekawszy sposób by to przekazywał.Inną sprawą byłoby typowe podejście uczniów,że nauczyciel to wróg najgorszy.A kto się chciał uczyć,to i przy najgorszych nauczycielach to robił.
Widzisz ja zawsze chciałem by mnie uczył historii Wołoszański. Ja nawet lubię i umiem się uczyć.
@@n0sferatu1982 Wołoszański jest świetny,jako popularyzator wiedzy historycznej.
@@szwejo1 narzucony program można przerabiać na wiele sposobów.
Można zapytać uczniów czy mają jakiś temat który ich interesuje związany z programem i zaproponować im przedstawienie tego tematu.
Można przy przerabianiu programu rzucać ciekawostkami mającymi na celu zachęcić do zgłębienia tematu.
W przykładów wojen można robić jakieś wizualizację z wpływem różnych sytuacji na stan wojny itp.
W czasie pokoju można przedstawiać dyplomację w sposób gry poszczególnych państw o jak najlepszą pozycję itp.
Jest wiele możliwości żeby zachęcić ucznia i zmotywować go do włączenia się do lekcji. Ale wiadomo najlepiej powiedzieć że to uczniowie demonizują nauczyciela i dlatego się nie uczą.
I tak wiadomo że zawsze część osób nie będzie chciała się uczyć bo nie. Nie zmienia to faktu że większość nauczycieli która mnie uczyła robiła to jakby za karę. Zero jakiegokolwiek polotu aby czytaj książkę. Naucz się do odpowiedzi. Na lekcji mówi praktycznie to co jest w książce. Na takich lekcjach można spac i nic się nie straci. Więc dzieciaki nie chcą się uczyć.
Szkoła musi lecieć z materiałem; techniczne rozważania nt np. szczegółów statystyk czołgów zajmowałyby mnóstwo czasu i byłyby jednak dość niszowe. ;-)
Jak zwykle swietny material , Twoim atutem (miedzy innymi) jest duza ilosc przekazu archiwalnego ,dzieki i pozdrawiam .
jak to jest świetny materiał to ja jestem Matka Teresa, Jedyna świetna rzecz to gadana klienta. wiedzę oceniam na mierną. Klient nawet nie próbuje udawać że ma wiedzę na ten temat. łapka w górę , polub ten kanał i ....to jego motto kasa. Laicy wysłuchają każdej bzdury.
Aparat logistyczny Wehrmachtu był w stanie nadążać z zaopatrywaniem walczących oddziałów do ok 500 km od głównych magazynów i tak też było to obliczone. Czym dalej tym gorzej, ciężarówki nie wytrzymywały tak długich dystansów a dostępna ich ilość nie była w stanie tego skompensować
bo to naziści biednych niemców tak urządzili, niemce to pokojowe ludzie som
Bardzo dobry komentarz
@。ツ ale konie im zdychały, bo nie było ordnungu tylko zapierd-jak w jakimś kołchozie, i jeszcze na trzeźwo
@。ツ Oczywiście że były. W 1941 niemieckie kolumny transportowe (zmotoryzowane) miały wydajność ok 60 tys ton. Wliczając w rachunek zużycie pojazdów. Te liczby są dostępne i nie trzeba być jakimś geniuszem by to zweryfikować
Panie Grzegorzu! Świetny kanał, idealnie się Pana słucha, wszelkie przemyślenia przekazywane w jak najbardziej przystępny, ale jakże w ciekawy i interesujący sposób! Widać dobry warsztat i przygotowanie merytoryczne. Prosimy o więcej! ;)
Powodzenia :D
1:41 Warto pamiętać że Luchs z Pz. II ma wspólną tylko nazwę.
en.wikipedia.org/wiki/Luchs_(tank)
2:29 Pz. I nie były pojazdami szkoleniowymi, to zwyczajnie kłamstwo. Szkoleniowe tylko były pojazdy z miękkiej stali, nie nadającej się na pancerz i pojazdy nauki jazdy. Wiem że na Wikipedii pisze że to był pojazd szkoleniowy, ale Tank Encyclopedia jest moim zdaniem lepszym źródłem.
Tank Encyclopedia:
"It is a common myth that the Panzer I Ausf.A and its successors were intended as training tanks, but this was not true. The Panzer I already had a designated training vehicle variant, the Fahrschulwagen I. Furthermore, if intended as a training tank, it would not have been equipped with two machine guns and also not armored with expensive nickel. From the start, the Panzer I was intended for combat, but only as a stopgap until the later Panzer III and IV entered service."
tanks-encyclopedia.com/ww2/germany/panzer_i.php
W końcu ktoś mądrze napisał
Nikiel nijak nie wpływa na twardość stali. Wpływa raczej na jej kruchość i udarność. Po 1943 Niemcom zazęło brakować niklu i potem zaczęły krążyć inne historie - jak te o niszczeniu całych załóg bez penetraci pancerza.
W ogóle twardość jest wielkością, którą trudno zmierzyć, i trudno jakkolwiek przełożyć na jakieś praktyczne zastosowania. Szczególnie w przypadku kwestii penetracji pancerzy.
Mega podejście do tematu, który raczej często jest traktowany po macoszemu - "tyle i tyle zniszczono, jedziemy dalej..."
Jak zawsze w punkt i na temat. Dziękuję za analizę historii działań pancernych. Wiele to wyjaśnia w późniejszych działania wojsk pancernych.
Genialny materiał w przerwie, miedzy poszczególnymi dniami eventowymi, imprezy Pyrkonowej. :D :D :D
Uwielbiam te statystyczną serię!
Ooo elegancko, bardzo dobry temat, o którym się praktycznie nie mówi!
Skoro poruszyłeś w materiale produkcję taniej broni przeciwpancernej to może byś zrobił materiał o różnych typach i co każdy kraj kombinował z nią np. Sturmpistole
Pistolet na flary z głowica HEAT
Może też jak wpływała ona na morale żołnierzy jak potrafiła zmienić tok bitwy i co robili żołnierze kiedy nie mieli dedykowanej takiej o broni
Posłuchałbym takiego materiału
Był jeszcze kampfpistole, czyli ręczny granatnik, który był rakietnicą z doczepioną głowicą kumulacyjną. Też niesamowite dziwactwo.
@@mariuszmichalak8638
kampfpistole i sturmpistole to w zasadzie ta sama konstrukcja.
Sturmpistole był kampfpistole ze specjalną wkładką i składaną kolbą
No i takie tempo wrzucania filmów mi sie podoba, wlasnie o to chodzi
Bardzo fajny filmik duża dawką danych mało znanych i temat odcinka mało gdzie poruszany i to jest to temat świeży który jest interesujący git wykonana praca brawo 👏👏👏👏❤️❤️❤️❤️❤️
Świetny i bardzo interesujący film. Podziękowania!!!
Bardzo ciekawe spojrzenie na temat. Dzięki. Czekam na następny odcinek
Nowy film czyli udana sobota :) Dziękuję
Gambri zawsze taki zaspany na początku, jak gdyby ledwo wstał po nocy zarwanej na ostatnich poprawkach w przygotowanym materiale, ale jak się rozkręci to trzyma uwagę widza do końca 👍🏾👍🏾
Dzień dobry i dzięki za materiał :)
Mała uwaga w 1:41 minucie zamiast fotografi panzera 2 użyłeś zdjęcia Panzera 2 Luchs ktorego opracowywanie zakończyło sie w 1942 roku
To wina grafika który montował. Przecież szef nigdy by się nie pomylił :).
szukałem tego komentarza :)
Bardzo poważam Pana filmy. Stale wyszukuje i oglądam. Poza wiedzą ma Pan dar czytelnego przekazu, coś a la telewizyjny/medialny talent.
Gratuluję świetnie dobranej reklamy i świetnie przedstawionego materiału.
Grzegorzu, robisz wartościowe programy :)
Pewnie Twój zespół.
Ale to jest wartościowe.
Interesting approach, so Merkava tank concept seems correct “Survival of the tank crew is a priority”.
Cieszę się że jak zawsze zaczynamy od innego momentu ❤
Chyba do początku 😁
Jak zwykle … świetny odcinek
Thx❤
KK
Mordzia nawet nie wiesz jak zawsze czekam na nowy odcinek, znaczy już wiesz 🥸
jak zwykle klasa Panie Bobrek pozdro 🤙
Eeech jak zostały przerobione na złom to to jest strata bezpowrotna. Dziękuję tu kończę oglądać.
Grzesiu robisz mega świetną robotę :) ale mógłbyś robić ją częściej bo .... NIE MAM CO OGLĄDAC ! :D każdy film co najmniej po 2 x obejrzalem i czekam na więcej ;) pozdrawiam !
Super material jak zawsze. A mógl bys zrobic materialy o bitwach morskich tego brakuje na kanale a to wspanialy temat statcia pancernikow lotniskowcow polecam
Ważne Fakty o II Wojnie Światowej
🎉🎉🎉
Super odcinek 🙂
O tak, tego mi dzisiaj brakowało :)
Cześć wreszcie mawa o czołgistach
Ten przytoczony fragment wspomnień niemieckiego czołgisty pochodzi z książki pancernego asa Ottona Cariusa "Tygrysy w błocie":)
Dziwne że nie podał nazwiska
Dla zasięgu bo materiał jest interesujący!
Złoto jak zawsze. Czekam na kolejny odcinek 😁
Ta gierka wygląda naprawdę dobrze :D
Kraków Pięknie Się Kłania I Dziękuję Za Wspaniały Program😊😊😊
Widzę nowy film szefa - od razu klikam powiadomienie. 😃
dzieki szefie za materiał
Kiedy film zaczyna się od dźwięku orgazmu szefa , to wiesz że to będzie dobry film.
Jak się wychyla spod kamery, to pewnie zastanawiasz się co tam robił. ;)
Dzień dobry, bardzo ciekawy odcinek! Pozdrawiam
7:30 Skoro jest reklama gry to i growe nawiązanie. O tym jak zniszczenie czołgu wpływa na zdolność załogi można było się przekonać w serii Close Combat. Tam po zniszczeniu czołgu najczęściej uciekało z niego minimum kilku a czasami nawet cała załoga. Potem kryli się gdzieś w krzakach, choć oczywiście można było ich dobić ogniem z kmu jeśli nie zdążyli zwiać. Dla porównania juz takiego szczęścia często nie miała załoga działa przeciwpancernego - ci jak dostali się pod ogień moździerza albo kmów czy dostali odłamkowym w większości ginęli wszyscy
Super materiał, czekam na więcej filmów o broni pancernej
Kurde Grzesiu super że jesteś 😁
Niespodziewanie mała różnica między ostatnimi filmami. Miło
świetne jak zwykle. zrobisz coś o artylerii II wojny?
Wkońcu nowy odcinek
[ASMR] Handsome guy talks to you about history.
Życzę miłego dnia.
Pierwsza część materiału świetna, druga część materiału fatalna.
01:43 ej Grzegorzu, to jest Panzer II Luchs, czyli wersja z 1943 roku
No przecież nawet ,,RUDY" dostał nowy silnik i tylko Wilhelmi wypadł ze scenariusza. 😀😁😉
Rudy dostał w Warszawie, pod Wejherowem i podczas przeprawy Wisły
@@arekofpoland8735
Ale po tych wszystkich ,,przygodach" i tak został spalony przez swoją załogę.
👍😁😁😁
😂😂😂😂
Bardzo ciekawy odcinek
nie pamiętam autora takiej opinii o każdej wojnie (obecnej na Ukrainie również): "wojny zaczynają zawodowcy a kończą rezerwiści" (lub bardzo podobnie to brzmiało) - ten odcinek wręcz dokładnie potwierdza taką tezę, zaczęli dobrze wyszkoleni pancerniacy a na koniec o sukcesie decydowali szybko szkoleni rezerwiści Pzdr.
13:17 Strumień kumulacyjny jest nadal ciałem stałym, który działa na pancerz energią kinetyczną. :)
Strumień kumulacyjny jest gazem. Kształtuje nawet otwór jak dyszę w miejscu penetracji.
świetne są te filmiki z wojny
Mimo wszystko nadal cieszy każdy zniszczony rosyjski czołg.
Niemiecki też. Taki wrak tygrysa, pantery czy leoparda 2 pieknie się prezetuje.
chyba, że Rosjanie wsadzili do nich polską załogę :(
@@soviettankist6439 wstyd dla ciebie
Mimo wszystko? Komuch
@@joihnbrown1889 ty chyba i tak nie rozumiesz
uwielbiam twoje filmy
Fajny materiał :)
Czy ktoś może mi powiedzieć z czego pochodzi ten plakat, który wisi u Grzegorza w pokoju - konkretnie chodzi o ten plakat, chyba z zającem, obok plakatu "Nasze plamy i marzenia" na górze po prawej stronie. Z góry pięknie dziękuję.
To Melo-Śmiacz z "Pana Kleksa w Kosmosie" na plakacie Jakuba Zasady :)
dobry odc. nie zaczesuj wlosow na zakola!
Naprawdę to 'Ahhhhh" to chyba jakie znak rozpoznawalny twoich filmów xD
Dobra robota Grzegorz 🫡
Cudowne "masło maślane" na początku, zacznijmy od początku
To musiały być dramatyczne przeżycia, poranienia lub śmierć w takim czołgu przy otrzymaniu skutecznego trafienia.
Spalenie żywcem, albo rozstrzelanie przy próbie ewakuacji. Raczej szczęściarze ginęli szybko.
@@PiotrPilinko Oj nie słuchałeś chyba - bardzo często ludzie przeżywali, a rana często była czysto mechaniczna...
gdy dziennikarze/blogerzy nabijali się z ruskich, że wyciągają z magazynów na front T54 i T55, to gen. Skrzypczak (pancerniak) opisywał, co się dzieje z załogą czołgu trafionego pociskiem kinetycznym, który nie przebije pancerza - obrażenia od zmiany ciśnienia (krwotoki) i rany od elementów wewnątrz, które na skutek uderzenia uderzają jak pociski wewnątrz (tak jak w filmie opis z trafionego czołgu i utrata ręki przez radiooperatora) - czyli okopany staroć wyeliminuje załogę np. nówki Abramsa i tylko utrzymanie terenu pozwoli odzyskać czołg a w innym wypadku trzeba go zniszczyć samemu
Jak zawsze świetnie
Z niecierpliwością czekam na ten "inny" odcinek wspomniany na końcu materiału.
Cudo❤
Łapka w ciemno!!!👽🖖
0:34 - akurat te dwa to nie są czołgi, tylko działa szturmowe. Ten z lewej u góry to Hetzer, a ten z prawej u dołu to StuG III.
Szef ciagle w formie.
Ja tam był się raczej martwił, gdyby statystyki zaczęły do mnie nagle mówić
Do mnie mówią, co mi dolega?😱
Fragment o porzuconych czołgach przez niemców podrzucił mi temat może na cały odcinek, o przejętym sprzęcie, później wykorzystanym przeciwko swoim byłym włascicielom. Czy Panzery były wykorzystywane przez Rosjan, czy T34 przez niemców?
Taki zdobyczny sprzęt rzadko brał udział w walkach. Częściej był badany i testowany przez inżynierów i pilotów, by poznać słabe strony i wykorzystać tę wiedzę przeciwko wrogowi. Brytyjczycy mieli specjalną jednostkę od badania zdobycznych samolotów i potocznie nazwano ją Rafwaffe.
Edit. Wojna ukraińsko-rosyjska jest na tyle specyficzna, że obie story mają niemal ten sam sprzęt.
@@paulinagabrys8874 Nie do końca. Jeżlei zdobyczne było parę sztuk, to rzeczywiście szły na testy , do instytutów technicznych i w i9nne takie miejsca. Ale jeżeli udawało się przechwycić coś użytecznego w większych ilościach i w dobrym stanie , to jak najbardziej były standaryzowane i wcielane do służby . Np niemcy na początku wojny z ZSRR zdobyli kilkaset sprawnych t-34, które przerobili przez dodanie własnego radia i nowej kopułki dowódcy i wcielili do służby jako Panzerkampfwagen T 34 - 747(r) .
Niemcy tworzyli całe kompanie ze zdobycznych czołgów i walczyli dopóki mieli amunicję oraz sprawny sprzęt ale nie były to fundamenty wojsk pancernych. Podobnie ruscy tworzyli swoje oddziały na niemieckim sprzęcie. Sam Panzer 38(t) jest czechosłowackim czołgiem bo literka "t" oznaczała państwo skąd mają zdobyczny sprzęt.
Podobno koła jezdne z Pantery po przeróbkach pasowały do T-34 ale to tylko części. Ruscy zrobili nowy model Su-76I i 85 na podwoziu zdobycznych Panzer III, tyle tego mieli.
Częściej korzystano z broni strzeleckiej bo pojazdy bywały zbyt skomplikowane i inne od własnego sprzętu. Naziści bardzo lubili pepeszę bo korzystała z naboju 7,62x25 tokarev który był zżynką z 7,63 Mauser więc mogli na bieżąco uzupełniać amunicję. Amerykanie korzystali z Stg44 ale do momentu wyczerpania amunicji. Bywało też że broń była przekalibrowana pod własny nabój ale to już różnie.
Oczywiście, że używano sprzętu zdobycznego. Choć raczej nie jako podstawę wojska. Raczej do trafiał on do oddziałów tyłowych. Z ciekawostek. Do pacyfikacji powstania w Getcie Warszawskim SS używało czołgów francuskich. Do obrony Tobruku Australijczycy używali zdobycznej artylerii. Tu problemem był brak brytyjskiej amunicji i spore zapasy zgromadzone w twierdzy, przez poprzednich właścicieli.
@@paulinagabrys8874 Niemcy praktycznie zbudowali swój arsenał na zdobycznej broni. Nawet nasze "Łosie" czy Kbsp zostały przez nich zajebane i używane na froncie, jako hitlerowskie.
Zawsze czekam na nowy odcinek. Szkoda że są tak rzadko. 😢
Ewolucja noży bojowych zasługuje na własny odcinek.
Cenne w - w sumie nie zdawałem sobie sprawy, że na początku wojny po trafieniu była aż tak duża przeżywalność załóg.
Jeśli nie dochodzi do zapłonu amunicji to załoga ma bardzo dużą szansę wyjść z czołgu. Dla tego tak ważne jest by w nowych czołgach stosować izolowane magazyny amunicji
@@mezjasz7634 Stąd póxniejsze wersje shermanów mialy mokre magazyny amunicji
@@longinzaczek5857 było wmateriałach o shermaach
1:41 Zdjęcie PzKpfw II L w kontekście Kampanii Wrześniowej niezbyt trafione Szefie
Może kiedyś wpadnie odcinek o niemieckich prototypowych superciężkich czołgach, albo o porównaniu, które państwo podczas 2wś miało najlepsze czołgi
Te programy to majstersztyk
2:34 - PzKw1 nie były czołgami szkolnymi. Były normalnie planowane jako czołgi bojowe. Nie były planowanymi czołgami docelowymi (bo tymi były średnie Panzer 3 i 4), ale produkowano je by po pierwsze nauczyć się produkcji czołgów a po drugie, by szybko zbudować od zera wojska pancerne.
Tu macie to dokładnie omówione: th-cam.com/video/tvM7FcjaiL8/w-d-xo.html
Daj sobie spokój z tym podcastem, to nawet nie jest ani troche wiarygodne źródło facet przez godzine pierdoli takie głupoty że aż głowa boli
@@lotusengine22 skąd wiesz?
@@MegaChickenPunch wystarczy porównać sobie odcinek podcastu z książką dobrego autora (albo nawet kilkoma) z tego samego tematu
@@lotusengine22 ehhh czyli jak zwykle beka z podkasciarzy
Autorzy powielają te same bzdury bo raz to Guderian powiedział i poszło - ale niestety masz braki wiedzy z dokumentów Pz i i II były czołgami bojowymi - jak może załoga Pz 3 czy 4 szkolić się na 1 ??? Gdzie działonowy ładowniczy czy radiooperator ???
Dziękuje .
Chłopak się rozkręca :)
Miedzy nami to jest chyba takie braterstwo, jak między Kainem i Ablem.
Rozwijasz się w temacie. Określenie nowy Wołoszański nie jest przesadzone
Kiedy obiecane filmy o Imperium Rzymskim?
Postęp od stalowych klocków z armatami, potem samochodzików ze stalowym dachem działkiem i karabinami, potem coraz cięższych ciężarówek z coraz dłuższymi i szerszymi armatami, tylko po to by się okazało, że dobrego pocisku nic nie zatrzyma jest conajmniej interesujący
Nie tak do końca. Wziął Pan pod uwagę niewielki wycinek historii "pancernej". Przecież wciąż pojawiają się coraz to ciekawsze pancerze, jak choćby "reaktywne" - co jest ironią, bo na trafienie trzeba odpowiedzieć wybuchem.
Oczywiście i to nie zawsze pomaga. Na Bliskim Wschodzie Abramsy padały łupem RPG. A jednak wciąż podstawą jakiejś specjalnej operacji są czołgi.
O ile rozwój technologiczny przyśpiesza, to koszt wyprodukowania i utrzymania czołgu wypie**olił w kosmos. I przez to dzisiaj sięga się po maszyny szkoleniowe, które do potrzeb frontowych przygotowuje się spontanicznie u szwagra w garażu. :v Podstawowe maszyny po uszkodzeniu zastępowane są gorszej jakości sprzętem. Nie produkuje się dzisiaj więcej niż potrzeba, bo wojny są lokalne i incydentalne. Tutaj trzeba liczyć, że Twój sojusznik zastąpi Twoje straty nowym sprzętem. Tak się właśnie dzieje na Ukrainie.
@@freuer007 wiem że nie uwzględniłem pancerza reaktywnego, a nie zrobiłem tego, bo odcinek obejmuje tylko II w.ś.
@@mikiradzio2214 to jest ciągły wyścig między mieczem a tarczą. Teraz najnowszą obroną jest pancerz aktywny ale też ma sporo wad, więcej niż reaktywny.
@@darekradek2072 czekamy zatem na pancerz natywny :v
Nie moge z tego stekania na poczatku🤣🤣🤣Ale sam kanal zajebisty!😊😊😊👌👌👌
1:41 Panzerkampfwagen II Ausf. L „Luchs”?
białoruskie samochody - jakkolwiek by ich nie złożyć zawsze wystaje lufa