Fajnie się zbiegło z moimi niedawnymi przemyśleniami zastanawiając się, czemu chętniej wejdę w finansowo-przedsiębiorczego youtuba i spędzę tam kilka godzin dziennie, niż zbiorę się na swoje wykłady z międzynarodowej ekonomiki przedsiębiorstw, na którycy jest mniej więcej to samo. Wszystko zależy od tego jak podchodzimy do tematu i jak będziemy mówić w sposób taki, aby nas słuchano. Mam nadzieję, że jak moje dzieci za pewnie +/- 20 lat pójdą do szkoły to jakieś zajęcia z edukacji finansowej będą w każdym typie szkoły.
Też mam nadzieję, że zobaczymy w szkole kiedyś zajęcia z edukacji finansowej - pewnie jeszcze sporo lat minie, ale męczy mnie ten temat straszliwie, bo aktualnie wszystko zależy od tego czy trafi się fajny nauczyciel, który sam to nieźle ogarnia i jeszcze potrafi tym zainteresować uczniów, a wiadomo, że to kropla w morzu potrzeb
pytanie tylko czy za duzo wiedzy tez nie jest problemem. bo jest. wszystko ma byc latwe i proste, dlatego kazdy chce miec produkt a jak on dziala nikogo nie interesuje. tym roznia sie tacy ludzie ktorzy pytaja dlaczego tak to jest.
Dzięki. Kradnąc twoje sformułowanie było to arcyfajne wystąpienie. A tak apropo: za każdym razem jak widzę że opublikowałeś nagranie myślę "aaaa oglądnę później bo tu trzeba się skupić itd itp" I siłą rzeczy łapie się na tym że włączam inne filmiki bardziej chwytliwe które są takim pudelkiem w świecie finansów. Następnie wracając po jakimś czasie do twoich nagrań myślę: czemu nie oglądałem wcześniej i czy może został jeszcze jakiś odcinek którego nie widziałem. Suma sumarum, bardzo fajnie się słucha twoich wykładów i szkoda ze tak mało. Ps. A czy istnieje możliwość spotkania osobistego albo może jakiegoś wyjścia na piwo i przybicia piątki? Od oglądania że smartfonem w ręku garba dostaje 😉
Haha, znam ten ból - odkładam tak często niektóre podcasty, bo jest jakiś trudny temat i nie mogę słuchać jednym uchem, tylko jeszcze powinienem mieć czas i miejsce na notatki :D Mam nadzieję, że wrócą niedługo eventy i będzie można spokojnie się spotkać i pogadać osobiście, powoli przenoszę część pracy do biura i będę miał też możliwość wynajęcia fajnych sal eventowych, więc może w końcu jakiś mały zlot widzów udałoby się zrobić, odpalić jakieś gościnne wykłady itp.
Dobrze czy wie już Pan gdzie można ike wykorzystać jako wkład własny? Żeby nie było takiej sytuacji, że słowa padły, Pan zobowiązał się sprawdzić temat i wyjaśnić to swoim fanom i temat zostanie zapomniany.
@@dominikdembinski1879 Dominiku ja to wiem i się zgadzam z Tobą. Dopytuję jednak, ponieważ Tomasz podał takie informacje, że można i zobowiązał się to zweryfikować. Bo zakładam, że celowo nie chciał wprowadzić oglądających w błąd. Minął jakiś czas temu od jego deklaracji, że sprawdzi, więc mam nadzieję, że nie rzuca słów na wiatr.
@@dominikdembinski1879 Mam nadzieję, że Tomasz podejdzie właściwie do sprawy i albo pokaże konkrety gdzie można użyć jako wkład lub zwyczajnie wyprowadzi ludzi z błędu.
Z tego co rozumiem, to w teorii jest to możliwe (przepisy na to pozwalają), tylko, że żaden bank na to nie zezwala. Czyli zgodnie z zasadą "w teorii nie ma różnicy pomiędzy teorią, a praktyką, w praktyce - jest" :)
Edukacja Finansowa powinna być w szkole jako program obowiązkowy. Ludzie wiedzą jak zarabiać pieniądze ale nie wiedzą jak z kasy zrobi kase bezpiecznie
11:04 większość ludzi nie płaci podatków, nie licząc podatku od zakupu auta i to też nie co roku. Większość podatków płacą przedsiębiorcy jak np. wspomniany VAT i to też nie wszyscy.
@@LukDro nikogo nie obchodzi co się pośrednio płaci, to nie ma znaczenia liczy się tylko cena. Pośrednio to płacą podatki tylko Chińczy bo to oni wszystko produkują i płacą podatki za to, my nie płacimy bo mamy już to w cenie uwzględnione. A to że chiński księgowy ma problem z podatkami mnie nie obchodzi, mnie nikt nie będzie kontrolował, jak źle zapłaci podatek to jego ścigają a nie mnie.
@@LukDro Dochodowego też większość osób nie płaci tylko go dostaje z powrotem bo ktoś inny kto nam płacił za dużo go zapłacił i potem można go odzyskać.
Ale pośrednio płacimy je cały czas, ponad 50% ceny paliwa to dzisiaj w Polsce podatki :) Ja mam taką teorię, że rozmowa o pieniądzach wyglądałaby zupełnie inaczej w tym kraju, gdyby każdy z nas dostawał pieniądze full brutto i sam płacił to, co płaci pracodawca - wiele osób doznałoby autentycznie olśnienia :)
@@DoradcaTV Nagraj odcinek jak kupujesz w Biedronce płacąc tylko za sam produkt bez podatku CIT i VAT. Wydaje mi się że mandat od skarbówki jest mniejszy niż 1000zł jeśli taki niezapłacony podatek będzie mniejszy jak 50zł, a filmik będzie warty oglądania. Pozdrawiam kasjerkę która wbije na kasę zakup bez podatków.
Ha, jestem jednym z tyvh nauczycieli-wykorzystuję podcasty do zajęć edukacji ekonomicznej. Bardzo dziękuję za "superfajne" materiały.
Dziękuję
Super się słucha
Ja miałem takiego nauczyciela. Od WF, ŚP Arkadiusz Nakonieczny, człowiek, który jeszcze przed Szaranowiczem zaraził nas koszykówką.
I dopiero po latach docenia się jak ważna jest pasja u nauczycieli :) Super, że go pamiętasz, pewnie nie Ty jeden dobrze wspominasz
Fajnie się zbiegło z moimi niedawnymi przemyśleniami zastanawiając się, czemu chętniej wejdę w finansowo-przedsiębiorczego youtuba i spędzę tam kilka godzin dziennie, niż zbiorę się na swoje wykłady z międzynarodowej ekonomiki przedsiębiorstw, na którycy jest mniej więcej to samo.
Wszystko zależy od tego jak podchodzimy do tematu i jak będziemy mówić w sposób taki, aby nas słuchano. Mam nadzieję, że jak moje dzieci za pewnie +/- 20 lat pójdą do szkoły to jakieś zajęcia z edukacji finansowej będą w każdym typie szkoły.
Też mam nadzieję, że zobaczymy w szkole kiedyś zajęcia z edukacji finansowej - pewnie jeszcze sporo lat minie, ale męczy mnie ten temat straszliwie, bo aktualnie wszystko zależy od tego czy trafi się fajny nauczyciel, który sam to nieźle ogarnia i jeszcze potrafi tym zainteresować uczniów, a wiadomo, że to kropla w morzu potrzeb
Bardzo ciekawy wykład.
hehehehe, na szczęście jest już obecnie tyle darmowej wiedzy lub tanich książek że nie trzeba już płacić takim nauczycielom jak Pan Jaroszek :)
ale Tomek niczego nie uczy bo jest dziennikarzem wiec tylko mowi o roznych sprawach.
pytanie tylko czy za duzo wiedzy tez nie jest problemem. bo jest. wszystko ma byc latwe i proste, dlatego kazdy chce miec produkt a jak on dziala nikogo nie interesuje. tym roznia sie tacy ludzie ktorzy pytaja dlaczego tak to jest.
Dzisiaj za dużo wiedzy to w ogóle jest ogromny challenge, skończył się problem braku źródeł, zaczął się problem selekcji
super
Like
Dzięki. Kradnąc twoje sformułowanie było to arcyfajne wystąpienie.
A tak apropo: za każdym razem jak widzę że opublikowałeś nagranie myślę "aaaa oglądnę później bo tu trzeba się skupić itd itp" I siłą rzeczy łapie się na tym że włączam inne filmiki bardziej chwytliwe które są takim pudelkiem w świecie finansów. Następnie wracając po jakimś czasie do twoich nagrań myślę: czemu nie oglądałem wcześniej i czy może został jeszcze jakiś odcinek którego nie widziałem.
Suma sumarum, bardzo fajnie się słucha twoich wykładów i szkoda ze tak mało.
Ps. A czy istnieje możliwość spotkania osobistego albo może jakiegoś wyjścia na piwo i przybicia piątki? Od oglądania że smartfonem w ręku garba dostaje 😉
Haha, znam ten ból - odkładam tak często niektóre podcasty, bo jest jakiś trudny temat i nie mogę słuchać jednym uchem, tylko jeszcze powinienem mieć czas i miejsce na notatki :D
Mam nadzieję, że wrócą niedługo eventy i będzie można spokojnie się spotkać i pogadać osobiście, powoli przenoszę część pracy do biura i będę miał też możliwość wynajęcia fajnych sal eventowych, więc może w końcu jakiś mały zlot widzów udałoby się zrobić, odpalić jakieś gościnne wykłady itp.
mogę to wrzucić na swoją tablicę na fb ?
Śmiało, zachęcam i będzie mi niezmiernie miło :)
Dobrze czy wie już Pan gdzie można ike wykorzystać jako wkład własny? Żeby nie było takiej sytuacji, że słowa padły, Pan zobowiązał się sprawdzić temat i wyjaśnić to swoim fanom i temat zostanie zapomniany.
Nigdzie. Było poruszane na innym blogu, nie ma takiej możliwości potwierdziło to kilkunastu doradców u Pana Marcina.
@@dominikdembinski1879 Dominiku ja to wiem i się zgadzam z Tobą. Dopytuję jednak, ponieważ Tomasz podał takie informacje, że można i zobowiązał się to zweryfikować. Bo zakładam, że celowo nie chciał wprowadzić oglądających w błąd. Minął jakiś czas temu od jego deklaracji, że sprawdzi, więc mam nadzieję, że nie rzuca słów na wiatr.
Zapomniałem, pewnie . Jak zwykle zresztą osoby z YT 😀
@@dominikdembinski1879 Mam nadzieję, że Tomasz podejdzie właściwie do sprawy i albo pokaże konkrety gdzie można użyć jako wkład lub zwyczajnie wyprowadzi ludzi z błędu.
Z tego co rozumiem, to w teorii jest to możliwe (przepisy na to pozwalają), tylko, że żaden bank na to nie zezwala. Czyli zgodnie z zasadą "w teorii nie ma różnicy pomiędzy teorią, a praktyką, w praktyce - jest" :)
Czy oferta sprzedania duszy jest aktualna? Bo jakby co, to mam znajomości
haha aż muszę znaleźć fragment gdzie to powiedziałem :D
Edukacja Finansowa powinna być w szkole jako program obowiązkowy. Ludzie wiedzą jak zarabiać pieniądze ale nie wiedzą jak z kasy zrobi kase bezpiecznie
11:04 większość ludzi nie płaci podatków, nie licząc podatku od zakupu auta i to też nie co roku. Większość podatków płacą przedsiębiorcy jak np. wspomniany VAT i to też nie wszyscy.
Nie wierzę co przeczytałem, bezpośrednio owszem zbyt wiele nie płacisz, jednak pośrednio płacisz je każdego dnia.
@@LukDro nikogo nie obchodzi co się pośrednio płaci, to nie ma znaczenia liczy się tylko cena. Pośrednio to płacą podatki tylko Chińczy bo to oni wszystko produkują i płacą podatki za to, my nie płacimy bo mamy już to w cenie uwzględnione. A to że chiński księgowy ma problem z podatkami mnie nie obchodzi, mnie nikt nie będzie kontrolował, jak źle zapłaci podatek to jego ścigają a nie mnie.
@@LukDro Dochodowego też większość osób nie płaci tylko go dostaje z powrotem bo ktoś inny kto nam płacił za dużo go zapłacił i potem można go odzyskać.
Ale pośrednio płacimy je cały czas, ponad 50% ceny paliwa to dzisiaj w Polsce podatki :) Ja mam taką teorię, że rozmowa o pieniądzach wyglądałaby zupełnie inaczej w tym kraju, gdyby każdy z nas dostawał pieniądze full brutto i sam płacił to, co płaci pracodawca - wiele osób doznałoby autentycznie olśnienia :)
@@DoradcaTV Nagraj odcinek jak kupujesz w Biedronce płacąc tylko za sam produkt bez podatku CIT i VAT. Wydaje mi się że mandat od skarbówki jest mniejszy niż 1000zł jeśli taki niezapłacony podatek będzie mniejszy jak 50zł, a filmik będzie warty oglądania. Pozdrawiam kasjerkę która wbije na kasę zakup bez podatków.