BMW E60 550i N62B48 LUDZKA PSYCHIKA PO AWARII VALVETRONICA, ŚWIADOMOŚĆ JEST ROZWIĄZANIEM NA TEN FAKT
ฝัง
- เผยแพร่เมื่อ 6 ก.ย. 2024
- Odcinki w każdą niedzielę o 10:00 - każda jest niepowtarzalna. Życzę więc udanej !
"Czas nie ma litości a pieniądze nie będą miały żadnej wartości."
Cześć Nosaczyki!
Ten film to połączenie kilku aspektów, które pomogą Ci spojrzeć trzeźwym okiem na markę BMW:
-Aspekt psychologiczny dotyczący marki BMW na przykładzie BMW E60 N62B48 Valvetronic
-Aspekt sztucznej niewinności, którą według prawa ASO mogą wykorzystywać warsztaty specjalizujące się w zarabianiu jak największej ilości pieniędzy. Nie każdy ma takie same zamiary lecz można samemu zweryfikować te zamiary.
-Aspekt klasy marki BMW i wielkiej miłości użytkownika do czegoś co nie jest tego warte - chwilowa radość to nie długotrwałe szczęście i spokój ducha.
-Aspekt głębokiego żalu po wysłuchaniu prawdy związanej z tą marką i braku możliwości oddania tego żalu osobiście do źródła (widziały gały co brały-szkoda, że były oślepione)
-Aspekt nadchodzącej karmy dla wszystkich, którzy kierowali się rządzą zarabiania pieniędzy kosztem swojego bliźniego
-Aspekt nadchodzącego bliskiego końca. Powstaje nowy świat, w którym zasady będą inne. Szeroko otwórz oczy to już ostatni moment na to aby to dostrzec.
To wszystko o czym mówię, dla jednych może być ukojeniem dla drugich przerażeniem. To kwestia indywidualna i to jak zareagujesz zależy od Ciebie. Możesz za pomocą tego filmu zrozumieć siebie. Analizuj głęboko to co mówię, masz prawo się z tym nie zgadzać. To jest tylko interpretacja a głównym wspólnym mianownikiem jest "serce". Dotyczy to nas wszystkich albowiem wszyscy jesteśmy jednością.
Czekałem na te czasy bardzo długo. Ja mimo wszystko się cieszę się z nadchodzących zmian.
CHCIAŁBYM CIE JAKOŚ WESPRZEĆ ABYŚ BYŁ TU CZĘŚCIEJ
patronite.pl/A...
MAM DO CIEBIE PYTANIE GDZIE MOGĘ NAPISAĆ?
/ autobachus
GDZIE JEST TWÓJ NOWY KANAŁ NA TH-cam?
Mój nowy kanał - Trzecia Perspektywa Świadomości
/ @trzeciaperspektywaswi...
MAM SPRAWĘ DO KANCELARII SOLACE GDZIE MOGĘ NAPISAĆ?
W sprawach dopłat do odszkodowań i bezpłatnej weryfikacji szkody do 3 lat wstecz
p.witkowicz@solace.pl
MAŁO MI MOCY WIĘC CHCIAŁBYM WIĘCEJ W MOIM AUCIE
EGR DPF FAP ADBLUE
Mamy kilka oddziałów w Polsce, współpracujemy razem
www.boostfactory.pl - Paweł Łańcut 665-442-440
www.autobachus.pl - Kamil Józefów koło Otwocka 515-33-28-48
------------------------------------------------------------------
Pozdro!
Naczelny Bezczelny Nosacz wśród Januszy (*¿*)
Kamil z Auto-Bachus :)
AUTO-BACHUS
Elektryka, elektronika, tuning, chip-tuning, DPF FAP EGR modyfikacje sterowników, naprawa i serwis klimatyzacji, instalacje lpg, układy wydechowe, mechanika, wulkanizacja.
Józefów koło Otwocka 05-410 Sobieskiego 12
Telefon : 515-33-28-48
![เปิดใจ พี่ญา คนรุม หลังทัวร์ลง หนักสุดในชีวิต!! l [Nickynachat]](http://i.ytimg.com/vi/2-OJZRtclro/mqdefault.jpg)
Ja tam na razie jestem zadowolony z mojej 550tkowej padliny :) jak wyskoczył mi misfire przestała chodzić na jeden gar to dzięki Bogu była to cewka wsadziłem używkę i chodzi lux :) Jeździć obserwować a jak padnie to drutować :)
Fajne motto ale nie zawsze działa 🥸
Majster u Naczelnego nosacza tego jeszcze nie widzieli
Zacznie się nowa era, "Pogromcy missfajerów". Niech padliny służą jak najdłużej :)
Po obejrzeniu odcinka odrazu pomyślałem, ale majster się wkurwi pewnego dnia jak będzie musiał ten valveteonik drutowac 🤣
majster poki kola sie kreca jezdzic i cieszyc sie z jazdy bo e60 najfajniejsze auto na swiecie ,pozdrowiam
Siema.
Kamil moje kondolencje,wuja będzie mieć cię na oku i czuwać nad tym by nie stała Ci się krzywda.
W tym odcinku padło Dużo słów które idealnie do mnie pasują.
Sprzedałem swoją X5 z którą u Ciebie byłem i muszę powiedzieć, że faktycznie zmieniło się moje podejście do aut. Jest dokładnie tak jak powiedziałeś!!!
Kupiłem sobie Złomka 😆 tak go ochrzciłem.
Teraz mam wszystko w dupie , jestem szczęśliwy 😬 Z bani zeszło ciśnienie i niepotrzebny stres.
Człowiek w końcu zaczął oddychać pełną piersią ,przestał dusić się problemami większymi, mniejszym lub tymi które sam zaczął sobie wyolbrzymiać 🤦
Mam nadzieję, że kiedyś jeszcze się spotkamy.
Uważam Cię za wartościowego człowieka ,który potrafi zwrócić uwagę na to czego inni nie potrafią dostrzec.
Niech moc będzie z Tobą.
Dziękuję bardzo! Pamiętam ten dzień i Twoje X5. Ciesze sie, ze udalo sie pomoc. Pozdrawiam i życzę sukcesów!
To X5 z małą mocą i okazało się że ktoś wsadził 2L zamiast 3?
@@dawidstuntocholik4154
Nie to inny przypadek.
Mam 14 lat i naprawdę widzę że tych czasach już nie ma tak szczerych ludzi jak ty. Pozdrawiam
Dziękuję. Cieszę się, że jesteś świadomy. Pozdrawiam !
Fajnie zobaczyć jak następuje w tobie transformacja oglądając wcześniejsze twoje odcinki to idziesz dobrą drogą w stronę przebudzenia 🙂✌️
Kamil raczej od dawna świadomy facet, takie miałem odczucie oglądając jego wcześniejsze relacje warsztatowe tym bardziej od słynnego roku 2020, gdzie nastąpił globalny test na inteligencję :).
Od 6 lat jezdze 550i, 3 lata E60 i 3 lata E61, w sumie ponad 200.000km, poza zuzyciem oleju (wysoka temperatura, od roku juz niska i oleju nie dolewam) nic sie z silnikami nie dzieje, oba auta jezdza (E60 już nie) na tej samej instalacji LPG. Wymiana cewek po ok. 150 tys. km wyjdzie tylko na dobre, (koszt wraz ze swiecami, wszystko NGK, ok 350€)
E60 miala wypadek i stąd mam w garazu auto bez karoserii (cała mechanika i elektronika) jak dotad wszystko tam jest i potrzebne nie bylo.
Jak przyjemnie się takim autem jezdzi to wie ten, kto przejezdził pare tysiecy kilometrów i kocha takie samochody 💖
A teraz rozwianie; regularna wymiana oleju (max. co 15 tys. km), dedykowanego oleju do takiego silnika, dobre smarowanie zapobiega wycieraniom się elementów.
Czy kotś kto kupuje V8 chce mieć 50% mocy...
Kupuje wtedy mniejszy silnik, a idąc dalej tym tropem to wywalmy wszystko i zamontujmy gaźnik 😀
Pisze to jako mechatronik z ponad 30 letnim doświadczeniem (w tym 16 lat w Niemczech) i wiele takich BMW mam pod opieką, nigdy jeszcze nie wymieniałem VALVETRONIC-a, ani w V8 ani w mniejszych, wymianiam za to dedykowany olej w odpowiednim czasie w myśl ; Lepiej zapobiegać niż leczyć.
Tego też życzę i Wam wszystkim polecam.
Sugeruję wymianę co 10 000km. Pozdrawiam serdecznie !
Siemano!!! Auto Bachus malo jest takich szczerych ludzi w tych czasach jak Ty. Teraz kazdy gdzies biegnie tylko nie wiadomo gdzie, z niczym i z nikim sie nie liczy. Masz zajebisty potencjal na siec warsztatow do ktorych bedzie mozna przyjechac bez stresu o siebie i auto.
@@tombouu dokładnie. Nie ma żadnego powodu w naszym życiu do pośpiechu. Nie ma sensu biegać chyba, że dla zdrowia fizycznego. Czasu nie wyprzedzimy a biegając tym bardziej czas płynie jeszcze szybciej.
Dziękuję!
Funkcja :Objętość zasysania można regulować za pomocą zmiennego skoku zaworu, dzięki czemu podczas normalnej pracy przepustnica nie jest już potrzebna. przepustnica jest używany tylko w specjalnych warunkach pracy, takich jak praca awaryjna.
Bezdławikowa regulacja obciążenia drastycznie zmniejsza straty wymiany gazowej, a wyższa prędkość przepływu prowadzi również do lepszego mieszania mieszanki benzyny z powietrzem w cylindrze. W rezultacie zużycie paliwa jest o około 10% niższe niż w przypadku silników konwencjonalnych i w celu zmniejszenia emisji CO2 z silnika benzynowego
Tak, tak, podpisuje się rękoma i nogami.
Kupiłem swiadomie valvetronika, oczywiście delikatnie dławił sie na wolnych obr wiec narazie podniosłem obroty i ciesze sie jazdą, jesli cos sie pogorszy odłącze valvetronika i jesli w miedzyczasie nie rozsypie sie smok ani nic innego bede dalej cieszył sie jazdą, mam nadzieje troche to potrwa zanim silnik zupełnie padnie 🙂
Co do filozoficznej części dodał bym tylko że może to nie łatwe ale warto nauczyć sie życia nie brać zbyt serio. Jeśli padł ci samochód albo coś złego sie przydażyło trzeba pamiętać że życie to matrix w którym mamy doświadczać, ale nie można dać sie zatracić w smutku, spójrzmy na nasze życie z boku a napewno będzie łatwiej i zobaczymy więcej.
Widzę Panie Auto-Bachus że wiesz Pan sporo na temat prawdy o świecię 😀 dlatego sugeruję zainteresować się filozofią Zen bo wygląda na to że to może być bardzo dobra ścieżka 🙂 pozdrawiam 👍
Jeżdżenie gruzem to najlepszy sposób na spokojne życie, masz wyjebane na dziury na drogach, błoto, obcierki itd. Sam jeżdżę superbem 1 zgnitym totalnie ale mam wyjebane bo zawsze do celu dojeżdża i niczym się nie przejmuję. Mam teraz około 50k odłożone i miałem kupić sobie coś lepszego ale stwierdziłem, że po co? Co mi to da? Tylko więcej stresu żeby nikt nie obił drzwiami, nie wpakować się do rowu czy na drzewo w zimę itd. Rok temu zaliczyłem superbem czołówę z drzewem na zakręcie, wydałem około 500zł (nowa chłodnica, pas przedni. belka i grill, maskę wyprostowałem nogą, zderzak przetrwał trochę lakier odpadł) i cały rok dalej jeżdżę zadowolony.
Uwierz że nie jesteś jedyny... który zadaje sobie pytanie (Ja oszalałem... czy cała reszta świata zwariowała???)
Patrząc do okoła, ciężko uwierzyć że nikt nie widzi tego co się dzieje!!!
Wielu ludzi których znam i cenię, słucham w ostatnim czasie i nie potrafię zrozumieć co się z nimi stało??? Nawet nie próbują brać innych argumentów pod uwagę.
Tragizm sytuacji jest porażający...
Z jakiegoś powowodu ludzie stracili umiejętność samodzielnego logicznego myślenia... nie potrafią na chwilę się zatrzymać żeby samemu ocenić poziom hipokryzji który nas otacza.
Chodzi o to żeby ludzi jak najbardziej z sobą skłócić, spolaryzowane społeczeństwo traci jedność i swoje zdanie, a wtedy łatwo nim kierować. Doktryna strachu... strach przed terroryzmem, strach przed katastrofą ekologiczna, strach przed epidemią.
Wiecznie masz się czegoś bać...
Jesteśmy jak te szczury w kołowrotku gonione batem... (Masz nie mieć czasu myśleć, tylko robić co ci każą!)
A najbardziej boimy się stracić to... czego i tak nie mamy! Bo wszytko jest na kredyt.
Człowiek jest liczony wartością długu jaki wygeneruje w trakcie swojego życia.
Teoretycznie jesteśmy wolni... a tak naprawdę wolny jesteś tak długo, dopóki kreujesz dlug i jesteś przydatny dla systemu, gdy przestajesz być posłuszny, zostajesz zepchnięty poza margines tego (podobno normalnego społeczeństwa)
Chyba jedynym sposobem jest przestać słuchać i oglądać to czym cały czas nas straszą.
Przestać się bać!
To czego przeważnie najbardziej się obawiamy... nigdy nie nadchodzi.
Zająć się tym co nas otacza i drugim człowiekiem który blisko nas.
"Jeśli się boisz ,już jesteś niewolnikiem" ~Grzegorz Braun
Dobrze powiedziane, jest jeszcze jakiś procent społeczeństwa, który myśli podobnie....procent a może promil....
@@monciak7252 mój znajomy się nie bał i został niewolnikiem. Kupił rok temu BMW z V8, wydał przez rok ponad 20tyś i gra w grę koncernu BMW. Ja 6 lat temu kupiłem Mondeo za 5tyś i ten samochód jeździ do dziś. Bałem się tej V8 dzięki temu nie zostałem niewolnikiem.
@@monciak7252 "Strach jest oznaką rozsądku. Tylko skończeni głupcy niczego się nie boją." - Carlos Ruiz Zafón
@@qbasr Tak i owszem strach jest oznaką rozsądku ,ale słowa Pana Brauna świetnie pasują do dzisiejszych czasów gdy społeczeństwo jest zastraszone i boi się panicznie C-19
Ja tu teraz 14:15 oglądam ukrytą prawde a tutaj nasz Kamilek jako Marek ze Szwecji :D pozdrawiam
Moje kondolencje szanowny Panie... Obyś miał jak najmniej stresu i jak najwięcej zadowolonych klientów 💪🏻
Bracie uwielbiam Ci, tak mało inteligentnych i życiowych ludzi, jesteś pokrewną duszą :).
Niestety system w w spektrum od A do Z indoktrynuje nas od narodzin i niestety mało jest ludzi odpornych i dążących do prawdy a nie tego co nam system podtyka. Zdrawiam całym serduchem !! ❤️🤠
Kurcze powiedziałeś to wszystko o czym myślałem już od dawna cieszę się, że ktoś kto ma swój kanał na yt mówi otwarcie jak jest i może chodz trochę wpłynie na podświadomość ludzi bo świat naprawdę oszalał,a żądza pieniądza jest wręcz okropna. Mówią nam tyle o ekologii, ale wciskają auta, które są jednorazówkami zresztą nie tylko z autami tak jest więc gdzie tu ekologia. Lata 80, 90 pokazały nam, że potrafiono robić solidne rzeczy, a marka auta coś znaczyła. Dzisiaj to jeden chu... czy to Audi Mercedes BMW wszystko to badziew na kilka lat. Ma cieszyć pierwszego właściciela i wytrzymać bez poważnej awarii 200tys km I koniec. Z tym serwisowaniem to też tak jak mówisz jakieś chore kwoty. Oglądam wiele kanałów motoryzacyjnych ostatnio na fali jest popularny kanał Pana z Warszawy który zajmuję się tylko naprawą BMW zapewne kojarzysz kolejki na marzec, a kwoty za naprawę to tam norma 10 15 20tys zł. Ostatnio jakiś swap skrzyni w z3 20 czy 25tys zł kurwaa jakaś norma jak poranne zakupy. Nie wiem czy Ci ludzie naprawdę biorą kredyty na naprawę czy tyle zarabiają, ale to jest chore i mnie przeraża bo sam prowadzę jakąś tam małą firmę i wiem jak ciężko w tym kraju jest zarobić uczciwy pieniądz. Szkoda, że tak się dzieje, ale to my ludzie jesteśmy sobie winni, każdy chce więcej tylko to jest zamknięte koło. Bo co z tego, że zarobimy więcej oferując dany lipny już teraz produkt np pod marką bmw jak za te pieniądze kupimy inny lipny produkt, który swoją renomę zawdzięcza dawnej solidności. Z tymi autami za parę złotych również w punkt. Mam bmw serii 6 z 2014r 640d i jestem obsrany, żeby tylko się nic z tym autem nie działo bo to już przecież tą technologia gdzie panewki są z gównolitu gdzie x drive psuje się przy mocniejszymi dodaniu gazu na skręconych kołach gdzie pompa oleju może z dnia na dzień się zepsuć nie dając żadnych objawów itd. Jadąc tym autem mam tylko stres, żeby nie wjechać w dziurę boję się go zostawiać bo może ktoś porysuje uderzy ogólnie sam stres. Rok temu kupiłem sobie e36 318i na zimę dla zabawy za 3900zł i miałem tyle frajdy, że sam w szoku byłem . Nie przejmowałem się niczym. Chyba naprawdę pozbędę się tych nowszych gówien i kupię jakieś zadbane e46 e39 może e38 bo strach jeździć tymi nowszymi. Posiadam też x5 z tym silnikiem 4.8 w gazie. Narazie jest dobrze odpukać, ale to, że się zesra to pewnie kwestia czasu. Dobry z Ciebie człowiek widać to już po tych filmach prawdziwa pasja do mechaniki i analiza czemu tak skoro mogło by być tak i było by lepiej. Oby więcej takich ludzi. Pozdrawiam
Na poczatku wygladalo jakby Nosacz jezdzil po lesie w poszukiwaniu przydroznych smerfetek, az tu ku zaskoczeniu rozwinal sie gleboko merytoryczny odcinek. Pozdrawiam.
Nie mam BMW i nigdy nie miałem , ale lubię pooglądać Nosacza i utwierdzić się w przekonaniu że nie warto.
Wiesz co jest przykre?.. że tak jak ja.. czlowiek który wyjezdzil sie 15 lat E36 (których miałem z 10sztuk) i patrzysz na te BMW które są teraz, to naprawde łza sie kręci i nosacz mówi samą prawdę, utożsamiam sie z nim całym sercem.. ludzie dookoła mnie myślą tylko wlaśnie o 'roczniku' i wyglądzie.. a ja? Na przekór caly czas mam chęć znowu sobie kupić E36 i miec gdzies wszystkie auta dookoła.. jestem mechanikiem i za dużo sie naooglądam w warsztacie jakie auta dziś są.. dlatego BMW tak! Ale tylko do roku 2003 ;)) e39/e46 i starsze ;) i może ktoś hejcic... Mam to gdzies, ja zdania nie zmienie juz
@@Pajel55 Masz rację , lecz po kilku dużych fiatach i polonezach w mojej historii gruzów , powiedziałem sobie że nigdy więcej nie kupię tylnego napędu. Dlatego pomimo że E36 wzbudza moja sympatię to jego przeniesienie napędu już nie.
@@kolare33 nigdy nie potrafiłeś tego opanować i czerpać przyjemności z jazdy - ale nie dziwię się.
@@janwicher7837 Mądrala - jedź tym na plażę , albo do lasu :-)
@@kolare33 wymień sobie łącznik w takim aucie a odkryjesz jego możliwości - ale to nie twój poziom.
Niejeden powie - "typ pitoli 52 minuty o nie wiadomo czym..." Ja to obejrzałem już dwa razy i właśnie zaczynam po raz trzeci. Z tego gościa płynie mądrość, ale taka fundamentalna prosta mądrość, i wcale nie mówię tu o aspekcie stricte motoryzacyjnym. Pokój duszy Wuja Mirka [*] wiem jak to jest stracić przyjacielska duszę która uczyła Cię jak żyć, też niedawno mnie to spotkało. Bahus zajebisty z Ciebie gość 💪💪👍👍
Świetny odcinek, super przemyślenia. Mam podobne podejście, fajnie że nie jestem osamotniony w swoim myśleniu. Jest coraz mniej ludzi tak myślących. Trzym się.
Jesteśmy w podobnym wieku i to samo zrozumiałem jakiś czas temu. Takie gruziki dają więcej przyjemności jak fury marzeń, które jeżdżą super, wyglądają ale czy to jest w życiu ważne?
Pozdrawiam i cierpliwości do trupów o których nie jeden marzy :)
Tutaj motto jest takie w przypadku BMW z silnikami Serii M jak dbasz tak masz seria N no już niekoniecznie nie kupuj bo prędzej czy później bd problemy ja tam lubię swoje m54 i współczuje posiadaczom n52 bo tutaj już nie jest tak łatwo prosto i kolorowo
Mam podobne odczucia, mam dwa gruziki na codzien e39 i a6, dwa autka które po prostu sprawiają frajdę z samego obcowania z nimi phaeton i xkrs, nie skłamie mówiąc, że do każdego z nich wsiadam równie chętnie ! A plusy gruzików są takie, że kolejna wgniotka czy rysa nie boli, nie garażuje, auto stawiam gdzie popadnie i sie nie przejmuje bo nie ma tam nawet co ukraść :D
W tym temacie mam coś do powiedzenia. Mam bmw 6 n62b44. Kupiłem ją rok temu, po miesiącu zaczęły falować mi obroty. Zrobiłem adaptacje, wymianę cewek itd, ponad 1k nie moje. Niestety nic nie pomogło. Objaw uszkodzonego valvetronica i przy okazji zaczął stukać mi na zimnym silniku łańcuch ( przypuszczam, że sprzedający dolał coś do silnika, aby nie było widać objawów). Po 3 miesiącach auto pojechało na wymianę łańcucha i tu się zaczyna zabawa ( jak można to tak nazwać). Silnik wyjęty, panewki wyjechane do 0, gładź 1 cylindra uszkodzona, głowice do regeneracji. Krótko mówiąc poszła kapitalka silnika ( zawsze uważałem, że to jest nie realne wpakować 25k w silnik, ale jednak po zsumowaniu wszystkich kosztów tyle wydałem na naprawę). Po naprawie chwilę wszystko było ok do momentu. Auto dalej ma falowanie ( wkurwiony pojechałem do elektryka), okazuje się, że jeszcze vanos od strony pasażera się zepsuł, bo słuchać dźwięk z góry silnika i adaptacja vanosów nic nie pomogła ( już wiem kolejne 2-3k w dupe). Ogólnie cierpliwość mi się już dawno skończyła ( auto rok u mnie, a tak naprawdę jeżdżę nim z pół roku). Żałuję, że poprzedniego właściciela nie pociągnąłem do odpowiedzialności za wady ukryte, ponieważ nie miałem czasu. Reasumując włożone drugie tyle w samochód, dalej problem nie wyeliminowany , cierpliwości brak. Lubię markę BMW, nie jest to moje pierwsze auto, wcześniej miałem e92 3,0d i nic się nie psuło. Wszędzie czytałem, że n62 to głównie problemy z uszczelniaczami i nie mające więcej problemów, co jednak jest nie prawdą. Szczerze jakbym chciał sprzedać 6 to nawet pojęcia nie mam co by było w miarę dobrym zastępstwem zamiast niej. Pozdrawiam
Moja przygoda z e 91 2.5 218koni trzy lata 20 tys dołożone do końca jakieś mniejsze większe problemy mam sentyment do marki ale dziękuję więcej niechce i ze znajomych co mają BMW wszyscy mają problemy a znaleźć dobrego mechanika graniczy z cudem 😔
Ja miałem e39 540i v8 bez vanosow(279tys) rocznie 5-7 tys robilem po za pierdołami nic sie nie działo przez 3 lata po tym zakupiłem 650i po lifcie v8 z vanosami i valvetronikiem z przebiegiem 140tys narazie 2 lata rzadniej awarii po za eksploatacja. Nie ma co dramatyzowac tylko dbac o samochody wymieniac olej jak najczesciej.15 lat jezdze BMW i nie miałem nigdy poważnej awarii ale dbam o stan techniczy i kupuje auta serwisowane porzadnie.
Hmm tak sobie myślę Kamil że właśnie stare konstrukcje dawały radość z naprawy. Dokładnie tak jak mówisz. Początki nauki przykładowo naprawa simsona 😅 części za grosze wystarczył jeden dzień ma remont silnika. Człowiek się cieszył że może popyrkac na miasto pojechać w las z punktu A do Z. Brak stresu tylko chęć naprawy i satysfakcja. Jak ktoś był bardziej ogarnięty i mądry to naprawiam sobie stare auta w nowym już się martwisz aby tylko coś się nie wysypalo. Żeby wtryski nie padły itp . Myślę że turbo to jeszcze pół biedy normalna część silnika tak jak w TDI.
Ale cuda na kiju egr dpf zmienne fazy czujniczki kału itp dziesięć sterowników wszystko w prądach kodowania po co to komu. Powoduje to tylko stres nerwy i zastanawianie się po nocach bo auto mi się zepsuło. W starym gruzie idziesz robisz remont parę części i jeździsz.
Wydaje mi się że jesteśmy ty ostatnim pokoleniem które i tak daleko zaszło w rozwój technologii gdzie sami potrafimy jeszcze znośnie to naprawić. To tak jak z osobami 50+ będą mówić kiedyś to było A teraz Panie jakieś egry komputery. Fiata śrubokrętem naprawiali my.
Byc może teraz my tak mamy z nowymi samochodami . Sami będziemy mieli 60 na karku jak się uda A tacy młodzi jak my teraz będą naprawiać auta na pstryk. Z jednej strony może tak być ponieważ te części będą już za grosze ale z drugiej ?
Wchodzą elektryki , te współczesne spalinowe są z gownolitu także i tak nie będzie czego naprawiać jak mówiłem z dużo dziwnej technologii.
TDI to i tak już konstrukcja nowsza bo wtryski trochę kosztują itp mamy na to siłę . Bierzemy naprawiamy i cieszymy się nieśmiertelny silnikiem to samo dotyczy starszych jednostek benzynowych. Powinniśmy cieszyć się że i tak ogarnelismy technologie w tym stopniu bo są i tacy co forda galaxy kamieniami obrzucą powiedzą dość i chce starego golfa w TDI albo etylinie. Już sam ten wynalazek z roku 2000 plus ich przerosnie.
W każdym razie nowe konstrukcje nie ma sensu w to się pchać trzeba mieć worek pieniędzy i nie znać się na mechanice . Oddaje do mechanika i ma zrobić teoretycznie a jak nie kupię drugi. Jednak my nosacze znamy auta i wiemy które są naprawdę dobre potrafimy sami je naprawić cieszyć się z motoryzacji . Naprawy nie są drogie.
Słowa ludzi typu po co ladujesz w ten stary gruz pieniądze. Kup sobie nowy będzie spokój poprostu nie skomentuję dużo by im wyjaśniać. Jak chce niech sobie kupi nowy budżetowy z 1.2 silnikiem a i tak się wysra po 100 tyś.
Niedawno właśnie dzialałem kolejnego TDI tak jak kiedyś wyslalem ci zdj glowiczki, A3 też śmiga panewka nie stuka 😅. A i właśnie tak jak mówiłeś . Dlaczego te rzeczy dzieją się podobnie w innych koncernach. Najpierw branie oleju potem moda na wytarte wałki bo pewnie normy się zmieniały w stali. Potem wypadające korby i tak dalej i dalej .
Pozdro Kamil 😀😀😀😀
Witam.
Zbieg okoliczności ?
Też miałem wujka który miał na imię Mirek.
W dużej mierze wpłynął na to czym aktualnie się zajmuję w życiu.
Np. Jak się jeździło na wakacje do niego dawał dostęp do maszyn typu traktor, kombajn ogólnie duże maszyny.
Już od małego człowiek się oswajał w prowadzeniu takich kloców, napraw itp...
... a dzisiaj zarabiam na chleb jeżdżąc ciężarówkami a hobbistycznie motoryzacja, mechanika, swapy...
Pozdrawiam.
Przejrzałem na oczy jakiś czas temu i pozbyłem się tych dóbr drenujących mój budżet. Mam samochód który umożliwia mi przemieszczanie się bezpiecznie i jak narazie bezawaryjnie. Szacowane koszty napraw i eksploatacji niewielkie. Fakt te przemieszczanie nie jest ostentacyjne ani sam pojazd nie powoduje pieczenia w dolnej części ciała mojego sąsiada. Chociaż lubię motoryzację to rozsądek wziął górę i wolę tą kasę przeznaczyć na inwestycję lub przyjemności w postaci dodatkowych wakacji.
Bravo bravo.. naprawiam te nowe auta na wyspie.. i też kieruje się tym. Aby starać się być dobrym człowiekiem. Mówię klientom że zrobili błąd że pozbyli się dobrych zadbanych dobrze serwisowanych aut by kupić nowe roczniki..... Plastikowe g.. usterkowe , początkowo obrażają się na mnie że nie wychwalam ich nowych nabytków.. po czym wracają po jakimś czasie gdy inne warsztaty nie dają rady zlokalizować usterki.. ps. Musimy zarabiać na to aby opłacić wynajem,prąd ,itp.. jak sobie człowiek uświadomi że nie warto gonić tego króliczka tylko zajść się życiem i gromadzeniem cegiełek do następnego rozdziału naszej egzystencji.. pozdrawiam.
Bardzo się cieszę, że to piszesz. Uświadamiasz ludziom jak boli praca w tym zawodzie kierując się sercem. My myślimy w kategoriach przetrwania jak najdłużej a fakt jest taki, że pieniądze Ci w tym nie pomogą. Mamy czuć się bezpieczni w swojej wolności. Skoro uważamy się za wolnych. Więc oceniajmy świat realnie. Pozdrawiam serdecznie !
Śmierć to sen, gdzieś tamte rejony .) Pozdrowionka w patroszeniu tej chciwej technologii .
Ja powiem z doświadczenia, że warsztaty sieciowe bądź aso to porażka. Wymienili mi 3x świece i 3 razy cewkę w oplu, wypadanie zapłonu pozostało dopóki się nie zdenerwowałem i sam się zabrałem za diagnozę. Naprawa powinna być darmowa bo problem leżał we wtyczce do cewki, wystarczyło przeczyścić piny i auto jeździ rok, zrobiło ponad 10tys km i żadnego problemu nie ma.
Szanuję Kamil że jako Naczelny Nosacz obnażasz celowe działania inżynierów i uświadamiasz nosaczy. Trzymaj kiere bo jeszcze nie jedna szykana w życiu do przejechania🔥
W pełni się z Tobą zgadzam że producenci samochodów obrali kierunek zarabiania grubej kasy na serwisie i sprzedaży części zamiennych ale co sądzisz o samochodach elektrycznych. Jakby nie patrzył nie ma tam silnika , skrzyni i całego osprzętu więc nie mam się za bardzo co psuć. Tak, wiem że jest bateria której wymiana kosztuje 50 % ceny samochodu ale wchodzą już nowe technologie umożliwiające wymianę pojedyńczego ogniwa. jestem ciekawy jakie jest twoje zdanie na temat tej technologi.
Tesla w rankingu bezawaryjnosci
dobrze mowisz na temat tego ze teraz trzeba sie kierowac sercem, przychodzi czas rozliczen i jeszcze jest moment aby sie "nawrocic". Co do dlugow takze sie zgadzam - ale mamy taki system ze aby miec swoje mieszkanie to bez pomocy rodziny musisz wziac kredyt bo inaczej sie nie dorobisz pracujac uczciwie. Wazniejsze aby nie robic tzw. "dlugow nulifikacyjnych", a bardzo duzo osob wrecz zyje na takich dlugach tylko po to aby miec dostatek materialny, a takie dlugi sie splaca - jezeli nie w tym zyciu to w nastepnej inkarnacji.
Motoryzacja projektowana przez księgowych. Reset i czwarta rewolucja gospodarcza w toku.
(((ksiegowych)))
Panie Kamilu odcinek rewelacyjny - bardzo dziękuję za dobrze spędzony czas. Tak sobie pomyślałem, czy dałoby radę przeprogramować soft i zmienić sterowanie valvetronikiem. Skoro wycierają się wałki to być może możne dałoby radę programowo zmienić graniczne ustawienia położeń tego mechanizmu i skorygować jego zużycie. Nie posiadam wielkiej wiedzy na temat działania tego mechanizmu. Tak porostu pomyślałem. Pozdrawiam serdecznie.
Dziękuję bardzo! Dobrze myślisz. Tak samo jak ja. Jeżeli możnaby było prosto przeskalować wałki na poziom mniejszego wytarcia to już jest to częściowo gotowe rozwiązanie. Nad tym trzeba pracować. Ewentualnie otworzyć maksymalnie i korygować moc jak tylko się da. Pozdrawiam !
Ogladajac twoje filmiki i sluchajac twoich przemyslen, i jak mowisz ze jestes *nie normalny*, to od razu wiedzialem o co biega😅 Ze masz swoj mozg i swoje logiczne myslenie Co dla innych ludzi jest dziwne bo to bydlo oni preferuja strach i nie wiedze. Sam czesto mam bardzo podobne rozkminy i widze ze czesto takie same (jesli nie to bardzo podobne) wnioski wyciagam. W tych czasach trudno sie spotkac z osoba ktora doslownie ma jakies swoje zdanie na bazie faktycznych obserwacji ze swojego zycia(a nie ze media powiedzialy to, a temten to itp). Ale ludzie to preferuja bo to jest latwe. Po co wziac odpowiedzialnosc za swoje czyny, stanac obok i popatrzyc z trzeciej perspektywy, pomyslec i zaobserwowac. Lepiej nie probowac i nie ponosic konsekwencji i isc ze stadem i ogolnym tokiem myslenia ludu. Po czasie sie obudzi moze paru, ale to takie jest no.... (pytanie kiedy?) Jest pogon za hajsem trzeba sie wykazac bo ludzie na insta fb itp itd pokazuja jak sie *woza*, a ludzie desperacko chca byc jak oni. Bo tak jest cool, szkoda ze jak wyjdziesz na zewnatrz do sasiada to nie zauwazysz ze on tez w willi nie mieszka i mclaren nie stoi, ale chuj trzeba wziac kredyt bo ludzie na Internetach tak maja nie mozna byc gorszym (typowe nosaczowe myslenie haha). Jak ja mowie ludzia ze jestem w pelni zadowolony z mojej e39 to sie patrza lekko zdziwieni i od razu pytania, a bo to stare auto, bedzie problemowe a to to i to. Ludzie w moim wieku(25lat) to zawsze jakies nowe modele auto (max 5letnie) bo inaczej to siara. Ale chuj z tym jak to wszystko w kredyt 🤣 oni zapierdalaja na leasing kiedy ja kupuje 3 nowe projekty do odrestaurowania. I wszystko bez kredytow. Bez bolu i cienienia 😇.
Mam nadzieje ze wujek jest w lepszym miejscu i bedzie cie wspieral calyczas z gory 😉 trzymaj sie
Dziękuję ! Pozdrawiam Cię i trzymaj się również !
Już myślałem, że 550i majstra Wazzupa :D
Kamil siwe włosy ponoć oznaka mądrości i doświadczenia, Wujek na cb patrzy z góry i strzeże przed złem, pozdrawiam ciepło głowa do góry i nie zmieniaj się
Dziękuję !
Pozdro Kamil, 😉szczere kondolencje, będzie czuwał nad tobą wuj 👍, mądrze mówisz 👋👋pozdro 😊🥰👍
Dziękuję ! Pozdrawiam również !
Dokładnie ,przy zakupie takich samochodów trzeba "mierzyć swoje siły na zamiary",czy późniejszy zasób portfela wystarczy na użytkowanie tego pojazdu.
Pozytywny z Ciebie "gaduła" ,zdrówka dla Ciebie!
Pełen szacun dla ciebie za zaangażowanie w naprawy i nieszablonowe podejście do naprawy. Możliwe że będę potrzebował twojej pomocy z active steering. Dzięki za to że działasz
Kiedyś udało mi się ładnie nazwać ten cud niemieckiej inzynierii i jestem zmuszony podtrzymać te fachowe określenie. Fekaltronic :) Jak zacznie srać to po całości.
Stram się być z odcinkami na bierzaco i prawda jest taka że w każdym zgadzam się z tobą w 100%. Trafiłem szukając odpowiedzi jak naprawić moje m50. W każdym odcinku starałem się wyciągnąć jak najwiecej informacji i wiedzy o silnikach i mechanice i na początku średnio wchodziły mi twoje rozkminy na temat bytu i życia ale tak po któryś odcinku słucham i myśle on dobrze prawi. Słuchając o seri „N” zbaraniałem wow. Ale to prawda. Mając m50 które mnie codziennie zaskakuje różnymi niespodziankami boje się pomyśleć co by było z silnikiem seri „N”. Prawda jest to ze każdy patrzy na samochód, w miarę nowy, ładny jakaś tam opcja nie będzie się psuł przecież to nie możliwe te stare to padliny nowe jest cacy. I tu zonk. Chce się mieć coś nowego to trzeba mieć jakieś drugie auto którego nie będzie szkoda i będzie cały czas jeździło, z tym że po pozbyciu się tego nowego i dalszym nie szanowaniu grata człowiek dochodzi do wniosku że gdybym nie utopił tyle hajsu w to nowe „g*wno” a trochę zainwestował w tego grata to w efekcie miało by się spokojnie życie. Pozdrawiam czekam na kolejne filmy.
Z tym Tedeuszem to super sprawa sam mam takiego za podobne pieniądze. Mam też jeszcze gorszego gruza którego nawet nie zamykam jak idę na zakupy, to dopiero frajda mieć tak wyjebane! Z doświadczenia nie tylko własnego wiem że im bardziej masz w dupie samochód tym mniej się psuje (lub przestajesz to zauważać, w sumie na jedno wychodzi).
Pozdrawiam Naczelnego Nosacza.... Dobrze kombinujesz...
O i jest nasz Naczelny 😉pozdrawiam Naczelnego i Nosaczy
Jak ogarniesz wywalanie valvetronika to fury z całej Polski będę przyjeżdżać do nosacza 👍😃
Taka ciekawostka... w N46B20B jak mi zaczął świrować VT to wypiąłem awaryjnie czujnik. Zaczęło jeździć normalnie i chyba przez to zapomniałem o tym bo przez rok nie pokazał błędu a że to jedynka to ten gokart i tak leci jak porąbany spalając jakieś 9-10 LPG a nogi lekkiej nie mam. Teraz oglądam ten film i mi się przypomniało, że wtyczka dynda.
Dobry materiał, rozwiales moje rozterki, czy nie przeniesc się z ostatniego mercedesowskiego V8 na posrednim wtrysku (M273) na takowe BMW. Juz wiem, że nie warto ;)
Dobrze mówisz... Trochę zbytnio uduchowione jak dla mnie, ale prawdziwe. Ja ostatnio stanąłem przed wyborem ratowania auta które realnie sprawiało mi frajdę codziennie, a zakupem poprawnej taczki na każdy dzień. I mimo że bolało... I nadal boli gdy wsiadam do paska B8... To zalety na wprost powalają. Autu w sumie nic nie braku, pali lekko 3x mniej od ulubieńca... Co nie ukrywam doprowadzało mnie do szału na codziennie... Tylko nie ma tego czegoś... Nie ma frajdy. Ale cóż, decyzja słuszna a i tak podjęta zbyt późno i kosztów narobiło się dobre parę koła.
Reasumując, masz rację... I tyle i aż tyle. Pozdrawiam i czekam na więcej.
Masz 100% rację po 5ciu BMW ostatnie to F10 535xi w końcu kupiłem tanią fabie :P koszty eksploatacji śmieszne. Wcześniej na BMKi to leciały worki pieniędzy każda naprawa to min tysiak ;). Możliwe trzeba do tego dojrzeć bo wcześniej myślałem że pod maska zawsze trzeba mieć 200koni +
Bardzo trafne przemyślenia! Pozdrawiam.
Ciekawa sprawa co do liczb, też 14.44 miałem gdy wczoraj oglądałem ten film i właśnie do mnie kumpel zadzwonił i dokanczam teraz :d
Głowa do góry,never give up,trzymaj się mordo 🤜🤛
Z tą depresją to masz rację . Pomimo że mam tylko M54 ale jak wejdę do auta i słyszę ten dźwięk 🔈🔉🔊 . Nawet jak dotyczy spalonej żarówki to od razu ciśnienie 200/200
Co przyznam że sam jestem posiadaczem 550tki której zresztą chce się pozbyć nawet za małe pieniądze, to był pierwszy i ostatni samochód z valvetronikiem i jaki kolwiek nowszy, co przy nim się naklnąlem, naw*urwiałem to mało, przez pół roku przejechało ono mniej kilometrów z wiadomych względów niż auto kupione na szybko za 5 tysi w 3 miesiące, bagatela też to jest BMW i to e46 z 3.0d w manualu które tłucze kilometry niemiłosiernie i nic z tym autem się nie dzieje a jest starsze o bagatela 10 lat 🤷
Wyrazy współczucia.Fajny filmik.Jestem pod wrażeniem.Generalnie jestem człowiekiem ufającym ludziom.Szacunek za wiedzę.Nie wielu jest fachowców w mej okolicy od tej marki.A tych co znam mam obawy by czy w stanie naprawić auto w nezyty sposób.Ale tobie nie obawiał bym się powierzyć swoje auto.
Dziękuję Ci Bardzo za Ten Filmiki jestes super facet i mechanik❤
Widze ze wiesz wiecej niz tu wspominasz. Rezonujesz ze mna . Zdrawiam Cie
Wielki plus dla Ciebie, naprawdę. Niestety normalność, dobre serce i ludzkie podejście do drugiej osoby jest w tym świecie nie normalne. Normalność jest dziwna, i to jest dziwne.
Dzięki również za merytoryczne informacje związane z mechaniką!
Pozdrawiam i spokojnych dni i lat życzę! :)
"I'm a bad liar" w tym momencie zabrzmiało jak pozdrowienia od wujka:) Trzymaj się!
Sam posiadam e60 550i na chwilę obecną bez problemowo jeździ, chociaż już wyprowadziłem odmę poza kolektor dolotowy chętnie poczekam na sposób pozbycia się valvetrinic brzmi rozsądnie, pozdrawiam super film.
Ja tam jestem zadowolony z mojej Bawary stara ale daje radę E60 z 2003r M54b22 może to demon prędkości i mocy nie jest ale mi te 170 KM do normalnej jazdy wystarcza auto od dwóch lat użytkuję bez awaryjnie jak dla mnie silnik M54 i M52 najlepsze jednostki jakie były montowane w BMW
Ile ci tak realnie pali ten silnik benzyny?
@@daniel007adams Panie kolego do auta zmontowałem LPG spalanie w granicach 12L przy mojej jeździe ,a benzyny myślę że w 9L bym się zmieścił spokojnie
Może po prostu takie ma być auto z segmentu premium, czyli drogie w zakupie oraz utrzymaniu, na którego zakup oraz serwis nie stać większości ludzi - to daje prestiż. Takie auta mają cieszyć tylko wąskie grono zamożnych odbiorwców. Dlaczego Porsche oraz Lambo są takie drogie? Bo takie mają być, mają dawać poczucie wyjątkowości właścicielowi, że go na takie coś stać, a innych nie. Przykre, ale o to w tym chodzi, no i jeszcze, żeby się hajs zgadzał koncernom.
Cześć, pięknie mi się wpieprzyła w Twój film nachalna reklama bmw: POZNAJ WYŻSZY POZIOM USŁUG SERWISOWYCH, gdzie frajer klient dostaje rachunek za tarcze, klocki z przodu + olej i filtry (czyli w sumie prawie nic) na 10kPLN i się cieszy!!!! Jak fajnie, bo mu robili zdjęcia i wysyłali na srajfona na raty. Piękne !! A przy odbiorze dostał misia z banglasdeszu dla dzieci!
Dobrze mówi !!!!Szacun !!! Pozdrawiam :)
kamilu masz racje kupujac stara bete za 20 kola i naprawiac walki za 20 kola to walic valtroniki jezdzic i cieszyc sie czeckem heh
Prawda... pozdrawiam ze Szkocji !
Like dla Wujaszka suba już dawno dałem więc No... a dla Wujaszka dziękuję za nosacza i szerokiej Niebieskiej Autostrady. Widzę że masz to samo podejście co ja... staram się odmawiać ludziom prac które nie mają sensu w autach które nie mają wartości lub ludzie mają problemy finansowe... ja nie zarobię a klient nie straci... czasami pojedzie gdzie indziej zrobi ale później wraca z podkulonym ogonem że miałem rację... powodzenia:)
Jak się dba o interwał olejowy co 10k to nie ma problemu a nie jak ludzie LONG LAJF co 30k zmieniają to tak jest. Mam taki silnik i nie mam z nim żadnych problemów 👍
Kurcze Jak Miło Ciebie Posłuchać.Normalnie Mądrze Gadasz.Lubie Twój Kanał.
Dzieki. Bardzo fajny, pouczający i refleksyjny materiał
Dobre przemyślenia ale prawdziwe bo taka jest prawda wyżej ujka nie podskoczymy.
Wniosek stary i wszystkim znany - BędzieszMiałWydatki
Jesteś mądrym i wartościowym człowiekiem kolego. Też coraz bardziej mam takie odczucia. Kasa, kasa, kasa, taki teraz jest świat.
Wujek dziękujemy że wychowałeś nam dobrego nosacza [*]
Przed zakupem auta sprawdź prawdziwą listę wymiany części, które ulegną zużyciu i będzie konieczna ich wymiana przy danym przebiegu auta. Większość się nie zna na autach, nie rozumie jak działają, kieruje się marką rocznikiem i ceną. Cena wg nich jest gwarancją, że jak kupią droższe to lepsze, że dłużej nim pojeżdżą bezawaryjnie. Laicy powinni płacić za swoją niewiedzę podobnie jak kiedyś konie kupowano - kto się nie znał to gówno kupił. Auta są projektowane nie na wieki a na dany przebieg, dziwią się teraz co niektórzy, że auta rdzewieją tak szybko ale producent wie, że to znikomy problem bo rdza to najmniejszy problem a naprawa mechaniczna przewyższy wartość auta. Ktoś kupił nowe i chce drogo odsprzedać złoma 3-5 letniego frajerowi co myśli, że kupuje "cudo" a de facto przepłaca za złom.
Nosaczu, dobrze mowisz, sam mam już leciwą 11-letnią Elantrę, silnik 1,6l 132 konia, bez turbo, bez zbytniej elektorniki .. bez problemowo,po prostu jeździ.
Natomiast odnośnie tego że wielcy będą wyśmiewani, albo unikani, no niestety... ale myślę że bedzie tak że tych których stać będą sercem i portfelem przy marce. Reklama i szał na technologię będzie dlaej nabijać tym wielkim portfel. Gdy już auto zacznie się lekko psuć, będzie wymieniane i "marzący" o wielkiej marce będą się wciąż borykać z problemami o któryh opowiadasz.
45:40 jak to mówił jeden człowiek "najważniejsze jest upalać gruzy"
W N52b25 to samo jest nie tylko W N62 dochodzą vanosy itp. Męka i wielkie koszta.
W sumie coś w tym jest sam drugi rok jeżdżę na codzień gruzem za mniej niż 3k (a w tym czasie BMW głównie w garażu stoi i "się robi" ale to z pasji for fun a nie dlatego że się psuje) i dochodzę do wniosku że w aucie z mocą glebogryzarki można się cieszyć z jazdy 😅
Tryb samolotowy przy nagrywaniu 😉 wyrazy współczucia
Oglądałem ten film 2 lata temu, świeżo po zakupie e60, na szczęście trafiłem na zajebisty egzemplarz, fartem bo w tym samym mieście gdzie mieszkam. Na szczęście mógłbym sobie bez problemu pozwolić na remot tego silnika bez brania kredytu, więc w razie jak by klęknął to może zawiozę go do was? Póki co cieszę się z jazdy, dzień w dzień dostaje do odciny, ale dbam o to żeby olej był często wymieniany, przynajmniej 2 razy w roku. Pozdrawiam.
Witaj, zależy jaki silnik. Generacji N ja bym nie reanimował bo to niby na chwile jest ok a potem się mści każdy osprzęt po kolei a sumarycznie dojdziesz do wniosku, że lepiej było kupić nowy silnik. No ale jak chcesz remontować to wszystko da się zrobić. Częsta wymiana oleju to obowiązek ale nie argument na te silniki, że są zadbane. Zdrówka !
P.S. Złapałem kontakt z firmą transportową co ściąga z BMW oryginalne nowe silniki na paletach. Wolałbym wpakować nowy silnik po podsumowaniu wszystkich kosztów.
@@AutoBachus ciekawe, jaka mniej więcej cena takiego n62b48? Orientujesz się?
Bo chodzi o to żeby samochody były dla nas, a nie my dla samochodów ;)
Myślałem trochę o tym valvegównianie; można uzyskać moc maksymalną bez niego, ale raczej nie uzyskasz momentu obrotowego w całym zakresie ze względu na to że działa on trochę tak jak mówiłeś jako zmienna długość dolotu. Najlepsza możliwa opcja to żeby silnik pracował na wolnych obrotach na przepustnicy, a po dodaniu gazu przechodził na valvegównian. Dlaczego więc producent tak nie zrobił? Odpowiedź jest oczywista; ekopropaganda i hajs z napraw. Silnik generując próżnie w kolektorze zużywa troszkę więcej energii, a bez próżni emisja jest lepsza o kilka dziesiątych procenta. Teraz jak przerobić sterownik żeby działał tak jak mówię; nie wiem kto byłby w stanie zrobić coś takiego, ciekawe czy łatwiej nie byłoby zaprojektować nowego sterownika. Widziałem gościa co zbudował własny sterownik do e39 m52b28tu bazując na procku AVR. Sterownik pasował idealnie zamiast ms42, komunikował się z samochodem, abs-y obroty itd wszystko działało, zrobił tam sterowanie vanosami i disą. Miał wałek od 3.0, kolektor i ten sterownik; auto miało 225 koni.
Zgadzam się !
W przypadku e39 m52tub28 sterownik ms42 powinien być wystarczający aby uzyskać taką moc. Mój największy wynik m54b30 na ms45 to 244hp na seryjnym osprzęcie. M52b28 około 230hp. Nie rozumiem tylko po co budować do tego oddzielny sterownik. Być może jakieś wnioski ciekawe z tego. Chętnie się dowiem.
Pozdrawiam serdecznie !
@@AutoBachus Zgadzam się że do codziennego użytku tak jak zrobił ten gość to niezbyt sensowne, ale ja widzę w tym sens w niektórych zastosowaniach. Ma on dostępny kod źródłowy więc można w prosty sposób dodać do niego turbo, osobiście jak miałbym taki sterownik to zrobiłbym sobie w oprogramowaniu osobne mapy adaptacji dla lpg i benzyny albo nawet całe sterowanie lpg ze sterownika silnika. Można też przejść na mapsensor zamiast przepływki. Kurcze 244hp z seryjnym osprzętem to nieźle, nie wiedziałem nawet że tak się da. Mam okazję kupić m54b30 za 2,5k z osprzętem bo w jednym aucie mam silnik m54b25 padakę (4-5l oleju / 10k km). Ten m54b30 nie bierze oleju, ale ma spory przelot (385k) i coś w nim bardzo delikatnie stuka tak jakby w okolicy pompy wody, raczej niesie się to z innego miejsca bo co miałoby tam stukać, ale nie przypomina dzwięku panewki. Co myślisz o tym silniku, wart swojej ceny?
To nie do końca tak jest. Za długość dolotu nie odpowiada w tym silniku valvetronic. Za tą funkcję odpowiada kolektor z nastawnikiem długości dolotu, w starszej wersji DISA.
Widać wujek bardzo ważna postać w Twoim życiu, super film mega przesłanie świat oszalał jest coraz gorzej, nie tylko w PL bo w Niemczech jest to samo to globalny problem chodź wizja oddania gruzów naszpikowanych bajerami z powrotem za Odrę pięknie brzmi :D ciekawa obiekcja bo stamtąd mamy najwięcej aut. Widać też do kogo między innymi pijesz jeżeli chodzi o drogie naprawy promocje wszystkiego i życie w kredytach pokazowe czy dramy tuningowe. Wszystko w sedno trafione przecież to nie przypadek , że te nowe auta drenują portfele potencjalnych ofiar bo tak to się kończy zamiast korzystać to się traci górę pieniędzy. Motoryzacja lat 90 tych nie wróci ciekawą opcją jeszcze jest kupno auta w miarę świeżego z grupy vag np. w sensie nie gruza ale ze starym technologicznie silnikiem czyli wolnossak i wtryski MPI ja tak zrobiłem choć to końcówka takich aut póki jeszcze nie są gruzami może nie ma szpanu i mega mocy ale jest tania, bezawaryjna i bezproblemowa eksploatacja, niestety teraz od 2011 w gore to już same TFSI TSI, bi turbo czy turbo 1.0 Itp. ogólnie totalna tragedia. O jest i majster,. Pozdrawiam
Kolejna trafna rozkmina👌👌👌👌👍👍👍👍
Czekałem na odcinek od wczoraj Panie 👍 Pozdro
popieram, auta nie są tyle warte, żeby wydawać na nie drugie tysiace, lepiej pogonić i kupic inne fajne. Odkryłem ile jest fajnych aut do powiedzmy 7 tys zł. A jak ktoś koniecznie chce 3 litry tył napęd lub quattro, to im starsza technologia tym lepiej. A pieniądze lepiej inwestować, nie pakować w auta, które potem i tak nic nie są warte.
Dobrze prawisz 💪ryjesz beret ale pozytywnie😊
W tico też trzeba wyjąć silnik żeby wymienić rozrusznik :D . Po godzinie tego filmu to chyba remont zawieszenia w tym bmw . jakiś offroad normalnie . Przyczyną to jest chęć przedłużenia se "ego" długim wałem v8 . takie auta kupuje się tylko nowe na gwarancji najlepiej przedłużyć do 5 lat i potem do widzenia . Inaczej to bierzemy zwykłe 3.0 czy 2,2 czy 2.0d i koniec .
Wał w v8 jest podobnej długości co w r4
@@MegaCarlosferrari ale jednak dłuższy
@@EkoKolo_Katowice ale krotszy niż w 3.0 bo 3.0 to r6
I ponownie mi zaimponowałeś 😁👍
Jest jedno auto do wszystkiego e39 530d touring 😉😉😉 pozdrawiam
znowu super odcinek, działaj dalej, pozdrowienia
100000% prawdy.
Mam obecnie stare e46 w coupe z m57n, a obecnym samochodem „marzeń” jest e63 650i z tym właśnie n62…
Co do radości do pielęgnowania gruzika to zgodzę sie w 100% Kupiłem Octavię 1. Auto nudne jak flaki z olejem. Mialo byc osiołkiem. Obecnie nawet nie mam ochoty ruszać BMW, bo za grosze naprawiam delikatne mankamenty które dają mnóstwo frajdy.
Pozdro
Super Materiał !!!
Mógłbym słuchać jako podcasty na spotify :D
Szacun za takie podejście do tematu i klienta... Mam nadzieję że znajdziesz idealne rozwiązanie tej sprawy
Witam naczelenego :) i niedziela staje Się piękna:D
Witam mam pytanie a jednocześnie problem mianowicie posiadam BMW e60 550i 2008r i mam tak że jak odpalę to raz jest wszystko fajnie trzyma -/+ 800 obrotów a drugi raz odpalę to wyje coś pod maską i trzyma obroty -/+ 500 i jak byś coś ją przyduszało podczas jazdy tak samo jak się zatrzymam raz tak jest raz tak pod kompem zero błędów w czym szukać problemu ?
BRAWO.BRAWO.BRAWO👏👏👏