Elisa Minetti: Dlaczego teraz nie zdecydowałaby się na dzieci? | MAMY TAK SAMO | Ładne Bebe
ฝัง
- เผยแพร่เมื่อ 30 ส.ค. 2023
- Dzisiaj odwiedziła nas Elisa Minetti - projektantka i dyrektor(ka) artystyczna marki PLNY LALA oraz mama dwójki synów. W tym odcinku dzieli się z nami swoim kawałkiem macierzyństwa, w którym jak można usłyszeć odnajduje się naprawdę dobrze. Nie czytała żadnych książek o macierzyństwiem, mamą została praktycznie rok po roku, a jednak na bazie tej rozmowy mógłby powstać niejeden poradnik o świadomym i uważnym wychowywaniu synów. Trudno o jedno podsumowanie tej rozmowy. Znajdziecie w niej wiele przekazów, z którymi zapewne większość z nas może się utożsamić. Nadrzędną wartością dodaną w tej rozmowie jest możliwość usłyszenia, że bycie mamą na 3+ wystarczy, a umiejętność proszenia o pomoc warto w sobie pielęgnować.
I pamiętajcie Mamy Tak Samo!
Czytaj magazyn dla świadomych rodziców:
ladnebebe.pl/
Bądź na bieżąco:
/ ladnebebe
ladnebebe/?l...
Mail kontaktowy: wspolpraca@ladnebebe.pl
Kto chce i moze miec dzieci to proste niech ma i wychowuje jak umie. A kto nie chce i nie moze miec dzieci to tez trzeba zrozumiec w koncu ze tez mamy takie prawo kochani. Mimo wszystko kochajmy sie ❤ i szanujmy. Milosc jest piekna ❤❤❤
Totalnie się zgadzam że najfajniejsze w ciąży jest brak okresu i tego dyskomfortu, bólu itp. A z cyckami mam zupełnie odwrotnie- przed ciążą non stop wychodziłam w staniku, po porodzie stanik stał się tak niewygodny, szczególnie po pierwszych miesiącach, że chodzę bez stanika ile mogę, gdy tylko nie widać mega wyraźnie przez ciuchy że go nie mam. I w sumie pozbyłam się mega wielu kompleksów, bo mam kupę ważniejszych rzeczy na głowie, zeby się tym przejmować🤣
Super słyszeć kolejną rozmowę z Wami w roli prowadzących 😊😊
Moje piersi po dwuch wykarmieniach do dwuch lat całkiem spoko, moze troszkę opadły ale dobry biustonosz wszystko podnosi, mąż nie nażeka to chyba jest git, no ale też niewielkie przytycie w ciążach około 12 kilo być może uchroniło od rozstępów czy zbytniego naciągnięcia skóry. Aczkolwiek nawet gdyby się pojawiły trudno nie zamienila bym dzieciaków na żadne super cycki😄😄 gdy narzekałam nieraz że skóra na brzuchu juz nie taka jedrna jak dawniej mąż stwierdzał że jesteś już mamuśką dałaś mi dwujkę dzieciaczków i dla niego wyglądam zawsze pięknie. Moze i oklepany slogan ale jakos milo mi sie robiło po takich tekstach i odpuszczałam sobie te marudzenia 😅. Wiec oceniam ze osoba jaka obok nas jest w tym temacie moze albo w nas utwierdzic defekty albo je całkiem rozmyć.❤
Da się to postanowić- że Jestem Boginią, będę Boginią Zawsze🩷🩷💕 Tak❤️❤️ Ja postanowiłam sobie w życiu, że będę szczęśliwa. Że będę szczęśliwa cokolwiek w moim życiu będzie się działo. I jestem. Każdego dnia czuję Permanentne szczęście❤️ Ale można czasem być szczęśliwym i smutnym jednocześnie w tym samym czasie❤
Elisa to piękna i mądra osoba, jej mąż tak samo. Super rozmowa!
Tak, pełna zgoda, tematy chłopców są mega zaniedbane.
I to jeszcze jak.
czy oni są razem?
Elisa i Michał?
"Jak by " kto to jest???
Hmm, mam mieszane uczucia co do chodzenia nago przy dzieciach - wg mnie nie jest to normalne.
Z mojego doświadczenia jestem przeciw. Jak dzieci są jeszcze małe to ok, dobrze nauczyć, akceptacji swojej fizyczności, ale w momencie jak dzirci dorastają to się powinno skończyć. Moja mama paradowała przy nas nago kiedy byłam już nastolatką i było to traumatyczne.
zdecydowanie za cicho!
okrss na koloniach to te moja trauma. jako prawie 11 latka tez mialam wiedze teoretyczna a praktyki zero.
Ja jestem zmęczona tak że czasami nie wiem jak się nazywam, co innego wychowywać zdrowe dziecko a co innego chore , każda kobieta powinna mieć przynajmniej jedno chore to by mnie zrozumiała a nie dawała głupie rady. Padam na nos , nie mam siły na nic, dom nie posprzątany , ledwo zakupy robię. Nie ogarniam mojego życia i chciała bym uciec. Nie mam już siły na nic , a cały czas są problemy , chyba mam depresję i muszę iść po pomoc .
Z twojego komentarza wynika ze pilnie potrzebujesz pomocy. Idź po pomoc i śmiało tego żądaj. Nie bój siie tego
Jak można tak napisać? Chore dziecko to wiele cierpień i wyzwań, ale chyba każdy powinien mieć zdrowe dzieci i sam być zdrowym? Zawsze trzeba mieć z tyłu głowy, że sporo dramatów dzieje się wewnątrz rodzin, jeśli ktoś ma zdrowe dzieci, może sam ma nienajleosze zdrowie, albo bardzo wiele poświęcił, by je mieć? Rozumiem, że jako rodzic chorego dziecka jest Ci ciężko, ale nienawiść i życzenie cierpienia innym nie da Ci ukojenia.
My tu gadu gadu. A 15 października decydują się losy naszej przyszłości. Albo Polska będzie nowoczesnym krajem w Unii Europejskiej albo będzie dopinany ustrój autorytarny z jednym wodzem i partią pis z konfederacj jako bojówka. Proszę Was rodacy głosujcie na najsilniejszą partię opozycyjne. Tylko tak da się odsunąć od władzy i naszych pieniędzy mafię.
Tak nie dopuścimy żeby Tusk rządził 😂
@@ewa4570 👍😂
@@ewa4570i co? Nie dopuściłaś? :D
Uszy smutnego spaniela - tak wyglądają u rozmnażających się. Brrr....
Jedna z prowadzacych dekolt to ma tragiczny.....
O czym ta rozmowa, takie jest rodzicielstwo, odpowiedzialność. To chyba jasne. Aj aj, kolejne narzekanie jak ciężko. Co miały nasze babki i matki powiedzieć??? Jak właściwie same wychowywały bo chłop nie był od domu i dzieci tylko od zarabiania, a miały po 5 i więcej dzieci. Nagle problem bo trzeba poświęcić ciało, czas karierę. Normalne. Jeśli ktoś nie jest w stanie tego zrobić niech nie zostaje matka czy ojcem. Tyle.
Nasze babcie w wiekszosci nie studiowały, nie robiły doktoratów, nie pięły się po szczeblach kariery. Pragniemy się rowijać,bo są ku temu możliwosci, to wszystko jest też bardzo trudne i ponosimy tego koszty. Nie możemy się za to winić i dobrE jest o tym wszystkim mówić ...w wielu rodzinach dziewczynki są motywowane do nauki i kariery a potem nagle oczekiwania przenoszą się na grunt rodzicielstwa...
@@rondoilka8093 moje obie babcie i mama pracowały zawodowo, umiały to pogodzić, dalej nie rozumiem w czym problem .... nikt dziś kobiecie nie broni robić kariery. No niestety,tak jest w naturze że to kobieta chodzi w ciazy I kobieta rodzi dziecko, tutaj w mężczyznę się nie zmienimy. Zazelenie do Pana Boga albo zmiana plci. Poza tym nikt nie każe dziś kobietom rodziny zakładać i dzieci Rodzic, jest tyle dróg i możliwości samorealizacji że na prawdę, to jest tylko nasz wybór która droga pójść.
@@agatabogun4907 w tego prodzaju programach chodzi o to, żeby pokazać, że istnieją alternatywy i że nie każda musi...bo dzieci to nie tylko słodkie bobaski a wszystkie mamy nie są zachwycone zmianami jakie wprowadza macierzyństwo. W niektórych rodzinach jest ogromny nacisk na młode kobiety fajnie, że jak wynika z Twojego komentarza nie w każdej
@@rondoilka8093 to już nie te czasy aby był nacisk, raczej jest nacisk na edukację i niezależność, co obserwuje wokół siebie, w swoim domu, gdzie tłumaczę córkom jak ważna jest edukacja, samorealizacja, kształcenie się, i jakie daje możliwości wyboru posiadanie wykształcenia, kompetencji zawodowych itd. To chyba dziś jest oczywiste, że podstawą jest edukacja i samorozwój, potem jest czas na wybór. A że macierzyństwo to jest ogrom pracy, to chyba jasne, nie mamy do czynienia z lukrowanymi różowymi dziećmi czy lalkami tylko z żywymi ludźmi, za które odpowiadamy.
U wielu dziewcząt, które dziś są po 30stce był ogromny nacisk na edukację i karierę, a kiedy dziewczyna już osiąga sukces zawodowy i się spełnia nagle otoczenie zaczyna brać to za pewnik i naciska na rodzinę, dzieci...itd. Także wielkie dzięki za takie programy, które pokazują jak wiele twarzy ma macierzystwo i że można wybierac
pani fleja