Moc Szczytowa #5: Dlaczego sprzętu audio nie reklamuje się w prasie muzycznej?
ฝัง
- เผยแพร่เมื่อ 28 ธ.ค. 2024
- Moc Szczytowa jest też dostępna na platformach podcastowych, linki znajdują się na końcu opisu.
W Mocy Szczytowej chcemy rozmawiać o wszystkim, co dotyczy muzyki i sprzętu audio. Podczas sesji nagraniowej przyszła nam koncepcja spontanicznego odcinka, który dotyczy prasy muzycznej - dlaczego sprzętu audio nie reklamuje się w prasie muzycznej?
Chwyciliśmy po Teraz Rocka i leżący gdzieś w studio stary numer Metal Hammera, żeby sprawdzić, ile reklam sprzętu audio tam znajdziemy. Zero. Nie było ani jednej, co oczywiście nie znaczy, że takie reklamy nie pojawiają się wcale - w sezonie jesienno-zimowym, szczególnie kiedy zbliżają się świąteczne zakupy, czasem możemy dostrzec reklamy producentów czy dystrybutorów sprzętu audio.
Dlaczego jednak nie jest to regułą? Przecież muzyki musimy na czymś słuchać? Czy wynika to z profilu czytelnika prasy muzycznej, czy może chodzi o idące za reklamami "gratisy" i trudność w pozycjonowaniu sprzętu audio w tekstach o muzyce?
W tym odcinku Mocy Szczytowej dzielimy się z Wami naszymi przemyśleniami na ten temat. Dajcie znać, co Wy o tym sądzicie!
Moc Szczytowa na platformach streamingowych:
Spotify: open.spotify.c...
Amazon Music: music.amazon.c...
Apple Podcasts: podcasts.apple...
Google Podcasts: podcasts.googl...
#audio #hifi
Fajne tematy podejmujecie . Pozdrawiam ❤
Fajny temat, dzięki za ciekawy materiał.
20 lat temu wychodził miesięcznik Studio o muzyce klasycznej i tam był dział z recenzjami sprzętu, prowadzony zresztą przez muzykologów i reżyserów dźwięku z Akademii Muzycznej w Warszawie. To były najlepsze recenzje jakie kiedykolwiek czytałem, pozbawione tej specyficznej grafomanii jaka obowiązuje w mediach zajmujących się sprzętem.
Muszę w takim razie znaleźć jakieś archiwalne numery, dzięki!
Ocena często prowadzona była ze studentami reżyserii dźwięku, którrzy wypełniali ankiety z pytaniami o kilka elementów, potem robiono krótką statystykę i podsumowanie. Czasem był to dosyć drogi sprzęt np Sony z serii SE, czasem taki zupełny entry level np jakieś miniwieże.@
Niestety coraz mniej ludzi dba o jakość słuchanej muzyki. Wiele osób w moim otoczeniu słucha na telefonach lub głośnikach blutooth. Najbardziej istotne jest to, czy można do tego się szybko połączyć i żeby nie zajmowało dużo miejsca w pokoju. Jeżeli słyszę, że ktoś już kupuje drogi sprzęt audio to obecnie tylko do przeznaczenia na kina domowego.
Co do reklam w prasie, to czytam brytyjski magazyn BBC Music poświęcony muzyce poważnej i nie ma tam reklam sprzętu pomiędzy stronami, ale jest tam stały dział “Audio Choice”, gdzie prezentują słuchawki, streamery sieciowe lub amplitunery.
Dzięki za kolejny odcinek, bardzo podoba mi się ten format. Pozdrawiam!
BBC to dosyć wyjątkowy twór medialny, bardzo rzadko emitują jakiekolwiek reklamy i utrzymują się ze sprzedaży formatów. To pozwala im na zachowanie wysokiej jakości i rzetelności.
To prawda. Głośnik bluetooth, czasem soundbar, są uważane za wystarczający sprzęt. Dlaczego? Bo gra lepiej niż sam laptop czy smartfon. Bo z kolei te urządzenia nie mają prawa mieć jakichkolwiek wbudowanych głośników poza dzwonkiem. Jest to koszmar !!! Zatem częściej zaspokajamy jednak wzrok niż słuch inwestując w ogromne płaskie telewizory o ogromnej rozdzielczości i rozpiętości tonalnej. Wyświetlenie pięknego obrazu na takim czymś nie wymaga ani adaptacji akustycznej, ani miejsca nie zabiera to wiele bo jest płaskie. A ile radości. To jest właśnie subtelna różnica między latami 70 i 80, gdy dźwięk HiFi miażdżył jakością domowe sprzęty wideo. Raczkujące systemy wideo z ich jakością pozwalały ledwo na obejrzenie serialu lub wiadomości, oby kolorowego.
Mocno wychodzi podział na tych którzy słuchają muzyki a tych którzy słuchają sprzętu
w muzyce o to chodzi aby jej słuchać i niekoniecznie na sprzęcie za setki tysięcy złotych aczkolwiek mimo wszystko nie wyobrażam sobie tej przyjemności na sprzęcie typu najtańsze głośniki komputerowe, ale nie mam zamiaru popadać w skrajność. Muzyka ma mi sprawiać przyjemność i nie mam zamiaru dostosowywać się do "słuchu" pseudo audiofilów którzy uważają że ich słuch jest absolutny a inni dookoła się nie znają. Gardzę takimi osobami
Myślę że wieku z nas jest pośrodku. Bez skrajności.
Z moich obserwacji dwie grupy osob, o ktorych mowa, czyli powiedzmy w sposob uprpszczony melomani oraz audiofile sa dosc odrebne, a nawet spolaryzowane. Rzadkoscia jest, aby poszukiwacz nowych brzmien, chodzacy na koncerty lub sam grajacy w jakims projekcie bardzo przywiazywal wage do sprzetu audio w domu. Kupowali ode mnie, gdy prowadzilem sklep, najtansze graty, czesto wybrakowane, takie ledwo grajace. Naprawde. Natomiast setki audiofilow sluchaja wciaz tej samej muzyki, tych samych plyt. Kupuja kolejne wydania wspomnianego Dire Straits lub Pink Floyd, moze dodajmy do tego King Crimson, Metallice, Diana Krall czy Norah Jones i bedziemy mieli wiekszosc repertuaru.
Ostatnie reklamy sprzętu audio widziałem w Tylko rocku gdzieś koło 2000 roku. Były to reklamy kasety tdk chrome oraz mini wieży Philips z wbudowana nagrywarka cd
A to ciekawy temat. Raz w jakimś Twoim Stylu widziałem reklamę głośnika aktywnego Bang&Olufsen takiego ładnego na trzech nogach, ale był przedstawiony bardziej jako dizajnerski mebel
Mój znajomy jest muzykiem i ma własne studio nagraniowe, w jego salonie w domu stoi normalny amplituner kina domowego, w jadalni tania miniwieża, wniosek; jak ktoś naprawde lubi muzykę to ją usłyszy nawt na zwykłym sprzęcie.
Nie wiem, czy on szanuje muzykę. Czy ma do niej szacunek.
@@krolwinyl Co to znaczy mieć szacunek do muzyki? Jak to się objawia?
Jeśli nie ma porządnego sprzętu w domu oznacza to, że może słuchać w studiu- koszt sprzętu do studia jest gigantyczny, dobre monitory średniego pola kosztują nie raz po set tysiecy. Jeśli ktoś nie widzi różnicy między mini wieżą a porządnymi kolumnami to ma problem ze słuchem. Co do mieszkania jest jeszcze WAF... może o to chodzi.
Jako słuchacz ciężkiego brzmienia i kiedyś czytelnik Tylko Rock i Metal Hammer to fajne były reklamy sprzętu tak średnia półka do właśnie takiej muzyki. Sam kiedyś poszukiwałem takiego sprzętu, wówczas preferowany wszędzie był Rotel do metalu. :) Dziś chyba ten Marantz z Klipschami. Zgadzam się z wami, że to dziwne, że niema tam żadnych reklam sprzętu, ponieważ to spory potencjalny rynek ludzi, którzy dość dużo czasu, spędzając, słuchając muzyki, gdyby dostali gotowe zestawy, na których dobrze brzmi ciężka muzyka, mogłoby to chwycić.
Pozdrowienia dla prowadzących 🙂i oglądających .
W pierwszym numerze "Tylko Rock" z 1991 roku na stronie 70 mogliśmy się dowiedzieć, że sprzęt audio-video Pioneer można nabyć w Salonach Sprzedaży PHU DIGITAL w całym kraju. I to jedyna reklama sprzętu HIFI w tym numerze.
Na stronie 71 tekst o "urządzeniach elektroakustycznych HIFI" - "Techniczna Ekstaza" podpisany przez Jana Paluchowskiego.
Kiedys w Teraz Rock byla reklama tanszego gramofonu Pro-Ject albo Rega. Piekne slowa padly: talerz wykonany z wysokiej jakosci plyty MDF...
26:00 Denon\Maranz znów splajtował. 😕
Ludzie nie słuchają już muzyki na "sprzęcie audio" w tym znaczeniu co znaliśmy jeszcze 10 lat temu.
"Audiofile' z mniejszym i średnim budżetem kupują stare odrestaurowane sprzęty. Nowy sprzęt hi-fi to równowartość min. 5K$ za sam wzmacniacz.
Masa słucha na airpodsach, soundbarach i sonosach.
Większość tak robi z powodu braku miejsca które dzisiaj zabierają inne gadżety i typu konsole do gier itp. (dodatkowo metr mieszkania bardziej podrożał niż sprzęt)
Airpodach
Dziś młodsze pokolenie ma telefon na którym słucha muzyki i nie szczególnie pragnie jakiś super zestawów. Chciałem swoim dzieciom kupić coś do słuchania muzyki ale nie chcą (18 i 16 lat). Młodsze pokolenie co pewien czas prosi o nowe słuchawki i to nie koniecznie o bezprzewodowe. Sam mam jeszcze Pianocrafta E600MK2 + malina z hifi berry. Ostatnio dokupiłem wiim pro. Wśród moich znajomych ludzie kupują aktywne kolumny Edifier i są zachwyceni. Nawet proponowałem na tym kanale pod programem o aktywnych kolumnach test konkretnych modeli Edifiera wraz z zewnętrznym odtwarzaczem sieciowym ale post chyba został usunięty. To tańsza alternatywa dla mini wieży np. Denon Ceol N12 DAB, a w sieci można napotkać różne opinie o tej wieży choć do tanich nie należy w stosunku do alternatywnego rozwiązania.
Audiofilem nie jestem, po prostu od czasu do czasu słucham muzyki choć cicho bo żona nie pozwala za głośno:)
Że co? Że jak?
Często oglądam, najczęściej zachodnie kanały prezentujące wystroje wnętrz i urządzenia domów I na ok. 100 obejrzanych domów tylko w TRZECH znajdował się klasyczny zestaw audio, typu gramofon, CD, wzmacniacz, głośniki/kolumny. Po wystroju wszystkich tych domów widać było, że ich właściciele byli raczej majętni i z wysublimowanym gustem. Taka ciekawostka :)
Ja uważam że muzyki się nie da słuchać na byle jakimś radyjku, sluchanie na byle czym powoduje niechęć do muzyki. Utwory muzyczne muszą mieć brzmienie przyjemne dla ucha a słuchając na byle czym to męka dla uszu.
Kolejny odcinek i kolejny ciekawy temat do rozmowy.
I po obejrzeniu każdego z nich obiecuję sobie, że już nigdy więcej. Już nie wytrzymam.
Gdybyś chłopie, za każdym razem mówiąc słowo "jakby" dostawał kopa w d..., to zmarłbyś ze starości wznosząc się.
Pozdrawiam. Do nastepnego odcinka ❤
P.S.
Mimo moich 54 lat nadal lubię moich starych, ulubionych wykonawców. Ale lubię też wciąż poznawać nowych. I paru nowych ulubionych też mam.
Kto wie może i Black Diamond Heavies...
Każdy sprzet ze sklepu, od dystrybutora obarczony jest 50% marżą. Jesli ktos chce i potrzebuje dobrego sprzetu powinien udac sie do manufaktury, ktora robi rego typu rzeczy lub sprobować złożyć samemu. Wydajac kilkadziesiac k zl mozna złożyć cos co deklasuje sklepowe konstrukcje za setki tysiecy zl.
Prasa muzyczna jest przede wszystkiom dla miłośników muzyki , meloman oczekuje recenzji koncertów , płyt audio itp. , również poniekąd reklam tego typu , sprawy techniczne , sprzętu audio są właściwie drugorzędne a jeśli ktoś się tym faktycznie interesuje , korzysta z dedykowanych źródeł informacji wydawanych w tym konkretnie celu.
Coś dziwnie wam wyszło audio. Jest jakby efekt delay.
Tym razem czas gonił i robiłem sam, nie ogarnąłem przesłuchów :P
@ bardziej mnie zastanawia dlaczego nikt z widzów/ słuchaczy tego prędzej nie wyłapał, tacy z nich audiofile 😁
@@RicoElectrico ktoś tam zauważył 😜
Wydaje mi się, że kiedyś w Teraz Rocku były reklamy chociażby słuchawek JBL, ale nie dam sobie ręki uciąć. Musiałabym kiedyś zajrzeć na strych i spojrzeć do archiwalnych numerów.
Co jakiś czas widuję takie reklamy, ale to jest rzadkość
@Dodam jeszcze, że w czasach kiedy czytałam Teraz Rock czyli koło 20-tki, sprzęt miał dla mnie drugorzędne znaczenie. Fajnie, że miałam discmana czy mp3jkę i można było mieć muzykę zawsze przy sobie, bardziej chodziło o użyteczność. Dopiero po 30-tce pomyślałam, a może da się coś więcej wycisnąć z muzyki, którą znam i lubię.
@@arwena_okalepiej później niż wcale
Man w tym wieku z otępiałym słuchem ma być wiarygodny przy recenzji sprzętu ? Litości !!!!
Jezu, Kto wam tak ustawił ten noise filter?
brzmicie ak Chip i Dale
Panie, tu nie ma żadnego noise filter xD
👍
Nie poruszylismy kwestii car audio. A chyba nie da sie kupić w salonie samochodu bez jakiegokolwiek audio zamontowanego fabrycznie. Ogromna czesc melomanow jezdzacych na koncerty itp slucha muzyki w samochodzie. Zwlaszcza w duzych aglomeracjach. Słuchanie w domu moze byc utrudnione przez to, że są dzieci i rodzina w salonie,
A może brak "wbudowanego" w deweloperskie mieszkanie na kredyt... sprzetu audio?
Dla wielu z nas czas w samochodzie to zapewne jedyny "wolny" czas w czasie tygodnia pracy, gdzie możemy nawet głośno posłuchać muzyki. Ale i w metrze ze słuchawkami itp.
Entry lvl jakościowo nie odbiega od hi-fi może dlatego się go nie reklamuje? Bo im się nie opłaca takie podejście
zwrocie uwage ze n koncertach rock ,metal ,disco itp jest zawyzony poziom hałąsu i nie słyszałem zeby ktos to jakos kontrolował dla zdrowia
Fakt, nie jest to zdrowe, dlatego polecam brać na koncerty zatyczki do uszu. Wcale nie pogarszają wrażeń, a słuch jest o wiele bezpieczniejszy
prasa muzyczna prawie w ogole w Polsce nie istnieje, w krajach anglosaskich pada i teraz ciągnie online. Chyba lepszym tropen na reklame sprzetu audio sa magazyny lifestylowe, nawet modowe...ale pytanie kogo wlasciwie bedzie stac na reklame sprzetu audio w takim Vougue? kilku duzych graczy?w Polsce niema tez stricte lifestylowego magazynu dla facetów typu GQ - tam reklama jakiegoś Denona czy Bang & Olufsen obok reklamy perfum i samochodu ma sens. Był Polsce magazyn LOGO, ktory padł :)
Nic dziwnego, że padł. Takiego kitu, nikt nie był w stanie łyknąć.
Może trzeba było iść do saloniku i kupić inną gazetę audio.
A czy ten odcinek jest o gazetach audio, czy o gazetach muzycznych? :)
Podsumowaniem i moim zdaniem wyjaśnieniem problemu jest anegdota
przychodzi meloman do audiofila i mówi
- byłem na fajnym koncercie/właśnie odebrałem nową płytę - mówi meloman
- a Ty - pyta meloman
- a ja nie odpowiada aufiofil
ludzie, którzy słuchaja muzyki i często brakuje im czasu by odsłuchać nowości, które wychodzą z ich ulubionych wytwórni, nie mają czasu na czytanie pierdołów o sprzęcie. Mają przyzwoity a czasem doskonały sprzęt i używaja go latami.
Wcale nie uwazam, aby ten odcinek byl nudny. Wrecz przeciwnie. Wnosi wiele. Sluchalem go w domu a teraz jadac rozklekotanym tramwajem nr 6 (konstal z lat 80) staram sie opisac noje wrazenia i doswiadczenie. Zatem wrwcajac do tematu, mysle ze reklamy sprzetu mobilnego i car audio takze moglyby zawitac w pismach o muzyce. A jeszcze a propos Teraz Rock. Reklamy sa tam bardzo bardzo drogie. Kiedya myslalem o reklamie ktorejs z gield płytowych - niestety poza budzetem.
Ludzie słuchający muzyki to ładują kasę w płyty , gazety , ziny, bilety itd. Oni poprostu słuchają muzy i nie wnikają czy im basik gra tak czy siak czy wysokie tony ich w uszy nie kłują. Mam masę znajomych w klimatach muzycznych i raczej mało kogo obchodzi sprzęt , chociaż mają świadomość ze można mieć lepszy ale maja za to po kilka tysięcy płyt itd.A jak bedą potrzebowali sprzętu to na forach znajda info co kupic.
bo teraz nie w gazetach się reklamuje tylko na FB albo tiktoku, daje się jakiemuś celebrycie internetowemu i jest lepszy efekt.
O który celebryta internetowy reklamuje np. Dennona? 😉
@Matt Damon heh, ale suchar 😂
Sony ? Przecież Sony od czasu jak poszło w PlayStation nie robi sprzętu audio .
Kino domowe jest to jakieś tam audio.
W tym roku wypuscili 4 centralki AVR w tym 3 ze znaczkiem ES.
Sony produkuje jedne z najbardziej popularnych słuchawek anc 🤷♂️ ach, no i przecież wykupili Audeze
Moim zdaniem: czytelnicy pism muzycznych sa uzależnieni od muzyki. Pewnie słuchają jej dużo. Dlatego mnie sa w stanie testować sprzętu tak długo aby spadek poziomu cukru we krwi wytworzył efekt że jest różnica z i bez generatora pola Schumanna.
co xD
Wypraszam sobie - jestem ortodoksyjnym metalem z 37-letnim stażem - tylko Thrash i Death - słucham na Marantz seria 12 plus Canton Ergo 670.
Wracając do tematu - argument, że emisja reklamy nie przekłada się na sprzedaż jest słaby. A reklama supernowoczesnego auta albo drogiego apartamentu na ekskluzywnym osiedlu przekłada się na sprzedaż??? Gdy przeczeszecie sobie YT, to zobaczycie, że powstają spoty reklamowe sprzętu hi-fi - niekoniecznie tego z najwyższej półki. Dlaczego nie są puszczane w TV, skoro ewidentnie są pod TV przygotowane??? To jest chyba największa tajemnica branży...
Z ciekawostek reklamowych - na przełomie lat 80/90 wpadł mi w ręce niemieckojęzyczny magazyn dla kobiet - wiecie, taki lepszy - rozmiar A4, kredowy papier, gruba okładka. Oprócz typowych reklam w takich pismach - kremów różnego typu, podpasek i nieśmiertelnej aspiryny bayerowskiej - była reklama ZONK! - nowego albumu Kreator - Extreme Aggression - na całą stronę!!!
Pozdrowienia dla Prowadzących!
:)))
W zasadzie żadna reklama prasowa nie przekłada się na sprzedaż i jedyne, co można zyskać emitując reklamę w prasie drukowanej, to przychylność redakcji. A kwestia telewizji jest prosta - budżety. Koszt emisji reklamy telewizyjnej jest po prostu ogromny. Dużo rozsądniej jest dobrze stargetować reklamę i puścić ją w internecie.
@ Tylko skąd niestargetowany Kowalski może się dowiedzieć, że Rotel lub Denon wypuścił nowy zestaw wieżowy? Może gdyby zahaczył o blok reklamowy w czasie oglądania swojej ulubionej pozycji w TV - wpadłby na pomysł "a może kupiłbym sobie wieżę???" Skoro reklamuje się kosiarki do trawy i odkurzacze - przecież ich koszt emisji jest dokładnie taki sam...a iluż ludzi kupi sobie tą kosiarkę skoro 60% społeczeństwa mieszka w wielkich miastach i żadnego trawnika na własność nie posiada???
@@cenobith73 to zgubna logika, kosiarki potrafią kosztować tyle, co samochód 😉 a chodzi o to, jaki masz budżet na promocję produktu. Ten będzie oczywiście zależał od obrotu. Kosiarki kupują przede wszystkim firmy komunalne, tam budżety są naprawdę wysokie.
Coś mnie się widzi, że managment średniego szczebla pisemek i handlowych firemek zmieni swoje przyzwyczajenia po słabych wynikach finansowych.
Ale dolozyliscie do pieca filozoficznie. Rynek prasy i tellamy sie zmienil, media sie zmienily. W latach 90 tych w Tylko Rocku chyba byly jakieś reklsmy Denona o Rotela jak ten sorzet wszedl do polski na rynek i malo kto znal tych producentów audio.
Bardzo nudny odcinek
Mechanizmy reklam i cała ta otoczka dla mnie nic nie znaczą
Myślałem że będziecie jednak recenzowali sprzęt tak rzetelnie
A dlaczego mielibyśmy się ograniczać tylko do recenzowania sprzętu, skoro wokół audio jest tyle ciekawych tematów?
Druga sprawa - nie mamy żadnych współprac, więc żeby dostać jakikolwiek sprzęt do przetestowania, musimy się porządnie nagimnastykować :) Tak zresztą było ostatnio, kiedy musieliśmy zrezygnować z ponad połowy monitorów do testu, bo osoba, która obiecała wsparcie, zwyczajnie nas olała. To jest podcast o audio i nigdzie nie było powiedziane, że to będą same testy.
@ Napisałem czego się spodziewałem i że dla mnie to jest nudne
Mam chyba prawo do własnej opinii
A że nie chcą dawać sprzętu do testu to chyba coś znaczy.
@@grzegorzsikorski3231 jasne że masz do tego prawo. Ja z kolei napisałem, dlaczego tu nie będzie tylu recenzji ile byś oczekiwał. To, że ze sprzętem będzie ciężko wiedzieliśmy od początku, ale każdy kij ma dwa końce. Skoro zdobywamy sprzęt samodzielnie, to nie jesteśmy związani żadnymi umowami i możemy sobie pozwolić na niezależność. I o to nam przede wszystkim chodzi.
@ Proszę nie traktować tego jako napaść na was podoba mi się to co robicie
Pozdrawiam 🙂
Nudne nudy wam wychodzą. Wiem, że mnie zjedzą "fani" ale sądzę, że można lepiej spożytkować czas.
No to spożytkuj go inaczej, wolna wola.