Panie Kapitanie, anegdota dla pana 😉Profesorowie z politechniki zostali zaproszeni na wycieczkę. Gdy rozsiedli się w samolocie zostali poinformowani, że ów samolot został skonstruowany przez ich studentów. Wszyscy w panice rzucili się do wyjścia, tylko jeden dalej siedział spokojnie na swoim miejscu. -Na co czekasz, uciekaj! -krzyczą pozostali. -Znam moich studentów wystarczająco dobrze. Nie ma opcji żeby w ogóle ruszył z miejsca. Pozdrawiam serdecznie !
Jest Pan jednym z niewielu osób na TH-cam którzy bez żadnych wyszukanych technik przekazu i montażu, wzbudza takie zainteresowanie swoim kanałem. Jak widać wiedza, inteligencja i dobre maniery zawsze są w cenie. Powodzenia i tyle samo lądowań co startów życzę.
Calkowicie sie zgadzam z tym klaskaniem. Polacy sami sobie wmowili ze jest to jakas nasza narodowa wada czy uposledzenie. Od ponad 30 lat mieszkam w Kanadzie. Mialem okazje wiele razy latac do Europy i do krajow Ameryki Lacinskiej roznymi liniami. Klaszcza wszyscy i wszedzie (choc nie zawsze) bez wzgledu na narodowosc i linie lotnicze. Wiec raz na zawsze dajmy juz spokoj i przestanmy przypisywac klaskanie w samolocie tylko Polakom i z tego szydzic. Pozdrowienia z Toronto - Kanada.
Ja bije brawo w ramach podziękowania dla kapitana, że bezpiecznie posadził maszynę. Według mnie to miły gest pasażerów w kierunku załogi i się tego nie wstydzę.
Zawsze myślałem o tym żeby usłyszec co piloci mówia o lotach na tak dużych samolotach .Dziękuje za wspaniały pomysł i wspaniałe opowiadanie to naprawde daje wyobraźnie jak by to sie samemu w tym pilotowaniu brało udział wspaniałe są te szczegóły których nigdy by się nie wiedziało poprostu super ...
W kwestii twardych lądowań - mało kto pamięta kraksę samolotu Lufthansy w Warszawie w 1993 roku. Spowodowana on była tym, że w związku z bocznym wiatrem i wodą na pasie lewe koło dotknęło pasa 9 sekund później niż prawe. Komputer wobec braku kontaktu obu kół z pasem nie pozwolił na włączenie układu hamowania, co skutkowało niemożnością włączenia hamulców aerodynamicznych i ciągu wstecznego. Samolot zjechawszy z pasa wyrżnął w wał ziemny, w wyniku czego zginął drugi pilot, a w pożarze, który wybuchł po zderzeniu, zginął jeden pasażer. Od tego czasu piloci Lufthansy mieli instrukcję twardo lądować, co miałem okazję przeżyć w czasie lądowania we Frankfurcie - pilot tak serdecznie grzmotnął o pas, że nad fotelami wypadły maski tlenowe. Pasażerowie Lufthansy (głównie Niemcy) też zresztą klaskali, ale to przy innej okazji :)
Myślałem, że to coś przyjemnego dla załogi... dla obsługi pokładu i dla pilotów. Coś w rodzaju podziękowania. Ale kiedy poleciałam jednego razu z Panią Kapitan - zastanowiłam się czy to nie będzie przez nią jakoś źle odebrane... a pogoda była paskudna, na podejściu próbowało rzucać maszyną a samo lądowanie było spokojne choć zdecydowane z precyzyjnym dobiegiem... no i weź tu człowieku bądź mądry. Po prostu podziękowałam przy wyjściu.
LInk do przerwanego lądowania o którym wspomniałem th-cam.com/video/pJ9pbsW4WM4/w-d-xo.html Niesamowite! Ten moment na 1:20 miałem wycięty, podobnie jak włączanie i wyłączenie kamery, a program do montażu wyeksportował surowy materiał, czegoś nowego się człowiek nauczył znowu. No nic, trudno. Pozdrawiam :)
Z tego co wiem youtube pozwala na "trimowanie" filmiku w postprodukcji. Wystarczy wejść w "your videos i edit". Mnie to bardzo nie razi, ale jeśli Panu się chce można to naprawić :) Tutorial: th-cam.com/video/Li_f8Ur9kxY/w-d-xo.html
Patrząc na wiek samolotów (czarterów które nas wiozą na wakacje ) ja klaszczę jak się wzniosą a przy lądowaniu to się modlę. W tym roku lecimy do Burgas MD 82 zamiast masek ponoć wyskakują spadochrony :-). Co do twardych lądowań pamiętam prawie nowego Ryanair jak pierdalnął w Barcelonie to się luki bagażowe otworzyły te wewnątrz. Moim zdanie latanie jest jak prowadzenie samochodu albo to ma się we krwi albo tylko masz prawko .
Witam panie Dariuszu ! Pojawienie się nowego o tej godzinie, to najlepsze zakończenie dnia ! ;) No może poza obrazem śpiącej rodziny ! Pozdrawiam serdecznie najlepszego Jutubowicza !
Klaskanie zawsze prawie słychać, gdy spełniony jest warunek. Cel lotu to morze Śródziemne, Turcja, Afryka. Zdarzyło mi się kilka razy poleciec nie z Polski- nie do Polski, też oklaski było słychać. Więc nie widzę powodu do kpin z naszego narodu. Jedynie gdzie klaskanie jest rzadkością (z moich obserwacji) Ameryka Północna i południowa.
Zauwazylem, ze wielu pasazerow wstaje z siedzen zaraz po ladowaniu kiedy samolot jeszcze koluje i siega po bagaze. Nie wiem po co niektorzy sie tak spiesza... Do tego jest to wbrew zasadom bezpieczenstwa. Ja tam zawsze siedze sobie spokojnie do konca, czekam az 80% pasazerow opusci poklad i dopiero sie zbieram.
Ja bym powiedział że 99% wstaje i mam dobry ubaw z tych ludzi kiedy tak stoją i nie wiedzą co z soba zrobić i tymi zdziwionymi gębami patrzą na mnie jak sobie wygodnie siedzę
Wstaje ok połowy, ale siłą rzeczy jest to połowa bardziej widoczna. Przyzwyczajenie z pks, który jak staje w Pierdziszewie, to w 20 sekund trzeba się ogarnąć z wyjściem, bo następny przystanek dopiero 10 km dalej w Pizdziszewie i trzeba będzie z gumofilca zaiwaniać.
Paweł Krzysztof To nie tylko nasza domena. Lecialem 2 tyg. temu do Malagi z Belfastu to Irlandczycy to samo...Wstali i stali i stali i stali...no i podstawiono schody za pare minut dopiero.
Miło że Pan opowiada o takich rzeczach ;) ps. Ja klaszcze bo uważam że to jest forma podziękowania za bezpieczne ładowanie i myślę że Wam pilotom powinno być miło z tego powodu ;) zawsze cieszę się że wylądowałam i że jestem cała i za to jestem Wam pilotom wdzięczna ;) pilot to taki trochę lekarz,który we własnych dłoniach ma nie tylko sterowniki ale także nasze życie.. warto popatrzeć w ten sposób a nie być zażenowany;)))
Zobaczyć rano przed pracą powiadomienie z YT o nowym filmiku i nie móc od razu oglądać.... męczarnia . Warto było jednak się męczyć czekając bo po całym dniu pracy było mi potrzebne odreagowanie 😁 a każdy filmik jest super ☺️ Kapitanie jest pan SUPERAŚNY !!!
dziekuje za wyjasnienie tego twardego przyzemnienia , najgorsze ladowanie jakie mialem tego stylu to London City Doklands - tam jest taki krotki pas ze chyba wszystkie samoloty tak twardo musza ladowac , ale teraz juz wszystko wiem dzieku Panu Kapitanowi :-) pozdrawiam serdecznie z Melbourne :-))))))))))
Tak, ja też miałam przygodę z "modlitwami". Na jednym wyjeździe, gdzieś około 3:00 w nocy słyszałam, że ktoś śpiewa "Barkę". Nie mogłam spać, tych zwrotek było sporo, albo non-stop replay. Zaczęłam wariować, ale jakoś ze zmęczenia zasnęłam. Okazało się, że obok mojego pokoju nocowało kilka młodych dziewczyn, które w nocy opowiadały sobie historie o duchach. Same siebie tak nakręciły strachem, że do rana musiały się modlić...
Dzięki za fajny odcinek. Latam regularnie UK PL i niektóre lądowania to rollercoaster, co lubię. Niektórzy piloci to rajdowcy, latają po kwadracie przy podchodzeniu na ścieżkę lądowania, zwroty po 90 ° Kiedyś startowali z full throttle, ale teraz chyba paliwo oszczędzają :)
Jak zawsze świetny film, uwielbiam Pana. To wszystko jest takie merytoryczne, konkretne, a zarazem skromne. Najlepszy kanał na YT bezapelacyjnie. Ps. Odnośnie tych lądowań, przypomniała mi się sytuacja z Lufthansą 2904 na warszawskim Okęciu - niestety brakło pasa. Może kiedyś poruszy Pan ten temat i przeprowadzi analizę, było by fajnie :)
@turbulencja Panie Darku ostatnio dzięki Pana filmom zdecydowałem odbyć się swój pierwszy lot. Były to niesamowite wrażenia szczególnie że leciałem szybowcem z wyciągarki szczególnie wszystkim polecam spróbować
Poza tym to świetne filmy i czekam na więcej. A jak udało się to wszystko nagrać i wrzucić tutaj bez cenzury właścicieli to nie mam pojęcia ale gratuluję i pozdrawiam :)
Fantastyczny kanał! Trafiłem tu przypadkowo przed południem, po pierwszy filmie zasubskrybowalem, teraz oglądam może 20 już. Bardzo ciekawie Pan o tym wszystkim opowiada
Klaskanie w samolocie przyszlo z Wloch - tam to wymyslili. Nawet jest to przedstawiane w stereotypach odnosnie Wloch - polecam obejrzec supersmieszny, krotki filmik animowany, ktory jest na youtube, pt. EUROPE vs ITALY - Bruno Bozzetto.
Najszybciej schodzą do ładowania piloci Egipskie w Hurghadzie , bardzo szybko i twardo , raz samolot tan zahamowal w powietrzu że jeżeli byśmy nie byli przypięci pasami to spadlibysmy z foteli 😃
Mi się przypomniało, że jak byłem na wycieczce autokarowej (całodziennej) to po skończonej wycieczce ludzie też klaskali w uznaniu dla kierowcy, który dowiózł całą grupę bezpiecznie i w całości. (takie przemyślenie moje) Tak że brawo dla wszystkich, którzy nas bezpiecznie transportują! :-)
15:54 No i było "słowo na niedzielę" Ciekawe czy w lotnictwie wojskowym są takie same procedury, dotyczące startów. V1 i tym podobne. Nie oczekuję odpowiedzi od Pana Darka, ale może inni widzowie wiedzą. Zacząłem oglądać przy 39 wyświetleniach. Na koniec było 1974. No! I to jest postęp! 22:18 UT.
Najwiesze oklaski dla pilotow uslyszalem w Boeingu 747 po ladowaniu w DEN ( z ORD) w w duzych turbulencjach. Nigdy nie uznawania klaskania za wiesniactwo, a po tym doswiadczeniu pozbylem sie watpliwosci odnosnie klaskania. Jesli ktos sie ceszy, niech klaska. To proste wyrazenie uznania i wdziecznosci dla pilotow, ze wyladowali sprawnie i bezpiecznie. Jesli to slysza, robmy to czesiej. :)
Ja byłam w takim samolocie z Gdańska do Bergamo. Już poczuliśmy jak koła uderzają o ziemię, ludzie zaczęli klaskać i nagle pionowo w górę z wyciem silników. Pokrążylismy trochę potem podano komunikat, ze lecimy do Verony bo w Bergamo burza i nie da się. Przesadzili nas do autobusów i do Bergamo dotarliśmy autostradą w środku nocy i w deszczu.
a mnie to mówili, że dobre lądowanie to jest gdy po lądowaniu pilot jest w stanie samodzielnie wyjść ze statku powietrznego, a gdy statek powietrzny nadaje się do ponownego użycia to jest bardzo dobre ;)
Jako pilot myśliwca mogę powiedzieć o moim twardym lądowaniu. To był lockhead martin f35 lightining II. W amerykańskich samolotach zawsze denerwowały mnię kontrolki. Zbliżam się do lądowania. Słyszę pikanie, uderzyłem odruchowo w komputer, zawsze działa. Wylądowałem bez podwozia.
Pan Darek mi przypomniał.... leciałem JetAirem z Gdańska do Krakowa samolotem typu kukuruźnik :D :D wszedłem, na siedzeniu Prince polo i tymbark... pilot wszedł powiedział: dobry wieczór wszedł do kabiny- zasunął zasłonę i polecieliśmy. Milo wspominam :)
Kiedyś - prędzej, czy późnej - ludzie na pewno tak bardzo przywykną już do latania i stanie się to na tyle naturalną rzeczą, że nikt nie będzie klaskał. Jednak jest to jeszcze wciąż na tyle nowa rzecz w historii ludzkości, że nie ma co się temu zachowaniu dziwić :) Gdy popularne staną się loty w kosmos, to wtedy tam ludzie będą klaskać po każdym udanym lądowaniu
Mieszkam pod Monachium, jakieś 45km od lotniska i pamiętam jakieś 16-18 lat temu, rozbudowując chatę na poddaszu, mieliśmy takie zwykłe radio i tam na jakiejś częstotliwości, można było słuchać wszystkie dialogi między kokpitem lądujących, a wieżą. Najpierw towarzyszylo nam zdziwienie, potem ubaw, z czasem włączałem by posłuchać. Powiedz, czy to normalne, czy nie powinno to być zakodowane, no bo tak chyba byłby w stanie ktoś te łączność zakłócić. Kiedyś marzyłem, by zostać pilotem szybowcowym, to dziwne, ale więcej nie chciałem, bo kręciło mnie tylko szybowanie, wolałem patrzeć na samoloty z boku i dlatego bawiło mnie modelarstwo, ale tu głównie z napędem silnikowym. Co zostało z tego marzenia o szybowcach ? Razem z przyjacielem, dzisiaj majorem(może już pułkownikiem, muszę go spytać)G.Banasiem, przeszliśmy wstępne badania w szczecińskim szpitalu wojskowym, on miał potem badanie we Wrocławiu, a mi odmówiono z powodu braku obywatelstwa, bo traktowano nas jako potencjalnych kandydatów na pilotów wojskowych i ten brak paszportu mnie dyskredytował, pozostało spadochroniarstwo ale te moim zdaniem nudna ofertę odrzuciłem. Wspomniany Banaś jest dzisiaj instruktorem w Dęblinie, był na roku z Hermaszewskim juniorem, szkolił między innymi nieszczęsnego Protasiuka. Został instruktorem, bo "zgubił"kiedyś atrapę bomby i postawiono go przed faktem. A propos tego Smoleńska, to dla reszty czytających powiem, że w takim Dęblinie piloci znają lotnisko na pamięć, latają odrzutowcami zawracającymi w miejscu, czują się bezpieczniej że względu na możliwość korzystania z katapulty, a mimo to, zabrania im się lądowania w warunkach wielokrotnie lepszych, niż te w Smoleńsku. Może co niektórzy, uparcie tkwiący w spiskowych teoriach smoleńskich, przejdą do codzienności. Jako Grek, pamiętam taką historię cypryjskiego samolotu lecącego do Aten, gdzie niemiecki kapitan i jego oficer, nie zorientowali się, że pokrętło regulacji ciśnienia znajdowało się w pozycji manualnej. Co sądzisz o tej tragedii, czy obsada kabiny miała prawa czegoś takiego nie zauważyć ? Pozdrawiam, να είσαι καλά. Ach, coś jeszcze na temat często poruszany na twoim i nie tylko blogu... Zawód pilota nie jest tak wyczerpujący jak np. kierowcy ciężarówki, jednak na wysokość pensji nie wpływa tylko zużyta energia, bo wtedy premierzy umarli by z głodu, ale też potrzebna wiedza i odpowiedzialność. Oczywiście wiedzą do kierowania samolotem, to nie wiedzą naukowca czy kogoś tam jeszcze, ale jakies predyspozycje są koniecznością. W jednej rzeczy jednak się nie zgodzę i mocno mnie, jak coraz więcej Niemców irytuje, a mianowicie przesadne wynagrodzenie pilotów lufthansy i praktycznie coroczne strajki o podwyższenie tych już b.wysokich pensji. Obecnie w Lufthansy ale też British I Air France, zarabiają rocznie nawet powyżej 250000€ i znakomitej emerytury na starość. Niestety wielu pilotów zarabia mniej ode mnie, także realia, to duże dysproporcje.
Pytanie do Q&A - czysto hipotetyczna sytuacja. Lądowanie nieudane, mamy wypadek lotniczy bez żadnych rannych i ofiar ale samolot skasowany. Np. w wyniku pożaru - spłonął doszczętnie. Przeprowadzone śledztwo wskazuje winę załogi. Jak wygląda sprawa z odszkodowaniami za maszynę. Czy to właściciel samolotu ma ubezpieczenie na wypadek błędów pilotów czy też każdy pilot ma też swoje ubezpieczenie oc? Jasne jest, że nawet jeśli pilot zawinił i doprowadził do katastrofy to nie ponosi odpowiedzialności finansowej za maszynę. Pozdrawiam Panie Darku.
Olasek nie do końca się z tobą zgodzę. Wiem, że pod koniec lat 90 PLL LOT miał ubezpieczoną tylko część maszyn. Nie wiem wg jakich warunków i jak sie za to rozliczali, ale ubezpieczali tylko nowe maszyny.
Albert Einstein może jak linia państwowa była samo-ubezpieczona, to znaczy państwo ubezpieczało, ale nikt by nie pozwolił prywatnej linii lotniczej działającej w cywilizowanej partii świata aby latać bez odpowiedniego ubezpieczenia.
Obowiązkowe OC, jak samochód. Dodatkowo dobrowolne AC (w praktyce też obowiązkowe, bo jest warunkiem umowy leasingu/kredytu, a tak linie pozyskują samoloty). Nie ma "udziału własnego" pilota, to nie jest dziad-trans u janusza. Pilot ma nie myśleć o kasie tylko o bezpieczeństwie ludzi.
Ja sobie obiecałam ze nie bede robić siupy i nie bede klaskać, ale gdy wylądowaliśmy to moje poczucie szczęścia i euforii ze żyje było tak wszechogarniające ze klaskałam az miałam ręce czerwone, a pilota to bym nosiła na rękach z wdzięczności. Było to szczere i czyste szczęście 😀
Zazwyczaj pierwsi do "rzenady" to przedstawiciele mlodszych pokolen, yt, internet - i wie wszystko, wszystko jest latwe. Pozwole sobie przytoczyc YAZZ: "Pilot startuje i ląduje to jego robota,robi to co do niego należy.Jak górnik kończy szychtę to sztygar też klaszcze,że robotę zrobił?" Ech, roznica jest taka, ze czasem nawet trywialne bledy, polaczone w ciag potrafia doprowadzic do rozbicia samolotu. Polecam zapoznac sie z historia wypadkow lotniczych. Sietnym przykladem( chyba mialo to miejsce w Angli?) jest przypadek dwoch bardzo doswiadczonych pilotow. Przesiedli sie na nowa maszyne( Airbusa chyba ), mieli podstawowe wyszkolenie za soba, iles tam lotow. Podczas przelotu maszyna wskazala uszkodzenie silnika #2, w kabinie pojawil sie dym, a kadlubem zaczelo talepac. Piloci mysleli, ze komputer sie myli, bo.... w poprzedniej maszynie, instalacja A/C byla zasilana, z silnika #1. Wiec go odlaczyli i zwiekszyli moc na #2. Wibracje ustaly. Co sie okazalo? W tej maszynie A/C bylo zasilane z obu silnikow, #1 byl sprawny - wylaczyli jedyny dzialajacy silnik. #2 naprawde byl uszkodzony, po rozkreceniu wibracje ustaly, czemu, nie wiadomo, bo przez brak #1 sie rozbili. Podobne przypadki: en.wikipedia.org/wiki/TransAsia_Airways_Flight_235 th-cam.com/video/HvwHwq4L0cY/w-d-xo.html en.wikipedia.org/wiki/Northwest_Airlines_Flight_255 en.wikipedia.org/wiki/Air_Inter_Flight_148
czy denerwuje to nie slyszalem ale to jest takie prymitywne troche jakby jaskiniowcy sie dziwili ze wyladowali na latającej maszynie i sami w to nie wierzą więc klaszczą i dziękują Bogu że taki cud się stał, a wiesz dla takiego pilota co robi po 5 rejsow dziennie to jest rutyna
bo ludzie są zakompleksieni, sztywni i spięci...;-) normalny człowiek nie będzie tego przeżywał jak ktoś sobie poklaszcze, bo co go to obchodzi, po co ma to analizować? chce klaszcze, nie chce nie klaszcze, tyle.
Fajne filmy, dzień z życia pilota, wytłumaczenie jak i co.. Mam wiele pytań ponieważ też chcę zostać pilotem w przyszłości lecz na wszystkie znajduje odpowiedz na filmach :)
Panie Kapitanie, anegdota dla pana 😉Profesorowie z politechniki zostali zaproszeni na wycieczkę. Gdy rozsiedli się w samolocie zostali poinformowani, że ów samolot został skonstruowany przez ich studentów. Wszyscy w panice rzucili się do wyjścia, tylko jeden dalej siedział spokojnie na swoim miejscu.
-Na co czekasz, uciekaj! -krzyczą pozostali.
-Znam moich studentów wystarczająco dobrze. Nie ma opcji żeby w ogóle ruszył z miejsca.
Pozdrawiam serdecznie !
Meeeega... hehe
Co kurwa?
Dobre haha
@@agnieszkamolenda1263 Agniecha, po co tak kląć ?
D K świetne, dzięki
Jest Pan jednym z niewielu osób na TH-cam którzy bez żadnych wyszukanych technik przekazu i montażu, wzbudza takie zainteresowanie swoim kanałem. Jak widać wiedza, inteligencja i dobre maniery zawsze są w cenie. Powodzenia i tyle samo lądowań co startów życzę.
Fajnie ze Pan jest :) jeden z niewielu tak wartościowych kanałow, życzę jak najwięcej subów bo wiedza która Pan ma da Panu wiele na polskim yt
Porównując do "Mentour Pilot" albo do "Captain Joe", to pan "turbulencja" wypada słabo :(
@DawidDuisburg De Słabo!
@DawidDuisburg De
No i co? Był sobie burak, a jaki z tego morał? - Nie rozsiewaj prosa, bo gówno kosa? Dziękuję miło się gawędziło,
@@oskardumanski8538 ...i to wszystko co potrafisz?To n iewiele.
Mądrego to aż miło posłuchać :-)
fakt, na wieczór po całym dniu słuchania idiotów to relaks na moje uszy i mózg. :D
Trzeba być bardzo mądrym żeby gadać 15 minut o klaskaniu po wylądowaniu.
dobre lądowanie jest wtedy kiedy przeżyjemy a idealne lądowanie kiedy samolot nadaje się do ponownego użycia ;)
Plane spotting & more hahah 😁
Każde lądowanie po którym żyjesz, jest udane... :)
jak mawiał Skipper: lądowanie po którym żyjesz to dobre lądowanie :p
Paweł lotnik: Ała ku...wa rzeczywiście 😂
@Jaybel czemu nie zabardzo :P przetransportował się w dany punkt i żyje :D szkoda samolotu no ale no :D
UWAGA !!! TO BYŁ TYLKO ŻART UWAGA !!! WYKRYTO SATYRĘ !!!
Calkowicie sie zgadzam z tym klaskaniem. Polacy sami sobie wmowili ze jest to jakas nasza narodowa wada czy uposledzenie. Od ponad 30 lat mieszkam w Kanadzie. Mialem okazje wiele razy latac do Europy i do krajow Ameryki Lacinskiej roznymi liniami. Klaszcza wszyscy i wszedzie (choc nie zawsze) bez wzgledu na narodowosc i linie lotnicze. Wiec raz na zawsze dajmy juz spokoj i przestanmy przypisywac klaskanie w samolocie tylko Polakom i z tego szydzic. Pozdrowienia z Toronto - Kanada.
Ja bije brawo w ramach podziękowania dla kapitana, że bezpiecznie posadził maszynę. Według mnie to miły gest pasażerów w kierunku załogi i się tego nie wstydzę.
Polska cebula niczego się
nie wstydzi :D
Zawsze myślałem o tym żeby usłyszec co piloci mówia o lotach na tak dużych samolotach .Dziękuje za wspaniały pomysł i wspaniałe opowiadanie to naprawde daje wyobraźnie jak by to sie samemu w tym pilotowaniu brało udział wspaniałe są te szczegóły których nigdy by się nie wiedziało poprostu super ...
W kwestii twardych lądowań - mało kto pamięta kraksę samolotu Lufthansy w Warszawie w 1993 roku. Spowodowana on była tym, że w związku z bocznym wiatrem i wodą na pasie lewe koło dotknęło pasa 9 sekund później niż prawe. Komputer wobec braku kontaktu obu kół z pasem nie pozwolił na włączenie układu hamowania, co skutkowało niemożnością włączenia hamulców aerodynamicznych i ciągu wstecznego. Samolot zjechawszy z pasa wyrżnął w wał ziemny, w wyniku czego zginął drugi pilot, a w pożarze, który wybuchł po zderzeniu, zginął jeden pasażer. Od tego czasu piloci Lufthansy mieli instrukcję twardo lądować, co miałem okazję przeżyć w czasie lądowania we Frankfurcie - pilot tak serdecznie grzmotnął o pas, że nad fotelami wypadły maski tlenowe. Pasażerowie Lufthansy (głównie Niemcy) też zresztą klaskali, ale to przy innej okazji :)
Nie psioczyć ani na kapitana ani na nikogo. Szacun za bezbieczne udane lądowanie i udany lot. ✈ Wielki szacunek dla Pana i dla innych pilotów! ;)
Myślałem, że to coś przyjemnego dla załogi... dla obsługi pokładu i dla pilotów. Coś w rodzaju podziękowania. Ale kiedy poleciałam jednego razu z Panią Kapitan - zastanowiłam się czy to nie będzie przez nią jakoś źle odebrane... a pogoda była paskudna, na podejściu próbowało rzucać maszyną a samo lądowanie było spokojne choć zdecydowane z precyzyjnym dobiegiem... no i weź tu człowieku bądź mądry. Po prostu podziękowałam przy wyjściu.
Ja zawsze klaskam jak wysiadam z tramwaju.
Ja klaszczę jak zapala się zielone światło na przejściu dla pieszych.
a czym klaszczesz? głową?:):)
Hahahaha 😂😂😂
Jajami o bruk
>porównywanie samolotu do tramwaju
>XD
Ludzie już mają w dupie klaskanie a szkoda bo sam to lubię a dla was pilotów to podziękowanie i respekt
Jak ja lubię Pana słuchać :)
LInk do przerwanego lądowania o którym wspomniałem th-cam.com/video/pJ9pbsW4WM4/w-d-xo.html
Niesamowite! Ten moment na 1:20 miałem wycięty, podobnie jak włączanie i wyłączenie kamery, a program do montażu wyeksportował surowy materiał, czegoś nowego się człowiek nauczył znowu. No nic, trudno. Pozdrawiam :)
Wszystko jest elegancko .. materiał soczysty .. do następnego ;)
turbulencja materiał naturalny-:)
turbulencja , wyszło super naturalnie. Ja np. swoich filmów nie edytuje może będzie to ich zaletą ;)
Pozdrawiam gorąco z Malty
Z tego co wiem youtube pozwala na "trimowanie" filmiku w postprodukcji. Wystarczy wejść w "your videos i edit". Mnie to bardzo nie razi, ale jeśli Panu się chce można to naprawić :)
Tutorial:
th-cam.com/video/Li_f8Ur9kxY/w-d-xo.html
Materiał wygląda na bardziej autetyczny :-)
Mało ludzi takich jest jak pan, 1ze chcą coś takiego prowadzić, Dziękujemy !!!.
Ja bym chciał, tylko uprawnienia są drogie. Około 140 tysięcy..
Patrząc na wiek samolotów (czarterów które nas wiozą na wakacje ) ja klaszczę jak się wzniosą a przy lądowaniu to się modlę.
W tym roku lecimy do Burgas MD 82 zamiast masek ponoć wyskakują spadochrony :-). Co do twardych lądowań pamiętam prawie nowego Ryanair jak pierdalnął w Barcelonie to się luki bagażowe otworzyły te wewnątrz. Moim zdanie latanie jest jak prowadzenie samochodu albo to ma się we krwi albo tylko masz prawko .
Nieszczęście to mit więc nie będziesz musiał skakać że spadochronem jako ciekawostka dodam że sginęło w nim bodajże 1341 osób
Miłego lotu
@Daniel To tak nieprawidłowo napisane że te 1341 osób nie zdążyło odśpiewać "Zbliżam się w pokorze ..." i " U drzwi Twoich stoję Panie ..."
Witam panie Dariuszu ! Pojawienie się nowego o tej godzinie, to najlepsze zakończenie dnia ! ;) No może poza obrazem śpiącej rodziny ! Pozdrawiam serdecznie najlepszego Jutubowicza !
Super kanał. W prosty dla przeciętnego człowieka sposób wytłumaczone co i jak. I dzięki za link w komentarzu bo już szukałem tego :D
Super że tak szybko i podziwiam za to :)
Jest pan mega ! aparycja , wiedza ,klimacik .Podrawiam - wspaniałych lotów !
Jestem tu przypadkowo. Zaskoczył mnie pozytywny pan, taki naturalny. Hmm, częsciej tu zaglądnę. Sub leci do pana.
Jak zawsze super! Ciekawie, na temat i do tego z nutką dobrego humoru w słowach i spojrzeniu. Czekam na kolejne odcinki, dziękuję i pozdrawiam :-)
Ma Pan niesamowity dar przekazywania swojej wyższa.Serdecznie pozdrawiam i życzę wszystkiego dobrego 😊
Kolejne ciekawostki i dawka wiedzy od Pana Darka....Czekamy z niecierpliwością na kolejne
Wesoły motyw z tym śpiewaniem 😄 Oczyma wyobraźni widzę i słyszę "U drzwi Twoich stoję Panie" 😃 😂
dałeś mi tyle radości tym komentarzem ;] Myślę, że ten utwór jest dobry na każdą turbulencję ;]
Może ta Pani śpiewała "Zbliżam się w pokorze"...
Zawsze to lepsze od deklamowania cytatów z Koranu :P
Obejrzałem dałem wstecz, jednak wróciłem żeby dać lajka a rzadko mi się zdarza ciekawy materiał pozdrawiam
uwielbiam Pana sluchac i ogladac .. dziekuje ! Za kazdym razem gdy latam, modle sie za zaloge samolotu :-)
Pan jest kozak :) Lubie inetligetnych ludzi :)
Jesteś gość. Takich filmików brakowało na youtube Super. Pozdrawiam życząc tylu lądowań co startów. .
Bardzo dziekuje, dzis lece na krete ,boje sie lotu,ale pan ma spokojny glos, chyba bede w czasie lotu sluchac❤
Super kanał! Wielki szacunek i brawo za pasję z jaką wykonuje Pan zawód pilota. Serdecznie pozdrawiamy z Małopolski :)
Klaskanie zawsze prawie słychać, gdy spełniony jest warunek. Cel lotu to morze Śródziemne, Turcja, Afryka. Zdarzyło mi się kilka razy poleciec nie z Polski- nie do Polski, też oklaski było słychać. Więc nie widzę powodu do kpin z naszego narodu. Jedynie gdzie klaskanie jest rzadkością (z moich obserwacji) Ameryka Północna i południowa.
Jeszcze malo latales Klaskanie to polska wiocha
ZLOthy 44 Dlaczego wiocha?
...bo to Polacy lecieli :D
W Rosji też klaszczą...nic dziwnego!
Jak lądowałem w mexico city wszyscy klaskali. A to chyba Ameryka jest.
Zauwazylem, ze wielu pasazerow wstaje z siedzen zaraz po ladowaniu kiedy samolot jeszcze koluje i siega po bagaze. Nie wiem po co niektorzy sie tak spiesza... Do tego jest to wbrew zasadom bezpieczenstwa. Ja tam zawsze siedze sobie spokojnie do konca, czekam az 80% pasazerow opusci poklad i dopiero sie zbieram.
Ja bym powiedział że 99% wstaje i mam dobry ubaw z tych ludzi kiedy tak stoją i nie wiedzą co z soba zrobić i tymi zdziwionymi gębami patrzą na mnie jak sobie wygodnie siedzę
Wstaje ok połowy, ale siłą rzeczy jest to połowa bardziej widoczna. Przyzwyczajenie z pks, który jak staje w Pierdziszewie, to w 20 sekund trzeba się ogarnąć z wyjściem, bo następny przystanek dopiero 10 km dalej w Pizdziszewie i trzeba będzie z gumofilca zaiwaniać.
Paweł Krzysztof To nie tylko nasza domena. Lecialem 2 tyg. temu do Malagi z Belfastu to Irlandczycy to samo...Wstali i stali i stali i stali...no i podstawiono schody za pare minut dopiero.
Są ludzie którzy mają przesiadki , bardzo mało czasu i w tedy po wyłączeniu sygnlizacji im się nie ma co dziwić że stoją,
jeśli połowa tylko dlatego bo więcej sie już w przejściu między siedzeniami nie zmieści
Jest pan jedyną osobą na TH-cam, której tak miło mi się słucha.
P.S. Życzę udanej kariery do końca :)
Super vlog dużo się nauczyłem
Miło że Pan opowiada o takich rzeczach ;) ps. Ja klaszcze bo uważam że to jest forma podziękowania za bezpieczne ładowanie i myślę że Wam pilotom powinno być miło z tego powodu ;) zawsze cieszę się że wylądowałam i że jestem cała i za to jestem Wam pilotom wdzięczna ;) pilot to taki trochę lekarz,który we własnych dłoniach ma nie tylko sterowniki ale także nasze życie.. warto popatrzeć w ten sposób a nie być zażenowany;)))
Zobaczyć rano przed pracą powiadomienie z YT o nowym filmiku i nie móc od razu oglądać.... męczarnia .
Warto było jednak się męczyć czekając bo po całym dniu pracy było mi potrzebne odreagowanie 😁
a każdy filmik jest super ☺️
Kapitanie jest pan SUPERAŚNY !!!
Dziękuję bardzo za wyjaśnienie tych niuansów.I życzę dobrej nocy 🤗
dziekuje za wyjasnienie tego twardego przyzemnienia , najgorsze ladowanie jakie mialem tego stylu to London City Doklands - tam jest taki krotki pas ze chyba wszystkie samoloty tak twardo musza ladowac , ale teraz juz wszystko wiem dzieku Panu Kapitanowi :-) pozdrawiam serdecznie z Melbourne :-))))))))))
Tak, ja też miałam przygodę z "modlitwami". Na jednym wyjeździe, gdzieś około 3:00 w nocy słyszałam, że ktoś śpiewa "Barkę". Nie mogłam spać, tych zwrotek było sporo, albo non-stop replay. Zaczęłam wariować, ale jakoś ze zmęczenia zasnęłam. Okazało się, że obok mojego pokoju nocowało kilka młodych dziewczyn, które w nocy opowiadały sobie historie o duchach. Same siebie tak nakręciły strachem, że do rana musiały się modlić...
Dzięki za fajny odcinek. Latam regularnie UK PL i niektóre lądowania to rollercoaster, co lubię. Niektórzy piloci to rajdowcy, latają po kwadracie przy podchodzeniu na ścieżkę lądowania, zwroty po 90 ° Kiedyś startowali z full throttle, ale teraz chyba paliwo oszczędzają :)
Panie Darku super ciekawie Pan opowiada. Od dzisiaj "katuję" Pana kanał.
Wspaniały kanał! Kawał dobrej roboty! Dzięki za poświęcony czas! :D
Panie Darku jest Pan gość miło się słucha. Pozdrawiam serdecznie!
Uwielbiam wszystkie Pana ciekawostki 🙂. Wykład👍
Bardzo boje się latać . Natrafiłam na Pana kanał i bardzo mi pomaga wiedza która Pan nam przekazuje . Xxxx
Jak zawsze świetny film, uwielbiam Pana. To wszystko jest takie merytoryczne, konkretne, a zarazem skromne. Najlepszy kanał na YT bezapelacyjnie.
Ps. Odnośnie tych lądowań, przypomniała mi się sytuacja z Lufthansą 2904 na warszawskim Okęciu - niestety brakło pasa. Może kiedyś poruszy Pan ten temat i przeprowadzi analizę, było by fajnie :)
Bardzo miło się Pana słucha.
Super ciekawostki , drugi film już obejrzałem i obejrzę kolejne 👍
Panie. Dariusz bardzo fajny program i ciekawe Pana filmiki. Pozdrawiam. 🤣🎆🎆🤣🤣😘😘😘
dobry wieczor panie Krawczyk😀
Ooooo... super! Brawo!(Klaszczę) przy zimnym browarku pszenicznym obejrzałem z przyjemnością!
Po tym filmie Panie Darku z przyjemnoscia zaklaszcze ,fajny odcinek jak zawsze
@turbulencja Panie Darku ostatnio dzięki Pana filmom zdecydowałem odbyć się swój pierwszy lot. Były to niesamowite wrażenia szczególnie że leciałem szybowcem z wyciągarki szczególnie wszystkim polecam spróbować
dobrze się Pana słucha i byłby Pan dobrym nauczycielem ;)
Poza tym to świetne filmy i czekam na więcej. A jak udało się to wszystko nagrać i wrzucić tutaj bez cenzury właścicieli to nie mam pojęcia ale gratuluję i pozdrawiam :)
Fantastyczny kanał! Trafiłem tu przypadkowo przed południem, po pierwszy filmie zasubskrybowalem, teraz oglądam może 20 już. Bardzo ciekawie Pan o tym wszystkim opowiada
Film 45 super objaśnienia szczególnie dla osób sterujących się podczas lotu po prostu 😊
Miałam na myśli stresujacych się ludzi lotem
Milo znow Pana widziec Kapitanie! 😊
Klaskanie w samolocie przyszlo z Wloch - tam to wymyslili. Nawet jest to przedstawiane w stereotypach odnosnie Wloch - polecam obejrzec supersmieszny, krotki filmik animowany, ktory jest na youtube, pt. EUROPE vs ITALY - Bruno Bozzetto.
Najszybciej schodzą do ładowania piloci Egipskie w Hurghadzie , bardzo szybko i twardo , raz samolot tan zahamowal w powietrzu że jeżeli byśmy nie byli przypięci pasami to spadlibysmy z foteli 😃
to chyba Pan/Pani na lotnisku london city nie lądowala
Mi się przypomniało, że jak byłem na wycieczce autokarowej (całodziennej) to po skończonej wycieczce ludzie też klaskali w uznaniu dla kierowcy, który dowiózł całą grupę bezpiecznie i w całości. (takie przemyślenie moje) Tak że brawo dla wszystkich, którzy nas bezpiecznie transportują! :-)
Wracam sobie z pokazow fajerwerkow, a tu na wieczor taka mila niespodzianka - nastepny film. Dzieki Panie Pilocie. Pozdrowionka z drugiej wyspy.
Kazdy fil oglądam od deski do deski super opowiadasz:-)
Bardzo fajny odcinek super i pozdrawiam Pana Kapitana👨✈️✈️🛫
Ogólnie jest Pan bardzo dobrym i doświadczonym pilotem :) Pozdrawiam:)
Mi wydawało sie że ludzie wzieli klaskanie z ery gdzie było więcej katastrof i klaskają że w ogóle sie udało :P
Super materiał, tak jak poniżej ktoś wspomniał, też się cieszę, że ktoś tworzy coś wartościowego w tym podłym, pełnym hejterów internecie. :)
15:54 No i było "słowo na niedzielę" Ciekawe czy w lotnictwie wojskowym są takie same procedury, dotyczące startów. V1 i tym podobne. Nie oczekuję odpowiedzi od Pana Darka, ale może inni widzowie wiedzą.
Zacząłem oglądać przy 39 wyświetleniach. Na koniec było 1974. No! I to jest postęp! 22:18 UT.
Najwiesze oklaski dla pilotow uslyszalem w Boeingu 747 po ladowaniu w DEN ( z ORD) w w duzych turbulencjach. Nigdy nie uznawania klaskania za wiesniactwo, a po tym doswiadczeniu pozbylem sie watpliwosci odnosnie klaskania. Jesli ktos sie ceszy, niech klaska. To proste wyrazenie uznania i wdziecznosci dla pilotow, ze wyladowali sprawnie i bezpiecznie. Jesli to slysza, robmy to czesiej. :)
Ja byłam w takim samolocie z Gdańska do Bergamo. Już poczuliśmy jak koła uderzają o ziemię, ludzie zaczęli klaskać i nagle pionowo w górę z wyciem silników. Pokrążylismy trochę potem podano komunikat, ze lecimy do Verony bo w Bergamo burza i nie da się. Przesadzili nas do autobusów i do Bergamo dotarliśmy autostradą w środku nocy i w deszczu.
a mnie to mówili, że dobre lądowanie to jest gdy po lądowaniu pilot jest w stanie samodzielnie wyjść ze statku powietrznego, a gdy statek powietrzny nadaje się do ponownego użycia to jest bardzo dobre ;)
Super Gosc, dziekujemy za Ciekawe Informacje
Bardzo ciekawy materiał. Czekam na wiecej o szczegółach technicznych.
Jako pilot myśliwca mogę powiedzieć o moim twardym lądowaniu. To był lockhead martin f35 lightining II. W amerykańskich samolotach zawsze denerwowały mnię kontrolki. Zbliżam się do lądowania. Słyszę pikanie, uderzyłem odruchowo w komputer, zawsze działa. Wylądowałem bez podwozia.
Fajnie że pan poruszył ten temat. Pozdrawiam
Pan Darek mi przypomniał.... leciałem JetAirem z Gdańska do Krakowa samolotem typu kukuruźnik :D :D wszedłem, na siedzeniu Prince polo i tymbark... pilot wszedł powiedział: dobry wieczór wszedł do kabiny- zasunął zasłonę i polecieliśmy. Milo wspominam :)
Milo sluchac dziekuje za informacje
Bylem pewien że w 1.20 jednak będzie kichniecie..... materiał soczysty jak zawsze. Pozdr.
Gdy wsiądę do samolotu który Pan pilotuje to turbulencja będzie zawsze. To taki warunek.
Kiedyś - prędzej, czy późnej - ludzie na pewno tak bardzo przywykną już do latania i stanie się to na tyle naturalną rzeczą, że nikt nie będzie klaskał. Jednak jest to jeszcze wciąż na tyle nowa rzecz w historii ludzkości, że nie ma co się temu zachowaniu dziwić :) Gdy popularne staną się loty w kosmos, to wtedy tam ludzie będą klaskać po każdym udanym lądowaniu
Mieszkam pod Monachium, jakieś 45km od lotniska i pamiętam jakieś 16-18 lat temu, rozbudowując chatę na poddaszu, mieliśmy takie zwykłe radio i tam na jakiejś częstotliwości, można było słuchać wszystkie dialogi między kokpitem lądujących, a wieżą. Najpierw towarzyszylo nam zdziwienie, potem ubaw, z czasem włączałem by posłuchać.
Powiedz, czy to normalne, czy nie powinno to być zakodowane, no bo tak chyba byłby w stanie ktoś te łączność zakłócić.
Kiedyś marzyłem, by zostać pilotem szybowcowym, to dziwne, ale więcej nie chciałem, bo kręciło mnie tylko szybowanie, wolałem patrzeć na samoloty z boku i dlatego bawiło mnie modelarstwo, ale tu głównie z napędem silnikowym.
Co zostało z tego marzenia o szybowcach ?
Razem z przyjacielem, dzisiaj majorem(może już pułkownikiem, muszę go spytać)G.Banasiem, przeszliśmy wstępne badania w szczecińskim szpitalu wojskowym, on miał potem badanie we Wrocławiu, a mi odmówiono z powodu braku obywatelstwa, bo traktowano nas jako potencjalnych kandydatów na pilotów wojskowych i ten brak paszportu mnie dyskredytował, pozostało spadochroniarstwo ale te moim zdaniem nudna ofertę odrzuciłem.
Wspomniany Banaś jest dzisiaj instruktorem w Dęblinie, był na roku z Hermaszewskim juniorem, szkolił między innymi nieszczęsnego Protasiuka. Został instruktorem, bo "zgubił"kiedyś atrapę bomby i postawiono go przed faktem.
A propos tego Smoleńska, to dla reszty czytających powiem, że w takim Dęblinie piloci znają lotnisko na pamięć, latają odrzutowcami zawracającymi w miejscu, czują się bezpieczniej że względu na możliwość korzystania z katapulty, a mimo to, zabrania im się lądowania w warunkach wielokrotnie lepszych, niż te w Smoleńsku.
Może co niektórzy, uparcie tkwiący w spiskowych teoriach smoleńskich, przejdą do codzienności.
Jako Grek, pamiętam taką historię cypryjskiego samolotu lecącego do Aten, gdzie niemiecki kapitan i jego oficer, nie zorientowali się, że pokrętło regulacji ciśnienia znajdowało się w pozycji manualnej. Co sądzisz o tej tragedii, czy obsada kabiny miała prawa czegoś takiego nie zauważyć ?
Pozdrawiam, να είσαι καλά.
Ach, coś jeszcze na temat często poruszany na twoim i nie tylko blogu...
Zawód pilota nie jest tak wyczerpujący jak np. kierowcy ciężarówki, jednak na wysokość pensji nie wpływa tylko zużyta energia, bo wtedy premierzy umarli by z głodu, ale też potrzebna wiedza i odpowiedzialność. Oczywiście wiedzą do kierowania samolotem, to nie wiedzą naukowca czy kogoś tam jeszcze, ale jakies predyspozycje są koniecznością.
W jednej rzeczy jednak się nie zgodzę i mocno mnie, jak coraz więcej Niemców irytuje, a mianowicie przesadne wynagrodzenie pilotów lufthansy i praktycznie coroczne strajki o podwyższenie tych już b.wysokich pensji.
Obecnie w Lufthansy ale też British I Air France, zarabiają rocznie nawet powyżej 250000€ i znakomitej emerytury na starość.
Niestety wielu pilotów zarabia mniej ode mnie, także realia, to duże dysproporcje.
Bardzo ciekawy kanał. Pozdrawiam
Pytanie do Q&A - czysto hipotetyczna sytuacja. Lądowanie nieudane, mamy wypadek lotniczy bez żadnych rannych i ofiar ale samolot skasowany. Np. w wyniku pożaru - spłonął doszczętnie. Przeprowadzone śledztwo wskazuje winę załogi. Jak wygląda sprawa z odszkodowaniami za maszynę. Czy to właściciel samolotu ma ubezpieczenie na wypadek błędów pilotów czy też każdy pilot ma też swoje ubezpieczenie oc? Jasne jest, że nawet jeśli pilot zawinił i doprowadził do katastrofy to nie ponosi odpowiedzialności finansowej za maszynę. Pozdrawiam Panie Darku.
021wojtek linia lotnicza ma wykupionych wiele ubezpieczeń
Olasek nie do końca się z tobą zgodzę. Wiem, że pod koniec lat 90 PLL LOT miał ubezpieczoną tylko część maszyn. Nie wiem wg jakich warunków i jak sie za to rozliczali, ale ubezpieczali tylko nowe maszyny.
Albert Einstein może jak linia państwowa była samo-ubezpieczona, to znaczy państwo ubezpieczało, ale nikt by nie pozwolił prywatnej linii lotniczej działającej w cywilizowanej partii świata aby latać bez odpowiedniego ubezpieczenia.
Calkiem możliwe. Nie jestem w stanie tego sprawdzić po ponad 20 latach
Obowiązkowe OC, jak samochód. Dodatkowo dobrowolne AC (w praktyce też obowiązkowe, bo jest warunkiem umowy leasingu/kredytu, a tak linie pozyskują samoloty). Nie ma "udziału własnego" pilota, to nie jest dziad-trans u janusza. Pilot ma nie myśleć o kasie tylko o bezpieczeństwie ludzi.
Jak ktoś spierdoli lądowanie to tak się tłumaczy. Jako instruktor wiele podobnych bajek słuchałem. Ta jest wręcz niesamowita - WOOOOOOOOOOW.
Cieszę się, że się podoba. Tylko gdzie tutaj jest "tłumaczenie się" ? Pozdrawiam serdecznie Pana instruktora :)
Czy mogę się zapisać na szkolenie do Pana instruktora, jakieś namiary ?
Nie, nie można. Ale mogę udzielać rad korespondencyjnie. Oczywiście jeżeli istnieje taka potrzeba ;).
Ja sobie obiecałam ze nie bede robić siupy i nie bede klaskać, ale gdy wylądowaliśmy to moje poczucie szczęścia i euforii ze żyje było tak wszechogarniające ze klaskałam az miałam ręce czerwone, a pilota to bym nosiła na rękach z wdzięczności. Było to szczere i czyste szczęście 😀
Ostatnio jak lądowałem na Okęciu jako pasażer to było i mocne przyziemienie i mocne hamowanie silnikami.
w Biedronka Airlines klaszczą już po starcie :-)
Bardzo pozytywny vlog jak zawsze ;)
dziękujemy za takie dobre filmy :)
Bardzo ciekawa tematyka kanału świetny pomysł
Zazwyczaj pierwsi do "rzenady" to przedstawiciele mlodszych pokolen, yt, internet - i wie wszystko, wszystko jest latwe. Pozwole sobie przytoczyc YAZZ: "Pilot startuje i ląduje to jego robota,robi to co do niego należy.Jak górnik kończy szychtę to sztygar też klaszcze,że robotę zrobił?"
Ech, roznica jest taka, ze czasem nawet trywialne bledy, polaczone w ciag potrafia doprowadzic do rozbicia samolotu. Polecam zapoznac sie z historia wypadkow lotniczych. Sietnym przykladem( chyba mialo to miejsce w Angli?) jest przypadek dwoch bardzo doswiadczonych pilotow. Przesiedli sie na nowa maszyne( Airbusa chyba ), mieli podstawowe wyszkolenie za soba, iles tam lotow. Podczas przelotu maszyna wskazala uszkodzenie silnika #2, w kabinie pojawil sie dym, a kadlubem zaczelo talepac. Piloci mysleli, ze komputer sie myli, bo.... w poprzedniej maszynie, instalacja A/C byla zasilana, z silnika #1. Wiec go odlaczyli i zwiekszyli moc na #2. Wibracje ustaly. Co sie okazalo? W tej maszynie A/C bylo zasilane z obu silnikow, #1 byl sprawny - wylaczyli jedyny dzialajacy silnik. #2 naprawde byl uszkodzony, po rozkreceniu wibracje ustaly, czemu, nie wiadomo, bo przez brak #1 sie rozbili.
Podobne przypadki:
en.wikipedia.org/wiki/TransAsia_Airways_Flight_235 th-cam.com/video/HvwHwq4L0cY/w-d-xo.html
en.wikipedia.org/wiki/Northwest_Airlines_Flight_255
en.wikipedia.org/wiki/Air_Inter_Flight_148
Nigdy nie klaszcze i nie czuję potrzeby. Ale nie przeszkadza mi że inni klaszczą
I to jest inteligentne podejście do życia!
Czy ktoś mi wytłumaczy dlaczego ludzi drażni klaskanie w samolocie? Ja sam nie klaszczę bo nie ma powodu ale dlaczego to ludzi denerwuje?
czy denerwuje to nie slyszalem ale to jest takie prymitywne troche jakby jaskiniowcy sie dziwili ze wyladowali na latającej maszynie i sami w to nie wierzą więc klaszczą i dziękują Bogu że taki cud się stał, a wiesz dla takiego pilota co robi po 5 rejsow dziennie to jest rutyna
bo ludzie są zakompleksieni, sztywni i spięci...;-) normalny człowiek nie będzie tego przeżywał jak ktoś sobie poklaszcze, bo co go to obchodzi, po co ma to analizować? chce klaszcze, nie chce nie klaszcze, tyle.
Mnie wkurza, bo wtedy jest głośno, po drugie to bez sensu.
Dobre pytanie! To tylko oklaski ...
@@Jaroslaw94 lecisz w samolocie i na końcu denerwuje Cię jak ktoś klaszcze bo jest głośno 10 sekund buahahah
Fajne filmy, dzień z życia pilota, wytłumaczenie jak i co.. Mam wiele pytań ponieważ też chcę zostać pilotem w przyszłości lecz na wszystkie znajduje odpowiedz na filmach :)
znów film, super
Ja klaszczę bo mam właśnie tak jak Pan wspomniał - bardzo boję się latać i to jest mój rodzaj okazywania ulgi z tego, ze jestem już na ziemi.
Dopiero oglądałem pierwszy film a tu nagle w połowie powiadomienie o następnym... 😂