Rozwijamy się jak róże trochę rosnące na dysleksji kolorowej : a więc do przodu żyj aby osad nie powiedział o Tacie że nie przystosowany do swojej Propedeutyki - nauki o społeczności ❤😂❤.
To dla ciebie drobno mieszczaństwo? Pewnie słucha pani dody i Zenka... Pani ma obsesję, pod każdym filmem Natalii atakuje pani to Szymborską to skrzypaczki. Myślę że pora się skonsultować z psychiatrą.
@@hearbeat1354 droga Pani nie przeszliśmy na Ty... Wiem, że prostactwo to Pani internetowe hobby, ale pora już dorosnąć. Proszę wyjąć w końcu słomę z butów, a dopiero potem zająć się swoimi kołtunami. I zrobić porządek chociaż na głowie. W to, że wnętrze głowy Pani uporządkuje, to już nie wierzę. Za pewne jest dużo kanałów dla takiego chamstwa, którego zapewne przekazali Pani rodzice albo otrzyanała Pani po nich w genach. Wiem, że to chamstwo wynika z kompleksów, choroby i samotności, bo zdrowi ludzie nie zajmują się sianiem nienawiści pod każdym filmem. Tak naprawdę to Pani współczuję, bo wątpię żeby Pani sobie sama z tym problem poradziła i z nieprzeracowanymi traumami. Moje zalecenie lekarza nie było złośliwe, a lepiej że ktoś Pani napisze prawdę, niż jak Pani rodzina i sąsiedzi pewnie szydzą za plecami.
Pięknie 👍👍👍
❤
❤
Rozwijamy się jak róże trochę rosnące na dysleksji kolorowej : a więc do przodu żyj aby osad nie powiedział o Tacie że nie przystosowany do swojej Propedeutyki - nauki o społeczności ❤😂❤.
Szkoda Natalii do tego typu twórczości. Szkoda, że Natalia Lesz dała się "nawrócić" na drobnomieszczaństwo.
Czemu tak sądzisz?
,,Końmi..." przebiła Wysockiego o niebo.
Pozdrawiam
To dla ciebie drobno mieszczaństwo? Pewnie słucha pani dody i Zenka... Pani ma obsesję, pod każdym filmem Natalii atakuje pani to Szymborską to skrzypaczki. Myślę że pora się skonsultować z psychiatrą.
@@mateusz7387 W twoim przypadku to nie tylko drobnomieszczaństwo ale i kołtuństwa. Bo tylko kołtun wysyĺa inną osobę do psychiatry.
@@hearbeat1354 droga Pani nie przeszliśmy na Ty... Wiem, że prostactwo to Pani internetowe hobby, ale pora już dorosnąć. Proszę wyjąć w końcu słomę z butów, a dopiero potem zająć się swoimi kołtunami. I zrobić porządek chociaż na głowie. W to, że wnętrze głowy Pani uporządkuje, to już nie wierzę. Za pewne jest dużo kanałów dla takiego chamstwa, którego zapewne przekazali Pani rodzice albo otrzyanała Pani po nich w genach. Wiem, że to chamstwo wynika z kompleksów, choroby i samotności, bo zdrowi ludzie nie zajmują się sianiem nienawiści pod każdym filmem. Tak naprawdę to Pani współczuję, bo wątpię żeby Pani sobie sama z tym problem poradziła i z nieprzeracowanymi traumami. Moje zalecenie lekarza nie było złośliwe, a lepiej że ktoś Pani napisze prawdę, niż jak Pani rodzina i sąsiedzi pewnie szydzą za plecami.