Większość uważa że zgnilak, trup , złom a ja kocham ten samochód mimo jego wad ! Każdy kto miał Oksa zna zalety tego auta a najwięcej złego do powiedzenia mają ci co go nie mieli , największy minus to rdza po za tym super auto !
@@biletomat9360 fakt faktem za np. 10 lat jedyne co zostanie to NAPRAWDĘ zadbane egzemplarze które będą kosztować śmiesznie wiele kwoty. Więc fakt faktem jak kupować to teraz.
Dokładnie, czyżby "dobra zmiana"? Bardzo irytujące, nie każcie mi sprawdzać na wikipedii w jakich latach była produkowana interesująca mnie generacja auta.
Otomoto wprowadza wiele zmian na swoim serwisie w filtrach. Aktualnie mają problemy o czym wspominali i zamiast grzebać i wracać do tego co było po prostu starają się poprawić wszystkie problemy jakie wynikły.
Mam i jest to moje pierwsze auto, które kocham całym sercem... a i rdza go jeszcze nie zżera :D Cenię go przede wszystkim za komfort i przestrzenność - długie trasy to nie problem, w tym samochodzie się odpoczywa, zarówno gdy jesteś kierowcą, jak i wtedy, gdy jesteś pasażerem :)
Jeździłem okularikiem zajebiste auto fakt gnije silniki i komfort jest na 5 Pierdolisz dać Ci nowe gt3 Porsche też byś szukał wad z Betlejem połączyć też coś nie pasi??? Za cena no 10 tyś?????
Miałem, jeździłem, bardzo fajny samochód. Polift 2001 Avantgarde z 2.7 CDI, w chwili sprzedaży 760 tysięcy na liczniku. Całe szczęście, że używał go początkowo mój ojciec, dlatego auto miało praktycznie niezniszczony środek mimo takiego przebiegu. Teraz jeżdżę W211 i jestem sto procent pewien, że 210 ze skórami było dużo, dużo wygodniejsze. Szkoda tylko, że łamał mi się jak go podnosiłem na lewarku, a jak chciałem podnieść na podnośniku, to on poszedł do góry, a auto zostało na dole. Teraz wedle wersji nowego właściciela wozi węgiel z Donbasu do Lwowa. Szkoda, nie sądziłem, że tak skończy.
Ja w swoim okularze ostatnio robiłem kosmetykę np: wymianę podłużnic. Nie no tak serio to super autka sam mam już drugiego, fakt że ruda je lubi, ale wystarczy znaleźć zadbany egzemplarz i zakonserwować a odwdzięczy się niezawodnością i komfortem podróżowania. Co do wersji silnikowej warto szukać w przypadku benzyny czegoś od 3.2 V6 w górę, pozostałe to lekki muł jak do tak ciężkiego auta
Taka dygresja z mojej strony dla otomoto - trafiłem na filmik z filmiku o W212 i była tam krytyka w stronę w W210. Osobiście historie o "spapranej" W210 uważam za mocną przesadę. Owszem nie była aż tak skuteczna jak niemożliwe do zamordowania W124 (które miałem w silniku 2.0 w dieslu) albo W123 i chyba tylko stąd taka ostra opinia. Ale powiedzmy sobie wprost - takich samochodów już się nie produkuje i nie będzie produkowało. Jak zresztą przyznał w wywiadzie któryś z CO Mercedesa - produkcja auta, który przejedzie bezawaryjnie milion kilometrów jest nieopłacalna, bo koncerny motoryzacyjne zarabiają najwięcej na serwisie i częściach. Wracając do W210 - jasne, można uznać problematyczność z powodu skaszanionych pomp Lucasa dla stosunkowo rzadko spotykanych silników, nota bene występujących też w innych modelach, ale uznanie tego auta za nieudany model jest zwyczajnie nie fair. Przy tak szerokiej gamie niezawodnych silników - 2.2 CDI czy 2.7 CDI to przecież potwory jeśli chodzi o wytrzymałość a są nowszej generacji, bo starsze 2.9TDI też było mocarne, tak samo dynamiczne 3.2 V6, 240 V6, rzędowe 2.0 czy 2.3, które się świetnie gazowało, do tego świetne silniki z kompresorem - nie jak w W211 czy W209 na łańcuszku od roweru, który się rozciągał po 150 tysiącach km, co uszkadzało wariatory. Do tego praktycznie bezproblemowe skrzynie zarówno automatyczne (i te z tiptroniciem jak i zwykłe) oraz manualne. Komfort jazdy, spora liczba udogodnień przy lepszych wariantach wyposażenia, bezpieczeństwo - to wszystko bez problemu stało na poziomie modeli konkurencji z tego segmentu (a miałem doświadczenie i z A6 i Volvo V70 i BMW 5). OK, uczciwie należy dodać, że jak ktoś trafił na egzemplarz, w którym nie dbano o blachę to też były problemy, ale po prawdzie to winni są raczej ci, którzy kupują auto spod krzaka i za grosze oraz zupełnie o auto nie dbają. Przecież liczne W210 trafiały do taksówkarzy, którzy męczyli te auta maksymalną eksploatacją i minimalnym wkładem. Do tego jest masa samochodów niby klasy premium, w których blacha była na słabym poziomie i nie uznano tych modeli za "spaprane". U mnie w domu były dwie W210 - jedna w kombi z 2002 roku, kupiona jak miała 4 lata, z silnikiem 3.2 w benzynie i z fajnym wyposażeniem. Autem zrobione było ponad 150 tysięcy i nie działo się w nim zupełnie nic. Drugi był przedliftowy, kupiony sporo po pierwszej W210, z 2 litrową benzyną. Raz robione były zaprawki na tylnej klapie po 3 latach jeżdżenia i stania w zimę "pod chmurką". Do tego wiskoza i przednie amortyzatory, więc niewiele jak na podówczas kilkunastoletnie auto. Zrobione tym autem zostało ponad 70 tysięcy km. Sprzedane znajomym, którzy jeżdżą do dzisiaj mimo, że zaliczyli stłuczkę a samochód ma ponad 20 lat. Na taksówkach jeździła tego masa - nadal się je spotyka. To raczej nie jest "spaprany model". Wiele z zarzutów a to o problemach ze stacyjkami, a to z wiązkami to efekty kupowania "rozbitków" czy "podtopków" czy innych zaniedbanych egzemplarzy i późniejsze powtarzanie narzekań tych, którzy w taki zakup się wrąbali i musieli stracić sporo na naprawy. Uczciwie mówiąc - to jest naprawdę udany model i na dodatek w kwestii rdzy - w USA do tej pory jeździ sporo W210 bez problemów blacharskich, bo po prostu jest tam bardziej sprzyjający klimat, co pomaga egzemplarzom użytkowanym nawet przez największych niechlujów ;) Oczywiście nie bronię tutaj dobrej blachy - po prostu jak dbasz, tak masz. Pozdrawiam serdecznie :)
bzdura !!!! tył w w210 nigdy cię nie wyprzedzi chyba że mamy awarię ABS ASR. Mam w210 od 10 lat, nigdy w zimie nie stracił przyczepności. Nie pozwoli na to sprawny ASR, który działa rewelacyjnie. Jeśli chcesz podriftować to trzeba wyłączyć kontrolę trakcji ale wtedy na własną odpowiedzialność naciskasz gaz. Z rdzą to nie do końca tak źle, mam egzemplarz z 97 roku i nie ma dziur nie ma rdzy. 5 lat temu przeszedł kapitalny remont blacharski i mechaniczny koszt 18 tyś pln. Remont nie obejmował silnika i skrzyni.
@@mcioki diesel to porażka w aucie premium. Do januszowozu czyli Passata, Golfa, A4 to jak najbardziej. Jak już wspomniałem najbardziej chciałbym E55 AMG. Genialne auto za niewielkie pieniądze
@@bastilleplayinggames2750 Niby porażka, a mój 320 CDI V6 do dziś radzi sobie bez problemu z większością aut, że nie wspomnę o silnikach 420\450 CDI. Wszelkie benzyny poniżej 500 raczej się sporo napocą, żeby nadążyć.
@@TheJorgeWorld euro 210 w niemczech w stanie gabinetowym A gwarantuje ze sa takie to cena 10 tys euro dojebana i sie nie dziwie bo bardziej komfortowego duzego i bezwaryjnego auta w europie nie było w tych latach
A co to za dziwne twory jakieś? Co to GS, LS? Kody jakieś? Trzymajmy się prawdziwych, NIEMIECKICH samochodów, wzorów niezawodności i klasy premium, tzw świętej trójcy - Audi, BMW I Mercedesa!
Podoba mi się. Następcą zrobiłem kilka tys. Km i bylo cudnie. Bralbym tego z 5 cyl. 2.7 CDI. Od razu rdza do roboty i solidne zabezpieczenie "na tysiąc lat".
Super auto, wręcz terapeutycznie wygodne z idealną ergonomią. Co do rdzy - jeśli ktoś pomyślał o dobrym zabezpieczeniu jakieś 10-12 lat temu - będzie zdrowy do dzisiaj. Co do wyglądu - dla mnie dość kontrastowy - miłe dla oka proporcje, ale stylizacja... taka sobie. Za to wnętrze - super!
mój 2.0 kompressor był zajebistym autem gdyby nie blacha i zawieszające się sprzęgło kompressora, ale w podłokietnik 4 piwka wchodziło :) super auto, polecam :)
Ogladam te testy z ciekawoscia i dochodze do wniosku ze diesle wcale nie sa takie okrutnie oszczedne. Gdzie sie podzialy te wszystkie klekoty, ktorych wlasciciele mowili zawsze "piatke po miescie"? Tak mowil moj Wujek, ktory wieki temu mial najpierw Kadetta kwadrata 1.6D, pozniej Passata krokodyla 1.6D, pozniej Passata (chyba B4) kombi 1.9TD 90km, pozniej Clio kombi 1.5TD.. Wszystko zawsze "5-tke po miescie"? Sa wogole jakies auta klasy compact lub podobnej, ktore faktycznie pala 5 do 6 litrow po miescie? Volvo S40 1.6D? Corolla 1.4D? Czy mozliwe ze moj Wujek te wszystkie lata oszukiwal swojego chrzesniaka i zyl w klamstwie? :)
#marcinprzetestuj W211 E320 bez różnicy On czy Pb.Jest to auto które zawsze chciałem mieć. Testujesz auta dokładnie pod takim kątem jaki mnie interesuje.Pozdrawiam
Miałem w124 potem okulara. Baleron zero korozji, a okular gnił w oczach. Do dzisiaj żałuję tej zmiany. Teraz nowe vito i blachy papierowe. Zobaczymy za parę lat co to będzie. Nie ma już tej jakości mercedesa.
Oczywiście jak W210 miały kilka lat i wtedy rdzewiały to mogły wkurzac, ale jak teraz mają 20 lat to już nie wyróżniają sie jakoś mocno. Mój okular gnije, ale nie jakoś tragicznie. Auto jest ogółem zdrowe, tylko wszędzie ma takie rude centki i jakby je tako zostawiać to faktycznie potem można mieć problem, ale jak się je czyści i dba aby się nie powiększały to tragedii nie ma. Jak dbasz tak masz, a do tego mój od 4 lat non stop stoi pod blokiem i o dziwo nie ma z nim jakichś problemów żebym miał na niego narzekać. Więcej problemów to ja miałem z Hondą niż z W210
W jakich innych samochodach występują takie silnik co wymieniłeś. A i w jakich innych samochodach występują takie skrzynie co wymieniłeś i tą co ten samochód posiada
Przy teście walizek pokazujcie ile wolnego miejsca zostało. Druga rzecz to ciężkie walizki inaczej się ładuje do środka niż lekkie. Powinniście ten aspekt mieć w głowie podczas testu
Czy jeśli znajdę dobry egzemplarz tego samochodu bez korozji i rdzy, to czy istnieje pewny sposób na zabezpieczenie karoserii przed korozją w przyszłości?
Dziękuję Marcinku widze że czytasz komentarze i za to szanuję waszą twórczość, prosiłem o Mercedesa i mam... robie herbatke i ogladam :) tak Wogole co myslisz o Roverze ? :) pozdrawiam Panie Marcinku
To auto nie ma problemu z korozją tylko blacha jest tak słaba i cienka że szybko ją ruda łapie a widziałem wiele materiałów teraz współczesne auta co by nie było nigdy Ci tak nie przegnije.W tym Mercu jest taki sam gatunek blachy jak w Mazdzie 6
mam w210 e320 cdi , kupilem jak mial 186tys przebiegu i po roku uzytkowania postanowilem sprawdzic olej i jak sie okazalo nie byl wymieniany , wymienilismy olej i filter teraz mam 226 tys przebiegu i skrzynia sprawuje sie bardzo dobrze , nie wiem dlaczego konstruktorzy wyszli z pomyslu nie wymieniania oleju ja osobiscie zalecam wymiane .
Świetne auto. Właśnie takiego szukam. Chciałbym V8 ale rozsądek podpowiada troszkę mniejszy silnik choćby dlatego, że ma to być daily. Film jak zwykle bardzo miły do oglądania. Pozdrawiam serdecznie.
Mercedes 124 był "świetny"...? Żart roku. Gnił na potęgę, był wolny i głośny, a w wersjach benzynowych miał archaiczny k-jetronic wywodzący się w prostej linii z II wojny światowej... 210 jest pod każdym względem lepszy- wygodniejszy, znacznie cichszy, znacznie szybszy nawet w podstawowych wersjach i bardziej pojemny. Tylko ta rdza...
Zgadzam się. Jedyne co było lepsze w W124 to zabezpieczenie przed rdzą, ale wczesne egzemplarze. Im późniejsze W124 tym bardziej się zbliża pod tym względem do okulara.
@Tomasz Wojciechowski akurat ja piszę z perspektywy człowieka, który miał osobiste doświadczenia z jednym i drugim samochodem(użytkowanie i serwis). 210 jest o klasę lepszy. Ilość miejsca w środku, wyciszenie, wytłumienie, bardzo dobrze skonstruowane przednie zawieszenie(wahacz nie wyskoczy jak w 124...). Gama silników- nie ma niejeżdżących padeł czy muzeum(jak k-jetroniki...).Oczywiście nie licząc tej nieszczęsnej blacharki...
@Tomasz Wojciechowski wiesz, W124 było samo w sobie dość dobrym autem w mojej opinii, tylko, że wtedy każde w tej klasie takie było, czy to Audi 100 C3, czy BMW 5 E28. Tylko, że u nas w przypadku merca wynieśli to na taki poziom, że hur durr jaki to on nie jest dobry i bezawaryjny. To jest dobre auto, ale na pewno nie w takim stopniu jak to przedstawiają u nas.
@@piotrsega2776 powiem więcej- moim zdaniem Audi C3 to lepsze auto od 124. Więcej miejsca, lepsze wyciszenie, no i legendarna trwałość blacharki. 124 ma lepsze zawieszenie i to jego jedyna przewaga.
Chyba to dziala na tej zasadzie ze na Balerona zwracasz uwage a na W210 mniej. U mnie w miescie zdecydowanie mniej Baleronow niz 210, ale 210 juz i tak niewiele.
Ale jajo -- ja takim Mercedesem tylko kombikiem przejeździłem 10 lat i zawsze mnie zastanawiało dlaczego ten schowek - śmietniczka jest tak zrobiony jakby tam czegoś brakowało:) Nie miałem tego kubełka:)
Miałem s210 przed lifta V8 4.2. Był na Full wypasie, skory, pompowanie foteli i inne pierdoly. Nawet spalanie nie było takie złe, no ale oczywiście dużo rudej. Gdyby nie ona miałbym go do dziś.
Dziura w oparciu fotela kierowcy zaczyna się pojawiać w okolicy 400-500 tys km gdy auto zmienia właścicieli lub jeździ na Taxi, normalnie użytkowane przy 700 t km jeżdżą i wyglądają jak 1-2 letnie innych marek (tych lepszych) Oczywiście złomy z przebiegiem 160 tys km są tylko odpowiedzią na „potrzeby rynku”
#marcinprzetestuj Proszę o przetestowanie modelu Peugeot 308 SW I generacji z silnikiem 2.0 Hdi. Planuję zakup takiego auta i nie wiem czy to dobry wybór a jeżeli dobry to na co zwrócić uwagę przy oględzinach ;)
Gdyby nie rdza jeździłbym do dziś. Jakby ktoś kazał mi wybrać jedno auto do końca życia to byłby to okular... Odpowiedź bez żadnego zawahania.
Krzysztof ja też miałem 2 później w211 i 210 był fajniejszy
Te uszy to są Twoje?! 😛
Witam w klubie
Tak jest! W210, 2.9D, kombi, 1997, butelkowa zieleń! :)
A jeździłeś innymi markami?
Zlomnik płakał jak pożyczał
On miał w manualu.
On kupił nie pożyczał
Złominik miał przedlifta
@@patrix8744 Sprzedał
Zlomnik mial benzynowe 2.0L
9:29 zaje***ste ujęcie :) Pomysłowe :)
Większość uważa że zgnilak, trup , złom a ja kocham ten samochód mimo jego wad ! Każdy kto miał Oksa zna zalety tego auta a najwięcej złego do powiedzenia mają ci co go nie mieli , największy minus to rdza po za tym super auto !
Ja też się w nim zakochałam ♡ materac pierwsza klasa i ta poliftowa klasyka :) :)
Ja też kocham ale nie przeszkadza mi to w wyzywaniu go. Ale i tam moim marzeniem jest okular E55 AMG
Pomimo "rudej" bardzo lubiłem to auto. Bardzo komfortowy i przestronny. Jeszcze może kiedyś
Ja go zawsze lubiłem, po prostu mercedes wypisz wymaluj, ale z blachą rzeczywiscie odwalili straszna kaszane..
Lepiej kupić teraz niż w przyszłości bo jeszcze moment a ceny staną się absurdalnie wysokie
@@biletomat9360 fakt faktem za np. 10 lat jedyne co zostanie to NAPRAWDĘ zadbane egzemplarze które będą kosztować śmiesznie wiele kwoty. Więc fakt faktem jak kupować to teraz.
Jeździłem kiedyś 290TD i po 10 latach będę wracał do tego mietka bo ma niesamowity klimat.pozdrawiam
Lepiej kupić następcę w211
Płaczę, płacę, naprawiam, jeżdżę. Zakochałem się w tym aucie od pierwszego przejechania, że nawet ruda mi nie przeszkadza
Dlaczego na otomoto nie można już wybierać generacji danego modelu tylko trzeba wpisywać rok produkcji?
Dokładnie, czyżby "dobra zmiana"? Bardzo irytujące, nie każcie mi sprawdzać na wikipedii w jakich latach była produkowana interesująca mnie generacja auta.
Już to tłumaczyli gdzieś, ze to tylko chwilowe problemy związane z aktualizacją strony 😉
@@hubertsolarz479 nadal nie można wybierać
Otomoto wprowadza wiele zmian na swoim serwisie w filtrach. Aktualnie mają problemy o czym wspominali i zamiast grzebać i wracać do tego co było po prostu starają się poprawić wszystkie problemy jakie wynikły.
10:50 w czasach W210 4 gwiazdki były maksymalną notą w testach zderzeniowych...
Przepraszam, nie obejrzałem filmu do końca.. Zasnąłem przy litanii z silnikami ;)
Wystarczy przewinac😉
Ta 300 tyś to on miał jak przyjechał do Polski...
Dlatego zgadza się podczas kontroli przez Polską Policję
bardzo czekam na w211 ;) dużo osób już o ten test prosi, dlatego również podbijam ;) Dzięki!!:)
Mam i jest to moje pierwsze auto, które kocham całym sercem... a i rdza go jeszcze nie zżera :D Cenię go przede wszystkim za komfort i przestrzenność - długie trasy to nie problem, w tym samochodzie się odpoczywa, zarówno gdy jesteś kierowcą, jak i wtedy, gdy jesteś pasażerem :)
dawaj teraz w211 :) Pozdrawiam
Jeździłem okularikiem zajebiste auto fakt gnije silniki i komfort jest na 5
Pierdolisz dać Ci nowe gt3 Porsche też byś szukał wad z Betlejem połączyć też coś nie pasi??? Za cena no 10 tyś?????
Miałem, jeździłem, bardzo fajny samochód. Polift 2001 Avantgarde z 2.7 CDI, w chwili sprzedaży 760 tysięcy na liczniku. Całe szczęście, że używał go początkowo mój ojciec, dlatego auto miało praktycznie niezniszczony środek mimo takiego przebiegu. Teraz jeżdżę W211 i jestem sto procent pewien, że 210 ze skórami było dużo, dużo wygodniejsze. Szkoda tylko, że łamał mi się jak go podnosiłem na lewarku, a jak chciałem podnieść na podnośniku, to on poszedł do góry, a auto zostało na dole. Teraz wedle wersji nowego właściciela wozi węgiel z Donbasu do Lwowa. Szkoda, nie sądziłem, że tak skończy.
7:11 myślałem, że to śnieg pada
Niemce nawet na masce muszą mieć celownik
Ja w swoim okularze ostatnio robiłem kosmetykę np: wymianę podłużnic. Nie no tak serio to super autka sam mam już drugiego, fakt że ruda je lubi, ale wystarczy znaleźć zadbany egzemplarz i zakonserwować a odwdzięczy się niezawodnością i komfortem podróżowania. Co do wersji silnikowej warto szukać w przypadku benzyny czegoś od 3.2 V6 w górę, pozostałe to lekki muł jak do tak ciężkiego auta
Najlepsze jak "mirki-handlarze" pisali w opisie "pełna awangarda" ...
Taka dygresja z mojej strony dla otomoto - trafiłem na filmik z filmiku o W212 i była tam krytyka w stronę w W210. Osobiście historie o "spapranej" W210 uważam za mocną przesadę. Owszem nie była aż tak skuteczna jak niemożliwe do zamordowania W124 (które miałem w silniku 2.0 w dieslu) albo W123 i chyba tylko stąd taka ostra opinia. Ale powiedzmy sobie wprost - takich samochodów już się nie produkuje i nie będzie produkowało. Jak zresztą przyznał w wywiadzie któryś z CO Mercedesa - produkcja auta, który przejedzie bezawaryjnie milion kilometrów jest nieopłacalna, bo koncerny motoryzacyjne zarabiają najwięcej na serwisie i częściach. Wracając do W210 - jasne, można uznać problematyczność z powodu skaszanionych pomp Lucasa dla stosunkowo rzadko spotykanych silników, nota bene występujących też w innych modelach, ale uznanie tego auta za nieudany model jest zwyczajnie nie fair. Przy tak szerokiej gamie niezawodnych silników - 2.2 CDI czy 2.7 CDI to przecież potwory jeśli chodzi o wytrzymałość a są nowszej generacji, bo starsze 2.9TDI też było mocarne, tak samo dynamiczne 3.2 V6, 240 V6, rzędowe 2.0 czy 2.3, które się świetnie gazowało, do tego świetne silniki z kompresorem - nie jak w W211 czy W209 na łańcuszku od roweru, który się rozciągał po 150 tysiącach km, co uszkadzało wariatory. Do tego praktycznie bezproblemowe skrzynie zarówno automatyczne (i te z tiptroniciem jak i zwykłe) oraz manualne. Komfort jazdy, spora liczba udogodnień przy lepszych wariantach wyposażenia, bezpieczeństwo - to wszystko bez problemu stało na poziomie modeli konkurencji z tego segmentu (a miałem doświadczenie i z A6 i Volvo V70 i BMW 5). OK, uczciwie należy dodać, że jak ktoś trafił na egzemplarz, w którym nie dbano o blachę to też były problemy, ale po prawdzie to winni są raczej ci, którzy kupują auto spod krzaka i za grosze oraz zupełnie o auto nie dbają. Przecież liczne W210 trafiały do taksówkarzy, którzy męczyli te auta maksymalną eksploatacją i minimalnym wkładem. Do tego jest masa samochodów niby klasy premium, w których blacha była na słabym poziomie i nie uznano tych modeli za "spaprane". U mnie w domu były dwie W210 - jedna w kombi z 2002 roku, kupiona jak miała 4 lata, z silnikiem 3.2 w benzynie i z fajnym wyposażeniem. Autem zrobione było ponad 150 tysięcy i nie działo się w nim zupełnie nic. Drugi był przedliftowy, kupiony sporo po pierwszej W210, z 2 litrową benzyną. Raz robione były zaprawki na tylnej klapie po 3 latach jeżdżenia i stania w zimę "pod chmurką". Do tego wiskoza i przednie amortyzatory, więc niewiele jak na podówczas kilkunastoletnie auto. Zrobione tym autem zostało ponad 70 tysięcy km. Sprzedane znajomym, którzy jeżdżą do dzisiaj mimo, że zaliczyli stłuczkę a samochód ma ponad 20 lat. Na taksówkach jeździła tego masa - nadal się je spotyka. To raczej nie jest "spaprany model". Wiele z zarzutów a to o problemach ze stacyjkami, a to z wiązkami to efekty kupowania "rozbitków" czy "podtopków" czy innych zaniedbanych egzemplarzy i późniejsze powtarzanie narzekań tych, którzy w taki zakup się wrąbali i musieli stracić sporo na naprawy. Uczciwie mówiąc - to jest naprawdę udany model i na dodatek w kwestii rdzy - w USA do tej pory jeździ sporo W210 bez problemów blacharskich, bo po prostu jest tam bardziej sprzyjający klimat, co pomaga egzemplarzom użytkowanym nawet przez największych niechlujów ;) Oczywiście nie bronię tutaj dobrej blachy - po prostu jak dbasz, tak masz.
Pozdrawiam serdecznie :)
Czekałem na niego, super OTOMOTO!
Może teraz audi tt 1gen??
bzdura !!!! tył w w210 nigdy cię nie wyprzedzi chyba że mamy awarię ABS ASR. Mam w210 od 10 lat, nigdy w zimie nie stracił przyczepności. Nie pozwoli na to sprawny ASR, który działa rewelacyjnie. Jeśli chcesz podriftować to trzeba wyłączyć kontrolę trakcji ale wtedy na własną odpowiedzialność naciskasz gaz. Z rdzą to nie do końca tak źle, mam egzemplarz z 97 roku i nie ma dziur nie ma rdzy. 5 lat temu przeszedł kapitalny remont blacharski i mechaniczny koszt 18 tyś pln. Remont nie obejmował silnika i skrzyni.
Miałem taki rewelacja i wygoda. Bez gwiazdy nie ma jazdy!
Miałem W202 z '96 roku. Kocham te stare Mietki. Takiego Okulara też bym przygarnął :)
Może teraz Mercedes w211 lift sedan diesel
Popieram
Koniecznie E55 AMG
Byle nie diesel
@@mcioki diesel to porażka w aucie premium. Do januszowozu czyli Passata, Golfa, A4 to jak najbardziej. Jak już wspomniałem najbardziej chciałbym E55 AMG. Genialne auto za niewielkie pieniądze
@@bastilleplayinggames2750 Niby porażka, a mój 320 CDI V6 do dziś radzi sobie bez problemu z większością aut, że nie wspomnę o silnikach 420\450 CDI. Wszelkie benzyny poniżej 500 raczej się sporo napocą, żeby nadążyć.
Ja mam w210 bez ani grama rdzy:) wersja avantgarde 3.0TD 177km
Tylko cena nie wynosiła 5, a ponad 15 tysięcy
A to ciekawe. Ja znam salon PL 1999. Dbany/garażowany od nowości i gnije
@@TheJorgeWorld euro 210 w niemczech w stanie gabinetowym A gwarantuje ze sa takie to cena 10 tys euro dojebana i sie nie dziwie bo bardziej komfortowego duzego i bezwaryjnego auta w europie nie było w tych latach
miałem okulara z tym silnikiem, swietny silnik nie do zabicia, a jak sie depnie to ryczy jak smok, z łezką sprzedawalem bo juz kielichy gnily
mam E420 i poza rantem blotnika pod przednia lampa rowniez brak jakiejkolwiek rdzy
A może coś o Volvo V70 po 2007roku. Coraz częściej je widać na otomoto i dość szybko schodzą z tego co widać, a ciężko znaleźć jakieś testy.
Teraz proszę o test głównego konkurenta, BMW E39 #marcinprzetestuj
To może teraz LS430 lub GS MK II? #marcinprzetestuj
@Kuba Głowacki Fakt, zapomniałem! Dzięki, zrobiłem edit.
A co to za dziwne twory jakieś? Co to GS, LS? Kody jakieś? Trzymajmy się prawdziwych, NIEMIECKICH samochodów, wzorów niezawodności i klasy premium, tzw świętej trójcy - Audi, BMW I Mercedesa!
#marcinprzetestuj Lexus IS 200
I w205 c180 lub c200
Podoba mi się. Następcą zrobiłem kilka tys. Km i bylo cudnie. Bralbym tego z 5 cyl. 2.7 CDI. Od razu rdza do roboty i solidne zabezpieczenie "na tysiąc lat".
Używam takiego tylko w benzynie 2.8 v6, naprawdę ciekawy pojazd i bardzo wygodny, a do tego ten znaczek celownika na masce...
Marcin, jakbyś miał możliwość przetestowania ZADBANEJ Omegi A lub W140-tki 500 sel, byłbym wdzięczny.
Chu...we auto, dopóki nie wsiądziesz. Porównując z A6 V6, w210 V6 jest poziom wyżej.
What am I doing here? I don't even speak a word of Polish
Welcome to Poland :)
Super auto, wręcz terapeutycznie wygodne z idealną ergonomią. Co do rdzy - jeśli ktoś pomyślał o dobrym zabezpieczeniu jakieś 10-12 lat temu - będzie zdrowy do dzisiaj. Co do wyglądu - dla mnie dość kontrastowy - miłe dla oka proporcje, ale stylizacja... taka sobie. Za to wnętrze - super!
Za późno mówisz jaki silnik jest w danym egzemplarzu
nie to że bieda edition to jeszcze zjechana i zaniedbana wersja
Mam w210 2.9td od 11 lat
Zasadnicze pytanie: jak długo musiałeś się uczyć tych silników albo czy kartka z listą silników nie przysłaniała Ci szyby? :)
Od 11:53 do 16:30 - recytacja wszystkich możliwych wersji silnikowych
9:23 to tak samo jak w audi :P 100 C4 to przedlift A6 C4
Meredes nie musi być luksusowo wyposażony, wystarczy że to Mercedes, to stanowi o jego luksusie.
mój 2.0 kompressor był zajebistym autem gdyby nie blacha i zawieszające się sprzęgło kompressora, ale w podłokietnik 4 piwka wchodziło :) super auto, polecam :)
#Marcinprzetestuj VW Touareg 1gen 😎😛
no to teraz BMW E39
No i Omega hehe
Mało miejsca z tyłu jak na tą klasę 3.0 D i jeździsz całe życie koniec filmu standardowo ruda
@@kubu017 Gościu, odjeb się od Omegi
@@sylwanafili2106 tzn? Bo ci majster nikt poza tobą samam nie rozumie...
@@kubu017 Tzn że ODPIERDOL SIĘ OD TEGO SAMOCHODU!
Nie mogę obejrzeć tego odcinka do końca😢tęsknię za tym autem.
Ogladam te testy z ciekawoscia i dochodze do wniosku ze diesle wcale nie sa takie okrutnie oszczedne.
Gdzie sie podzialy te wszystkie klekoty, ktorych wlasciciele mowili zawsze "piatke po miescie"?
Tak mowil moj Wujek, ktory wieki temu mial najpierw Kadetta kwadrata 1.6D, pozniej Passata krokodyla 1.6D, pozniej Passata (chyba B4) kombi 1.9TD 90km, pozniej Clio kombi 1.5TD..
Wszystko zawsze "5-tke po miescie"?
Sa wogole jakies auta klasy compact lub podobnej, ktore faktycznie pala 5 do 6 litrow po miescie?
Volvo S40 1.6D?
Corolla 1.4D?
Czy mozliwe ze moj Wujek te wszystkie lata oszukiwal swojego chrzesniaka i zyl w klamstwie? :)
Niestety Twój wujek jest wierutnym kłamcą...
@@januszkarwowski519 zgadza sie.
Vectra 1.9 cdti 150km średnie spalanie 15000km zrobione to 5.5-6l, jazda mieszana
@@FryciuzNarwhalsa czy jestes moim wujkiem? :)
To ten sam silnik co SAAB tiid?
#marcinprzetestuj W211 E320 bez różnicy On czy Pb.Jest to auto które zawsze chciałem mieć. Testujesz auta dokładnie pod takim kątem jaki mnie interesuje.Pozdrawiam
Miałem w124 potem okulara. Baleron zero korozji, a okular gnił w oczach. Do dzisiaj żałuję tej zmiany. Teraz nowe vito i blachy papierowe. Zobaczymy za parę lat co to będzie. Nie ma już tej jakości mercedesa.
miałem w210 2.0 186 koni kompressor avantgarde. świetne auto, wygodne, ciekawe :D
Oczywiście jak W210 miały kilka lat i wtedy rdzewiały to mogły wkurzac, ale jak teraz mają 20 lat to już nie wyróżniają sie jakoś mocno. Mój okular gnije, ale nie jakoś tragicznie. Auto jest ogółem zdrowe, tylko wszędzie ma takie rude centki i jakby je tako zostawiać to faktycznie potem można mieć problem, ale jak się je czyści i dba aby się nie powiększały to tragedii nie ma. Jak dbasz tak masz, a do tego mój od 4 lat non stop stoi pod blokiem i o dziwo nie ma z nim jakichś problemów żebym miał na niego narzekać. Więcej problemów to ja miałem z Hondą niż z W210
Niejedna ruda straciła dziewictwo w takim mesiu. 😁
Hyhyhyhyhy
W jakich innych samochodach występują takie silnik co wymieniłeś.
A i w jakich innych samochodach występują takie skrzynie co wymieniłeś i tą co ten samochód posiada
Przy teście walizek pokazujcie ile wolnego miejsca zostało. Druga rzecz to ciężkie walizki inaczej się ładuje do środka niż lekkie. Powinniście ten aspekt mieć w głowie podczas testu
#marcinprzetestuj BMW E39 tylko że w benzynie i Volvo s80
Mega fantastyczny wóz który się kocha albo nienawidzi. Wbrew obiegowej opinii, korozja w nim nie jest wielkim problemem.
Strasznie nie podobaja mi sie te lampy. W mercu, polowce czy roverze, wszedzie tak samo brzydkie
Janusz Tracz takim jeździł
Czy jeśli znajdę dobry egzemplarz tego samochodu bez korozji i rdzy, to czy istnieje pewny sposób na zabezpieczenie karoserii przed korozją w przyszłości?
Dziękuję Marcinku widze że czytasz komentarze i za to szanuję waszą twórczość, prosiłem o Mercedesa i mam... robie herbatke i ogladam :) tak Wogole co myslisz o Roverze ? :) pozdrawiam Panie Marcinku
Kiedy będzie można zobaczyć transportera multiwan t5 t6 caravelle albo Forda custom Trafic i inne samochody pozdrawiam
Nie mogło zostać bo jak by wyglądało Mercedes A133 xD albo Mercedes C150 xD
Gdyby nie rdza auto na lata ale nie wszystkie 210 tak rdza lubi 😁👍
To auto nie ma problemu z korozją tylko blacha jest tak słaba i cienka że szybko ją ruda łapie a widziałem wiele materiałów teraz współczesne auta co by nie było nigdy Ci tak nie przegnije.W tym Mercu jest taki sam gatunek blachy jak w Mazdzie 6
@@ukaszzawadzki5177 znawca, metalurg
Pytanko do posiadaczy.. Jak się sprawuje skrzynia automatycznga, gdy nie jest się Januszem i wymienia się olej w niej?
mam w210 e320 cdi , kupilem jak mial 186tys przebiegu i po roku uzytkowania postanowilem sprawdzic olej i jak sie okazalo nie byl wymieniany , wymienilismy olej i filter teraz mam 226 tys przebiegu i skrzynia sprawuje sie bardzo dobrze , nie wiem dlaczego konstruktorzy wyszli z pomyslu nie wymieniania oleju ja osobiscie zalecam wymiane .
"jak kiedyś zimą spodnie śnieg " 2021 spadł ....
#marcinprzetestuj Volkswagen Phaeton
Prezes71pl zgadzam się;)
Z tym nie wymienianiem oleju w skrzyni czy w ogóle czym kolwiek to była plotka dla tłumoków 😂😂😂
2:30 kurła u szwagra jest nawet plejstejszyn w zagłowku XD
Ten samochód to śmietnik widać to od razu po wnętrzu i karoserii, trzeba było mówić jak chcieliście zobaczyć piękna 210 z 1995r ;)
Pierwsza v70tka to drugi lifting 850tki 😎 Wiem bo miałem kiedyś 850tkę w kombi po liftingu z 1996 roku.Tak na marginesie to cudowne autko 🤗
3:36, zima 2021: hold my beer
Świetne auto. Właśnie takiego szukam. Chciałbym V8 ale rozsądek podpowiada troszkę mniejszy silnik choćby dlatego, że ma to być daily. Film jak zwykle bardzo miły do oglądania. Pozdrawiam serdecznie.
Z tego co sie dowiedzialem to roznica w spalaniu miedzy V6 a V8 jest niewielka.
Super filmy 👍 moglibyście dać Renault Safrane.
Mercedes 124 był "świetny"...? Żart roku. Gnił na potęgę, był wolny i głośny, a w wersjach benzynowych miał archaiczny k-jetronic wywodzący się w prostej linii z II wojny światowej... 210 jest pod każdym względem lepszy- wygodniejszy, znacznie cichszy, znacznie szybszy nawet w podstawowych wersjach i bardziej pojemny. Tylko ta rdza...
Zgadzam się. Jedyne co było lepsze w W124 to zabezpieczenie przed rdzą, ale wczesne egzemplarze. Im późniejsze W124 tym bardziej się zbliża pod tym względem do okulara.
@@piotrsega2776 dokładnie. Wersja z szeroką listwą to dramat
@Tomasz Wojciechowski akurat ja piszę z perspektywy człowieka, który miał osobiste doświadczenia z jednym i drugim samochodem(użytkowanie i serwis). 210 jest o klasę lepszy. Ilość miejsca w środku, wyciszenie, wytłumienie, bardzo dobrze skonstruowane przednie zawieszenie(wahacz nie wyskoczy jak w 124...). Gama silników- nie ma niejeżdżących padeł czy muzeum(jak k-jetroniki...).Oczywiście nie licząc tej nieszczęsnej blacharki...
@Tomasz Wojciechowski wiesz, W124 było samo w sobie dość dobrym autem w mojej opinii, tylko, że wtedy każde w tej klasie takie było, czy to Audi 100 C3, czy BMW 5 E28. Tylko, że u nas w przypadku merca wynieśli to na taki poziom, że hur durr jaki to on nie jest dobry i bezawaryjny. To jest dobre auto, ale na pewno nie w takim stopniu jak to przedstawiają u nas.
@@piotrsega2776 powiem więcej- moim zdaniem Audi C3 to lepsze auto od 124. Więcej miejsca, lepsze wyciszenie, no i legendarna trwałość blacharki. 124 ma lepsze zawieszenie i to jego jedyna przewaga.
Mi bardziej podoba się W124 lub 123 niż taki okular. Takie moje zdanie
Przydaloby sie moze jakies Mitsubishi , Lancerek czy cos :D
Mmm ale ujęcie kopcenia z góry
Czy tylko ja mam wrażenie, że okularów jest teraz mniej na drogach niż baleronów ?
Coś w tym jest, już nie pamietam kiedy takiego widziałem a starszy model dość czesto widać
Chyba to dziala na tej zasadzie ze na Balerona zwracasz uwage a na W210 mniej.
U mnie w miescie zdecydowanie mniej Baleronow niz 210, ale 210 juz i tak niewiele.
@@jareknowak8712 obydwa są dla mnie nudne ale u mnie jednak zauważam przewagę baleronów.
Ale jajo -- ja takim Mercedesem tylko kombikiem przejeździłem 10 lat i zawsze mnie zastanawiało dlaczego ten schowek - śmietniczka jest tak zrobiony jakby tam czegoś brakowało:) Nie miałem tego kubełka:)
A może teraz przetestujecie ostatnie pancerne Audi 80 B4
#marcinprzetestuj może corsa c?
#Marcinprzetestuj Volvo s40 1-szej generacji :)
Dojebali poprawkę błędu z ilością koni, ale już jak pojebali ekran z naprawami to nie ogarnęli XD
No wymiana turbo podczas przeglądu zerowego zniechęciła mnie do kupna tego auta xd
12:57 gdyby tak zostało, to dziś mielibyśmy np. S160 albo E15 AMG ;)
Świetny samochód tylko ta korozja... Tata jeździł 8 lat (od 2010, rocznik 2000) i gdyby nie korozja to jeździłby dalej, niestety poszedł na złom :(
To może teraz Seat leon, Toledo? :D
8:17 xDDD śmiechłem
Dobrze że nie wypadł od spodu.
W210 3.0 TD 177KM 1999R. Mam takiego od 2008r. Mistrzowskie autko jeździ do dziś zapraszam na kanał. MGIZZMO
Dla niego te 300 tys.to nic jak jest silnik 32 cdi albo 30 turbodiesel
Gdyby w podłokietniku nie było apteczki to byłby taki schowek wtedy
W/S210 trzeba znać żeby o nim opowiadać.
A MOŻE NASTĘPNE BĘDZIE VOLVO V 70 2.5 TDI 2001 R. POZDRAWIAM SERDECZNIE.
No mi się ten samochód ewidentnie nie podoba
Najwygodniejszy samochód jakim jezdziłem. Tylko niestety mój 270 CDI psuł się na potęgę. Włożyłem w niego więcej niż zapłaciłem za niego.
To czym go zakonserwowaliście że nie zgnił?
Miałem s210 przed lifta V8 4.2. Był na Full wypasie, skory, pompowanie foteli i inne pierdoly. Nawet spalanie nie było takie złe, no ale oczywiście dużo rudej. Gdyby nie ona miałbym go do dziś.
Dziura w oparciu fotela kierowcy zaczyna się pojawiać w okolicy 400-500 tys km gdy auto zmienia właścicieli lub jeździ na Taxi, normalnie użytkowane przy 700 t km jeżdżą i wyglądają jak 1-2 letnie innych marek (tych lepszych)
Oczywiście złomy z przebiegiem 160 tys km są tylko odpowiedzią na „potrzeby rynku”
#marcinprzetestuj
Proszę o przetestowanie modelu Peugeot 308 SW I generacji z silnikiem 2.0 Hdi. Planuję zakup takiego auta i nie wiem czy to dobry wybór a jeżeli dobry to na co zwrócić uwagę przy oględzinach ;)