Przyglądałem się temu i odniosłem wrażenie jakbym to ja to robił . Nic dodać nic ując. Natomiast klucz dynamometryczny to ja mam w rękach ... od 50 lat , bo jak mi pewnego razu dokręcili koła kluczem dynamometrycznym w warsztacie to później do odkręcenia śrub musiałem użyć przedłużacza metrowego.
ooooooooo, masz klucz dynamometryczny.......... a w instrukcjach nie ma przypadkiem podanych momentów dokręcania jarzma , zacisku...... jak masz klucz i podajesz moment dokręcania koła to i te momenty warto byłoby podać.....
Przyglądałem się temu i odniosłem wrażenie jakbym to ja to robił . Nic dodać nic ując. Natomiast klucz dynamometryczny to ja mam w rękach ... od 50 lat , bo jak mi pewnego razu dokręcili koła kluczem dynamometrycznym w warsztacie to później do odkręcenia śrub musiałem użyć przedłużacza metrowego.
Super
Super film! Czy mógłby Pan pokazać miejsce w którym podstawił Pan kobyłkę ?
Zakładasz bez osłony tarczy hamulcowej...?
Nie.
ooooooooo, masz klucz dynamometryczny.......... a w instrukcjach nie ma przypadkiem podanych momentów dokręcania jarzma , zacisku...... jak masz klucz i podajesz moment dokręcania koła to i te momenty warto byłoby podać.....
Ten klej do gwintów uważam za zły pomysł. Na następny raz weź to odkręć. Tak samo wazelina a powinien być smar ceramiczny
Przecież fabrycznie śruby też są nasiąknięte klejem i jakoś się odkręcają.Po za tym klej zabezpiecza śruby przed korozją.