Patrząc perspektywy czasu i przede wszystkim przez pryzmat afery z ocenami cyberpunka okazałeś się jednym z niewielu rzetelnych recenzentów. Zdaje się że nastąpiła klasyczna sytuacja w stylu- Biją naszych to jazda z nim tak jak z Howardem Webbem. Bez emocji po czasie w obu przypadkach okazało się że to łysole mieli rację 😜
Kolejny filmik o Wiedźminie 3 ❤ Dziękuje UV. Jesteś najlepszy na scenie gier obecnie. Cieszę się że wystartowałeś swój kanał Pozdrowienia z Kansas City
8.5 to nie jest niska ocena problem jest taki że od lat panuje niezdrowa "inflacja" w ocenianiu rzeczy - wszystkich "rzeczy" bo praktycznie nikt nie używa całej skali tak jak się powinno tylko coś poniżej 7 to już słaba rzecz
Ja do redów mam poważy zarzut tego, że specjalnie uwalili najwyższe dostępne ustawienia na PC aby kąsolowcy nie płakali. Z resztą w przeciekach było, że Sony prosiło aby wersja PC za bardzo się nie różnica od konsolowej, wiec dodatkowe ustawienia się odblokowało w pliku tekstowych.
Muszę przyznać, że nie znałem tej historii za bardzo, może dlatego, że kiedyś nie śledziłem polskiego giereczkowa (tego gazetowo/portalowo/jutubowego). Może przesadzam, ale zaimponowałeś mi tą historią Panie UV - szczerością, profesjonalizmem, dystansem. Śledzę twoje poczynania od niedawna, ale chyba właśnie zostałem fanem. Takich ludzi, takich dziennikarzy nam potrzeba, dzięki za to! PS. Podcasty z Rysławem to złoto - jego oglądam od dawna, więc wiem czego się spodziewać, ale jak sprawnie prowadzisz i nakierowujesz te rozmowy (oraz jego słowo- i myślo-toki), to jest sztuka. Tak trzymaj, pozdrawiam serdecznie!
Pamiętam tamten czas i aferke z tą recenzja. Nie pamiętam samej recenzji ale uznałem ją wtedy za jedną z nielicznych przydatnych. Był wielki hype na polską mega produkcję ze uznałem ze recenzje 10/10 są nic nie warte i szukałem takich które przyznają ze coś jest też nie halo w tej grze. Ogladalem wtedy tvgry ale UV nie kojarzyłem za mocno, od tamtej pory wiedziałem juz kim jest UV, ale nie w negatywnym sensie, po prostu zaznaczyłeś swą obecność w mojej świadomości 😄
To jeden z powodów dla których skasowałem tam konto. Nie mam też ochoty zakładać już chyba nigdzie gdzie się odbywają dyskusje... ostatnimi czasy ciężko o normalne rozmowy. Podobnie było podczas premiery TLoU2 - jak się rozpływałeś z innymi w zachwycie to było w porządku... ale jak miałeś jakieś uwagi (czy - nie daj panie Bobrze - próbowałeś wymienić wady) to najpierw kazali ci wrzucić zdjęcie twojej konsoli jako dowód, że nie jesteś trollem czy coś takiego. Potem szydera na pełnym gazie... A ocena zasłużona bo gra nie jest idealna - system walki w ogóle mi nie podszedł, przeładowanie zawartością (łupy o niewielkiej wartości) przez który bardziej doceniam mniejsze gry - od czasów Morrowinda preferuję zbierać co cenniejszy łup zamiast dusić klawisz USE by wciągać wszystko jak odkurzacz. Bardzo lubię w RPGach rozwój postaci i to uczucie przypływu mocy a W3 wywoływał u mnie lekką konfuzję. "gram peel" słodki Jezu ten serwis nadal żyje? Jak stamtąd uciekłem (po kupieniu Divinity OS1 oryginał nie EE) to tam już wiało pustkami. Zaglądam tam raz na rok i ciągle pustki... dla kogo to żyje? Co prawda nie ma tam już Wojmana (który był kopią Soula/Longwintera czyli stereotypowy admin/moderator z dowcipów), ale i tak szkoda że ekipa wykruszyła się.
UV, nie przejmuj się hejtem, mów zawsze szczerze, gdziekolwiek będziesz pisał o grach czy się wypowiadał, zawsze uczciwie i szczerze. Gram od wielu lat i zdecydowanie bardziej trafia do mnie takie podejście niż sztuczne zawyżanie (albo zaniżanie) ocen. One zawsze będą subiektywne. Tak naprawdę to najważniejszą rzeczą jaką możesz dać w recenzji jest twoje odczucie, które powinno być autentyczne i oparte na doświadczeniu, które wyniosłeś z danego gatunku i gier w ogóle. Dlatego właśnie oglądam Ciebie i Rysława, jesteście autentyczni w waszych opiniach i przemyśleniach. Tak trzymać. W erze wszechobecnych clickbaitów i wszelkiego rodzaju patotreści taka postawa jest na wagę złota.
Ja pamiętam jakiś filmik w którym opowiadałeś o wrażeniach z ogrywania prologu. Ale to chyba było na jakimś zamkniętym pokazie ,może coś mylę. Padło zdanie ,że jest dobrze i wtedy zamówiłem kompa ,a W3 dostałem razem z gtx970 bo była promka :)
Dalej cyberpunk na PS4 jest nie grywalny, bardzo dziwię się że uszło i uchodzi to redom na sucho, ja kupiłem na premierę czuje się oszukany i następnym razem jak będę go chciał przejść ściągnę go z torenta na pc
Trzeba było od początku kupić na pc, zacząłem grać dzień po premierze i żadnych błędów a gdy widziałem co się dzieje na starych konsolach to nie wierzyłem że taki syf przeszedł testy.
Jako doświadczenie Wiedźmin 3 to dla mnie 11/10. Fenomenalny, spokojny początek w Białym Sadzie, klimatyczna wycieczka do Velen i widok na pierwszą wieś w oddali, genialna muzyka w Kaer Morhen, wątek Barona, cały dodatek Serca z Kamienia.... tych momentów mniejszych i większych mógłbym wymienić mnóstwo, jedyna tak duża gra którą skończyłem 4 razy, na różnych platformach. Jako fan prozy Sapkowskiego o przygodach wiedźmina i reszty ekipy, dla mnie to było spełnienie marzeń. Jednak jako gra, produkt rozrywkowy, 8/10 to raczej max. Gra spartoliła alchemię, uważam że jedynka wciąż ma to najlepiej zrobione, najbliższe książkom. Pytajniki z obozami bandytów i gniazdami potworów były nudne w 2015, są i dziś. Walka która jak sami twórcy przyznali, mogła być lepsza, mogło być precyzyjne trafianie w części ciała wrogów, a dostaliśmy machanie cepem. Jedynka miała najlepszą CHOREOGRAFIĘ walk, ale system walki sam w sobie dyskusyjny. Jazda na płotce nieco toporna, RDR w 2010 robił to dużo lepiej. Z tego względu wyścigi konne były dość nieprzyjemne do zaliczania. Powolny wjazd do Novigradu i rozglądanie się po murach było cudne, ale szybkie podróże przez lasy to tragedia. Wiedźmin 3 może być grą 10/10 i więcej jeśli mu wybaczymy rzeczy które nie wpływają tak bardzo na nasze wkurzanie się podczas grania. To właśnie jedna z takich gier, wybitna na tyle na ile nam to pasuje. Ale obiektywnie, patrząc przez pryzmat różnych problemów technicznych, błędów i średnich rozwiązań gameplayowych, to nigdy nie było 10/10.
Ha, pamiętam ten moment z recenzją, pamiętam z premierą... jejku grałem w Wiedźmina 3 w wersji 1.0 to na PC były problemy z czasami wczytywania, w grę ciężko się grało na dysku HDD (wtedy standard na konsolach). Pamiętam, że zrezygnowałem w wysokiego poziomu trudności bo gra mi się dłużej wczytywała niż byłem w stanie pograć. Był też patent z wyrzucaniem pancerzy w jednym miejscu, bo jeszce wtedy nie było skrzynki, a nie było możliwości wszystkiego zmieścić w ekwipunku. Po którejś aktualizacji wszystko mi zniknęło. Ale pochwalę się, że nigdy nie miałem problemu z Płotką. Ciężko mi powiedzieć coś o wydajności, bo możliwe, że ograniczeniem był mój ówczesny PeCet. Fajny materiał, fajny, taki na 8.5 xD
Dla mnie W3 to jednocześnie przeciętniak i arcydzieło. Z jednej strony taki sobie system walki i tragiczny rozwój postaci, a z drugiej świetna historia, bohaterowie i piękna grafika i muzyka. Dla mnie W3 był spełnieniem marzeń, książki Sapkowskiego znam na pamięć a ta gra jest doskonałym ich dopełnieniem. Lubię czasem do niej wracać, pojeździć po Velen, pogadać z npcami, zabić utopca, ale na pewno nie przejdę znowu całości bo nie wytrzymam już po raz kolejny tych samych wydarzeń i walk. Mocno trzymam kciuki za CDP, oby Wiedźmin 4 był jeszcze lepszy, oby system walki był bardziej wymagający
Ale po co system walki bardziej wymagający? Chcesz zrobić z Wiedźmina kolejną Souls-like grę bo taka jest obecnie moda? System walki w Wiedźminie jest idealny, albo przynajmniej bardzo dobry i nie potrzeba go robić trudniejszym.
@@milioner55 bo walka w w3 jest prostacka i nudna. Wygląda tak samo kiedy walczysz z utopcem, widłogonem czy strażnikiem miejskim, zawsze naparzasz X, czasem unik/znak/petarda. Oczywiście że wolałbym żeby walka przypominała soulslike
bo ta gra (podobnie zresztą jak CP2077) to świetny/bardzo dobry film interaktywny i przeciętna, może w porywach dobra gra. Tak jak piszesz świat, bohaterowie, klimat są wybitne. Mechaniki - najczęściej już niekoniecznie.
Hej, a może coś więcej o kulisach pisania recenzji? Na ile wcześniej dostawaliście kopie, ile czasu spędzałeś nad ogrywaniem, jakie punkty powinny byc poruszone przy dobrej recenzji, I może jeszcze coś o tym czy jacyś wydawacy/ producenci próbowali "kupic" bardziej przychylne słowo 😅
Pamiętam jak kilka lat temu jechałem tym samym tramwajem co Ty i miałem ochotę dać Ci karteczkę "8,5/10. Pamiętamy" ale nie miałem przy sobie żadnego zeszytu xD
Zgadzam się. Grałem w W3 na Xboxie i PS4 kilka lat po premierze. Wersja plejakowa zabugowana nadal. Nie mogłem chociażby ukończyć jakiegoś zadania w Białym Sadzie. Na Xboxie nigdy nie napotkałem żadnego buga.
Świetny materiał! Szkoda że nie jesteś fanem soulsów, bo chciałbym znać Twoje zdanie na temat dodatku do Elden Ringa i ogólnie atmosfery wokół FromSoftware.
Uwielbiam Wiedźmina 3, ukonczylem go wiele razy, zajrzałem pod każdy kamień, wykraftowałem każdy wiedzminski rynsztunek, co nie zmienia faktu, że Wiedzmin 3 ma wiele problemów, które po latach widać wyraźnie. Największe bolączki Wiedzmina 3 1) system rozwoju postaci w formie tych beznajdziejnych slotów. Nie prościej i LOGICZNIEJ można było zrobić zwyczajne drzewko? Pamiętam jak ogrywalem kilka razy Wiedzmina 2 i Geralt idący w magię był totalnie innym Geraltem który parał się alchemią. Pomimo tego, że Geralt musi być Geraltem, czyli wiedzminem z dwoma mieczami rozwoj postaci w W2 był logiczny, a ograniczona suma talentów do wydania nie pozwalała wymaksować wszystkiego i wymuszała logiczne dysponowanie owymi talentami by osiągnac zamierzony cel. 2) niezagospodarowane połacie terenu w południowej/poludniowo wschodniej częsci mapy. Nie ma tam praktycznie questów. Wybrzeże jest usiane piratami i kanibalami. Mam wrażenie, że po prostu zabrakło tam czasu na zaimplementowanie jakichś questów. Kanibale aż proszą się o jakiś quest zamiast być po prostu randomowymi npcami do ubicia. 3) jedzenie w trakcie walki. Obecnie mam zainstalowany mod z warsztatu steam o nazwie "eating can wait" ktory sprawia, że nie mozna jeść udka z kurczaka wywijając piruety mieczem. Każdemu polecam ten prosty mod, który sprawia, że alchemia i Jaskólka przy pasie nabiera sensu a walki stają się troche bardziej taktyczne. 4) QUEN. Jezu Chryste, czy nikt w CDPR po jakichś wczesnych beta testach tej gry nie zauwazył jak ten znak trywializuje rozgrywkę. Wszystkie buildy są bez sensu tak naprawdę, skoro mozna odpalić quen, pokonac przeciwnika w 5 sekund i znowu włączyć quen. Znowu - Wiedzmin 2 robił quen lepiej. Generalnie cooldown tych wszystkich znaków powinien być dłuższy przez co nie mozna byłoby rzucać quena tak szybko. Przecież dało się to w prosty sposob naprawić. 5) Biorąc pod uwagę to co napisalem wczesniej gra jest trywialnie prosta nawet na najwyższym poziomie trudnosci, w zwiazku z czym buildy to tylko kwestia kosmetyczna nie wplywająca na gameplay. 6) Gdy przejdziemy wątek głowny gra wraca do "stanu początkowego". Czyli nawet gdy dajmy na to Nilfgaard wygra wojnę, to i tak bedzie zajmował na mapie te same pozycje, a Redanscy zolnierze nadal bedą w tych samych obozach. Znowu chyba zabrakło czasu developerem, by finalnie świat odzwierciedlał nasze wybory. Kompletnie wybija mnie to z immersji. Jak fajne byłoby to, gdyby Nilfgaard mógł przejąć Novigrad po śmierci Radovida, lub na odwrót Redania wygrywa wojnę i kasuje to wszystkich nilfgaardczyków z mapy. Świat powinien zareagować na nasze wybory. To jest podstawa dobrego RPG. 7). Mało opcji dialogowych. Nie zauważa się aż tak tego, ponieważ są świetnie napisane. Co nie zmienia faktu, że jest ich mało.
Ahh Wiedźmin 3 , też mam wiele refleksji nad tą grą,pierwszy raz ogrywałem w okolicach 2018 roku gdy kupiłem PS4 i wtedy gra zrobiła na mnie kosmiczne wrażenie, przez lata przeszedłem pewnie 3 lub 4 dobre razy , w tym roku miałem ochotę zagrać z racji wersji nextgen i zakupu PS5 pograłem parę godzin i stwierdziłem że Wiedźmin 3 nie oferuje już dla mnie nic ciekawego pod względem gameplayu , historie ciekawostki easter eggi znane na pamięć więc granie dla fabuły nie miało już sensu bo przeżyłem już ją wiele razy na różne sposoby i wszystkie wybory . No i odbiłem się po kilku albo kilkunastu godzinach znudzony rozgrywką , fabuła podstawki i dodatków i całkowity ich rozmach naprawdę porywa , klimat , muzyka ,oprawa ale wtedy pokazują się mankamenty nudny na te czasy system walki , słabe drzewko umiejętności , nie wiele tak naprawdę mechanik urozmaicających grę , pytajniki , system craftingu też wypada już dosyć nużąco. Wiele idzie znaleźć mankamentów lub rzeczy które personalnie każemu przez tyle lat obrzydły tym bardziej kiedy ograło się przez ostatnie lata wiele gier , zmieniło się pogląd na pewne kwestie i przede wszystkim emocje związane z tą grą już opadły co daje możliwość trzeźwej oceny i tak jak mówisz 8,5/10 również taką ocenę bym dał ze względu na to że ta gra swoje mankamenty oczywiście posiada i myślę że żadna gra nie jest 10/10 po prostu te o których tak twierdzimy mają dla nas szczególną wartość ale obiektywnie nigdy nie są ideałami. Pozdrawiam wszystkich ❤️
8.5 to bardzo uczciwa ocena dla w3. Ps. Ograniczona liczba modeli NPCów w przypadku gier jak W3 to będzie w 99/100 przypadkach kwestia budżetu/optymalizacji a nie „lenistwa”/„chodzenia na skróty”.
Pamiętam jak wyszedł Wiedźmin 3. Specjalnie kupiłem wtedy PS 4 żeby mi gra bez problemu działała. Uruchomiłem grę, przeszedłem prolog po czym poszedłem spać, bo następnego dnia 12h zmiana w pracy. Gdy wróciłem okazało się, że jest nowy patch, a gdy go ściągnąłem okazało się, że save jest niekopatybilny z nową wersją i trzeba grę zacząć od początku. No dobra. Znowu przeszedłem prolog, poszedłem spać i do pracy. Wracam do domu, jest kolejny patch, i znowu save jest nie kompatybilny z poprzednią wersją i trzeba zaczynać od początku. Przeszedłem ten ****** prolog, poszedłem spać i następnego dnia do pracy. Wróciłem, chce sobie pograć, a konsola się nie włącza. Sprawdziłem na necie symptomy co jest nie tak i okazało się, że musi isć do serwisu. Okazało się, że płyta główna odmówiła posłuszeństwa. Serwis bez problemu wymienił całą konsolę, tyle że oczywiście wiązało to się z tym, że wszystko było wyczyszczone. Odpuściłem sobie Wiedźmina 3 zupełnie, nie chciało mi się kolejny raz tego ********** prologu przechodzić. Do Wiedźmina 3 wróciłem dopiero jak wyszły oba dodatki i pojawiło się zbiorcze wydanie w dobrej cenie.
Hm a myślałem że mój save na xbox360 był największym koszmarem. Ostatnia misja w Assassin's Creed BF4, wczytywanie ostatniej misji, wyrzucenie do dashbordu z info o uszkodzonym savie. Zrobiłem format konsoli i przeszedłem na 99 procent całą grę. Wkur.. ale z drugiej strony satysfakcja z przejścia.
Dla mnie Wiedźmin 3 jest rewelacyjny w swoim gatunku actionRPG, ale maksymalnej oceny nigdy bym nie dał z jednego powodu - mega irytująca Płotka i poruszanie się nią, a grałem już spory czas po premierze ze wszystkimi dodatkami i poprawkami.
Ciekawi mnie czy oczekiwania ludzi wobec gry wpływają na wystawiane recenzje i jak odnosi się do tego ktoś wysoko postawiony w redakcji. Czy kiedy dajesz dość słabą ocenę grze bardzo wyczekiwanej, to własnie taka osoba z redakcji może to wstrzymać jakoś, żeby nie było potem złej renomy o całej firmie, czy jednak kto pisze recenzje ten ocenia i tyle.
Ocenianie według stanu jaki się dostaje - gdyby tak dziś było, to niemal żadna gra by nie miała dychy. Dlatego jak ktoś daje dychę - to od razu można recenzję do kosza wywalić. Bo która gra nie jest łatana?
Dla mnie osobiście wiedźmin 3 spośród wszystkich ogranych do tej pory gier jest wlasnie najblizej gry 10/10, ale po cichu licze ze kiedys pojawi się gra jeszcze bliżej ideałowi
Mam wrażenie że nagrywając ten materiał miałeś ostrą bekę XD Pamiętam jak sam przeczytałem tamten tekst z czystej ciekawości wiedząć że i tak w tego wieśka będę ostro i mocno grał bo z resztą dosłownie kilka tygodni wcześniej zaopatrzyłem się w nowy komputer. Czytając reckę nawet nie przypuszczałem jak bardzo ludziom w komentarzach odbije szajba. Co zabawne grając na PC z ręką na sercu i pod przysięgą mogę powiedzieć że podczas mojego pierwszego przejścia W3 zaraz po premierze nie trafiłem nawet na jeden błąd o których pisało się w sieci NAWET dotyczy to problemów ze schematami cechu wilka- u mnie wszystko działało poprawnie. Jednak co jeszcze jest zabawne to z każdym kolejnym przejściem było w tym temacie tylko gorzej i coraz więcej błędów u mnie występowało. Jednak jeżeli miałbym być szczery to od dawna uważam Cię za wiarygodne źródło jeżeli chodzi o opinię na temat gry.
Wiedzmiak 3 i RDR 2 dwie najlepsze gry w historii. Szkoda, że większość gier Open World nie ma nawet do nich najmniejszego startu. Co to były za wspaniałe przygody ...
Szczerze? Horizon: Zero Dawn był genialny. Ale braki fabularne i animacji, tak W3 wygrywa, ale walka w Horizon lepsza. Ghost of Tsushima - bez interfejsu, wiatr, liście, chmury - to było piękne. Pierwsza połowa gry magia, druga połowa mapy już średnio. Dużo lepiej niż W3. Są gry porównywalne lub lepsze w innych aspektach. RDR2 wygrywa z W3 zdecydowanie. A i Cyberpunk po łatkach i z dodatkiem jest mocny.
"dal 8,5 wieskowi, spjerdolil do norwegii przed hejterami" mogłeś dac taki tytul 😅 masakra nie wiedziałem ze az tak ludzie maja odklejke za oceny, 8,5 to wysoko, widze ze dla wiekszosci oceny powinny byc albo 1 albo 10
ocenianie gier w skali 1-10 kompletnie nie ma sensu, a ocena wersji recenzenckiej, która ma prezentować ocenę pierwowzoru, który rzekomo ma być poprawioną wersją recenzencką to już w ogóle jakiś absurd.
cóż, to pokazuje jak jesteśmy małostkowi, przypieprzając się o pół oceny, nie czytając oczywiście tekstu. szkoda, że nie jest to mgliste wspomnienie, a temat ciągle jest aktualny, bo ludzie ciągle mają ból sraki, jak zobaczą odmienną opinię popartą argumentami. A to spuszczenie się nad ocenami to już w ogóle uważam za komedie
Nie byłem wśród hejterów ale nie rozumiałem wtedy jak Wiesiek mógł nie dostać 10/10 w porównaniu do Skyrima który taką ocenę dostał a moim zdaniem był i nadal jest dużo słabszą grą
Też bylem hejtowany na GOLu, bo śmiałem krytykować Wiedźmina 3 wymieniając masę konkretnych argumentów. Oczywiście skończyło się na tym, że po jakimś czasie znudziło mi się gdy nazywano mnie fanbojem Gothica i usunąłem tam konto. Do betonu nie przemówisz. Po premierze Wiedźmina 3 był taki okres kiedy nie można było nic złego napisać o grze, bo rzucała się na ciebie horda hejterów. Najzabawniejsze było gdy na GOLu pojawił się artykuł krytykujące pewne aspekty AC: Odyssey, które spokojnie można było odnieść też do Wiedźmina 3, gdyż jak wiadomo Ubi się bardzo na W3 wzorowało. A jakie były (i są) moje zastrzeżenia w stosunku do W3? Chociażby oparcie całej mechaniki erpegowej na poziomach. Poziomy były przypisane do questów, potworów, ludzkich przeciwników, ekwipunku. W przypadku questów sprawia to, że każde przejście wygląda tak samo. Nikt raczej nie popłynie w pierwszej kolejności na Skellige, bo poziom. Sprawiało to, iż niby otwarty świat stawał się de facto zamknięty. Co do poziomowania przeciwników: prowadziło to do absurdalnych sytuacji, gdy utopiec spotkany na Ziemiach Niczyich był silniejszy od gryfa z Białego Sadu, a dziki które pojawiały się w Sercach z kamienia były silniejsze od Dzikiego Gonu. Z ekwipunkiem sytuacja była taka, że zniechęcała do eksploracji. Co z tego, że zdobyłeś kozacki miecz skoro założysz go za kilkadziesiąt godzin, a gdy to zrobisz to wkrótce znajdziesz lepszy przy pierwszym obdartym bandycie spotkanym na bagnach? I gdy pisałem, że każdy z tych aspektów Gothic rozwiązywał lepiej to byłem nazywany fanbojem Piranha Bytes. Inna sprawa, że takiego ELEXa 2 oceniam na 5/10. Taki ze mnie fanboj. Dla mnie Wiedźmin 3 to taka gra na 8/10, ewentualnie z plusikiem i to nie ze względu na aspekty techniczne, ale na aspekty erpegowe, gdyż oceniam grę jako action RPG. Trzecia część jest też częścią, którą przeszedłem najmniej razy z całej serii, bo jedynie dwa. Przed premierą sądziłem, że będzie to tytuł, który będę ogrywał na okrągło, tak jak swego czasu dwa pierwsze Gothiki. To poziomowanie wszystkiego sprawia, iż gra traci to co najważniejsze w rolpejach: replayability. Pierwszego Wieśka przeszedłem spokojnie jakieś siedem razy, a drugiego niewiele mniej, bo pięć czy sześć. Nie wiem czy jeszcze kiedykolwiek wrócę do W3. Może gdyby wyszedł mod wycinający całą erpegową mechanikę co upodobniałoby grę do serii RDR...
Polecam mod W3EE i najwyższy poziom trudności, gra sprawia dużo więcej satysfakcji plus między innymi mod usuwa levele a skill pointsy otrzymujesz kiedy wykonujesz daną czynność (coś jak kcd) do tego przebudowana alchemia itp
U mnie jest na odwrót bo niedługo będę robić 9 przejście, podczas gdy W1 przeszedłem chyba 4 albo 5 razy a W2 bodajże 5-6 razy. Mimo powtarzalności uwielbiam ten świat, klimat i postaci, przez co ciężko mi nie wracać do tej odsłony co pół roku bądź rok. Do tego za każdym razem instaluję nowe mody, które urozmaicają rozgrywkę. Aż dziw bierze, że za mody się wziąłem dopiero przy chyba 6 albo 7 przejściu. Potrafią naprawdę wiele zmienić nie tylko w kwestii rozgrywki ale również w kwestii wygody, wizualiów czy totalnej przebudowy np. UI. Kolejna kwestia to poziom trudności. Po raz pierwszy wrzuciłem najwyższy poziom trudności przy ostatnim przejściu i gra naprawdę wtedy zaczyna dawać nam powody do używania znaków, eliksirów, olejów i przygotowywanie się do większych walk to już praktycznie mus. To jedyny poziom trudności, na którym naprawdę czułem, że do czegoś mi się przydają te wszystkie funkcje, choć nie jest to zdecydowanie jakiś uber trudny poziom. Z większością przeciwników radziłem sobie bez problemu i jedynie Książę Ropucha trochę krwi mi napsuł bo zabijał mnie w 3 ciosach. Chyba z godzinę z nim walczyłem. Generalnie polecam mody wszelkiej maści, bo robią różnicę. Ja też zawsze sobie dawkuję W3, w takim sensie że robię wszystkie misje poboczne ale nigdy wszystkich pytajników. Na ostatnim przejściu zrobiłem kilkanaście pytajników więcej niż zwykle i dzięki temu odkryłem kilka nowych misji pobocznych, których nigdy wcześniej nie robiłem. Na 9 przejściu dla odmiany mam zamiar tym razem zdobić Serca Z Kamienia w środku fabuły głównej a nie po jej zakończeniu. Prosta rzecz a da mi spore urozmaicenie, tym bardziej że SzK na kolejnych przejściach zaczęły mnie już dość nudzić i robię je zwykle dla zasady a najbardziej zawsze czekam na Krew i Wino, które chyba nigdy mi się nie znudzi. Tym sposobem zostawię sobie najlepsze na koniec a Serca Z Kamienia będę mieć z głowy znacznie wcześniej. Jest też plan, by zrobić Skellige przed wątkiem z Novigradu ale to jeszcze do przemyślenia 😁
Ocenianie punktowe gier, tak jak filmów, seriali, książek czy muzyki to głupota. Nie da się tak złożonego dzieła zredukować do punktowej oceny w taki sposob, żeby odzwierciadlała ona odczucia recenzenta, i ten film świetnie to pokazuje. Wiedzmin 3 to fenomenalna gra, której stan techniczny był okropny. Jak to wyrazić w ocenie? UV zdecydował się na 8.5 a jak dalej to się potyczyło to już wiemy.
Po cyberpunk na PS4 myślę że ucieranie nosa przyda się im. Więc twoja ocena Wieśka była adekwatna, choć warto mieć system poprawy oceny jak dany tytuł się naprawi.
NIe wiem czemu musisz sie tłumaczyc z tego ale ok ;) zresztą do dzis po wielogodzinnym graniu na PS5 gra zaczyna klatkowac w mieście , trzeba ponownie uruchomic by wrócić do 60 fps
Dla mnie mimo ze nie jest idealna to gra zasluguje w pelni na 10/10 . Minęło juz dobre kilka lat a nic do tej pory nie wciągnęło mnie tak jak wiedźmin 3 . A dodatkowo szacunek za oba dlc i ich rozmach, w wykonaniu ea czy ubisoftu to byly by osobne gry za pelna cene .
8.5 za wersję konsolową ps4? Szczodra ocena. Argument, że to połatają to słaby argument, bo skoro połatają to może ja powinienem im zapłacić dopiero jak połatają a nie w dniu pierwszym? CP połatali po jakim czasie? roku? dwu i co mają czuć ci co kupili za pełną cene na premierę?
Fanboystwo to plaga tej branży. Zaślepieni fanatycy zaciekle bronią firm i ich produktów, a żeby im podpaść, wcale nie musisz jakoś mocno krytykować tych gier. To samo dzieje się teraz z dodatkiem do Elden Ringa, gdzie w opiniach gracze zwracający uwagę na problemy z optymalizacją i balansem gry, są atakowani. Ludzie popadają w straszne skrajności. Zawsze musi być albo 10/10 albo 1/10, nic pomiędzy.
Obiektywnie nie była to gra 10/10 (rety, jak mnie wkurzaly te powtarzajace sie ryjce!), alw subiektywne to dla wielu z nas wiaze sie ona z wielkim ladunkiem emocjonalnym i dlatego mamy o niej takie wysokie mniemanie. Mamy dobre wspomnienia, kazdy jakis osobiscie na to patrzy i stad takie wysokie oceny. No i spoko, dlatego nie jestem recenzentką, by nie musiec odzierać gry z osobistego aspektu ;)
Kupiłem Wiedźmina 3, ale nie dokończyłem zadania z Krwawym Baronem, ponieważ zacząłem grać w Cyberpunka. Zrobiłem wszystko co możliwe, przeszedłem dodatek, a do Wiedźmina nie mam ochoty wracać, ponieważ rozgrywka w ogóle do mnie nie przemawia po przejściu cyberpunka. W porównaniu do niego Wiedźmin wydaje mi sie strasznie przeciętny pod względem rozgrywki.
Podstawka to max 8+/10 nawet w najlepszej wersji. Tragiczny system walki, szturbackie ruchy, otwarty świat to rynna bez wertykalności itd to jedne z głównych minusów, których nie mogę wymazać z pamięci pomimo zalet.
"UV zjedz gówno" płacze 😂 nie przejmuj się takimi ludźmi. Rób to co robisz bo robisz naprawdę dobre gówno a ja to gówno zawsze chętnie sprawdzę. Pozdrawiam 😀
Po 1. Ocena 8,5 jest bardzo wysoka Po 2. Jeśli gra teoretycznie RPG otrzymuje ocenę 8,5 mając słabą i do bólu schematyczną walkę pozbawioną zależności RPGowych, brak jakiegokolwiek wyboru klasy czy buildu i zjebany system rozwoju oparty na ciągłej wymianie gearu i tsndetnych perkach +3% do siły ataku itp. to znaczy że inne aspekty tej gry muszą być okiem recenzenta wybitne 😁 zauważmy że nie wspominam nic o aspekcie technicznym gry bo nie pamiętam jak to wyglądało na premierę bo grałem w grę o klasę lepszą czyli Bloodborne a w Wiedźmina 3 zagrałem już nieźle połatanego 👌
Dla mnie 0/10 - zainstalowałem, po czym nie włączając, po dwóch minutach stwierdziłem że w sumie nie chce mi się grać i odinstalowałem. Ale dwójeczka mi się podobała.
serio to Ty dałeś 8.5? pamiętam mieszkałem wtedy w UK i tam nawet o tym głośno było...lol się nawet nie przyznawaj chłopie...WSTYD! hehe a wiedzminowi 2 dali 9.5 hyhy do błędu trzeba się przyznać! a raczej potrafić przyznać mapa to była porażka FAKT bałem się do niej wchodzić P.s ja zagrałem dzień przed premiera Powiedziałem gościowi w Gameshopie że nie wyjdę póki mi nie da wieśka 3 (jeszcze nie mówiłem dobrze po eng) I typ mi wydał spod lady i powiedział żeby tylko nikomu nie pokazywać...ehhhhh ten Wiedzmin3
"UV zjedz gówno" Kurwa poezja.
Muszę pzyznać, że rozbroiło mnie to jak przeczytał ten komentarz xD
"Toż to po-kurwa-ezja!"
Najlepszy koment :D uśmiałem się.
Urzekło mnie strasznie 😂
aż mi się pewna fraszka przypomniała
"UV zjedz gówno" brzmi jak cytat z Wiedźmina 3.
Aż mi się przypomniała fraszka o Lambercie.
Patrząc perspektywy czasu i przede wszystkim przez pryzmat afery z ocenami cyberpunka okazałeś się jednym z niewielu rzetelnych recenzentów. Zdaje się że nastąpiła klasyczna sytuacja w stylu- Biją naszych to jazda z nim tak jak z Howardem Webbem. Bez emocji po czasie w obu przypadkach okazało się że to łysole mieli rację 😜
c. v. v v. bbcv v. v bo v. vv v. vvv vvv vvv c vbcvcvv vvv g vvv fxvvfxvvvvvf co vvn gn😅😅
😅 19:10
Kolejny filmik o Wiedźminie 3 ❤
Dziękuje UV. Jesteś najlepszy na scenie gier obecnie. Cieszę się że wystartowałeś swój kanał
Pozdrowienia z Kansas City
8.5 to nie jest niska ocena
problem jest taki że od lat panuje niezdrowa "inflacja" w ocenianiu rzeczy - wszystkich "rzeczy"
bo praktycznie nikt nie używa całej skali tak jak się powinno tylko coś poniżej 7 to już słaba rzecz
Ja napisze tylko tyle. Gothic, Icewind Dale, Baldur's Gate, Wiedźmin 3, Dungeon's Keeper, Heroes 3, Cyberpunk 2077, KOToR. To są prawdziwe sztosy 😊
Cieszę się nowym materiałem. Dzięki i pozdrawiam.
Również dziękuję i pozdrawiam!
Świetny materiał UV, słucham jak podcastu do mojego codziennego marszu 😉 Świetnie sie tego słucha, wszystkiego dobrego!
Ja do redów mam poważy zarzut tego, że specjalnie uwalili najwyższe dostępne ustawienia na PC aby kąsolowcy nie płakali. Z resztą w przeciekach było, że Sony prosiło aby wersja PC za bardzo się nie różnica od konsolowej, wiec dodatkowe ustawienia się odblokowało w pliku tekstowych.
Muszę przyznać, że nie znałem tej historii za bardzo, może dlatego, że kiedyś nie śledziłem polskiego giereczkowa (tego gazetowo/portalowo/jutubowego). Może przesadzam, ale zaimponowałeś mi tą historią Panie UV - szczerością, profesjonalizmem, dystansem. Śledzę twoje poczynania od niedawna, ale chyba właśnie zostałem fanem. Takich ludzi, takich dziennikarzy nam potrzeba, dzięki za to!
PS. Podcasty z Rysławem to złoto - jego oglądam od dawna, więc wiem czego się spodziewać, ale jak sprawnie prowadzisz i nakierowujesz te rozmowy (oraz jego słowo- i myślo-toki), to jest sztuka. Tak trzymaj, pozdrawiam serdecznie!
Pamiętam tamten czas i aferke z tą recenzja. Nie pamiętam samej recenzji ale uznałem ją wtedy za jedną z nielicznych przydatnych. Był wielki hype na polską mega produkcję ze uznałem ze recenzje 10/10 są nic nie warte i szukałem takich które przyznają ze coś jest też nie halo w tej grze. Ogladalem wtedy tvgry ale UV nie kojarzyłem za mocno, od tamtej pory wiedziałem juz kim jest UV, ale nie w negatywnym sensie, po prostu zaznaczyłeś swą obecność w mojej świadomości 😄
To jeden z powodów dla których skasowałem tam konto. Nie mam też ochoty zakładać już chyba nigdzie gdzie się odbywają dyskusje... ostatnimi czasy ciężko o normalne rozmowy.
Podobnie było podczas premiery TLoU2 - jak się rozpływałeś z innymi w zachwycie to było w porządku... ale jak miałeś jakieś uwagi (czy - nie daj panie Bobrze - próbowałeś wymienić wady) to najpierw kazali ci wrzucić zdjęcie twojej konsoli jako dowód, że nie jesteś trollem czy coś takiego. Potem szydera na pełnym gazie...
A ocena zasłużona bo gra nie jest idealna - system walki w ogóle mi nie podszedł, przeładowanie zawartością (łupy o niewielkiej wartości) przez który bardziej doceniam mniejsze gry - od czasów Morrowinda preferuję zbierać co cenniejszy łup zamiast dusić klawisz USE by wciągać wszystko jak odkurzacz. Bardzo lubię w RPGach rozwój postaci i to uczucie przypływu mocy a W3 wywoływał u mnie lekką konfuzję.
"gram peel" słodki Jezu ten serwis nadal żyje? Jak stamtąd uciekłem (po kupieniu Divinity OS1 oryginał nie EE) to tam już wiało pustkami. Zaglądam tam raz na rok i ciągle pustki... dla kogo to żyje? Co prawda nie ma tam już Wojmana (który był kopią Soula/Longwintera czyli stereotypowy admin/moderator z dowcipów), ale i tak szkoda że ekipa wykruszyła się.
UV, nie przejmuj się hejtem, mów zawsze szczerze, gdziekolwiek będziesz pisał o grach czy się wypowiadał, zawsze uczciwie i szczerze. Gram od wielu lat i zdecydowanie bardziej trafia do mnie takie podejście niż sztuczne zawyżanie (albo zaniżanie) ocen. One zawsze będą subiektywne. Tak naprawdę to najważniejszą rzeczą jaką możesz dać w recenzji jest twoje odczucie, które powinno być autentyczne i oparte na doświadczeniu, które wyniosłeś z danego gatunku i gier w ogóle. Dlatego właśnie oglądam Ciebie i Rysława, jesteście autentyczni w waszych opiniach i przemyśleniach. Tak trzymać. W erze wszechobecnych clickbaitów i wszelkiego rodzaju patotreści taka postawa jest na wagę złota.
Dla mnie 10/10 spędziłem z 1000h w tym świecie jedna z kilku najlepszych gier w jakie grałem pozdrawiam
Ja pamiętam jakiś filmik w którym opowiadałeś o wrażeniach z ogrywania prologu. Ale to chyba było na jakimś zamkniętym pokazie ,może coś mylę. Padło zdanie ,że jest dobrze i wtedy zamówiłem kompa ,a W3 dostałem razem z gtx970 bo była promka :)
Dzięki za materiał 💪🏻
Dalej cyberpunk na PS4 jest nie grywalny, bardzo dziwię się że uszło i uchodzi to redom na sucho, ja kupiłem na premierę czuje się oszukany i następnym razem jak będę go chciał przejść ściągnę go z torenta na pc
no i git, już kupiles wiec mozesz smialo sciagac
Trzeba było od początku kupić na pc, zacząłem grać dzień po premierze i żadnych błędów a gdy widziałem co się dzieje na starych konsolach to nie wierzyłem że taki syf przeszedł testy.
Jako doświadczenie Wiedźmin 3 to dla mnie 11/10. Fenomenalny, spokojny początek w Białym Sadzie, klimatyczna wycieczka do Velen i widok na pierwszą wieś w oddali, genialna muzyka w Kaer Morhen, wątek Barona, cały dodatek Serca z Kamienia.... tych momentów mniejszych i większych mógłbym wymienić mnóstwo, jedyna tak duża gra którą skończyłem 4 razy, na różnych platformach. Jako fan prozy Sapkowskiego o przygodach wiedźmina i reszty ekipy, dla mnie to było spełnienie marzeń.
Jednak jako gra, produkt rozrywkowy, 8/10 to raczej max. Gra spartoliła alchemię, uważam że jedynka wciąż ma to najlepiej zrobione, najbliższe książkom. Pytajniki z obozami bandytów i gniazdami potworów były nudne w 2015, są i dziś. Walka która jak sami twórcy przyznali, mogła być lepsza, mogło być precyzyjne trafianie w części ciała wrogów, a dostaliśmy machanie cepem. Jedynka miała najlepszą CHOREOGRAFIĘ walk, ale system walki sam w sobie dyskusyjny. Jazda na płotce nieco toporna, RDR w 2010 robił to dużo lepiej. Z tego względu wyścigi konne były dość nieprzyjemne do zaliczania. Powolny wjazd do Novigradu i rozglądanie się po murach było cudne, ale szybkie podróże przez lasy to tragedia.
Wiedźmin 3 może być grą 10/10 i więcej jeśli mu wybaczymy rzeczy które nie wpływają tak bardzo na nasze wkurzanie się podczas grania. To właśnie jedna z takich gier, wybitna na tyle na ile nam to pasuje. Ale obiektywnie, patrząc przez pryzmat różnych problemów technicznych, błędów i średnich rozwiązań gameplayowych, to nigdy nie było 10/10.
przed obejrzeniem od razu proponuję sequel w postaci "osiem i pół, czyli dlaczego oceny w recenzjach nie mają sensu"
Dzięki za kolejny dobry materiał, pozdrawiam
UV gdy premiera Cyberpunka:
they called me a madman...
Mimo że kto Pana ogląda lub słucha Wir jak to było to fajnie obejrzeć cały materiał na ten temat. Pozdro
Ha, pamiętam ten moment z recenzją, pamiętam z premierą... jejku grałem w Wiedźmina 3 w wersji 1.0 to na PC były problemy z czasami wczytywania, w grę ciężko się grało na dysku HDD (wtedy standard na konsolach). Pamiętam, że zrezygnowałem w wysokiego poziomu trudności bo gra mi się dłużej wczytywała niż byłem w stanie pograć. Był też patent z wyrzucaniem pancerzy w jednym miejscu, bo jeszce wtedy nie było skrzynki, a nie było możliwości wszystkiego zmieścić w ekwipunku. Po którejś aktualizacji wszystko mi zniknęło. Ale pochwalę się, że nigdy nie miałem problemu z Płotką. Ciężko mi powiedzieć coś o wydajności, bo możliwe, że ograniczeniem był mój ówczesny PeCet.
Fajny materiał, fajny, taki na 8.5 xD
Dla mnie W3 to jednocześnie przeciętniak i arcydzieło. Z jednej strony taki sobie system walki i tragiczny rozwój postaci, a z drugiej świetna historia, bohaterowie i piękna grafika i muzyka. Dla mnie W3 był spełnieniem marzeń, książki Sapkowskiego znam na pamięć a ta gra jest doskonałym ich dopełnieniem. Lubię czasem do niej wracać, pojeździć po Velen, pogadać z npcami, zabić utopca, ale na pewno nie przejdę znowu całości bo nie wytrzymam już po raz kolejny tych samych wydarzeń i walk. Mocno trzymam kciuki za CDP, oby Wiedźmin 4 był jeszcze lepszy, oby system walki był bardziej wymagający
Też nie jesteś obiektywny, oceniasz grę dzisiaj i sam piszesz o ponownym przechodzeniu a więc nie bierzesz pod uwagę pierwszego wrażenia
Ale po co system walki bardziej wymagający? Chcesz zrobić z Wiedźmina kolejną Souls-like grę bo taka jest obecnie moda? System walki w Wiedźminie jest idealny, albo przynajmniej bardzo dobry i nie potrzeba go robić trudniejszym.
@@mydloSA grałem na premierę i później jeszcze 3 razy, mam w w3 ok. 900 godzin. Przy pierwszym podejściu i teraz mam o tej grze taką samą opinię
@@milioner55 bo walka w w3 jest prostacka i nudna. Wygląda tak samo kiedy walczysz z utopcem, widłogonem czy strażnikiem miejskim, zawsze naparzasz X, czasem unik/znak/petarda. Oczywiście że wolałbym żeby walka przypominała soulslike
bo ta gra (podobnie zresztą jak CP2077) to świetny/bardzo dobry film interaktywny i przeciętna, może w porywach dobra gra. Tak jak piszesz świat, bohaterowie, klimat są wybitne. Mechaniki - najczęściej już niekoniecznie.
Hej, a może coś więcej o kulisach pisania recenzji? Na ile wcześniej dostawaliście kopie, ile czasu spędzałeś nad ogrywaniem, jakie punkty powinny byc poruszone przy dobrej recenzji, I może jeszcze coś o tym czy jacyś wydawacy/ producenci próbowali "kupic" bardziej przychylne słowo 😅
"UV zjedz gówno" jako akrostych przy tekstowej recenzji Wiedźmina 4. Let's do it.
Jeśli będzie mi dane napisać tekst, to czemu nie ;)
"8,5", "oni znowu to zrobili". Emocje większe, niż podczas euro.
Oj pamiętam to hahahah 😅 grałem wtedy na ps4 stan techniczny leżał 😢
Pamiętam jak kilka lat temu jechałem tym samym tramwajem co Ty i miałem ochotę dać Ci karteczkę "8,5/10. Pamiętamy" ale nie miałem przy sobie żadnego zeszytu xD
Polak Polakowi Białym Wilkiem...
Zgadzam się. Grałem w W3 na Xboxie i PS4 kilka lat po premierze. Wersja plejakowa zabugowana nadal. Nie mogłem chociażby ukończyć jakiegoś zadania w Białym Sadzie. Na Xboxie nigdy nie napotkałem żadnego buga.
Świetny materiał! Szkoda że nie jesteś fanem soulsów, bo chciałbym znać Twoje zdanie na temat dodatku do Elden Ringa i ogólnie atmosfery wokół FromSoftware.
Mam wrażenie że po roku 2000 nowo wydawane gry dopiero po 6-12 miesiącach zaczynają wyglądać jak produkt finalny
Uwielbiam Wiedźmina 3, ukonczylem go wiele razy, zajrzałem pod każdy kamień, wykraftowałem każdy wiedzminski rynsztunek, co nie zmienia faktu, że Wiedzmin 3 ma wiele problemów, które po latach widać wyraźnie.
Największe bolączki Wiedzmina 3
1) system rozwoju postaci w formie tych beznajdziejnych slotów. Nie prościej i LOGICZNIEJ można było zrobić zwyczajne drzewko? Pamiętam jak ogrywalem kilka razy Wiedzmina 2 i Geralt idący w magię był totalnie innym Geraltem który parał się alchemią. Pomimo tego, że Geralt musi być Geraltem, czyli wiedzminem z dwoma mieczami rozwoj postaci w W2 był logiczny, a ograniczona suma talentów do wydania nie pozwalała wymaksować wszystkiego i wymuszała logiczne dysponowanie owymi talentami by osiągnac zamierzony cel.
2) niezagospodarowane połacie terenu w południowej/poludniowo wschodniej częsci mapy. Nie ma tam praktycznie questów. Wybrzeże jest usiane piratami i kanibalami. Mam wrażenie, że po prostu zabrakło tam czasu na zaimplementowanie jakichś questów. Kanibale aż proszą się o jakiś quest zamiast być po prostu randomowymi npcami do ubicia.
3) jedzenie w trakcie walki. Obecnie mam zainstalowany mod z warsztatu steam o nazwie "eating can wait" ktory sprawia, że nie mozna jeść udka z kurczaka wywijając piruety mieczem. Każdemu polecam ten prosty mod, który sprawia, że alchemia i Jaskólka przy pasie nabiera sensu a walki stają się troche bardziej taktyczne.
4) QUEN. Jezu Chryste, czy nikt w CDPR po jakichś wczesnych beta testach tej gry nie zauwazył jak ten znak trywializuje rozgrywkę. Wszystkie buildy są bez sensu tak naprawdę, skoro mozna odpalić quen, pokonac przeciwnika w 5 sekund i znowu włączyć quen. Znowu - Wiedzmin 2 robił quen lepiej. Generalnie cooldown tych wszystkich znaków powinien być dłuższy przez co nie mozna byłoby rzucać quena tak szybko. Przecież dało się to w prosty sposob naprawić.
5) Biorąc pod uwagę to co napisalem wczesniej gra jest trywialnie prosta nawet na najwyższym poziomie trudnosci, w zwiazku z czym buildy to tylko kwestia kosmetyczna nie wplywająca na gameplay.
6) Gdy przejdziemy wątek głowny gra wraca do "stanu początkowego". Czyli nawet gdy dajmy na to Nilfgaard wygra wojnę, to i tak bedzie zajmował na mapie te same pozycje, a Redanscy zolnierze nadal bedą w tych samych obozach. Znowu chyba zabrakło czasu developerem, by finalnie świat odzwierciedlał nasze wybory. Kompletnie wybija mnie to z immersji. Jak fajne byłoby to, gdyby Nilfgaard mógł przejąć Novigrad po śmierci Radovida, lub na odwrót Redania wygrywa wojnę i kasuje to wszystkich nilfgaardczyków z mapy. Świat powinien zareagować na nasze wybory. To jest podstawa dobrego RPG.
7). Mało opcji dialogowych. Nie zauważa się aż tak tego, ponieważ są świetnie napisane. Co nie zmienia faktu, że jest ich mało.
Aż sobie odświeżyłem ten wątek z recenzją, co tam antygimb wyprawiał to masakra jakaś xD
UV Byq, chciałbym więcej indywidualnych materiałów, tak jak kiedyś ;))
Będzie więcej.
@@UVograch fantastycznie.
Przeszedłem Wieśka z sześć razy, pewnie pękło z 1000h. U mnie też 8 plus, pozdrawiam.
normalnie Fellini
Ahh Wiedźmin 3 , też mam wiele refleksji nad tą grą,pierwszy raz ogrywałem w okolicach 2018 roku gdy kupiłem PS4 i wtedy gra zrobiła na mnie kosmiczne wrażenie, przez lata przeszedłem pewnie 3 lub 4 dobre razy , w tym roku miałem ochotę zagrać z racji wersji nextgen i zakupu PS5 pograłem parę godzin i stwierdziłem że Wiedźmin 3 nie oferuje już dla mnie nic ciekawego pod względem gameplayu , historie ciekawostki easter eggi znane na pamięć więc granie dla fabuły nie miało już sensu bo przeżyłem już ją wiele razy na różne sposoby i wszystkie wybory . No i odbiłem się po kilku albo kilkunastu godzinach znudzony rozgrywką , fabuła podstawki i dodatków i całkowity ich rozmach naprawdę porywa , klimat , muzyka ,oprawa ale wtedy pokazują się mankamenty nudny na te czasy system walki , słabe drzewko umiejętności , nie wiele tak naprawdę mechanik urozmaicających grę , pytajniki , system craftingu też wypada już dosyć nużąco. Wiele idzie znaleźć mankamentów lub rzeczy które personalnie każemu przez tyle lat obrzydły tym bardziej kiedy ograło się przez ostatnie lata wiele gier , zmieniło się pogląd na pewne kwestie i przede wszystkim emocje związane z tą grą już opadły co daje możliwość trzeźwej oceny i tak jak mówisz 8,5/10 również taką ocenę bym dał ze względu na to że ta gra swoje mankamenty oczywiście posiada i myślę że żadna gra nie jest 10/10 po prostu te o których tak twierdzimy mają dla nas szczególną wartość ale obiektywnie nigdy nie są ideałami. Pozdrawiam wszystkich ❤️
10/10 dla Skyrim i 8,5/10 dla Wiedźmina 3 😂 Tego nie da się ni jak obronić ani uzasadnić 🤣 Hejt zasłużony 🫡
8.5 to bardzo uczciwa ocena dla w3. Ps. Ograniczona liczba modeli NPCów w przypadku gier jak W3 to będzie w 99/100 przypadkach kwestia budżetu/optymalizacji a nie „lenistwa”/„chodzenia na skróty”.
Pamiętam jak wyszedł Wiedźmin 3. Specjalnie kupiłem wtedy PS 4 żeby mi gra bez problemu działała. Uruchomiłem grę, przeszedłem prolog po czym poszedłem spać, bo następnego dnia 12h zmiana w pracy. Gdy wróciłem okazało się, że jest nowy patch, a gdy go ściągnąłem okazało się, że save jest niekopatybilny z nową wersją i trzeba grę zacząć od początku. No dobra. Znowu przeszedłem prolog, poszedłem spać i do pracy. Wracam do domu, jest kolejny patch, i znowu save jest nie kompatybilny z poprzednią wersją i trzeba zaczynać od początku. Przeszedłem ten ****** prolog, poszedłem spać i następnego dnia do pracy. Wróciłem, chce sobie pograć, a konsola się nie włącza. Sprawdziłem na necie symptomy co jest nie tak i okazało się, że musi isć do serwisu. Okazało się, że płyta główna odmówiła posłuszeństwa. Serwis bez problemu wymienił całą konsolę, tyle że oczywiście wiązało to się z tym, że wszystko było wyczyszczone. Odpuściłem sobie Wiedźmina 3 zupełnie, nie chciało mi się kolejny raz tego ********** prologu przechodzić. Do Wiedźmina 3 wróciłem dopiero jak wyszły oba dodatki i pojawiło się zbiorcze wydanie w dobrej cenie.
Hm a myślałem że mój save na xbox360 był największym koszmarem. Ostatnia misja w Assassin's Creed BF4, wczytywanie ostatniej misji, wyrzucenie do dashbordu z info o uszkodzonym savie. Zrobiłem format konsoli i przeszedłem na 99 procent całą grę. Wkur.. ale z drugiej strony satysfakcja z przejścia.
Albo kamera krzywo stoi albo szafka z tyłu krzywo wisi?
9:35 no i ludzie mieli rację. Może Wiedźmin, właśnie przez stan techniczny - nie powinien mieć 10. No, ale 9? Już chyba bardziej adekwatna.
Dla mnie Wiedźmin 3 jest rewelacyjny w swoim gatunku actionRPG, ale maksymalnej oceny nigdy bym nie dał z jednego powodu - mega irytująca Płotka i poruszanie się nią, a grałem już spory czas po premierze ze wszystkimi dodatkami i poprawkami.
UV, ale masz dystans do siebie. Podziwiam twój spokój.
7:30 - nie wiem, co w tym screenie jest nie tak
Swoja drogą skandal jak można dać 8.5 wieśkowi... Zdecydowanie za wysoka ocena:)
Dla mnie Wiedźmin to 9/10. To ze ktoś dał 8.5 nawet nie rzuca mi sie w oczy.
A nie powinno być 9,5?
Ciekawi mnie czy oczekiwania ludzi wobec gry wpływają na wystawiane recenzje i jak odnosi się do tego ktoś wysoko postawiony w redakcji. Czy kiedy dajesz dość słabą ocenę grze bardzo wyczekiwanej, to własnie taka osoba z redakcji może to wstrzymać jakoś, żeby nie było potem złej renomy o całej firmie, czy jednak kto pisze recenzje ten ocenia i tyle.
Ja do dziś za to pamiętam ocenę HIVa dla mgs 2 😅
Ocenianie według stanu jaki się dostaje - gdyby tak dziś było, to niemal żadna gra by nie miała dychy. Dlatego jak ktoś daje dychę - to od razu można recenzję do kosza wywalić. Bo która gra nie jest łatana?
Praktycznie każda gra jest łatana, ale recenzenci właśnie powinni oceniać gre w takim stanie jaką ją dostali, a nie potencjał danej gry
Dla mnie osobiście wiedźmin 3 spośród wszystkich ogranych do tej pory gier jest wlasnie najblizej gry 10/10, ale po cichu licze ze kiedys pojawi się gra jeszcze bliżej ideałowi
Mam wrażenie że nagrywając ten materiał miałeś ostrą bekę XD Pamiętam jak sam przeczytałem tamten tekst z czystej ciekawości wiedząć że i tak w tego wieśka będę ostro i mocno grał bo z resztą dosłownie kilka tygodni wcześniej zaopatrzyłem się w nowy komputer. Czytając reckę nawet nie przypuszczałem jak bardzo ludziom w komentarzach odbije szajba. Co zabawne grając na PC z ręką na sercu i pod przysięgą mogę powiedzieć że podczas mojego pierwszego przejścia W3 zaraz po premierze nie trafiłem nawet na jeden błąd o których pisało się w sieci NAWET dotyczy to problemów ze schematami cechu wilka- u mnie wszystko działało poprawnie. Jednak co jeszcze jest zabawne to z każdym kolejnym przejściem było w tym temacie tylko gorzej i coraz więcej błędów u mnie występowało.
Jednak jeżeli miałbym być szczery to od dawna uważam Cię za wiarygodne źródło jeżeli chodzi o opinię na temat gry.
To prawda. :) Czytanie tych komentarzy po latach było bardziej zabawne niż myślałem, że będzie.
Wiedzmiak 3 i RDR 2 dwie najlepsze gry w historii. Szkoda, że większość gier Open World nie ma nawet do nich najmniejszego startu. Co to były za wspaniałe przygody ...
GTA 5
Gothic
😂
Zapomniałem dodać dla mnie 👊
Szczerze? Horizon: Zero Dawn był genialny. Ale braki fabularne i animacji, tak W3 wygrywa, ale walka w Horizon lepsza.
Ghost of Tsushima - bez interfejsu, wiatr, liście, chmury - to było piękne. Pierwsza połowa gry magia, druga połowa mapy już średnio. Dużo lepiej niż W3.
Są gry porównywalne lub lepsze w innych aspektach. RDR2 wygrywa z W3 zdecydowanie. A i Cyberpunk po łatkach i z dodatkiem jest mocny.
Wiedźmin 3 to wybitność, mało która gra ma takie przywiązanie do szczegółów.
"dal 8,5 wieskowi, spjerdolil do norwegii przed hejterami" mogłeś dac taki tytul 😅 masakra nie wiedziałem ze az tak ludzie maja odklejke za oceny, 8,5 to wysoko, widze ze dla wiekszosci oceny powinny byc albo 1 albo 10
Nie ma co się tłumaczyć. Każda recenzja jest subiektywna.....na ale komuś trzeba zaufać 😂
Dla mnie gra 10/10, jedna z najważniejszych gier jakie wyszły. Ale grałem w wersję 1.3 :D
Lepiej grę nie docenić (nie mówię że akurat w3 był) niż przecenić - patrz cyberpunk i recenzja Jordana
ocenianie gier w skali 1-10 kompletnie nie ma sensu, a ocena wersji recenzenckiej, która ma prezentować ocenę pierwowzoru, który rzekomo ma być poprawioną wersją recenzencką to już w ogóle jakiś absurd.
cóż, to pokazuje jak jesteśmy małostkowi, przypieprzając się o pół oceny, nie czytając oczywiście tekstu. szkoda, że nie jest to mgliste wspomnienie, a temat ciągle jest aktualny, bo ludzie ciągle mają ból sraki, jak zobaczą odmienną opinię popartą argumentami. A to spuszczenie się nad ocenami to już w ogóle uważam za komedie
Ja odkąd zmodowałem wiedźmina tak że wygląda kropka w kropkę jak ten na pokazie w 2014 już nigdy nie zagram w niego na czysto. Całkiem inna gra.
Nie byłem wśród hejterów ale nie rozumiałem wtedy jak Wiesiek mógł nie dostać 10/10 w porównaniu do Skyrima który taką ocenę dostał a moim zdaniem był i nadal jest dużo słabszą grą
Też bylem hejtowany na GOLu, bo śmiałem krytykować Wiedźmina 3 wymieniając masę konkretnych argumentów. Oczywiście skończyło się na tym, że po jakimś czasie znudziło mi się gdy nazywano mnie fanbojem Gothica i usunąłem tam konto. Do betonu nie przemówisz. Po premierze Wiedźmina 3 był taki okres kiedy nie można było nic złego napisać o grze, bo rzucała się na ciebie horda hejterów. Najzabawniejsze było gdy na GOLu pojawił się artykuł krytykujące pewne aspekty AC: Odyssey, które spokojnie można było odnieść też do Wiedźmina 3, gdyż jak wiadomo Ubi się bardzo na W3 wzorowało.
A jakie były (i są) moje zastrzeżenia w stosunku do W3? Chociażby oparcie całej mechaniki erpegowej na poziomach. Poziomy były przypisane do questów, potworów, ludzkich przeciwników, ekwipunku. W przypadku questów sprawia to, że każde przejście wygląda tak samo. Nikt raczej nie popłynie w pierwszej kolejności na Skellige, bo poziom. Sprawiało to, iż niby otwarty świat stawał się de facto zamknięty. Co do poziomowania przeciwników: prowadziło to do absurdalnych sytuacji, gdy utopiec spotkany na Ziemiach Niczyich był silniejszy od gryfa z Białego Sadu, a dziki które pojawiały się w Sercach z kamienia były silniejsze od Dzikiego Gonu. Z ekwipunkiem sytuacja była taka, że zniechęcała do eksploracji. Co z tego, że zdobyłeś kozacki miecz skoro założysz go za kilkadziesiąt godzin, a gdy to zrobisz to wkrótce znajdziesz lepszy przy pierwszym obdartym bandycie spotkanym na bagnach? I gdy pisałem, że każdy z tych aspektów Gothic rozwiązywał lepiej to byłem nazywany fanbojem Piranha Bytes. Inna sprawa, że takiego ELEXa 2 oceniam na 5/10. Taki ze mnie fanboj.
Dla mnie Wiedźmin 3 to taka gra na 8/10, ewentualnie z plusikiem i to nie ze względu na aspekty techniczne, ale na aspekty erpegowe, gdyż oceniam grę jako action RPG. Trzecia część jest też częścią, którą przeszedłem najmniej razy z całej serii, bo jedynie dwa. Przed premierą sądziłem, że będzie to tytuł, który będę ogrywał na okrągło, tak jak swego czasu dwa pierwsze Gothiki. To poziomowanie wszystkiego sprawia, iż gra traci to co najważniejsze w rolpejach: replayability. Pierwszego Wieśka przeszedłem spokojnie jakieś siedem razy, a drugiego niewiele mniej, bo pięć czy sześć. Nie wiem czy jeszcze kiedykolwiek wrócę do W3. Może gdyby wyszedł mod wycinający całą erpegową mechanikę co upodobniałoby grę do serii RDR...
Polecam mod W3EE i najwyższy poziom trudności, gra sprawia dużo więcej satysfakcji plus między innymi mod usuwa levele a skill pointsy otrzymujesz kiedy wykonujesz daną czynność (coś jak kcd) do tego przebudowana alchemia itp
Fakty
I też polecam sprawdzić W3EE.
U mnie jest na odwrót bo niedługo będę robić 9 przejście, podczas gdy W1 przeszedłem chyba 4 albo 5 razy a W2 bodajże 5-6 razy. Mimo powtarzalności uwielbiam ten świat, klimat i postaci, przez co ciężko mi nie wracać do tej odsłony co pół roku bądź rok. Do tego za każdym razem instaluję nowe mody, które urozmaicają rozgrywkę. Aż dziw bierze, że za mody się wziąłem dopiero przy chyba 6 albo 7 przejściu. Potrafią naprawdę wiele zmienić nie tylko w kwestii rozgrywki ale również w kwestii wygody, wizualiów czy totalnej przebudowy np. UI. Kolejna kwestia to poziom trudności. Po raz pierwszy wrzuciłem najwyższy poziom trudności przy ostatnim przejściu i gra naprawdę wtedy zaczyna dawać nam powody do używania znaków, eliksirów, olejów i przygotowywanie się do większych walk to już praktycznie mus. To jedyny poziom trudności, na którym naprawdę czułem, że do czegoś mi się przydają te wszystkie funkcje, choć nie jest to zdecydowanie jakiś uber trudny poziom. Z większością przeciwników radziłem sobie bez problemu i jedynie Książę Ropucha trochę krwi mi napsuł bo zabijał mnie w 3 ciosach. Chyba z godzinę z nim walczyłem. Generalnie polecam mody wszelkiej maści, bo robią różnicę. Ja też zawsze sobie dawkuję W3, w takim sensie że robię wszystkie misje poboczne ale nigdy wszystkich pytajników. Na ostatnim przejściu zrobiłem kilkanaście pytajników więcej niż zwykle i dzięki temu odkryłem kilka nowych misji pobocznych, których nigdy wcześniej nie robiłem. Na 9 przejściu dla odmiany mam zamiar tym razem zdobić Serca Z Kamienia w środku fabuły głównej a nie po jej zakończeniu. Prosta rzecz a da mi spore urozmaicenie, tym bardziej że SzK na kolejnych przejściach zaczęły mnie już dość nudzić i robię je zwykle dla zasady a najbardziej zawsze czekam na Krew i Wino, które chyba nigdy mi się nie znudzi. Tym sposobem zostawię sobie najlepsze na koniec a Serca Z Kamienia będę mieć z głowy znacznie wcześniej. Jest też plan, by zrobić Skellige przed wątkiem z Novigradu ale to jeszcze do przemyślenia 😁
Ocenianie punktowe gier, tak jak filmów, seriali, książek czy muzyki to głupota. Nie da się tak złożonego dzieła zredukować do punktowej oceny w taki sposob, żeby odzwierciadlała ona odczucia recenzenta, i ten film świetnie to pokazuje. Wiedzmin 3 to fenomenalna gra, której stan techniczny był okropny. Jak to wyrazić w ocenie? UV zdecydował się na 8.5 a jak dalej to się potyczyło to już wiemy.
ogolnie ocenianie punktowe czego kolwiek jest bez sensu
Tych podcastów twoich nie oglądam, więc dawno cię nie widziałem i widzę, że jakieś wakacje były, bo czacha opalona xD
Jak myślisz uv,jak redzi sobie poradzą na unreal engine? Ja osobiście się boję że po prostu zaczną wydawać średniaki pokroju Ubisoft 😢
Po cyberpunk na PS4 myślę że ucieranie nosa przyda się im. Więc twoja ocena Wieśka była adekwatna, choć warto mieć system poprawy oceny jak dany tytuł się naprawi.
NIe wiem czemu musisz sie tłumaczyc z tego ale ok ;) zresztą do dzis po wielogodzinnym graniu na PS5 gra zaczyna klatkowac w mieście , trzeba ponownie uruchomic by wrócić do 60 fps
Dla mnie mimo ze nie jest idealna to gra zasluguje w pelni na 10/10 . Minęło juz dobre kilka lat a nic do tej pory nie wciągnęło mnie tak jak wiedźmin 3 . A dodatkowo szacunek za oba dlc i ich rozmach, w wykonaniu ea czy ubisoftu to byly by osobne gry za pelna cene .
Nie znałem tej historii, wtedy jeszcze nie interesowałem się tak gamingiem i CD Projektem.
Kolejny przykład pokazujący jak oceny punktowe są bez sensu 🤷♂️
Bo ludzie nie ogarniają, że 8.5 to bardzo dobra ocena.
Jak sie nazywa ta nuta w tle tego filmu ? Ciezko mi to znalezc wśród soundtrackow z gry
A to nie jest główny motyw z kaer morhen?
@@daru1683 no I pięknie - już wszystko jasne - dzięki !!
Myślę że część tego hejtu wzięła się z tego że jesteś strasznym zrozumialcem i często bucem. Przyjemniej się hejtuje takie osoby
Znowu to zrobili 🥚
8.5 za wersję konsolową ps4? Szczodra ocena. Argument, że to połatają to słaby argument, bo skoro połatają to może ja powinienem im zapłacić dopiero jak połatają a nie w dniu pierwszym? CP połatali po jakim czasie? roku? dwu i co mają czuć ci co kupili za pełną cene na premierę?
Fanboystwo to plaga tej branży. Zaślepieni fanatycy zaciekle bronią firm i ich produktów, a żeby im podpaść, wcale nie musisz jakoś mocno krytykować tych gier. To samo dzieje się teraz z dodatkiem do Elden Ringa, gdzie w opiniach gracze zwracający uwagę na problemy z optymalizacją i balansem gry, są atakowani. Ludzie popadają w straszne skrajności. Zawsze musi być albo 10/10 albo 1/10, nic pomiędzy.
Obiektywnie nie była to gra 10/10 (rety, jak mnie wkurzaly te powtarzajace sie ryjce!), alw subiektywne to dla wielu z nas wiaze sie ona z wielkim ladunkiem emocjonalnym i dlatego mamy o niej takie wysokie mniemanie. Mamy dobre wspomnienia, kazdy jakis osobiscie na to patrzy i stad takie wysokie oceny.
No i spoko, dlatego nie jestem recenzentką, by nie musiec odzierać gry z osobistego aspektu ;)
Najlepszy był atak klonów w Wiedźminie 1 - staruszek z sakiewką, babcia w czepku, chłopiec w krótkich spodenkach, gruby karczmarz itd.
Kupiłem Wiedźmina 3, ale nie dokończyłem zadania z Krwawym Baronem, ponieważ zacząłem grać w Cyberpunka. Zrobiłem wszystko co możliwe, przeszedłem dodatek, a do Wiedźmina nie mam ochoty wracać, ponieważ rozgrywka w ogóle do mnie nie przemawia po przejściu cyberpunka. W porównaniu do niego Wiedźmin wydaje mi sie strasznie przeciętny pod względem rozgrywki.
8,5/10? To wiadomix że GOTY :D
Wiedźmin 3 bardzo słabo się zestarzał gameplayowo, nie umiem powrócić mimo chęci. Odpalam i wyłączam po kilku minutach
Przecież 8,5/10 to w cholerę wysoka ocena i Wiedźmin 3 nawet dzisiaj nie jest grą 8,5/10 😅
Gdyby pominąć wizualia ,muzykę i dialogi to nie wiem czy 6na10 nie byłoby za wysokie ,nawet jak na 2014rok 😂
Jaki był powód, że recenzja na ps4 miała pierwszeństwo?
Taki, że była to jedyna kopia dostarczona do recenzji. Mówię o tym w filmie.
Podstawka to max 8+/10 nawet w najlepszej wersji.
Tragiczny system walki, szturbackie ruchy, otwarty świat to rynna bez wertykalności itd to jedne z głównych minusów, których nie mogę wymazać z pamięci pomimo zalet.
UV ZJEDZ KAU!
"UV zjedz gówno" płacze 😂 nie przejmuj się takimi ludźmi. Rób to co robisz bo robisz naprawdę dobre gówno a ja to gówno zawsze chętnie sprawdzę. Pozdrawiam 😀
Po 1. Ocena 8,5 jest bardzo wysoka
Po 2. Jeśli gra teoretycznie RPG otrzymuje ocenę 8,5 mając słabą i do bólu schematyczną walkę pozbawioną zależności RPGowych, brak jakiegokolwiek wyboru klasy czy buildu i zjebany system rozwoju oparty na ciągłej wymianie gearu i tsndetnych perkach +3% do siły ataku itp. to znaczy że inne aspekty tej gry muszą być okiem recenzenta wybitne 😁 zauważmy że nie wspominam nic o aspekcie technicznym gry bo nie pamiętam jak to wyglądało na premierę bo grałem w grę o klasę lepszą czyli Bloodborne a w Wiedźmina 3 zagrałem już nieźle połatanego 👌
Dla mnie 0/10 - zainstalowałem, po czym nie włączając, po dwóch minutach stwierdziłem że w sumie nie chce mi się grać i odinstalowałem. Ale dwójeczka mi się podobała.
Cześć komentarze takie obraźliwe są bez sensu i tyle osoba powinna wypowiedzieć się normalnie i każdy ma prawo do swojej oceny gry pozdrawiam.
serio to Ty dałeś 8.5?
pamiętam mieszkałem wtedy w UK i tam nawet o tym głośno było...lol
się nawet nie przyznawaj chłopie...WSTYD! hehe
a wiedzminowi 2 dali 9.5 hyhy
do błędu trzeba się przyznać! a raczej potrafić przyznać
mapa to była porażka FAKT bałem się do niej wchodzić
P.s ja zagrałem dzień przed premiera
Powiedziałem gościowi w Gameshopie że nie wyjdę póki mi nie da wieśka 3 (jeszcze nie mówiłem dobrze po eng)
I typ mi wydał spod lady i powiedział żeby tylko nikomu nie pokazywać...ehhhhh ten Wiedzmin3
Okeeej :)
@@UVograch nie no spoko ja pamietam gadali że niby Polacy dali 8.5 bo żeby ich nie oskarżano o stronniczość....
napierdolił słowotok, a w sumie nic rzeczowego nie powiedział
Ufał słucha polskiego reggae!
Chciałbyś. :)
Nie dziwię się, że ludzie byli tak oburzeni tą oceną. Też uważam, że jest ona zdecydowanie zbyt wysoka
Pozdro
Grałem w wieśka 2 i 3 i nigdy nie przeszedłem, po prostu nie mój target więc nie oceniam tej gry..
Gra jest tak dobra jak dużo jesteś w stanie jej wybaczyć. Wiedźminowi 3 i Kingdom Come Deliverance wybaczam wszystko. I dlatego to gry na dychę.
Ja uważam, że 8,5/10 to wciąż za dużo. 6,5/10 uważam za bardziej adekwatną nawet po dodatkach i łatkach.