Mam 45 lat... i nigdy nie miałem potrzeby jeździć na jednym kole... a mam motocykle na których bez problemu mógłbym to robić. Rozumiem osoby które chcą i lubią to robić... ale co innego jezdzić po lesie gdzie nikt nie widzi a co innego jak oglądasz BARANA który jedzie na kole w centrum miasta lub po chodniku miedzy blokami... wszystko jest dla ludzi ale szanujmy się...
a wiesz jak często latasz na jednym kole bo jak się nauczyłem to często przy ostrym starcie jeżdżąc 40 konnym singlem unosiło mi się koło a jak miałem er 6 f to nawet nie wiedziałem że lecę z kołem oderwanym od gleby i za to mam stracić prawko?
@ często na zwykłej drodze jeździsz 140 ? Mam crf1100 i mi się nie zdarzyło ... Ale żebym nie grał świętego to raz w zabudowanym jechałem 90 na 50 i dostałem 11pkt i 1000 zł 😉
@@ukaszl1386 Czasem tak , chociaż nie jestem fanatykiem szybkości to odkręcając na dużym Bandicie czasem między wioskami 170 przeskoczę a mam 52 lata. Ogólnie to jednak wolę coś pokombinować na ostrych winklach''Jak jeżdżą inni? Kiedyś ze szwagrem pojechałem się przejechać , to miał Janosika'' nawet się nie będę wypowiadał w zabudowanym ale dla mnie to już było proszenie się o nieszczęście Przyczepności życzę , pozdrawiam
Nie wierz politykom, nie chodzi o żadne bezpieczeństwo, tylko pod publiczkę. Mamy wystarczające prawo by karać za różne głupoty ale w Polsce brak egzekwowania podstawowych praw. A jak obywatel zgłosi problem to jest 60, konfident i inne epitety, rozdwojenie jaźni normalnie. Wystarczy rozsądek, latasz sobie na gumie dla siebie w miejscu odpowiednim, ok. Ale jak robisz pokazówkę gdzie są piesi, ruch drogowy to policja już teraz może zabrać PJ bez tłumaczeń
Pomijając ewidentną głupotę niektórych kierowców,trzeba sobie uświadomić wreszcie że władza nie robi tego dla naszego bezpieczeństwa , tylko by nas karać i poniżać obywateli . Pretekst zawsze się znajdzie.Zobaczcie sobie co chcą wprowadzić za przekroczenie prędkości poza zabudowanym . Jeśli ktoś ma ''plecy ''to sąd rozpatrzy jego sprawę indywidualnie .
@@rafii7458 na autostradzie jest 140 jak to przekroczysz o połowę czyli pojedziesz 210 to mogą zabrać Tobie prawko... Moje pytanie ... Często jeździsz ponad 200 po autostradzie? W takiej Szwajcarii zabrali by Tobie za to auto a nie prawko 🤣
Wojna to pokój Wolność to niewola Ignorancja to siła.... państwo wszystko zrobi żebyś nie ryzykował , był bezpieczny, i ..............zniewolony całkowicie się podporządkował
widełki za alkohol to abstrakcja. A tekst z torami jest totalnie chybiony. Tym osobom nie chodzi o żadne tory tylko o adrenalinę, popisanie się, dowartościowanie, pokazanie innym, nagranie wideo (niepotrzebne skreślić) Bo każdy kto ma trafić na tor, trafi. To samo jest z jazdą offroad, bez dwóch zdań jazda na dziko daje dużo więcej przyjemności niż na zamkniętym, niewielkim z reguły terenie.
Po co uczyć, edukować jak można zabronić i karać? Na każdym kroku w polityce traktują ludzi jak idiotów albo dzieci 🤔 nie jedz tego bo ci zęby wypadną, nie dotykaj bo poparzysz palce... 😂 Po co modernizować infrastrukture jak można postawić 30 albo fotobudkę i łatać budżet pod pozorem bezpieczeństwa. Czy da się inaczej? Pewnie tak, tylko się nie opłaca🎉
Jeżdżę generalnie "dystanse" i nie mam generalnie problemu z tymi zakazami. Mam jednak taką obserwację, że gdy jadę na 2 biegu motocyklem z plecakiem i odwinę na maksa motek idzie na koło sam nie wysoko ale jednak trzyma chwile koło w powietrzu i ciekawe jak to zinterpretują.
To jest trochę podobne do przepisów dot. pieszych na pasach i przepuszczanie osób które stoją na chodniku ale nie wiadomo czy mają zamiar wejść na pasy i policja ma tutaj swobodę w ukaraniu kierowcy... Policjant kiedyś mi powiedział, że jeżeli nie ustąpisz takiemu pierwszeństwa ale np. policja jadąca za tobą zobaczy że zwolniłeś i zachowałeś ostrożność to krzywdy Ci nie zrobią ale w produkowaniu coraz to większej ilości przepisów, kar nie jest dobre to że służby (czy egzekwują- czy nie) to mają coraz większą władzą i dojdzie do absurdu bo będzie można każdego za "wszystko" ukarać. Co do samego driftu czy gumowania to moim zdaniem lepiej wszystkich wrzucić do jednego wora i na ulicy zakazać bo podejrzewam że prawie każdemu ktory to robi wydaje się, że jest mistrzem 😀 jak chcesz sie wyżyć to leć na tor i tyle
np dlatego: kiedyś jak zrobiło się prawo jazdy kat. A1 to dzięki temu w wieku 18 lat można było starać się o pełne A (egzamin praktyczny bez teorii i skrócony kurs). Jako dzieciak w wieku 16 lat ciężko pracowałem na to, aby mieć to A1. i co? i jakoś pół roku przed tym jak mógłbym robić A wymyślili sobie A2. Oczywiście badania lekarskie też musiałem powtórzyć, bo na śmiesznym kwitku nie było wyszczególnione magiczne "A2" - przecież to logiczne... jak masz zaznaczone że A1, A, B itp to nie to samo :)
Stwierdzenie 'jest ok dopóki nic się nie stanie' można podpiąć pewnie pod większość przepisów. Jak lecisz 120 w zabudowanym i ci się uda to 'nic się nie stało'. Ale tu chodzi o statystykę - kilku się uda, następnemu już nie. Tylko czy są statystyki pokazujące jak gumowanie czy driftowanie przekłada się na wypadki? Każdy (mam nadzieję) intuicyjnie rozumie, że to jest niebezpieczne i nie należy tego robić na drogach publicznych i zgadzam się żeby to było zabronione i karane (pod warunkiem że z głową a nie za lekki boczek przy ruszaniu na śniegu już mandat). Dla mnie jest ok zrobić przepis bazując na intuicji, ale jak w Pipidowie Dolnym mieszkańcy proszą o przejscie dla pieszych ze światłami bo dzieci idą do szkoły przez ruchliwą drogę krajową to dostają odpowiedź że nie będzie przejścia bo nikt jeszcze nie zginął - czyli nie ma statystyki żeby była podkładka. No to czy mamy statystyki na podkładkę dla zakazu gumowania i driftowania?
Nic nie zastąpi zdrowego rozsądku i wyobraźni na drodze z drugiej strony też nie można zabronić wszystkiego młodym chłopakom to już jest kwestia pracy rodziców z młodym gniewnym bo przypuszczam że po wyjściu z domu i założeniu rodziny kozaczenie w większości przypadków w większym stopniu kończy się . A pijaków na drodze tępić jak chwasty bez litości . Myślę też że nie ma co popadać w paranoję jak przy starcie ze świateł lekko się koło podniesie a nie walniesz świecy to co ma się wydarzyć , co innego jak polecisz przez miasto na kole no to sory nie ma się co dziwić że będzie mandacik .
Tak to jest, jak ktoś nie lubi motocykli, a ma "władzę", a dodam, że każdy eksces i ewentualny wypadek potem, jest opisany w dotychczasowych przepisach...A może zamiast karać... to szkolić...? Ooo... za trudno.... jaka szkoda....Ehhh zamordyzm dookoła... Pozdr...
Politykom to się opłaca, każdy Polak chce dowalić drugiemu a tych co jeżdżą na kole jest mniej niż tych drugich, więc jest pole do podlizania większej ilości wyborców. Wyprzedzanie na 3ciego mnie denerwuje ale jazda na jednym kole komu to przeszkadza byle nie w środku miasta między autami tylko z wyobraźnią 😅
Niech wezmą się za tych co siedzą na zderzaku. Albo tych co na autostradzie wjeżdżają na lewy bezpośrednio przed samochód.. bo przecież ten odstęp przed poprzedzającym cie pojazdem nie jest dla bezpieczeństwa tylko dla tego barana, który jadąc 100 km/h pcha się przed pojazd który leci 140
Palenie kapcia już teraz chyba jest nielegalne. Jest przecież zapis o niszczeniu środowiska. Ten sam mandat, jak np. za wycieki oleju w samochodzie itp. Mogę się mylić ale tak mi się wydaje.
Palenie kapora podpina się np. pod niszczenie drogi, brak panowania nad pojazdem czy najczęściej bardzo ogólne: "stworzenie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu lądowym".
Nigdy nie jeździłem na kole poza rowerem. Zawsze wchodziła w grę wyobraźnia, że zgruzuję motocykl a niestety nie jestem bogaty i liczyła się każda złotówka. Czy żałuję teraz? Absolutnie nie. Nie jest to szczególnie przydatna umiejętność. Dlaczego? Na ulicy niepotrzebne, na torze niepotrzebne bo spowalnia (dlatego wymyślono system anty-wheelie). Jedynie w terenie przydatna rzecz, gdy trzeba po czymś przejechać np. po konarze drzewa, dużym głazie itp.
@laponiec jest wiele rzeczy, które są ekscytujące a nie muszę ich robić. I nie, nie interesuje mnie jakie to uczucie. Dużo ćwiczyłem na kole na rowerze i wiem jakie to ryzyko i obciążenie dla sprzętu. Rower z wyższej półki a i tak szprychy się pogięły po latach. Taka ekstremalna jazda kończy się przedwczesnym wyeksploatowaniem sprzętu. I nie, nie mam kasy na remonty. Jak dasz mi moto za free to mogę pogumować, no problemo xD
@@PiotrekXJ600 Czyli jednak Cie korci :P Powiem Ci, ze mialem podobne zdanie dotyczace "zuzywania sie" sprzetu, ale dwa sezony temu powiedzialem sobie "Mam to gdzies, te maszyny maja byc katowane, zespuej sie to sie bede martiwl".
Trochę nieprawdy. Już obecnie przepis mówi jasno że w przypadku 0.5 do 1.5 promila Sąd może orzec przepadek. Przekraczając 1.5 promila obecnie Policja już ma obowiązek zabezpieczyć pojazd a Sąd wydać wyrok o przepadku pojazdu. Ogólnie przepisy dot. Nietrzeźwych kierujących powinny być surowe. Jednakże inne przepisy nie uderzą w tych o których się mówi mediach tylko w normalnych kierujących.
Rząd szuka pieniędzy. Komu je zabrać ???? Motocyklistom, kierowcom !!!! Bo jeśli stać ich na zakup motocykla czy auta to mają pieniądze na mandaty. A czy ci, którzy wymyślają te przepisy i kary są krystalicznie, nieskazitelnie idealnymi kierowcami ???? Nie ! Ale oni mają immunitety i znajomości. Oni mandatów nie płacą.
Dziwne, że ośrodki szkolenia kierowców nie lobbują za takim rozwiązaniem: - albo płacisz mandat w opór - albo masz rok na obowiązkowy kurs nauki jazdy na placu, mokrym, poślizgi i wszystko inne za 70% ceny mandatu
Ogólnie to ty jest kilka kwestii. Jedną z najważniejszych, to gdzie policja nie reaguje na palenie gumy czy drifty? Mam wrażenie, mogę być w błędzie, że nasz kraj to był swego rodzaju wyspą. Jest wiele w necie materiałów, gdzie widać jak policja reaguje na pójście na koło, obojętne czy moto czy autem. To raz. Rzecz, która mnie nurtuje, to czy jeżdżenie wokół komina w grupie, też będzie trzeba zgłaszać? Czy to też podejdzie pod paragrafy? Mam na myśli przejazd zgodnie z większością przepisów, bo mogą się przeczepić do jazdy w kolumnie grupy większej niż 10 moto. Czy samo spotkanie się gdzieś na parkingu grupy powyżej trzech moto, też trzeba będzie zgłaszać? Gdy dwie osoby się spotkają, bierze się pod uwagę przypadkowość. Gdy trzy, jest to już zgromadzeniem. Brak przypadku. I na koniec, poza tematem... Jak to będzie z motocyklami i autami również po nowym roku, gdy wejdzie euro 5+. Gdzieś przeczytałem, że dealer wykupi auta z euro 5 i będzie je dalej sprzedawał. I pytanie, co z gwarancją? Będzie się liczyć od dnia rejestracji czy zakupu?
Przeciętnego Polaka ledwo stać na motocykl .... A co dopiero na weekendowe wypad na tor :) Choć to się zmienia.... Mieszkałem niedaleko nurburgring , ceny tam czasami były śmieszne
ale jeśli prawko zatrzymają za wheelie na 3miechy, to dlaczego chcą zwrócić motocykl już za miesąc. Chcą zwiększyć dotkliwość kary czy namówić do łamania prawa? :-)
Nie wiem ile tych wypadków jest z jazdy na kole smiem twierdzić ze niewiele.. Uważam ze w brew pozorom mamy mamy rozważne społeczeństwo i malo kto na pałę jeździ i jak juz lata na gumie to umie to robić i robi to bezpiecznie "
nie ma czegoś takiego jak bezpieczna jazda na kole w warunkach drogowych. Z prostej przyczyny. Nawet jak jesteś mistrzem MotoGP to na drodze jest wiele czynników, które nie zależą od Ciebie, a jadąc na kole widzisz mniej i bardzo mocno ograniczasz sobie możliwość reakcji.
@Piotrbaz równie dobrze można powiedzieć że nie ma kobiety jeżdżącej dobrze albo że w ogóle jazda motocyklem nie jest bezpieczna nawet ta przepisowa... A według mnie dobrze jeżdżąca osoba będzie jeździć bezpieczniej na kolejne niż jakaś pierdola zgodnie z przepisami.. I jak pisałem że na kolejne można jeździć bezpiecznie to też mam na myśl dostosowanie tego do warunków i umiejętności a nie że lecisz na gumie przez centrum 150kmh
czy ustawodawca przewidział kary za jazdę motocyklem tylko na przednim kole? Albo tylko na tylnym lub przednim ale w przeciwnym kierunku? A czy poruszając się jednośladem na obu kołach z uśizgiem tylnego, nie wiem czy to drift? Czy loty nad rondem także będą ustawowo zabronione?
Jeszcze jedna kwestia - nigdy nie było mniej wypadków na drogach niż jest teraz. Wiec pie..e o zatrważających statystykach to można sobie w bajki włożyć. Smutne jest to że także dziennikarze moto tacy jak Ty łykają te bzdury wypowiadane przez polityków. Nie ma się co dziwić dziennikarce polsatu że powtarza te bzdury ale skoro mamy takich dziennikarzy motoryzacyjnych którzy nie mają pojęcia co komentują to politycy będą nam nadal dokręcać śrubę. Niestety.
Mogliby chociaż wprowadzić jakieś usprawnienia dla ludzi, np. jeśli ktoś ma prawo jazdy A2 przez 3lata, to powinno uprawniać go do kierowania motocyklem na pełne A. Chyba nie ma potrzeby naciągać ludzi na dodatkowe koszty i zmuszać ich do robienia tego samego egzaminu na tym samym motocyklu, prawda? xD
Ale jazda na kole i tory to wogole się nie łączy. Ja jak na torze łódź wychodziłem na kole z zakrętów na supermoto to od razu ratownik medyczny mnie ściągnął i powiedział że jak zobaczy jeszcze raz że tak robię to mnie ściągnie z toru. W Polsce nie ma za wiele miejsc w których można sobie ambitniej legalnie pojeździć na kole (nie chodzi mi o pałowanie 200 gdzies na obwodnicach czy cos). Przez słowo ambitniej rozumiem ludzi co trenuja cyrkle na kole itp. gdzie to mamy robić ? Na torach nie można na ulicach nie można. Są jakieś boczne drogi np drogi serwisowe przy drogach szybkiego ruchu ale tam też może podjechać jakiś policjant i mimo że nikogo w koło nie ma nikomu się nie przeszkadza to taki policjant może zabrać prawko i motocykl, dla mnie bez sensu
…a w kwestii torów, mam w „okolicy” 2 tory…. Kartingowe. Jeden 40km od domu, drugi 50. Na ten pierwszy nie mogę wejść ot tak z ulicy i zapłacić, ten drugi to nie wiem dokładnie bo tam nie byłem jeszcze. Wiem natomiast że nie jeżdżą tam ani na pitach ani tym bardziej motocyklach. Motocrossowego nie ma ani jednego, co najwyżej rowerowe bo rowery ostatnio takie modne. I ktoś mi mówi że w Polsce jest dużo torów w każdym województwie. No bo jest - w stolicach - gdzie z reguły jest wszystko więc i tory są bo wstyd by było gdyby nie było.
Dla mnie zagrożeniem jest siadanie puszkowców na dupie moto . Lecę spokojnie 140, a z tyłu na błotniku mam puszkę. Przyśpieszam, a puszka dalej przyklejona. Przyśpieszę bardziej , to mam z głowy prawko. Jak tu żyć?🥸
@@laponiec Oczywiście tak robię ,ale się zastanawiam, czy nie wozić wystającą z plecaka siekierę🤓 .Tak myślę ,że w takiej sytuacji puszkowiec zachowa dystans.😵💫
Ciekawe czy będą musieli miec nagranie czy tylko słowa policjanta. Jak tylko to drugie to niestety dużo niewinnych może być ukaranych. Jak widać na kanale audyt obywatelski wielu jest patologicznych kłamców w policji. To oderwanie koła też powinno być dobrze opisane. Jakby podniesienie koła na kilka centymetrów na bardzo krotki czas przy agresywniejszym przyspieszeniu miało być traktowane jako wheelie to już byłby absurd.
Szkurde mol. A jak na legalnej drodze leśnej będzie leżało przewrócone drzewo i podniese se koło aby zrobić hopsalala przez kłodę i pan policjant mnie dronem nagra to też jestem przestępca ? Bleeeeh. Tak wiem, trzeba poprawiać bezpieczeństwo, powinny być miejsca gdzie wolno sobie odpitalać
Przepisy to jedno a poziom ich egzekwowania i "pracy" policjantów to drugie. Za jazdę wzdłuż po chodniku jest 1500 zł, około 20 zgonów rocznie a to jak policja to egzekwuje można zobaczyć na kanałach YT w stylu stop cham. Mają to w dupie.
@@SkuterowocomTV I bardzo dobrze, że nie robiłeś drugiego podejścia, materiał miałby taką samą wartość, czyli wysoką. A ty zmarnowałbyś tylko czas na druga nagrywkę :)
Dlaczego kierowników moto wrzuca się do tego samego wora z kierownikami puszek? Czy są jakieś statystyki które mówią ilu poszkodowanych rocznie mamy w Polsce z powodu motocyklistów ? Ile osób zabili motocykliści w ruchu drogowym ? Dlaczego biegaczom przy okazji nie wprowadzono nowych sankcji, lub większych, palenie trampka podczas rozgrzewki przed biegiem. Przecież to puszki stanowią największe zagrożenie na drogach, puszka zabija na drogach.
Co to jest jakiś kanał sponsorowany przez Siemoniaka? Ile tych torow masz do jazdy? Co to za teksty? Ludzie sami sobie pozwolą założyć kagańce. Zawsze jest kilku idiotów co robią syf a tu kanał motocyklowy przyklaskuje pomysłom, ktore uderzają we wszystkich. Za chwile zabronią Ci jezdzic na tych sprzętach, ktore kupujesz bo nie maja abs i normy czystości nie spelniaja, oczywiscie dla twojego bezpieczeństwa. Ciekawe czy tez tak ochoczo przyklaśniesz?
Jesli jakiś kretyn jadący na gumie ma wpaść w auto, którym jedzie moja żona z córką, to nazwij mnie najgorszym, zablokuj tą stronę, oczernij nas gdzie chcesz, ale słów nie cofnę. Znam naprawdę wielu kozakow, którym nie poszło, wylądowali na plecach i obserwowali, gdzie leci motocykl, jednocześnie modląc się żeby nikogo nie zabrał ze sobą.
@@SkuterowocomTV jesteście chipokrytami kolega wyżej ma rację. kto lata na kole dalej będzie to robił zresztą nazwa kanału zobowiązuje 😅, a problemem to może być wasze dziecko wchodzące na pasy z telefonem i słuchawkach na uszach....
Jak zwykle: nowe przepisy nie dotyczą politykow, celebrytow, policjantow i ich dzieci 🤣
Za przekroczenie prędkości, jazdę po pijanemu powinien być odbierany immunitet i dożywotni zakaz pracy na państwowych stanowiskach.
Mam 45 lat... i nigdy nie miałem potrzeby jeździć na jednym kole... a mam motocykle na których bez problemu mógłbym to robić. Rozumiem osoby które chcą i lubią to robić... ale co innego jezdzić po lesie gdzie nikt nie widzi a co innego jak oglądasz BARANA który jedzie na kole w centrum miasta lub po chodniku miedzy blokami... wszystko jest dla ludzi ale szanujmy się...
No i jak poza zabudowanym odwiniesz ponad 140 to też planują dowalić działę że się nie pozbierasz . Ja to chyba zmienię na jakiegoś '' Chińczyka ''125
a wiesz jak często latasz na jednym kole bo jak się nauczyłem to często przy ostrym starcie jeżdżąc 40 konnym singlem unosiło mi się koło a jak miałem er 6 f to nawet nie wiedziałem że lecę z kołem oderwanym od gleby i za to mam stracić prawko?
@ często na zwykłej drodze jeździsz 140 ? Mam crf1100 i mi się nie zdarzyło ... Ale żebym nie grał świętego to raz w zabudowanym jechałem 90 na 50 i dostałem 11pkt i 1000 zł 😉
@@ukaszl1386 Czasem tak , chociaż nie jestem fanatykiem szybkości to odkręcając na dużym Bandicie czasem między wioskami 170 przeskoczę a mam 52 lata. Ogólnie to jednak wolę coś pokombinować na ostrych winklach''Jak jeżdżą inni? Kiedyś ze szwagrem pojechałem się przejechać , to miał Janosika'' nawet się nie będę wypowiadał w zabudowanym ale dla mnie to już było proszenie się o nieszczęście Przyczepności życzę , pozdrawiam
Nie wierz politykom, nie chodzi o żadne bezpieczeństwo, tylko pod publiczkę. Mamy wystarczające prawo by karać za różne głupoty ale w Polsce brak egzekwowania podstawowych praw. A jak obywatel zgłosi problem to jest 60, konfident i inne epitety, rozdwojenie jaźni normalnie. Wystarczy rozsądek, latasz sobie na gumie dla siebie w miejscu odpowiednim, ok. Ale jak robisz pokazówkę gdzie są piesi, ruch drogowy to policja już teraz może zabrać PJ bez tłumaczeń
Zamiast pomocy powodzianom dwa miesiące po tragedii - mamy zaostrzenie prawa drogowego. Nie ma chleba ale są igrzyska.
Pomijając ewidentną głupotę niektórych kierowców,trzeba sobie uświadomić wreszcie że władza nie robi tego dla naszego bezpieczeństwa , tylko by nas karać i poniżać obywateli . Pretekst zawsze się znajdzie.Zobaczcie sobie co chcą wprowadzić za przekroczenie prędkości poza zabudowanym . Jeśli ktoś ma ''plecy ''to sąd rozpatrzy jego sprawę indywidualnie .
@@rafii7458 na autostradzie jest 140 jak to przekroczysz o połowę czyli pojedziesz 210 to mogą zabrać Tobie prawko... Moje pytanie ... Często jeździsz ponad 200 po autostradzie?
W takiej Szwajcarii zabrali by Tobie za to auto a nie prawko 🤣
@@ukaszl1386 I chcesz u nas to samo? Zaciskanie pętelki czas zacząć.
Tak nie trza żyć 🤔🫣😔
Wojna to pokój
Wolność to niewola
Ignorancja to siła....
państwo wszystko zrobi żebyś nie ryzykował , był bezpieczny, i ..............zniewolony całkowicie się podporządkował
widełki za alkohol to abstrakcja.
A tekst z torami jest totalnie chybiony.
Tym osobom nie chodzi o żadne tory tylko o adrenalinę, popisanie się, dowartościowanie, pokazanie innym, nagranie wideo (niepotrzebne skreślić) Bo każdy kto ma trafić na tor, trafi.
To samo jest z jazdą offroad, bez dwóch zdań jazda na dziko daje dużo więcej przyjemności niż na zamkniętym, niewielkim z reguły terenie.
Po co uczyć, edukować jak można zabronić i karać? Na każdym kroku w polityce traktują ludzi jak idiotów albo dzieci 🤔 nie jedz tego bo ci zęby wypadną, nie dotykaj bo poparzysz palce... 😂 Po co modernizować infrastrukture jak można postawić 30 albo fotobudkę i łatać budżet pod pozorem bezpieczeństwa. Czy da się inaczej? Pewnie tak, tylko się nie opłaca🎉
kogo chcesz edukować jak większość to debile? 😊
Jeżdżę generalnie "dystanse" i nie mam generalnie problemu z tymi zakazami. Mam jednak taką obserwację, że gdy jadę na 2 biegu motocyklem z plecakiem i odwinę na maksa motek idzie na koło sam nie wysoko ale jednak trzyma chwile koło w powietrzu i ciekawe jak to zinterpretują.
Znowu. zmiany mające na cely wydoić kierowców z kasy, bo na pewno nie chodzi o bezpieczeństwo.
To jest trochę podobne do przepisów dot. pieszych na pasach i przepuszczanie osób które stoją na chodniku ale nie wiadomo czy mają zamiar wejść na pasy i policja ma tutaj swobodę w ukaraniu kierowcy... Policjant kiedyś mi powiedział, że jeżeli nie ustąpisz takiemu pierwszeństwa ale np. policja jadąca za tobą zobaczy że zwolniłeś i zachowałeś ostrożność to krzywdy Ci nie zrobią ale w produkowaniu coraz to większej ilości przepisów, kar nie jest dobre to że służby (czy egzekwują- czy nie) to mają coraz większą władzą i dojdzie do absurdu bo będzie można każdego za "wszystko" ukarać. Co do samego driftu czy gumowania to moim zdaniem lepiej wszystkich wrzucić do jednego wora i na ulicy zakazać bo podejrzewam że prawie każdemu ktory to robi wydaje się, że jest mistrzem 😀 jak chcesz sie wyżyć to leć na tor i tyle
Dostań się na taki tor w weekend bo pragnę zaznaczyć że w tygodniu normalnie ludzie chodzą do pracy
Polska zaczyna być coraz gorszym krajem dla motocyklistów
Ogólnie dla kierowców sporo tych restrykcji a głupich przepisów nie brakuję i za nie powinni się zabrać to by ludzie nie musieli przepisów naginac
bo?
np dlatego: kiedyś jak zrobiło się prawo jazdy kat. A1 to dzięki temu w wieku 18 lat można było starać się o pełne A (egzamin praktyczny bez teorii i skrócony kurs). Jako dzieciak w wieku 16 lat ciężko pracowałem na to, aby mieć to A1. i co? i jakoś pół roku przed tym jak mógłbym robić A wymyślili sobie A2. Oczywiście badania lekarskie też musiałem powtórzyć, bo na śmiesznym kwitku nie było wyszczególnione magiczne "A2" - przecież to logiczne... jak masz zaznaczone że A1, A, B itp to nie to samo :)
Stwierdzenie 'jest ok dopóki nic się nie stanie' można podpiąć pewnie pod większość przepisów. Jak lecisz 120 w zabudowanym i ci się uda to 'nic się nie stało'. Ale tu chodzi o statystykę - kilku się uda, następnemu już nie. Tylko czy są statystyki pokazujące jak gumowanie czy driftowanie przekłada się na wypadki? Każdy (mam nadzieję) intuicyjnie rozumie, że to jest niebezpieczne i nie należy tego robić na drogach publicznych i zgadzam się żeby to było zabronione i karane (pod warunkiem że z głową a nie za lekki boczek przy ruszaniu na śniegu już mandat). Dla mnie jest ok zrobić przepis bazując na intuicji, ale jak w Pipidowie Dolnym mieszkańcy proszą o przejscie dla pieszych ze światłami bo dzieci idą do szkoły przez ruchliwą drogę krajową to dostają odpowiedź że nie będzie przejścia bo nikt jeszcze nie zginął - czyli nie ma statystyki żeby była podkładka. No to czy mamy statystyki na podkładkę dla zakazu gumowania i driftowania?
Wspaniały sposób na przykrycie katastrofalnego stanu polskiej policji i innych problemów. Nic nie zmieni.
Nic nie zastąpi zdrowego rozsądku i wyobraźni na drodze z drugiej strony też nie można zabronić wszystkiego młodym chłopakom to już jest kwestia pracy rodziców z młodym gniewnym bo przypuszczam że po wyjściu z domu i założeniu rodziny kozaczenie w większości przypadków w większym stopniu kończy się . A pijaków na drodze tępić jak chwasty bez litości . Myślę też że nie ma co popadać w paranoję jak przy starcie ze świateł lekko się koło podniesie a nie walniesz świecy to co ma się wydarzyć , co innego jak polecisz przez miasto na kole no to sory nie ma się co dziwić że będzie mandacik .
Tak to jest, jak ktoś nie lubi motocykli, a ma "władzę", a dodam, że każdy eksces i ewentualny wypadek potem, jest opisany w dotychczasowych przepisach...A może zamiast karać... to szkolić...? Ooo... za trudno.... jaka szkoda....Ehhh zamordyzm dookoła... Pozdr...
Dokładnie, edukacja.
Politykom to się opłaca, każdy Polak chce dowalić drugiemu a tych co jeżdżą na kole jest mniej niż tych drugich, więc jest pole do podlizania większej ilości wyborców. Wyprzedzanie na 3ciego mnie denerwuje ale jazda na jednym kole komu to przeszkadza byle nie w środku miasta między autami tylko z wyobraźnią 😅
W szoku jestem jak dużo materiału od was ostatnio wychodzi. Zdecydowanie ulubiony kanał yt na ten moment.
Pozdrowionka Panie wonsie.
Niech wezmą się za tych co siedzą na zderzaku. Albo tych co na autostradzie wjeżdżają na lewy bezpośrednio przed samochód.. bo przecież ten odstęp przed poprzedzającym cie pojazdem nie jest dla bezpieczeństwa tylko dla tego barana, który jadąc 100 km/h pcha się przed pojazd który leci 140
Yebać to, dobranoc 😋
Od siedmiu lat mam anti wheelie włączone. Nigdy mnie to nie jarało. Rozumiem że jazdy w offie zakaz nie dotyczy - tam to często konieczność.
Zasady dotyczą dróg publicznych (oraz prywatnych, na których zarządca wprowadził przepisy ruchu drogowego - bo w sumie nie ma takiego obowiązku).
weź teraz zatrzymaj się na jakimś parkingu wieczorem w kilka motocykli to podciągną to po organizacje spotu xD
WIDZĘ SIMSONA, WIDZĘ Simsona, widzę Simsona.
Dzięki Tobiasz.
Sprzedam Opla
ale na torze, ale na torze xD
Palenie kapcia już teraz chyba jest nielegalne. Jest przecież zapis o niszczeniu środowiska. Ten sam mandat, jak np. za wycieki oleju w samochodzie itp.
Mogę się mylić ale tak mi się wydaje.
Palenie kapora podpina się np. pod niszczenie drogi, brak panowania nad pojazdem czy najczęściej bardzo ogólne: "stworzenie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu lądowym".
Nigdy nie jeździłem na kole poza rowerem. Zawsze wchodziła w grę wyobraźnia, że zgruzuję motocykl a niestety nie jestem bogaty i liczyła się każda złotówka. Czy żałuję teraz? Absolutnie nie. Nie jest to szczególnie przydatna umiejętność. Dlaczego? Na ulicy niepotrzebne, na torze niepotrzebne bo spowalnia (dlatego wymyślono system anty-wheelie). Jedynie w terenie przydatna rzecz, gdy trzeba po czymś przejechać np. po konarze drzewa, dużym głazie itp.
A wiesz jakie to ekstra uczcie kiedy podnosisz maszyne na gume?
@laponiec jest wiele rzeczy, które są ekscytujące a nie muszę ich robić. I nie, nie interesuje mnie jakie to uczucie. Dużo ćwiczyłem na kole na rowerze i wiem jakie to ryzyko i obciążenie dla sprzętu. Rower z wyższej półki a i tak szprychy się pogięły po latach. Taka ekstremalna jazda kończy się przedwczesnym wyeksploatowaniem sprzętu. I nie, nie mam kasy na remonty. Jak dasz mi moto za free to mogę pogumować, no problemo xD
@@PiotrekXJ600 Czyli jednak Cie korci :P Powiem Ci, ze mialem podobne zdanie dotyczace "zuzywania sie" sprzetu, ale dwa sezony temu powiedzialem sobie "Mam to gdzies, te maszyny maja byc katowane, zespuej sie to sie bede martiwl".
Trochę nieprawdy. Już obecnie przepis mówi jasno że w przypadku 0.5 do 1.5 promila Sąd może orzec przepadek. Przekraczając 1.5 promila obecnie Policja już ma obowiązek zabezpieczyć pojazd a Sąd wydać wyrok o przepadku pojazdu.
Ogólnie przepisy dot. Nietrzeźwych kierujących powinny być surowe. Jednakże inne przepisy nie uderzą w tych o których się mówi mediach tylko w normalnych kierujących.
Rząd szuka pieniędzy. Komu je zabrać ???? Motocyklistom, kierowcom !!!! Bo jeśli stać ich na zakup motocykla czy auta to mają pieniądze na mandaty. A czy ci, którzy wymyślają te przepisy i kary są krystalicznie, nieskazitelnie idealnymi kierowcami ???? Nie ! Ale oni mają immunitety i znajomości. Oni mandatów nie płacą.
Mogą brać prawka...i za palenie gumy👌🫡
Dziwne, że ośrodki szkolenia kierowców nie lobbują za takim rozwiązaniem:
- albo płacisz mandat w opór
- albo masz rok na obowiązkowy kurs nauki jazdy na placu, mokrym, poślizgi i wszystko inne za 70% ceny mandatu
Ogólnie to ty jest kilka kwestii. Jedną z najważniejszych, to gdzie policja nie reaguje na palenie gumy czy drifty? Mam wrażenie, mogę być w błędzie, że nasz kraj to był swego rodzaju wyspą. Jest wiele w necie materiałów, gdzie widać jak policja reaguje na pójście na koło, obojętne czy moto czy autem. To raz. Rzecz, która mnie nurtuje, to czy jeżdżenie wokół komina w grupie, też będzie trzeba zgłaszać? Czy to też podejdzie pod paragrafy? Mam na myśli przejazd zgodnie z większością przepisów, bo mogą się przeczepić do jazdy w kolumnie grupy większej niż 10 moto. Czy samo spotkanie się gdzieś na parkingu grupy powyżej trzech moto, też trzeba będzie zgłaszać? Gdy dwie osoby się spotkają, bierze się pod uwagę przypadkowość. Gdy trzy, jest to już zgromadzeniem. Brak przypadku. I na koniec, poza tematem... Jak to będzie z motocyklami i autami również po nowym roku, gdy wejdzie euro 5+. Gdzieś przeczytałem, że dealer wykupi auta z euro 5 i będzie je dalej sprzedawał. I pytanie, co z gwarancją? Będzie się liczyć od dnia rejestracji czy zakupu?
A za jazdę samochodem z przednimi kołami w powietrzu ? I to mówię dosłownie nie na żarty
Przeciętnego Polaka ledwo stać na motocykl .... A co dopiero na weekendowe wypad na tor :)
Choć to się zmienia....
Mieszkałem niedaleko nurburgring , ceny tam czasami były śmieszne
ale jeśli prawko zatrzymają za wheelie na 3miechy, to dlaczego chcą zwrócić motocykl już za miesąc. Chcą zwiększyć dotkliwość kary czy namówić do łamania prawa? :-)
W kraju nakazu i zakazu nic nie powinno dziwić.
A w Austrii byłeś? Przejechać to państwo (nie autostradami) i nie wrócić z pamiątką to prawdziwe wyzwanie. Słowacja ? Tam suszą nawet na autostradzie.
A co z ćwiczeniami ghymkhany na placu po Biedrą?
A jesli minister bedzie jechał na kole to czy prawo tez bedzie go dotyczyć ?
Nie wiem ile tych wypadków jest z jazdy na kole smiem twierdzić ze niewiele.. Uważam ze w brew pozorom mamy mamy rozważne społeczeństwo i malo kto na pałę jeździ i jak juz lata na gumie to umie to robić i robi to bezpiecznie "
nie ma czegoś takiego jak bezpieczna jazda na kole w warunkach drogowych. Z prostej przyczyny. Nawet jak jesteś mistrzem MotoGP to na drodze jest wiele czynników, które nie zależą od Ciebie, a jadąc na kole widzisz mniej i bardzo mocno ograniczasz sobie możliwość reakcji.
@Piotrbaz równie dobrze można powiedzieć że nie ma kobiety jeżdżącej dobrze albo że w ogóle jazda motocyklem nie jest bezpieczna nawet ta przepisowa... A według mnie dobrze jeżdżąca osoba będzie jeździć bezpieczniej na kolejne niż jakaś pierdola zgodnie z przepisami.. I jak pisałem że na kolejne można jeździć bezpiecznie to też mam na myśl dostosowanie tego do warunków i umiejętności a nie że lecisz na gumie przez centrum 150kmh
Jeżeli palenie gumy czy podnoszenie przedniego kola odbywa się na publicznej drodze nie na zamknietym terenie jestem za.
problem w Polsce jest zawsze w tym, ze przepisy sa nieprecyzyjne i zostawiaja duze pole manewru urzednikowi... Tak odnosnie tego co mowiles o drifcie.
czy ustawodawca przewidział kary za jazdę motocyklem tylko na przednim kole? Albo tylko na tylnym lub przednim ale w przeciwnym kierunku? A czy poruszając się jednośladem na obu kołach z uśizgiem tylnego, nie wiem czy to drift? Czy loty nad rondem także będą ustawowo zabronione?
Ustawodawca niczego nie przewidzial, bo tworzy ustawy na kolanie ku uciesze gawiedzi.
Jeszcze jedna kwestia - nigdy nie było mniej wypadków na drogach niż jest teraz. Wiec pie..e o zatrważających statystykach to można sobie w bajki włożyć. Smutne jest to że także dziennikarze moto tacy jak Ty łykają te bzdury wypowiadane przez polityków. Nie ma się co dziwić dziennikarce polsatu że powtarza te bzdury ale skoro mamy takich dziennikarzy motoryzacyjnych którzy nie mają pojęcia co komentują to politycy będą nam nadal dokręcać śrubę. Niestety.
W każdym województwie jest tor O czym ty pierdolisz człowieku
Mogliby chociaż wprowadzić jakieś usprawnienia dla ludzi, np. jeśli ktoś ma prawo jazdy A2 przez 3lata, to powinno uprawniać go do kierowania motocyklem na pełne A. Chyba nie ma potrzeby naciągać ludzi na dodatkowe koszty i zmuszać ich do robienia tego samego egzaminu na tym samym motocyklu, prawda? xD
W Austrii jazda na jednym kole do 10000 euro. Już na gumę nie stawiam. Tam policja wyjątkowo wredny sort. Pozdrawiam
Austria to chory policyjny kraj, u nas będzie to samo między innymi dzięki takim klakierom jak ci z jednośladu.
Ale jazda na kole i tory to wogole się nie łączy. Ja jak na torze łódź wychodziłem na kole z zakrętów na supermoto to od razu ratownik medyczny mnie ściągnął i powiedział że jak zobaczy jeszcze raz że tak robię to mnie ściągnie z toru. W Polsce nie ma za wiele miejsc w których można sobie ambitniej legalnie pojeździć na kole (nie chodzi mi o pałowanie 200 gdzies na obwodnicach czy cos). Przez słowo ambitniej rozumiem ludzi co trenuja cyrkle na kole itp. gdzie to mamy robić ? Na torach nie można na ulicach nie można. Są jakieś boczne drogi np drogi serwisowe przy drogach szybkiego ruchu ale tam też może podjechać jakiś policjant i mimo że nikogo w koło nie ma nikomu się nie przeszkadza to taki policjant może zabrać prawko i motocykl, dla mnie bez sensu
Dlatego właśnie przydalyby się takie legalne spoty do figlowania
@@SkuterowocomTV
A kto za nie będzie płacił? Legalne, to będzie oznaczać, że będą tam znajdowali się jacyś ratownicy i to najlepiej z karetką.
To niech też zabierają prawko kierowcom BMW za jeżdżenie bokiem, to będzie sprawiedliwie...
no tak też ma być, natomiast nie o to chodzi, żeby wszystkim było tak samo chujowo, tylko żeby wszystkim było tak samo lżej ! :)
nie kracz, po jaka cholere komu prawko do jazdy na kole... poza tym EU juz upada, rzad sie zmieni i wróci wszystko normalności
No dobrze, w porządku. Rozumiem, że tych wszystkich „ministrów” również to będzie dotyczyło?
Śmiem wątpić 😂
…a w kwestii torów, mam w „okolicy” 2 tory…. Kartingowe. Jeden 40km od domu, drugi 50. Na ten pierwszy nie mogę wejść ot tak z ulicy i zapłacić, ten drugi to nie wiem dokładnie bo tam nie byłem jeszcze.
Wiem natomiast że nie jeżdżą tam ani na pitach ani tym bardziej motocyklach. Motocrossowego nie ma ani jednego, co najwyżej rowerowe bo rowery ostatnio takie modne.
I ktoś mi mówi że w Polsce jest dużo torów w każdym województwie.
No bo jest - w stolicach - gdzie z reguły jest wszystko więc i tory są bo wstyd by było gdyby nie było.
Dla mnie zagrożeniem jest siadanie puszkowców na dupie moto . Lecę spokojnie 140, a z tyłu na błotniku mam puszkę. Przyśpieszam, a puszka dalej przyklejona. Przyśpieszę bardziej , to mam z głowy prawko. Jak tu żyć?🥸
Zjechac mu na chwile, niech jedzie w pierony :P
@@laponiec Oczywiście tak robię ,ale się zastanawiam, czy nie wozić wystającą z plecaka siekierę🤓 .Tak myślę ,że w takiej sytuacji puszkowiec zachowa dystans.😵💫
@@krisklicki4554 hahah, kazdy z odrobina zdrowego rozsadku zachowalby dystans w takiej sytuacji.
@@laponiec Pozdrowionka i do zobaczenia na trasie ,bo Wiosna tuż tuż !!! ⛄
Ciekawe czy będą musieli miec nagranie czy tylko słowa policjanta. Jak tylko to drugie to niestety dużo niewinnych może być ukaranych. Jak widać na kanale audyt obywatelski wielu jest patologicznych kłamców w policji.
To oderwanie koła też powinno być dobrze opisane. Jakby podniesienie koła na kilka centymetrów na bardzo krotki czas przy agresywniejszym przyspieszeniu miało być traktowane jako wheelie to już byłby absurd.
Szkurde mol. A jak na legalnej drodze leśnej będzie leżało przewrócone drzewo i podniese se koło aby zrobić hopsalala przez kłodę i pan policjant mnie dronem nagra to też jestem przestępca ? Bleeeeh.
Tak wiem, trzeba poprawiać bezpieczeństwo, powinny być miejsca gdzie wolno sobie odpitalać
oderwane koło przy skoku na progu zwalniającym i tracimy pojazd
XD
Gdzie na Podkarpaciu jest tor?
I tak nie umiem jeździć na kole 🥲
ciekawe ile osób postronnych zostało rannych przez jazdę na kole czy drift :)
… no to pozamiatane 😢
Knury potrafią tylko zabierac i karac ale czy dają cos od siebie no nie
W tym kraju już się nie da żyć!!!!
Przepisy to jedno a poziom ich egzekwowania i "pracy" policjantów to drugie. Za jazdę wzdłuż po chodniku jest 1500 zł, około 20 zgonów rocznie a to jak policja to egzekwuje można zobaczyć na kanałach YT w stylu stop cham. Mają to w dupie.
I tu pojawia sie magiczna przestrzen... drogi nie publiczne.
Teraz tylko konfiskata moto za zbyt głośny wydech i będzie pięknie :)
a za oddychanie komora gazowa
Tak, zgadza się, a za zbyt mocne pochylenie w zakręcie zakuć gościa w dyby!
Widziales tor na Podkarpaciuuuu?????
Dlaczego mnie to w ogóle nie martwi?
Z tą ilością torów.... to już pierdytutulisz .
W 2026 sranie na kartki
Ale włos Ci wisi na brodzie! Przez cały film na niego patrzyłem zastanawiając się kiedy spadnie Ci z twarzy.
Ale się wściekłem jak przy montażu go zauważyłem. Czasu brakło na drugie podejście
@@SkuterowocomTV I bardzo dobrze, że nie robiłeś drugiego podejścia, materiał miałby taką samą wartość, czyli wysoką. A ty zmarnowałbyś tylko czas na druga nagrywkę :)
Ja cie krakers...
Dlaczego kierowników moto wrzuca się do tego samego wora z kierownikami puszek? Czy są jakieś statystyki które mówią ilu poszkodowanych rocznie mamy w Polsce z powodu motocyklistów ? Ile osób zabili motocykliści w ruchu drogowym ? Dlaczego biegaczom przy okazji nie wprowadzono nowych sankcji, lub większych, palenie trampka podczas rozgrzewki przed biegiem. Przecież to puszki stanowią największe zagrożenie na drogach, puszka zabija na drogach.
ale karajmy wszystkich równo
Co to jest jakiś kanał sponsorowany przez Siemoniaka? Ile tych torow masz do jazdy? Co to za teksty? Ludzie sami sobie pozwolą założyć kagańce. Zawsze jest kilku idiotów co robią syf a tu kanał motocyklowy przyklaskuje pomysłom, ktore uderzają we wszystkich. Za chwile zabronią Ci jezdzic na tych sprzętach, ktore kupujesz bo nie maja abs i normy czystości nie spelniaja, oczywiscie dla twojego bezpieczeństwa. Ciekawe czy tez tak ochoczo przyklaśniesz?
Jesli jakiś kretyn jadący na gumie ma wpaść w auto, którym jedzie moja żona z córką, to nazwij mnie najgorszym, zablokuj tą stronę, oczernij nas gdzie chcesz, ale słów nie cofnę. Znam naprawdę wielu kozakow, którym nie poszło, wylądowali na plecach i obserwowali, gdzie leci motocykl, jednocześnie modląc się żeby nikogo nie zabrał ze sobą.
@@SkuterowocomTV jesteście chipokrytami kolega wyżej ma rację. kto lata na kole dalej będzie to robił zresztą nazwa kanału zobowiązuje 😅, a problemem to może być wasze dziecko wchodzące na pasy z telefonem i słuchawkach na uszach....